Przebranżowienie ? - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-01-19, 07:40   #241
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Zmiana życia. Chcę się przebranżowić. Co jest warte uwagi?

Rękodzieło bym raczej odradzała, bo ciężko z tego wyżyć, kupę osób sprzedaje swoje prace w śmiesznie niskich cenach, w przeliczeniu za godzinę pracy, za mniej niż minimalne wynagrodzenie.

Z podanych propozycji to grafik komputerowy czy architekt wnętrz daje szansę na przyzwoite zarobki.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-24, 14:19   #242
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
Totalne przebranżowienie ?

Hej.

Mam prawie 30 lat, skonczylam mgr -prawo, koncze aplikacje radcowska, plus mam jeszcze licencjat z innego ekonomiczno-socjologicznego kierunku. Los sprawil, ze mieszkam w Szwajcarii, gdzie nie moge rozwijac sie jako prawnik. Po 1 nie jest to nawet UE - wiec ciezko z uznaniem tytulu i dopuszczeniem do zawodu, po 2 od prawnika wymaga sie perfekcyjnej znajomosci jezyka obcego a ja jednak mimo bieglej znajomosci ciagle robie i bede robic bledy.
Jakas prace niby mam, ale jest to bardziej dorywcza i nic w czym chcialabym zostac (niewielka prywatna firma, ktora nie wiadomo jak dlugo zostanie na rynku). O powrocie do kraju nie mysle, poniewaz chlopak jest obcokrajowcem i nie odnalazlby sie w Polsce.

Od jakiegos czasu meczy mnie mysl, ze zmarnowalam zycie dokonujac zlych wyborow.
Mam takie ciche marzenie, do ktorego wstydze sie przyznac chlopakowi czy rodzicom... Chcialabym miec wlasny salon kosmetyczny. Tylko co zrobic jak zainwestowalo sie prawie 8 lat w studia a teraz nagle powiem, ze hej chcialabym sie przebranzowic i zostac kosmetyczka ?? Boje sie ze mnie wysmieja.
Poza tym kursy czy jakies studium to kolejne pol roku na zdobycie wiedzy ... potem jakies praktyki, a lata leca.
Czuje sie jak w potrzasku...
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-24, 15:14   #243
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Ja bym szukała pracy w zawodach zbliżonych do prawa i pracowała nad nauką języka obcego. Prawnik sprawdzi się m.in. w eksporcie czy handlu bo jest dużo pracy z dokumentami, z prawem, umowami. Możesz też szukać czegoś przy pomocy prawnej z zakresu legalizacji pobytu pracowników z Polski, skoro jesteś Polką i jeszcze masz wiedzę z zakresu prawa- agencje pracy nastawione na pracowników z Polski itp.
Sporo tej edukacji było, wiec ja bym próbowała jakoś połączyć wiedzę prawną z tą socojologiczno-ekonomiczną.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Pół roku to jest moim zdaniem nic na zdobycie nowego zawodu. Pewnie więcej będziesz dumać co zrobić dalej niż zajęłaby Ci nauka przez te pół roku. Przecież to tyle co 2-3 krótkie staże absolwenckie.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Może rozejrzyj się też po koncernach farmaceutycznych operujących także na rynku w Polsce? Oni też potrzebują prawników ze znajomością polskiego bo potrzebują np. legalizacji nowych leków, nie ogarniają zmian wprowadzanych przez Nadzór Farmaceutyczny. Może mogłabyś ogarniać ze Szwajcarii plany np. wprowadzania nowych leków na rynek w Polsce?

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Pewnie musiałabyś się przebranżowić z radcy na prawo medyczne i farmaceutyczne, ale pewnie ustawy i rozporządzenia czytać umiesz, zmiany prawne wiesz gdzie i jak śledzić, polski znasz biegle, więc pewnie dałabyś radę. Trochę wchodzi w to trudne prawo patentowe i prawo własności intelektualnej, no , ale można spróbować.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

No i nie wiem jak w Szwajcarii wyglądają regulacje dotyczące dostępu do mediacji handlowych, ale może jako radca mogłabyś się np. z polskim i np. angielskim jakoś wstrzelić w ten rynek? Bo jednak wielu przedsiębiorców, szczególnie jeśli ma kontrahentów z rejonu czy kraju, w którym obowiązuje inne prawo woli rozstrzygać spory ekonomiczne i wynikające z naruszenia klauzul umownych tą drogą. Musiałabyś poszukać informacji czy jest to jakoś uregulowane i na ile jest to opłacalne. I tu też np. szukałabym w sektorze eksport/import.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

To jest chyba jakieś stowarzyszenie mediatorów ekonomicznych w Szwajcarii. Można tam zasięgnąć języka:
http://www.skwm.ch/index-en.php?frameset=13
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-24, 15:20   #244
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
Hej.

