Jak odejść? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-03, 16:22   #31
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jak odejść?

P.s Teraz Cię utrzymują rodzice. Ciekawe czy będziesz taka mądra z szukaniem tej pracy jak sama będziesz jej szukac. Bo znam ludzi, którzy szukaja rok i 1,5. Ilości wysłanych, zaniesionych CV gdzie się da liczą w tysiącach i co? I nie znaleźli. Po prostu sytuacja na rynku pracy jest ciężka, o czym się pewnie sama przekonasz. Ciekawe czy wtedy taka butna będziesz i mądra...

Brak słów po prostu brak słów.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 17:08   #32
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez mel89 Pokaż wiadomość
No i - jak w ogóle to powiedzieć, przemóc się..
Normalnie. Powiedz mu prawdę, tzn. że zrywasz z nim, kończysz związek z takich a takich powodów.
Jeśli w związku jest Ci źle, to nie masz obowiązku być w nim wbrew samej sobie. Rozstańcie się z klasą, jak cywilizowani, kulturalni ludzie.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Cytat:
Napisane przez mel89 Pokaż wiadomość
N Boję się zostać sama, doskwiera mi znany wielu osobm "syndrom nieznalezienia nikogo lepszego",
Te akurat obawy wydają mi się zasadne. Sądząc po tym co piszesz o swoim facecie, w wypadku gdy w przyszłości znajdziesz sobie innego, może wystąpić sytuacja że wprawdzie będzie on dobrze zarabiał, ale z kolei nie będzie przystojny, inteligentny, z poczuciem humoru...A cóż, coś za coś.
Myślę, że najlepszą opcją byłoby zakończenie związku - z tego co piszesz wynika, że stracił on całkiem sens.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 17:10   #33
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
P.s Teraz Cię utrzymują rodzice. Ciekawe czy będziesz taka mądra z szukaniem tej pracy jak sama będziesz jej szukac. Bo znam ludzi, którzy szukaja rok i 1,5. Ilości wysłanych, zaniesionych CV gdzie się da liczą w tysiącach i co? I nie znaleźli. Po prostu sytuacja na rynku pracy jest ciężka, o czym się pewnie sama przekonasz. Ciekawe czy wtedy taka butna będziesz i mądra...

Brak słów po prostu brak słów.
Dokladnie,zgadzam sie.Wyrachowana egoistka i tyle.Zastanawiam sie? Dlaczego Ty nie szukalas pracy ,tylko bralas kase od rodzicow,skoro taka dorosla jestes ?A moze warto bylo poszukac wlasnie sobie prace i dolozyc do zycia,wtedy dopiero wiedzialabys jak jest na rynku pracy.Dostajesz forse na tacy i w ogole nie znasz zycia.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 17:40   #34
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

Rany boskie... Dziewczyna dostaje kasę do rodziców i jest to ich sprawa. Na życie ma. Chłopak najwyraźniej kasy nie dostaje i wtedy musi sam sobie poradzić a nie wisieć tylko na dziewczynie. Równie dobrze można powiedzieć, że on jest pasożytem bo chociaż życie zmusza go do ogarnięcia się to ten woli korzystać z kasy jej rodziców.
Jedni mają łatwiej i fajnie a drudzy trudniej i wtedy muszą sobie poradzić.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 17:49   #35
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Rany boskie... Dziewczyna dostaje kasę do rodziców i jest to ich sprawa. Na życie ma. Chłopak najwyraźniej kasy nie dostaje i wtedy musi sam sobie poradzić a nie wisieć tylko na dziewczynie. Równie dobrze można powiedzieć, że on jest pasożytem bo chociaż życie zmusza go do ogarnięcia się to ten woli korzystać z kasy jej rodziców.
Jedni mają łatwiej i fajnie a drudzy trudniej i wtedy muszą sobie poradzić.

Chłopak pracował i pracę stracił. Nie pasożytuje a ciągle szuka. Po prostu chciał znaleźc pracę w zawodzie, w którym się wykształcił. Teraz trochę skruszał. Sądzę, że dla niego sytuacja jest bardzo trudna. Nie zdobywa doświadczenia, nie ma pieniędzy, nie może znaleźc pracy i jedyną opcją jaka mu została są sklepy z ciuchami i mcdonaldy...

