Pałacyk w Otrębusach.

[maniurka25]

Mam pytanie.Planujemy ślub 11.08.2012 i chciałabym się dowiedzieć czegoś na temat Pałacyku w Otrębusach.Bardzo mi się podoba to miejsce ale nie znam opinii ja jego tematMoże któraś z Was się tam bawiła na weselu?Mam pare pytań
1.Jak układa się współpraca z właścicielami?
2.Czy są tam osoby kompetentne i odpowiedzialne z obsługi?
3Jak jest z jedzeniem(porcje są wystarczające i czy smacznie?)
4.Jaki jest koszt od os. bo wiem tylko że ceny się różnią w zależności od dnia.
Chyba że znacie jeszcze jakieś fajne miejsca godne polecenia chętnie bym zobaczyła i również proszę o opinie
Z góry dziękuję

[takaya]

Mieszkam niedaleko i też zastanawiałam się nad pałacykiem, ale jakoś nie odpowiada mi taki styl no i mamy za mało gości by zrobić wesele w sobotę. Musisz działać dość szybko bo jak pytałam w kwietniu o termin wszystkie piątki i soboty od maja do września na 2011 były juz po rezerwowane.
Cena na 2011 to 250zl/os za sobotę (min 150os)
225zl/os piątek (min100os)
200zł/os niedziela (bez limitu)
Do terminów czerwcowych i sierpniowych doliczane jest jeszcze 10% a listopad-marzec do 20%taniej i nie obowiązują limity.
W cenie 5cieplych dan, 8przystawek, ciasta,napoje, deser, apartament dla młodych.
Dodatkowo płatny tort 10zł/os.
Jeśli podobałby mi się styl pałacyku i chciałabym wydać te 250zł/os wybrałabym którąś z sal w Michałowicach tam przynajmniej jest OOOoogromny ogród i udzielają ślubu cywilnego na tarasie lub przy stawie
http://veneciapalace.pl/site/sluby_plenerowe
Ponad to uważam, że jak płaci się taką kasę to tort powinien być już w cenie a nie dodatkowo płatny.

[maniurka25]

Dziękuję Ci za informacje faktycznie za taką cenę tort powinien byc już standardowo wliczony...I dziękuję za link do sali faktycznie urocze miejsce

[olik04]

Za taka cenę lepiej zrobić wesele w Villi Julianna. Drogo okropnie, ale pięknie.
http://www.villajulianna.pl/

[lemonnka1988]

Cześć,
ja bawiłam się w tym Pałacyku dwa razy jako gość weselny, raz w tamtym roku, raz w tym
ogólne wrażenie bardzo dobre, aczkolwiek - nie wiem ilu będziecie mieć gości ale moim zdaniem sala do tańca jest dość ciasna.. (ale wesela na których byłam byly duże od 150-220 gości). Jeśli chodzi o jedzenie - za pierwszym razem jak tam byłam było smaczne bo też potrawy nie były jakieś bardzo wyszukane. Za drugim już gorzej - młodzi wybrali dziczyzne.. ;/ która nie zbyt smakowała gościom.
Porcje średnie, raczej do najedzenia, przynajmniej dla kobiet;P

Wygląd w środku jak i na zewnątrz robi wrażenie, wychodzą piękne zdjęcia plenerowe przed pałacykiem jak i w apartamencie młodych

cena za talerz powyżej 220 zł.. nie jest to mało.
Bardziej podobało mi się w sali podobnej cenowo ale niedaleko Nieporętu - sala Magnacka polecam, również cudowne otoczenie

aha pytałaś o właścicieli i obsługę - nie słyszałam z ust koleżanki skarg, a obsługa sprawna i w porządku

[buszko112]

Powiedzcie mi proszę, jeśli któraś z Was bawiła się w tym pałacyku: Czy na sali tanecznej nie jest ciasno? Chcemy zrobić wesele na 150-160 osób i nie wiem co myśleć bo sala taneczna wydaje się mała....

[Kama_G]

Ja polecam Hotel Willa Zagórze. Wspaniałe miejsce, cudowna atmosfera, wiem bo sama wyprawiłam tam swoje wesele.
Jeżeli ktokolwiek szuka super miejsca na wesele pod Warszawą to gorąco polecam. Zobaczcie na www.willazagorze.pl Willa Zagórze to sala weselna położona koło Warszawy wśród zieleni, co sprawia, że panująca tam atmosfera jest wyjątkowa. Nasza najważniejsza noc w życiu była cudowna.
Polecam i pozdrawiam

[Ilona 311]

Ja byłam na weselu w Pałacyku Otrębusy i było naprawdę super wyśmienite jedzenie, miła i fachowa obsługa, duże sale do tańczenia i jedzenia, spokojnie mieściło się około 180 osób, ogólnie bardzo miły lokal i chętnie tam wrócę.

[Karolina_a90]

Napisane przez buszko112

Powiedzcie mi proszę, jeśli któraś z Was bawiła się w tym pałacyku: Czy na sali tanecznej nie jest ciasno? Chcemy zrobić wesele na 150-160 osób i nie wiem co myśleć bo sala taneczna wydaje się mała....