Mam prawie 30 lat, skonczylam mgr -prawo, koncze aplikacje radcowska, plus mam jeszcze licencjat z innego ekonomiczno-socjologicznego kierunku. Los sprawil, ze mieszkam w Szwajcarii, gdzie nie moge rozwijac sie jako prawnik. Po 1 nie jest to nawet UE - wiec ciezko z uznaniem tytulu i dopuszczeniem do zawodu, po 2 od prawnika wymaga sie perfekcyjnej znajomosci jezyka obcego a ja jednak mimo bieglej znajomosci ciagle robie i bede robic bledy.
Jakas prace niby mam, ale jest to bardziej dorywcza i nic w czym chcialabym zostac (niewielka prywatna firma, ktora nie wiadomo jak dlugo zostanie na rynku). O powrocie do kraju nie mysle, poniewaz chlopak jest obcokrajowcem i nie odnalazlby sie w Polsce.

Od jakiegos czasu meczy mnie mysl, ze zmarnowalam zycie dokonujac zlych wyborow.
Mam takie ciche marzenie, do ktorego wstydze sie przyznac chlopakowi czy rodzicom... Chcialabym miec wlasny salon kosmetyczny. Tylko co zrobic jak zainwestowalo sie prawie 8 lat w studia a teraz nagle powiem, ze hej chcialabym sie przebranzowic i zostac kosmetyczka ?? Boje sie ze mnie wysmieja.
Poza tym kursy czy jakies studium to kolejne pol roku na zdobycie wiedzy ... potem jakies praktyki, a lata leca.
Czuje sie jak w potrzasku...
Nie traktuj studiów jako czasu zmarnowanego. Na pewno wiele z nich wyniosłaś, na pewno poszerzyły Twoje horyzonty, na pewno dały Ci jakąś wiedzę, którą możesz być zdziwiona, jak często będziesz wykorzystywać w życiu. Prawo jest taką dziedziną, której znajomość absolutnie nikomu nie zaszkodzi - z prawem mamy przecież na co dzień do czynienia. Choćby zakładając działalność bardzo przyda się umiejętność odpowiedniej interpretacji przepisów i umów, a także znajomość swoich praw i obowiązków.

Nie myśl więc, że zmarnowałaś 8 lat i to na nic. Na pewno z tej wiedzy skorzystasz. A tymczasem - zwyczajnie zrób, co Ci serce dyktuje. Niewiele osób wie, co chciałoby robić w życiu. Ty wiesz, szkoda więc byłoby to zmarnować i żyć kolejne lata w poczuciu, że musisz trzymać się kurczowo tego prawa.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-24, 15:35   #245
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
skonczylam mgr -prawo, koncze aplikacje radcowska, plus mam jeszcze licencjat z innego ekonomiczno-socjologicznego kierunku.
Gdybyś nie miała tego marzenia, którego całkowicie niepotrzebnie się wstydzisz, poddałabym pod rozwagę pracę tłumacza. Ale skoro masz konkretny plan i wiesz, CO chcesz robić, to tylko pogratulować i trzymać kciuki

Studia nigdy nie są stratą czasu, tak jak mówi invisible. W jakiś sposób Cię ukształtowały, zdobyłaś wiedzę i umiejętności, które w ten czy inny sposób zapewne jeszcze Ci się w życiu przydadzą. Bez sensu zamykać się na całe życie w ciasnym kokonie, który zaczął Cię tak czy owak uwierać "bo szkoda zmarnować lata studiów".

Ucz się nowego fachu, podążaj za marzeniami i spełniaj się tak, jak chcesz
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-24, 17:33   #246
CLARA_F
Wtajemniczenie
 
Avatar CLARA_F
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Mam koleżankę po prawie, która w tej chwili prowadzi make-up studio także głowa do góry, jeśli masz marzenie i siły by je zrealizować,to śmiało. Ograniczenia istnieją tylko w Twojej głowie
__________________
CLARA_F jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-27, 18:03   #247
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
O powrocie do kraju nie mysle, poniewaz chlopak jest obcokrajowcem i nie odnalazlby sie w Polsce.
Wiem, że pytanie dość...odważne, ale po co jesteś z człowiekiem, dla którego poświęcasz całe swoje życie, całą siebie?... Skoro aż tak Wasze życia nie łączą się, to po co tkwisz z nim w innym kraju, gdzie nie możesz swobodnie realizować siebie?




Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
Od jakiegos czasu meczy mnie mysl, ze zmarnowalam zycie dokonujac zlych wyborow.
Jeszcze nie zmarnowałaś, nie jesteście małżeństwem. To tylko chłopak...

Zastanów się, czy warto poświęcać wszystko dla swojego chłopaka.







Drugi raz nie zmarnuj sobie płaszczyzny zawodowej, i skoro masz już w głowie salon kosmetyczny, to zrób to czego pragniesz, nawet jeśli miałabyś wrócić do Polski!!!
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-05-27, 21:38   #248
matrix360
Przyczajenie
 
Avatar matrix360
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 11
GG do matrix360
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Głowa do góry!
Moja znajoma po 4 latach studiów prawniczych wzięła dziekankę i poszła na księgowość i pracuje jako księgowa, a prawo - przydaje się w księgowości!

Na pewno nie załamuj się i nie dręcz się tym "mam wrażenie, ze podjęłam wiele złych decyzji i zmarnowałam życie" itd.
Jeśli masz marzenie otworzyć salon kosmetyczny to super dla Ciebie! Prawo przydaje się we własnym biznesie, a poza tym - będzie to Twoja własna firma. Jeśli czujesz, że to jest to co chcesz robić to się nie zastanawiaj. Rodzina może będzie marudzić, jak zawsze, ale jak zobaczą, że jesteś szczęśliwa z tej zmiany to po jakimś czasie przestaną.

Trzymam kciuki!
matrix360 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-04, 15:31   #249
malinap01
Przyczajenie
 
Avatar malinap01
 
Zarejestrowany: 2018-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 10
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Trzymam kciuki, żeby sioę udało.
A doświadczenia zawsze uczą. Przecież gdybyś nie skończyła studiów i nie próbowała, to byś się nie przekonała, ze nie do końća dobrze zrobiłaś prawda?
__________________
Różnica między niemożliwym a możliwym, leży w ludzkiej determinacji. - Thomas Charles Lasorda
malinap01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-11, 07:44   #250
Sidala
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 10
Dot.: Przebranżowienie ?

Najpierw musisz się zastanowić, co lubisz robić. Przecież będziesz się męczyć w takiej "przyszłościowej" pracy, jeśli nie będzie ona związana z Twoimi zainteresowaniami.
Sidala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-26, 10:05   #251
dashadasza
Przyczajenie
 
Avatar dashadasza
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 23
Dot.: Przebranżowienie ?

dokładnie, powinnaś ocenić swoje możliwości, predyspozycje. Zobacz sobie jakiś spis branż i zawodów i zrób sobie burzę mózgu :P
__________________
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi.
dashadasza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-06, 08:19   #252
Tenuzytkownikjuzistnieje
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 4
Przebranżowienie

Dziewczyny, długo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, że chciałabym zmienić zawód.

Obecna praca mnie nie satysfakcjonuje, a wręcz męczy, a szczególnie bezczelni, roszczeniowi ludzie. Na co według was teraz najlepiej się przebranżowić? Co daje najlepsze zarobki? Jakie wy macie zawody? Może mnie do czegoś zainspirujecie bo ja już nie widzę kompletnie sensu w swoim życiu.
Tenuzytkownikjuzistnieje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-06, 12:55   #253
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Przebranżowienie

Jakie masz wykształcenie, doświadczenie, predyspozycje?
Łatwiej jest próbować potraktować swoją aktualną sytuację jako punkt wyjścia i wykorzystać to, co już się wie/umie, niż zaczynać totalnie od zera.
Ważne jest też to, jaka jest twoja sytuacja życiowa, czy masz rodzinę na utrzymaniu, kredyt, ile oszczędnosci, i ile jestes w stanie poswięcic, zeby sie przebranzowic. Gdzie mieszkasz i czy jestes gotowa sie przeprowadzic.
Serio oczekujesz, ze ktoś Ci doradzi w ciemno?
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-07, 12:34   #254
elkiza81
Zakorzenienie
 
Avatar elkiza81
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
Dot.: Przebranżowienie

