KOSMETOLOGIA WSZPZiU

[ogór]

A nadal jest tak że za wyprawke u Gocowej trzeba płacic raz na poczatku roku i pozniej jakos w połowie ? to Tez jest tysiak ;p Jakbym miala 5 tysiecy to bym sie tak długo nie wachała i zaraz tam leciała! Wręcz pragne isc na kosmetologie wiec dobrze ze chociaz jest ta na wspia... Jutro popytam o pracę, jak bedzie dobrze to i może sie uda pójść na Wasza uczelnie Gdzieś głęboko w to wierze!

[rashly222]

no i ja mam taka nadzije. jak za wyprawke.. ja placilam 500 za wpisowe+rekrutacje, a drugie 500 bede placic gdzies niedugo pewnie za wprawke. wiec teraz to w sumie tysiac;/

ale juz nie moge sie doczekac!!! juz bym chciala isc do szkoly hehehh jasne.. a potem bede gadac i narzekac ile to nauki

ale z praca tez nam nie wychodzi na razie:/ bo taz sie staram o cos za granica;/

[gajdaania]

ogoreczku....nie idz ma wspia...wszedzie zle o niej pisza...idz lepiej do policealnego studium kosmetycznego..jest tansze, pozniej najwyzej zrobisz sobie wyzsze i bedzie ok..bo na wspia nic si enie nauczysz..wiec kasa pojdzie na marne...


p.s kto sie wybiera na dni otwarte?????????????????? ????//

[rashly222]

ooo widzisz ogoreczku nawet ania ci mowi zebys nie szla tam a nie mozesz jakos przekonac rodzicow ze tamte to nie taki prestiz i zle ucza i nawciskaj im nawet troche kitu.. i pokaz ze ci zalezy moze akurat zmienai zadnai. i pow ze beziesz sie starac pracowac i takie tam jestesmy z toba

[ogór]

Ojeju, powaznie az tak zle w tym wspia ? Robie postepy bo dzis znalazlam robote! Rodzice nie dadza ani grosza, nie ma szans liczyc na ich wsparcie ;p Moze tylko na wpisowe. Nie dlatego ze sa skąpi ale czasem po prostu tego siana brakuje ;p A szkole Gocowej patrzą na świadectwo maturalne ? Zawsze moze byc problem z dostaniem sie, bo swiadectwem nie świece ;p Jestem bardzo ucieszona z tej pracy, bo mozna ja sobie dostosowac jak sie studiuje - a to oznacza że mogę isc na dzienne
Papiery jeszcze nigdzie nie złozone - ciagle mysle i analizuje czy tu czy tam

[ogór]

Post 180 chociażby w tym temacie neguje szkole Anieli, wszedzie pisza inaczej. Jednym dobrze na wspia innym na wszpziu, eh.

[rashly222]

oj ogorku:P napisz co jak cos wymyslisz

[gajdaania]

Napisane przez ogór

Post 180 chociażby w tym temacie neguje szkole Anieli, wszedzie pisza inaczej. Jednym dobrze na wspia innym na wszpziu, eh.

nie ma sie co czarowac...wszyscy wiedza ze do wspziu nie ida ludzie ze tak powiem mniej zamozni..taka prawda...szkola wyciaga kase jak tylko sie da...mam pare kolezanek ,dokladnie 6 z jedna mieszkalam, jedna jest moja kuzynka, konczyly ta szkole i mowia ze nie jest idealna, kosmetykow brakuje, ludzi oblewaja bo kasa kasa kasa....a wyprawka pozal sie Bożę...tu nie ma dyskusjii...ale na pewno szkola ma wieksza renome niz wspia, i jesli masz te dwie do wyboru to tylko Gocowa wygrywa ,nawet mimo tych jej niedociaglosci....
no chyba ze policealna ale to juz twoj wybor...

[oh-bunny]

cześć dziewczyny byłam na dniach otwartych (szczecińskich) i muszę przyznać, że jestem zawiedziona. liczyłam, że szkoła skupia się raczej na praktycznei stronie zawodu, na zabiegach. a tu lipa. 3/4 zajęć ma związek z chemią, robieniem kosmetyków, jakoś mija się to z moim celem.
co z tego, że wygrałam filiżankę jeśli szkoła nie zachwyca? ludzie na dodatek niemili. nie wszyscy, jednak większośc spoglądała na grupę 'zwiedzających' jakby co najmniej im rodzine powybijali.
niezbyt mile wspominam dni otwarte.

na dodatek nie martwi Was, że szkoła jest tak nisko w rankingu? to mimo wszystko o czymś świadczy, o poziomie jaki szkoła przedstawia. przepraszam najmocniej, ale podobno nawet szkoła Rydzyka jest wyżej niż szkoła p. Goc.

w każdym razie, ja zrezygnowałam z tej szkoły ostatecznie po rozmowie z przyjaciółką rodziny - kosmetyczką, gdy ta zobaczyła program szkoły podzieliła moje zdanie, że zdecydowanie za dużo chemii, a uważam ją (tą przyjaciółkę, nie chemię ) za osobę kompeentną, która ma dużą wiedzę jeśli chodzi o ten temat.

