2007-11-02, 12:02 | #2101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
|
|
2007-11-02, 12:02 | #2102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 318
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
|
|
2007-11-02, 12:15 | #2103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Dzięki.
Muszę sobie wprowadzić tam skrypt na kodowanie w takim razie.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2007-11-02, 12:16 | #2104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Wymiatasz kobieto słownictwem informatycznym
|
2007-11-02, 12:33 | #2105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 601
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Lemmorko, najwazniejsze ze juz Ci troszke lepiej
Femme Nie obwiniaj sie!!! Nie wolno ci myslec ze bedzie zle i ze macie obydwoje pecha, nic wam nie wyjdzie itp.. Bo wtedy dziala to jako autosugestia i sami sie nakrecacie. Musicie byc obydwoje dobrej mysli, ze bedzie dobrze, wszystko sie ulozyzobaczysz dacie rade OPTYMIZM, OTYMIZM,USMIECH I WSPOLNE WSPARCIE I WIELE WIELE MILOSCI Ok dziewczyny, ja uciekam, jak wieczorkiem znajde chwilke to sie odezwe papatki |
2007-11-02, 12:34 | #2106 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 937
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Mama zadzwonila na Skype z informacja, ze zmarla moja kolezanka z podstawowki. Mala wylew.
Co za smutny dzien. Hihi, bardzo dziekuje za taki sprawny myk. Chcialam napisac, ze ciesze sie, ze w koncu wiecie jak wyglada moja facjata, ale jakos jednoczesnie z powyzsza informacja, nie pasuje sie tu cieszyc. Spieszmy kochac sie ludzi, tak szybko odchodza. |
2007-11-02, 12:36 | #2107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Przytulam cię ciepło
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2007-11-02, 12:37 | #2108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
jejku w tak młodym wieku
|
2007-11-02, 12:40 | #2109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
|
2007-11-02, 12:48 | #2110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 268
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Witam jeszcze wszystkich z ktorymi nie zdazylam sie przywitac i tak mam na imie Ewa
Femme-fatale bardzo Ci wspolczuje sytuacji z ktora przyszlo Ci sie zmierzyc mam tylko nadzieje ze teraz kiedy juz wiesz o chorobie swojego mezczyzny to ze bedziesz go wytrwale wspierac do czasu az on sam nie nabierze przekonania ze uda mu sie wyzdrowiec. Zycze Ci wytrwalosci i szybkiej poprawy stanu TŻ!
__________________
mewcia |
2007-11-02, 12:49 | #2111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
oj ja tez witam bo się nie przywitałam wcześniej
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2007-11-02, 12:55 | #2112 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2007-11-02, 12:57 | #2113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 318
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
jeny ale to nasze zycie jest kruche ..czlowiek niezdazy wszystkiego poznac ,zobaczyc , niektorzy to nawet nie zdaza poczuc jak to jest byc zakochanym a juz umieraja , innii sobie w koncu zycie ukladaja zaczynaja wychodzic na prosta a tu umieraja ...czemu sa te wszystkie chorobska i wypadki..fajnie by bylo zyc z tą mysla ze 70 napewno dozyjemy , miec mozliwosc zalozenia rodziny..poczuc jak to jest miec wnuki ..wszystko przezyc a dopiero potem spokojnie" pojsc do nieba "....jeszcze akurat wczoraj bylo swieto zmarlych a dzis co chwila jakis temat o smierci..a mi zycie przelatuje na dolowaniu sie ..kilka miesiecy mi ucieklo na zastanawianiu sie czy bedzie pierscionek czy nie
a tu trzeba zaczac wkoncu czerpac z zycia pelnymi garsciami bo tak szybko ucieka...tak sobie wlasnie mysle ze dawno w kinie nie bylam chyba sprawdze repertuar |
2007-11-02, 12:59 | #2114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
Wierze, że u Ciebie będzie dobrze, pozytywne myśli, wpsieranie drugiej osoby, modlitwa duzo daje |
|
2007-11-02, 13:01 | #2115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 268
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Femme-fatale gratuluje wnioskow i oby tak dalej! Uszy do gory na pewno bedzie dobrze!
Lemoorka witam pania Ewę
__________________
mewcia |
2007-11-02, 13:04 | #2116 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 937
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Dziekuje Wam za wszystkie cieple slowa. Strasznie to dziwne, smutne uczucie jak sie takie rzeczy dzieja. Czym jestem starsza, tym bardziej zdaje sobie sprawe z ulotnosci zycia i niesrpawiedliwosci losu.
