|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2011-12-30, 14:10 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
|
Z małym dzieckiem z dala od domu
Pytanie do rodziców mieszkających z dala od rodziny. Jak sobie radzicie z opieką nad dziećmi, kiedy są chore, nie mogą iść do przedszkola, kiedy niania nie może przyjść i w innych nieprzewidzianych sytuacjach? Mam roczne dziecko, szukam pracy i rozważam możliwość wyjazdu do innego miasta. Wyjazd byłby możliwy około lipca. Moglibyśmy wyjechać na kilka miesięcy na próbę, mąż pracowałby w innym oddziale swojej firmy, ale miałby gdzie wracać. Wyjazd jest możliwy, jeśli znajdę do tego czasu pracę. Mąż zgodził się pojechać, jednak jest sceptycznie nastawiony, ja staram się o pracę na miejscu, ale jest z tym trudno. Dopiero skończyłam studia i nawet krótka praca w zawodzie byłaby szansą na znalezienie doświadczenia, sprawdzenie się. W lipcu syn miałby półtora roku, szukalibyśmy żłobka albo przedszkola. Mąż i rodzina straszą mnie, że sobie nie poradzimy, że dziecko w przedszkolu/żłobku ciągle choruje, że jak się wyjeżdża, to nie ma z kim zostawić dziecka. Myślałam o niani, wiązałoby się to z większymi kosztami, trudno byłoby mi zaufać obcej osobie, ale biorę to rozwiązanie pod uwagę. Teraz mieszkamy z rodzicami i obie rodziny mieszkają w pobliżu. Nie mamy problemu, kiedy potrzebujemy, żeby ktoś zajął się małym. Sama też bardzo często opiekuję się kuzynką w wieku przedszkolnym, bo choruje. Z drugiej strony wiem, że jest tu wiele pracujących mam mieszkających za granicą albo kilkaset kilometrów od domu. Jak to godzicie?
|
2011-12-30, 15:15 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Na pewno sa mamy, które to godzą. Ja jednak nie mam takich w swoim otoczeniu, te, które pracują a ich dzieci chodzą do placówek (do których wcale nie tak łatwo się dostać, przynajmniej w moim regionie, chyba, że mowa o prywatnych) mają i tak cały czas kogoś z rodziców w pogotowiu (co dość często wykorzystują bo dzieciaki chorują), albo mają możliwość wymieniać się z mężem (godziny pracy obojga na to pozwalają), a jedną znam, która faktycznie nie ma tu nikogo, ale połowę wypłaty wydaje na nianię. Wydaje mi się, że jeśli masz wsparcie w mężu, bardzo chcesz wrócić do pracy, opiekunka nie stanowi dla Was finansowego problemu to poradzicie sobie. Powodzenia
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-12-31 o 11:24 |
2011-12-30, 16:00 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Ja jestem jedna z takim mam z dala od domu i rodziny.
Mieszkam za granica jakis 1500 km od domu sama z mezem i synem. Oczywiscie bylo ciezko szczegolnie na poczatku jak nie znlam jezyka a maly mial nicaly rok Ale dalam rade nie masz sie o co marwic zawsze Ci ktos pomoze Sa opiekunki, moze pozniej znajomi ktorych poznasz, a ajka dziecko chore to najwazniejsze ze ma Ciebie A jesli chodzi o prace, sa zlobki, przedszkola, nianie, pamietaj ze kiedys syn bedzie musial sie wyrwac spad Twoich skrzydel A dla Ciebei bedzie lepiej jak bedziesz miala kontakt z ludzmi Oczywiscie doskwiera tesknata za rodzina, najblizszymi ale ja sie kieruje dobrem mojego syna ktory jest teraz najwazniejszy. Edytowane przez Today_Tommorow Czas edycji: 2011-12-30 o 16:04 |
2011-12-30, 18:59 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
My jesteśmy w takiej sytuacji. Choć ja jeszcze nie pracuję, ale szukam pracy. Uzgodniliśmy z mężem, że w razie choroby córki mąż będzie brał L4. Niestety wiąże się to z mniejszą pensją, ale póki ja nie popracuję dłużej nie będę mogła brać opieki na chore dziecko.
Bierzemy pod uwagę jedynie żłobek, bo z nianią to córka mi się zanudzi |
2011-12-30, 19:21 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
ja na miejscu tez nie mam zadnej rodziny.... trzeba sobie radzic jak sie da...