[rashly222]

no dobrze a powiedz mi Bunny na co liczylas?? i znow ten sam problem... kosmetyczka.. szkola wlasnie nie przygotowuje nas do otwarcia calonu KOSMETYCZNEGO! jezeli o takim marzylas.. to sorry.. nie tedy droga nalezy wybrac sie do studium a nie na studia..

a po drugie.. wiesz ze po kosmetologii mozna pracowac w firmie produkujacej kosmetyki?? a z reszta przeciezwiedza z czego i jak zrobic kosmetych b dla mnie jest bardzo przdatna.. poznajesz np ktem czy wosk od podszewki a nie tylko wiesz ze to akurat ten krem masz nalozyc babie na gebe:| to chyba nie to to chodzi.. wrecz zmuszona jestes poznac DLACZEGO akurat taki krem mozesz nakldac.. jezeli oczywiscie pracujesz jako kosmetyczka..

i znowu nasuwa sie zdanie ze dziewczyny jaike ida na kosmetologie chce byc albo kosmetyczka albo ida bo chca wiedziec jak malowac paznokcie<ściana> no przykro mi ze jestescie rozczarowane...

a z kolejnej strony. przeciez kosmatologia to minimalnie zmniejszona medycyna!!! lekarze tez musza miec ogromna wiedze teortyczna zeby nie pomylic grypy z zapaleniem oskrzeli(choc i tak myla..;/)

jestem bardzo ciekawa co ty chcials robic po tych studiach.. skoro chemia na nich mija sie z celem..:|

o boze.. chyba na panstwoew uczelnie nie bez powodu wymagaja na te studia rozszerzona biole i wlasnie rozszerzona chemie:|....

czekam na twoja wypowiedz..

[ogór]

W piatek bylam u fryzjera - znajomej Pani Kasi ktora ma swoj salon kosmetyczny. Pociagnelam temat kosmetologii i dowiedziałam sie, że ostatnio zatrudnila dziewczyne, ktora byla po szkole Pani Aneli Goc - i wykute miału podobno teorie niesamowicie, wszytsko w malutkim paluszku ale za to zero praktyki. Pani nie dawała sobie rady i sie zwolnila.

[sylvi_86]

a kosmetologia to z czym ci sie kojarzy? z malowaniem paznokci? mnie kosmetologia zwasze kojarzyla sie z robieniem kosmetykow wiec chemii jak najwiecej powinno byc...bo pozniej pojdzie taka to koncernu kosmetycznego i co? i nic nie zrobi..przykro mi ale takie jest moje zdanie

[martyna007]

i znowu kolejna kosmetyczka która chce mieć studia! żeby byc kosmetyczka wystarczy zrobić studium i będziesz najszczęśliwsza na swiecie!! a jak chcesz byc kosmetologiem to idziesz na S T U D I A !!!

ja nie rozumiem skad sie bierze taki stereotyp ze po kosmetologi jest sie kosmetyczka? nie po to sie studiuje ta trudna dziedzine przez tyle lat zeby potem siedziec w salonie kosmetycznym owszem można ale jako kosmetolog ktory nadzoruje prace kosmetyczek i przyjmuje pacjentki z np rożnymi chorobami skory... bo przecież kosmetolog rożni sie tylko od dermatologa tym ze nie ma do dyspozycji takiej gamy lekarst jak lekarz dermatolog... a chemia z pewnoscia przyda sie jak bedziesz musiala zrobic np krem ktory pomoże chorej pani zlikwidować zmiany skórne.

Wiec jak to Cie nie kreci i jestes zawiedziona tym jakie ma kompetencje kosmetolog nie idz na ten kierunek tylko na studium kosmetyczne! tam sie nauczysz malowac paznokcie i nakladac maseczki które moze Ci przygotować kosmetolog.

Jedyne co jest dobre to to ze wiesz ze chcesz byc kosmetyczka i nie bedziesz na sile sie pchała i sie męczyła na tych studiach zeby potem i tak zostac kosmetyczka... oczywiście nie ujmując kosmetyczka

ale prosze nauczmy sie wkoncu odruzniac te dwa zawody!

