Podkład a korektor...pytań 100

Evelyne · 2005-10-19, 22:10

Kupiłam sobie dermacol i idealnie mi odpowiada, przy stosowaniu jako korektor. Słyszałam że jest to ciężki podkład, zatykający pory. Mam cerę mieszaną ale w kierunku bardziej normalnej. Potrzebuję czegoś do przykrycia niedoskonałości skóry. I teraz kwestia : czy wystarczy mi Dermacol ( do przykrywania np. płatków nosa, brody, pod oczami + niektóre pojawiające się wypryski) czy lepiej już zakupić podkład? Generalnie mówiąc, źle czuję się gdy mam całą twarz wysmarowaną podkładem, ale nie wiem czy Dermacol nie będzie za ciężki do takiej powierzchni, czy nie wysuszy mi skóry i nie narobi problemów? Jak myślicie?

Smoczyca · 2005-10-19, 22:20

Generalnie mało się znam, bo Dermacol tylko z opowieści kojarzę

ale wydaje mi się że Twój sposób stosowania tego kosmetyki jest jak najbardziej ok - w końcu jest diablo ciężki i większość dziewczyn używa go głównie jako korektora, faktycznie ponoć zatykający może być. Im mniej na twarzy, tym lepiej - ja sama w wakacje używałam tylko zabarwionego kremu z filtrem i korektora właśnie. Podkład nie jest konieczy i wiele dziewczyn z niego rezygnuje - nawet tak uzależnione jak ja

Pozwoliłam sobie przesunąć Twoje pytanie na forum wizażystkowe, tam zadajemy pytania związane z makijażem

Pozdrawiam!

Evelyne · 2005-10-19, 22:26

Tylko kwestia tego czy Dermacol nie zniszczy mi cery, nie wysuszy i nie spowoduje nawału wyprysków

Z kolei podkłady są delikatniejsze (np Maybelline w formie musu) akurat do cery mieszanej, może korzystniej byłoby używać podkładu a Dermacol tylko na bardzo widoczne niedoskonałości?

Bo jakie jest docelowe działanie podkładu?

2005-10-19, 22:10	#1
Evelyne Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail) Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Dublin, Irlandia Wiadomości: 60	Podkład a korektor...pytań 100 Kupiłam sobie dermacol i idealnie mi odpowiada, przy stosowaniu jako korektor. Słyszałam że jest to ciężki podkład, zatykający pory. Mam cerę mieszaną ale w kierunku bardziej normalnej. Potrzebuję czegoś do przykrycia niedoskonałości skóry. I teraz kwestia : czy wystarczy mi Dermacol ( do przykrywania np. płatków nosa, brody, pod oczami + niektóre pojawiające się wypryski) czy lepiej już zakupić podkład? Generalnie mówiąc, źle czuję się gdy mam całą twarz wysmarowaną podkładem, ale nie wiem czy Dermacol nie będzie za ciężki do takiej powierzchni, czy nie wysuszy mi skóry i nie narobi problemów? Jak myślicie?

2005-10-19, 22:20	#2
Smoczyca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 4 547	Dot.: Podkład a korektor...pytań 100 Generalnie mało się znam, bo Dermacol tylko z opowieści kojarzę ale wydaje mi się że Twój sposób stosowania tego kosmetyki jest jak najbardziej ok - w końcu jest diablo ciężki i większość dziewczyn używa go głównie jako korektora, faktycznie ponoć zatykający może być. Im mniej na twarzy, tym lepiej - ja sama w wakacje używałam tylko zabarwionego kremu z filtrem i korektora właśnie. Podkład nie jest konieczy i wiele dziewczyn z niego rezygnuje - nawet tak uzależnione jak ja Pozwoliłam sobie przesunąć Twoje pytanie na forum wizażystkowe, tam zadajemy pytania związane z makijażem Pozdrawiam! __________________

2005-10-19, 22:26	#3
Evelyne Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail) Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Dublin, Irlandia Wiadomości: 60	Dot.: Podkład a korektor...pytań 100 Tylko kwestia tego czy Dermacol nie zniszczy mi cery, nie wysuszy i nie spowoduje nawału wyprysków Z kolei podkłady są delikatniejsze (np Maybelline w formie musu) akurat do cery mieszanej, może korzystniej byłoby używać podkładu a Dermacol tylko na bardzo widoczne niedoskonałości? Bo jakie jest docelowe działanie podkładu?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)