Co jest nie tak

[Sander22]

Jakiś czas temu zdecydowałam się przeżyć swój pierwszy raz..Było ok tylko troszkę bolało... Po jakimś czasie znów się kochaliśmy ale nie czułam nic ani bólu ani odrobimy przyjemności i to niestety bardzo załamało mojego chłopaka bo stwierdza ze to przez niego.. a ja nie wiem czemu tak było...ostatnio tez było blisko ale on zrezygnował czuję że bardzo go to zraziło.. co może być ze mną nie tak...?

[201704051255]

nic, takie sa poczatki (u niektorych trwaja kilka lat)

[elvegirl]

Trochę potrwa, zanim nauczycie się swoich ciał, tego co sprawia wam przyjemność, ulubionych pieszczot, pozycji...a nawet wtedy nikt nie zagwarantuje Ci orgazmu.

Z chłopakiem trzeba porozmawiać, spróbuj mu wytłumaczyć, że w tych sprawach nic nie dzieje się samo, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć No i przede wszystkim uświadom mu, że dalej jest dla Ciebie stuprocentowym mężczyzną i kochasz go tak samo, a nawet z każdą chwilą bardziej

[czarna1985]

obydwoje musicie się nauczyć tej przyjemności... tobie może zająść to troche więcej czasu ale z czasem sie "nauczysz"... A jemu musisz wytłumaczyć że to nie jego wina i że z czasem wszystko będzie oki

[monika13k]

Kobieta musi się nauczyć orgazmu, faceci mają go mechanicznie. rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

[just_me]

Napisane przez Sander22

Jakiś czas temu zdecydowałam się przeżyć swój pierwszy raz..Było ok tylko troszkę bolało... Po jakimś czasie znów się kochaliśmy ale nie czułam nic ani bólu ani odrobimy przyjemności i to niestety bardzo załamało mojego chłopaka bo stwierdza ze to przez niego.

też na początku nic nie czułam i bałam się, że to już tak zawsze zostanie i nigdy nie bede miala orgazmow i w ogole wielką tragedię od razu zrobiłam. tyle ze ja nie powiedziałam o tym TŻtowi, żeby nie zareagował tak jak Twoj. on jak zobaczył ze nie mam orgazmu to tez sie nie przjmował tylko doprowadził mnie za pomocą rączki albo języczka :P z czasem przeszło, zaczelismy zmieniac pozycje i rozkręciłam sie Tobie tez sie uda, zmiencie pozycje (inna niz klasyczna) i powoli, powoli nauczysz sie odczuwac przyjemnosc

[aga696]

Nie od razu Rzym zbudowano.
Nie musisz od razu czuć przyjemności,u wielu par pierwsze (a nawet kolejne) stosunki polegają na zadowoleniu tylko faceta.

[kitkulka]

Trzeba, że tak powiem, ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

[nata_ska]

A może zanim następnym razem zaczniecie się kochać zacznijcie od pettingu i dopiero? Kiedy on zobaczy, ze masz orgazm to go to moze podniesie na duchu?

[SiemaszSkarbie]

nie zniechęcajcie się każda z nas raczej to przechodzi tak jak dziewczyny mówiły trzeba to udoskonalać. z każdym razem będzie coraz przyjemniej

[Gwiazdaa]

Eeej spokojnie każdy do tego dochodzi z czasem... U mnie na początku też nie było super ekstra. Dopiero po jakimś czasie było super ekstra

[Vivienne]

Boże, jak mnie denerwują tacy faceci- co to po razie czy dwóch biadolą, że ona nie doszła. Jeeeezuu.....
Zamiast biadolić to niech się chłopina bierze do roboty, niech malutkimi kroczkami uczy siebie i partnerkę, co jej sprawia przyjemność, próbuje rożnych metod i powoli poznaje jej reakcje. A nie, on od razu by chciał być bogiem seksu Hola hola!

