Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się?

wild_horse · 2013-04-10, 20:09

Cześć

Nie mam pomysłu na siebie (nie zdziwcie się, jeśli pojawi się tu jeszcze jakiś mój wątek dot. kierunku studiów

). Bardzo lubię kontakt z naturą, przebywanie na świeżym powietrzu. Kocham zwierzęta. Swoje pasje chciałabym jakoś pogodzić z pracą.

I tak sobie pomyślałam, że skoro nie kierunku 'zwierzęce' (weterynaria i zootechnika odpadają) to może coś bardziej 'roślinnego'? Ogrodnictwo czy coś w tym stylu. Podobno mam dobrą rękę do roślin. Tylko czy to się opłaca? Czy jest po tym jakieś zatrudnienie sensowne?

Jaką uczelnię polecacie w rejonie Polski południowej, tzn. Śląsk, małopolska, dolnośląskie itp.? Chodzi mi o studia zaoczne.

A może lepiej poczekać rok, w tym czasie zapisać się na jakiś kurs rysunku technicznego (w liceum realizowałam rozszerzoną matematykę - słyszałam, że jest potrzebna na architekturę) i spróbować dostać się na architekturę krajobrazu?

bentkuff · 2013-04-10, 20:30

Co do ogrodnictwa- zawsze możesz zostać ogrodnikiem u królowej Elżbiety II i pieścić jej ogrody

W leśnictwie opłaca sie pracować poza Polską.

**201605301111** · 2013-04-10, 20:53

podobno ostatnio jest deficyt na pszczelarzy w polsce

wild_horse · 2013-04-10, 21:12

O nieee, bezpośrednio z pszczołami chyba nie chciałabym pracować

Chodzi mi o pracę w Polsce - nie mam zamiaru opuszczać naszej pięknej ojczyzny (bez sarkazmu)

**201605300922** · 2013-04-10, 21:28

Cytat:

Napisane przez Czocherovsky

podobno ostatnio jest deficyt na pszczelarzy w polsce

biorąc pod uwagę chorobę trapiącą większość uli, że pszczoły nie wracają do nich (podobno przez gmo/sieci telefoniczne/środki owadobójcze) to chyba bardziej jest deficyt na pszczoły niż pszczelarzy

cholernarejestracja · 2013-04-10, 21:32

Czemu nie kontynuujesz poprzedniego tematu, tylko zakładasz nowy?

Czemu zootechnika odpada, skoro w poprzednim wątku napisałaś, że gdyby tylko była zootechnika zaoczna w Krakowie to siadasz do biologii i na nią idziesz, a tę zootechnikę zaoczną Ci znalazłyśmy?

**201605301111** · 2013-04-10, 22:05

Cytat:

Napisane przez Nadis

biorąc pod uwagę chorobę trapiącą większość uli, że pszczoły nie wracają do nich (podobno przez gmo/sieci telefoniczne/środki owadobójcze) to chyba bardziej jest deficyt na pszczoły niż pszczelarzy

pszczołom grozi całkowite wyginięcie tak właściwie. A jak pszczołom to podobno i nam.
Dlatego też się trochę zdziwiłam, kiedy u mnie w okolicy otworzyli (w policealnej szkole) kierunek technik pszczelarz, ale zrobili to podobno dlatego, że obecnie w Polsce mimo wszystko pszczelarzy brakuje i jest zapotrzebowanie na tego typu kierunki.

wild_horse · 2013-04-10, 22:20

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Czemu nie kontynuujesz poprzedniego tematu, tylko zakładasz nowy?

Czemu zootechnika odpada, skoro w poprzednim wątku napisałaś, że gdyby tylko była zootechnika zaoczna w Krakowie to siadasz do biologii i na nią idziesz, a tę zootechnikę zaoczną Ci znalazłyśmy?

Mam już naprawdę dość twoich komentarzy, więc proszę cię grzecznie po raz kolejny: czy mogłabyś z łaski swojej NIE odpowiadać na moje posty? Chyba, że to zadanie przerasta twoje umiejętności i/lub IQ.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Cytat:

Napisane przez Czocherovsky

pszczołom grozi całkowite wyginięcie tak właściwie. A jak pszczołom to podobno i nam.
Dlatego też się trochę zdziwiłam, kiedy u mnie w okolicy otworzyli (w policealnej szkole) kierunek technik pszczelarz, ale zrobili to podobno dlatego, że obecnie w Polsce mimo wszystko pszczelarzy brakuje i jest zapotrzebowanie na tego typu kierunki.

