Relacje z matką- co zrobić - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-09, 15:13   #1
dampa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42

Relacje z matką- co zrobić


Witajcie, potrzebuję porady.

6 lat temu rodzice kupili mieszkanie, 2 lata później przepisali na mnie jako darowiznę. Niedawno sprzedałam mieszkanie, kupiłam większe. Niewielką różnicę dołożyłam z własnych oszczędności.

Swoje mieszkanie urządziłam sama. Mam ładny parkiet- nie lubię zakrywać podłóg dużymi dywanami, nie lubię kwiecistych wzorów. Mam swój styl i każde pomieszczenie staram się zaprojektować tak abym czuła się dobrze, żeby to był mój azyl. Nie przepadam za firankami, serwetami na stół czy kwiatami. 3 w zupełności wystarczą.

Teraz zaczyna się problem....Moja matka raz w miesiącu do mnie przyjeżdża. Zazwyczaj nocuje i następnego dnia jedzie. Ma tu swoje mieszkanie, które wynajmuje i przyjeżdża po pieniądze od lokatorek.
Gdy przyjeżdża nie usiądzie ze mną by wypić kawkę, pogadać, pochwalić, że mam ładnie, czysto itd...Nie ona mnie wita słowami typu: ale masz syf, gdzie jest dywan, kup jakieś kwiatki. Kupiła mi dywan mimo, że tłumaczyłam iż nie chcę. Później płakała, że wydała 250zł....a rozmawiałam z nią przez telefon chyba z 3o min i prosiłam żeby nic nie kupowała.
Potrafi przynieść jakieś sztuczne kwiatki, poprzestawiać moje rzeczy.
Dzisiaj przeszła samą siebie - w sypialni zrobiłam zabudowę szafy. Akurat dzisiaj miałam wolniejszy ranek, więc chciałam dłużej pospać. Zawołała moją starszą sąsiadkę by pokazać szafę. Rozumiecie? Weszła jak gdyby nigdy nic do mojej sypialni z obcą kobietą gdy jeszcze leżałam w łóżku.
Prowadzę firmę w mieszkaniu, zawsze gdy przyjeżdża jest to dzień gdzie nie mam jak się skupić, bo ciągle gada. Nawet sama do siebie!
Przyjeżdża do mnie i od razu sprząta, zmywa, przestawia naczynia.
Podłogę myję specjalnym preparatem do drewna - raz ze względu na materiał, dwa- mam chomiki, które często puszczam po pokoju. Prosiłam by do mycia podłóg nie używała Agentu, dzisiaj przychodzę do mieszkania i wszystko śmierdzi detergentem!
Zasłonki są źle powieszone, brzydko wygląda. Co ludzie powiedzą. Mogłabym tak wymieniać cały dzień....

Czuję się jak intruz we własnym mieszkaniu, często po prostu wychodzę.
Rozmowa nic nie daje, ponieważ moja matka nie umie rozmawiać. Nie akceptuje ludzi o odmiennych poglądach, każdy kto się jej nie podporządkuje jest złym człowiekiem. Ona sama o sobie potrafi powiedzieć: ''jestem dobrą osobą''.
Potrafi mnie wyzwać od szmat, kur...itd...

Na dodatek odnosi się niemiło do mojego chłopaka. Dzisiaj rano szykował się do pracy i wiadomo, że człowiek nie ma tyle czasu by z nią siedzieć i rozmawiać. Krzątał się w kuchni a ona obraziła się, bo nie odpowiedział jej na pytanie.

