Aparaty ortodontyczne cz. XII

[klajdla]

Ja rownez rozgrzewalam wosk przed nalozeniem na zamek. O wiele latwiej sie przykleja, formuje tak jak chcemy a przede wszystkim trzyma pozniej tak dobrze, ze czasem podczas mycia zebow nie chcial zejsc
Rozgrzewalam go albo sekundke suszarka, albo strumieniem goracej wody

[Irish184]

Ja czasem też rozgrzewam wosk gorącą wodą, ale potem osuszam chusteczką. Dociskam wosk do zamka czy tam pierścienia i chwilę przytrzymuję. Nawet dzisiaj sobie nakleiłam na pierścień bo trochę mi język obtarł.

[Imraa]

Mam do Was dziewczyny takie pytanie:
RTG wykazało, że mam niewyrośnięte ósemki. Na górze wyglądają normalnie, na dole są położone płasko. Te dolne są duże, ale w niczym mi nie przeszkadzają. Nie czuję żadnego bólu, nie wpływają na inne zęby. Ortodontka kazała usunąć te dolne, a górne zostawić. Pytałam w czym one przeszkadzają, ale nie uzyskałam żadnej odpowiedzi, która powiązałaby konieczność ekstrakcji z aparatem. Pani powiedziała mi tylko, że płasko położone zeby trzeba usuwać, bo są problematyczne. Tyle. Powiedzcie mi, jak to wygląda. Jaką przeszkodę przy aparacie stanowią takie zęby? A może ktoś ma takie i mimo tego założyl aparat?

Dodam jeszcze, że moja wada to stłoczone zęby (u góry jedynki mam poza łukiem, wysunięte do przodu. Na dole - trójki. Reszta zebów stoi w miarę prosto). Dodatkowo mam usuwac wszystkie 4 by zrobić miejsce na te pierwsze zęby. Zastanawiam się jaki wpływa na aparat mają te płaskie ósemki? Początkowo sądziłam, że muszę się ich pozbyć, bo zabierają jakoś miejsce dla innych zębów, ale teraz... Skoro mogę zostawić górne ósemki, a na górze moje zęby są mega stłoczone (na dole tylko odrobinę) to zgłupiałam.

[Jigoku]

Napisane przez Imraa

Mam do Was dziewczyny takie pytanie:
RTG wykazało, że mam niewyrośnięte ósemki. Na górze wyglądają normalnie, na dole są położone płasko. Te dolne są duże, ale w niczym mi nie przeszkadzają. Nie czuję żadnego bólu, nie wpływają na inne zęby. Ortodontka kazała usunąć te dolne, a górne zostawić. Pytałam w czym one przeszkadzają, ale nie uzyskałam żadnej odpowiedzi, która powiązałaby konieczność ekstrakcji z aparatem. Pani powiedziała mi tylko, że płasko położone zeby trzeba usuwać, bo są problematyczne. Tyle. Powiedzcie mi, jak to wygląda. Jaką przeszkodę przy aparacie stanowią takie zęby? A może ktoś ma takie i mimo tego założyl aparat?

Mogą Ci potem zepchnąć inne zęby do środka i zepsuć cały efekt leczenia Lepiej się przemęczyć i usunąć niż potem mieć niespodziankę, tym bardziej, że ósemki są zazwyczaj problematycznymi zębami

[paulina18021995]

Imraa
ja miałam poziome 8mki i musiałam wyrywać. po pierwsze - szły na siódemki i mógł się utworzyć stan zapalny, ropa podejść i byłoby nieciekawie. Po drugie - w moim przypadku mogły popsuć efekt aparatu - pokrzywić zęby. A poza tym - to tylko 8mki, mało komu w dzisiejszych czasach potrzebne, ciężko je domyć też (podobno, jedynie co miałam tylko w połowie wyrośnięte).
a poza tym - wyobrażasz sobie życie z 8mkami które są sobie w dziąśle, na pewno nie wyjdą (bo jak niby?) i w każdej chwili mogą Ci narobić problemów? bo ja nie, wolałam sie przemęczyć te 3tyg (w sumie, ze wszystkimi 8mkami, każdą miałam osobno wyrywaną)

