MISH, czy ktoś studiuje/studiował? proszę o opinie!

[anna_maria90]

Witam, czy któraś z Was wybrała na swój kierunek studia interdyscyplinarne MISH? Czy jest zadowolona?
czy są po tym perspektywy zawodowe?

Proszę o wszelkie opinie, dziekuje

[Mitsukki]

Jak masz pomysł na siebie, to po wszystkim masz perspektywy zawodowe. Mish ani ich nie zwiększa, ani nie zmniejsza.

Znam kilka osób z mishu.
Większość bardzo normalnych ludzi, pasjonują się wybranymi kierunkami, są bardzo dobrze zorganizowani i to wszystko "ogarniają"
Ale jest też taka panna, co to ona nie wiedziała, bo ona z mishu... ona tego pisać dzisiaj nie będzie, bo z mishu jest... I ogólnie domaga się specjalnego traktowania, jojcząc jak to ma mnóstwo roboty.

Zależy od osoby, nikt ci nie poda gotowego scenariusza, musisz się zastanowić czy to ci potrzebne, czy masz po prostu taki kaprys, bo nie możesz się zdecydować pomiędzy dwoma kierunkami studiów.
Ja bym się na takie coś nie decydowała, ale są osoby, dla których to świetne rozwiązanie.

[etnografka]

Studiowałam na MISHu w Warszawie i polecam. Wymaga własnego pomysłu na wykształcenie, ale nie trzeba go mieć od początku, a że studia trwają 5 lub 6 lat, to jest czas rozejrzeć się i popróbować różnych rzeczy. Jeśli masz jakieś pytania, to pisz

[mm444]

Treść usunięta

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...68&postcount=5 Lubię zagadki, więc wygooglowałam Taylor Momsen i udało mi się rozszyfrować, którą wizażankę masz na myśli

MISH jest darmowy. Kiedyś nie było ograniczeń, jeśli chodzi o ilość wybieranych przedmiotów, ale teraz ze względu na ustawę będzie takie ograniczenie wprowadzone. Studia międzywydziałowe dostały wyższy limit punktów ECTS niż pozostałe kierunki, ale nie wiem dokładnie, jak duża jest to różnica.

Jest jeszcze na pewno 1 wizażanka z MISHu na UW, pewnie niedługo się odezwie

Odnośnie pytania autorki:
Ja studiuję MISH w Łodzi. Od początku miałam sprecyzowany pomysł na siebie i konsekwentnie go realizuję. Nie poleciłabym tych studiów każdemu, bo nie są dla każdego. Jest dużo zachodu z układaniem planu, dużo stresu, bo egzaminy w sesji się pokrywają, dużo biegania po dziekanacie, dużo papierkowej roboty i przede wszystkim dużo nauki. Zawsze lubiłam się uczyć, w wolnym czasie przeglądałam siatki godzin różnych kierunków i wiedziałam, na co się piszę, ale nie wiedziałam, że będzie tak trudno. Zdecydowałam się na MISH, bo cenię sobie możliwość samodzielnego ułożenia planu od A do Z i bo ciężko mi było wybrać tylko 1 kierunek. Niestety, w rzeczywistości wybór przedmiotów na MISHu nie jest tak dowolny, jak myślałam: mam obowiązek zrealizować określoną ilość ECTSów z minimum programowego I kierunku, z minimum II kierunku, po 1 przedmiocie z określonych w siatce kierunków, a do tego są jeszcze przedmioty ogólnomishowe, na szczęście tylko 2. W efekcie mam tyle zajęć obowiązkowych (mam dowolność w ich wyborze, ale ograniczoną minimami programowymi i ilością ECTS), że nie mam czasu chodzić na zajęcia fakultatywne i specjalistyczne, a one interesowały mnie najbardziej.

Odnośnie perspektyw zawodowych, to przecież zależy, na jaki kierunek chcesz iść i co chcesz po nim robić Ja jestem zadowolona z wyboru, choć wiele mnie to kosztowało.

