seks, a religia. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-31, 22:51   #1
Tur
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 10

seks, a religia.


Nie jestem nowa. Udzielam się na wizażu od kilku lat, ale mój problem jest dosc intymny, chciałabym być bardziej anonimowa. Mam 19 lat, z moim TŻ jesteśmy parą ponad dwa lata. Układa się, wiadomo, jak to w związku, raz lepiej, raz gorzej. Uszczęśliwia mnie. Nie współżyjemy. Są pieszczoty, rozmowy o seksie. Tż nie naciska, rozumie mnie, idealnie się zachowuje w tej sferze, . Jednak u mnie rodzi się problem. Nie jestem jakąś zagorzałą katoliczką,ale wierze w Boga. . Chciałam czekać do ślubu.Ale jak sobie pomyśle,ze mam czekać jeszcze pewnie z 5 lat..Ciągnie nas do seksu niesamowicie. Wiem,że nie zrobimy tego w najbliższym czasie, ale marne są szanse na donoszenie cnoty do ślubu. Ktoś zapyta, właściwie po co? Kocham go, pragnę, chciałabym, żeby został moim mężem, ale..
O ile nie mam problemu z tym,ze boje się, że zaczniemy współżyć, Tż mnie rzuci, ufam mu, to pojawia się konflikt z moją wiarą. Boje się tego, że gdy już to zrobię, będę miała straszne wyrzuty sumienia. Nie wiem,czemu jest to uważane za grzech, nie rozumiem tego,ale jest we mnie to zakorzenione-SEKS PRZED ŚLUBEM-GRZECH. Nie wiem jak to ze sobą połączyć, źle sie z tym czuję. Meczy mnie to. Pragnę coraz większej bliskości z Tż,ale jednocześnie mam wrażenie,ze za każdy krok dalej Bóg mnie ukarze ( i tu moja wyobraźnia podpowiada wizje wypadków samochodowych, śmierci TŻta itp, za karę, ze współżyjemy). Co dziwne, nie mam tego problemu po pieszczotach, czy rozmowach o wpsołnym zamieszkaniu w nabliższym czasie. Nie wiem, moze to po prostu jeszcze nie jest ten moment na rozpoczęcie współżycia i wątpliwości miną, gdy będzie odpowiedni? A może właśnie po to Bóg mi zsyła te wątpliwości, żebyśmy poczekali?

Wiem,ze mój problem wyda się wielu osobom dziwny, wiele osób pewnie mnie wyśmieje, ale ja się naprawdę podle z tym czuję...
Tur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 07:04   #2
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez Tur Pokaż wiadomość
Nie jestem nowa. Udzielam się na wizażu od kilku lat, ale mój problem jest dosc intymny, chciałabym być bardziej anonimowa. Mam 19 lat, z moim TŻ jesteśmy parą ponad dwa lata. Układa się, wiadomo, jak to w związku, raz lepiej, raz gorzej. Uszczęśliwia mnie. Nie współżyjemy. Są pieszczoty, rozmowy o seksie. Tż nie naciska, rozumie mnie, idealnie się zachowuje w tej sferze, . Jednak u mnie rodzi się problem. Nie jestem jakąś zagorzałą katoliczką,ale wierze w Boga. . Chciałam czekać do ślubu.Ale jak sobie pomyśle,ze mam czekać jeszcze pewnie z 5 lat..Ciągnie nas do seksu niesamowicie. Wiem,że nie zrobimy tego w najbliższym czasie, ale marne są szanse na donoszenie cnoty do ślubu. Ktoś zapyta, właściwie po co? Kocham go, pragnę, chciałabym, żeby został moim mężem, ale..
O ile nie mam problemu z tym,ze boje się, że zaczniemy współżyć, Tż mnie rzuci, ufam mu, to pojawia się konflikt z moją wiarą. Boje się tego, że gdy już to zrobię, będę miała straszne wyrzuty sumienia. Nie wiem,czemu jest to uważane za grzech, nie rozumiem tego,ale jest we mnie to zakorzenione-SEKS PRZED ŚLUBEM-GRZECH. Nie wiem jak to ze sobą połączyć, źle sie z tym czuję. Meczy mnie to. Pragnę coraz większej bliskości z Tż,ale jednocześnie mam wrażenie,ze za każdy krok dalej Bóg mnie ukarze ( i tu moja wyobraźnia podpowiada wizje wypadków samochodowych, śmierci TŻta itp, za karę, ze współżyjemy). Co dziwne, nie mam tego problemu po pieszczotach, czy rozmowach o wpsołnym zamieszkaniu w nabliższym czasie. Nie wiem, moze to po prostu jeszcze nie jest ten moment na rozpoczęcie współżycia i wątpliwości miną, gdy będzie odpowiedni? A może właśnie po to Bóg mi zsyła te wątpliwości, żebyśmy poczekali?