No cóż: cywilizacja niszczy wszystko

Mieszkam na wsi, więc z tego co wiem (nie interesuję się tym za bardzo, także nie mogę się szerzej na ten temat wypowiadać) u nas z pszczołami nie jest aż tak źle. I chyba nadal jest tutaj więcej pszczół niż pszczelarzy

Bawitching · 2013-04-10, 22:24

z glowa do interesow i duzym parciem na kase zawsze cos wykombinujesz

cholernarejestracja · 2013-04-10, 22:29

To forum, będę się wypowiadać gdzie mam ochotę, zwłaszcza, że robię to grzecznie

Kazałaś sobie na poprzednim wątku znaleźć zaoczną zootechnikę, która jakoby była twoim marzeniem. Znalazłyśmy. I nagle zaczęłaś zupełnie ignorować ten wątek, bo co? Bo musiałabyś się określić i przysiąść do książek?

Bawitching · 2013-04-10, 23:01

Ogrodnictwo bardzo ciezki kierunek... Polecany glownie facetom...
Sadzilas kiedys ogrod? Trzeba duzo sily. Noszenie tych wszystkich workow, drzewek i innych. Oczywiscie przydatne w zyciu, ale ciezko jest.

Skoro lubisz nature i kwiatki, moze architektura krajobrazu? Troche podszkolisz sie z matematyki, pojdziesz na roczny kurs z rysunku przygotowujacego i masz ogromne szanse sie dostac. To nie sa studia, gdzie trzeba byc utalentowanym z rysunku, taki kurs wystarczy, jak bedziesz sie przykladac. A potem mozesz pracowac w firmie gdzie planujesz ludziom ogrody, a twoi ogrodnicy sadza wszystko za ciebie

z doswiadczenia wiem, ze polacy coraz czesciej zatrudniaja firmy ogrodnicze do sadzenia swoich ogrodow...kiedys kasy nam bylo zal, skoro mozna samemu to zrobic.

ps: uwazaj jak odpowiadasz, bo tutaj dostaje sie kare za takie teksty

wild_horse · 2013-04-10, 23:13

Cytat:

Napisane przez Bawitching

Ogrodnictwo bardzo ciezki kierunek... Polecany glownie facetom...
Sadzilas kiedys ogrod? Trzeba duzo sily. Noszenie tych wszystkich workow, drzewek i innych. Oczywiscie przydatne w zyciu, ale ciezko jest.

Skoro lubisz nature i kwiatki, moze architektura krajobrazu? Troche podszkolisz sie z matematyki, pojdziesz na roczny kurs z rysunku przygotowujacego i masz ogromne szanse sie dostac. To nie sa studia, gdzie trzeba byc utalentowanym z rysunku, taki kurs wystarczy, jak bedziesz sie przykladac. A potem mozesz pracowac w firmie gdzie planujesz ludziom ogrody, a twoi ogrodnicy sadza wszystko za ciebie

z doswiadczenia wiem, ze polacy coraz czesciej zatrudniaja firmy ogrodnicze do sadzenia swoich ogrodow...kiedys kasy nam bylo zal, skoro mozna samemu to zrobic.

ps: uwazaj jak odpowiadasz, bo tutaj dostaje sie kare za takie teksty

O tym nie pomyślałam... Faktycznie, siły raczej nie mam za dużo

Idąc do liceum byłam przekonana, że pójdę właśnie na architekturę krajobrazu (dlatego wybrałam profil matematyczno-informatyczny). Niestety, rozszerzona matma niekoniecznie przypadła mi do gusta.