[martyna007]

ogoreczku a co do tego ze ta pani sie zwolniła... myślę ze to jest trochę indywidualna sprawa, bo nie każdy sie nadaje aby pracować w salonie kosmetycznym...nawet po jakiejkolwiek szkole... sa osoby którym wystarczy ze raz pokażesz jak sie cos tam powinno robic i tak robi i z kazda kolejna klientka robi to coraz lepiej! a sa osoby którym możesz pokazywać tłumaczyć i nic.... dalej dwie lewe raczki dlatego ta akurat pani dobrze ze sie zwolniła i powinna poszukać pracy w ktorej wykorzysta swoja wiedzę a nie warsztat z którym sobie nie radziła. I mysle ze to nie jest wina szkoly bo znam dziewczyne ktora chwali sobie zajecia praktyczne w szkole pa\ni anieli goc i na praktykach w salonie byla chwalona i wlascicielka byla w szoku ze jeszcze studentka a tak sobie radzi... także reasumując uważam ze wszystko zależy od tego jacy jestesmy i do czego mamy "smykałkę"

[ogór]

martyna007 - masz absolutną racje, ale ja sie właśnie z takim przypadkiem spotkałam. i stwierdzilam ze to tutaj napisze ;p

[gajdaania]

martyna popoerm twoje skromne zdanie..hhehe

jest jedno ale!
poki co mzna otworzyc gabinet kosm po studium..ale maja sie zmienic przepisy i osoba bedzie musiala miec wyzsze medyczna np kosmetologie!
mowia o tym juz od jakiesgo czasu, ale kiedy wejdzie w zycie ten plan--niewiem...

wiec zeby byc kosmetyczka , studium wystarczy, ale zeby woj zaklad otwierac(w przyszlosci oczywiscie) to za malo bedzie niestety

[rashly222]

ooo wreszcie aniu dobra nowina!! niech tak bedzie i swiety spokoj! niech sie nie madrza kosmetyczki! bo nie sa takie same jak kosmetolodzy:/ boze powinni zmienic na zwe :'kosmetolog" bo za duzo z tym problemow:/ Polsce jakos ciezko odrozniac ten termin od kosmetyczki..

a ja myslalam juz ze nasze spoleczenstwo (mowie kolo naszego wieku) wie i odroznia to.. ale kolezanka pokazala nam .. humm.. ze jak by to delikatnie pow.. chu** wie

[marciaaa88]

Hej.. Jestem tutaj pierwszy raz i tak sie przygladam waszej dyskusji.. Zamierzam od pazdziernika isc do WSZPZIU w Sz-n i chcialam zapytac czy sa jakies dziewczyny ktore tez zamierzaja isc do tej skzoly na dzienne.. Czekam na odpowiedzi Pozdrawiam

[rashly222]

no przykro mi tutaj wszystkie idziemy do pnz ewentualnie ktos do gdanska chyba

[marciaaa88]

Szkoda, w takim razie jeśli jest osoba która również planuje uczyć sie na wszpziu sz-n zapraszam do dyskusji..
Jak myślicie, szkoła w zs jest na podobnym poziomie do pnz? Niestety przegapiłam dni otwarte i w szkole nie byłam.. Wybieram sie do niej od zeszłego roku, poszłam do innej jednak sie nie udało bo w głowie cały czas była ta.. Zobaczymy.. Biologii ani chemii na maturce nie pisałam, rozszerzonej tez nie miałam jednak lubiłam te przedmioty wiec mam nadzieje, ze jakoś sobie poradzę..

[oh-bunny]

Cóż, muszę przyznać, że... jestem zawiedziona Waszym poziomem wypowiedzi.
Liczyłam na dyskusję na poziomie, z KULTURĄ, a nie najeżdzanie na mnie i mówienie ze 'ch.. wiem'.
Niezbyt miłe, myślałam, że wizażanki prezentują sobą kulturę - pomyłka.

Tak, chciałabym otworzyć swój salon kosmetyczny, z resztą jak kilka dziewczyn tu piszących - przeczytałam to w postach z tego wątku zaznaczam, żeby nie posądzono mnie o 'ch... wiedze'.

