Oczyszczanie twarzy- ultradźwięki, peeling kawitacyjny, kawitacja. WĄTEK ZBIORCZY.

[sliwka182]

Hej
Dziewczyny mam pytanie zamierzam pierwszy raz w domu zrobić kwas aha 35% (wczesniej miałam u kosmetyczki robiony kwas migdałowy i było ok).
Na początek przez 7 dni zamierzam stosować krem Bandi złuszczający na noc z AHA, następnie zabieg z kwasami aha 35 % . W związku z tym mam pytanie czy któras z tych ampułek będzie odpowiednia po kwasach: 1. CLARENA Aktywne SERUM KOLAGEN + KWAS HIALURONOWY 2. CLARENA Odmładzające CERAMIDOWE PERŁY PIĘKNA 3. CLARENA Ujędrniające SERUM KOLAGEN + ELASTYNA
czy lepiej po kwasach zrobić jakąs maskę czy na razie nic nie robić i położyć krem
I jaki krem nawilżający po kwasach polecacie bo tego jest tak dużo .......

Gazelaa robiłaś już swoje nowe kwasy ? napisz proszę jak wrażenia

[Lowczyni]

Aurita powodzenia życzę

Sliwka masz zamiar sama zrobić czyli wyprodukować kwas aha 35% czy użyć takowego na swej skórze? Jeśli użyć to jaki dokładnie to kwas bo aha jest ich sporo i jakie ma ph?
Jeśli wybierasz serum to patrz na potrzebę skóry, jej rodzaj, problemy, ile masz lat. Maska i serum się nie wykluczają a raczej uzupełniają. Więc lepiej nałożyć i to i to. Kurcze poduczyłabym się jeszcze na twoim miejscu, bo czytając twoją wypowiedz kiepsko to widzę.

[sliwka182]

Szczęśliwego Nowego Roku Wszystkim życzę !!!

Lowczyni dzięki za wypowiedź miały to być kwasy kupione gotowe o ph 2,5 CLARENA – AHA Fruit Line multi Fruit AHA 35% serum
Szczerze mówiąc to racja że za bardzo wiedzy na ten temat nie mam i na początku planowałam zrobić kwas migdałowy poczytałam na forum i niby jest on najbardziej bezpieczny w warunkach domowych i taki też miałam robiony u kosmetyczki (łuszczenia po nim większego nie zauważyłam ale skóra była fajna przez jakiś czas jestem po 30 skóra mieszana zaskórniki w strafie T policzki suche).
Jednak z Clereny migdałka podobno już wycofali a z innych firm jakoś nie mogłam się zdecydować. W sumie mogę zrobić go sama z produktów zakupionych na Zrób Sobie Krem ale jak zauważyłaś za bardzo nie mam wiedzy na ten temat więc nie wiem czy nie było by to większe zło ??? Aha są mocniejsze co radzisz na początek migdał ?

[sliwka182]

Cały czas czytam coś nowego o kuracjach kwasami i natknęłam się na to : "Zalecenia przy wykonywaniu peelingu z kwasem migdałowym: zakaz stosowania kremów z AHA oraz witaminą C przez 14 dni".........
Chodzi o kremy z Aha czy gdybym się zdecydowała na kwas migdałowy to ten krem Bandi z aha 5% - odpada ?

[gazelaa]

Jeszcze nie robiłam nie chcialam kombinować przed sylwestrem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[thecla]

sliwka182 kiedyś robiłam peeling migdałowy w domu (sama mieszałam)i mam podobna cerę do Twojej, odpowiednia pielęgnacja po i efekty sa przyzwoite.

Ale proszę o nie śmiecenie w wątku

[sliwka182]

Napisane przez thecla

sliwka182 kiedyś robiłam peeling migdałowy w domu (sama mieszałam)i mam podobna cerę do Twojej, odpowiednia pielęgnacja po i efekty sa przyzwoite.