Wiem,ze mój problem wyda się wielu osobom dziwny, wiele osób pewnie mnie wyśmieje, ale ja się naprawdę podle z tym czuję...

Problem dziwny nie jest.
powiedziałabym nawet, ze magiczna wyszukiwarka bardz by pomogła.

Wg mnie twoja wypowiedź świadczy o tym jak bardzo jesteś niedojrzała (karą za seks: np. wypadek samochodowy, no nie wiem jakiego wyznania jesteś).
Generalnie uważam, że jak człowiek jest niedojrzały to powinnen z seksem poczekać.


Wiary katolickiej (jesli o tym mowa) i seksu przed małżeńskiego się nie miksuje, nie da się, by było bezboleśnie (w sensie duchowym), upojnie i bezgrzesznie.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 07:05   #3
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: seks, a religia.

bardzo dużo było już takich wątków. Ja też wierzę w Boga no ale nie pozwalam mu wchodzić do łóżka Bóg uczy miłości a seks to przecież niejako wyznanie jej No cóż w takim razie będę się za moje uczucia smażyć w piekle
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 08:18   #4
pigula1990
Zadomowienie
 
Avatar pigula1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
Dot.: seks, a religia.

Zakaz wspolzycia przed slubem to wymysl kosciola, nie Boga.

Moj bardzo dobry znajomy, gdy opowiedzialam mu o swoich watpliwosciach podobnych do Twoich (choc bez apokaliptycznych wizji ) powiedzial: " Bog jest miloscia i cieszy sie, gdy jego dzieci sie kochaja. Jesli to nie sam seks, a seks z milosci- to nie masz sie czym przejmowac"
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem"
H. Poincare

pigula1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 09:03   #5
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez pigula1990 Pokaż wiadomość
Zakaz wspolzycia przed slubem to wymysl kosciola, nie Boga.

Moj bardzo dobry znajomy, gdy opowiedzialam mu o swoich watpliwosciach podobnych do Twoich (choc bez apokaliptycznych wizji ) powiedzial: " Bog jest miloscia i cieszy sie, gdy jego dzieci sie kochaja. Jesli to nie sam seks, a seks z milosci- to nie masz sie czym przejmowac"
a przepraszam że zapytam - rozmawiamy o wierze katolickiej? chyba nie..

a Twój znajomy miał przyjemność pogawędki z samym stwórcą? ojj, oj...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 09:23   #6
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: seks, a religia.

A po co zaśmiecasz forum? Jeden wątek z pewnościa by wystarczył.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 10:46   #7
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: seks, a religia.

Celibat, to też wymysł kościoła... Tur, zgodzę się z ***luna, w tym, że jesteś niedojrzała... Bo skoro się kochacie, i szanujecie, nie wiem daczego miałoby się Wam coś stać z powodu współżycia... Chcecie coraz większej bliskości, i jest to zupełnie normalne... Osobiście nie rozumiem, dlaczego dwoje kochających się ludzi miałoby tłumić w sobie chęć coraz większej bliskości...
A tam BTW... To czy podczas pieszczot Twój chłopak ma wytrysk? Bo jeżeli dobrze kojarze, to jest marnotrawienie nasienia według kościoła... Jednak mogę się mylić.


Zaczynam w sumie rozumieć wątpliwości autorki postu... http://zapytaj.wiara.plw/doc/525311.Nie-przed-slubem
Wybaczcie, ale nie mogę się powstrzymać... http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/86a05 Nie dajcie się oszukiwać dziewczyny, faceci tylko udają, że po kilku miesiącach bez seksu potrzebują się rozładować...