Pieniądze leżą na ulicy. Zastanów się jakie są Twoje mocne strony i kompetencje. Potem rozejrzyj się, w których zawodach będziesz skuteczna. Pomożesz umówić się z doradcą zawodowym, poszukaj namiarów w Twojej miejscowości. W internecie jest strona opisująca każdy zawód i ścieżki edukacyjne oraz możliwości rozwoju i zarobku - fraza w Google "jak zostać architektem", na przykład. Daj sobie 12 miesięcy. Jeżeli brak Ci wiedzy w branży, z którą wiążesz Twoją przyszłość. Znajdź na linked In grupy specjalistów "Twojej" branży. Czytaj. Znajdź literaturę fachową i czytaj. Kursy, studia podyplomowe, szkoły policealne. Działaj i powodzenia!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
27.02.2019
Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl
elkiza81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-03, 12:08   #255
Lyte
FiYolka
 
Avatar Lyte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 35
Przebranżowienie się ale jak zacząć?

Witam Wszystkich gorrąco!
Piszę tutaj bo być może którejś z wizażanek powiodło z przejściem na inny zawód, czy pracę.
Aktualnie szukam pracy, jeszcze do tego poniedziałku pracowałam w Salonie obuwniczym i jeszcze jak tam pracowałam to myślałam sobie co za ironia losu, niby mam ukończonego technika administracji a wróciłam do pierwszego zawodu, ale jednak to nie ironia losu to przypadek bo już tam nie pracuję.

Ogólnie mam skończoną zawodówkę - sprzedawca jestem plus do tego ukończone liceum oraz skończyłam Szkołę Policealną i uzyskałam tytuł technika administracji, bo nie ukrywam chcę pracować w administracji , w sekretariacie choćby szkoły, czy to uczelni najprościej w administracji publicznej lub przedsiębiorstwa. Najlepiej mi to wychodzi i się dobrze mi wychodzi .Czy tez w obsłudze klienta rejestracji, recepcji, przychodni. A jak na razie miałam tylko praktyki w MPK i Opiece społecznej a raczej w jednej z fili w sekretariacie i przeważnie robiłam to co inne pracowniczki choć nie wszystko. Wiem że same praktyki to za mało.
Czy koniecznie muszę zrobić studia ?


Ogólnie po za pracą biurową szukam pracy w sklepie choćby odzieżowym, bieliźniarskim, z odzieżą używaną, czy w salonach obsługi klienta typu orange itd.
Tylko nie jestem pewna czy moje CV jest dobrze zrobione
Jest tu na forum doradca zawodowy, który poradzi?
Lyte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-04, 12:15   #256
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Przebranżowienie ?

Po pierwsze to zajrzyj do naszego wątku o szukaniu pracy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261400&page=48
Tam też siedzi trochę osób związanych z HR i ogólnie często doradzamy na temat CV (możesz sobie zrobić wersję bez danych osobowych i wrzucić).

Administracja to trudny temat. Niestety problem z nią jest taki, że taką pracę może wykonywać prawie każdy, wystarczy ogarniać MS Office i znać komunikatywnie angielski. Przez to chętnych jest dużo (jak ktoś nie ma pomysłu, co chce robić w życiu, to zwykle szuka właśnie prac administracyjnych), a do tego pensje są jednymi z niższych na rynku. Firmy prywatne często preferują do takich prac studentki, ale to nie ze względu na przydatność kierunku, po prostu nie trzeba za nie płacić składek i taniej wychodzi.

W dużym mieście nie jest dziś tak trudno znaleźć pracę w administracji publicznej, bo oni tam płacą dużo gorzej niż w firmach prywatnych, więc i chętnych brakuje. Na najniższe stanowisko, czyli referenta, wystarcza zwykle wykształcenie średnie. Tu masz oferty z Poznania:
Praca w Służbie Cywilnej
Na wyższe stanowiska często wymagają wykształcenia wyższego. Nie zawsze ma to sens i nie zawsze się ta wiedza ze studiów tam przydaje, ale ustawodawca tak sobie wymyślił.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-05, 09:50   #257
pysia2_0
Przyczajenie
 
Avatar pysia2_0
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 16
Dot.: Przebranżowienie ?

a może jakieś dodatkowe dokształcanie się w w jakimś węższym kierunku - kadry i płace np.?

megamag wszystko napisała o pracy w administracji. zazwyczaj bierze się po taniości rozgarniętych studentów, nawet nie administracji.
pysia2_0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-06, 10:59   #258
Lyte
FiYolka
 
Avatar Lyte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 35
Dot.: Przebranżowienie ?