[Elfir]

Mnie było fajnie od samego początku, ale i tak TŻ dobił mnie pytaniem "i jak było"? Jakbym miała możliwość wcześniejszego porównania Nie mówiąc już o tym, co miałabym mu powiedzieć, gdyby "było tak sobie"

[nicka01]

Napisane przez Vivienne

Boże, jak mnie denerwują tacy faceci- co to po razie czy dwóch biadolą, że ona nie doszła. Jeeeezuu.....
Zamiast biadolić to niech się chłopina bierze do roboty, niech malutkimi kroczkami uczy siebie i partnerkę, co jej sprawia przyjemność, próbuje rożnych metod i powoli poznaje jej reakcje. A nie, on od razu by chciał być bogiem seksu Hola hola!

[KarolaKG]

Spokojnie, bedzie dobrze tylko potrzebna jest rozmowa i dalsza praktyka bez zniechecania sie

[CytrynowaPannica]

Napisane przez pushit

nic, takie sa poczatki (u niektorych trwaja kilka lat)

[czarna1985]

Napisane przez Elfir

Mnie było fajnie od samego początku, ale i tak TŻ dobił mnie pytaniem "i jak było"? Jakbym miała możliwość wcześniejszego porównania Nie mówiąc już o tym, co miałabym mu powiedzieć, gdyby "było tak sobie"

Gdyby było "tak sobie" powinnaś powiedzieć że jest tak sobie, przynajmniej ja tak robię... Jak coś jest nie teges to mówię...

[Klarissa]

Napisane przez Elfir

Mnie było fajnie od samego początku, ale i tak TŻ dobił mnie pytaniem "i jak było"? Jakbym miała możliwość wcześniejszego porównania Nie mówiąc już o tym, co miałabym mu powiedzieć, gdyby "było tak sobie"

To jest najgłupsze pytanie jakie facet może zadać kobiecie po stosunku. Na dodatek często nie oczekuje prawdy a po jej usłyszeniu mógłby się załamać...

[201803080934]

ja też na początku nie słyszałam chórów anielskich i mój tż doskonale o tym wiedział. razem czytaliśmy na necie o początkach w seksie i odkrywaliśmy, co było do odkrycia.

ostatnio tez było blisko ale on zrezygnował

dobrze, że mój nie odstawiał takich cyrków, inaczej nigdy nie nauczyłabym się odczuwać przyjemności, bo niby jak, skoro partner nie chce współpracować...

[Ateczka]

Cóż, często mówi się, że zanim kobieta zacznie odczuwać prawdziwą przyjemność z kochania się (nienawidzę słowa "seks", to tak spłyca ) musi minąć troszkę czasu. Czytałam gdzieś o 1,5 roku od inicjacji, ale moim zdaniem to takie generalizowanie.
A może dłuższa gra wstępna, dla lepszego ukrwienia...?

[magnolia_91]

Ja np przyznam sie ze uprawiam seks z facetem od 7 miesiecy... i wyraznego orgazmu nie mialam... chyba ze... neiktore pisaly ze podczas orgazmu np plakaly.. mi czasami zdarza sie plakac, i mam uczucie słabosci...jakbym miala zaraz zemdlec

[Emilia211]

Napisane przez kitkulka

Trzeba, że tak powiem, ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

POPIERAM

[cofianca92]

Kochana
Ja byłam rok w związku i ani razu " nie doszłam". Z moim obecnym TŻ było inaczej najpierw było zauroczenie wiec zbliżenia były przyjemne i któregoś dnia nagle przypadkiem odkryliśmy u mnie orgazm i teraz seks ma dla nas inny wymiar. Na każdego przyjdzie pora ale przyjemność z seksu poznasz tylko wtedy jeżeli będziesz do tego podchodzić z nastawieniem " MUSZE ROBIĆ TO TAK ŻEBY MIEĆ Z TEGO PRZYJEMNOŚĆ" sprawdzaj jak wolisz, jaka pozycja a może odważycie się na miłość francuską?

