2007-04-02, 15:17 | #1411 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 86
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Ja już trzeci tydzień jestem bez Zoracu i nie mam pewności, czy dobrze zrobiłam. Myślałam, że jak już tak słonecznie sie zrobiło, to lepiej się nie zoracować, ale jak patrzę na moja skórę, to mam wątpliwości... Wypryszczyło mnie ciut.
Mam do złuszczania tonik z BHA, ale ja tam nie widzę, żeby on jakoś dobrze działał Chyba zrobię tak, że powrócę do Zoracu jak tylko się poprawi stan nawilżenie mojej paszczy... Czyli obstawiam, że za jakiś miesiąć o ile zamienię na coś LRP DP... Przy okazji: czy któraś z Was mieszała oliwkę Hipp z hydromanilem? Efekty były? |
2007-04-02, 15:22 | #1412 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
a ja z radoscia chyba zauwazylam poprawe cery nie wiem czym to jest spowodowane i nie chce wykrakac, ale mam nadzieje, ze to sie juz utrzyma i ze bedzie coraz lepiej ja na wakacjach sie do Egiptu wybieram na jakies 3 tyg wiec tam juz Zoraku nie powinnam uzywac, prawda? a jakies lekkie kwasy typu wlasnie effaclar itd mozna? bede uzywala wtedy non stop filtrow, zero makijazu wiec destabilizacji nie bedzie.. no i caly czas sie tez zastanawiam nad wyborem filtra, ktory by byl odpowiedni na afrykanskie slonce i nie splywal ani nie oslabial swojej ochrony..
__________________
mró. |
2007-04-02, 15:37 | #1413 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 161
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
|
|
2007-04-21, 15:53 | #1414 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
przed Egiptem odstwie tylko na ile tygodni przed pasowaloby odstawic?
a wogole to dziewczyny, macie zamiar dalej uzywac zoracu przez wiosne i wakacje? i w takich samych tygodniowych 'dawkach'?
__________________
mró. |
2007-04-24, 14:28 | #1415 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Dzisiaj pierwszy dzień. Edit.:Chciałabym jeszcze dopytać (bo czaję się z tym zorac-iem jak pies do jeża), czy stosować przed nałożeniem hydrolat (akurat mam lawendowy rozpoczęty), czekać aż wyschnie porządnie i dopiero Z.? Czy ma to jakieś znaczenie? Doczytałam, że wilgoć wzmaga działanie retinoidów, ale bardziej chodzi mi o "zagruntowanie" buzi przed, może jakieś mikroskopijne dowilżenie. Do tej pory przed Diacnealem, Effaclarem nie stosowałam, tylko rano, ale kusi mnie smarowanie się przed Z. Proszę-podpowiedzcie, czy jest sens czy głupoty wymyślam i darować sobie Edytowane przez mex Czas edycji: 2007-04-24 o 17:04 |
|
2007-04-24, 17:12 | #1416 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Hej zoraczki.
Ja zorakowanie skonczylam w styczniu, zorakowalam sie od pazdziernika. I musze wam powiedziec, ze do tej pory nie uspokoilam swojej twarzy. tzn. czerwienie sie duzo bardziej niz kiedys, na zdjeciach widac, ze skora twarzy ma normalny kolor w miejscach gdzie nie smarowalam sie zorakiem ( pod oczami, wokol ust, boki twarzy, skronie) a reszta jest czerwona, jakas dziwna. Do tego pojawilo sie lzs po bokach nosa. W sumie to ja wolalam juz te grudki ktore mialam wczesniej. |
2007-04-24, 17:27 | #1417 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
|
|
2007-05-07, 17:11 | #1418 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 168
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
dziewczyny zoracujecie sie w okresie wiosenno-letnim?
ja wlasnie sie zastanawiam czy nie przerwac kuracji. mam jeszcze ponad pol tubki i chcialabym ja dokonczyc ale boje sie, ze jednak moge sie nabawic przebarwien... |
2007-05-07, 23:34 | #1419 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
mam pytanko, czy biorac hormony (diane 35) moge smarowac sie zorackiem?
|
2007-05-08, 07:53 | #1420 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Przy stosowaniu kwasowych pochodnych wit.A zalecane jest stosowanie antykoncepcji doustnej (wiadomo-ryzyko uszkodzenia płodu), również dla bezpieczeństwa pewien czas po zaprzestaniu kuracji.
