W samym podkoszulku

[konrado5]

Co sądzicie o tym, że ja w szkole/na uczelni, w domu w zimie chodzę cały czas w t-shircie? Przez pewien czas chodziłem w zimie na uczelni nawet w t-shircie bez rękawów. Czy wy tak się ubieracie albo znacie kogoś kto się tak ubiera? Jak na to reaguje otoczenie? Pytają czy nie zimno? Dziwnie się patrzą? Zastanawiam się po co ludzie ubierają te bluzy. Ja nawet jak jest mróz to ubieram t-shirt i zakładam samą kurtkę (bez żadnej bluzy ani swetra). Na uczelni zdejmuję kurtkę i mam sam t-shirt i nie jest mi jakoś specjalnie zimno. Czy ktoś z was jak wychodzi na zewnątrz to zakłada kurtkę na sam t-shirt?

[GgochaA]

:d

[Cirrii]

Mam znajomego, który w ogóle cały rok pocina w t-shircie i w zimie tak samo i nawet nie kwapi się zakładać kurtki xD. Jak jest Ci dobrze, to olej jak to wygląda i chodź tak. Ale w sumie na uczelnie jak chodzisz to w jakieś ważniejsze dni jakiś sweter, bluzę mógłbyś nałożyć, bo jednak to lepiej wygląda.

[Żenada]

Ja Ci ciepło to tak noś. A ludzie noszą bluzy bo im zimno widocznie

[ola280]

ja bym była od razu chora..

[aleksandrajoanna]

O nie, na sam t-shirt zdecydowanie w zimę za zimno!

[konrado5]

Napisane przez aleksandrajoanna

O nie, na sam t-shirt zdecydowanie w zimę za zimno!

W budynkach uniwersytetu również?

[Anna Antonina]

Mój TŻ też tak chodzi, calusieńki rok w pracy czy w domu. Gorący chłopak

[konrado5]

Napisane przez Anna Antonina

Mój TŻ też tak chodzi, calusieńki rok w pracy czy w domu. Gorący chłopak

A jak wychodzi na zewnątrz zakłada samą kurtkę na t-shirt czy również jakąś bluzę albo sweter? Jak na niego reaguje otoczenie? Mi się wydaje, że w szkołach siedzą w bluzach nie dlatego, że im zimno, tylko dlatego, że ich nauczono, że w zimie się siedzi w bluzie albo dlatego, że lubią bluzy.
PS. Co znaczy skrót TŻ?

[Mgiełka91]

Napisane przez konrado5

(...)
PS. Co znaczy skrót TŻ?

Towarzysz życia

[Methe]

Napisane przez konrado5

A jak wychodzi na zewnątrz zakłada samą kurtkę na t-shirt czy również jakąś bluzę albo sweter? Jak na niego reaguje otoczenie? Mi się wydaje, że w szkołach siedzą w bluzach nie dlatego, że im zimno, tylko dlatego, że ich nauczono, że w zimie się siedzi w bluzie albo dlatego, że lubią bluzy.
PS. Co znaczy skrót TŻ?

na mróz też wychodzą w ciepłych płaszczach i kurtkach, bo ich tak nauczono?
w zimie siedzę w szkole w swetrze, bo mi zwyczajnie zimno, a jak podkręcą kaloryfery, to czasem ściągnę, bo mi się zrobi gorąco. w ogóle nie rozumiem przesłania tego wątku
jeśli ci tak ciepło, to tak chodź. nie widzę problemu

[GgochaA]

-

[konrado5]

Zauważyłem, że w liceum faceci chodzą w samym t-shircie zimą tylko wtedy, gdy chcą pokazać jaki to mają świetny nowy t-shirt. Wtedy nagle im nie zimno?

[Anna Antonina]

Napisane przez konrado5

A jak wychodzi na zewnątrz zakłada samą kurtkę na t-shirt czy również jakąś bluzę albo sweter? Jak na niego reaguje otoczenie? Mi się wydaje, że w szkołach siedzą w bluzach nie dlatego, że im zimno, tylko dlatego, że ich nauczono, że w zimie się siedzi w bluzie albo dlatego, że lubią bluzy.
PS. Co znaczy skrót TŻ?

Zakłada kurtkę na t-shirt i przyznam, że ja sama byłam na początku zdziwiona, podszewki są zwykle śliskie i zimne i ostatnie na co mam ocohtę w zimie, to żeby coś zimnego się stykało z moim ciałem Potrafi też zimą wyjść z gołą klatą na balkon i twierdzi, że ciepło i nie choruje nigdy. A ja zakutana w 10 szalików i 8 swetrów ciągle się przeziębiam.

[aleksandrajoanna]

Moja szkolna koleżanka nie nosiła zimowej kurtki w zimę. Raz aż byłam w szoku jak na dwie wartwy koszulek założyła dwie bluzy z kapturem o.O.

[Kica.]

