Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy cz. 2

[Celestia]

Napisane przez im_wiecej_tym_mniej

Ale tak mnie martwi to że jakaś resztka spermy mogła się dostać do pochwy.. nie mogę się skupić na czymkolwiek i co chwilę mam ataki paniki..

No to nie miej, bo okres Ci się całkiem spóźni i umrzesz z nerwów

[lipiec]

dzięki za poprawe humoru

[Visez]

Napisane przez im_wiecej_tym_mniej

Zamierzam się do tego bardziej przygotować..
Ale tak mnie martwi to że jakaś resztka spermy mogła się dostać do pochwy.. nie mogę się skupić na czymkolwiek i co chwilę mam ataki paniki..

Ej wyluzuj serio... nie masz się czego bać. Naprawdę jak przeczytałam Twój pierwszy post to śmiać mi się chciało ze w ogóle martwisz się ciążą po czymś takim... Do współżycia zamierzasz się bardziej przygotować, wiedząc oczywiście że nie ma 100% ochrony i będziesz zapewne sobie wkręcać ze jesteś tym jednym procentem który jednak zaciąży mimo ochrony Masz pewnie poniżej 20 lat co?

[im_wiecej_tym_mniej]

Napisane przez Visez

Ej wyluzuj serio... nie masz się czego bać. Naprawdę jak przeczytałam Twój pierwszy post to śmiać mi się chciało ze w ogóle martwisz się ciążą po czymś takim... Do współżycia zamierzasz się bardziej przygotować, wiedząc oczywiście że nie ma 100% ochrony i będziesz zapewne sobie wkręcać ze jesteś tym jednym procentem który jednak zaciąży mimo ochrony Masz pewnie poniżej 20 lat co?

Tak poniżej 20.. Wiem to chore ale cały czas sobie wkręcam jakieś dziwne możliwości.. Jeszcze ten śluz.. Aż mnie brzuch rozbolał.. chyba z nerwów.. ;/

[Visez]

NA PEWNO Z NERWÓW. Moja ostatnia miesiączka rozpoczęła się jednym dniem plamienia na brązowo po raz pierwszy coś takiego mi się przydarzyło, ale ciąża to była ostatnia przyczyna którą wzięłam pod uwagę

[im_wiecej_tym_mniej]

Napisane przez Visez

NA PEWNO Z NERWÓW. Moja ostatnia miesiączka rozpoczęła się jednym dniem plamienia na brązowo po raz pierwszy coś takiego mi się przydarzyło, ale ciąża to była ostatnia przyczyna którą wzięłam pod uwagę

Tak tylko mi okres skończył się jakiś tydzień temu...

[viva91]

Napisane przez Visez

Jeśli sperma znajdzie się u wejścia do pochwy w czasie dni płodnych to przy sprzyjającym śluzie... Można zbierać na wózek

Ale jej ciśnienie podniosłaś tą wypowiedzią...
Ja się tu produkuje żeby uzmysłowić jej że ciąży nie ma a ty bum

[Visez]

Napisane przez im_wiecej_tym_mniej

Tak tylko mi okres skończył się jakiś tydzień temu...

to że miałaś okres już w ogóle powinno Cię uspokoić.......

[im_wiecej_tym_mniej]

Napisane przez Visez

to że miałaś okres już w ogóle powinno Cię uspokoić.......

tak ale te pieszczoty miały miejsce dwa dni temu..

[Visez]

Napisane przez im_wiecej_tym_mniej

tak ale te pieszczoty miały miejsce dwa dni temu..

przeczytamże 16, może pomyliłam wątki no to po 2 dniach już spodziewasz się objawów jak po stosunku około 48h później dopiero plemniki docierają do komórki jajowej... :P ale u Ciebie nie dotrą bo nie dojdzie do zapłodnienia. Plemniki to nie terminatory jak sądzi dzisiejsza młodzież matko mówię jak kobieta starej daty

[mpt]

Ciąża przez potarcie nie należy najwyraźniej do rzadkości, skoro ma tak duży procent wyznawców. Ja to bym nawet wolała tak przez potarcie - bez pocenia, sapania, bez jakichś dziwnych konstelacji w łóżku, wygibasów, bez ćwiczeń na płaski brzuch coby dobrze wyglądać nago. Ot: przychodzi jegomość, strzącha, wkłada palec w kobietę (ja bym najbardziej chciała do nosa lub w oko, to tak ekskluzywnie) i bach! Ciąża mnoga.

[Visez]

Napisane przez mpt

Ciąża przez potarcie nie należy najwyraźniej do rzadkości, skoro ma tak duży procent wyznawców. Ja to bym nawet wolała tak przez potarcie - bez pocenia, sapania, bez jakichś dziwnych konstelacji w łóżku, wygibasów, bez ćwiczeń na płaski brzuch coby dobrze wyglądać nago. Ot: przychodzi jegomość, strzącha, wkłada palec w kobietę (ja bym najbardziej chciała do nosa lub w oko, to tak ekskluzywnie) i bach! Ciąża mnoga.

