Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-01, 10:25   #1
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8

Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)


hej!

Otóz dotąd byłam singielką więc do G chodziłam sama.
Aktualnie jestem w szczęsliwym związku, zaręczona a wizyta nadchodzi, więc po przemyśleniach i otwartości na to ze strony mojego TŻ, stwierdziłam, że chcę pójść z nim, a nawet trochę dalej bo nie chcę żeby został przy biurku tylko poszedł ze mną na drugą stronę parawanu tak żebym go miała obok przez cały czas (będąc na fotelu, na leżance itp).
Dla tych którzy będą chcieli hejtować - nie chodzi o to, żeby patrzył G na ręce, co zresztą mój TŻ sam powiedział, że nie chce żeby tak to wyglądało.
Ja chce go widzieć, on chce być tam dla mojego komfortu i ja wiem, że naprawdę da mi to dużo komfortu.
Mój G nie ma nic przeciwko temu żeby TŻ był przy badaniu też, ale chciałam Was zapytać jak to robicie jeśli też Wasz TŻ jest przy badaniu, tak żeby sytuacja była ok dla wszystkich, zarówno dla mnie, dla G jak i mojego TŻ. Będę wdzięczna jak podzielicie się swoimi doświadczeniami.
Uprzedzając nienawistników - to moja wizyta, moje ciało, mój komfort i jak ktoś uważa że to głupie itp że chce mieć TŻ przy tym to niech to zostawi dla siebie
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 12:36   #2
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Skoro to twój wybór, twoje ciało itp to po co ten wątek, rób co chcesz.
Dla mnie to dziwne i śmieszne- para nie jest bliżnietami syjamskimi żeby wszędzie chodzić razem.
Do proktologa z chłopem tez pójdziesz?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 12:45   #3
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

był już taki wątek niedawno, chętnych - brak
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 13:07   #4
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Skoro to twój wybór, twoje ciało itp to po co ten wątek, rób co chcesz.
Dla mnie to dziwne i śmieszne- para nie jest bliżnietami syjamskimi żeby wszędzie chodzić razem.
Do proktologa z chłopem tez pójdziesz?
Jak będe w ciąży to będzie ze mną chodzić i to Cię zapewne nie zdziwi. Więc co za różnica w ciąży a teraz skoro tak samo badania itd?
Chcę go i teraz i wtedy mieć obok, bo po prostu zapewni mi to komfort.
Wiem, że niejedna dziewczyna chodzi, jednak wiele nie chce się przyznać właśnie przez takie reakcje. Przecież jak para/małżeństwo ma otwarte i szczere relacje to nic nie powinno przeszkadzać.
Jakby lepiej się czuł - to pójdę do prokto jeśli byśmy musieli (oby nie). Chodzi o to by się wspierać w nie tylko fajnych momentach.
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 13:19   #5
Rukmini
Raczkowanie
 
Avatar Rukmini
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 384
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Ja bym tak nie chciała.

Jestem w ciąży, a mąż wchodzi tylko na samo USG.
Czuję, że tylko by mi przeszkadzał.
Rukmini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 13:20   #6
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Szczerze to pierwszy raz słyszę o chodzeniu razem do ginekologa . Nie wstydziłabym się przy TŻ, ale chyba nie jest on mi tam potrzebny . Jeśli chcesz to dlaczego nie :P. Aczkolwiek wydaje mi się to trochę dziwne, że nie możesz wejść sama. Boisz się ginekologa czy co?
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 13:21   #7
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
Jak będe w ciąży to będzie ze mną chodzić i to Cię zapewne nie zdziwi. Więc co za różnica w ciąży a teraz skoro tak samo badania itd?
Chcę go i teraz i wtedy mieć obok, bo po prostu zapewni mi to komfort.
Wiem, że niejedna dziewczyna chodzi, jednak wiele nie chce się przyznać właśnie przez takie reakcje. Przecież jak para/małżeństwo ma otwarte i szczere relacje to nic nie powinno przeszkadzać.
Jakby lepiej się czuł - to pójdę do prokto jeśli byśmy musieli (oby nie). Chodzi o to by się wspierać w nie tylko fajnych momentach.
Aż tak Cię przeraża wizyta u ginekologa? Dla mnie to nic niefajnego a wręcz przeciwnie, jak dobry lekarz to nie czuję dyskomfortu na fotelu. Proste. Ciąża to zupełnie inna para kaloszy.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-01, 13:23   #8
myszka197
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

dla mnie też dziwne - mój TŻ też nie chodzi ze mną do lekarza, fryzjera i do perfumerii, tak jak ja z nim nie chodzę do mechanika samochodowego, na siłownię ani na kurs językowy
wspierać... mówisz, ten ginekolog to dla Ciebie aż tak wielki stres, ze ktoś Cię musi za rączkę trzymać ???, a u dentysty też ?????
myszka197 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 13:27   #9
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

miałam nic nie pisać, bo nie na temat, ale skoro już i tak się kilka osób wypowiedziało to powiem, że dla mnie to chore. Mam nadzieję, że bierzesz TŻ-ta również do lekarza rodzinnego i do dentysty, bo to przecież też przykra sprawa, a należy się wspierać Ja na przykład nie jestem małym dzieckiem żeby do lekarza wchodzić z opiekunem.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:01   #10
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