[Leae]

Hej

Ja od kilku lat przymierzam się do założenia aparatu, w końcu odłożyłam trochę kasy i ostatecznie się zdecydowałam 18 września jestem umówiona na wizytę, wcześniej już byłam raz u tej Pani Doktor (konsultacja w sprawie usunięcia ósemek). Wszystkie cztery ósemki wyrosły nieprawidłowo i wszystkie cztery musiały być usunięte. Górne usunęłam prywatnie w lipcu, jedną dolną usunęłam w zeszły czwartek, ostatnią usuwam 9 października . Nie mogę się już doczekać aparatu!

Mam do Was pytanie, kiedy byłam na konsultacji u Pani Doktor to powiedziała, że metalowy aparat kosztuje u niej 1800 zł. Mi bardzo zależy na ceramicznym/kryształowym (przezroczystym w każdym razie), ale zapomniałam zapytać ile taki kosztuje, orientujecie się może jaka jest mniej więcej różnica w cenie? Oczywiście wszystkiego dowiem się 18-tego, ale chciałam się wcześniej zorientować

Dodaję też zdjęcia moich zębów, skrzywienie lewej dwójki i prawej jedynki powiększyło się niestety przez ósemki, chwała Bogu, że zakładam aparat już po usunięciu 8


(zdj. nr 3 i 4 sprzed roku, jedynie co się zmieniło to tak jak wspominałam - większe skrzywienie prawej jedynki - wystaje, oraz lewej dwójki - nachodzi na jedynkę )

[paulina18021995]

Leae, zanim przeczytałam Twojego posta myślałam, że zdjęłaś aparat, masz śliczne zęby
różnica pewnie będzie nie większa niż 600zł (chociaż ja mam metal i w innych sie nie orientuję za bardzo, ale 600 to chyba max)
w ogóle 1800 za metal to dosyć dużo

[flows]

Leae z tego co pamietam juz kiedys wstawialas swoje fotki, masz sliczne zeby! Ja na Twoim miejscu bym nie zakladala aparatu, serio.

[Atmosferka]

Napisane przez flows

Leae z tego co pamietam juz kiedys wstawialas swoje fotki, masz sliczne zeby! Ja na Twoim miejscu bym nie zakladala aparatu, serio.

podpisuje się, chociaż wiem że nawet takie małe mankamenciki czasami wkurzają, ale myślę, że powinnaś się jeszcze zastanowić

dziewczyny, poleccie jakiegos w miare taniego orto w Krakowie

[on_na]

Dobry wieczór aparatki tak tu przyszłam żeby sobie kwęknąć, nie po żadną konkretną poradę, bo przecież dyskomfort przy noszeniu aparatu to normalny stan rzeczy. Czuję się z dolnym łukiem po prostu obolała. Cofam dolną szczękę, orto kazała mi ją wysuwać, od tego nowego ułożenia obudziłam się ze zdrętwiałą szyją boli mnie tam gdzie łączą się szczęki, do tego bolą mnie jedynki, do tego stopnia że bolą przy myciu i nakładaniu wosku, czuję się jak w kagańcu (chyba właśnie wymyśliłam nową nazwę dla mojego aparatu)
Przez to wszystko chodzę rozdrażniona chyba wezmę na noc coś przeciwbólowego jednak żeby wyspać się na poniedziałek...

