2010-05-27, 09:02 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
|
mój chłopak i erekcja w autobusie
Witam! Mam pewien problem, o którym zupełnie nie wiem co myśleć. Jestem z moim chłopakiem od pół roku, jest naprawdę dobrze, cały czas słyszę komplementy, seks uprawiamy zazwyczaj codziennie, nawet do kilku razy. Ostatnio jednak przyznał się on, że średnio raz na tydzień ma erekcję, gdy jedzie autobusem i patrzy na jakąś inną dziewczyną. Spytałam czy są to dziewczyny atrakcyjniejsze ode mnie i czy marzy o tym by uprawiać z nimi seks zamiast ze mną. Powiedział, że nie (w sumie nic innego nie mógł powiedzieć, ale czy to prawda?), że nawet czasem w ogóle mu się nie podobają lub nie widzi ich twarzy, i najczęściej dzieje się to gdy zobaczy nogi w krótkiej spódniczce lub coś w tym stylu i nawet nie wiąże się z żadnymi fantazjami. Twierdzi, że bardzo mnie kocha, że jest to coś głębszego i w ogóle nie wyobraża sobie by mógł być z inną, nawet piękniejszą, mądrzejszą itd. Niby wszystko w porządku, ale jednak trochę niepokoi, zwłaszcza, że potrzeb wyładowania się raczej nie ma (częsty seks; nawet nie ogląda już porno, co robił ponoć wcześniej bardzo często, bo twierdzi, że całkowicie mu wystarczę. No dobrze, może czasem ogląda, ale bardzo rzadko i tylko wtedy gdy np. gdzieś wyjeżdżam. No cóż, przyzwyczaił się do częstego zaspokajania ). Jak myślicie, dziewczyny, tudzież chłopcy (jeśli wchodzicie na to forum, bardzo dobrze byłoby wysłuchać waszej opinii, gdyż może być bardziej adekwatna) - czy jest się czym przejmować? Czy raczej cieszyć, że jest tak pobudliwy i nasze życie seksualne jest bardzo udane i traktować to jako reakcję mimowolną? (ostatecznie przy mnie stoi mu prawie bez przerwy, zazwyczaj wystarczy zwykły całus, a często nawet tylko mój widok). Czekam na wasze opinie.
Edytowane przez robo222 Czas edycji: 2010-05-27 o 09:52 |
2010-05-27, 09:19 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-05-27, 09:24 | #3 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Nie przejmować się.
Na marginesie, nie rozumiem po co on w ogóle Ci to wyznał? |
2010-05-27, 09:37 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
a moze chce zebys i Ty te nogi w mini mu pokazala
__________________
|
|
2010-05-27, 09:39 | #5 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-05-27, 09:59 | #6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
Pogratulować życia seksualnego. Było by źle jak by się wam wogóle nie układało. Zdrowy chłop hehe
__________________
13-02-2010 100 dni bez słodyczy - mija ... 14 września !!! Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.
|
|
2010-05-27, 10:00 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
Aż strach autobusem jechac bo a nuż to dzisiaj wypadnie to jego " średnio raz w tygodniu " Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2010-05-27 o 11:42 |
|
2010-05-27, 10:11 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 71
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Kurczę, dobry tekst. Miewa erekcje ( miała być nie wytrysk ) w autobusie jak patrzy na inną dziewczynę. Zaspokaja się jak Ciebie nie ma, ogląda filmiki bo się przyzwyczaił?! Denerwuje mnie ( i to jest po prostu moje zdanie do którego mam prawo ) jak ludzie sprowadzają seks do tego stopnia. Przyzwyczaił się musi ulżyć bo go w krzyżu ciśnie! I w autobusie zupełnie nie potrafi się powstrzymać. To niech sobie popatrzy na inną dziewczynę ( mniej atrakcyjną ) i może mu przejdzie, a nie opowiada o tym Tobie. Gdybym usłyszała od Swojego mężczyzny, że miewa takie przypadki w autobusie często też zastanawiałabym się czy wszystko jest ok?! Bo raz, dwa niekontrolowane "podniesienia" to jeszcze bym zrozumiała, ale raz w tygodniu, systematycznie. Skoro kochacie się codziennie powinien mieć jakąś wprawę w kontrolowaniu siebie. Mój Tż-et potrafi zapanować nad swoim zachowaniem, ale nie wiem może jest jakimś "ufo"
Edytowane przez bialekropelki Czas edycji: 2010-05-27 o 10:25 Powód: rozpędziłam się chyba :) |
2010-05-27, 10:19 | #9 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Bialekropelki, nie myl erekcji z wytryskiem.
Autorko, nie przejmuj się tym.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-05-27, 10:58 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
dokładnie
__________________
mom to be |
|
2010-05-27, 11:07 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Moim zdaniem bardzo dobrze, że chłopak to powiedział.
Przynajmniej stara się być szczery w stosunku do swojej partnerki i jak widać wie, że może jej o wszystkim powiedzieć. Fakt, zrobił to w dość mocny sposób bo mówił o innych kobietach, ale zrobił to. Moim zdaniem tylko na plus dla niego. Nie wiem jak Wy, ale ja nie chciałabym dowiedzieć się o tym przypadkiem, kiedy np. jechalibyśmy razem w autobusie.