widzę, że tylko hejterstwo. ok.
to odpowiem Wam tylko tyle, że lekarz jak się go zapytałam czy mogę przyjść z partnerem powiedział,że oczywiście, że mnóstwo par przychodzi i w ogóle nie był tym zaskoczony. pozdrawiam.
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:20   #11
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
widzę, że tylko hejterstwo. ok.
to odpowiem Wam tylko tyle, że lekarz jak się go zapytałam czy mogę przyjść z partnerem powiedział,że oczywiście, że mnóstwo par przychodzi i w ogóle nie był tym zaskoczony. pozdrawiam.
Mnóstwo par przychodzi ale jak już kobieta jest w ciąży

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

To nie jest hejterstwo, tylko zobacz, ile dziewczyn na forum się dziwi Twojemu pomysłowi. Musisz się mocno bać ginekologa skoro potrzebujesz niańki.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:24   #12
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

skoro ginekolog mówi, że "mnóstwo" (to jego słowa i nie, wcale nie jak są w ciąży bo zadałam to pytanie ) przychodzi z partnerem to chyba jednak nic dziwnego to nie jest. To nie chodzi o strach, ani niańkę. Współżyjemy, więc ginekolog dotyczy naszych spraw tak samo. widocznie takie tu środowisko które tego nie czai. trudno
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:28   #13
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Wcześniej jakoś bez problemu do gina sama chodziłaś? Mi partner nie jest potrzebny w gabinecie, dla mnie to że tak powiem sprawa między mną a lekarzem. W sensie że on by tylko wadził, i w ogóle po co on tam. Tym bardziej zwykłe kontrolne badanie. Ciąża jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała, no ale to inna bajka.
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:30   #14
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
skoro ginekolog mówi, że "mnóstwo" (to jego słowa i nie, wcale nie jak są w ciąży bo zadałam to pytanie ) przychodzi z partnerem to chyba jednak nic dziwnego to nie jest. To nie chodzi o strach, ani niańkę. Współżyjemy, więc ginekolog dotyczy naszych spraw tak samo. widocznie takie tu środowisko które tego nie czai. trudno
No tak, bo jak się starają to też dobrze jak oboje porozmawia z lekarzem. Więc zrozumiałe, że mnóstwo par chodzi do ginekologa razem. Ale zrozum, że chodzenie razem do ginekologa nie polega na tym, że chłopak patrzy jak ginekolog wsadza Ci wziernik Ile Ty masz lat? 15?
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:43   #15
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

nie chodzi o to, żeby patrzył jak mi wsadza wziernik. czytacie bez zrozumienia.szkoda
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:49   #16
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Nie rozumiem co jest takiego strasznego w wizycie u ginekologa, że trzeba zapewniać sobie najwyższy "komfort". Poza tym badanie to naprawdę chwilka, chyba idzie wytrzymać bez misiaczka?
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:51   #17
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
nie chodzi o to, żeby patrzył jak mi wsadza wziernik. czytacie bez zrozumienia.szkoda
Ty nie piszesz powodu, dla którego chcesz iść z chłopakiem. Ty chcesz i już!!! Coraz bardziej wierzę w to, że masz 15 lat i ginekolog Cię przeraża.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:54   #18
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Dla mnie o wiele wiele większy dyskomfort powoduje wizyta u dentysty, a jednak do głowy by mi nie przyszło, żeby ciągnąć za sobą TŻ do gabinetu... Nie mam 6 lat
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:05   #19
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
hej!

Otóz dotąd byłam singielką więc do G chodziłam sama.
Aktualnie jestem w szczęsliwym związku, zaręczona a wizyta nadchodzi, więc po przemyśleniach i otwartości na to ze strony mojego TŻ, stwierdziłam, że chcę pójść z nim, a nawet trochę dalej bo nie chcę żeby został przy biurku tylko poszedł ze mną na drugą stronę parawanu tak żebym go miała obok przez cały czas (będąc na fotelu, na leżance itp).
Dla tych którzy będą chcieli hejtować - nie chodzi o to, żeby patrzył G na ręce, co zresztą mój TŻ sam powiedział, że nie chce żeby tak to wyglądało.
Ja chce go widzieć, on chce być tam dla mojego komfortu i ja wiem, że naprawdę da mi to dużo komfortu.
Mój G nie ma nic przeciwko temu żeby TŻ był przy badaniu też, ale chciałam Was zapytać jak to robicie jeśli też Wasz TŻ jest przy badaniu, tak żeby sytuacja była ok dla wszystkich, zarówno dla mnie, dla G jak i mojego TŻ. Będę wdzięczna jak podzielicie się swoimi doświadczeniami.
Uprzedzając nienawistników - to moja wizyta, moje ciało, mój komfort i jak ktoś uważa że to głupie itp że chce mieć TŻ przy tym to niech to zostawi dla siebie
Pytasz o opinię ale z góry zaznaczasz, że wszystkie się mają z Tobą zgadzać.
Skoro potrzebujesz partnera przy badaniu ginekologicznym to sobie go zabieraj. W czym problem?
Ja nie wpuściłabym mojego partnera za parawan przy badaniu ginekologicznym. Nie czułabym się komfortowo. Wydaje mi się, że w związku powinny być jakieś granice intymności, mimo wszystko.
cicci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:26   #20
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