Ale proszę o nie śmiecenie w wątku

Dzięki, w żadnym wypadku nie zamierzam zaśmiecać wątku

Lowczyni co sądzisz o tych kwasach aha i ich ph , czy może radzisz czymś podwyższyć ph (nie wiem tylko czy w kupionych kwasach tak powinno się robić) optymalne powinno być chyba między 3-4,5 ?

[Lowczyni]

Napisane przez sliwka182

Dzięki, w żadnym wypadku nie zamierzam zaśmiecać wątku

Lowczyni co sądzisz o tych kwasach aha i ich ph , czy może radzisz czymś podwyższyć ph (nie wiem tylko czy w kupionych kwasach tak powinno się robić) optymalne powinno być chyba między 3-4,5 ?

Ja się za robienie kwasów nie brałam i brać nie będę . Wiem jedno że czym niższe ph tym są mocniejsze, bardziej agresywne. Ja pracuje np na migdale ktory ma 40% ale pj 1,5. Ale mam tez mlekowy 30% pj 3,5 i jest mega szczypiący, ale to wszystko zależy też od rodzaju kwasów jego cząsteczki

[sliwka182]

Ok dzięki na razie stosuje krem z aha 5% większych zmian nie widzę potem spróbuję chyba te kwasy 35% ...... dam znać jak było

[gazelaa]

Robiłam już 2 zabieg kwasem aha, wiadomo że skóra jest potem troche sucha i używam kremu z apisu dotleniająco-nawilżającego, ale w tamtym roku jak robiłam kwasy kosmetyczka poleciła mi krem z biodermy z serii cicabio warto go kupić?

[sliwka182]

Napisane przez gazelaa

Robiłam już 2 zabieg kwasem aha, wiadomo że skóra jest potem troche sucha i używam kremu z apisu dotleniająco-nawilżającego, ale w tamtym roku jak robiłam kwasy kosmetyczka poleciła mi krem z biodermy z serii cicabio warto go kupić?

Hej, Gazelaa masz całą twarz suchą czy wybrane partie ? Muszę Ci powiedzieć że ja chyba nie zaryzykuje kwasów aha jak cos to migdał.... Po kremie z aha 5% miałam po 3 dniach niezły wysyp na czole i brodzie (myslałam, że może skóra się oczyszcza więc jest ok i stosowałam dalej) a teraz jest mega sucha + mam gdzie niegdzie liszaje ... Na razie go odstawiłam i doprowadzam się do normy

[Lowczyni]

Dziewczyny jak sięrobi kwasy czy używa kremy z kwasami to równoczęsnie trzeba też uzywać dobrych kremów nawilżających najlepiej z kwasem hialuronowym o różnej wielkości cząsteczce. Jak krem z kwasem na noc to na dzień nawilżający i to parę razy dziennie jak tylko czujecie że skóra się zciąga czy robi się sucha.

Nie moge wam polecić konkretnych kremów detalicznych bo ja używam gabinetowych a dokłądnie z niemieckiej firmy Janssen. Z drogeryjnych uzywam Loreal.

[gazelaa]

Napisane przez sliwka182

Hej, Gazelaa masz całą twarz suchą czy wybrane partie ? Muszę Ci powiedzieć że ja chyba nie zaryzykuje kwasów aha jak cos to migdał.... Po kremie z aha 5% miałam po 3 dniach niezły wysyp na czole i brodzie (myslałam, że może skóra się oczyszcza więc jest ok i stosowałam dalej) a teraz jest mega sucha + mam gdzie niegdzie liszaje ... Na razie go odstawiłam i doprowadzam się do normy

Wybrane partie mam suche ale po 2 zabiegu jest lepiej. Używam kremu z apisu on jest właśnie z kwasem hialuronowym i dodatkowo nie używam kremów z kwasem bo wtedy miałabym suchą jak wiór. Teraz już nie mam suchej bo zanim pójdę spać klika razy smaruję się kremem i jest bardzo dobrze. A co do wyprysków po kwasach to nic mi nie wychodzi jedynie jakieś małe zaskórniki nic więcej. Mamie też robię ona ma bardziej zanieczyszczoną twarz i też fajnie wszystko oczyszcza. A ten krem z biodermy poleciła mi kosmetyczka po kwasach i czytałam sporo na KWC że też go polecaja, ale teraz widzę ze wystarczy mi ten co mam.