Koniec tematu. żałuje, że cokolwiek tu napisałam, bo każda negatywna opinia o tej szkole kończy się najeżdżaniem na osobę przedtawiającą swoje zdanie, w związku z tym nie widzę sensu w wypowiadaniu swojego zdania o tych studiach, bo znowu zacznie się najeżdżanie. zastanówcie się.

dopisek: aha! chciałabym zaznaczyć, że Pani Aniela Goc, prowadząca dzień otwarty, WIELOKROTNIE zaznaczała, że po tej szkole jak najbardziej otworzymy salon kosmetyczny, że na to szkoła jest nastawiona, potwierdziła to nawet bodajże rektorka wydziału szczecińskiego. także moja nadziej, że po tej szkole będzie mi to umożliwione nie jest wzięta znikąd.
i TAK (do cholery jasnej!) chce miec studia wyzsze i chce byc kosmetyczka, dlatego pomyslalam akurat o TEJ szkole. bo wydawalo mi sie, ze studiowanie dla samego papierka jest bezsensowne.
załuje jedynie, że w dziewczynach w moim wieku jest tyle agresji, nie wiem skąd się to bierze, ale współczuje.

[sylvi_86]

hmm wiesz co bunny..nikt nie mowil ze ch.. wiesz..tylko jesli powiedzialas, ze "szkoła skupia się raczej na praktycznei stronie zawodu, na zabiegach. a tu lipa. 3/4 zajęć ma związek z chemią, robieniem kosmetyków, jakoś mija się to z moim celem"..to tak jakbys powiedziala ze kosmetolog to to samo co kosmetyczka..a wcale nie bo kosmetolog ma wieksze uprawnienia to po pioerwsze a po drugie wieksza wiedze..

[rashly222]

wiesz co... no comments..

ja juz po prostu mam dosc sluchania ze ludzie ida na studia zeby zostac kosmatyczka...

mi to sie w glowie nie miesci!!! nie bylam na dniach, nie slyszalam, a zaklad moze teraz otworzyc kazdy kto ma fundusze.

i nie jedz teraz z tekstami typu ze dyskusja jest niekulturalna czy cos tam bo to jest smieszne!! nikt ci nie jedze tylko twoja wypowiedz obudzila w nas obrone stanowiska kosmetologa!! bo nie po to czlowiek sie uczy tego co lekaz i farmaceuta zeby byc kosmetyczka!! i nie po to zeby w koncu znowu slyszec ze kosmetolog bedzie zwykla kosmetyczka i znowu pozazac ludziom ze jest tak jak maja wpojone!! zamiast zmieniac ludziom w glowie to ty utwierdzasz ich w tym przekonaniu! a ja na to nie pozwole bo jest mi przyrko z tego powodu! a nie chce zeby ludzie mowili tak na mnie. a jezeli szkola nie spelia twoich oczekiwan ,bo z tego co widze jest zbyt wymagajaca to idz do studium bo zadna uczelnia kosmetologiczna w polsce nie zagwarantuje wiecej praktyk i bycia kolejna kosmetyczka...

i taka dygresja na koniec...: "ALE" MASZ AMBICJE!!

[rashly222]

Napisane przez sylvi_86

hmm wiesz co bunny..nikt nie mowil ze ch.. wiesz..tylko jesli powiedzialas, ze "szkoła skupia się raczej na praktycznei stronie zawodu, na zabiegach. a tu lipa. 3/4 zajęć ma związek z chemią, robieniem kosmetyków, jakoś mija się to z moim celem"..to tak jakbys powiedziala ze kosmetolog to to samo co kosmetyczka..a wcale nie bo kosmetolog ma wieksze uprawnienia to po pioerwsze a po drugie wieksza wiedze..

sylwus nie badz milosierna!!!! ile razy mozna tlumaczyc granice miedzy kosmetyczka a kosmetologiem!! to zaczyna robic sie meczace:/ skoro ona chce byc kosmetyczka to prosze bardzo tylko niech najpierw poczyta czym zajmune sie kosmetolog i nie uwlacza godnosci temu zawodowi!!

[oh-bunny]

Napisane przez rashly222

a ja myslalam juz ze nasze spoleczenstwo (mowie kolo naszego wieku) wie i odroznia to.. ale kolezanka pokazala nam .. humm.. ze jak by to delikatnie pow.. chu** wie

hmm wiesz co bunny..nikt nie mowil ze ch.. wiesz..

co proszę?

to tak jakbys powiedziala ze kosmetolog to to samo co kosmetyczka

nigdy tak nie powiedziałam i bardzo proszę, nie wkładaj mi tego do ust.

na forum przeczytałam (nie wiem dokładnie w którym miejscu, ale zarzekam się że jest), że szkoła Anieli Goc jest chwalona za praktyczną stronę, więc napisałam jakie są moje odczucia po dniach otwartych, zgoła inne od tego co zostało przedstawione.