Edytowane przez 201801022117
Czas edycji: 2010-06-01 o 11:59
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-01, 12:21   #8
Rosaline
Zadomowienie
 
Avatar Rosaline
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
Dot.: seks, a religia.

a według Ciebie pieszczoty przed ślubem nie są grzechem? bo wg. Kościoła tak.
więc godzisz się na pieszczoty, ale na pełny seks już nie?
nie jesteś po prostu gotowa, a podświadomość podpowiada Ci taką "wymówkę", tak myślę. bo Twoje wizje o wypadku czy śmierci są trochę... chore.
__________________
Żyj i daj żyć innym.
Rosaline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 14:03   #9
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: seks, a religia.

mam inne pytanie: po co dwa takie same tematy??
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 14:35   #10
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
bardzo dużo było już takich wątków. Ja też wierzę w Boga no ale nie pozwalam mu wchodzić do łóżka Bóg uczy miłości a seks to przecież niejako wyznanie jej No cóż w takim razie będę się za moje uczucia smażyć w piekle

__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 15:47   #11
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: seks, a religia.

Sama napisałaś,że jesteście 2lata ze sobą. Gdyby miał być z tobą tylko dla seksu,nie czekałby tyle. Więc raczej cię nie rzuci.
Sama napisałaś,że nie wytrzymacie do ślubu,więc w czym problem?
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-01, 16:53   #12
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: seks, a religia.

Mam wrażenie, że niektóre dziewczyny nie czytały uważnie postu autorki. Przecież dziewczyna sama pisze, że dla niej jest to dziwne. Chciałaby zacząć współżyć, ale to kłóci się z jej wyznaniem. Wyobraźnia płata jej figle; jest rozdarta pomiędzy wiarą, a pociągiem seksualnym, zwracając przy tym uwagę, że NIE ma takich problemów jeśli chodzi o pieszczoty etc.
Ja sama dostałabym w głowę, tym bardziej, że moja wyobraźnia też potrafi "cuda wianki" nawymyślać.

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
Sama napisałaś,że jesteście 2lata ze sobą. Gdyby miał być z tobą tylko dla seksu,nie czekałby tyle.
Też mi się tak wydaje. Najwidoczniej bardzo mu na Tobie zależy.
Nie mówię oczywiście, że to się nie zmieni bo seks jest naprawdę bardzo ważnym elementem związku, ale to już zależy od Waszego podejścia, rozmów, a przede wszystkim konsensusu, do jakiego dojdziecie.

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Celibat, to też wymysł kościoła...
Zresztą niedawno była mowa o jego zniesieniu.


Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Bo skoro się kochacie, i szanujecie, nie wiem daczego miałoby się Wam coś stać z powodu współżycia...
Oj FreakChic... Nie rozumiesz.
Ona nie twierdzi i nie jest przekonana, że jak zaczną ze sobą współżyć to na pewno coś takiego się stanie.
Po prostu schizuje dziewczyna. Ma swoje wczyty, przez które boi się do tego podejść inaczej.
__________________

Edytowane przez CytrynowaPannica
Czas edycji: 2010-06-01 o 16:55
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 18:47   #13
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: seks, a religia.

Ale ja własnie rozumiem, o co jej chodzi... Może troszkę nieudolnie, ale chodziło mi o to, żeby przestała myśleć o tych schizach... Rozumiem, że ma dziewczyna swoje "strachy". Tym samym, wydaję mi się, że skoro ma takie myśli, to nie jest przekonana do seksu... Ja chyba poprostu jestem dziwna, ale myślę, że skoro nie ma takich "obaw", jeżeli chodzi o pieszczoty, które też mają na celu rozładowanie seksualne, to nie powinna ich mieć, jeżeli chodzi o seks... Bo z tego co zdołałam przeczytać, to według kościoła, nawet myślenie o seksie przed ślubem jest grzechem... Ale zawsze mogę się mylić.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 22:38   #14
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez FreakChic Pokaż wiadomość
Bo z tego co zdołałam przeczytać, to według kościoła, nawet myślenie o seksie przed ślubem jest grzechem... Ale zawsze mogę się mylić.
Kościół sam nie wie już co jest grzechem, a co nie.
Powiedziałabym nawet, że nie tyle Kościół, co ksiądz.