zazdroszcze czasem mama ktore maja babcie na miejscu i moga sobie bez problemu gdzies wyjsc... ja nie mam takiej szansy badz ja mam raz na ruski rok... nie jest lekko ale nie tragicznie tez razem z dziecmi chodzimy do znajomych, zapraszamy do siebie.. troche charmidru jest no ale co poradzic... sama czesto wychodze np na zakupy czy do fryzjera maz siedzi z dziecmi wtedy i na zmiane.... ustalamy grafik co tydzien co gdzie i kiedy, kto np w jaki dzien kapie dzieci, kto danego dnia ma wychodne, kto w nocy wstaje itp itd nam tak latwiej bo nikt nie ma pretensji ze jedno robi wiecej czy mniej... mozna tez poszukac niani najlepiej z polecenia np w pracy podpowiedza kolezanki... zlobek nie jest zly... kolezanki corka chodzi i jest ok
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2011-12-30, 20:54 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Cytat:
dzielimy sie opieka nad dziecmi w sytuacjach naglych tj. korzystamy np. z urlopu. Poza tym staramy sie, by nie pracowac w podobnych godzinach i by dziecko nie spedzalo calych dni w zlobku. Na poczatku faktycznie dziecko jest bardziej podatne na roznego rodzaju choroby.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2011-12-30, 22:07 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Ja jestem w takiej sytuacji, w razie W któreś z nas bierze wolne i zostaje z córeczką w domu, innego wyjścia nie ma. Gdybym miała płacić niani, to nie opłacałoby mi się pracować, poza tym jakoś nie mam zaufania do opiekunek, zbyt wielu nieciekawych historii się nasłuchałam, a w żłobku corka ma swietne warunki i super opiekę, do tego ciągły kontakt z innymi dziecmi.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2011-12-31, 06:24 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Nam rodzice nie pomagaja. Kiedy dzieci są chore, to ida do niani, tak samo gdy ida, kiedy my jestesmy w pracy.
Starsza córka chodzi do szkoły, kiedy jest chora, idzie z młodszym bratem do opiekunki. |
2011-12-31, 10:45 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Dziękuję za odpowiedzi. Poczułam się lepiej. Od początku myślałam o prywatnym przedszkolu, nie przeraża mnie też wizja płacenia niani. Siedząc w domu mam poczucie, że dużo mnie omija i że niedługo wszystko zapomnę. Jestem też zmęczona i znudzona. Chciałabym zdobyć doświadczenie, żeby mieć co wpisać do CV, później miałabym większe szanse na pracę na miejscu. Rodzina z jednej strony wspiera mnie w szukaniu, a z drugiej sieje wątpliwości. Mąż chce, żebym sama uczyła się nowego zawodu pracowała i tam gdzie on, ale żal mi zrezygnować z tego, czego się nauczyłam przez 5 lat. Jeśli zostaniemy tutaj, synem na przemian będzie się zajmowała teściowa i mój ojciec. Moja mama przebąkuje, że powinnam zostać z małym w domu, ale wiem, że gdybym teraz zrezygnowała z pracy, to nigdy bym już do niej nie poszła. Pocieszyłyście mnie bardzo. Pozostaje jeszcze mieć nadzieję, że moje dziecko jest odporne.
|
2011-12-31, 17:01 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
my mamy opiekunkę- fajna,dziecko ma niewielki kontakt z wirusami. młoda ( tfu,tfu) nie choruje, ale jak coś się działo to braliśmy wolne w pracy ( opieka, urlop na żądanie).Czasem bywa trudniej,ale DA SIĘ
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO... |
2012-01-01, 20:44 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 27
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Mieszkam za granicą,
od samego początku (dzieci urodziły się tu) mogliśmy liczyć tylko na siebie. Starszy synek został w tym roku p-kolakiem, młodszy czeka w kolejce na swoje miejsce i najprawdopodobniej od sierpnia dołączy do brata. Mnie czeka szkoła językowa i szukanie pracy, zupełnie jednak nie obawiam się tego jak sobie poradzimy, bo jakoś na pewno ;-) Jeden z rodziców w razie choroby bierze wolne i z uwieszonymi u nogi maluchami daje radę ;p Zyczę Ci powodzenia Meier Link |
2012-01-01, 22:59 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
79 Marta, nawet, gdyby mały miał chorować, to mnie to bardzo nie martwi, jeśli będzie miał nianię. Wielu moich znajomych twierdzi, że jeśli dziecko nie przechoruje początkowego okresu przedszkola, to będzie musiało przejść przez to w szkole.
LuLuLi, dziękuję. Najbardziej martwię się tym, że jeśli syn pójdzie do przedszkola/żłobka i zachoruje, to opieka nad nim spadnie wyłącznie na męża. W moim przypadku nieobecność w pracy będzie szczególnie źle widziana, a on też nie będzie mógł brać wielu wolnych dni. Trudno też będzie znaleźć opiekunkę w nagłych wypadkach. |
2012-01-01, 23:06 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
właśnie tak to jest, jak nie w żłobku, to w przedszkolu, ja chodziłam tylko do zerówki i odporność wyrabiałam sobie dopiero w podstawówce, kosztem wielu straconych godzin i ciągłego nadrabiania materiału
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2012-01-02, 12:10 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 50
|
Dot.: Z małym dzieckiem z dala od domu
Mysle, że jak trzeba to wszystko się da) trzeba tylko sobie to jakoś poukąłdac i nie bac sie, że sobie nie poradzisz)
Ja jestem w ciazy ale moje zycie to ciagłe podróże dlatego tez jestem przed sporym wyzwaniem |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:45.