Ja w tamtym roku miałam krem z kwasem migdałowym z norela i cudów nie zdziałał i tylko twarz sucha.
Myślę że jak chce się uzyskać jakiś efekt to trzeba zrobić kwasy, mikro bądz kawitacje bo kremy maja za niskie stężenie aby zdziałać coś przy cerze która ma sporo przebarwień.

[Lowczyni]

[QUOTE=gazelaa;44597205]Wybrane partie mam suche ale po 2 zabiegu jest lepiej. Używam kremu z apisu on jest właśnie z kwasem hialuronowym i dodatkowo nie używam kremów z kwasem bo wtedy miałabym suchą jak wiór. Teraz już nie mam suchej bo zanim pójdę spać klika razy smaruję się kremem i jest bardzo dobrze. A co do wyprysków po kwasach to nic mi nie wychodzi jedynie jakieś małe zaskórniki nic więcej. Mamie też robię ona ma bardziej zanieczyszczoną twarz i też fajnie wszystko oczyszcza. A ten krem z biodermy poleciła mi kosmetyczka po kwasach i czytałam sporo na KWC że też go polecaja, ale teraz widzę ze wystarczy mi ten co mam.

Ja w tamtym roku miałam krem z kwasem migdałowym z norela i cudów nie zdziałał i tylko twarz sucha.
Myślę że jak chce się uzyskać jakiś efekt to trzeba zrobić kwasy, mikro bądz kawitacje bo kremy maja za niskie stężenie aby zdziałać coś przy cerze która ma sporo przebarwień.[/QUOTE]

Dokładnie, mozna używać kremów aby przedłużyć dzialanie ale wcześniej leiej zrobić serie kwasów, lub mikro.

[gazelaa]

Lowczyni mam takie pytanie trochę z innej beczki, rozglądam się za kremem pod oczy jakimś nawilżającym ale ostatnio usłyszałam że nie powinno stosować się preparatów z kwasem hialuronowym pod oczy ponieważ ona staje się jeszcze bardziej obwisła. Jakie ty masz zdanie na ten temat? Nie szukam kremu jeszcze przeciwzmarszczkowego bo to trochę za wcześnie ale właśnie jakiś regenerujący nawilżający.

[Lowczyni]

Napisane przez gazelaa

Lowczyni mam takie pytanie trochę z innej beczki, rozglądam się za kremem pod oczy jakimś nawilżającym ale ostatnio usłyszałam że nie powinno stosować się preparatów z kwasem hialuronowym pod oczy ponieważ ona staje się jeszcze bardziej obwisła. Jakie ty masz zdanie na ten temat? Nie szukam kremu jeszcze przeciwzmarszczkowego bo to trochę za wcześnie ale właśnie jakiś regenerujący nawilżający.

hmmm szczena mi opadła od takich wieści, gdzie wyczytałaś takie nowinki? Jakoś cięzko mi w to uwierzyć. Kwas hialuronowy wiadomo ma różną cząsteczkę, jedna zostaje na naskórku, mniejsza lepiej penetruje w gląb skóry i to wcale nie jest taka łatwa sprawa. Sądzisz że jest tak ciężką że powoduje obwiśnięcie powiem, nie chce mi się w to uwierzyć. To dlaczego stosowany jest jako wypełniacz który notabene utrzymuje się około pół roku w skórze i trzeba go uzupelniać.
Jak dla mnie to jedna wieeelka bajka jak mi przedstawią medyczne doświadczenia i wyniki to mogę przeczytać i nie koniecznie uwierzyć

Nie wszyscy wiedzą że kwas hialuronowy mozna używać na mrozie bo nie powoduje że się zcina jak inne nawilżacze.