__________________
|
2010-05-27, 11:08 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Nie wiem co myśleć, mnie to obrzydza z tego względu, że kiedyś jakiś koleś się na mnie spuścił w tramwaju... konkretniej to na płaszcz, na szczęście. I nie miał nastu lat :/
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU Z góry dziękuję za pomoc. |
2010-05-27, 11:17 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Nie przejmuj się
Chyba, że naprawdę zacznie Cię to niepokoić to z nim porozmawiaj. |
2010-05-27, 11:29 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
o kurdę! Powiedział Ci to dobrze. Chociaż szczerze powiedziawszy nigdy nie spotkałam się z takim przypadkiem.
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2010-05-27, 11:37 | #15 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Nie? No popatrz, a pode mną się nie raz nogi ugięły i nie raz zrobiło mi się gorąco na widok jakiegoś HOT kolesia
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-05-27, 11:48 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
Jej, nawet sobie czegoś takieg nie wyobrażam.
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2010-05-27, 11:54 | #17 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
Może nie widziałaś nigdy, w końcu nie patrzymy wszystkim panom w autobusach na rozporki chyba
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2010-05-27, 11:57 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
:d
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2010-05-27, 12:22 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Wiem, wiem że mówimy o erekcji ale ja też byłam zszokowana tym co napisała ratta.Tak napisałam tylko jaką miałam sytuacje.Szczerze powiedziwaszy nie patrze przypadkowym mężczyznom w rozporki
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
2010-05-27, 12:27 | #20 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
(założę się, że po tym wątku przynajmniej kilka z nas odruchowo spojrzy )
ZUO czai się wszędzie, zwłaszcza w mpk
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2010-05-27, 13:12 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Nie strasz bo będe później jechała w tramwaju i patrzyla przypadkowym mężczyznom w rozporek, żeby zobaczyć co i jak
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
2010-05-27, 13:52 | #22 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
No ludzie, są naprawdę jakieś granice szczerości w związku jak pragnę zdrowia. Ja nie mogę...wiesz kochanie, zawsze jak się nażrę kapuchy to zbiera mi się na bąka co 2 minuty... pitu pitu...kocham cie mój ty dziubasku, ale szczery tylko jestem - niesmacza cie to, ojej, a czemu ?
Hormon mu buzuje to nic dziwnego, że podnieca się przy przy bele okazji Przejdzie z wiekiem (oby). ---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Cytat:
Nie lata przecież za tymi kobietami i nie molestuje ich. Nie wiem tylko po jaką cholerę powiedział o tym swojej dziewczynie (chociaż podejrzewam, że to też skutki braku doświadczenia i młodego wieku ). ---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ---------- Cytat:
Jezus maria, to teraz jeszcze trzeba mieć baczne oko na rozporek TŻ i sprawdzać czy jakie życie tam się nie toczy pod nieobecność naszego spojrzenia. Tylko jak to technicznie rozwiązać...trzeba by chodzić przed nim z twarzą skierowaną na niego, ergo - wiecznie pod prąd Czy to z boku też widać ? Nie wiem, bo nigdy nie patrzyłam... Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-05-27 o 13:53 |
||
2010-05-27, 17:12 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
nigdy nie lubiłam komunikacji miejskiej.. a teraz to juz na serio nie wiem masakra, masakra!!!!!!!!! mojej kolezance kiedys babka zwymiotowala na kolana to z cyklu obleśnych historyjek w mpk. babka byla w ciazy, siedziala tuz obok mojej kolezanki.. no i tak wyszło..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-05-27, 17:29 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- No ja tez nie wiem... ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ---------- Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2010-05-27 o 17:34 |
|
2010-05-27, 18:44 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
powaznie ?musze jutro sprawdzic przy śniadaniu. bez przesady z tymi erekcjami owszem mlodzi mężczyżni bo chyba o takim mowa w wątku ,potem sie to normuje i podnosi się w odpowiednich momentach |
|
2010-05-27, 18:48 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 613
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Hmm... Myślę, że ma taki temperament. Najważniejsze, że o żadnej z tych dziewczyn nie myśli personalnie. Nie przejmuj się
|
2010-05-27, 19:29 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Olać sprawę
|
2010-05-27, 21:39 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Mnie, jeśli już coś by martwiło to to, że facet zwierza mi się z takich rzeczy Naprawdę nie wiem w jakim celu on Ci o tym powiedział... Jeśli o samą erekcję chodzi - facetem nie jestem ale nie wydaje mi się, żeby to można było kontrolować jak któraś z wizażanek zasugerowała... Facet widocznie albo bardzo młody albo bardzo temperamenty tak czy siak, autobusową sytuacją bym się nie przejmowała...ale taka całkowita "szczerość" jak dla mnie to przegięcie
|
2010-05-28, 10:26 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
a ja myślę, że to nie jego temperament, mój Tż jest z tych temperamentnych i uwielbia seks ale nigdy nie zdażyło mu się takie coś w autobusie, to, że Twój Tż tak reaguje to dlatego że zbyt intensywnie patrzy na inne dziewczyny, na biust czy pupę i wiadomo jak facet.. będąc z nim, zauważ,niech spuści wzrok i tak namiętnie nie myśli o siedzących wokoło pannach, to nic się nie wydarzy !
tak myślę ja |
2010-05-28, 13:53 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: mój chłopak i erekcja w autobusie
Cytat:
To tak samo jak z ogladaniem filmow erotycznych - na nich facet tez sie podnieca ( nie tylko facet zreszta) - tak samo dzialaja na niego zywe atrakcyjne osobniki plci pieknej. Zdrowy chlop- gorzej gdyby laski na niego nie dzialaly wtedy mialabys powody do zmartwien
__________________
Books are the quietest and most constant of friends; they are the most accessible and wisest of counsellors, and the most patient of teachers. Charles W. Eliot |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.