Cytat:
Napisane przez pysia2_0 Pokaż wiadomość
a może jakieś dodatkowe dokształcanie się w w jakimś węższym kierunku - kadry i płace np.?

megamag wszystko napisała o pracy w administracji. zazwyczaj bierze się po taniości rozgarniętych studentów, nawet nie administracji.

Też tak myślałam, choć nie wiem czy kurs czy porządny staż
Lyte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-06, 12:14   #259
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Przebranżowienie ?

Do kadr i płac jest kilka dróg. Najtańsza to technik rachunkowości, który obejmuje dwie specjalizacje zawodowe, pierwsza to rachunkowość, a druga właśnie kadry i płace. Można też iść na kurs, najlepiej jakiejś szanowanej instytucji, np. Stowarzyszenia Księgowych w Polsce. Można też wreszcie zrobić studia na jakimś kierunku ekonomicznym ze specjalizacją kadry i płace. Co do stażu, to pytanie, czy na jakiś Cię wezmą bez żadnego przygotowania merytorycznego.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-02-13, 00:07   #260
Undia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
Pomoc w zmianie branży...

Wprawdzie mam świadomość, że pewnie wiele osób było w takiej sytuacji niemniej proszę o pomoc, bo być może Wasze rady okażą się zbawienne...

Przechodząc do sedna, pracuję w Warszawie jako pracownik fizyczny, osoba, która chętnie przychodzi do pracy, nie wykonuje typowej pracy fizycznej jak wyżej określiłam, niemniej tak zaliczanej (branża produkcji).

Pragnę zmienić coś w swoim życiu, zarabiam średnią krajową, żyję w miarę ok (starcza od 10 do 10) jednak świadomość, że za 10 czy 20 lat nic się w moim życiu nie zmieni (brak możliwości awansu finansowego) pomyślałam aby podjąć próbę zmiany branży.



Wpadłam na pomysł, z racji tego, że znam biegle angielski, aby nauczyć się drugiego języka. W regionie gdzie się wychowałam i urodziłam (Sląsk) taka umiejętność jest bardzo pożądana przez pracodawców. Wystarczy znać angielski (który już znam) i drugi język np. niemiecki, francuski czy najlepiej jakiś rzadki, czyt. węgierski, czeski, szwedzki aby pracodawcy sami szukali Cię na linkedinie. Pytanie czy w stolicy sytuacja wygląda podobnie?

Czy stawiając na rosyjski, którego już mam jakieś podstawy jest to dobry pomysł czy jednak podobnie jak w moim mieście rodzinnym nie ma co liczyć na zainteresowanie z racji tego, że native posługujących się tym językiem jest mnóstwo?

Pytanie jeśli nie rosyjski to jaki drugi język daje największe możliwości do znalezienia pracy?

Ewentualnie jakie inne umiejętności, jaki kierunek byście obrali mając już pewne doświadczenie, aby zmienić coś w swoim życiu? Doskonale zdaje sobie sprawę, że to zależy od indywidualnych predyspozycji oraz doświadczenia.

Myślałam aby spróbować swoich sił w IT, jednak junior devów jest na ten czas tyle, że człowiek nie ma siły przebicia (tak słyszałam), może jakiś inny kierunek proponujecie, co zrobiłybyście mając teraz 19 czy 20 lat i mogąc cofnąć czas? W jakim kierunku byście poszły mając dzisiejsze doświadczenie i wiedzę?

Bardzo proszę o pomoc
Undia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 06:24   #261
pannaniezalezna1555
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 63
Dot.: Pomoc w zmianie branży...

Tak szczerze to dziś każdy język obcy się przydaje. Jednak polecalabym rosyjski. Spróbuj się zakręcić w agencjach pracy. Dziś często poszukują osób z rosyjskim /ukraińskim do prowadzenia rekrutacji obcokrajowców. Wystarczy sam rosyjski, bo każdy Ukrainiec go rozumie. Wiem, bo sama w tym pracuje (mówię biegle po rosyjsku i nie mam problemów z dogadaniem się). Praca specyficzna, bo Ukraińcy potrafią być naprawdę roszczeniowi i wbrew pozorom nie każdy przyjeżdża tu pracować. Mentalność też mają jeszcze hmmm z czasów sowieckich, tak bym to ujęła. Jednak praca daje dużo doświadczenia, także w zakresie kadr i płac.
pannaniezalezna1555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 07:16   #262
Jogurtowe_love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 294
Dot.: Pomoc w zmianie branży...