[gazelaa]

Napisane przez Lowczyni

hmmm szczena mi opadła od takich wieści, gdzie wyczytałaś takie nowinki? Jakoś cięzko mi w to uwierzyć. Kwas hialuronowy wiadomo ma różną cząsteczkę, jedna zostaje na naskórku, mniejsza lepiej penetruje w gląb skóry i to wcale nie jest taka łatwa sprawa. Sądzisz że jest tak ciężką że powoduje obwiśnięcie powiem, nie chce mi się w to uwierzyć. To dlaczego stosowany jest jako wypełniacz który notabene utrzymuje się około pół roku w skórze i trzeba go uzupelniać.
Jak dla mnie to jedna wieeelka bajka jak mi przedstawią medyczne doświadczenia i wyniki to mogę przeczytać i nie koniecznie uwierzyć

Dlatego chciałam się upewnić bo też mi się to wydawało dziwne skoro większość serum czy kremów jest z kwasem, a to mi powiedziała koleżanka, która zaś dowiedziała się tego od swojej koleżanki kosmetyczki. Skoro tyle kremów produkują pod oczy z kwasem to nie było by polecane jakby coś takiego działo się.

[Aurita]

A ja właśnie kilka dni temu trafiłam na temat i badania, które pokazują że kwas hialuronowy o bardzo niskich masach cząsteczkowych (głównie kwasy oznaczane jako ULMW, SLMW) mogą powodować stan zapalny i angiogenezę (czyli generalnie pogarszać stan cery i przyspieszać starzenie) - mowa tu o stosowaniu zewnętrznym, kosmetycznym a nie o zastrzykach i medycynie estetycznej! Z badań, które znalazłam wynika, że kwas o masie cząsteczkowej już powyżej 20kDa, a najlepiej 50kDa jest bezpieczny i nie wywołuje takiego efektu.
Badania na ten temat wklejam poniżej, ale najbardziej się zdziwiłam, kiedy zobaczyłam w wyszukiwarce jak wiele innych badań o tym wzmiankuje już na wstępie układając dopiero hipotezę badawczą - czyli dla nich to już oczywistość?!
Jeszcze niedawno sama chciałam kupować kwas ULMW i dosypywać do wszystkiego, bo przecież tak jest zachwalany w sklepach z półproduktami... a tu zonk! Oczywiście każda substancja kosmetyczna ma jakieś "ale". W każdym razie ja na razie odpuszczam sobie zakupy tych małych kwasów HA na rzecz tych LMW. Jeśli ktoś potrafi coś więcej powiedzieć na ten temat, zna inne badania itp. to chętnie się dowiem.

Poniżej źródła:
Hyaluronan in skin: aspects of aging and its pharmacologic modulation
http://www.sciencedirect.com/science...38081X07001976

Low Molecular Weight Hyaluronic Acid: Its Effects on Epidermal Gene Expression and Skin Ageing
http://personal-care.evonik.com/prod...hyacare-50.pdf

Fifty-kDa Hyaluronic Acid Upregulates Some Epidermal Genes without Changing TNF- @ Expression in Reconstituted Epidermis
http://www.karger.com/Article/Pdf/324296

[lusi29]

Hej dziewczyny Proszę was o pomoc. Jestem po operacji ortopedycznej, mam w stopie wstawioną małą płytkę tatynową zespalającą kość. Czy jest to przeciwwskazanie do wykonania zabiegów kosmetycznych typu: peeling kawitacyjny, mezoterapia bezigłowa lub inne zabiegi z użyciem ultradźwiękow. Z tego co wyczytałam w niektórych gabinetach kosmetycznych, jednym z przeciwwskazań jest posiadanie w ciele metalowych elementów. Inny ekspert z kolei twierdzi, że jeśli nie jest to płytka w obrębie twarzy to można wykonać zabieg. Pomóżcie plisss