A do tego co? Panna kombinuje jak go zostawic, wymyśla sobie choroby (jak sama powiedziała) obwinia go, że to jego wina bo nie ma pracy i ona ma przez to nerwice i jest sfrustrowana. Zostawia go bo nie ma pracy, a ona potrzebuje poczucia bezpieczeństwa (moze by z nim została gdyby znalazł...). W dodatku nawet skoro już wie, że nie chce z nim byc to kombinuje kiedy najlepiej go kopnąc w dupkę, bo to zły moment na szukanie mieszkania, a w sumie to chce się na nim zemścic bo ona sie tak źle czuje, a w sumie to tak wygodniej...

Wyrachowana... nie powiem co.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 17:52   #36
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Rany boskie... Dziewczyna dostaje kasę do rodziców i jest to ich sprawa. Na życie ma. Chłopak najwyraźniej kasy nie dostaje i wtedy musi sam sobie poradzić a nie wisieć tylko na dziewczynie. Równie dobrze można powiedzieć, że on jest pasożytem bo chociaż życie zmusza go do ogarnięcia się to ten woli korzystać z kasy jej rodziców.
Jedni mają łatwiej i fajnie a drudzy trudniej i wtedy muszą sobie poradzić.

I wlasnie na tym polega doroslosc i prawdziwy zwiazek.Jesli pojawiaja sie "schody" razem radza sobie z tym,a nie,"zabieram zabawki i ide ze wspolnej piaskownicy",w poszukiwaniu bardziej "zaradnego"hmmmmmmmmmmmmm .Godne pozalowania.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

I raczej nie mieszaj do tego Boga i Jego rany,nie przystoi ,akurat w tym temacie.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:01   #37
wiola_p
Zadomowienie
 
Avatar wiola_p
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
Dot.: Jak odejść?

ja bede bronic kolezanke dlatego ze tez bylam w takim zwiazku.
i macie racje ze w dzisiejszych czasach ciezko znalezc prace, ale w zwiazku z tym mądry czlowiek znajac sytuacje na rynku nie bedzie wybieral sobie prace (np w zawodzie lub bo mial takie marzenie) tylko wezmie badz wysle cv gdziekolwiek.
ja nie wierze w szukanie pracy rok czy wiecej... nikt mi nie powie ze takie osoby szukaja wszedzie... znam dziewczyny co szukaja juz bardzo dlugo pracy, ale one nigdy w zyciu nie poszlyby do pracy w tesco czy innym sklepie. a dlaczego? bo pazurki pozadziera?
Wiem ze jesli ktos chce to znajdzie.
wiola_p jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-03, 18:02   #38
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
I wlasnie na tym polega doroslosc i prawdziwy zwiazek.Jesli pojawiaja sie "schody" razem radza sobie z tym,a nie,"zabieram zabawki i ide ze wspolnej piaskownicy",w poszukiwaniu bardziej "zaradnego"hmmmmmmmmmmmmm .Godne pozalowania.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

I raczej nie mieszaj do tego Boga i Jego rany,nie przystoi ,akurat w tym temacie.

Przez rok próbowali radzić sobie z tym razem. Wspierała go, pomagała mu. Ja się nie dziwię, że już ma dosyć.

Rany boskie- a skąd ty możesz wiedzieć o jakim bogu ja mówię? Poza tym, to tylko powiedzenie jak 'o boże' 'o mamo' 'o jejku'.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:04   #39
cammino
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 70
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez mel89 Pokaż wiadomość
potrzebuję w facecie oparcia i poczucia bezpieczeństwa
...a nie pomyślałaś, że mężczyźni również tego potrzebują.

Bądź z nim szczera. Uważasz go za niedorajdę życiową. Masz dosyć tego, że utrzymują Was Twoi rodzice i że chłopak pracy nie może znaleźć i te dwie jakże kluczowe kwestie, tak negatywnie wpływają na Twoją psychikę, powodując różne dolegliwości chorobowe, że chcesz się rozstać. Po co kombinować i kalkulować czy bardziej Ci się opłaca rozstać teraz, czy może do czerwca poczekać? Jeszcze się od tego bardziej rozchorujesz
__________________
"[...] nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka,
ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę."
cammino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:05   #40
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Rany boskie... Dziewczyna dostaje kasę do rodziców i jest to ich sprawa. Na życie ma. Chłopak najwyraźniej kasy nie dostaje i wtedy musi sam sobie poradzić a nie wisieć tylko na dziewczynie. Równie dobrze można powiedzieć, że on jest pasożytem bo chociaż życie zmusza go do ogarnięcia się to ten woli korzystać z kasy jej rodziców.
Jedni mają łatwiej i fajnie a drudzy trudniej i wtedy muszą sobie poradzić.
Chlopak jakas kase ma. Nie jest tak, ze nie ma swojego grosza.