Rozmowa nie pomaga, krzyki tym bardziej. Dzisiaj po prostu nie odzywam się i odliczam dni kiedy pojedzie. Nie wiem dlaczego tak mnie nienawidzi.
Według niej jestem zła, moja firma nie utrzyma się, zlicytują mieszkanie, nie modlę się, jestem kurewką.
Czasami mam ochotę oddać jej to mieszkanie, zabrać tylko swoje rzeczy, meble i zniknąć.
Nie wiem co mam robić. Po takiej jej wizycie czuję jakbym miała depresję i zerową ochotę do życia.
dampa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:24   #2
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Jak Cię ten 'dobry człowiek' obraża, to wypraszaj go ze swojego mieszkania. A dopóki nie przeprosi, nie wpuszczaj kiedy zapragnie znowu Cię odwiedzić. I tak konsekwentnie. Jeżeli jednak to nie nauczy Twojej matki szacunku do Ciebie, to pamiętaj, że toksyczne relacje trzeba urywać, nawet jeżeli toksyczni są rodzice. A właściwie to szczególnie wtedy.
Zawsze taka była, czy dopiero odkąd mieszkasz z chłopakiem to się zaczęło ?

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2015-03-09 o 15:32
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:38   #3
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Jakbym czytała o swojej matce.

Autorko jak tego nie utniesz od razu to zamęczysz się. Skoro kobieta wyzywa cię od szmat i kvrw i w dodatku dezorganizuje ci życie to nie miałabym skrupułów by skrócić ten proceder. Ostro i bez certolenia.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:49   #4
dampa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Staram się ograniczyć kontakt do minimum ale nie mam w sobie tyle odwagi by wyrzucić własną matkę. Już nawet unikam przyjazdów do domu rodzinnego.
Rodzice dużo mi pomogli, jestem im naprawdę wdzięczna ale jak można tak wyzywać własne dziecko?
Mój facet nie chce nawet do domu wracać i nie dziwię się. Gdyby jego rodzice tak mnie potraktowali byłoby mi bardzo przykro.
W domu rodzinnym czułam się jak intruz a teraz robi to samo w moim mieszkaniu.

Dzisiejszą i wczorajszą sytuację obróciła na swoją korzyść. To niby ja zaczęłam się z nią kłócić. A zaczęło się od tego, że przedwczoraj nocowałam u koleżanki, przyjechałam akurat w tym samym czasie co rodzice, byłam niewyspana, lekki kac i nastąpiła wielka obraza majestatu, że byłam małomówna + docinki matki jaki to mam syf w mieszkaniu nie napawały wielkim zapałem ku rozmowie. Jej jedynym celem życiowym jest sprzątanie. Ja lubię mieć porządek ale nie biegam non stop ze szmatą.
Nie mam już na nią sił. Nawet nie wiem czy ją kocham....od 10 lat słyszę niecenzuralne słowa wypowiadane w moją stronę. Mi nic się nie ma prawa udać, dzieci sąsiadów i znajomych są idealne, mieszkają bez ślubu ale to tylko ja jestem kur....oni nie

Edytowane przez dampa
Czas edycji: 2015-03-09 o 15:50
dampa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 15:54   #5
d3cf6193653186a4c77432cb2a71eec9d8d01e8d_63b3705ea84bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 169
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

ja bym jej juz w ogole do swojego domu nie wpuscila. wiem, ze brzmi strasznie i wiem, ze bylaby wielka awantura, ale trzeba by zatkac uszy, wytlumaczyc raz a parzadnie na czym rzecz polega, nie odbierac telefonow i dac jej jakis dluzszy czas na przemyslenie. dopiero potem jakos odnawiac kontakt. niedosc ze we wlasnym mieszaniu czujesz sie jak intruz, to jeszcze Ci wyzywa i wprowadza obcych ludzi, szok! Autorko, chyba jestes juz dorosla i umiesz sie bronic, co?
d3cf6193653186a4c77432cb2a71eec9d8d01e8d_63b3705ea84bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 16:14   #6
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Życzę Ci odwagi i konsekwencji w stawianiu granic. Zdaje się, że na wsparcie partnera możesz liczyć.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 16:17   #7
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

O matko. Trudno, musisz być zdecydowana, nie odbieraj telefonów, unikaj wizyt, musicie się od siebie zdystansować, bo zwariujesz.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-09, 16:25   #8
kjd3
only smart shopping
 
Avatar kjd3
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 829
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Może Twój ojciec potrafi wpłynąć na zachowania swojej żony. Próbowałaś mu powiedzieć o swoich odczuciach?
__________________

kjd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 16:25   #9
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Wymień zamki i nie dawaj matce kluczy.