Jednak Hanusia, pogadaj z ginem, każdy przypadek trzeb indywidualnie potraktować. |
2007-05-08, 09:47 | #1421 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
mex: dzieki
diane biore juz 1,5 roku, mam brac jeszcze 1,5, bo moja gin powiedziala ze 36 mies to max czas bezpiecznego brania tego srodka, potem mam przejsc na cos o mniejszej dawce hormonow, ale tez dzialajacego antyandrogennie,,,diana mi pomogla, kiedy wsyztko inne zawiodlo (stosowalam chyba wszytskiego procz roacuttane), ale ostatnio mam wysyp, co tragicznie wplywa na moja samoocene, z domu nie chce mi sie nawet wychodzic nie jestem juz nastolatka, mam 23 lata a tu takie problemy, masakra,,,jedynie kwasy mi pomagaja, ale tylko te BHA, nie AHA...chociaz ostatnio zerobilam sobie maske aspirynowa 3 dni z rzedu i zastanawiam sie czy to nie po niej tak mnie wysypalo sama nie wiem,,no i zastanawiam sie nad tym zorackiem, bo tylko zluszcznie jakos trzyma moja skore w ryzach,,,stosuje juz od dawna effaclar i jakos jest (no oprocz stanu obecnego-kilka bolacych guzow),,stosowalam kiedys retin a i mi nie pomogl, czy to znaczy ze zorac moze mi tez nie pomoc? czy warto go sprobowac? |
2007-05-08, 10:03 | #1422 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
|
|
2007-05-08, 10:27 | #1423 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
max: tak, biore diane jedynie w celu uregulowania tych nedznych hormonow:/ dokladnie tak jak piszesz, po aha mam czerwona skore, piecze i swedzi (uzywalam lysanelu i aha z neostraty, do 15%), pozatym w ogole te kwasy aha nie wplywaja na zmniejszenie tradziku u mnie, za to bha tak (przynajmiej effaclar),,,popytam o ten zorac w aptekach, moze uda mi sie gdzies go wydebic bez recepty, jesli nie to poprosze tatka bo ma jakas znajoma farmaceutke no i zaczne od mneijszego stezenia,,,czy moge raz w tyg smarowac sie zorackiem a w inne dni effaclarem? chociaz to pewnie sprawa indywidualna i poprostu bede musiala obserwowac reakcje skory...i jeszcze jedno, to wsyztsko mnie bardzo wysusza, czy moge np po godzinie od nalozenia effaclaru badz po godzinie od nalozenia zoracka nalozyc krem nawilzajacy, czy to nie ebdzie sie gryzlo? (mam w szafce clean-ac z avene, kiedys go stosowalam na zaczerwienienia po erytromecynie i mi pomagalo)
cholercia, lece do pracy, chociaz wstyd sie pokazac z tymi gulami, life is cruel |
2007-05-08, 10:33 | #1424 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Czyli jasna sprawa, ze AHA trzeba sobie darować
Tak tak tak-Zorac 0,05 na początek raz w tygodniu. Stosuję go od ponad 2 tygodni i na razie nie wyszłam poza 2 razy w tygodniu, mocno działa;-) Niektóre wizażanki nie mogły używać jednocześnie Effaclaru i retinoidów-strasznie je szczypał. Zobaczysz jak u ciebie będzie się spisywał Kremik łagodząco-nawilżający po godzinie spokojnie można kłaść. No i nos do góry, nie martwić się "gulami" tylko je atakować |
2007-05-08, 18:55 | #1425 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
max: ten clean-ac zarowno na effaclar jak i zorac po godzinie moge nalozyc, czy tylko na effaclar?
studiuje watek, jestem na 15 stronie dopiero, ale czytajac Wasze posty czlowiek ma nadzieje na polepszenie stanu swej cery... co do dermatologow to masakra, leczylam sie najpierw u jednego niby dobrego, kazda wizyta 50 zeta, leki za kolejne 50, efektow zadnych, jedynie zmasakrowana czerwona buzia (mialam brevoxyl, differin, clindacne, aknemycin plus-ten zrobil mi najwieksze kuku, dalacin t, davercin, retin a, tetralysal, biseptol i inne ktorych juz nawet nie pamietam..jednym slowem masakra,,potem poszlam do innego, to byla kobieta, w sumie nawet ok,,,babka stwierdzila ze skoro nic nie pomaga to pewnie hormony i skierowala mnie do ginka po diane,,,to byl dobry krok CHYBA...bo skora sie poprawila, moge wychodzic do ludzi, ale wiadomo, kiedys bede musiala je odstawic, boje sie co bedzie potem, naczytalam sie o tym, jak to tradzik po odstawieniu wraca ze zdwojona sila, nie chce nawet o tym myslec, bo chyba bym sie z mostu rzucila...pozatym slyszalam od kolezanki ze jej gin jej powiedzial z ediana to 6 mies gora,,szok, kazdy lekarz gada co innego,,,ja jej powiedzialam z etak slyszalam, a ona na to ze 36 miechow moge brac bez ryzyka, a na moje pytanie o ewentualny nawrot po odstawieniu stwierdzila, ze tak jest kiedy dziewczyny ktore biora diane na tradzik, po krotkim czasie ja odstawiaja nie zastepujac innymi hormonami,,,powiedziala, ze po 3 latach brania diany mam przejsc na cos lzejszego typu jasmine czy jeanine (dzialaja antyandrogennie) i powinno byc ok, nie powinnam miec nawrotu,,ale kto wie? ech... w kazdym badz razie do diany mam zamiar dorzucic zorac, zobacze jeszcze czy teraz czy na jesien...bo cos mnie ostsatnio wysyfia (co moze byc przyczyna nadczestotliwosci uzywania maseczki z aspiryny...) modle sie zeby zorac wygladzil, rozjasnil mi cere i zapobiegl grudom,,, |
2007-05-08, 19:24 | #1426 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Oczywiście także na Zorac również, choć powiem ci, że ja nic nie kładę, męczę tylko Zorac a dowilżam skórę w dni bez niego (w międzyczasie jeszcze mocno wysuszający tonik Lysanel kładę) i to wystarczy, ale do cery w miarę normalnej. Tylko skóra pod oczami i powieki nieco cierpi jeszcze z przesuszu pozoracowego, ale jest coraz lepiej. Zobaczysz jak to wszystko będzie grało, może nie będzie wymagane nawilżanie? No nic -zobaczysz.