[Leae]

Dziewczyny, baardzo Wam dziękuję za miłe słowa Dużo osób mówi mi właśnie, że przesadzam i aparat jest mi niepotrzebny, ale ta lewa dwójka naprawdę psuje cały uśmiech, w zasadzie przeszkadza mi już od... zawsze, w zasadzie od 5 lat chcę wyprostować zęby, ale zawsze coś wyskoczyło i rezygnowałam, a teraz już jestem zdecydowana Dodatkowo nieszczęsne ósemki jeszcze to pogłębiły

Zastanawiałam się jeszcze nad koronką na tę lewą dwójkę, ale piłować zdrowego zęba to chyba średnio mądry pomysł A nakładki Clean Aligner kosztowałyby mnie 6 tysięcy Także pozostał mi tylko aparat

Teraz przyszło mi do głowy, że jak pierwszy raz byłam u Pani ortodontki i wypytywałam o aparat, to powiedziała, że może zaproponować mi na początek ruchomy aparat za 500 zł, mam go nosić na noc i jak najdłużej w ciągu dnia, jeśli po pół roku nie będzie efektów, to założymy stały i ona odliczy od tego te 500 zł, a ten ruchomy aparat będzie służył po leczeniu jako retencyjny. W sumie jestem sceptycznie nastawiona do tych ruchomych aparatów, ale z drugiej strony, co mi szkodzi spróbować? Kasy nie stracę, wada nie jest duża, może akurat u mnie zadziała Chociaż z drugiej strony szkoda mi tego pół roku leczenia, mogłabym już nosić stały i wcześniej go zdjąć Ma któraś z Was doświadczenie z ruchomym?

[Irish184]

Napisane przez Imraa

Mam do Was dziewczyny takie pytanie:
RTG wykazało, że mam niewyrośnięte ósemki. Na górze wyglądają normalnie, na dole są położone płasko. Te dolne są duże, ale w niczym mi nie przeszkadzają. Nie czuję żadnego bólu, nie wpływają na inne zęby. Ortodontka kazała usunąć te dolne, a górne zostawić. Pytałam w czym one przeszkadzają, ale nie uzyskałam żadnej odpowiedzi, która powiązałaby konieczność ekstrakcji z aparatem. Pani powiedziała mi tylko, że płasko położone zeby trzeba usuwać, bo są problematyczne. Tyle. Powiedzcie mi, jak to wygląda. Jaką przeszkodę przy aparacie stanowią takie zęby? A może ktoś ma takie i mimo tego założyl aparat?

Dodam jeszcze, że moja wada to stłoczone zęby (u góry jedynki mam poza łukiem, wysunięte do przodu. Na dole - trójki. Reszta zebów stoi w miarę prosto). Dodatkowo mam usuwac wszystkie 4 by zrobić miejsce na te pierwsze zęby. Zastanawiam się jaki wpływa na aparat mają te płaskie ósemki? Początkowo sądziłam, że muszę się ich pozbyć, bo zabierają jakoś miejsce dla innych zębów, ale teraz... Skoro mogę zostawić górne ósemki, a na górze moje zęby są mega stłoczone (na dole tylko odrobinę) to zgłupiałam.

Ja mam jedną rosnącą poziomo i też muszę usunąć, tak jak trzy pozostałe.

Napisane przez Leae

Dodaję też zdjęcia moich zębów, skrzywienie lewej dwójki i prawej jedynki powiększyło się niestety przez ósemki, chwała Bogu, że zakładam aparat już po usunięciu 8


(zdj. nr 3 i 4 sprzed roku, jedynie co się zmieniło to tak jak wspominałam - większe skrzywienie prawej jedynki - wystaje, oraz lewej dwójki - nachodzi na jedynkę )

Pamiętam, że wklejałaś już tutaj zdjęcia swoich zębów Moim zdaniem są naprawdę ładne i ja mając takie zęby nie pomyślałabym nawet o aparacie

Napisane przez on_na

Dobry wieczór aparatki tak tu przyszłam żeby sobie kwęknąć, nie po żadną konkretną poradę, bo przecież dyskomfort przy noszeniu aparatu to normalny stan rzeczy. Czuję się z dolnym łukiem po prostu obolała. Cofam dolną szczękę, orto kazała mi ją wysuwać, od tego nowego ułożenia obudziłam się ze zdrętwiałą szyją boli mnie tam gdzie łączą się szczęki, do tego bolą mnie jedynki, do tego stopnia że bolą przy myciu i nakładaniu wosku, czuję się jak w kagańcu (chyba właśnie wymyśliłam nową nazwę dla mojego aparatu)
Przez to wszystko chodzę rozdrażniona chyba wezmę na noc coś przeciwbólowego jednak żeby wyspać się na poniedziałek...