Mam nadzieję, że matura z matematyki (piszę tylko podstawę) pójdzie mi dobrze - tym bardziej, że mam korki i sporo ostatnio pracowałam nad tym przedmiotem

Koleżanka, która wybiera się na architekturę i urbanistykę powiedziała, że nie ma szans, żeby nauczyć się rysunku w 1 rok. Dlatego właśnie mam wątpliwości

Bawitching · 2013-04-10, 23:22

Architekture? Czy architekture krajobrazu? Bo to KOLOSALNA roznica.
Na architekture krajobrazu dasz sobie spokojnie rade. w jakim miescie mieszkasz? Najczesciej jest mnostwo takich kursow, wszystkie sa roczne bo to idealny czas zeby sobie poradzic. Znam dziewczyne, ktora ledwo zdawala z matmy w I i II klasie, jak na poczatku III pocisnela dala rade sie dostac na architekture krajobrazu.
Nie wiem jaka potrzeba matematyke, jezeli podstawowa to tez masz spore szanse. w zeszlym roku matura byla prosciutka, gimnazjalista by sobie poradzil...przecietny gimnazjalista.

Co do studiow to kilka osob u mnie na roczniku wiedzialo co chce robic. sama zmienialam profil kilka razy. Znam ludzi ktorzy kilka lat po maturze zacynali wszystko od nowa, bo stwierdzali ze chca robic w zyciu cos kompletnie odmiennego. Wazne, zeby robic to co lubisz. Jak masz mozliwosc to zmieniaj do skutku az znajdziesz cos swojego.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Moze kolezanka eliminuje konkurencje tak mowiac

**201604190949** · 2013-04-10, 23:24

wild_horse, dlaczego zootechnika odpada? W poprzednim wątku napisałaś, że gdyby tylko była zootechnika zaoczna w Krakowie to siadasz do biologii i na nią idziesz. Wizażanki znalazły ci zootechnikę zaoczną.

wild_horse · 2013-04-10, 23:35

Cytat:

Napisane przez 1000days

wild_horse, dlaczego zootechnika odpada? W poprzednim wątku napisałaś, że gdyby tylko była zootechnika zaoczna w Krakowie to siadasz do biologii i na nią idziesz. Wizażanki znalazły ci zootechnikę zaoczną.

Wiem, wiem. Ale przemyślałam to sobie jeszcze raz. No ok, to tłumaczę od początku

Doszłam do wniosku, że po zootechnice praca (jeśli w ogóle udałoby mi się jakąś załapać, co jest bardzo trudne) jest w gospodarstwach, na fermach itp. Tam hoduje (właściwie chowie) się zwierzęta w dużej mierze po to, żeby potem sprzedać je na rzeź. A ja traktuję rzeźnie i ogólnie zabijanie zwierząt jako zło absurdalne, przemoc po prostu... Nie chcę więc przykładać do tego ręki.

Chociaż znalazłam przed chwilą ciekawą specjalizację na zoo

.

Ogólnie to nie wiem, czy od tego roku pójdę na studia. Chyba zrobię sobie rok przerwy (boję się tej przerwy

), a w przyszłym roku spróbuję napisać maturę z biologii, która, bądź co bądź, przyda mi się na każdy kierunek przyrodniczy.

**201604190949** · 2013-04-10, 23:50

Cholerko, chcesz o coś jeszcze zapytać?

Bawitching · 2013-04-10, 23:50

Idz na studia, chociaz po to zeby miec legitymacje studencka. Strasznie drogie sa normalne bilety

mm444 · 2013-04-10, 23:50

Treść usunięta

**201605300922** · 2013-04-10, 23:58

Cytat:

Napisane przez wild_horse

Wiem, wiem. Ale przemyślałam to sobie jeszcze raz. No ok, to tłumaczę od początku

Doszłam do wniosku, że po zootechnice praca (jeśli w ogóle udałoby mi się jakąś załapać, co jest bardzo trudne) jest w gospodarstwach, na fermach itp. Tam hoduje (właściwie chowie) się zwierzęta w dużej mierze po to, żeby potem sprzedać je na rzeź. A ja traktuję rzeźnie i ogólnie zabijanie zwierząt jako zło absurdalne, przemoc po prostu... Nie chcę więc przykładać do tego ręki.

Chociaż znalazłam przed chwilą ciekawą specjalizację na zoo

.

Ogólnie to nie wiem, czy od tego roku pójdę na studia. Chyba zrobię sobie rok przerwy (boję się tej przerwy

), a w przyszłym roku spróbuję napisać maturę z biologii, która, bądź co bądź, przyda mi się na każdy kierunek przyrodniczy.