[sensiblee]

Napisane przez Sander22

Jakiś czas temu zdecydowałam się przeżyć swój pierwszy raz..Było ok tylko troszkę bolało... Po jakimś czasie znów się kochaliśmy ale nie czułam nic ani bólu ani odrobimy przyjemności i to niestety bardzo załamało mojego chłopaka bo stwierdza ze to przez niego.. a ja nie wiem czemu tak było...ostatnio tez było blisko ale on zrezygnował czuję że bardzo go to zraziło.. co może być ze mną nie tak...?

Takie są początki, niestety mało jest tych szczęśliwych kobiet, które mają orgazm albo jakąkolwiek przyjemność po kilku pierwszych stosunkach a Twój TŻ niech się nie załamuje tylko bierze do roboty...z czasem odkryjecie wspólnie co was podnieca i co wam sprawia przyjemność. Z każdym razem będzie coraz lepiej, trzeba ćwiczyć...
Ja osobiście miałam 4 partnerów seksualnych i z żadnym nie było mi przyjemnie. Dopiero z obecnym TŻ zaczęłam czerpać radość z seksu i pomimo, że kochamy się już ponad rok to o orgaźmie mogę tylko pomarzyć

[cofianca92]

Napisane przez sensiblee

Takie są początki, niestety mało jest tych szczęśliwych kobiet, które mają orgazm albo jakąkolwiek przyjemność po kilku pierwszych stosunkach a Twój TŻ niech się nie załamuje tylko bierze do roboty...z czasem odkryjecie wspólnie co was podnieca i co wam sprawia przyjemność. Z każdym razem będzie coraz lepiej, trzeba ćwiczyć...
Ja osobiście miałam 4 partnerów seksualnych i z żadnym nie było mi przyjemnie. Dopiero z obecnym TŻ zaczęłam czerpać radość z seksu i pomimo, że kochamy się już ponad rok to o orgaźmie mogę tylko pomarzyć

sensiblee ale mam jedno pytanie... Twój aktualny TŻ nie doprowadził Cie w żaden sposób czy mówimy tutaj tylko o orgaźmie wewnątrz pochwowym? ( Przepraszam jeżeli jestem zbyt dociekliwa)

[molasses disaster]

Napisane przez Vivienne

Boże, jak mnie denerwują tacy faceci- co to po razie czy dwóch biadolą, że ona nie doszła. Jeeeezuu.....
Zamiast biadolić to niech się chłopina bierze do roboty, niech malutkimi kroczkami uczy siebie i partnerkę, co jej sprawia przyjemność, próbuje rożnych metod i powoli poznaje jej reakcje. A nie, on od razu by chciał być bogiem seksu Hola hola!

Jak się chłopczyki edukują na filmach porno to potem nie dziwota

[jola0078]

niema się co martwić. takie są początki, trzeba się wszystkiego nauczyć a nie od razu się załamywać i rezygnować, bo nie tędy droga. Mój Tż doskonale wie kiedy jest mi cudownie a kiedy było tylko tak sobie, ale nie odstawia takich cyrków. A doprowadzić do orgazmu można różnie: ręką, językiem...Pamiętam że pierwszy orgazm miałam właśnie przy pieszczotach ręką Więc nie ma się co załamywać tylko porozmawiać i ćwiczyć życzę miłej nauki

[Elfir]

Napisane przez czarna1985

Gdyby było "tak sobie" powinnaś powiedzieć że jest tak sobie, przynajmniej ja tak robię... Jak coś jest nie teges to mówię...

A skąd dziewczyna, która dopiero zaczyna, wie jak odróżnić "tak sobie" od "mogłoby być lepiej" Każdy stosunek jest nowością, to dopiero wypróbowywanie swoich możliwości, ulubionych póz i pieszczot.