Masz wysuwać szczękę tzn. układać w innym położeniu bez żadnych wspomagaczy typu wyciągi?

[Sawana25]

Leae masz piękny kształt zębów

[Anecka]

Leae, myslalam, ze juz sciagnelas aparat sliczne zeby!

Kurde tak sobie mysle wy usuwalyscie osemki a ja nie.. Ja usuwalam piatki, dziwne. Jedna osemka gorna rosnie mi tak do policzka i orto nic nie mowil o jej usunieciu..

13 ide na kolejna wizyte to podpytam o co kaman.. A tak wgl to zrobila mi sie mega szpara miedzy 3 i 4 gorna prawa szok, wyciorem calym wjezdzam na dole po tej samej stronie tez mam szpare.

[smerffie]

Napisane przez Leae

Hej

Ja od kilku lat przymierzam się do założenia aparatu, w końcu odłożyłam trochę kasy i ostatecznie się zdecydowałam 18 września jestem umówiona na wizytę, wcześniej już byłam raz u tej Pani Doktor (konsultacja w sprawie usunięcia ósemek). Wszystkie cztery ósemki wyrosły nieprawidłowo i wszystkie cztery musiały być usunięte. Górne usunęłam prywatnie w lipcu, jedną dolną usunęłam w zeszły czwartek, ostatnią usuwam 9 października . Nie mogę się już doczekać aparatu!

Mam do Was pytanie, kiedy byłam na konsultacji u Pani Doktor to powiedziała, że metalowy aparat kosztuje u niej 1800 zł. Mi bardzo zależy na ceramicznym/kryształowym (przezroczystym w każdym razie), ale zapomniałam zapytać ile taki kosztuje, orientujecie się może jaka jest mniej więcej różnica w cenie? Oczywiście wszystkiego dowiem się 18-tego, ale chciałam się wcześniej zorientować

Dodaję też zdjęcia moich zębów, skrzywienie lewej dwójki i prawej jedynki powiększyło się niestety przez ósemki, chwała Bogu, że zakładam aparat już po usunięciu 8


(zdj. nr 3 i 4 sprzed roku, jedynie co się zmieniło to tak jak wspominałam - większe skrzywienie prawej jedynki - wystaje, oraz lewej dwójki - nachodzi na jedynkę )

Ja bym sie nawet nie bawila z aparatem, masz piekne zabki)

Napisane przez Atmosferka

podpisuje się, chociaż wiem że nawet takie małe mankamenciki czasami wkurzają, ale myślę, że powinnaś się jeszcze zastanowić

dziewczyny, poleccie jakiegos w miare taniego orto w Krakowie

Ja robie w Krk, ale tania to ona nie jest. Metal chyba 2000, pol na pol 2800, ceramiczy 3000zl. Wiztta 150-200 w zaleznoski czy zmeinia 1 czy 2 luki.
Ja oszczedzilam, bo jedens ceramiczny luk mialam z grupona za 1000zl

[klajdla]

Napisane przez Imraa

Mam do Was dziewczyny takie pytanie:
RTG wykazało, że mam niewyrośnięte ósemki. Na górze wyglądają normalnie, na dole są położone płasko. Te dolne są duże, ale w niczym mi nie przeszkadzają. Nie czuję żadnego bólu, nie wpływają na inne zęby. Ortodontka kazała usunąć te dolne, a górne zostawić. Pytałam w czym one przeszkadzają, ale nie uzyskałam żadnej odpowiedzi, która powiązałaby konieczność ekstrakcji z aparatem. Pani powiedziała mi tylko, że płasko położone zeby trzeba usuwać, bo są problematyczne. Tyle. Powiedzcie mi, jak to wygląda. Jaką przeszkodę przy aparacie stanowią takie zęby? A może ktoś ma takie i mimo tego założyl aparat?