Napisane przez konrado5

Jak na to reaguje otoczenie? Pytają czy nie zimno? Dziwnie się patrzą?

a ludzi to w ogóle obchodzi? ja nie analizuję tego czy ktoś jest ubrany grubiej czy cienień, wiadomo, że o każdej porze roku częśc ludzi ubiera sie cieniej a część grubiej, nad czym tu się zastanawiać, nie bardzo rozumiem-jednym jest cieplej, innym zimnej i tyle.

natomiast uważam, że chodzenie nonstop w t-shircie jest nieco niechlujne u dorosłego meżczyzny i mogę tylko ocenić, że nie podoba mi się to wizualnie, ale skoro komuś jest ciepło to tutaj mnie to nie dziwi

zrozumiałabym zdziwienie gdyby ktoś w srodku zimy przyszedł na uczelnię w szortach, sandałkach i górze od bikini, ale żeby dziwić się z powodu krótkiego rękawka

[konrado5]

Napisane przez Kica.

zrozumiałabym zdziwienie gdyby ktoś w srodku zimy przyszedł na uczelnię w szortach, sandałkach i górze od bikini, ale żeby dziwić się z powodu krótkiego rękawka

Ja chodziłem tej zimy po uczelni w t-shircie bez rękawów. Jest to coś dziwnego? Poza tym ludzie się dziwią, że mi nie zimno w krótkim rękawku (zwłaszcza w liceum, gdzie ogrzewanie było słabe i często panowała temperatura 15 stopni).

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez Anna Antonina

Zakłada kurtkę na t-shirt i przyznam, że ja sama byłam na początku zdziwiona, podszewki są zwykle śliskie i zimne i ostatnie na co mam ocohtę w zimie, to żeby coś zimnego się stykało z moim ciałem Potrafi też zimą wyjść z gołą klatą na balkon i twierdzi, że ciepło i nie choruje nigdy. A ja zakutana w 10 szalików i 8 swetrów ciągle się przeziębiam.

Jak na niego reaguje otoczenie? Dziwnie na niego patrzą? Pytają się czy mu nie zimno? Jak chodził po szkole albo po uczelni?

[Sarcoptes scabiei]

jak Ci jest tak OK i cieplo to co Cie ludzie obchodza

hihi mnie najbardziej smiesza laseczki ktore pytaja mnie w maju czy w kozakach mi nie za goraco, aaaa fajne minki maja serio
niektorzy nie odrozniaja cienkich wiosennych od zimowych
tyle.

[konrado5]

Ja chodziłem tej zimy po uczelni w t-shircie bez rękawów. Jest to coś dziwnego?

[LaLaRe87]

skoro pytasz o to, to chyba jednak budzi w Tobie jakieś wątpliwości owy strój.

jesli jest Ci ciepło to w czym problem?
ja zimą noszę grubą bluze, grubą kurtke i nadal mi zimno. widocznie to kwestia organizmu [tj. ciepłoty ciała]

[Karolina Maria]

Zamarzłabym tak na uczelni, u nas rok temu było tak zimno, że ja w grubym swetrze wymiękałam...

[konrado5]

Napisane przez Karolina Maria

Zamarzłabym tak na uczelni, u nas rok temu było tak zimno, że ja w grubym swetrze wymiękałam...

Na której to uczelni było? Bo u mnie na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego jest za ciepło, za mocno grzeją.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez LaLaRe87

skoro pytasz o to, to chyba jednak budzi w Tobie jakieś wątpliwości owy strój.

T-shirt bez rękawów budzi wątpliwości, a t-shirt z krótkim rękawem tak. Ale pytam dlatego, że ciekawią mnie opinie innych, lubię jak ludzie są zdziwieni, że mi tak nie zimno.

[_vixen_]

Nie wypada być ubranym na uczelni w koszulkę bez rękawów.

[konrado5]

Napisane przez _vixen_

Nie wypada być ubranym na uczelni w koszulkę bez rękawów.

No nie wiem. Pytałem się wykładowców czy im to przeszkadza, mówili, że nie, że patrzą na to co ktoś ma głowie, a nie na ubranie. Chociaż niektórzy studenci mi powiedzieli, że nie wypada. A krótkie spodnie wypada?

[czekolaaadka]

Z tego co wiem, to zależy od wykładowcy, jednym przeszkadza innym nie. warto przekonać się na własnej skórze lub zasięgnąć informacji od starszych roczników

[konrado5]

U mnie chodzą niektórzy w krótkich spodniach jak jest cieplej i nie słyszałem, by komukolwiek to przeszkadzało, ale na przykład mój brat mówi, że nie wypada w krótkich spodniach na uczelni przebywać, chyba, że jest upał 40 stopni.

[czekolaaadka]

zależy jak zdefiniujesz krótkie spodenki, bo fakt są takie osobniki co chodzą w spodenkach a'la plażowych, no i wtedy nie ma się co dziwić, ale wykładowca to też człowiek, rozumie, że jest gorąco