Rosyjski albo niemiecki teraz się przydaje w różnego rodzaju korpo. Nasi znajomi z tymi językami robią bardzo fajne kariery. Do tego oczywiście musisz być ogarnięta życiowo i zaradna, ale po tym co piszesz wnioskuję że jesteś taka
Jogurtowe_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 09:52   #263
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pomoc w zmianie branży...

Undia, to zależy, jakiej pracy szukasz. Ofert z językami obcymi jest w Warszawie sporo i są to różne języki. Najczęściej jest to biegły język drugi i komunikatywny angielski, więc też musiałabyś mieć naprawdę dobrze opanowany ten drugi język.

Możesz sobie przejrzeć choćby oferty w tej grupie, żeby zobaczyć, jakie najczęściej się powtarzają:
https://www.facebook.com/groups/ipgpracazjezykami/
Chociaż prawda jest taka, że język trzeba też lubić, inaczej trudno się go porządnie nauczyć.

Weź też pod uwagę, że większość tego typu ofert to wcale nie są jakieś bardzo rozwojowe pracy i dominuje tu raczej obsługa klienta. płace z samymi językami też rzadko bywają wyższe niż Twoja obecna. Żeby zarobić więcej, pasowałoby oprócz tych języków znać się na czymś jeszcze, np. na księgowości.

Nie powiedziałabym też, żeby rynek pracy w IT był nasycony. Mówi się raczej o tym, że ciągle brakuje na nim rąk do pracy i jeszcze długo tak będzie, zwłaszcza jeśli mowa o programistach maści wszelakiej. IT króluje też na listach najlepiej opłacanych zawodów:
https://www.rp.pl/Wynagrodzenia/3071...-zarabiac.html
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 12:58   #264
jutrzenka91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 5
Dot.: Przebranżowienie ?

Tutaj warto się zastanowić nad tym ile zajmie Ci nauka drugiego języka. Uważam, że język rosyjski jest teraz "na topie", niemniej jednak jeżeli chciałabyś zmienić branżę to już teraz warto się rozejrzeć za pracą.
Znajdź pracę, która sprawia Ci radość. Z tego co czytam to chciałabyś zmienić branżę, a nauka języka będzie ogromnym plusem i zaletą w zdobyciu nowej pracy, jednak pochłonie mnóstwo czasu.
Teraz jest rynek pracownika. Niektóre firmy fundują dla pracowników kursy językowe, w ten sposób miałabyś dwie pieczenie na jednym ogniu
__________________
_________________________ _______
Wsparcie dla branży hotelarskiej

Szkolenia i marketing dla hoteli
jutrzenka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 17:26   #265
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Przebranżowienie ?

Cytat:
Napisane przez jutrzenka91 Pokaż wiadomość
Teraz jest rynek pracownika.
Taaa... W jakichś dwóch lub trzech branżach z kilkudziesięciu istniejących, zwłaszcza jak chcesz zarabiać więcej niż średnia krajowa.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 21:47   #266
Undia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
Dot.: Przebranżowienie ?

Z tymi językami to chodzi głównie o to, że po swoim przykładzie oraz 90% znajomych nie studia ani jakiekolwiek wykształcenie zaważyło na tym co dziś robią ale właśnie doświadczenie nabyte w pierwszych krokach na rynku pracy oraz ukierunkowanie się w zależności od tego jakie prace znaleźli właśnie na początku kariery.

Całkowita zmiana branży wiążę się niestety z tym, że od nowa musiałabym zarabiać być może najniższą krajową.

Znajomi, którzy na początku kariery znali dwa języki, od początku mimo prac szeregowych typu helpdesk czy ogólnie słuchawka/wklepywanie danych zarabiali mimo braku doświadczenia dość spore pieniądze. A firmy zatrudniały ich tylko ze względu na znajomość angielskiego i drugiego języka, obiecując, że całą resztę ich nauczą.

Pomyślałam, że znając drugi język mogłabym zahaczyć się w jakiejś firmie za trochę więcej niż 2500 brutto i ukierunkowywać/kształcić w zależności od tego co będę robić. Zaczynając od stawki, która niekoniecznie obniży diametralnie moją obecną stopę życiową
Undia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-21, 23:24   #267
d3e919e0e54b9500ffc4579bddf1b8e1b6f2b292_606ce7f24472e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 105
Zaułek życiowy przekwalifikowanie

Czesc dziewczyny,

Znalazłam się w zaułku życiowym. 36 lat na karku, singielka i dodatkowo w poczuciu wypalenia i bezsensowności pracy.