Dodam jeszcze, że moja wada to stłoczone zęby (u góry jedynki mam poza łukiem, wysunięte do przodu. Na dole - trójki. Reszta zebów stoi w miarę prosto). Dodatkowo mam usuwac wszystkie 4 by zrobić miejsce na te pierwsze zęby. Zastanawiam się jaki wpływa na aparat mają te płaskie ósemki? Początkowo sądziłam, że muszę się ich pozbyć, bo zabierają jakoś miejsce dla innych zębów, ale teraz... Skoro mogę zostawić górne ósemki, a na górze moje zęby są mega stłoczone (na dole tylko odrobinę) to zgłupiałam.

Ja mam takowe 2 dolne osemki. Zalozenie aparatu nie bylo zadna przeszkoda. Usuwane beda po sciagnieciu aparatu

Napisane przez Leae

Hej

Ja od kilku lat przymierzam się do założenia aparatu, w końcu odłożyłam trochę kasy i ostatecznie się zdecydowałam 18 września jestem umówiona na wizytę, wcześniej już byłam raz u tej Pani Doktor (konsultacja w sprawie usunięcia ósemek). Wszystkie cztery ósemki wyrosły nieprawidłowo i wszystkie cztery musiały być usunięte. Górne usunęłam prywatnie w lipcu, jedną dolną usunęłam w zeszły czwartek, ostatnią usuwam 9 października . Nie mogę się już doczekać aparatu!

Mam do Was pytanie, kiedy byłam na konsultacji u Pani Doktor to powiedziała, że metalowy aparat kosztuje u niej 1800 zł. Mi bardzo zależy na ceramicznym/kryształowym (przezroczystym w każdym razie), ale zapomniałam zapytać ile taki kosztuje, orientujecie się może jaka jest mniej więcej różnica w cenie? Oczywiście wszystkiego dowiem się 18-tego, ale chciałam się wcześniej zorientować

Dodaję też zdjęcia moich zębów, skrzywienie lewej dwójki i prawej jedynki powiększyło się niestety przez ósemki, chwała Bogu, że zakładam aparat już po usunięciu 8


(zdj. nr 3 i 4 sprzed roku, jedynie co się zmieniło to tak jak wspominałam - większe skrzywienie prawej jedynki - wystaje, oraz lewej dwójki - nachodzi na jedynkę )

U mojej ortodontki roznica w cenie wynosi 1000 zl (Wrocław)

[doradorka]

Napisane przez Leae

Dziewczyny, baardzo Wam dziękuję za miłe słowa Dużo osób mówi mi właśnie, że przesadzam i aparat jest mi niepotrzebny, ale ta lewa dwójka naprawdę psuje cały uśmiech, w zasadzie przeszkadza mi już od... zawsze, w zasadzie od 5 lat chcę wyprostować zęby, ale zawsze coś wyskoczyło i rezygnowałam, a teraz już jestem zdecydowana Dodatkowo nieszczęsne ósemki jeszcze to pogłębiły

Zastanawiałam się jeszcze nad koronką na tę lewą dwójkę, ale piłować zdrowego zęba to chyba średnio mądry pomysł A nakładki Clean Aligner kosztowałyby mnie 6 tysięcy Także pozostał mi tylko aparat

Teraz przyszło mi do głowy, że jak pierwszy raz byłam u Pani ortodontki i wypytywałam o aparat, to powiedziała, że może zaproponować mi na początek ruchomy aparat za 500 zł, mam go nosić na noc i jak najdłużej w ciągu dnia, jeśli po pół roku nie będzie efektów, to założymy stały i ona odliczy od tego te 500 zł, a ten ruchomy aparat będzie służył po leczeniu jako retencyjny. W sumie jestem sceptycznie nastawiona do tych ruchomych aparatów, ale z drugiej strony, co mi szkodzi spróbować? Kasy nie stracę, wada nie jest duża, może akurat u mnie zadziała Chociaż z drugiej strony szkoda mi tego pół roku leczenia, mogłabym już nosić stały i wcześniej go zdjąć Ma któraś z Was doświadczenie z ruchomym?

podpinam sie do pytania chcialabym nosic, ale nie staly, ale wlasnie ruchomy. 2 kolezanki noszą i mowia ze są zadowolone, ale na efekty trzeba czekac dluzej.