Napisałaś, że wizyta matki to jest jeden dzień w miesiącu.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 19:47   #10
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Post Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Ogranicz kontakty, zmień klucze i żyj normalnie.

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2015-03-09 o 19:54
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-09, 20:04   #11
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

To raz w miesiacu. Nie przssadzaj
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-10, 15:44   #12
201712111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
To raz w miesiacu. Nie przssadzaj
Jasne. Raz w miesiacu dac sie traktowac jak szmate bo "mamusia".
Tym bardziej, ze autorka po wyjezdzie matki ma zwalony nastroj.

Ja bym baby nie wpuscila juz do siebie, obojetnie czy bylaby to moja mama, babcia czy krolowa anglii.
201712111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 16:20   #13
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

nie trzeba dać się traktować jak szmatę. Można się pyszczyć. Można się twardo postawić.

W końcu kasę na ten dom miała od rodziców (w sensie: darowizna mieszkania - sprzedaż - kasa na większe)
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 17:24   #14
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
W końcu kasę na ten dom miała od rodziców (w sensie: darowizna mieszkania - sprzedaż - kasa na większe)
No i co w związku z tym?
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 17:42   #15
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

w związku z tym, że normalni ludzie czuja wdzięczność i głupio zamykać drzwi na cztery spusty przed matką.
Nie mówiąc o tym, że to mógł być układ - ty dostaniesz mieszkanie pod warunkiem, że jak przyjedziemy do miasta to nas przenocujesz.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 18:55   #16
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
w związku z tym, że normalni ludzie czuja wdzięczność[...]
Z drugiej strony normalni rodzice szanują swoje dzieci i ich życie.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 19:28   #17
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
nie trzeba dać się traktować jak szmatę. Można się pyszczyć. Można się twardo postawić.

W końcu kasę na ten dom miała od rodziców (w sensie: darowizna mieszkania - sprzedaż - kasa na większe)
Cytat:
w związku z tym, że normalni ludzie czuja wdzięczność i głupio zamykać drzwi na cztery spusty przed matką.
Nie mówiąc o tym, że to mógł być układ - ty dostaniesz mieszkanie pod warunkiem, że jak przyjedziemy do miasta to nas przenocujesz.
zgadzm się z góry do dołu

lol traktować jak szmatę

ktoś dawno nie widział jak wygląda traktowanie dziecka jak szmaty

po prostu. wpuścić mamę, wpuścić jednym uchem co mówi, wypuścić drugim, wytyczyć granicę. nie wierzę że dorosły człowiek nie potrafi normalnie i rzeczowo wyjaśnić zasad jakie panują w jego domubez zamykania go. jak napotkacie jakiś problem w komunikacji to zrywanie znajomość z absolutnie każdym? XD
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 19:52   #18
201712111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Wyzywanie dziecka od kur... to nie problem w komunikacji, lol

To ze ktos jest komus za cos wdzieczny, nie oznacza ze musi znosic obelgi.

I tak, dla mnie takie panoszenie sie i takie odzywki to traktowanie kogos jak szmate. Zdecydowanie urywam kontakt z kazdym kto tak by zrobil.

Ja nie wierze, ze dorosly czlowiek daje sie tak wstretnie traktowac w imie wdziecznosci

Niszczenie swojego dziecka jako problem w komunikacji. No nie...
201712111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 19:53   #19
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

a ty łykasz wszystko jak pelikan i wierzysz ze matka wpada raz na miesiąc wyzywając potulną córcię od najgorszych i wcale nie żrą się ze sobą jak koty xd
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-10, 19:59   #20
201712111032
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Nie mam daru jasnowidzenia ani zdolnosci nadinterpretacji kazdego zdania napisanego przez kogokolwiek, wiec tak, wierze ze moze to byc prawda. xd
201712111032 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 20:28   #21
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

nie modlę się, jestem kurewką.

