Makijaż ślubny. Uczulenie na Kryolan?

[sylwia78]

Dziewczyny. Po godzinach robię makijaże okolicznościowe. Od 3 lat wykonuję makijaże ślubne i do tych makijaży uzywam podkładów i kamuflaży z Kryolan, bo sprawdzone, dobre, fantastyczne dla potrzeb fotografii itp, no i "bezpieczne".
Do tej pory nigdy nic się nie działo. Klientki zadowolone z makijażu i kosmetyków do wczoraj. Wykonałam dziewczynie próbny makijaż ślubny. POdkład, kamuflaż, puder z Kryolan. Klientka zadowolona, nawet dała zaliczkę w poczet makijażu ślubnego. Umówiłyśmy się na makijaż ślubny, a dzis rano telefon, że ona dostała alergii, że wieczorem piekła ją twarz i pojawiły się krostki na twarzy. I zostałam w szoku. Kosmetyki profesjonalne w terminie i aż mi się nie chce wierzyć, że to z Kryolan.
Dziewczyna za dużo korzysta z solarium, miała nienaturalną, mocną opaleniznę, rozszerzone naczynka. Myślicie, że skóra mogła być podrazniona przez solorium i tak zaaregowała na te kosmetyki?

Czy komuś z Was przytrafiło się, że Kryolan uczulił klientki?

[Natek89]

Napisane przez sylwia78

Dziewczyny. Po godzinach robię makijaże okolicznościowe. Od 3 lat wykonuję makijaże ślubne i do tych makijaży uzywam podkładów i kamuflaży z Kryolan, bo sprawdzone, dobre, fantastyczne dla potrzeb fotografii itp, no i "bezpieczne".
Do tej pory nigdy nic się nie działo. Klientki zadowolone z makijażu i kosmetyków do wczoraj. Wykonałam dziewczynie próbny makijaż ślubny. POdkład, kamuflaż, puder z Kryolan. Klientka zadowolona, nawet dała zaliczkę w poczet makijażu ślubnego. Umówiłyśmy się na makijaż ślubny, a dzis rano telefon, że ona dostała alergii, że wieczorem piekła ją twarz i pojawiły się krostki na twarzy. I zostałam w szoku. Kosmetyki profesjonalne w terminie i aż mi się nie chce wierzyć, że to z Kryolan.
Dziewczyna za dużo korzysta z solarium, miała nienaturalną, mocną opaleniznę, rozszerzone naczynka. Myślicie, że skóra mogła być podrazniona przez solorium i tak zaaregowała na te kosmetyki?

Czy komuś z Was przytrafiło się, że Kryolan uczulił klientki?

Ja napiszę tylko że jestem uczuleniowcem a kamuflaż np mnie nie uczula

[MdM]

Ja sie makijazem profesjonalnie nie zajmuje, ale sama mam sporo produktow Kryolan, bo sa trwale i niedrogie. Korzysta z nich rowniez moja siostra i ani razu zaden z nich nas nie uczulil.
Aczkolwiek jesli dziewczyna przesadzila z solarium, mogla miec mocno wysuszona skore, a sama wiem na sobie, ze produkty Kryolana na suchej skorze nalezy stosowac z umiarem albo na dobry krem nawilzajacy. Proponuje umowic sie z dziewczyna jeszcze raz na taki makijaz jak jej zejda krostki, zeby sie upewnic, ze to wina kosmetykow. Szczegolnie, ze mocno opalona skora jest bardziej narazona na podraznienia.

[MoccACaffE]

Mojej buzi wystarczy godzinka z kamuflażem Kryolanu aby została podrażniona. Nakładam (minimalną ilośc) zawsze na dobrze odżywioną buzię i dobry krem nawilżający...mimo to wyskakują drobniutkie, czerwone, swędzące placuszki. Kiedyś dużo korzystałam ze słoneczka(obecnie bardziej bladzioszek), moja cera jest cerą naczynkową jednak bez skłonności do alergii i itp. Taki produkt jest jednak bardzo ciężki a wiadomo, że nie nakłada się go tylko i wyłącznie, kto wie może u klientki nastąpiła podobna reakcja(większe jest ryzyko do przesuszeń i innych przypadłości po solarium).
Wydaje mi się, że powinna teraz bardzo intensywnie odżywic skórę, może wspólnymi siłami sprawdzicie ponownie, na ustalonym obszarze buzi... czy to jest wina akurat Kryolanu.
Kto wie, może to reakcja na inny kosmetyk

[rozwielitka]

jeśli reakcja zaszła bezpośrednio po makijażu próbnym to nie ryzykowałabym użycia tych kosmetyków drugi raz. Stan cery swoją drogą, ale każdy indywidualnie reaguje na potencjalne alergeny.

[sarah22]

myśle, że to nie wina kosmetyków a skutki solarki..niech nawilża i chroni skóre twarzy kremami UV..a po pewnym czasie zrób jeszcze raz makijaż próbny tymi samymi kosmetykami i wtedy sie okaże..

[k4t3]

tez mysle ze to solarka.. moze w miedzyczasie sobie poszla na 20 minut ja maluje na kamuflazach kryolana i jeszcze nigdy nikt nie marudzil ze uczula ;>

[Arwena84]

Jak dziewczyna tak intensywnie korzysta z solarium, to wątpię że nic z kolorówki nie używa. Więc IMO to wina Kryolanu, widać ma jakiś składnik który podrażnia akurat jej skórę.

[sylwia78]

Dziekuje za odpwiedzi.
Dziewczyna przyznala mi się, że wogóle nigdy nie uzywała podkładów tylko opalenizna z solarium zastępuje jej podkłady ...
Pierwszy raz coś takiego mi się przytarfiło ... normalnie nie chce mi się wierzyć że to Kryolan.
No nic zobaczymy co będzie dalej z innymi podkładami

[lirka]

Też mi się raz coś takiego wydarzyło u klientki z naczynkową, bardzo przesuszoną cerą: wieczorem lekkie zaczerwienienie i drobna kaszka, która znikła na drugi dzień. Z tymże obstawiałam raczej odżywczy krem o dość ciężkiej konsystencji, który nałożyłam pod spód. Być może to jednak Kryolan (nakładałam znikomą ilość cienką warstwą rzecz jasna).