[dtka]

Leae, u mnie kryształ kosztuje 3000.
Nosiłam ruchomy łącznie chyba z 10 lat i... noszę teraz stały.

Imraa, ósemki poziomo nawet jeśli nigdy nie wyrosną na zewnątrz to mogą przesuwać się/rosnąć w stronę reszty zębów i wtedy 1) krzywią je 2) psują je, próchnica taka jest trudna do wykrycia bo niewidoczna i w efekcie trzeba usuwać i 8mki i 7mki (czasem nawet 6tki).

[Kusum]

Napisane przez klajdla

Ja rownez rozgrzewalam wosk przed nalozeniem na zamek. O wiele latwiej sie przykleja, formuje tak jak chcemy a przede wszystkim trzyma pozniej tak dobrze, ze czasem podczas mycia zebow nie chcial zejsc
Rozgrzewalam go albo sekundke suszarka, albo strumieniem goracej wody

A ja Wam powiem, że o wiele lepszy jest silikon. Jest bardzo miękki, elastyczny i łatwo się przykleja.
Mnie na początku tak bolały zęby, że nie było mowy o wosku. Był za twardy. Jak próbowałam go przykleić to myślałam ,że mi zęby wypadną

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez Irish184

A ja mam znowu powtórkę z rozrywki, tylko tym razem jest jeszcze gorzej...
Od wczoraj bolała mnie szóstka pod pierścieniem, ale myślałam - może tylko sobie wmawiam, że mnie boli. Niestety w nocy tak mi dała popalić, że byłam już pewna, że niczego sobie nie wmawiam.
Dzisiaj od rana chodzę od ortodonty do dentysty.
Miałam robione zdjęcie zęba, okazało się że utworzyła się zgorzel (a jeszcze niedawno pisała o tym on_na). Co więcej - chodziłam z nią już długo, bo moje wcześniejsze bóle skroniowo-szczękowo-żuchwowe prawdopodobnie były spowodowane właśnie tym. Trzeba było zdjąć pierścień (ponownie - bo od jego założenia minęło niewiele ponad 2 tygodnie), ząb jest martwy no i trzeba leczyć kanałowo. Pierwszy etap leczenia mam już za sobą, ciąg dalszy w środę.
No i jak tu się nie załamać?

Kurcze... dziwna sprawa. Mi przed założeniem aparatu kazali przeleczyć 6. Właśnie ze względu na pierścień. Na zdjęciu musiało Ci coś wyjść, a Twoja orto mogła to zignorować. U mnie był maleńki cień na pantomogramie... Ząb był leczony kanałowo 10 lat temu i nic mnie nie bolało. A okazało się, że zostawili mi tam niezły bałagan.
Leczenie kanałowe trwało prawie 3 tygodnie. W sumie spędziłam kilkanaście godzin na fotelu.

[Irish184]

Napisane przez Kusum

Kurcze... dziwna sprawa. Mi przed założeniem aparatu kazali przeleczyć 6. Właśnie ze względu na pierścień. Na zdjęciu musiało Ci coś wyjść, a Twoja orto mogła to zignorować. U mnie był maleńki cień na pantomogramie... Ząb był leczony kanałowo 10 lat temu i nic mnie nie bolało. A okazało się, że zostawili mi tam niezły bałagan.
Leczenie kanałowe trwało prawie 3 tygodnie. W sumie spędziłam kilkanaście godzin na fotelu.

