Szybkie pytania - szybkie odpowiedzi, ZBIORCZY

[iaminlove]

a to niedoczynnośc?

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Dotka90

TSH za wysokie, to swoją drogą.

nie wróż z fusów. laska nie podała ani norm labu, ani jednostek, więc skąd możesz wiedzieć, że jest za wysokie?

[Kilom]

Witam, mam problem z brzuchem. Jestem ektomorfikiem, 62 kg przy wzroście 182 m. Chodzi o to, że kiedy sporo zjem brzuch "sam mi się wciąga". Nie wiem jak inaczej to nazwać. Wiem, może to się wydawać głupie, ale ja nad tym nie panuję i dlatego napisałem "samo". Co mam z tym zrobić ?

[AlwaysBeBeauty]

Też mam podobnie. Pomimo ćwiczeń mój brzuch jest niestety wystający...raz babcia ustąpiła mi miejsca w autobusie i szeptała do drugiej że jestem w ciąży Jak coś zjem jest automatycznie gorzej

[froncekasia]

Jaka najlepsza metoda na obżarstwo?
Próbowałam mięte i nic. HELP!

[SekretyOdchudzania]

A co Ci mięta pomoże na obżarstwo? Tylko na wzdęcia albo na trawienie...a nie na obżarstwo...

[laisla]

Napisane przez froncekasia

Jaka najlepsza metoda na obżarstwo?
Próbowałam mięte i nic. HELP!

Ogarnięcie swojej psychiki jak sądzę. Bo podejrzewam, że to zajadanie stresu więc na początek trzeba sobie poradzić z emocjami. No chyba, że jesteś ciągle głodna i masz taki apetyt

[Alahamarra]

Też słyszałam, że obżeranie bierze się na ogół z problemów , których nie wiemy jak rozwiazać

[corazon_valiente]

Witam. Mam dwa pytania: czy ktoś Was jest dietetykiem? i co sądzicie o pomysłach Ani Lewandowskiej? Nie ukrywam,że jest to dla mnie dość pilna sprawa.

[froncekasia]

Napisane przez laisla

Ogarnięcie swojej psychiki jak sądzę. Bo podejrzewam, że to zajadanie stresu więc na początek trzeba sobie poradzić z emocjami. No chyba, że jesteś ciągle głodna i masz taki apetyt

Kurcze nie wydaje mi się, żebym zmagała się z jakimiś strasznymi problemami... może to kwestia podświadomości? Albo po protu jestem obżartuchem.. Prawda jest taka, że to już nawyk - uczę się, to jem, oglądam coś - też podjadam... Staram się zastępować to owocami lub warzywami, ale same wiecie jak to jest ze słodkościami!!! Chyba muszę poprosić o radę Chodakowską haha

[Agusiek89]

Napisane przez froncekasia

Kurcze nie wydaje mi się, żebym zmagała się z jakimiś strasznymi problemami... może to kwestia podświadomości? Albo po protu jestem obżartuchem.. Prawda jest taka, że to już nawyk - uczę się, to jem, oglądam coś - też podjadam... Staram się zastępować to owocami lub warzywami, ale same wiecie jak to jest ze słodkościami!!! Chyba muszę poprosić o radę Chodakowską haha

Lepiej poradź się dietetyka Chodakowska nie jest żadnym wiarygodnym doradcą w tej kwestii.

A taka rada ode mnie - dietetyczki - ćwicz swoją silną wolę, nie pozwól, żeby jedzenie decydowało za Ciebie, bo tak na razie jest Dobrą alternatywą dla słodyczy są suszone owoce (żurawina, śliwki) i przekąski, które długo się przegryza w buzi np. surowa marchewka. A to czy uda Ci się pokonać zły nawyk, zależy tylko od Twojego nastawienia, psychiki, czyli od Ciebie. Powodzenia

[laisla]

Napisane przez froncekasia

Kurcze nie wydaje mi się, żebym zmagała się z jakimiś strasznymi problemami... może to kwestia podświadomości? Albo po protu jestem obżartuchem.. Prawda jest taka, że to już nawyk - uczę się, to jem, oglądam coś - też podjadam... Staram się zastępować to owocami lub warzywami, ale same wiecie jak to jest ze słodkościami!!! Chyba muszę poprosić o radę Chodakowską haha

Podobno bywa i tak, że objadamy się z nudów, aby jakoś uatrakcyjnić szarą rzeczywistość Tak wyczytałam. Że jeśli nie zajadanie stresu, to zajadanie nudy może być. I nie jest to jakieś absurdalne stwierdzenie jak się tak przyjrzeć
Dokładnie, tak jak pisze koleżanka powyżej wszystko zależy od nas i od naszego nastawienia (o ile to nie jakiś ED oczywiście, który rządzi nami i trzeba to leczyć).