[mm444]

Treść usunięta

[ama]

Jestem na V roku MISHu na UW. Ogólnie to są dobre studia, ale trzeba umieć wybierać. I to mądrze. Większość osób wymiata. Tak serio. MISH to jest kierunek dla osób wyjątkowych. jest b. dużo laureatów olimpiad, czasem nawet mających 2 lub 3 wygrane. Jak wszędzie jest trochę super fajnych i trochę dziwaków, tudzież hipsterstwa udającego fajnych. jeśli będziesz umiała skorzystać to od kolegów można się nieraz nauczyć więcej niż od profesorów. Roboty jest dużo. Mamy 3 metodologie, większość i tak robi więcej niż wymaga tego plan studiów. Do tego prace roczne, które trzeba napisać co roku pod opieką tutora.
Wadą jest relatywnie brak integracji między studentami, bo po prostu nie mamy razem zajęć. Ale jak ktoś jest towarzyski (ja nie byłam) to się da. Są wspólne wyjazdy, imprezy, jakoś tam się ludzie trzymają.
Wielką zaletą MISHu jest to, że rewelacyjnie przygotowuje do pracy naukowej. Są też ludzie, którzy naprawdę umieją pomóc w napisaniu wniosku o Diamentowy Grant (dostaje się ok.200 tys. złotych) i wiem, że już kilka osób z mojego roku ten grant dostało.
Napisz jakie chcesz robić kierunki, bo jesli myślisz o prawie to absolutnie nie warto wybierać MISHu na UW. U nas jest coś takiego jak rekomendacje, co oznacza że z każdego roku na niektórych kierunkach może studiować tylko określona liczba osób. Żeby reko dostać trzeba mieć średnią, osiągnięcia, opinię od tutora. Wbrew pozorom o rekomendację na prawo jest b. trudno i zdarza się tak, że osoby jej nie dostają i nie mogą robić kierunku, który chcą.
Fajną sprawą jest też tutoring - wybierasz sobie opiekuna naukowego spośród pracowników UW i PAN. Jeśli się zgodzą (a większość się zgadza) to można mieć za tutora np. sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Z tym, że trzeba też umieć skorzystać z takiej formy pracy. No i sam tutor musi mieć chęci i czas.
Dodatkowo, od następnego roku MISHowcom oprócz standardowych punktów ects , które daje ustawa za darmo mishowcy dostają po 90 na każdy etap studiów oraz na wniosek od rektora UW będzie można dostać za darmo jeszcze 150. Oznacza to, że w ramach mishu będzie można spokojnie skończyć za darmo 2 kierunki.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Świetna sprawa, na UŁ nie słyszałam o czymś takim, więc pewnie kolejne roczniki będą ograniczone tymi 90 ECTSami, a dla MISHu to bardzo mało.

Odnośnie tutora, to mój kontakt z tutorem ogranicza się do chodzenia do niego po wpis.

Na każdym uniwersytecie MISH wygląda inaczej, u nas nie można w ramach MISHu wybierać ani prawa ani psychologii. Dlatego autorka mogłaby sprecyzować, jakie miasta bierze pod uwagę, bo to wiele zmienia. Proces rekrutacji też się różni.

[ama]

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;40711468]Wczoraj miała jeszcze avatar z Taylor

Znam tylko 3 osoby, które postanowiły bronić w ramach MISHu 2 licencjaty, ale ja bym się nigdy nie zdecydowała właśnie z powodów organizacyjnych i zamierzam zacząć niezależnie drugi kierunek w tym roku, czyli podobnie jak Abraxas. Na MISHu stypendium dostaje kilka osób ze wszystkich 5 lat, a mój kolega ze średnią >4,6 nie dostał., bo to za niska średnia



Świetna sprawa, na UŁ nie słyszałam o czymś takim, więc pewnie kolejne roczniki będą ograniczone tymi 90 ECTSami, a dla MISHu to bardzo mało.

Odnośnie tutora, to mój kontakt z tutorem ogranicza się do chodzenia do niego po wpis.

Na każdym uniwersytecie MISH wygląda inaczej, u nas nie można w ramach MISHu wybierać ani prawa ani psychologii. Dlatego autorka mogłaby sprecyzować, jakie miasta bierze pod uwagę, bo to wiele zmienia. Proces rekrutacji też się różni.[/QUOTE]

U nas stypendium rektora jest powyzej 4,9
MISH na UW jest pierwszy i na nim wzorowała się reszta dlatego oraganizacyjnie jest to bardzo ok.
U nas znaczna więszość osób robi 2 dyplomy w ramach MISH. Ja osobiście jestem na prawie oddzielnie, ale to dlatego, że prawo zaczełam dopiero w tamtym roku, czyli na IV roku MISH.

[Masza23]

A co myślicie o MISH na UWr? Można wybrać główne przedmioty z dwóch filologii i potem bronić prac licencjackich? Miałabym takie same specjalizacje i uprawnienia jak po filologiach?