Cytat:
Od marca 2010 Tż nie pracuje, od tego czasu to ja głównie nas utrzymuję, a raczej moi rodzice, od których dostaję pieniądze na studia/życie.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:06   #41
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jak odejść?

Ja nie mówię, że ona ma z nim zostac utrzymywac go i wspierac.

Nie kocham to odchodzę, a nie jestem wyrachowaną zimną egoistką, która kombinuje: teraz nie odejdę bo mieszkanie i sesja, a może on znajdzie pracę to zostanę się zastanowię...

No proszę was. Naprawdę ucieleśnienie zgnębionej i cierpiącej. Szkoda mi tego chłopaka autentycznie.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-03, 18:08   #42
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Jak odejść?

Nie wiem o co to cale zamieszanie. Niech dziewczyna zerwie ze swoim chlopem i po sprawie. W sumie, to wolalabym zeby moj luby rzucil mnie w diably, niz za plecami szydzil ze jestem nierobem i mnie utrzymuje.
Jak tu potem czlowiekowi w oczy spojrzec?
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:08   #43
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

jamestown, Tak czy inaczej, najwyraźniej nie jest to za dużo. Potrzebują pieniędzy? Powinien znaleźć jakąkolwiek pracę za pieniądze. Oczywiście nie mówię, że ma zacząć się sprzedawać czy robić za 2pln za godzinę.

cammino a nie zauważyłaś, że dawała mu oparcie przez rok?
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:11   #44
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
jamestown, Tak czy inaczej, najwyraźniej nie jest to za dużo. Potrzebują pieniędzy? Powinien znaleźć jakąkolwiek pracę za pieniądze. Oczywiście nie mówię, że ma zacząć się sprzedawać czy robić za 2pln za godzinę.
Nie wiemy, ile facet ma pieniedzy. Autorka nie opisala sytuacji finansowej, raczej skupila sie na zalach, wlasnym nieszczesciu i wymyslaniu sobie chorob.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:12   #45
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

No to wyjaśnij mi jak to jest, że on ma kasę a ona go utrzymuje. A raczej jej rodzice...
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:13   #46
cammino
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 70
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość

cammino a nie zauważyłaś, że dawała mu oparcie przez rok?
Faktycznie nie zauważyłam. Mimo wszystko uważam, że powinna być z nim szczera.
__________________
"[...] nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka,
ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę."
cammino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:15   #47
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez cammino Pokaż wiadomość
Faktycznie nie zauważyłam. Mimo wszystko uważam, że powinna być z nim szczera.

Tu się zgadzam. Ale nie widzę nic dziwnego w tym, że zastanawia się kiedy to zrobić. Na wszystko jest lepszy i gorszy moment. Ona akurat ma ten gorszy i stąd jej problemy z zakończeniem związku.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:15   #48
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
No to wyjaśnij mi jak to jest, że on ma kasę a ona go utrzymuje. A raczej jej rodzice...
Zapytaj autorki. To jej historia.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:17   #49
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24830248]Zapytaj autorki. To jej historia.[/QUOTE]

Ale to ty nie wykluczasz, że on ma wystarczająco dużo pieniędzy
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-03, 18:21   #50
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jak odejść?

Jezu, ale tu nie chodzi o to, że ona ma go wspierac czy z nim byc bo coś tam...

Tu chodzi o totalne wyrachowanie i egoizm. Zostawia go bo: on nie ma kasy. Jakby miał to by się może zastanowiła czy nie opłaca się zostac. Odeszłaby teraz... ale to mieszkania trzeba szukac a w czasie sesji tak niebardzo i wiele innych. Żeby chłopaka dobic, wywowałc w nim poczucie winy (co sama mówi) i ukarac(co sama mówi) wymyśla sobie choroby, którym on jest winien (co sama mówi). Ot na odchodne.