Jak wybierzesz rozważaną weterynarię, to zajęcia w rzeźni, z tego co wiem, też będziesz miała. Pomijając oczywiście fakt, że jednym z przykrych zadań weterynarza jest także usypianie zwierząt. To samo na anatomii, będziesz się uczyła na zwłokach zwierzaków.

Myśląc o ogrodach zoologicznych chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak ciężko tam jest o pracę, jaka ona jest ciężka (z siedzeniem z chorym czy rodzącym zwierzakiem w nocy, odchowywanie młodych porzuconych przez matki - zależnie od pełnionej funckji) i przy okazji wcale niedobrze płatna. Koleżanka mojej chrzestnej pracuje po zootechnice w ogrodzie zoologicznym, zajmuje się właśnie młodymi zwierzakami. Jak jakiś zwierzak, bodajże hipopotam, zaczął rodzić młode w Wigilię, to pani przesiedziała praktycznie całe święta w pracy. Że nie dostała z tego tytułu nic poza podziękowaniami nie muszę wspominać - ogrody zoologiczne są w złej sytuacji finansowej.

cholernarejestracja · 2013-04-11, 00:58

Cytat:

Napisane przez 1000days

Cholerko, chcesz o coś jeszcze zapytać?

Nie, ale dzięki, następnym razem jak będę chciała o coś zapytać autorkę i uzyskać odpowiedź to wyślę Ci PW

Klaudyskaaaa · 2013-04-11, 07:46

Cytat:

Napisane przez Bawitching

Idz na studia, chociaz po to zeby miec legitymacje studencka. Strasznie drogie sa normalne bilety

Hm... niby i drogie, ale jak zmienisz kierunek studiów po roku (bo wybierzesz coś, co ci nie przypadnie do gustu), to trzeba za semestr zapłacić

cholernarejestracja · 2013-04-11, 09:48

Cytat:

Napisane przez Klaudyskaaaa

Hm... niby i drogie, ale jak zmienisz kierunek studiów po roku (bo wybierzesz coś, co ci nie przypadnie do gustu), to trzeba za semestr zapłacić

Wcale nie. Nie wprowadzaj w blad.

**5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766** · 2013-04-11, 09:49

Zamiast zakładać nowy wątek - poszukaj odpowiedzi w już istniejących wątkach.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post37776060 post o perspektywach (a raczej ich braku) po architekturze krajobrazu

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post35387103 wątek o architekturze krajobrazu

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Wcale nie. Nie wprowadzaj w blad.

To jak to jest w końcu? Ja też nie wiem, a na wątku o drugim płatnym kierunku wyszło na to, że po wykorzystaniu ECTSów przez rok i zmianie kierunku, trzeba będzie dopłacać za studia

viva91 · 2013-04-11, 10:02

Od koleżanki na ogrodnictwie usłyszałam wczoraj, że z semestru na semestr jest coraz ciężej. Niekoniecznie pod względem trudności przedmiotów (choć to też) ale ich ilości do nauczenia. Więc weź to pod uwagę. Trzeba być systematycznym, bo jak odpuścimy sobie tydzień nauki, to w następnym polecą dwóje, bo materiał wcześniejszy jest potrzebny do zrozumienia materiału późniejszego. Częste są wejściówki.

Pamiętam, że mieli pogrom z dendrologii, na zaliczenie prowadzący prowadził ich do największego parku we Wrocławiu, pokazywał na drzewo, a oni mieli po łacinie powiedzieć jak się ono nazywa

Koleżanka zdała za 17 razem

Wczoraj znowu przytachała na zajęcia słoik z błotem, bo na laborkach badali glebę

Czy odpowiada Ci coś takiego?

skazana_na_bluesa · 2013-04-11, 10:39

Cytat:

Napisane przez Czocherovsky

podobno ostatnio jest deficyt na pszczelarzy w polsce

ale do tego wcale nie trzeba studiów

**201605301111** · 2013-04-11, 10:45

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

ale do tego wcale nie trzeba studiów

ale autorce (biorąc pod uwagę tematy które zakłada) też raczej na stuadiach nie zależy, po prostu chce robic coś co a) brzmi fajnie b) najlepiej żeby było przyrodnicze i jednocześnie c) ale żeby nie trzeba bylo do matury z biologii przysiąść.
Serio, znam szołę policealną, autorko, w której mają ciekawe przyrodnicze kierunki w stylu pszczelarza czy rybaka, może o tym pomyśl.