To matka z cyklu "bo co ludzie powiedzą". Autorka mieszka bez ślubu z chłopakiem. Na dodatek ma inny gust wnętrzarski niż matka i nie słucha rad dawanych z dobrego serca przez doświadczoną życiowo rodzicielkę. No nad tym nie można tak spokojnie przejść do porządku.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 20:50   #22
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
nie modlę się, jestem kurewką.

To matka z cyklu "bo co ludzie powiedzą". Autorka mieszka bez ślubu z chłopakiem. Na dodatek ma inny gust wnętrzarski niż matka i nie słucha rad dawanych z dobrego serca przez doświadczoną życiowo rodzicielkę. No nad tym nie można tak spokojnie przejść do porządku.
Twoja mentalność miażdży.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 20:54   #23
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

moja czy matki autorki?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 21:00   #24
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez dampa Pokaż wiadomość
Witajcie, potrzebuję porady.

6 lat temu rodzice kupili mieszkanie, 2 lata później przepisali na mnie jako darowiznę. Niedawno sprzedałam mieszkanie, kupiłam większe. Niewielką różnicę dołożyłam z własnych oszczędności.

Swoje mieszkanie urządziłam sama. Mam ładny parkiet- nie lubię zakrywać podłóg dużymi dywanami, nie lubię kwiecistych wzorów. Mam swój styl i każde pomieszczenie staram się zaprojektować tak abym czuła się dobrze, żeby to był mój azyl. Nie przepadam za firankami, serwetami na stół czy kwiatami. 3 w zupełności wystarczą.

Teraz zaczyna się problem....Moja matka raz w miesiącu do mnie przyjeżdża. Zazwyczaj nocuje i następnego dnia jedzie. Ma tu swoje mieszkanie, które wynajmuje i przyjeżdża po pieniądze od lokatorek.
Gdy przyjeżdża nie usiądzie ze mną by wypić kawkę, pogadać, pochwalić, że mam ładnie, czysto itd...Nie ona mnie wita słowami typu: ale masz syf, gdzie jest dywan, kup jakieś kwiatki. Kupiła mi dywan mimo, że tłumaczyłam iż nie chcę. Później płakała, że wydała 250zł....a rozmawiałam z nią przez telefon chyba z 3o min i prosiłam żeby nic nie kupowała.
Potrafi przynieść jakieś sztuczne kwiatki, poprzestawiać moje rzeczy.
Dzisiaj przeszła samą siebie - w sypialni zrobiłam zabudowę szafy. Akurat dzisiaj miałam wolniejszy ranek, więc chciałam dłużej pospać. Zawołała moją starszą sąsiadkę by pokazać szafę. Rozumiecie? Weszła jak gdyby nigdy nic do mojej sypialni z obcą kobietą gdy jeszcze leżałam w łóżku.
Prowadzę firmę w mieszkaniu, zawsze gdy przyjeżdża jest to dzień gdzie nie mam jak się skupić, bo ciągle gada. Nawet sama do siebie!
Przyjeżdża do mnie i od razu sprząta, zmywa, przestawia naczynia.
Podłogę myję specjalnym preparatem do drewna - raz ze względu na materiał, dwa- mam chomiki, które często puszczam po pokoju. Prosiłam by do mycia podłóg nie używała Agentu, dzisiaj przychodzę do mieszkania i wszystko śmierdzi detergentem!
Zasłonki są źle powieszone, brzydko wygląda. Co ludzie powiedzą. Mogłabym tak wymieniać cały dzień....

Czuję się jak intruz we własnym mieszkaniu, często po prostu wychodzę.
Rozmowa nic nie daje, ponieważ moja matka nie umie rozmawiać. Nie akceptuje ludzi o odmiennych poglądach, każdy kto się jej nie podporządkuje jest złym człowiekiem. Ona sama o sobie potrafi powiedzieć: ''jestem dobrą osobą''.
Potrafi mnie wyzwać od szmat, kur...itd...