[gazelaa]

Napisane przez lusi29

Hej dziewczyny Proszę was o pomoc. Jestem po operacji ortopedycznej, mam w stopie wstawioną małą płytkę tatynową zespalającą kość. Czy jest to przeciwwskazanie do wykonania zabiegów kosmetycznych typu: peeling kawitacyjny, mezoterapia bezigłowa lub inne zabiegi z użyciem ultradźwiękow. Z tego co wyczytałam w niektórych gabinetach kosmetycznych, jednym z przeciwwskazań jest posiadanie w ciele metalowych elementów. Inny ekspert z kolei twierdzi, że jeśli nie jest to płytka w obrębie twarzy to można wykonać zabieg. Pomóżcie plisss

Wydaje mi sie ze to zadłuża odległość tu chodzi o twarz i rozruszniki serca.


Wysłane z aplikacji

[Lowczyni]

Napisane przez lusi29

Hej dziewczyny Proszę was o pomoc. Jestem po operacji ortopedycznej, mam w stopie wstawioną małą płytkę tatynową zespalającą kość. Czy jest to przeciwwskazanie do wykonania zabiegów kosmetycznych typu: peeling kawitacyjny, mezoterapia bezigłowa lub inne zabiegi z użyciem ultradźwiękow. Z tego co wyczytałam w niektórych gabinetach kosmetycznych, jednym z przeciwwskazań jest posiadanie w ciele metalowych elementów. Inny ekspert z kolei twierdzi, że jeśli nie jest to płytka w obrębie twarzy to można wykonać zabieg. Pomóżcie plisss

gazela dobrze "gada"
Za daleka odległość, a przy sprzęcie kosmetycznym nie mamy takiego natężenie, ultradźwięków jak przy zabiegach fizjoterapeutycznych.
Idź kobietko i rób się na bóstwo

[gosks5]

Mam pytanie do Lowczyni.Wasnie kupilam peeling kawitacyjny biomak do uzytku domowego i dodatkowo z tym urzadzeniem dostalam 7 probek do ultradzwiwkow (kolagen,kwas hialuronowy i inne)Sprawdzalam na stronie biomaku ale nie moge sie doczytac .Te buteleczki sa ponumerowane od 1 do 17 chyba.Mam pyt czy jezeli chce zrobic soonoforeze to wystaczy uzyc tylko tych probek czy musze dokupic dodatkowo zel do ultradzwiekow.Dziekuje piekie za odp

[Lowczyni]

Napisane przez gosks5

Mam pytanie do Lowczyni.Wasnie kupilam peeling kawitacyjny biomak do uzytku domowego i dodatkowo z tym urzadzeniem dostalam 7 probek do ultradzwiwkow (kolagen,kwas hialuronowy i inne)Sprawdzalam na stronie biomaku ale nie moge sie doczytac .Te buteleczki sa ponumerowane od 1 do 17 chyba.Mam pyt czy jezeli chce zrobic soonoforeze to wystaczy uzyc tylko tych probek czy musze dokupic dodatkowo zel do ultradzwiekow.Dziekuje piekie za odp

Gosia wszystko zależy od tego jaką mają konsystencję. Czasem ampułki same mają konsystencję takiego ale żelu, ala galaretki lekkiej. I wtedy spokojnie możesz na niej wykonac sonoforezę. Zasada jest tak że głowica która dotyka skóre nie moze byćsucha, ona musi ci się pozwolić spokojnymi ruchami prowadzić po skórze. Jeśli czujesz opór wtedy dokładasz albo ampułke, albo żel do usg. Jeśli tego nie zrobisz możesz poparzyć skóe a uwierz mi że to bardzo boli. Sama sobie to zafundowałam jak robiłam sono na uda i za długo przytrzymałam głowice w jednym miejscu.
Domyślalam sie że ty nie masz głowicy tylko szpatułkę w Biomaku, i drugą stroną wtłaczasz ampułkę. Ruch wzdłuż przebiegu mięśni najczęściej ku górze zastosuj.
Acha dowiedz się jak długo ważne są te ampułki, oczywiście chodzi mi po otwarciu ich, bo to jest inna data niż ta przydatne do użycia
Jakby co to pytaj dalej.