cholernarejestracja · 2013-04-11, 10:58

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40251695]Zamiast zakładać nowy wątek - poszukaj odpowiedzi w już istniejących wątkach.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post37776060 post o perspektywach (a raczej ich braku) po architekturze krajobrazu

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post35387103 wątek o architekturze krajobrazu

To jak to jest w końcu? Ja też nie wiem, a na wątku o drugim płatnym kierunku wyszło na to, że po wykorzystaniu ECTSów przez rok i zmianie kierunku, trzeba będzie dopłacać za studia

[/QUOTE]

No właśnie, po wykorzystaniu ectsów, niektóre kierunki nie mają z góry ustalonych np. 60 ects za rok, tylko mniej ,albo możesz sobie sama dobrać przedmioty

No i zawsze masz 1 semestr na "sprawdzenie" i wtedy możesz uciec bezkarnie.

Klaudyskaaaa · 2013-04-11, 15:16

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Wcale nie. Nie wprowadzaj w blad.

Jak to nie? Jeśli zacznie studia w tym / przyszłym roku i potem zmieni będzie musiała zapłacić. Darmowe punkty są tylko na studiowanie przez jeden semestr.

wild_horse · 2013-04-11, 17:45

Cytat:

Napisane przez Czocherovsky

ale autorce (biorąc pod uwagę tematy które zakłada) też raczej na stuadiach nie zależy, po prostu chce robic coś co a) brzmi fajnie b) najlepiej żeby było przyrodnicze i jednocześnie c) ale żeby nie trzeba bylo do matury z biologii przysiąść.
Serio, znam szołę policealną, autorko, w której mają ciekawe przyrodnicze kierunki w stylu pszczelarza czy rybaka, może o tym pomyśl.

1. Nie chodzi mi o to, żeby nie przysiadać do matury z biologii. Po prostu zawaliłam, że nie piszę jej w tym roku (chociaż na jedno dobrze, bo teraz już brakuje mi czasu, a co dopiero gdybym miała zdawać dodatkowy przedmiot); jeśli zdecyduję się na jakiś kierunek przyrodniczy, ale naprawdę się zdecyduję, mogę tą maturą napisać za rok.

2. Mówiłam już, że szkoła policealna swoją drogą, ale i tak chciałabym zrobić mgr

3. Teraz ja Ciebie spróbuję zaszufladkować

a) nie czytasz moich postów
b) nie wyciągasz z nich wniosków, trwasz uparcie przy swoim
Napisałam już wyraźnie, że pszczelarstwo mnie nie interesuje. Pisałam też, że jestem wegetarianką - dlaczego więc miałoby mnie interesować rybactwo?

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Cytat:

Napisane przez Nadis

Jak wybierzesz rozważaną weterynarię, to zajęcia w rzeźni, z tego co wiem, też będziesz miała. Pomijając oczywiście fakt, że jednym z przykrych zadań weterynarza jest także usypianie zwierząt. To samo na anatomii, będziesz się uczyła na zwłokach zwierzaków.

Myśląc o ogrodach zoologicznych chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak ciężko tam jest o pracę, jaka ona jest ciężka (z siedzeniem z chorym czy rodzącym zwierzakiem w nocy, odchowywanie młodych porzuconych przez matki - zależnie od pełnionej funckji) i przy okazji wcale niedobrze płatna. Koleżanka mojej chrzestnej pracuje po zootechnice w ogrodzie zoologicznym, zajmuje się właśnie młodymi zwierzakami. Jak jakiś zwierzak, bodajże hipopotam, zaczął rodzić młode w Wigilię, to pani przesiedziała praktycznie całe święta w pracy. Że nie dostała z tego tytułu nic poza podziękowaniami nie muszę wspominać - ogrody zoologiczne są w złej sytuacji finansowej.

1. Kiedyś bardzo chciałam pracować w zoo, ale po ostatniej 'wizycie' tam stwierdziłam (również ze względów pro-zwierzęcych), że to też nie praca dla mnie. Chociaż fakt, perspektywa zajmowania się zwierzętami, także tymi mniej lub bardziej egzotycznymi, bardzo mnie kusi

. A co do opieki 24 na dobę to też już jakieś doświadczenie mam, z moim własnym zwierzyńcem

2. Usypianie zwierząt to inksza inkszość - robi się to dla ich dobra, a nie po to, żeby bezmyślni ludzie mogli je zeżreć - a to cholerna różnica.