Wybaczcie off top, ale tak mi się teraz skojarzyło. Miałam do niedawna swojego ulubionego księdza. Co prawda, zawsze uważałam, że to nie dla niego i cała ta szopka z "służeniem Bogu" jest pomyłką, jeśli o niego chodzi. Znam go od gimnazjum, uczył mnie 3 lata religii w liceum, a ostatnio dowiedziałam się, że zrezygnował. Zrzucił sutannę. Co gorsza, mieszka z kolegą, który też zrezygnował z kapłaństwa. Chodzą pogłoski, że są razem. Ile w tym prawdy? Nie wiem. W każdym razie, kiedy widzę jego opisy na gg, zastanawiam się czy Kościół na pewno wie, co robi, broniąc księdzom i siostrom zakonnym zakładać rodzin.

"Miłość przychodzi wtedy, kiedy już nauczyłeś się bez niej żyć..." Jeden z jego opisów.
__________________

Edytowane przez CytrynowaPannica
Czas edycji: 2010-06-01 o 22:43
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 23:09   #15
Rosaline
Zadomowienie
 
Avatar Rosaline
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Kościół sam nie wie już co jest grzechem, a co nie.
Powiedziałabym nawet, że nie tyle Kościół, co ksiądz.

Wybaczcie off top, ale tak mi się teraz skojarzyło. Miałam do niedawna swojego ulubionego księdza. Co prawda, zawsze uważałam, że to nie dla niego i cała ta szopka z "służeniem Bogu" jest pomyłką, jeśli o niego chodzi. Znam go od gimnazjum, uczył mnie 3 lata religii w liceum, a ostatnio dowiedziałam się, że zrezygnował. Zrzucił sutannę. Co gorsza, mieszka z kolegą, który też zrezygnował z kapłaństwa. Chodzą pogłoski, że są razem. Ile w tym prawdy? Nie wiem. W każdym razie, kiedy widzę jego opisy na gg, zastanawiam się czy Kościół na pewno wie, co robi, broniąc księdzom i siostrom zakonnym zakładać rodzin.

"Miłość przychodzi wtedy, kiedy już nauczyłeś się bez niej żyć..."
Jeden z jego opisów.
echh... no właśnie.
zastanawiam się, dlaczego Kościół nie uważa celibatu za grzech? przecież to wbrew naturze.

uważam, że taki argument przeciw seksowi przed ślubem jak "kobieta może zajść w ciążę, mężczyzna może okazać się nieodpowiedzialny i ją zostawić" jest trochę absurdalny... wiele małżeństw się rozpada, ludzie od siebie odchodzą, rozstają się nie tylko ci, którzy nie mają ślubu.
jeśli seks jest z miłości, jeśli oboje partnerzy są sobie oddani, to dlaczego nie?
__________________
Żyj i daj żyć innym.
Rosaline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 00:21   #16
Kleo1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 6
Dot.: seks, a religia.

uważam, że taki argument przeciw seksowi przed ślubem jak "kobieta może zajść w ciążę, mężczyzna może okazać się nieodpowiedzialny i ją zostawić" jest trochę absurdalny...


hmm...wiesz kwestia zajścia w ciąże, musi być rozpatrywana przed współżyciem. Chodzą potem małolaty z brzuchami, bo nie pomyślały, a ojca dziecka nie znają... moim zdaniem to autorka wątku jest niedojrzała do współżycia. seks oprócz przyjemności i radości dzielenia się swoją osoba z ukochanym to także odpowiedzialność... odpowiedzialność za swoje czyny. A poropo tych apokaliptycznych wizji, wybacz, ale za dużo filmów!
__________________
ja mam taki styl bycia...->>znaczy jaki??? ->> chamski...
Kleo1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 09:12   #17
Tur
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 10
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
Sama napisałaś,że jesteście 2lata ze sobą. Gdyby miał być z tobą tylko dla seksu,nie czekałby tyle. Więc raczej cię nie rzuci.
Ale ja nie mam oporów z tego powodu, pisałam o tym

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że niektóre dziewczyny nie czytały uważnie postu autorki. Przecież dziewczyna sama pisze, że dla niej jest to dziwne. Chciałaby zacząć współżyć, ale to kłóci się z jej wyznaniem. Wyobraźnia płata jej figle; jest rozdarta pomiędzy wiarą, a pociągiem seksualnym, zwracając przy tym uwagę, że NIE ma takich problemów jeśli chodzi o pieszczoty etc.
Ja sama dostałabym w głowę, tym bardziej, że moja wyobraźnia też potrafi "cuda wianki" nawymyślać.