Na dodatek odnosi się niemiło do mojego chłopaka. Dzisiaj rano szykował się do pracy i wiadomo, że człowiek nie ma tyle czasu by z nią siedzieć i rozmawiać. Krzątał się w kuchni a ona obraziła się, bo nie odpowiedział jej na pytanie.

Rozmowa nie pomaga, krzyki tym bardziej. Dzisiaj po prostu nie odzywam się i odliczam dni kiedy pojedzie. Nie wiem dlaczego tak mnie nienawidzi.
Według niej jestem zła, moja firma nie utrzyma się, zlicytują mieszkanie, nie modlę się, jestem kurewką.
Czasami mam ochotę oddać jej to mieszkanie, zabrać tylko swoje rzeczy, meble i zniknąć.
Nie wiem co mam robić. Po takiej jej wizycie czuję jakbym miała depresję i zerową ochotę do życia.
Ta relacja musi być dla Ciebie bardzo trudna. Niestety nie widzę innego wyjścia jak powiedzieć mamie STOP
Mamo, kocham Cię, jednak jeżeli nie zaczniesz szanować mojego zdania i będziesz dalej się tak zachowywać to nie chcę Cię widzieć w moim mieszkaniu.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-10, 22:10   #25
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Znajdz swoje jaja, odetnij pepowine, IDZ DO PSYCHOLOGA i nie wpuszczaj wiecej matki do swojego mieszkania. Proste jak budowa cepa.

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
a ty łykasz wszystko jak pelikan i wierzysz ze matka wpada raz na miesiąc wyzywając potulną córcię od najgorszych i wcale nie żrą się ze sobą jak koty xd
Tak, bo malo jest patologicznych ludzi na swiecie.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 09:46   #26
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
moja czy matki autorki?
Twoja (matki to wiadomo, że też), bo tak zawzięcie tłumaczysz motywy rozumowania i zachowania się tamtej kobiety, że można wywnioskować, że autorce radzisz wyrozumiałość dla matki i zaakceptowanie tej sytuacji, bo jakoś nie widać żebyś uważała to wszystko za niewłaściwe. Podczas gdy nie ma usprawiedliwienia dla tak nagannego zachowania i nie ma się za bardzo po co skupiać nad motywami postępowania osoby, która stosuje przemoc. To tak jakbyś bitej przez męża kobiecie tłumaczyła, że pewnie gotuje zbyt słoną zupę (w tym przypadku: mieszkasz z mężem bez ślubu stąd ta *urewka i inne epitety, a mamunia taka wierząca, to się nie dziw kobiecie), a poza tym przecież nie pracuje i męża na pewno denerwuje, że musi na nią łożyć (tutaj mówisz: przecież mamusia kupiła ci mieszkanie). Wyborażasz sobie jak Twoja matka nazywa Cię *urwą, dziwką, że jesteś nikim i do niczego nie dojdziesz ? Serio ? Bo ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam (że w ogóle ktokolwiek mógłby tak do mnie mówić i ja dawałabym na to przyzwolenie), jest to absolutnie niedopuszczalne i NIC tego nie usprawiedliwia.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2015-03-11 o 10:48
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 14:59   #27
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Usprawiedliwiam? Aha....
Cóż, nadinterpretacje niektórych ludzi wywołują u mnie taki odruch:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-03-11 o 15:01
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 15:05   #28
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Usprawiedliwiam? Aha....
Cóż, nadinterpretacje niektórych ludzi wywołują u mnie taki odruch:
A co niby robisz ? Jakoś słowa krytyki nie widać pod adresem tej wulgarnej matki - prostaczki. A tylko zrozumienie dla motywów jej postępowania - bo kupiła mieszkanie, bo wierząca, bo się matce należy wdzięczność.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 15:31   #29
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

i tak nie zrozumiesz, a mi nie chce się tłumaczyć.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 15:46   #30
dampa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
Dot.: Relacje z matką- co zrobić