3. Wiem o pracowaniu na zwłokach, niestety

. Z drugiej strony myślę, że wszystko jest do przetrwania. W sumie myślę teraz nad studium weterynaryjnym, ale chciałabym to pogodzić z typowymi studiami (oczywiście nie z weterynarią

).

viva91 · 2013-04-11, 18:27

Cytat:

Napisane przez wild_horse

Pisałam też, że jestem wegetarianką - dlaczego więc miałoby mnie interesować rybactwo?

Ale ryba to nie mięso

Zresztą, czy to znaczy że masz jeść te ryby?

Choć nie potrafię sobie wyobrazić dziewczyny zajmującej się zawodowo rybactwem

A co z tym ogrodnictwem?

2013-04-10, 20:09	#1
wild_horse Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 5 855	Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Cześć Nie mam pomysłu na siebie (nie zdziwcie się, jeśli pojawi się tu jeszcze jakiś mój wątek dot. kierunku studiów ). Bardzo lubię kontakt z naturą, przebywanie na świeżym powietrzu. Kocham zwierzęta. Swoje pasje chciałabym jakoś pogodzić z pracą. I tak sobie pomyślałam, że skoro nie kierunku 'zwierzęce' (weterynaria i zootechnika odpadają) to może coś bardziej 'roślinnego'? Ogrodnictwo czy coś w tym stylu. Podobno mam dobrą rękę do roślin. Tylko czy to się opłaca? Czy jest po tym jakieś zatrudnienie sensowne? Jaką uczelnię polecacie w rejonie Polski południowej, tzn. Śląsk, małopolska, dolnośląskie itp.? Chodzi mi o studia zaoczne. A może lepiej poczekać rok, w tym czasie zapisać się na jakiś kurs rysunku technicznego (w liceum realizowałam rozszerzoną matematykę - słyszałam, że jest potrzebna na architekturę) i spróbować dostać się na architekturę krajobrazu? __________________ love

2013-04-10, 20:30	#2
bentkuff Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office Wiadomości: 1 759	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Co do ogrodnictwa- zawsze możesz zostać ogrodnikiem u królowej Elżbiety II i pieścić jej ogrody W leśnictwie opłaca sie pracować poza Polską.

2013-04-10, 20:53	#3
201605301111 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 9 885	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? podobno ostatnio jest deficyt na pszczelarzy w polsce

2013-04-10, 21:12	#4
wild_horse Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 5 855	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? O nieee, bezpośrednio z pszczołami chyba nie chciałabym pracować Chodzi mi o pracę w Polsce - nie mam zamiaru opuszczać naszej pięknej ojczyzny (bez sarkazmu) __________________ love

2013-04-10, 21:32	#6
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Czemu nie kontynuujesz poprzedniego tematu, tylko zakładasz nowy? Czemu zootechnika odpada, skoro w poprzednim wątku napisałaś, że gdyby tylko była zootechnika zaoczna w Krakowie to siadasz do biologii i na nią idziesz, a tę zootechnikę zaoczną Ci znalazłyśmy? __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2013-04-10, 22:24	#9
Bawitching Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 436	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? z glowa do interesow i duzym parciem na kase zawsze cos wykombinujesz

2013-04-10, 22:29	#10
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? To forum, będę się wypowiadać gdzie mam ochotę, zwłaszcza, że robię to grzecznie Kazałaś sobie na poprzednim wątku znaleźć zaoczną zootechnikę, która jakoby była twoim marzeniem. Znalazłyśmy. I nagle zaczęłaś zupełnie ignorować ten wątek, bo co? Bo musiałabyś się określić i przysiąść do książek? __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2013-04-10, 23:01	#11
Bawitching Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 436	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Ogrodnictwo bardzo ciezki kierunek... Polecany glownie facetom... Sadzilas kiedys ogrod? Trzeba duzo sily. Noszenie tych wszystkich workow, drzewek i innych. Oczywiscie przydatne w zyciu, ale ciezko jest. Skoro lubisz nature i kwiatki, moze architektura krajobrazu? Troche podszkolisz sie z matematyki, pojdziesz na roczny kurs z rysunku przygotowujacego i masz ogromne szanse sie dostac. To nie sa studia, gdzie trzeba byc utalentowanym z rysunku, taki kurs wystarczy, jak bedziesz sie przykladac. A potem mozesz pracowac w firmie gdzie planujesz ludziom ogrody, a twoi ogrodnicy sadza wszystko za ciebie z doswiadczenia wiem, ze polacy coraz czesciej zatrudniaja firmy ogrodnicze do sadzenia swoich ogrodow...kiedys kasy nam bylo zal, skoro mozna samemu to zrobic. ps: uwazaj jak odpowiadasz, bo tutaj dostaje sie kare za takie teksty

