1 czerwca 2009 r. - zero słodyczy i fast food - ów!!! Ktoś ze mną?

[marecka88]

Od dziś postanawiam, że nie będę jadła słodyczy i fast food - ów! Będzie to ciężkie, ale może wątek na forum będzie mnie motywował Czy ktoś się przyłącza???

[enjoythesilence]

Hmm... fast foodów juz nei jadam on dobrych kilku miesięcy.

A co do słodyczy... czy czekolada bez cukry też się zalicza?

[Becia0d]

Amen. Fast foody generalnie to powinny być zakazane.. zdrowsze byłoby już miksowanie sobie śmieci.. a słodycze..cóż tu pojawia się problem.. nie jem specjalnie słodkości ale każdemu czasem się zachce.. no i leży przede mną pudełko pełne faworków..TŻ mnie rozpieszcza więc jak tylko je opróżnię to dołączam do grona zaczynam od dzisiaj pić czerwoną herbatkę i nacierać włosy naftą

[Clarity]

Chętnie się przyłącze, ale... od jutra Dzisiaj skusiłam się już na śnieżkę śmietankowa. Od jutra zero słodyczy, słodkich napojów, chipsów, paluszków, fast-foodów(powiedzcie kochane, tortilla to fast-food? taka np. z McDonalda lub domowa?) Zamieniam białe pieczywo na ciemne, a także ograniczam ziemniaki. Od jutra.

[Demi 666]

Ja również przyłączam się od jutra :P Dzisiaj skusiłam się na kawałek czekolady :/ Tak więc od jutra zero słodyczy, regularne ćwiczenia i ograniczenie słodkich/gazowanych napojów. Trzymajmy za siebie kciuki nawzajem :P



[a fast foodów nigdy nie jadam ]




pozdrawiam

[Jioanna]

No to trzymam za Was kciuki, bo ja życia bez KFC sobie nie wyobrażam

[gosienkaa]

przyłączam się

na razie tylko na 20 dni, zobaczymy co będzie później

[renfri_asirre]

tak! dzisiaj po pozarciu wisniowej bombonierku powiedzialam sobie: koniec;D

[Becia0d]

Napisane przez Clarity

powiedzcie kochane, tortilla to fast-food? taka np. z McDonalda lub domowa?

domowa oczywiście że nie, o ile jest robiona od podstaw samodzielnie za to wszystko w Mc i KFC i pochodnych to zło świata tego i nawet do pozornie 'zdrowej' salatki dodają tonę tłuszczów i przetrwalników;/ zaczynam powoli wątpić czy chociaż woda mineralna u nich jest wolna od takich śmieci dla organizmu.. mniejszym złem jest zjeść kebab na ulicy niż sałatke fit(!) w Mc..

[gosienkaa]

no niestety, niestety, toż to brutalna prawda
dlatego ja tylko 20 dni... w końcu raz na jakiś czas można sobie zafundować coś dobrego, nieee? po 20 dniach wyrzeczeń! chociaż pewnie po tych 20 dniach kompletnie już zapomnę o smaku fast foodów i zwyczajnie przestaną mi smakować

[trythis]

chętnie się przyłącze

tylko problemem będzie kuszące mnie pudełko Rafaello ;D
więc i próba silnej woli będzie ;D

[marecka88]

Cieszę się że będziemy się wzajemnie wspierać Mi wczoraj poszło całkiem nie źle, niestety zjadłam paczkę paluszków solonych które uwielbiam... :/ Wprawdzie chciałam zjeść bułkę, ale niestety nie było ich w bufecie i byłam zmuszona zjeść te cholerne paluszki Ale za to odmówiłam zjedzenia pysznego ciasta no i pojeździłam troszkę na rowerku stacjonarnym

Dziewczynki! Czy któraś z Was brała może tabletki Bio CLA? Bo zastanawiam się nad nimi, ale to spory wydatek, więc może lepiej nie kupować tak w ciemno...

Pozdrowionka

[Demi 666]

Bio CLA mnie nie przekonuje. Znacznie skuteczniejsze są L - karnityny w kapsułkach z dodatkiem ćwiczeń. Za 49 zł masz opakowanie 180 kaps. a nie 60 jak w przypadku Bio CLA.

Ja właśnie zainwestowałam w taką :

l-carnitine-+-green-tea.jpg



jak dla mnie to najskuteczniejsze na rynku sposoby odchudzana.
silna wola + l karnityna + ćwiczenia = sukces

[shineE]

Przyłączę się moje Drogie w sierpniu wesele w rodzinie, trzeba wyglądać dobrze

[Becia0d]

Oglądałyście Super Size Me? jeśli nie to gorąco polecam jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości co do fast foodów Otóż nie jest to zwykłe śmieciowe żarcie tylko coś co działa jak narkotyk i uzależnia mimo że człowiek się po tym źle czuje... film dużo daje do myślenia..