:brz ydal:

[im_wiecej_tym_mniej]

Napisane przez Visez

przeczytamże 16, może pomyliłam wątki no to po 2 dniach już spodziewasz się objawów jak po stosunku około 48h później dopiero plemniki docierają do komórki jajowej... :P ale u Ciebie nie dotrą bo nie dojdzie do zapłodnienia. Plemniki to nie terminatory jak sądzi dzisiejsza młodzież matko mówię jak kobieta starej daty

Dziękuję za pocieszenie.. czekam teraz na miesiączkę ale to jeszcze prawie dwa tygodnie.. ehh...

[201607231707]

Napisane przez mpt

Ciąża przez potarcie nie należy najwyraźniej do rzadkości, skoro ma tak duży procent wyznawców. Ja to bym nawet wolała tak przez potarcie - bez pocenia, sapania, bez jakichś dziwnych konstelacji w łóżku, wygibasów, bez ćwiczeń na płaski brzuch coby dobrze wyglądać nago. Ot: przychodzi jegomość, strzącha, wkłada palec w kobietę (ja bym najbardziej chciała do nosa lub w oko, to tak ekskluzywnie) i bach! Ciąża mnoga.

Po takim zapłodnieniu kobieta hoduje w brzuchu przez 9 miesięcy kwadratowe jajka, które potem składa, a z nich wykluwają się dzieci .

[viva91]

Napisane przez mpt

Ot: przychodzi jegomość, strzącha, wkłada palec w kobietę (ja bym najbardziej chciała do nosa lub w oko, to tak ekskluzywnie) i bach! Ciąża mnoga.

ja idę spać, dość na dziś

[201607231707]

Nie śmiej się, w końcu plemniki to terminatory, dowiedzą się i cię dopadną .
Moje firaniątka potwierdzą .

[Visez]

Napisane przez Demi93

Nie śmiej się, w końcu plemniki to terminatory, dowiedzą się i cię dopadną .
Moje firaniątka potwierdzą .

Co więcej, zaciążyć można nawet siadając na sedes po ojcu/bratu, bo jeśli siedzieli tam kilka min wcześniej, plemniki mogły zostać na desce i już łatwo trafią do pochwy I ciąża gotowa To samo dotyczy wanny i krzesła w kuchni. Mission impossible

[Visez]

Napisane przez im_wiecej_tym_mniej

Dziękuję za pocieszenie.. czekam teraz na miesiączkę ale to jeszcze prawie dwa tygodnie.. ehh...

jak będziesz się tak denerwować to może być i 4 tygodnie a Tż wie o Twoich obawach?

[201607231707]

Napisane przez Visez

Co więcej, zaciążyć można nawet siadając na sedes po ojcu/bratu, bo jeśli siedzieli tam kilka min wcześniej, plemniki mogły zostać na desce i już łatwo trafią do pochwy I ciąża gotowa To samo dotyczy wanny i krzesła w kuchni. Mission impossible

W ten sposób zaszłam w ciążę z firaniątkami . Kupiłam firanki od znajomej znajomej, której TŻ wytarł "po" małego . No i zaszłam

[Bella101]

dzieki dziewczyny, już tak nie schizuje i nawet brzuch przestał mnie chyba boleć..

[im_wiecej_tym_mniej]

Napisane przez Visez

jak będziesz się tak denerwować to może być i 4 tygodnie a Tż wie o Twoich obawach?

Wie, uspokaja mnie, że to niemożliwe, że był ubrany i musiałby skończyć we mnie a takie zapłodnienie przez sperme na palcach jest teoretycznie możliwe ale praktycznie prawie wcale... eeeehhh.. mam już dość.. Teraz tak myślę, że przecież nie miałam nasienia na rękach, czułabym.. a wtedy go on skończył dokładnie je wytarłam.. Tylko, że po chwili przychodzą myśli 'a może jednak nie?'

[Visez]

Ciężko mi sobie wyobrazić jak się musisz bać Tż kończył we mnie prawie 2 lata jak brałam tabletki (teraz musiałam odstawić) i w ciążę nie zaszłam, no i nigdy nie schizowałam chociaż nie ma idealnej metody ale nie wyobrażam sobie nie móc spać/jeść/funkcjonować, bo Tż dotknął mnie palcem tam no proszę Cię
dobrej nocy

[Diversification]

Napisane przez kotek81

kocham wizaż

[lily92920]

Napisane przez dorka1980

na firankowego potwora jakiś bank daje kredyt i się montuje żaluzje drewniane

Wydalo sie! Chca miec firankowe dziecko, by dostac kredyt!

[tofaniutka]

Ulżyło wam????:/

dziewczyna może się martwi... może nie ma takiego doświadczenia jak wszystko wiedzące wizażanki. Ja jak pamiętam swoje pierwsze "kontakty" to też panikowałam żeby się nie otrzeć od niego, żeby nie dotykał mnie jak dotyka siebie itd , itp a teraz się z tego śmieje. To wynika z doświadczenia.

Myślicie że na lekcjach biologii i czy na innych zajęciach omawiają co zrobic jak chłopak ma kontakt ze spermą na palcach i je wytrze to może on zapłodnić
kobiete wkładając jej palec w cipke...:/ ????? - już odpowiadam NIE OMAWIAJĄ!!! więc dajcie dziewczynie spokój.