Oj FreakChic... Nie rozumiesz.
Ona nie twierdzi i nie jest przekonana, że jak zaczną ze sobą współżyć to na pewno coś takiego się stanie.
Po prostu schizuje dziewczyna. Ma swoje wczyty, przez które boi się do tego podejść inaczej.
Doskonale mnie zrozumiałaś, dziękuję
Cytat:
Napisane przez Kleo1989 Pokaż wiadomość

hmm...wiesz kwestia zajścia w ciąże, musi być rozpatrywana przed współżyciem. Chodzą potem małolaty z brzuchami, bo nie pomyślały, a ojca dziecka nie znają... moim zdaniem to autorka wątku jest niedojrzała do współżycia. seks oprócz przyjemności i radości dzielenia się swoją osoba z ukochanym to także odpowiedzialność... odpowiedzialność za swoje czyny. A poropo tych apokaliptycznych wizji, wybacz, ale za dużo filmów!
Wiem.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Co do celibatu ksieży, rozmawiałam kiedyś z pewną osobą, która dobrze zna treść Biblii-twierdzi,że słowa tam o tym nie ma. Zresztą, nie jest Katoliczką. Celibat powstał później, po powstaniu Kościoła, głównym powodem były podobno majątki. Gdy kapłan miał dużo dzieci, trzeba to było rozdzielać miedzy nich i majątek nie zostawał w Kościele.
Tur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 09:19   #18
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: seks, a religia.

Tur, dokładnie to samo słyszałam, a raczej czytałam o celibacie.
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-03, 00:19   #19
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Kościół sam nie wie już co jest grzechem, a co nie.
Powiedziałabym nawet, że nie tyle Kościół, co ksiądz.
.

Ależ Kościół dokładnie wie, co jest grzechem a co nie. Jest to dokładnie opisane i wyjaśnione w Katechizmie Katolickim. Tyle, ze niewielu "pseudokatolików" to czyta.
Ja jako ateista, który lubi dyskutować, była "zmuszona" się z nim zapoznać, by wiedzieć o czym dyskutuję

Czy żeby wyznawać Boga musicie być katolikami? To już innych wyznań chrześcijańskich nie ma? Chociaż, tak szczerze, wszystkie oficjalnie zarejestrowane wyznania, oparte na Starym i Nowym Testamencie, zabraniają seksu przed ślubowaniem bogu.
Aby uprawiać bez grzechu seks przedmałżeński, należałoby zmienić osobę boga. JHWH to bóstwo ludów patriarchalnych, gdzie kobieta jest własnością mężczyzny, stąd tak obsesyjne pilnowanie jej hymenu.
Natomiast w przypadku religii celtyckich czy słowiańskich dziewictwo w zasadzie było uznawane do pierwszego krwawienia, potem kobieta była dziewicą tylko kiedy była bardzo brzydka albo została kapłanką, bo okazji do baraszkowania było aż nadto (Beltaine, Noc Kupały - to orgiastyczne święta odradzającego się życia). W mitologii celtyckiej wielu herosów było z nieprawego łoża, co świadczy o tym, że kobiet nie potępiano z powodu wpadek pozamałżeńskich.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2010-06-03 o 00:21
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-07, 11:47   #20
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez pigula1990 Pokaż wiadomość
Zakaz wspolzycia przed slubem to wymysl kosciola, nie Boga.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-07, 15:18   #21
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: seks, a religia.