DOPISEK: rashly222 może trochę się uspokój dziewczyno? odnajdujesz satysfakcje w ubliżaniu innym? obraziłam Cię kiedykolwiek? w którym miejscu mi pokaż.
i chyba nie Tobie do oceniania moje 'ambicje'. Taki mam plan na siebie, na przyszłość, a tobie nic do tego. Ty możesz być drugą Ireną Eris i mi równiez nic do tego, nie neguje tego, nie wyśmiewam się, moge jedynie życzyć powodzenia, i współczuć Twojej kultury.

[rashly222]

na forum przeczytałam (nie wiem dokładnie w którym miejscu, ale zarzekam się że jest), że szkoła Anieli Goc jest chwalona za praktyczną stronę, więc napisałam jakie są moje odczucia po dniach otwartych, zgoła inne od tego co zostało przedstawione


tylko widac nie za bardzo zaglebilas sie zeby dowiedziec sie ze zajecia praktyczne zostaly zmniejszone o 1/3 zeby na 3 roku bylo ich wiecej poswieconych tylko na to co dana osoba wybierze na specjalizacje

[rashly222]

DOPISEK: rashly222 może trochę się uspokój dziewczyno? odnajdujesz satysfakcje w ubliżaniu innym? obraziłam Cię kiedykolwiek? w którym miejscu mi pokaż.
i chyba nie Tobie do oceniania moje 'ambicje'. Taki mam plan na siebie, na przyszłość, a tobie nic do tego. Ty możesz być drugą Ireną Eris i mi równiez nic do tego, nie neguje tego, nie wyśmiewam się, moge jedynie życzyć powodzenia, i współczuć Twojej kultury.[/QUOTE]

a rob co chcesz ja ci nie ublizam bo nie mma tego z zwyczaju. to byla lekka drwina. ale skoro tak to odebralas.

ja juz mam dosc pouczania co jest co wiec dlatego sie wkurzylam!

[oh-bunny]

Napisane przez rashly222

tylko widac nie za bardzo zaglebilas sie zeby dowiedziec sie ze zajecia praktyczne zostaly zmniejszone o 1/3 zeby na 3 roku bylo ich wiecej poswieconych tylko na to co dana osoba wybierze na specjalizacje

fakt, przyznaję się bez bicia, że nie przeczytałam całego 44 stronicowego wątku, bo nie mam na to zwyczajnie czasu ani teraz też ochoty. Wydaje mi się jednak, że nie ma powodu żeby mnie ATAKOWAĆ kiedy ja przedstawiłam swoje zdanie na temat szkoły, nie napisąłam nic złego typu, że szkoła jest bruda i śmierdzi. no ludzie! paranoja.

Swoją drogą, jeśłi reszta studentów jest tak samo niemiła jak Ci, których widziałam na dniach otwartych to idealnie się tam wpasujesz Rashly, wręcz Cię pokochają.

[sylvi_86]

Napisane przez oh-bunny

co proszę?

nigdy tak nie powiedziałam i bardzo proszę, nie wkładaj mi tego do ust.

.

o jeju..nie powiedzialas ale zasugerowalas ze jest zbyt duzo teorii..ale wiedza kosmetologa opiera sie w wiekszosci na teorii a praktyka to swoja drogas...widac mnie nei zrozumialas..z reszta,...sugeruje najpierw doczytac czym zajmuje sie kosmetolog a czym kosmetyczka i dopiero wrocic do dyskusji..i nie obrazaj sie bo ta dyskusja( Twoim zdaniem niekulturalna) jest wynikiem glownie twojej niewiedzy

[rashly222]

Napisane przez oh-bunny

fakt, przyznaję się bez bicia, że nie przeczytałam całego 44 stronicowego wątku, bo nie mam na to zwyczajnie czasu ani teraz też ochoty. Wydaje mi się jednak, że nie ma powodu żeby mnie ATAKOWAĆ kiedy ja przedstawiłam swoje zdanie na temat szkoły, nie napisąłam nic złego typu, że szkoła jest bruda i śmierdzi. no ludzie! paranoja.

Swoją drogą, jeśłi reszta studentów jest tak samo niemiła jak Ci, których widziałam na dniach otwartych to idealnie się tam wpasujesz Rashly, wręcz Cię pokochają.

jeszcze razz bez komentarza
jakos z innymi dogaduje sie swietnie , bez krzyku i bez klotnia ale z niektorymi sie nie da. a ta informacja byla tez na stronie uczelni. a skoro nie czytasz watku na bierzaco i nagle wcinasz sie w dyskucje z takimi.... tekstani to wybacz. nie chce mi sie cie oceniac..

PS. dano nie bylam taka chamska odezwaly sie mlodziencze lata az mi ulxzylo