Dla mnie nie o tyle śmieszny jest post autorki co wasze żałosne odpowiedzi...

[201607231707]

Napisane przez lily92920

Wydalo sie! Chca miec firankowe dziecko, by dostac kredyt!

To na firankowe dziecko można kredyt dostać? Do jakiego wieku? Bo moje już chyba za duże...

Napisane przez tofaniutka

Ulżyło wam????:/

dziewczyna może się martwi... może nie ma takiego doświadczenia jak wszystko wiedzące wizażanki. Ja jak pamiętam swoje pierwsze "kontakty" to też panikowałam żeby się nie otrzeć od niego, żeby nie dotykał mnie jak dotyka siebie itd , itp a teraz się z tego śmieje. To wynika z doświadczenia.

Myślicie że na lekcjach biologii i czy na innych zajęciach omawiają co zrobic jak chłopak ma kontakt ze spermą na palcach i je wytrze to może on zapłodnić
kobiete wkładając jej palec w cipke...:/ ????? - już odpowiadam NIE OMAWIAJĄ!!! więc dajcie dziewczynie spokój.

Zapłodnienie na biologii jest omawiane, a według tego, co jest mówione można wywnioskować, że ciąża z palca, krzesła, firanek itp. jest niemożliwa. To po części nie wynika z doświadczenia, a z logicznego myślenia.

[tofaniutka]

[/QUOTE]
Zapłodnienie na biologii jest omawiane, a według tego, co jest mówione można wywnioskować, że ciąża z palca, krzesła, firanek itp. jest niemożliwa. To po części nie wynika z doświadczenia, a z logicznego myślenia.[/QUOTE]


Logiczne myślenie? To weź logicznie pomyśl! Na biologii nie ma aż tak dokładnych analiz. Weź może do ręki książkę od biologi rozdział o rozmnażaniu i zobacz jak to jest tam opisane.
Uważasz że ze zdania "po połączeniu plemnika z komórką jajową dochodzi do zapłodnienia" >a poniżej są fazy płodu. Na prawdę z tego zdania można wywnioskować wiele!

Uważasz że na biologii tłumaczą co zrobić z palcem w spermie?
A młodzież nie zadaje na lekcjach takich pytań! No zlituj się kobieto... Czytając wątek uśmiałam się jak nigdy ale nie z autorki tylko z tych pustych wypowiedzi.
A autorce się wcale nie dziwię!!!! Dobrze że wy wszystko wiedziałyście od samego początku! Dzieci geniuszu

[Visez]

Logiczne myślenie? To weź logicznie pomyśl! Na biologii nie ma aż tak dokładnych analiz. Weź może do ręki książkę od biologi rozdział o rozmnażaniu i zobacz jak to jest tam opisane.
Uważasz że ze zdania "po połączeniu plemnika z komórką jajową dochodzi do zapłodnienia" >a poniżej są fazy płodu. Na prawdę z tego zdania można wywnioskować wiele!

Tak tak LOGICZNE MYŚLENIE! Wystarczy mieć trochę oleju w głowie a nie wiedzy z lekcji biologii żeby nie bać się ciąży z wytartego 15min wcześniej palca No nie wiedziałyśmy wszystkiego od razu, ale żeby np dowiedzieć się to i owo o antykoncepcji przestudiowałam ulotkę tabletek antyk. zanim zaczęłam je brać, a nie zaczęłam od przestudiowania wizażu żeby nie zadawać głupich pytań czy jest ochrona w czasie 7dniowej przerwy i czy same tabletki dobrze chronią
Dziewczyny do którego miesiąca można składać wnioski o firankowe

[zaczarowana_panna]

Napisane przez tofaniutka

Ulżyło wam????:/

dziewczyna może się martwi... może nie ma takiego doświadczenia jak wszystko wiedzące wizażanki. Ja jak pamiętam swoje pierwsze "kontakty" to też panikowałam żeby się nie otrzeć od niego, żeby nie dotykał mnie jak dotyka siebie itd , itp a teraz się z tego śmieje. To wynika z doświadczenia.

Myślicie że na lekcjach biologii i czy na innych zajęciach omawiają co zrobic jak chłopak ma kontakt ze spermą na palcach i je wytrze to może on zapłodnić
kobiete wkładając jej palec w cipke...:/ ????? - już odpowiadam NIE OMAWIAJĄ!!! więc dajcie dziewczynie spokój.

Dla mnie nie o tyle śmieszny jest post autorki co wasze żałosne odpowiedzi...

Naprawdę, aż przykro się robi czytając takie odpowiedzi.... w sensie czytając odpowiedzi których tu wcześniej udzielono
Nie ma głupich pytań ....

[mpt]

Uważasz że na biologii tłumaczą co zrobić z palcem w spermie?

Mnie mama uczyła, że brudne paluszki się myje. A potem jakoś sama wywnioskowałam, że z "palcem w spermie" robi się to samo, co z palcem w piasku/kurzu/błocie/keczupie. Nie, nie wkłada się go do cipki.