2013-04-10, 23:22	#13
Bawitching Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 436	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Architekture? Czy architekture krajobrazu? Bo to KOLOSALNA roznica. Na architekture krajobrazu dasz sobie spokojnie rade. w jakim miescie mieszkasz? Najczesciej jest mnostwo takich kursow, wszystkie sa roczne bo to idealny czas zeby sobie poradzic. Znam dziewczyne, ktora ledwo zdawala z matmy w I i II klasie, jak na poczatku III pocisnela dala rade sie dostac na architekture krajobrazu. Nie wiem jaka potrzeba matematyke, jezeli podstawowa to tez masz spore szanse. w zeszlym roku matura byla prosciutka, gimnazjalista by sobie poradzil...przecietny gimnazjalista. Co do studiow to kilka osob u mnie na roczniku wiedzialo co chce robic. sama zmienialam profil kilka razy. Znam ludzi ktorzy kilka lat po maturze zacynali wszystko od nowa, bo stwierdzali ze chca robic w zyciu cos kompletnie odmiennego. Wazne, zeby robic to co lubisz. Jak masz mozliwosc to zmieniaj do skutku az znajdziesz cos swojego. ---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ---------- Moze kolezanka eliminuje konkurencje tak mowiac

2013-04-10, 23:24	#14
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? wild_horse, dlaczego zootechnika odpada? W poprzednim wątku napisałaś, że gdyby tylko była zootechnika zaoczna w Krakowie to siadasz do biologii i na nią idziesz. Wizażanki znalazły ci zootechnikę zaoczną.

2013-04-10, 23:50	#16
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Cholerko, chcesz o coś jeszcze zapytać?

2013-04-10, 23:50	#18
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Treść usunięta

2013-04-11, 10:02	#24
viva91 na przekór do celu Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 39 095	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? Od koleżanki na ogrodnictwie usłyszałam wczoraj, że z semestru na semestr jest coraz ciężej. Niekoniecznie pod względem trudności przedmiotów (choć to też) ale ich ilości do nauczenia. Więc weź to pod uwagę. Trzeba być systematycznym, bo jak odpuścimy sobie tydzień nauki, to w następnym polecą dwóje, bo materiał wcześniejszy jest potrzebny do zrozumienia materiału późniejszego. Częste są wejściówki. Pamiętam, że mieli pogrom z dendrologii, na zaliczenie prowadzący prowadził ich do największego parku we Wrocławiu, pokazywał na drzewo, a oni mieli po łacinie powiedzieć jak się ono nazywa Koleżanka zdała za 17 razem Wczoraj znowu przytachała na zajęcia słoik z błotem, bo na laborkach badali glebę Czy odpowiada Ci coś takiego? __________________ Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk

2013-04-11, 10:58	#27
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Kierunki związane z roślinami - ogrodnictwo, leśnictwo - opłaca się? [1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40251695]Zamiast zakładać nowy wątek - poszukaj odpowiedzi w już istniejących wątkach. https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post37776060 post o perspektywach (a raczej ich braku) po architekturze krajobrazu https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post35387103 wątek o architekturze krajobrazu To jak to jest w końcu? Ja też nie wiem, a na wątku o drugim płatnym kierunku wyszło na to, że po wykorzystaniu ECTSów przez rok i zmianie kierunku, trzeba będzie dopłacać za studia [/QUOTE] No właśnie, po wykorzystaniu ectsów, niektóre kierunki nie mają z góry ustalonych np. 60 ects za rok, tylko mniej ,albo możesz sobie sama dobrać przedmioty No i zawsze masz 1 semestr na "sprawdzenie" i wtedy możesz uciec bezkarnie. __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)