[marecka88]

Napisane przez Demi 666

Bio CLA mnie nie przekonuje. Znacznie skuteczniejsze są L - karnityny w kapsułkach z dodatkiem ćwiczeń. Za 49 zł masz opakowanie 180 kaps. a nie 60 jak w przypadku Bio CLA.

Ja właśnie zainwestowałam w taką :

Załącznik 2284138



jak dla mnie to najskuteczniejsze na rynku sposoby odchudzana.
silna wola + l karnityna + ćwiczenia = sukces

Dziękuję Ci bardzo za poradę Poczytam sobie o tym specyfiku, ale już mi się podoba bo jest tańszy No i piszesz, że skuteczny w wspomaganiu diety.

Napisane przez Becia0d

Oglądałyście Super Size Me? jeśli nie to gorąco polecam jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości co do fast foodów Otóż nie jest to zwykłe śmieciowe żarcie tylko coś co działa jak narkotyk i uzależnia mimo że człowiek się po tym źle czuje... film dużo daje do myślenia..

Hmmmm a to ciekawe... Obrzydzaj mi dalej, proszę Tak żebym już na zawsze pożegnała się z fast foodami

[Szotta]

Też chętnie dołączę. Na 20 dni

[marecka88]

20 dni będzie dla mnie sukcesem Dziewczyny

A jeszcze jedno pytanko: jaka jest wasza wymarzona waga? Bo dla mnie 55 kg.

[MadameButterfly6]

No wreszcie znalazlam watek dla mnie Pisalam juz o tym w temacie o cellulicie ale nikt nie odpowiedzial... No wiec ja wlasnie od 1 czerwca zaczelam sie zdrowiej odzywiac, zero slodyczy, regularne cwiczenia, masaze i no dziewczyny, uwaga, rzucam palenie Licze na Wasze wsparcie Od wczoraj pijam tez 2 razy dziennie herbatke Vitax 'szczupla talia'. Moim jedynym grzeszkiem zostaje herbata z cukrem Nigdy nie naucze sie pic gorzkiej chyba...

Hmm, ja waze 57kg a chcialabym schudnac jakies 5 kg, tylko ze ja niska jestem (162cm) wiec 55 to by bylo dla mnie i tak za duzo...

A tak na marginesie, czy ciasteczka Lu Go Musli tez sa zabronione? Lubie sobie zjesc od 2 do 4 dziennie, a podobno sa zdrowe bo zawieraja witaminy i blonnik

[Becia0d]

Zdziwiłybyście się jakbyście porównały dokładnie skład wszystkich dietetycznych ciasteczek i płatków fit Moja koleżanka ma na tym punkcie bzika i ostatnio prawie ze łzami w oczach stwierdziła że zawierają one tyle samo kalorii, cukrów i tłuszczy co czekoladowe płatki lub takie w miodzie.. i po co się było tyle katować mieszankami musli jak dla konia? witaminy teraz dorzucają wszędzie ja bym polecała samej lepiej upiec owsiane ciasteczka z miodem niż wcinać te przetworzone wynalazki.. no i bez czerwonej herbatki ani rusz!

[paulinkaa_nh92]

Ja także się przyłączę jeżeli można. Postanowiłam , że oprócz słodyczy i fast-foodów nie będę jeszcze jadła ziemniaków ani chleba, jedynie chrupki. Niedługo wyjeżdżam na wakację i trzeba się wcisnąć w bikini. :P życzę wszystkim powodzenia i sobie też

[MadameButterfly6]

Ja jasnego chleba tez nie jadam, jedynie ciemny i tez chrupki. Ale zjadlam dzisiaj jajecznice i mam wyrzuty sumienia

[marecka88]

W moim przypadku też są pewne grzeszki, których wyrzec się niestety nie umiem... Należą do nich np. kawa z cukrem, nie potrafię wypić kawy bez cukru... Ale za to piję herbatkę zieloną No i jest coś czego nie mogę puki co się oduczyć a na czym zależy mi bardzo: nie jeść kolacji ( a przynajmniej zjadać ją do godziny 18 ). Ciężko mi się odzwyczaić od wieczornych pyszności, na razie staram się zastępować je jogurtem lub czymś lekkim ale wiem już dziś, że właśnie kolacja będzie dla mnie najcięższą przeprawą

Dzień 3 przed nami Kochane Trzymam mocno kciuki!!!