Ok, droga autorko, postaram się pokazać problem z ciutkę innej strony.
Wyobraź sobie, że jesteście już po ślubie, mamy noc poślubną, ty cała na biało - dziewica. Ideolo, wszystko zgodnie z wiarą.
Teraz pytania:
- czy masz pewność, że twój mąż jest nie tylko dobrym partnerem w życiu, ale też w tej bez wątpienia cholernie ważnej, sferze seksualnej?
- czy jeśli okaże się, że nie pasujecie do siebie w łóżku, to nadal z nim będziesz? Czy nie będziesz zawiedziona, że to, na co czekałaś 5 czy więcej lat, okazało się porażką?
Oczywiście może być odwrotnie i okazać się, że pasujecie do siebie także w łóżku, takie idealnie puzzelki. Szansę masz 50/50.
Warto?
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-07, 20:37   #22
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez pigula1990 Pokaż wiadomość
Zakaz wspolzycia przed slubem to wymysl kosciola, nie Boga.
"
Którego Kościoła konkretnie?
Bo z tego co ja wiem, to wszystkie większe i bardziej znane wyznania o pochodzeniu semickim (chrześcijaństwo, judaizm i islam) zabraniają seksu przed ślubem. Wynika to z tamtejszej pozycji kobiety w społeczeństwie i zostało wplecione w tworzony system religijny.
Więc dla tych wyznań zakaz współżycia przed ślubem jest zakazem boskim a nie jakiegoś enigmatycznego "kościoła" czy "księdza".

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez rochelle_ Pokaż wiadomość
- czy jeśli okaże się, że nie pasujecie do siebie w łóżku, to nadal z nim będziesz? Czy nie będziesz zawiedziona, że to, na co czekałaś 5 czy więcej lat, okazało się porażką?
Na przykład on będzie lubił klapsy i smaganie pejczem
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-07, 20:59   #23
ecia91
Wtajemniczenie
 
Avatar ecia91
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 387
Dot.: seks, a religia.

Gdy chodziłam na przedmałżeńskie ksiądz powiedział nam, że to jest głupota, że trzeba się sprawdzić wcześniej w łóżku bo nie wiadomo jak będzie. Argument- ludzie rozwodzą się z innych powodów. Ale ja uważam, że jest tak dlatego iż 90% otóż tego seksu przed ślubem próbuje, czyż nie?
__________________
Pola
20.04.2017


4.11.2015 (9/12)

5.12.2019 (12/14)
ecia91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-07, 21:17   #24
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: seks, a religia.

Ludzie głównie rozwodzą się dlatego, ze nie sprawdzili swojego partnera w każdej strefie, również seksualnej.

Życie osoby wierzącej jest bardzo trudne do pojęcia dla osób niewierzących (i tym, którym wydaje się, że wierzą, ale za bardzo nie wiedzą w co). Jeśli wiara daje jej szczęście i oparcie, to jest w stanie nawet żyć bez seksu (zawsze da upust swym instynktom modląc się dwa razy częściej).
Ale!
Ważne jest by taka osoba wierząca brała ślub wyłącznie z osobą wierzącą równie silnie jak ona. Bo tylko wówczas, dzięki wierze są w stanie razem pokonać jakiekolwiek kryzysy.
A ja na wizażu spotykałam się z sytuacjami, gdzie wierząca dziewczyna brała ślub z takim "katolikiem-tylko-od-święta" i była zaskoczona, że jej nie wyszło i "jak teraz załatwić <<rozwód>> kościelny?".

Jeśli ktoś nie jest katolikiem na 100%, dla własnego zdrowia psychicznego powinien przestać się identyfikować z tą religia, bo konflikt interesów doprowadzi albo do filozoficznych absurdów (akceptuję część religii) albo wyrzutów sumienia.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-07, 21:40   #25
dr Pawlowski
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 5
Dot.: seks, a religia.

Ja bym na twoim miejscu starał się jednak dotrzymać do ślubu. Nawet jeśli twój facet w końcu zacznie nalegać, to jeśli naprawdę jest taki porządny jak mówisz to doceni to jeszcze bardziej niż jakbyś dała się skonsumować przed. Będzie miał do ciebie bardzo duży szacunek.
dr Pawlowski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-07, 21:44   #26
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: seks, a religia.

Albo użyje sobie z inną. Czystości faceta nie sprawdzi.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-08, 11:44   #27
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: seks, a religia.