O ile rozumiem pójście razem do ginekologa, gdy ma się jakiś problem dotyczący obydwu osób w związku, o tyle chodzenie razem na zwykłe wizyty kontrolne wydaje mi się dziwne... no ale co kto lubi - jednak kompletnie nie widzę sensu w tym, żeby facet musiał iść za parawan i siedzieć tuż obok podczas badania ginekologicznego
Co innego ciąża, gdzie mężczyzna siedzi obok podczas USG, żeby zobaczyć swoje dziecko, a co innego jak ma patrzeć ile milimetrów ma endometrium podczas rutynowej kontroli

Ewentualnie, gdyby chodziło o jakąś bardzo poważną chorobę, gdzie faktycznie przydatne jest wsparcie bliskiej osoby i np. jej trzeźwe myślenie podczas wizyty, bo osoba chora może ze stresu zapomnieć o coś zapytać... ale to dalej ma się nijak do zwykłej kontroli.



Ja byłam z mężem u gina raz - w klinice leczenia niepłodności, bo to faktycznie jest zawsze wspólny problem. Ale jak lekarz zaprosił mnie za parawan na badanie, to mąż czekał dalej przy biurku - potem lekarz opowiedział wszystko nam obojgu, więc nie było potrzeby żeby TŻ musiał być tuż obok (zresztą jakby lekarz chciał, to i na bieżąco mógłby wszystko komentować, bo przecież w dalszym ciągu byliśmy w tym samym gabinecie).
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:37   #21
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
widzę, że tylko hejterstwo. ok.
to odpowiem Wam tylko tyle, że lekarz jak się go zapytałam czy mogę przyjść z partnerem powiedział,że oczywiście, że mnóstwo par przychodzi i w ogóle nie był tym zaskoczony. pozdrawiam.
Dlaczego nazywasz kogoś hejterem bo się z tobą nie zgadza?

ja również uważam to za poroniony pomysł, nie jesteśmy z TŻ połączeni pępowiną by wszędzie chodzić razem
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:39   #22
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Dlaczego nazywasz kogoś hejterem bo się z tobą nie zgadza?

ja również uważam to za poroniony pomysł, nie jesteśmy z TŻ połączeni pępowiną by wszędzie chodzić razem


i to Twoje zdanie,masz prawo. Kształtuj swoje relacje jak chcesz
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:41   #23
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
i to Twoje zdanie,masz prawo. Kształtuj swoje relacje jak chcesz
Jakie relacje?
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:44   #24
OlkaK89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Jakie relacje?
związek.
myślę, że to kwestia indywidualna każdej pary i każdej kobiety i faceta z osobna. tyle w temacie.
OlkaK89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:54   #25
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
związek.
myślę, że to kwestia indywidualna każdej pary i każdej kobiety i faceta z osobna. tyle w temacie.
Nie wiem co ma wizyta u gina z relacją między mną, a TŻ ale o.k.

o i tym zdaniem można zakończyć wątek
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 16:58   #26
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
związek.
myślę, że to kwestia indywidualna każdej pary i każdej kobiety i faceta z osobna. tyle w temacie.
Zabrzmiało to dość poważnie, jakby wizyta u ginekologa była czymś wielkim i na tym się opierał związek ^^
Jeśli Twój TŻ chcesz iść z Tobą i nie jest na chama ciągnięty na smyczy to nie ma większego problemu xd
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 17:04   #27
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez OlkaK89 Pokaż wiadomość
i to Twoje zdanie,masz prawo. Kształtuj swoje relacje jak chcesz
Uważasz, że nasze (w domyśle: dziewczyn, które chodzą do ginekologa bez partnerów) są uboższe niż Twój? Bo pozbawiamy się mistycznego rytuału badania narządów rodnych w towarzystwie Ukochanego? To największa bzdura jaką czytałam.
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 17:05   #28
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Tak mnie jeszcze naszło jedno pytanie: pomysł wspólnych wizyt wyszedł od Ciebie czy od Twojego partnera?
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 17:31   #29
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Tak mnie jeszcze naszło jedno pytanie: pomysł wspólnych wizyt wyszedł od Ciebie czy od Twojego partnera?
Nie sądzę żeby facet chciał patrzeć na badanie ginekologiczne
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 17:31   #30
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Razem u ginekologa - tylko do tych które tak chodzą :)

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Tak mnie jeszcze naszło jedno pytanie: pomysł wspólnych wizyt wyszedł od Ciebie czy od Twojego partnera?
Właśnie mi się przypomniało jak kiedyś jeden chłopak opowiadał mi, że nie puszcza swojej dziewczyny do ginekologa bo jest o nią zazdrosny może to o to chodzi?
cicci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-21 16:11:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:30.