[gazelaa]

Napisane przez Lowczyni

Gosia wszystko zależy od tego jaką mają konsystencję. Czasem ampułki same mają konsystencję takiego ale żelu, ala galaretki lekkiej. I wtedy spokojnie możesz na niej wykonac sonoforezę. Zasada jest tak że głowica która dotyka skóre nie moze byćsucha, ona musi ci się pozwolić spokojnymi ruchami prowadzić po skórze. Jeśli czujesz opór wtedy dokładasz albo ampułke, albo żel do usg. Jeśli tego nie zrobisz możesz poparzyć skóe a uwierz mi że to bardzo boli. Sama sobie to zafundowałam jak robiłam sono na uda i za długo przytrzymałam głowice w jednym miejscu.
Domyślalam sie że ty nie masz głowicy tylko szpatułkę w Biomaku, i drugą stroną wtłaczasz ampułkę. Ruch wzdłuż przebiegu mięśni najczęściej ku górze zastosuj.
Acha dowiedz się jak długo ważne są te ampułki, oczywiście chodzi mi po otwarciu ich, bo to jest inna data niż ta przydatne do użycia
Jakby co to pytaj dalej.

Ja też mam te ampułki one mają bardziej lejącą konsystencje nie są takie gęste.

[Lowczyni]

Dziewczyny nakładacie ampułkę, wklepujecie opuszkami palców, na to żel do ultradźwięków i jedziecie z sonoforezą.

[Copykat]

Orientujecie się może czy można używać czysty kwas hialuronowy do sonofrezy (pod żel usg)?

[ekspresjah]

Dzień dobry,
chciałabym zapytać, czy któraś z Was miała może wykonywany zabieg, który w wielu gabinetach kosmetycznych nazywa się o2 lift (dotlenianie i odświeżanie), wykonywany zaś jest kosmetykami Image Skincare. Jak zapewnia producent, a za nim gabinety, jest to "luksusowy, nowoczesny zabieg dotleniający i efektywnie przeciwdziałający starzeniu się skóry".

"KROK 1: OCZYSZCZANIE
Komfortowy żel do demakijażu
Delikatny żel oczyszczający skórę z zanieczyszczeń i makijażu. Nie podrażnia i nie przesusza skóry, bo zawiera łagodną substancję powierzchniową czynną - składnik myjący, w postaci kombinacji cukru i roślinnego kwasu laurylowego. Roślinne komórki macierzyste z jabłoni, które stymulują naskórek do regeneracji, wyciąg z kaktusa o działaniu łagodzącym i nawilżającym oraz wyciąg z nasion winogron zapewniający ochronę antyoksydacyjną.

KROK 2: ODŚWIEŻENIE
Delikatny peeling enzymatyczny
Delikatny peeling o przepięknym zapachu papai i ananasa złuszcza i odświeża naskórek przygotowując skórę do przyjęcia kolejnego preparatu. Peeling dodatkowo zawiera: specjalny składnik bardzo intensywnie nawilżający Fucogel, witaminę c (BV OSC), zieloną herbatę.

KROK 3: DOTLENIENIE - SERCE ZABIEGU
Maska silnie dotleniająca
Nowoczesna, komfortowa i szybko dotleniająca skórę maseczka już po 1 użyciu poprawia wygląd skóry. Zawiera przełomy składnik Perfluoroisohexane, który zwiększając poziom czystego tlenu dostarcza komórkom energii, co wpływa na pobudzenie procesów życiowych komórek. Idealnym dopełnieniem są: korzeń lukrecji, wyciąg z mącznicy lekarskiej, witaminy A, C, E. Skóra wyraźnie się rozjaśnia, wygładza, zmarszczki spłycają się, zniwelowane zostają skutki stresu, zapewniona zostaje ochrona antyoksydacyjna. Maseczka jest bezpieczna nawet dla skór wrażliwych.

