Jak zrowo jeść nie mając wsparcia? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-10, 16:16   #1
MuffinBaby
Raczkowanie
 
Avatar MuffinBaby
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 165

Jak zrowo jeść nie mając wsparcia?


Przez 2 tygodnie mieszkałam sama(przeprowadziłam się jako pierwsza do nowego mieszkania,które jeszcze było w remontowane) i wtedy odżywiałam się b.dobrze.
Obiad o tej godzinie, kolacja o tej i wszystko zdrowe i świeże mimo zimy. Nawet jak przychodziłam do domu zmarznięta to odgrzewałam zupkę,a nie jadłam słodycze.
Potem nawet jak mama "z miłości" przynosiła mi słodycze(ale jeszcze się nie wprowadziła) to tylko leżały w barku,a ja nawet tam nie zaglądałam. Jeszcze dwa tyg po wprowadzeniu się rodzinki i ciągłemu kuszeniu("Mmm pycha są, chcesz?") jadłam zdrowo i o dobrych porach mimo tego,że o 20 oglądając tv nagle z lewej wysuwała mi się pod nos ręka z paczką chipsów.
Tylko potem,niestety, pozwoliłam sobie na daktyle,które uwielbiam i się wciągnęłam i wszystko poszło w niwecz. Mamuśka zobaczyła,że wszamałam ich dużo, w krótkim czasie i dokupywała za każdym razem,a ja nie miałam siły się im oprzeć.... a teraz mija już 3 czy 4ty miesiąc,a ja nie mogę wrócić do stanu z wtedy.
Heh, tak mi szkoda. Na serio nie miałam ochoty na niezdrowe żarcie, jedzenie po 18tej itd.
A teraz nie mam siły,gdy widzę jak mama przynosi litr lodów i je i nawet nie musi mnie częstować,bo sama biorę łychę i potrafię prawie cały litr na raz :"(
Nadal jednak nie jest tak źle. Oduczyłam się jeść czekoladę(wgl wszystkim wmawiam,że jestem uczulona i mam spokój)- serio nie mam na nią nigdy ochoty (pół roku bez czekolady- no może czasem niechcący,ale nigdy nie chcę więcej). Tylko,że znowu jem słodycze i nie jem o regularnych porach. Staram się nie jeść po 18 ale teraz to rzadko się udaje
Nawet próbowałam mówić mamie żeby mnie nie kusiła,ale ona uważa,że nie jestem gruba,więc mogę zjeść i jej to nie przeszkadza -.- Szkoda,że nie rozumie,że MI to akurat przeszkadza.
Macie jakieś pomysły,co mogę zrobić?
__________________
Uśmiechnij się
MuffinBaby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-10, 17:13   #2
krolewnanacynamonie
Raczkowanie
 
Avatar krolewnanacynamonie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Hollywood
Wiadomości: 283
GG do krolewnanacynamonie Send a message via Skype™ to krolewnanacynamonie
Dot.: Jak zrowo jeść nie mając wsparcia?

Jak dla mnie musisz zmienic swoje nastawienie na ' nie i koniec'.

Sama ostatnio (10 dni ;D) zmieniłam swoją dietkę o 180 stopni. Mimo ze mieszkam z 2 siostrami i mama a są one strasznymi obżartuchami uwielbiającymi roznego rodzaju smaki ( a przy okazji chudzielce ) daje radę. Nastawiłam sie na zdrowe jedzenie i tylko to jem. I koniec. Wszystko dzieje sie w Twojej głowie MuffinBaby.
Powiedz sobie wprost

Albo jem zdrowo i duzo zyskuje ( ladna skóra, włosy, utrata zbędnych kg, lepsze samopoczucie) albo wżeranie wszystkiego co leci mimo ze niekoniecznie mi służy

Szczerze trzymam za Ciebie kciuki
Uda się !
__________________
Kobieta jest organizmem ultradoskonałym.

krolewnanacynamonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-12, 16:49   #3
zielonykotek
Raczkowanie
 
Avatar zielonykotek
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 308
Dot.: Jak zrowo jeść nie mając wsparcia?

Zgadzam się z przedmówcą. Wydaje mi się, że mama nie byłaby problemem, gdybyś umiała postawić na swoim. Oczywiście w żadnym razie nie chcę Cię krytykować!! Wiem jak to jest, jak mama przynosi coś pysznego, coś co po prostu uwielbiasz, bo sama tak miewam. Jednak jeśli Ci to nie pasuje musisz o tym otwarcie powiedzieć mamie. Np: mamo, to nie tak, że ja chcę Cię urazić czy coś. Po prostu nie mam na to ochoty i nie chcę żebyś mnie tym częstowała. Jeśli będę miała ochotę to po prostu to wezmę.

Oczywiście jest jeszcze kwestia ile masz lat i ile ważysz (bo jeśli np 30 lub 40 kg to rozumiem, że mama chce Cię podtuczyć, ale nie wydaje mi się żebyś należała do tego przypadku.)

Wydaje mi się, że zgadzasz się na to dla świętego spokoju i z lenistwa. Musisz jasno powiedzieć najpierw SOBIE co jest dla Ciebie ważne i czego chcesz, a potem to manifestować.

Wszystko zależy jeszcze od tego jakie Twoja mama ma pobudki. Może być tak, że sama lubi jeść a nie chce jeść sama, bo wie, że źle robi jedząc takie ilości słodyczy i chce w to wciągnąć też Ciebie. Jeśli tak jest to nie daj się. A nawet przeciwnie - możesz zacząć gotować coś zdrowego i pysznego, a może ona się zarazi tym i przyłączy?

Pozdrawiam!
zielonykotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:31.