|
2007-05-08, 19:32 | #1427 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
mex: ok, dzięx, jutro polatam po aptekach, moze jakas mila pani sie zlituje i mi zoracka sprzeda
i jeszcze jedno,,,czy po stosowaniu zoracka raz na tydzien unikne luszczenia, a mimo to preparat zadziala? i czy wysyp na poczatku jest nieunikniony? juz tydzien mecze sie z wysypem po masce aspirynowej Edytowane przez hanusia Czas edycji: 2007-05-09 o 10:13 |
2007-05-09, 12:08 | #1428 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
A teraz się pochwalę: po łuszczeniu niektórych partii twarzy jakby dostawały łupieżu (duże płatki, ble) dzisiaj pięknie schodzi naskórek z np. nosa-od nasady po same dziurki. Roluje się równo i elegancko jak plastelina Cieszyć się można, ale gdzie tak do ludzi |
|
2007-05-09, 19:27 | #1429 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
mex: aha,,no zobaczymy jak to bedzie,,,musze kupic zorac i anthelios FE 50+, tyle kasy w ogole cala kase przeznaczam na mazidla do pyska heh fajnie, ze jestes zadowolona kurcze, w takim razie bede musiala wstawac wczesniej, bo zanim wysmaruje sie filtrem, odczekam troche inaloze podklad (stosuje rozswietlajacy recover z rimmela, mam nadzieje ze nie bedzie sie to z antkiem jakos gryzlo?) to troche czasu uplynie, ech,,,pozatym ten moj podklad jest wlasnie rozswietlajacy, a jak poloze go na filtr to pewnie bede miala zajefajny smalec na buzi i jeszcze z odtajaca skora, wstyd sie swiatu pokazac:/ zastanawiam sie czy nie poczekac do wakacji, nie bede juz pracowac i straszyc ludzi, moze dopiero wtedy sprobuje? chociaz z drugiej strony nie wytrzymam, to jeszcze 1,5 miecha a ja juz bym chciala to wyprobowac
|
2007-05-09, 19:37 | #1430 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Hanusia, chyba mnie ukatrupisz , bo cię załamię, ale muszę ci powiedzieć-ten podkład ma talc i micę (ta daleko w składzie), więc na antoniego się nie nadaje. Muisz zużyć go teraz, wcześniej.