Jestem wdzięczna rodzicom za taki start, mieszkanie bez kredytu itd...W sumie to zasługa pracy ojca, mama nigdy nie pracowała no ale są małżeństwem więc to ich wspólna kasa. Zresztą nigdy nie wnikałam w sprawy majątkowe rodziców. Starałam się jak najszybciej usamodzielnić.
Tylko co bym nie zrobiła to zawsze inni robią lepiej.
Skończyłam studia - źle bo tylko inżynier, znalazłam pracę w zawodzie - też coś nie pasowało, założyłam własną firmę - nie utrzymasz się a my z ojcem nie będziemy spłacać twoich długów. Zdałam prawko, kupiłam samochód - źle.

Gdy zaczęłam się spotykać z obecnym partnerem miałam jakieś 22 lub 23 lata. Tak się składało, że musiałam przyjeżdżać do domu rodzinnego, bo on tam mieszkał. Nawet nie wiecie ile ja się nasłuchałam, że np. pojechałam odwiedzić swojego Tż ( mieszkał jakieś 15 km od mojego miasta rodzinnego), przejrzała mój dziennik - dowiedziała się, że zaczęłam współżycie i wg. niej jestem ☠☠☠☠ą
W sumie byłam nią już w wieku 17-18lat gdy miałam pierwszego chłopaka. Nigdy nie zapomnę sytuacji gdy zwolniłam się z lekcji, bo strasznie bolał mnie brzuch a matka w progu przywitała mnie słowami, że pewnie ☠☠☠☠iłam się, jestem w ciąży i jeszcze masę innych epitetów.

Moja matka popełniła błędy mojej babci. Na dzień dzisiejszy nie wiem już czy ją kocham, nie wiem co do niej czuję. To przykre, że nie mam takiej rodziny gdzie mogę porozmawiać o wszystkim, gdzie nigdy nie będę obrażana tylko motywowana do działania. Zawsze chciała kontrolować moje życie ale gdy zobaczyła, że nie dam się zaczęła mi ubliżać.
Strasznie obraża rodzinę mojego ojca, głównie ciotki - nie wiem jakie miała z nimi relacje, przed moim urodzeniem ale z racji, że jestem bardzo podobna i z charakteru i z wyglądu do rodziny ojca to i dla mnie nie raz się za to oberwało.

Z tego co mówiła mi siostra podobno opowiedziała inną wersję wydarzeń mojemu ojcu. Mnie to już nie obchodzi. Dzisiaj tylko jeszcze raz spokojnie powiedziałam przez telefon, że nie życzę sobie aby mnie wyzywała. Pewnie do niej to nie dotrze ale niech nie myśli, że może wszystkich ranić.

Cytat:
po prostu. wpuścić mamę, wpuścić jednym uchem co mówi, wypuścić drugim, wytyczyć granicę. nie wierzę że dorosły człowiek nie potrafi normalnie i rzeczowo wyjaśnić zasad jakie panują w jego domubez zamykania go. jak napotkacie jakiś problem w komunikacji to zrywanie znajomość z absolutnie każdym?
Jeśli jesteś odporna psychicznie to zazdroszczę. Ja jestem osobą wrażliwą, pamiętliwą. Dzisiaj tak sobie szłam przez park i czułam się bez życia, jak 40-latka po przejściach.

Jedyne czego się boję w tym momencie to mój stan psychiczny, moja babcia miała nerwicę (wyleczoną, teraz do wszystkiego podchodzi na luzie), matka ma nerwicę....może ja też mogę mieć przez cały ten stres. Myślę o pójściu do psychologa ale ciągle odkładam to w czasie.

Edytowane przez dampa
Czas edycji: 2015-03-11 o 15:54
dampa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-11 18:15:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:12.