Ta moja kolezanka nie miala latwego dziecinstwa. Jako dziecko stracila ojca, mama nie mogla otrzasnac sie z zaloby, dzieci wychowywaly sie w takim zimnym domu. Tam nie bylo slachac smiechu. Pozniej kolezanka zachorowala na raka, ale wyszla z niego.Urodzila dziecko, teraz ma ok. dwoch lat i osierocila go. Nie rozumiem tego swiata. Nie bede juz pisac smutnych rzeczy. Dobrze, ze kazda z nas ma gdzie wyrzucic swoj bol. Ciesze sie , ze jestem wsrod Was. |
2007-11-02, 13:05 | #2117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
a ja wlasnie mialam bardziej optymistycznie napisa ze moja siostra (daleka to daleka ale siostra) urodzila we wtorek coreczke-ciesze sie z jej szczescia zaraz ma do mnie koleznak przyjsc i zla jestemcaly dzien rozpieprzony. mam nadzieje ze TZ mnie wyratuje i skonczy o 16 prace. nie zebym jej nie lubila ale jest strasznie upierdliwa. umowisz sie z nia to spoznia sie godzine (ciekawe o ktorej teraz przyjdzie). kiedys to nawet nie dzwonila do drzwi tylko od razu na gore wchodzila (juz ja tego oduczylam). ciagle cos wymysla zeby jej w necie szukac. umiaru tez nie zna i potrafi siedziec pol dnia, nieraz sie zdarzalo ze o 11 w nocy ja wypraszalam grzecznie bo ile mozna
__________________
|
|
2007-11-02, 13:07 | #2118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
Ja nie będę ukrywać, że osób upierdliwych po prostu nie lubię A jak ktos nie zna umiaru, to prosto z mostu, że ja potrzebuję snu, więc dobrze by było, gdyby sie gdzieś przenieśli Oj, Bedna jesteś, jak tak masz się zamiar męczyć... |
|
2007-11-02, 14:39 | #2119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Co tu tak cicho?
Powiem wam coś - może okaże się, że nie tylko ja tak mam i nie mam paranoi. Ponieważ jestem w udanym związku i generalnie po długiej gehennie jestem szczęśliwa to...pojawiają się lęki wszelkiej maści. O to, że ktoremuś z nas coś się stanie, wypadek czy coś (jak Tż gdzieś wyjeżdża to zawsze się boję bardzo), albo nagle nieuleczalnie zachorujemy? albo ktores młodo umrze? Chodzi o wydarzenia na ktore nie mamy de facto wpływu a mogą się zdarzyć i wszystko zepsuć...bardzo się tego boję, nie uzewnętrzniam, bo nie ma sensu tego wałkować. To są lęki z mojej głowy, i jeśli coś ma sie stać to stanie się i tak więc bez sensu o tym myśleć..ale cholera to wraca i mnie dręczy. Jak się pozbyć, macie coś podobnego czasami?
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2007-11-02, 15:05 | #2120 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Przykro mi.....ja ostatnio stracilam kolege w wypadku samochodowym , i choc minely juz 3 tygodnie nadal nie umiem sie z tym pogodzic.....wczoraj na jego grobie znow wszystko mi sie zawalilo.....
|
2007-11-02, 15:11 | #2121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
kurcze jakie dzis smutne rzeczy piszecie
|
2007-11-02, 15:15 | #2122 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Masz racje.....wiesz kilka tygodni temu nawet bym o takim czyms nie pomyslala.....nie sadzilam ze to jest az takie trudne....
|
2007-11-02, 15:19 | #2123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Madzia , takie jest życie
Dlatego kilka dni temu bardzo mnie irytowalo jak pisałyście wg mnie o problemach małostkowych, a ja cierpiałam. |
2007-11-02, 15:23 | #2124 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
Myslałam, ze tylko ja tak mam |
|
2007-11-02, 15:23 | #2125 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
|
2007-11-02, 15:26 | #2126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
|
2007-11-02, 15:27 | #2127 |
Raczkowanie
|
Ja nie wiem co ja mam taki humor dzisiaj.....moze ta pogoda ak na mnie dziala......wszedzie ciemno, pochmurno.....moj TZ pojechal do siebie wraca dopero w niedziele......czemu dzis jesttak smutno???
Czasami trzeba Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2007-11-02 o 19:56 Powód: post pod postem |
2007-11-02, 15:30 | #2128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
Cytat:
przesyłam ciepłego przytulasa |
|
2007-11-02, 15:32 | #2129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
No to przynajmniej nie jestem sama z tymi odczuciami, dzięki magda22.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2007-11-02, 15:33 | #2130 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - wymuszone zaręczyny cz.III
No wlasnie, beznadzieja....jutro ide na imprezke moze uda mi sie jakos rozbawic sama siebie
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.