Ale jest też druga sprawa - na obłażenie ze skóry nie bardzo jakikolwiek podkład się nadaje. Człowiek dochodzi do wniosku, że tylko puder sypki zdaje egzamin. |
2007-05-09, 20:01 | #1431 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
mex: napisalam dluugiego posta i wisnal mi komp, szlag by to trafil:/ ciesze sie ze tak fajnie u Ciebie z tym naskorkiem kurde, ja cala kase wydaje na kosmetyki do paszczeki,,teraz kolejny wydatek: zorac plus antek FE 50+,,,matko, bede musiala wczesniej wstawac, zanim ja naloze filtr, potem odczekac troche czasu i nalozyc podklad (bo bez niego sie nie ruszam z chaty) to chyba cala wiecznosc minie:/ nie wiesz moze czy recover rimmela nie bedzie sie gryzl z tym antkiem? kurna, jak na filtra naloze moj rozswietlajacy podklad to juz w ogole bede wygladala jak wysmarowana smalcem:/ no i zapewne z odstajaca skora po zoracku, nie no, widok miodzio:/
oł szit, jednak tamten post poszedl i sa dwa podobne, sorka:/ kurka, to mnie rzeczywiscie zalamalas, to moj ukochany podklad buuu,,nie wyobrazam sobie wyjsc na ulice bez podkladu,,,no nie wiem co teraz zrobic, sypkich nie lubie, nic mnie nie kryja...ale w sumie mialam w zyciu moze dwa,,polecasz jakis dobry puder, na filt, dla bladotrupiej cery ktory choc troszke moglby zakryc to i owo? |
2007-05-09, 20:09 | #1432 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Może któryś z filtrów Avene sobie wybierzesz? Na nie spokojnie Recover można położyć. A może za jakiś czas wcale nic nie będziesz musiała tuszować?-tak tak, dużo takich cudów na wizażu/na biochemii miało miejsce |
|
2007-05-09, 20:24 | #1433 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
z avene mowisz? hym, zaraz przejrze kwc, dzieki wybralam z la rocha bo niby nie tlusty i sie nie swieci,,,nie wiem jak jest z avenkami, ale ra zkozie smierc, moze cos ciekawego, nietlustego wyszukam, bo zalezy mi na tym rimmelu, nienawidze ciezkich podkladow, ten jest lekki, wszystkiego nie zakrywa, ale wole to niz maska na buzi, dzieki jeszcze raz
|
2007-05-09, 20:27 | #1434 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Tylko znowu Avenki niektórych zapychają-i tak źle i tak niedobrze
|
2007-05-09, 20:29 | #1435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
life is brutal :/
a tak off topic: nie wiesz moze ile proc. BHA jest w toniku effaclar? bo nie napisali:/ a go uzywam i zastanawiam czy chociaz ze dwa procenty to to ma Edytowane przez hanusia Czas edycji: 2007-05-10 o 09:55 |
2007-05-10, 13:41 | #1436 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Oj, w tej sprawie nie pomogę-nie wiem, używałąm tylko kremu. W Effaclar K jest 1,5% LHA czyli pochodnej kwasu salicylowego i działa ponoć na granicy skuteczności jeśli chodzi o ph. Myślę, że tonik może mieć podobne parametry.
Odnośnie stężenia - jeśli ma chociaż te 2 procenty to powinno wystarczyć. Wg. Basi Kwiatkowskiej: "Jeśli chodzi o stężenie, to w przypadku kwasów BHA efektywne stężenie jest dużo niższe i wynosi 1-2 %. Stężenie kwasu salicylowego wynoszące minimalnie 1 % jest wystarczające, by mógł on skutecznie spełniać swe zadanie. W przypadku pH produktu wartość optymalna jest zbliżona do wartości pH potrzebnej dla kwasów AHA. Jedyna różnica jest taka, że kwasy BHA skuteczniej działają w bardziej kwaśnym pH. Powyżej wartości pH 4 nie są już tak efektywne, jak kwasy AHA. Ogólnie zakres podaje się między pH 3-4." Czyli prawdopodobnie ma ph bardzo blisko tej czwórki;-) Zresztą-jesli masz papierek wskaźnikowy to można sprawdzić. Edytowane przez mex Czas edycji: 2007-05-10 o 14:04 |
2007-05-10, 15:55 | #1437 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
2% BHA w tym toniku to byloby super, ale gdzies czytalam tylko teraz zapomnialam gdzie, ze tego kwasu jest tam ponizej 1%. Za duzo serfuje i teraz nie wiem juz gdzie co czytalam.
|
2007-05-10, 16:27 | #1438 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
kurde, to niedobrze,,,co do effaclaru k to na mnie dziala tak srednio, nie najgorzej ale i nie rewelacyjnie,,i szukam wlasnie czegos co by mialo 2% bha...krem, tonik obojetnie (byleby nie w polaczeniu z aha, ktorych moja wrazliwa skora nie trawi), wiem ze mozna jakos tam z mazidel tonik sobie wykombinowac, ale ze wzgledu na mojego lenia wolalabym cos gotowego...
mrs doubfire: heh, tez mam ten problem, siedze w necie ile sie da i czytam, czytam, czytam wszystko mi sie juz miesza ale czytam dalej, bo lubie |
2007-05-10, 16:40 | #1439 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
Cytat:
Szukalam i szukalam i znalazlam gdzie to czytalam tutaj: http://www.biochemiaurody.com/vademe....html#tonikbha Wiesz co moze wejdz do KWC i wpisz do wyszukiwarki salicylic acid i Ci wyjda produkty z kwasem salicylowym, pewnie bedzie duzo przegladania ale zawsze moze na cos trafisz. Ja uwielbiam Diacneal ale to jest z AHA, wiec nie dla Ciebie. |
|
2007-05-10, 16:41 | #1440 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Zorac raz jeszcze
A tytulowego Zoraca nie lubie, za to lubie Atrederm moja kieszen te go lubi To tak zeby bylo na temat
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:28.