Pracuję w korpo w finansach, praca jest dobrze płatna, ale ja czuję się nią strasznie znudzona i nie mam już nawet energii, żeby doszkalać się w tym kierunku, więc wątpię że coś więcej już zdziałam w tej dziedzinie. Wydaje mi się to strasznie nudne i takie bezsensowne. I w zasadzie wiem, że moi koledzy tez pasją do pracy nie pałają, tyle że mają rodziny lub są mniej ambitni i im to nie przeszkadza.

Skończyłam studia ekonomiczne na dobrej uczelni w Warszawie. Wybrałam je, gdyż marzyła mi się praca, w której będę realizować ciekawe i ważne projekty, jeździć po świecie, obracać się wśród inteligentnych ludzi. Wyobrażałam sobie, że będę ważna, będę kształtować przyszłość ludzi, będę miała ciekawe życie. Po studiach aplikowałam do konsultingu i dużych renomowanych korporacji FMCG, ale nie dostałam się.

Tak więc życie popchnęlo mnie w stronę finansów, wielka 4, pozniej kolejne korporacje. Juz na studiach miałam pierwsze wątpliwosci co do kierunku studiow, wydawał mi się on nudny, sztuczny i w zasadzie średnio pociągający. Chciałam go rzucić i iść na medycynę, ale nie miałam wsparcia w rodzinie i finalnie zrezygnowałam. Pozniej kryzys pojawił się po 5 latach pracy. Chciałam podjąć jakieś inne studia, tym razem na politechnice, ale nie miałam pomysłu co by mnie tak 100% zainteresowało więc ponownie porzuciłam temat przekwalifikowania się

Na studiach zawsze byłam pełna pomysłów, odwagi, pewności siebie, znałam mnóstwo ludzi i myślałam że świat do mnie będzie należał. Niestety rzeczywistość nie okazała się taka piękna. Praca 8 godzin przed komputerem sprawiła, że straciłam tą pewność siebie, starzy znajomi odsunęli się, nowych niewiele przybyło. Praca w finansach jest jeszcze o tyle nieciekawa, że kompetencje nie są w 100% transformowane np. by szukać czegoś zagranicą, gdyż trzeba znać lokalne regulacje księgowe i podatkowe.

Zastanawiam się co dalej, czy rozwiązanie sytuacji patowej to kwestia być może zmiany korpo na "lepszą" w której zakres odpowiedzialności jest ciekawszy, czy może rzucić to wszystko i zacząć nowe studia zagranicą.Tylko jak znaleźć dla siebie nowy pomysł na życie? No i w przypadku rzucenia wszyskiego muszę liczyć tylko na siebie, nie mam partnera który byłby wsparciem dla mnie.

Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Jak potoczyły się wasze koleje życia?

Pozdrawiam
d3e919e0e54b9500ffc4579bddf1b8e1b6f2b292_606ce7f24472e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-22, 16:03   #268
elkiza81
Zakorzenienie
 
Avatar elkiza81
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
Dot.: Totalne przebranżowienie ?

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
Hej.

Mam prawie 30 lat, skonczylam mgr -prawo, koncze aplikacje radcowska, plus mam jeszcze licencjat z innego ekonomiczno-socjologicznego kierunku. Los sprawil, ze mieszkam w Szwajcarii, gdzie nie moge rozwijac sie jako prawnik. Po 1 nie jest to nawet UE - wiec ciezko z uznaniem tytulu i dopuszczeniem do zawodu, po 2 od prawnika wymaga sie perfekcyjnej znajomosci jezyka obcego a ja jednak mimo bieglej znajomosci ciagle robie i bede robic bledy.
Jakas prace niby mam, ale jest to bardziej dorywcza i nic w czym chcialabym zostac (niewielka prywatna firma, ktora nie wiadomo jak dlugo zostanie na rynku). O powrocie do kraju nie mysle, poniewaz chlopak jest obcokrajowcem i nie odnalazlby sie w Polsce.

Od jakiegos czasu meczy mnie mysl, ze zmarnowalam zycie dokonujac zlych wyborow.
Mam takie ciche marzenie, do ktorego wstydze sie przyznac chlopakowi czy rodzicom... Chcialabym miec wlasny salon kosmetyczny. Tylko co zrobic jak zainwestowalo sie prawie 8 lat w studia a teraz nagle powiem, ze hej chcialabym sie przebranzowic i zostac kosmetyczka ?? Boje sie ze mnie wysmieja.
Poza tym kursy czy jakies studium to kolejne pol roku na zdobycie wiedzy ... potem jakies praktyki, a lata leca.
Czuje sie jak w potrzasku...
Mgr filologii polskiej, z dwiema podyplomówkami - Oligofrenopedagogika plus Archiwistyka z Bibliotekoznawstwem. Wiek: 37 lat.