W Otrębusach byłam na weselu, gdzie łączyli dwie sale - jadną przeznaczono na tańce, a drugą na spożywanie posiłków. Przy takim rozwiązaniu, wesele na 140-150 osób (bo gdzieś tyle ich było) przebiegało bez żadnych zakłóceń
Sala jest moim zdaniem godna polecnia, wszytskie serwowane dania były bardzo smaczne i estetycznie podane, a lokal jest piękny i elegancki. Bardzo podoba mi się ogród w Pałacyku - wesele odbywało się latem, więc w celu regeneracji sił można było pospacerować po ogrodzie

[dawidgondarski]

Nie polecam tego miejsca !

wg mnie :

1. Na sali tanecznej koszmarna akustyka - po godzinie imprezy goście mają gwarantowanego dzwona....

2. Po drugiej stronie ulicy konkurencja organizuje przaśne wesela z disco polo.....wszystko słychać w pałacyku.

3. Pałacyk tylko z nazwy....wewnątrz tandetna glazura jak w zwykłej sali weselnej.

4. Przeciętne jedzenie.

[Karolina_a90]

Jak widać wszytko jest kwestią gustu
Jesli chodzi o jedzenie, nam bardzo smakowało (reszta gości też je sobie chwaliła). W kwestii akustyki, nie zauważylam, żeby ktoś odczuwał dyskomfort - ale może mam po prostu mniej wrażliwy słuch lub zespół bardziej umiejętnie rozplanował nagłośnienie
Tandetnej glazury także nie widziałam, bardziej zapamiętałam drewnianą podłogę w sali tanecznej.
Krytyka obiektu przez pryzmat imprez organizowalnych po sąsiedzku w Mistralu jest dość niesprawiedliwa - ciężko aby właściciel miał na to wpływ.

[karo_ro]

Napisane przez dawidgondarski

Nie polecam tego miejsca !

wg mnie :

1. Na sali tanecznej koszmarna akustyka - po godzinie imprezy goście mają gwarantowanego dzwona....

2. Po drugiej stronie ulicy konkurencja organizuje przaśne wesela z disco polo.....wszystko słychać w pałacyku.

3. Pałacyk tylko z nazwy....wewnątrz tandetna glazura jak w zwykłej sali weselnej.

4. Przeciętne jedzenie.

Panie Dawidzie, zastanawiają mnie intencje Pańskiego wpisu. Z tego co się orientuję, Mistral od dawna żadnej dużej imprezy nie organizował, właściwie jest ponoć na etapie likwidacji... Teoria hałasów nie jest zatem wiarygodna. Zastanawia mnie czy kiedykolwiek gościł Pan na terenie Otrębusów - ja byłam tam ostatnio jakieś 1,5 miesiąca temu (na weselu z resztą) i żadne z pańskich zarzutów nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Nieładnie tak bezpodstawnie dyskredytować dobry lokal

[dawidgondarski]

Byłem w tym lokalu 3 razy.

Oczywiście wszystko jest kwestią gustu..... komuś może się tam podobać itd...

Wyrażam tylko swoje zdanie.
A zaistniałe sytuację to fakt ( po wyjściu na zewnątrz było słychać disco polo z drugiej strony ulicy ) co oczywiście nie jest czymś strasznym....

Akustyka była koszmarna...chodzi o salę na prawo od głównego wejścia. Być może gdy Pani się tam bawiła zespół stał gdzieś indziej. ( choć jest to chyba jedyna sala do tańców )

Nie mam złych intencji. To jest forum, wyrażam swoje zdanie, oparte na faktach. Ale oczywiście jest to moje subiektywne odczucie. Każdy ma inne.

Pozdrawiam

[karo_ro]

Kwestią gustu może być dyskusja o kolorze zasłon. Kiedy mówimy o faktach nie należy ludzi wprowadzać w błąd.
Faktem jest, że żadnej tandetnej glazury w obiekcie nie ma, specjalnie sprawdziłam to w ostatni weekend, bo akurat mialam przyjeność tam nocować
Co do imprez po drugiej stronie ulicy: raz disco z zamkniętej knajpy słychać w Pałacyku, a w drugiej Pana wypowiedzi już wyłącznie po wyjściu na zewnątrz...?

[Kotowe]

Byłam raz. Mi się nie podobało. Bardzo małe porcje. A ja już byłam trochę głodna i chyba coś im nie wyszło bo "zawołali" na posiłek i z godzinę na niego czekaliśmy, podejrzewam że okazało się że mięso twarde niedopieczone czy coś i na szybko musiało na kuchnię trafić? Ale trochę to słabe bo jak w końcu ludzie na parkiet ruszyli ( a tu też jakoś nie wyszło - goście trochę niemrawi i wszyscy woleli przy stole siedzieć, raczej ogólnie mało tańczyli) to ich zaraz cofnięto i atmosfera trochę klapła bo to była już taka pora że pierwsze zmęczenie przychodzi. A samo w ten posiłek mi nie smakował. Jakieś mięso zalane sosem śliwkowym? kilka kopytek i plasterek pomidora, cukini, bakłażana i czegoś jeszcze w piramidce.

Natomiast jeśli chodzi o organizację to Panna Młoda była bardzo zadowolona. Menadżer cały czas był dostępny, co trzeba było załatwić to załatwiał i ogólnie kazał jej się nie martwić. Więc ona polecała jak najbardziej.

[agata_66]

Ja miałam okazję być trzy razy w Pałacyku i za każdym razem pozytywnie zaskoczona, jakość usług nigdy mnie tam nie zawiódł. Jeśli chodzi o jedzenie to za każdym razem wybór potraw przez Parę Młodą był trafny i moje kubki smakowe zostały zadowolone Porcje były naprawdę duże, także przez całą noc ani ja, ani nikt z moich znajomych nie narzekał na brak jedzenia Dla mnie jest to sprawdzone miejsce na każdą imprezę