Tamto zdjęcie robiłam rok temu we wrześniu. Możliwe, że coś na nim wyszło, ale nie wiem właśnie na ile dokładnie zostało ono przeanalizowane. Być może orto patrzyła bardziej pod kątem tych zatrzymanych ósemek, a innym zębom się już tak nie przyglądała. Wszystkie dolegliwości jakie miałam wtedy z tą nieszczęsną szóstką zostały przypisane odsłoniętej szyjce zębowej i związanej z tym nadwrażliwości. Poważniejsze bóle zaczęły się w czerwcu tego roku i zbiegły się w czasie z wypadnięciem plomby w zębie obok, a następnie ustały. Nie wiem ile czasu potrzeba na wytworzenie się zgorzeli i kiedy właściwie to się zaczęło, ale przypuszczam że już trochę z nią chodziłam. Zastanawiam się też czym mogła być ona spowodowana: czy tym że ząb stał się martwy i nie został od razu przeleczony kanałowo, czy miało to powiązanie z tą odsłoniętą szyjką zębową, czy może jednak z pierścieniem - chociaż moja orto twierdzi, że pierścień nie miał na to żadnego wpływu.
A jak wyszło Ci teraz, że zostawili Ci bałagan jak mówisz to miałaś robione powtórne leczenie kanałowe?

[Kusum]

Napisane przez Irish184

Tamto zdjęcie robiłam rok temu we wrześniu. Możliwe, że coś na nim wyszło, ale nie wiem właśnie na ile dokładnie zostało ono przeanalizowane. Być może orto patrzyła bardziej pod kątem tych zatrzymanych ósemek, a innym zębom się już tak nie przyglądała. Wszystkie dolegliwości jakie miałam wtedy z tą nieszczęsną szóstką zostały przypisane odsłoniętej szyjce zębowej i związanej z tym nadwrażliwości. Poważniejsze bóle zaczęły się w czerwcu tego roku i zbiegły się w czasie z wypadnięciem plomby w zębie obok, a następnie ustały. Nie wiem ile czasu potrzeba na wytworzenie się zgorzeli i kiedy właściwie to się zaczęło, ale przypuszczam że już trochę z nią chodziłam. Zastanawiam się też czym mogła być ona spowodowana: czy tym że ząb stał się martwy i nie został od razu przeleczony kanałowo, czy miało to powiązanie z tą odsłoniętą szyjką zębową, czy może jednak z pierścieniem - chociaż moja orto twierdzi, że pierścień nie miał na to żadnego wpływu.
A jak wyszło Ci teraz, że zostawili Ci bałagan jak mówisz to miałaś robione powtórne leczenie kanałowe?

Mam bardzo wąskie kanały i jakieś pokręcone. Kiedyś nie potrafili ich wyleczyć. Tylko jeden miałam drożny. Dwa zostawione. Do tego perforację zaklejoną amalgamatem. Mój pan dr jak to zobaczył to chciał mi go usuwać. Na szczęście udało się uratować.
W dzisiejszych czasach robią pod mikroskopem, mają sprzęt do wykrywania długości kanałów. Po dłuuuugiej walce udało się wszystkie wyleczyć.

[on_na]

Napisane przez Irish184

Ja mam jedną rosnącą poziomo i też muszę usunąć, tak jak trzy pozostałe.



Pamiętam, że wklejałaś już tutaj zdjęcia swoich zębów Moim zdaniem są naprawdę ładne i ja mając takie zęby nie pomyślałabym nawet o aparacie



Masz wysuwać szczękę tzn. układać w innym położeniu bez żadnych wspomagaczy typu wyciągi?

Wyciągi są planowane za mniej więcej 8 miesięcy po rozsunięciu sie górnych zębów, tyle ma trwać ich rozsuwanie. Za to na dole zębów nie będzie rozsuwać tylko kierować je na zewnątrz - bo idą do środka. Na razie nie ma sensu stosować wyciągów dopóki górne zęby nie przesuną się - tak powiedziała.

[doradorka]

Nosi ktoras z Was ruchomy aparat?