[MadameButterfly6]

A ja wczoraj i przedwczoraj choc bylam potwornie glodna i poszlam spac ok. 24 to ostatni moj posilek zjadlam ok. 18. Tez to bylo dla mnie straszne, ale to juz drugi dzien, wiec moze sie przyzwyczaje A kazdy dzien zaczynam od wypicia na czczo szklanki wody z sokiem z cytryny i cwiczena pusty zoladek Moze cos ruszy ten odlozony tluszcz

[Demi 666]

Napisane przez marecka88

No i jest coś czego nie mogę puki co się oduczyć a na czym zależy mi bardzo: nie jeść kolacji ( a przynajmniej zjadać ją do godziny 18 ).

na to jest również bardzo łatwy sposób.
a mianowicie dietetyczny koktajl białkowy :

http://mmo.pl/dietetyczny-koktail-bialkowy-p-71.html

jest sycący, kiedy zachce Ci się jeść, rozrabiasz sobie jedną mieszankę i np. dodajesz świeże truskawki lub banany (czy inne owoce w zależności co kto lubi) , do tego jednak konieczny będzie blender, ale bez niego też da się radę Nie dość, że apetyt zniknie, kalorii ma niewiele, to na dodatek przyśpiesza przemianę materii

jak dla mnie bomba.
[nie kojarzyć z jakimiś odżywkami dla "koksów"].

[miodzia]

Ja dziewczyny też się do was przyłączam Zaczęłam dokładnie 1 czerwca i jak na razie nie mam nic na sumieniu... No tylko to, że po poniedziałkowych ćwiczeniach mam straszne zakwasy i już 2 dzień ledwo chodzę i siadam ;/ Koszmar.. Mam nadzieję, że chociaż do jutra trochę przejdzie, żebym mogła pokatować się z ćwiczeniami Tamilee.

Jestem bardzo ciekawa tego koktajlu białkowego.. A to nie jest tak, że po nim się tyje? Niby na tej stronie pisze, że specjalnie dla osób dbających o figure jest przygotowany.. Ale czy oby na pewno każdy koktajl białkowy? ;> Może ktoś z was będzie wiedział?

Co do fast-foodów to macie rację.. Z tym będę miała mniejszy problem niż ze słodyczami. Ale jak na razie mam tydzień przyzwyczajeń do nowych smaków. Nie jadam po 19, zero słodyczy i fast foodow, kawy nie piję, tylko herbatę czerwoną. i Zdrowe 4 posiłki dziennie

W następnym tygodniu.. Nie jadam po 18 i zmniejszam porcję dań Bo przecież.. Nic tak od razu

No i niech tylko zakwasy mi zejdą, to zabieram się ostro do ćwiczeń i w następnym tyg. oczywiście też ich trochę zwiększę

[Fankaus5olga]

Dziewczyny proszę Was, tyle razy było pisane na wizażu, że kolacją do 18 to mit. Tylko rozregulujecie sobie metabolizm. Rozumiem, jeżeli ktoś kładzie się zpać o 21:00, ale nie sądzę,że wiele jest tu takich osób Kolacje je się 2, najdłużej 3 h przed snem, a białkową można nawet do 0,5 h.

[miodzia]

Białkową 0,5h przed snem? <wow> pierwszy raz słyszę.. To np. jak bym takie jajko zjadła przed snem to nie zaszkodzi?

[deska123]

To ja z tymi fast foodami też się przyłączę, dopiero dzisiaj, ale prawde mówiąc to dawno niczego takiego nie jadłam. Gorzej ze słodyczami, ponieważ miałam nie jeść od 1 czerwca, a dopiero dzisiaj udało mi się nie zjeść słodkości. Więc pierwszy dzień zaliczony

[marecka88]

Napisane przez Demi 666

na to jest również bardzo łatwy sposób.
a mianowicie dietetyczny koktajl białkowy :

http://mmo.pl/dietetyczny-koktail-bialkowy-p-71.html

jest sycący, kiedy zachce Ci się jeść, rozrabiasz sobie jedną mieszankę i np. dodajesz świeże truskawki lub banany (czy inne owoce w zależności co kto lubi) , do tego jednak konieczny będzie blender, ale bez niego też da się radę Nie dość, że apetyt zniknie, kalorii ma niewiele, to na dodatek przyśpiesza przemianę materii

jak dla mnie bomba.
[nie kojarzyć z jakimiś odżywkami dla "koksów"].

Dzięki bardzo za propozycję zabicia wieczornego głodu Na pewno wypróbuję!

Napisane przez Fankaus5olga

Dziewczyny proszę Was, tyle razy było pisane na wizażu, że kolacją do 18 to mit. Tylko rozregulujecie sobie metabolizm. Rozumiem, jeżeli ktoś kładzie się zpać o 21:00, ale nie sądzę,że wiele jest tu takich osób Kolacje je się 2, najdłużej 3 h przed snem, a białkową można nawet do 0,5 h.

Jeśli jest tak jak piszesz to bardzo mnie w tej chwilii pocieszyłaś Dziękuję!


Dziewczyny! A tak z innej paki: co sądzicie o sałatkach sprzedawanych w budkach z kebabami?
Mi wczoraj poszło nieźle, zjadłam dwa porządniejsze posiłki i rano śniadanko No i oczywiście nie skusiłam się na nic słodkiego choć miałam okazję, ojjj miałam :P
Miłego dzionka