KROK 4: ODMŁODZENIE
Wzmacniacz z roślinnymi komórkami macierzystymi
Skoncentrowana dawka 25% roślinnych komórek macierzystych (z jabłoni, winogron, szarotki) wzbogacona o kwas hialuronowy, witaminę c (BV OSC), kolagen i zieloną herbatę. Prawdziwa prezent dla skóry. Preparat przede wszystkim silnie stymuluje macierz skóry do odnowy, działa antyoksydacyjnie i uzupełnia poziom nawodnienia.

KROK 5: PEŁNA OCHRONA
Koloryzujący krem ochronny z filtrem mineralnym
Preparat nawilżający najnowszej generacji do codziennego stosowania. Dzięki połączeniu filtru mineralnego o szerokim spektrum ochrony przed promieniowaniem UVA / UVB z podkładem koloryzującym, nadaje skórze zdrowy odcień. Najnowszej generacji przeciwutleniacze, skutecznie neutralizują wolne rodniki. Delikatna i lekka konsystencja łatwo się rozprowadza i nie pozostawia żadnych śladów. Bez parabenów." (źródło: http://www.finesse.com.pl/katalog-za...iajacy-o2-lift).

Dodam, że strona, z której zaczerpałam informacje, nie jest stroną gabinetu, w którym być może - jeśli nie zmienię zdania - będę miała wykonywany zabieg, tu po prostu znalazłam najobszerniejszy opis.

Co o tym sądzicie?

Ogólnie rzecz biorąc chciałabym poprawić wygląd swojej cery na święta i nie tylko. Nawilżyć ją, odświeżyć, oczyścić, najlepiej zmniejszyć pory i - choć na chwilę - zapobiec niedoskonałościom typu pryszcze czy wągry (jednak nie mam ich zbyt wiele). Mam 24 lata, lekkie zmarszczki mimiczne w okolicach oczu, przebarwienia - pozostałości po trądziku.

I cena zabiegu jest atrakcyjna - 100 zł. Kosmetyczka znana i przeze mnie bardzo lubiana, właśnie wróciłam z regulacji brwi i henny

Będę wdzięczna za informacje, bo dziewczynie kończącej studia nawet 100 zł szkoda wyrzucić w błoto.

[Copykat]

Sądząc po opisie i składnikach jest to raczej zabieg do skóry dojrzałej. W każdym razie nie widzę tu nic oczyszczającego. Jaką masz cerę?

[ekspresjah]

Cerę mam tłustą, z rozszerzonymi porami, czasami pojawia się pryszcz. Codziennie wykonuję pełny makijaż, używam kosmetyków zarówno nawilżających, jak i matujących, czasami wysuszających, gdy akurat mam więcej problemów. Zawsze wieczorem oczyszczam cerę, tonizuję, nakładam krem, to samo rano przed makijażem

[Lowczyni]

Napisane przez Copykat

Sądząc po opisie i składnikach jest to raczej zabieg do skóry dojrzałej. W każdym razie nie widzę tu nic oczyszczającego. Jaką masz cerę?

Mam identyczne zdanie.
Zrób sobie kwasy, albo mikrodermabrazję podziałasz na rozszerzone pory, rozjaśnisz przebarwienia, jak dołożą ci ampulke z kwasem hialuronowm będziesz miała nawilżenie i na to dobrą maskę odżywczą. O wiele lepsze będziesz miała rezultaty. Tylko nie bedzie to wtedy kosztować 100 zł.

Dla mnie ten zabieg jest laitowy, peeling enzymatyczy jest meeeega delikatnym stosowanym przy cerze naczyniowej, delikatnej. DO cery mieszanej, tłustej, tradzikowej (ale nie z tradzikiem ropowiczym) to sobie kiepsko poradzi z ta skóra.