[on_na]

a w ogóle to Irish jak sie czujesz? Pytam o zęba oraz o nastawienie

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Leae, u mnie (Pruszków) łuk metalowego kosztuje 1400, w lecie była promocja i był po 1250.
1800 płaciłam za górny łuk gdzie od 3 do 3 mam porcelanowe zamki.
Trochę sporo, zobacz może znajdziesz tańszego?
Rozmawiałam z ortodontką tak w ogóle jak to się dzieje że u niej metal kosztuje 1400 w innym 2000 za łuk - odpowiedziała 'ja jestem u siebie a jeśli lekarz nie pracuje u siebie (w swoim gabinecie) to często musi oddawać połowę' - i stąd gigantyczny rozjazd w cenach.
W Warszawie cena za łuk metalowego aparatu dochodzi do 2,5 tys

[Hiver]

Nosiłam kiedyś ruchomy - dał małe rezultaty. Chyba z rok leczenia zrobiło u mnie to samo, co teraz 2 miesiące ruchomym. Dla mnie nie opłaca się nosić ruchomego.

Jest niewygodny, mówić się w nim za bardzo nie da. Ja nosiłam go tylko na noc i czasem w domu, bo w ciągu dnia i w szkole nie dało się z nim funkcjonować.

Chociaż to pewnie zależy jaką ma się wadę. Może jakieś niewielkie wyleczy. Najlepiej iść zwyczajnie na konsultacje do orto i zobaczyć, co proponują

[Irish184]

Napisane przez on_na

a w ogóle to Irish jak sie czujesz? Pytam o zęba oraz o nastawienie

W czwartek i piątek miałam mały kryzys, ale już wszystko wróciło do normy Ząb też już nie boli Mam teraz tylko lekkie schizy, że taka zgorzel może mi się zrobić na innych zębach. Trochę o tym poczytałam i podobno często może być ona następstwem martwicy zęba. Moja orto powiedziała, żeby dentystka na następnej wizycie dokładnie sprawdziła mi pozostałe zęby pod tym kątem i się zastanawiam jak ona to będzie sprawdzać
A Ty miałaś w jakiś sposób sprawdzane pozostałe zęby?

[Sawana25]

Dziewczyny jutro zakladam Damona. Orto mi powie jakie szczoteczki, pasty i gadżety mam kupić? Czy mam zakupić przeciwbólowe prochy? Mam poprawkę w sobotę i muszę zakuwać, więc mega ból nie ma prawa wystąpić, bo nie dam rady

[Kusum]

Napisane przez Sawana25

Dziewczyny jutro zakladam Damona. Orto mi powie jakie szczoteczki, pasty i gadżety mam kupić? Czy mam zakupić przeciwbólowe prochy? Mam poprawkę w sobotę i muszę zakuwać, więc mega ból nie ma prawa wystąpić, bo nie dam rady

Mnie nic nie bolało. Nie mogłam tylko gryźć nic twardego.

[on_na]

Napisane przez Sawana25

Dziewczyny jutro zakladam Damona. Orto mi powie jakie szczoteczki, pasty i gadżety mam kupić? Czy mam zakupić przeciwbólowe prochy? Mam poprawkę w sobotę i muszę zakuwać, więc mega ból nie ma prawa wystąpić, bo nie dam rady

Powie Ci a nawet da - teraz w standardzie jest wosk, wyciorki i mała pasta do zębów.
Jak nie dostaniesz to napisz podpowiemy
Przyda się też:
- ortodontyczna szczoteczka do zębów a najlepiej 2, jedna do torebki Polecam Elgydium Clinix bo ma plastikowe zamknięcie na część myjącą więc zamykasz i wrzucasz do torebki
- nici OralB takie ortodontyczne (z twardą końcówką)
- płyn do płukania (używam bezalkoholowego Lysterine Zero ale to już co kto lubi).
Szczoteczkę, wyciorki i nici kupisz w aptece, płyn do płukania kupiłam w Rossmanie co do wosku to nie mam pojęcia bo dostaję

[Sawana25]

Dzięki. Właśnie widziałam reklamę tego płynu i już wiedziałam, że jego wybiorę
Szczoteczki, wyciorki wyszukam w aptekach mam nadzieję, pasta ma być specjalna jakaś? Wosk mam nadzieję, że mi da. Rozumiem, że każdy go używa?