Nie kocha- odchodzi. A nie odgrywa takie chore jazdy. Jakim człowiekiem bez uczuc trzeba byc?
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:22   #51
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Ale to ty nie wykluczasz, że on ma wystarczająco dużo pieniędzy
Niczego nie wykluczam. Autorka rzuca ogolnikami, pisze o jakims dramacie, o chorobach. Brak tu konkretow.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:24   #52
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Jezu, ale tu nie chodzi o to, że ona ma go wspierac czy z nim byc bo coś tam...

Tu chodzi o totalne wyrachowanie i egoizm. Zostawia go bo: on nie ma kasy. Jakby miał to by się może zastanowiła czy nie opłaca się zostac. Odeszłaby teraz... ale to mieszkania trzeba szukac a w czasie sesji tak niebardzo i wiele innych. Żeby chłopaka dobic, wywowałc w nim poczucie winy (co sama mówi) i ukarac(co sama mówi) wymyśla sobie choroby, którym on jest winien (co sama mówi). Ot na odchodne.

Nie kocha- odchodzi. A nie odgrywa takie chore jazdy. Jakim człowiekiem bez uczuc trzeba byc?
Zostawia go, bo jest niezaradny, leniwy i ona ma już tego dosyć.

Możesz mi wskazać gdzie ona tak napisała?



[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24830421]Niczego nie wykluczam. Autora rzuca ogolnikami, pisze o jakims dramacie, o chorobach. Brak tu konkretow.[/QUOTE]

Ja tam widzę konkrety. Może musisz uważniej przeczytać posty mel
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:31   #53
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Dot.: Jak odejść?

wiecie co dziewczyny jestem w szoku ..to co tu piszecie..

jednak swiat się zmienia ..
...facet rok jest na utrzymaniu dziewczyny -bo to ze ona dostaje pieniadze od rodziców na studia nie ma nic do rzeczy,rodzice daja córce tak jak to robi wiekszośc rodziców studiujacych dzieci...
no wiec facet sobie "szuka" rok pracy i tyle a wy ja wyzywacie od egoistek ja bym ją nazwala głupią ,ze tak daje sie mu wykorzystywac i wciaga w to jeszcze swoich rodziców ..
Facet jest beznadziejny i nie ma w nim zadnego oparcia i przyszlości,jego zaradnośc zyciowa polega na żerowaniu na rodzicach swojej dziewczyny (czy rodzice swoją droga mają swiadomość tego..??)
Moja droga mel po prostu zerwiji tak to Ty utrzymujesz siebie i mieszkanie i..jego to on ma oparcie w Tobie nie Ty w nim i on ma klopot co dalej jak go rzucisz..czyli skad wziąśc kasę ...
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:39   #54
cammino
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 70
Dot.: Jak odejść?

Z jednej strony dziewczynę rodzice utrzymują, także jest jej łatwiej, niż by miała sama się utrzymywać, ale rodzice to nie studnia bez dna. Sama miłość w związku nie wystarczy, rachunków się nią nie zapłaci, dzieci (jeśli się pojawią) nie ubierze i nie wykarmi. Rok szukania pracy... Ja tam bym sumienia nie miała i pewnie chwyciłabym się jakiejś dorywczej pracy, byle tylko w jakiś sposób dołożyć się do tego wspólnego gospodarstwa domowego, a nie tak pasożytować. Także chcesz zerwać, masz do tego prawo, ale nie oszukuj ani siebie, ani jego.

Tak na marginesie piszesz coś o zleceniach... Czyli to nie tak, że on nic nie robi, siedzi i ozdabia kanapę. Jak często dostaje jakieś zlecenia? Nie jest to stała praca od 8 do 16, ale to przecież praca. Dokłada się do mieszkania, czy nie? Nie wiem co to za branża, ale czasem potrzeba czasu, żeby sobie portfolio i odpowiednią markę na rynku wyrobić
__________________
"[...] nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka,
ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę."
cammino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:41   #55
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez gryzelda Pokaż wiadomość
A moim zdaniem z Twojego postu wynika ze nic o zyciu nie wiesz...
Może wiem a może nie wiem nic o życiu. Tak sobie spokojnie egzystuje, gdy mi coś nie pasuje to szukam sposobów żeby to zmienić a nie siadam jak autorka i wymyślam powody że lepiej niczego nie ruszać.
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:42   #56
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość

Możesz mi wskazać gdzie ona tak napisała?




