Upały a wysiłek...

[boangelina]

Nie naleze do grona tych szczesliwcow, ktorzy dobrze znosza upaly.
U mnie ta "choroba" objawia się bólami głowy, ospałością, czesto wymiotami i nieregularna pracą serca.

Co robicie, gdy temperatura pokazuje wiecej niz 35 stopni? Jaki rodzaj wysiłku? Zaznacze, ze jestem obecnie na wsi gdzie nie ma klimatyzowanej siłowni i basenu. Jestem w trakcie odchudzania i tez nie chce sie zaniedbac...

[Rzabba]

Przede wszystkim dbam o ochrone przed sloncem i odpowiednia ilosc wypijanej wody.
Cwicze albo rano albo poznym wieczorem, kiedy jest nieco chlodniej

[suspense]

ja podobnie jak Rzabba.

Jeśli jest gorąco, ale na tyle,że można biegać wieczorem to wybieram wieczór, ale jeśli już się nie da, to wstaję o 6.
Chociaż unikam tego porannego wstawania jak tylko się da

[baku_s]

Najlepiej uprawiać wysiłek fizyczny wieczorem, tak po 20 godzinie już spokojnie można poćwiczyć. Ja niestety mam treningi o godzinie 18, ale wtedy zakładam na głowę czapkę z daszkiem, biorę w rękę picie i trenuję w parku, bo jest chłodniej Proponuję bieganie, bądź szybki marsz w taką pogodę

[pycia17]

ja biegam zawsze po 18, w ciagu dnia można stracić energię przez ten upał a co dopiero biegać w największe słońce

[Inka_]

Zrezygnowałam z biegania, przerzuciłam się na rower. W takie dni jak dzisiaj nie mam siły biegać, nawet po 20.

[Kahve19]

kto by ciupal w taki upal - tak mi sie skojarzylo powiedzenie

najlepiej wieczorem cwiczyc,jak juz sie troche ochlodzi.

[BKowalik]

Ja raczej twierdzę, że lepiej wcześnie rano, wtedy ćwiczenia fizyczne dają najlepsze efekty. Wieczorne ćwiczenia mogą np zakłócić zasypianie. Sęk w tym, że trzeba wcześnie wstać

[ncherry]

Od kilku dni zaczynam dzien przed 5. platki i kawka na sniadanie, potem czekam ok godziny, zeby mi sie wszystko co mialo to ulozylo w brzuchu i wychodze na 2-3 godziny na nordic walking. jeszcze nie jest wtedy tak goraco, choc jutro chyba przesune to o godzine wczesniej,bo przed 9 slonce juz niezle daje w plecy... (no i oczywiscie pije hektolitry wody!!!!)

[annan_]

Napisane przez BKowalik

Ja raczej twierdzę, że lepiej wcześnie rano, wtedy ćwiczenia fizyczne dają najlepsze efekty. Wieczorne ćwiczenia mogą np zakłócić zasypianie. Sęk w tym, że trzeba wcześnie wstać

ee tam, słoneczko ma pobudkę dużo wcześniej niż my - nie jest tak źle. Gorzej z porannym wstawaniem jest zimą, gdy jest ciemno - środek nocy po prostu!

[LeejdiNaati]

Napisane przez ncherry

Od kilku dni zaczynam dzien przed 5. platki i kawka na sniadanie, potem czekam ok godziny, zeby mi sie wszystko co mialo to ulozylo w brzuchu i wychodze na 2-3 godziny na nordic walking. jeszcze nie jest wtedy tak goraco, choc jutro chyba przesune to o godzine wczesniej,bo przed 9 slonce juz niezle daje w plecy... (no i oczywiscie pije hektolitry wody!!!!)

podziwiam mam rozumiec ze wstalas o 4 ?

[linaya]

Ja jeżdżę na rowerze, ale wieczorkiem, tak kolo 19, wtedy upał już się powoli zmniejsza. Łączę taką wyprawę też z wypadem nad jakąś woda i pływaniem.

Chociaż uwielbiam słońce i paradoksalnie gdy jest skwar, dobrze mi się funkcjonuje, w dzień zwykle siedzę w klimatyzowanym pomieszczeniu

[smieszka250]

Ja prawie codziennie po 19/20 jadę na rolki lub rowerem. Godzinka i wracam (dlużej nie, bo komary by mnie zjadły )