Wino na wesele

[YSW]

Jakie wina polecacie na wesele?? I w jakich ilościach tak na 140 osób ile wina należy liczyć?? ;( Wytrawne półwytrawne słodkie czy kurde jakie. Doradźcie

[201607131106]

Napisane przez YSW

Jakie wina polecacie na wesele?? I w jakich ilościach tak na 140 osób ile wina należy liczyć?? ;( Wytrawne półwytrawne słodkie czy kurde jakie. Doradźcie

Do posiłku powinno się podawać wino wytrawne lub półwytrawne, ale z wywiadu wśród znajomych wiem, że większość osób woli półsłodkie. Musisz tutaj sama zdecydować. Generalnie podobno średnio liczy się jedną butelkę wina na 10 osób. Na pewno wiesz, jaki alkohol wolą Twoi goście, ile osób może pić tylko wino. My będziemy mieć na 120 osób 8 butelek wina białego półwytrawnego, 8 butelek wina czerwonego półwytrawnego i 8 półsłodkiego różowego.

[YSW]

Napisane przez jajajamajka

Do posiłku powinno się podawać wino wytrawne lub półwytrawne, ale z wywiadu wśród znajomych wiem, że większość osób woli półsłodkie. Musisz tutaj sama zdecydować. Generalnie podobno średnio liczy się jedną butelkę wina na 10 osób. Na pewno wiesz, jaki alkohol wolą Twoi goście, ile osób może pić tylko wino. My będziemy mieć na 120 osób 8 butelek wina białego półwytrawnego, 8 butelek wina czerwonego półwytrawnego i 8 półsłodkiego różowego.

A możesz polecić jakieś dobre wina?? Jestem kompletnie zielona w temacie

[201607131106]

Napisane przez YSW

A możesz polecić jakieś dobre wina?? Jestem kompletnie zielona w temacie

Niestety mamy na razie zaplanowaną tylko ilość i rodzaj, też jesteśmy na etapie szukania, na jakie wino się zdecydować.
Na pewno ktoś bardziej zorientowany się zaraz wypowie.

[okaro]

ja lubie carlo rossi rozowe - pycha. U mnie będą na pewno białe - lekkie, półsłodkie, słodkie i może z kilka sztuk półwytrawnego. Chociaż z tego co wiem, to większość osób trawi półsłodkie, a nie wytrawne.

[little_zosh]

YSW, z winem to musisz indywidualnie do swoich gości podejść
My bierzemy 60-70 butelek wina na około 120 osób. Ale większość dziewczyn bierze po kilkanaście/20 butelek i też im starcza.
Najbardziej optymalne są półwytrawne i półsłodkie. Po słodkim może zemdlić w większych ilościach. Wytrawne nie każdy wypije.
Co do wina - zależy ile chcesz wydać My się zdecydowaliśmy na Sutter Home, ale dziewczyny biorą naprawdę różne wina, sporo kupuje w dyskontach (typu Biedronka, Lidl). Można trafić przyzwoite i tanie wino stołowe.

[Karolina_a90]

myślę, że najlepiej kupić półwytrawne i półsłodkie - bez skrajności w żadną stronę

[no_doubt]

Ja chyba będę się skłaniać ku półwytrawnemu i półsłodkiemu, ale też dokupię kilka butelek słodkiego - sama je bardzo lubię. Carlo Rossi to jedne z moich najulubieńszych, więc go zapewne będzie najwięcej. Nie będę przesadzać z winem. Pewnie kupimy ok. 15-20 butelek na 250 gości, bo będzie barman. Oczywiście w tym są już poprawiny.

[GRUBSTEIN]

Tak, jak piszą dziewczyny, wybór rodzaju wina zależy od tego, jakich masz gości Jeżeli są winolubami, piją wino u siebie do obiadu, jak moja rodzina, to na widok półwytrawnego, półsłodkiego lub CarloRossi będą się krzywić hehe ;-)
Natomiast osoby, które nie piją wina regularnie, nie będą chętnie piły zwykłego wina wytrawnego (chyba, że kupisz naprawdę dobre, owocowe, lekkie, aksamitne, choć wiąże się to czasem z większym wydatkiem).

W poszukiwaniu wina na wesele, proponuję zajrzeć do internetowych sklepów np. winezja.pl (nawet -30% na pakiety ślubne, do tego są zniżki dla nowych klientów i bardzo miła obsługa)
lub austrovin.pl (świetny wybór smacznych białych win z Niemiec i Austrii w dobrych cenach) - oni sami sprowadzają wina, więc będziesz mogła z nimi wynegocjować własne stawki a do tego skorzystać z porady.

Możesz też szukać bezpośrednio u importerów win z rynków portugalskich lub rumuńsko-bułgarskich. (Wystarczy wpisać w Google np. "wina bułgaria"). Z tych krajów dostaniesz przyjemne i dobre jakościowo wina w niskiej cenie.

MarekKondrat.pl ma zaskakująco dobre ceny i świetny wybór win. On także jest importerem i ma już wyselekcjonowane wina.