Życie zawodowe? - rozpoczynam karier redaktora internetowego, bo jako nastolatka marzyłam, że zostanę dziennikarzem specjalizującym się w kinematografii...

Zatem do dzieła! Powiedz o wszystkim narzeczonemu. Uwierz mi, że on zrozumie. podążaj za marzeniem, zanim będziesz zgorzkniejesz tak samo jak ja zanim odważyłam się pobiec za marzeniem.

Edytowane przez elkiza81
Czas edycji: 2019-02-22 o 16:03 Powód: spacje
elkiza81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 11:27   #269
nie_powiem
Wtajemniczenie
 
Avatar nie_powiem
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
Dot.: Zaułek życiowy przekwalifikowanie

Nie mam tylu lat co Ty, mam znacznie mniej i dopiero kończę swoje studia, ale może w jakiś sposób Ci pomogę, chociaż wsparciem. Albo na zasadzie "nie wiem, ale się wypowiem"

Wiem, że brzmi to jak frazes, ale uważam, że nigdy nie jest za późno, by spełniać swoje marzenia, jeśli są one +/- w zasięgu naszej ręki (bo nikt mi nie powie, że kasjer w Lidlu mając 30tkę na karku może zostać świetnym chirurgiem) i rozwijać się w dziedzinie, która nas interesuje/ zdobywać nowe doświadczenia.

W naszej Polsce często panuje jakieś dziwne przekonanie, że do 25 roku życia to powinieneś się już zawodowo określić, iść jednym kierunkiem aż do późnej starości a zmiana kwalifikacji jest samobójstwem. Myślę, że mało osób w Polsce ma jaja, by robić dodatkowe kwalifikacje czy zmienić zawód, jednak po zachodniej stronie naszej granicy i daleko w świecie hamerykańskim zmiany zawodu po 30tce czy 40tce są powszechne.

Moim zdaniem, jeśli już na studiach czułaś się znużona swoim kierunkiem i w sumie chciałaś podążać inną drogą (finanse a medycyna to przecież dwa różne bieguny) to powinnaś zmienić swój zawód. Jeśli jednak nie jesteś do końca pewna czy to wina tej firmy, w której pracujesz czy w ogóle zawodu to myślę, że w pierwszej kolejności spróbuj powysyłać CV w miejsca, które Cię interesują a w międzyczasie zastanów się poważnie co naprawdę chciałabyś w życiu robić. Może uda się zmienić pracę z tej, na inną w tej samej branży i odżyjesz - poczujesz, że to jednak to. Wtedy okej, problem zamknięty.

Jeśli to nic nie zmieni mimo np. zmiany pracy na inną w tym zawodzie a Ty znajdziesz jakiś pomysł na siebie, jakiś swój konik, który naprawdę chcesz robić to zrób wszystko, by to robić. Tyle, że myślę, że kierunki medyczne prawdopodobnie nie są już w Twoim zasięgu.

Jeśli jesteś niezależna finansowo, nie masz na swoich barkach utrzymania rodziny a jedynie siebie + dodatkowo obecnie sporo zarabiasz to postaraj się zrobić sobie poduszkę finansową na możliwość przeżycia jakiś czas bez pracy na czas studiowania np. lub/i pieniądze na kursy czy szkolenia w celu zdobywania kwalifikacji.

Sama nie mieszkam za granicą i nigdy nie mieszkałam, ale zdecydowanie uważam, że każdy wyjazd za granicę ubogaca człowieka pod każdym względem - doświadczenia, języka, poznania kultury, zmiany otoczenia itd.


Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam.
Powodzenia.
__________________
A tam, od jutra.

Edytowane przez nie_powiem
Czas edycji: 2019-02-25 o 11:28
nie_powiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 12:43   #270
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Zaułek życiowy przekwalifikowanie

Jak znasz międzynarodowe standardy plus masz jakieś certyfikaty (ACCA, CIMA) to nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem pracy za granicą. Pytanie, czy chcesz nadal w tym siedzieć. Ale spróbować warto, może sama zmiana otoczenia pomoże na wypalenie.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-08-13 09:42:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:23.