[BlackCherryLBN]

Dziewczyny potrzebuję pomocy Wyliczyłam sobie zapotrzebowanie kaloryczne, wyszło mi 1425,6. Chciałam zrzucić 6 kg, więc powinnam obciąć ok 100 kcal. Wydaje mi się, że to strasznie mało Jakbym miała jeść 1300 kcal to chyba bym się słaniała na nogach... Może mi ktoś pomóc na priv albo tutaj i podpowiedzieć ile powinnam jeść kcal?

[Dotka90]

Te 1400 kcal to minimum, jakie masz jeść, z tego nie obcinasz.

Podaj wiek, wagę, aktywność, wzrost

[BlackCherryLBN]

Napisane przez Dotka90

Te 1400 kcal to minimum, jakie masz jeść, z tego nie obcinasz.

Podaj wiek, wagę, aktywność, wzrost

Eh Jednak ze mnie blondi 24 lata, 55kg, 153 cm, ćwiczę 2-3 razy w tygodniu (najczesciej bodypump ze sztabngami, czasem zumba i podobne), na codzien pracuje w sklepie, więc trochę ruchu mam.

[Dotka90]

No to mi BMR wyszło 1352 kcal, a do utrzymania wagi 2096kcal. Czyli obcinasz kcal z tego drugiego wyniku, nie z pierwszego

BMR to znaczy, że tyle potrzebujesz żeby lezeć, oddychać i mrugać powiekami, z tego już nic nie odejmuj

[BlackCherryLBN]

Napisane przez Dotka90

No to mi BMR wyszło 1352 kcal, a do utrzymania wagi 2096kcal. Czyli obcinasz kcal z tego drugiego wyniku, nie z pierwszego

BMR to znaczy, że tyle potrzebujesz żeby lezeć, oddychać i mrugać powiekami, z tego już nic nie odejmuj

Dziękuję!

[BoomNaFitBody]

Jeśli ktoś chodzi 3 razy w tygodniu na pump...to myślę, że spokojnie może zjeść 2500 kalorii... no i niestety od ćwiczeń siłowych nie schudniemy tak bardzo. Raczej po prostu wygląd sylwetki nam się poprawi

[slawomir_kula]

Napisane przez BlackCherryLBN

Dziewczyny potrzebuję pomocy Wyliczyłam sobie zapotrzebowanie kaloryczne, wyszło mi 1425,6. Chciałam zrzucić 6 kg, więc powinnam obciąć ok 100 kcal. Wydaje mi się, że to strasznie mało Jakbym miała jeść 1300 kcal to chyba bym się słaniała na nogach... Może mi ktoś pomóc na priv albo tutaj i podpowiedzieć ile powinnam jeść kcal?

Ja w swojej praktyce stosuję wzór Harrisa-Benedicta, z którego Ty też chyba skorzystałaś. Twoja "Podstawowa Przemiana Materii" (PPM lub BMR) to 1423 kcal.

Przy takiej aktywności jaką opisałaś, trzeba przyjąć, że współczynnik aktywności fizycznej wynosi u Ciebie 1,6, a więc powinnaś dziennie przyjmować 2276 kcal.

Zakładając, że dość dużo ćwiczysz i masz aktywną pracę, nie polecałbym ujemnego bilansu energetycznego większego niż 300 kcal, dlatego przy 2000 kcal dziennie będziesz stopniowo traciła na masie i czuła się dobrze. Oczywiście reszta zasad zdrowego odżywiania też obowiązuje - zwłaszcza te 5 posiłków w regularnych odstępach i porach

[khloe]

Co jecie na wieczór na redukcji?

Chciałabym trochę schudnąc,cwicze wieczorem,kończę trening około 19 i około 19.30 coś jem... zazwyczaj jest to serek wiejski.. bo niby po treningu powinno się jeść białko.. czasem jestem głodna i do tego jem jeszcze kromk€ chkeba np.z pomidorem... no ale nie wiem czy chleb na wieczór to dobry pomysł? Ale z drugiej strony co jesc? Owoce na wieczor to ponoć zły pomysł.... dodam,że chodzę spać maks.o 22...

[Doroya]

Hej, kieruję się tutaj z moim pytaniem
2000 kcal na redukcji dla osoby przy 168 cm, waga 68(ale to po obżarstwie, a tak ostatnio było 65) kg do tego siłownia 3, 4 x w tygodniu przez 1 h ( 30 min biegu, 25 min wioślarza na początek) to za dużo czy za mało?

[Dotka90]

Ok. A od kiedy tyle jesz? Jak chudniesz, to utrzymuj tyle.

[Doroya]

Napisane przez Dotka90

Ok. A od kiedy tyle jesz? Jak chudniesz, to utrzymuj tyle.

Jadłam różnie, raz więcej raz mniej, ale teraz chciałabym utrzymać jeden poziom, aby później łatwiej było mi z tego wyjść.

[Adas90]

Napisane przez Doroya

Hej, kieruję się tutaj z moim pytaniem
2000 kcal na redukcji dla osoby przy 168 cm, waga 68(ale to po obżarstwie, a tak ostatnio było 65) kg do tego siłownia 3, 4 x w tygodniu przez 1 h ( 30 min biegu, 25 min wioślarza na początek) to za dużo czy za mało?