Cytat:
Napisane przez Tur Pokaż wiadomość
Nie jestem nowa. Udzielam się na wizażu od kilku lat, ale mój problem jest dosc intymny, chciałabym być bardziej anonimowa. Mam 19 lat, z moim TŻ jesteśmy parą ponad dwa lata. Układa się, wiadomo, jak to w związku, raz lepiej, raz gorzej. Uszczęśliwia mnie. Nie współżyjemy. Są pieszczoty, rozmowy o seksie. Tż nie naciska, rozumie mnie, idealnie się zachowuje w tej sferze, . Jednak u mnie rodzi się problem. Nie jestem jakąś zagorzałą katoliczką,ale wierze w Boga. . Chciałam czekać do ślubu.Ale jak sobie pomyśle,ze mam czekać jeszcze pewnie z 5 lat..Ciągnie nas do seksu niesamowicie. Wiem,że nie zrobimy tego w najbliższym czasie, ale marne są szanse na donoszenie cnoty do ślubu. Ktoś zapyta, właściwie po co? Kocham go, pragnę, chciałabym, żeby został moim mężem, ale..
O ile nie mam problemu z tym,ze boje się, że zaczniemy współżyć, Tż mnie rzuci, ufam mu, to pojawia się konflikt z moją wiarą. Boje się tego, że gdy już to zrobię, będę miała straszne wyrzuty sumienia. Nie wiem,czemu jest to uważane za grzech, nie rozumiem tego,ale jest we mnie to zakorzenione-SEKS PRZED ŚLUBEM-GRZECH. Nie wiem jak to ze sobą połączyć, źle sie z tym czuję. Meczy mnie to. Pragnę coraz większej bliskości z Tż,ale jednocześnie mam wrażenie,ze za każdy krok dalej Bóg mnie ukarze ( i tu moja wyobraźnia podpowiada wizje wypadków samochodowych, śmierci TŻta itp, za karę, ze współżyjemy). Co dziwne, nie mam tego problemu po pieszczotach, czy rozmowach o wpsołnym zamieszkaniu w nabliższym czasie. Nie wiem, moze to po prostu jeszcze nie jest ten moment na rozpoczęcie współżycia i wątpliwości miną, gdy będzie odpowiedni? A może właśnie po to Bóg mi zsyła te wątpliwości, żebyśmy poczekali?

Wiem,ze mój problem wyda się wielu osobom dziwny, wiele osób pewnie mnie wyśmieje, ale ja się naprawdę podle z tym czuję...

Hmmm... Z tego, co kojarze z lekcji religii, pieszczoty tez sa grzechem Nawet calowanie... Praktycznie wszystko, co wywoluje podniecenie Mysli pewnie tez. Tak wiec jesli chcesz byc taka w porzadku, musisz tez z tego zrezygnowac Wiele rzeczy jst uwazane za grzech, ale sprawy intymne wioda prym. No wiec powiem Ci, ze wg nauki i tak grzeszysz. Tak wiec albo wstrzymujesz sie ze wszystkim, co tyczy seksu albo idziesz na calosc Bo takie czekanie z pelnym stosunkim jest dla mnie bz sensu, skoro juz wiesz, o o przyjemnosc cielesna Ja to tak widze

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość

Na przykład on będzie lubił klapsy

Ja uwielbiam klapsy

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Tur Pokaż wiadomość
Pragnę coraz większej bliskości z Tż,ale jednocześnie mam wrażenie,ze za każdy krok dalej Bóg mnie ukarze ( i tu moja wyobraźnia podpowiada wizje wypadków samochodowych, śmierci TŻta itp, za karę, ze współżyjemy).

Pewnie z tad sie biora ostatnio powodzie, katastrofy lonicze, wypadki na drogach, trzesieni ziemii i inne takie. Ostatnio jest tego caly nawal, czyzby koniec swiata? A ksieza - pedofile? Nawet sady ni sa w stanie ich odpowiednio ukarac, a Ty, taka swieta, boisz sie, ze cos sie stanie?
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 08:30   #28
mala105
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 6
Dot.: seks, a religia.

nie wierzę, że dla Boga to jak zachowujesz się w łóżku będzie priorytetem w podejmowaniu decyzji w Twojej sprawie
__________________
wyposażenie hoteli
mala105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:40.