2010-05-28, 13:55 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Na prawdę nie wiem co jest dojrzałego w takim wyznaniu
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-05-28, 14:30 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
a co jest nie tak w tym wyznaniu?
__________________
Books are the quietest and most constant of friends; they are the most accessible and wisest of counsellors, and the most patient of teachers. Charles W. Eliot |
2010-05-28, 14:31 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
No ja nie chciałabym wiedzieć, że mojemu facetowi staje jak patrzy się na inne.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-05-28, 14:43 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
ma prawo to sa bardzo intymnie i osobiste "podejscia" - ale wlasnie zeby umiec interpretowac intencje naszych facetow dobrze z nimi rozmawiac i dobrze gdy sie otwieraja i mowia o takich rzeczach - moj wczesniejszy post no coz..kolejna kwestia interpretcji - ja go napisalam po troszku zartobliwie bo temat nie wydal mi sie mega powazny
__________________
Books are the quietest and most constant of friends; they are the most accessible and wisest of counsellors, and the most patient of teachers. Charles W. Eliot |
|
2010-05-28, 15:40 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Tak tu mówicie o tej szczerości bla bla,że dobrze chłopak zrobił...YYyy bo was to nie dotyczy,tak?
Mnie by to osobiście dotknęło. Gratuluję ! Oby wasze luźne podejście nie skończyło się gorzej :P
__________________
|
2010-05-28, 16:07 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
No tak bo jak to sie mowi : "czego oczy nie widza tego sercu nie zal" i naprawde cos w tym jest
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem" H. Poincare |
2010-05-28, 19:05 | #37 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2010-05-28, 21:28 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 339
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Edytowane przez ninfomane Czas edycji: 2013-01-18 o 01:08 |
2010-05-30, 12:21 | #39 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: UĆ
Wiadomości: 467
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
Nie porównuj swojego TŻ do innych facetów... Każdy z nich reaguje inaczej na różne bodźce i jest bardziej lub mniej napalony (tzn. ma mniejsza lub większą ochotę na sex)... A prawda jest taka że może twój TŻ nie mówi ci o tym ale zapewne nie raz podniecił się na widok jakiejś panienki... A Autorka nie ma się czym martwić... Zwłaszcza że macie udane życie łóżkowe, a skoro ty podniecasz go najbardziej, ufasz mu to pozwól mu chociaż popatrzeć na inne laski (dopóki nie rusza jest oki) w końcu to tylko facet... ---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Cytat:
Przypuszczam że i jemu się to kiedyś zdarzyło ale o pewnych rzeczach woli nie mówić...
__________________
PODZIWIAM TEGO, KTO ZAPROJEKTOWAŁ MÓJ ŻYCIORYS...GRATULUJĘ WYOBRAŹNI |
||
2010-05-30, 16:36 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Czarna - ja nie mówię, że nie. Po prostu nie chciałabym tego wiedzieć.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-05-30, 20:17 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Prawdą jest, że mężczyźni są bardziej pobudliwi od kobiet jak chodzi o reakcje na bodźce wzrokowe... częśćiej też myślą o seksie... nawet dosyć często i to w różnych kontekstach. Reakcja na kobiece wdzięki - nie ma znaczenia sama osobowość kobiety, czy nam się podoba czy nie itd. - objawiająca się erekcją jest tak samo normalna w autobusie jak i w bardziej erotycznej scenerii... gdyż jest uzależniona w dużej mierze od aktualnego stanu psychicznego mężczyzny, nastroju, kondycji fizycznej... jednym słowem całokształt. Jestem zwolennikiem zachowania pewnej tajemniczości w związku przy relacjach kobieta-mężczyzna (zawsze to potęguje zmysłowość i stymuluje wyobraźnię) i unikania zbyt szczegółowych zwierzeń co do fizjologii i zachowań... ale całkowicie rozumiem wspomnianego tutaj chłopaka i zwierzenie z tego intymnego co by nie było zdarzenia (zdarzeń). Jest raczej inaczej niż myślicie
Po pierwsze to nie każdy mężczyzna potrafi zrozumieć meandry kobiecej psychiki i zdawać sobie sprawę z mozliwych reakcji na swoje zwierzenia... szczególnie Ci przed 30-tką Facet nie jest takim emocjonalnym twardzielem jak się większości kobiet wydaje... w środku często jest bezbronny i wrażliwy. Z zewnątrz ma skorupę z męskich zachowań ale pod wpływem czułości i uczucia potrafi sie otwierać i zwierzać, rozmawiać, słuchać. Widocznie przyszedł moment w którym odrzucił skorupę i powiedział o swojej seksualnej reakcji swojej partnerce gdyż pewnie myślał, iż daje tym dowód swojego otwarcia, częściowo oczekuje pewnie zrozumienia i "rozgrzeszenia" z takich zachowań... być może mu to przeszkadzało w kontekście intymnych relacji ze swoją partnerką...coś na wzór wyrzutów sumienia. Mężczyżni jak są zakochani, zabujani, w pierwszym etapie zauroczenia partnerką to bardzo łatwo jest ich naciągnąć na zwierzenia nawet te bardzo intymne i takie które powinny być właściwie okryte auro tajemniczości. Dużo by o tym pisać... ech, drogie Panie Jest oczywiście inna możliwość, odarta ze sfery uczuciowej a ukierunkowana na chęć potwierdzania swojej jurności, niezależności.... ale chyba nie w tym przypadku. Tak czy inaczej podane zachowanie nie oznacza, że mężczyzny należy sie bać w autobusie lub, że jest z nim coś nie tak fizycznie... po prostu poszedł zbyt daleko, zabrakło doświadczenia z kobiecą osobowością... drobny błąd jeżeli partnerka wykaże się większą dojrzałością emocjonalną i zrozumieniem. Pozdrawiam Edytowane przez Pelmo Czas edycji: 2010-05-30 o 20:22 |
2010-06-05, 06:59 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:46.