Proszę :


Cytat:
Napisane przez mel89 Pokaż wiadomość
O tak, tak zdaję sobie sprawę że to bardzo egoistyczne podejście z tym zdrowiem,Ale myślę że robię to dlatego, że podświadomie (lub nawet już świadomie?) winię go za mój stan zdrowia i może chcę go w ten sposób ukarać.
Cytat:
Napisane przez mel89 Pokaż wiadomość
nie wiem, czy gdyby teraz dostał pracę to chciałabym z nim zostać..
To nie powinno miec wpływu na decyzję o rozstaniu. Albo kogoś kocham albo nie.

P.s Sądzę, że sama powinnaś uważniej przeczytac jej posty.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg

Edytowane przez andzia1989r
Czas edycji: 2011-02-03 o 18:44
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:54   #57
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Jak odejść?

Twoja interpretacja jest mocno na wyrost...
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 18:57   #58
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Twoja interpretacja jest mocno na wyrost...

Czego można nie zrozumiec w tekście: winię go za mój stan zdrowia i chcę go za to ukarac? (wcześniej zaznaczone, że w sumie to już świadomie).

Co tu można źle zinterpretowac?

Chyba logiczne że wywołuje w nim poczucie winy, karze go bo on jej zdaniem winny wszlekich jej nieszczęśc.

Co do pracy: kwestia tego czy znajdzie pracę czy nie nie powinna byc w ogóle brana pod uwagę przy rozważaniu rozstania. Od kiedy posiadaniem pracy mierzy się miłośc?
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 19:08   #59
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
P.s Teraz Cię utrzymują rodzice. Ciekawe czy będziesz taka mądra z szukaniem tej pracy jak sama będziesz jej szukac. Bo znam ludzi, którzy szukaja rok i 1,5. Ilości wysłanych, zaniesionych CV gdzie się da liczą w tysiącach i co? I nie znaleźli. Po prostu sytuacja na rynku pracy jest ciężka, o czym się pewnie sama przekonasz. Ciekawe czy wtedy taka butna będziesz i mądra...

Brak słów po prostu brak słów.
jak wyzej
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-03, 19:12   #60
cammino
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 70
Dot.: Jak odejść?

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Czego można nie zrozumiec w tekście: winię go za mój stan zdrowia i chcę go za to ukarac? (wcześniej zaznaczone, że w sumie to już świadomie).

Co tu można źle zinterpretowac?

Chyba logiczne że wywołuje w nim poczucie winy, karze go bo on jej zdaniem winny wszlekich jej nieszczęśc.

Co do pracy: kwestia tego czy znajdzie pracę czy nie nie powinna byc w ogóle brana pod uwagę przy rozważaniu rozstania. Od kiedy posiadaniem pracy mierzy się miłośc?
Ale tu nie chodzi tylko o tą pracę przecież. Załóżmy, że chłopak dostaje zlecenia sporadycznie, wysyła CV, chodzi na rozmowy, ale bez żadnych rezultatów. Wybrzydza, przebiera w ofertach, bo to za mało ambitne, bo to niezwiązane z kierunkiem studiów, bo tego a tego robić nie będzie, bo to ujma na honorze itp. i tak nam rok mija. Wziął by się chłopina do pracy, jak poważnie o zakładaniu rodziny myśli. I co tak kolejne miesiące będzie wybrzydzał. Ale nie, ja kocham, mimo wszystko i chociażby mi przyszło przez kilka następnych lat mojego Ukochanego utrzymywać, bo biedny pracy w zawodzie znaleźć nie może, to będę z nim. Piękne Rok - no ok, ale ja sama nie wiem, czy dałabym radę tak ciągnąć przez kilka następnych lat

Swoją drogą na miejscu chłopaka to by mnie telepało jak sobie wyobrażę, że tak przez rok na koszt dziewczyny bym sobie żyła.

Druga sprawa, uważam, że celowe wzbudzanie poczucia winy (bo Ty się zachowujesz tak i tak i przez Ciebie mam tą nerwicę itp.) to już o coś toksycznego zahacza.
__________________
"[...] nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka,
ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę."
cammino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.