W zależności od tego jak wygląda te 2000kcal i jak jest rozłożone w ciągu dnia. Poza siłownią jakieś aeroby?

Istotnie, 2000kcal to i dużo i mało. Jak wrzucisz tutaj swoją dietę to będzie można to w jakiś sposób ocenić ;-)

Pozdrawiam

[Doroya]

Napisane przez Adas90

W zależności od tego jak wygląda te 2000kcal i jak jest rozłożone w ciągu dnia. Poza siłownią jakieś aeroby?

Istotnie, 2000kcal to i dużo i mało. Jak wrzucisz tutaj swoją dietę to będzie można to w jakiś sposób ocenić ;-)

Pozdrawiam

Rano pewnie owsianka na mleku z siemieniem lnianym w formie budyniu.
II Śniadanie to raczej kanapka (chleb wieloziarnisty tylko) z serem albo wędliną.
Obiad to zapewne kasza/ryż z mięsem lub zupa - krem zabielana jogurtem plus warzywa
Przekąska taka sama jak II śniadanie
Kolacja to jajecznica/serek wiejski z kaszą.

Będę oczywiście wprowadzać dużo warzyw i owoców (jak na studencką kieszeń), słodycze staram się odstawiać lub ograniczać do minimum. Dodaję tylko, że jestem na diecie bezglutenowej.
Proporcje to mniej więcej BTW - 100/67/250.

Poza siłownią zapewne nie będę mieć więcej czasu jak na zajęcia, naukę i latanie po mieście (a z tym bywa różnie, jednego dnia jest to 3 km, drugiego 10 itd.)

[Ivon92]

Czy dieta ok. 2400kcal będzie odpowiednia jeśli chcę schudnąć przy karmieniu piersią? Mam 23 lata, 165cm wzrostu i ważę 72kg PPM dla obecnej wagi wychodzi ok. 1400, CPM ok.2500. Córka ma 10 miesięcy i karmię ją średnio 2-3 razy dziennie. Policzyłam, że teraz jem ok. 2000kcal. Ćwiczę 3 razy w tygodniu, zazwyczaj trochę ponad godzinę (siłowe w domu+rowerek stacjonarny). Czasem dodaje 1 raz w tygodniu tabate. Wygląd ciała trochę się poprawił, czuję mięśnie, ale co z tego jak są przykryte tłuszczem

[laisla]

Jesz teraz 2000kcal, a chcesz jeść 2400 aby schudnąć

[Ivon92]

Napisane przez laisla

Jesz teraz 2000kcal, a chcesz jeść 2400 aby schudnąć

Teraz nie chudnę, waga stoi w miejscu. Nie mam pojęcia czy jeść więcej czy mniej. Ale przy kp teoretycznie trzeba jeść więcej i zastanawiam się czy jak obetnę jeszcze kcal to nie będzie za mało. Wiem, że te wzory na obliczenia zapotrzebowania są tylko wzorami, ale nie mam pojęcia od czego zacząć, żeby cokolwiek się ruszyło.
Czyli myślisz, że dodawanie kalorii jest niepotrzebne? Lepiej uciąć?

[laisla]

Napisane przez Ivon92

Teraz nie chudnę, waga stoi w miejscu. Nie mam pojęcia czy jeść więcej czy mniej. Ale przy kp teoretycznie trzeba jeść więcej i zastanawiam się czy jak obetnę jeszcze kcal to nie będzie za mało. Wiem, że te wzory na obliczenia zapotrzebowania są tylko wzorami, ale nie mam pojęcia od czego zacząć, żeby cokolwiek się ruszyło.
Czyli myślisz, że dodawanie kalorii jest niepotrzebne? Lepiej uciąć?

Dodawanie kcal aby schudnąć to w ogóle pomysł dość dziwny. Jednak trudno powiedzieć, jakie dokładnie jest Twoje zapotrzebowanie. Najtrafniej zdiagnozujesz obserwując siebie i reakcję swojego organizmu. Ja pewnie zaczęłabym się więcej ruszać i sprawdziła, czy waga drgnie. Może to wystarczy?

[Ivon92]

Napisane przez laisla

Dodawanie kcal aby schudnąć to w ogóle pomysł dość dziwny. Jednak trudno powiedzieć, jakie dokładnie jest Twoje zapotrzebowanie. Najtrafniej zdiagnozujesz obserwując siebie i reakcję swojego organizmu. Ja pewnie zaczęłabym się więcej ruszać i sprawdziła, czy waga drgnie. Może to wystarczy?

Też mi się kiedyś wydawało dziwne, że można jeść więcej i chudnąć Ale ostatnio wszędzie piszą, że za mało kalorii to też nie dobrze, organizm się broni i nie chce chudnąć. No i nie bardzo wiem ile mniej więcej liczyć kalorii na to karmienie, w różnych źródłach znalazłam od 200 do 1000kacl Ale tak czy tak dziękuję za odpowiedź