Jeżeli zdecydujesz się na zakupy w Biedronce i Lidlu, wcześniej poczytaj opinie na temat konkretnego wina na stronce winicjatywa.pl
Unikniesz dzięki temu szitu , który często się pojawia na półkach w dyskontach i nie będzie wstydu postawić takiego wina na stole. W tym momencie w Biedronie są 2-3 wina, które warto kupić i które będą odpowiadały także osobom, które lubią wino.

Moje propozycje uniwersalne dla gości niekoniecznie pijących wino na co dzień:
- Lekko i na letnie upały, białe frizzante (lekko bąbelkowe) takie jak np. Septiembre (hitowe!!!) z Argentyny lub półsłodkie Rieslingi
- Jeżeli słodkawe wina, to świetne będą niemieckie białe wina Spatlese czyli z winogron z późnych zbiorów (Austrovin.pl)
- Jeżeli słodkawe czerwone, to może na deser po kieliszeczku porto (można podać do ciasta). Wystarczy młodsze Tawny, choć można zaszaleć z 10 lub 20 letnim trunkiem.
- Do toastów musujące Prosecco Dry lub Extra Dry (wersja Brut może być zbyt wytrawna dla bardzo nie przyzwyczajonych, a wersje słodkie źle się komponują w żołądku z wódką, a tego nie chcemy na weselu ). Jeżeli budżet pozwala, to można zaszaleć z winami produkowanymi metodą szampańską z Francji (nie z Szampanii) lub wybrać włoską różową Franciacortę. Różowy bąbelkowy toast będzie wyglądał bardzo oryginalnie.
- Do obiadu większości będzie smakowało czerwone Merlot ze względu na owocowe akcenty. Wybierając wino czerwone zwracaj uwagę na "taniczność" - im więcej tanin, tym wino "kwaśniejsze" i powoduje bardziej uczucie ściągania na języku. Merlot to tylko jeden z wielu szczepów, które mogą smakować Twoim gościom.
- Koleżance pomogłam wybrać z Biedronki: padło na Wina Medalowe: Quinta Setencostam 30 zł, Jourdan Bordeaux 20zł (więcej zob. na Winicjatywa.pl), z Winezji m.in. Septiembre i Feudo, z Austrovinu Spatlese i Rieslingi
- Do obiadu z białych win dobrym, bezpiecznym wyborem będzie Chardonnay lub lepiej uniwesalny mineralny Riesling (!!!)

Jest spore prawdopodobieństwo, że część wina zostanie Ci po weselu, więc wybieraj takie, które Ci także smakują To wy je potem będziecie pili do małżeńskich obiadków
Mam nadzieję, że uda Ci się coś wyciągnąć dla siebie z tego wszystkiego, co napisałam

[loneliness18]

Napisane przez YSW

Jakie wina polecacie na wesele?? I w jakich ilościach tak na 140 osób ile wina należy liczyć?? ;( Wytrawne półwytrawne słodkie czy kurde jakie. Doradźcie

A skąd jesteś ? my będziemy mieć wino z miejscowej "winnicy" - najlepsze wino jakie piłam jednak cena też odpowiednia niestety. Najodpowiedniejsze wino to półwytrawne jednak znając preferencje ludzi to bezpieczniej postawić na półsłodkie carlo rossi oklepane, no i przepłacone w rozsądnej cenie jest Varna

[YSW]

Napisane przez loneliness18

A skąd jesteś ? my będziemy mieć wino z miejscowej "winnicy" - najlepsze wino jakie piłam jednak cena też odpowiednia niestety. Najodpowiedniejsze wino to półwytrawne jednak znając preferencje ludzi to bezpieczniej postawić na półsłodkie carlo rossi oklepane, no i przepłacone w rozsądnej cenie jest Varna

Ja z okolic Rzeszowa a TY??

[missbennet]

my do obiadu mieliśmy białe i czerwone Cote (chyba półwytrawne, ale nie jestem pewna, bo wybierał je mąż, a ja nawet nie zdążyłam spróbować ale goście chwalili ), a na stole z alkoholami stała półwytrawna Portada, też biała i czerwona, miała niesamowite wzięcie, zeszła prawie cała, za to wódki mnóstwo zostało (tak samo jak innych "kolorowych" alkoholi), także polecam te wina

[Nelia89]

Wino najbardziej lubię słodkie półwytrawne też może być.

[asiulek8]

Napisane przez YSW

Jakie wina polecacie na wesele?? I w jakich ilościach tak na 140 osób ile wina należy liczyć?? ;( Wytrawne półwytrawne słodkie czy kurde jakie. Doradźcie

Też mam wesele na 140 osób. Wino już kupiliśmy. Wzięliśmy
- 12 butelek czerwonego wytrawnego
- 12 butelek białego wytrawnego
- 6 butelek białego półsłodkiego
- 6 butelek czerwonego półsłodkiego

Do tego jeszcze planuję dokupić ze 4 butelki jakiegoś słodkiego na stół z ciastami.

Z tym, że my braliśmy takie trochę droższe, ale przetestowane wszystko

[biia]

my na 80 osób mieliśmy chyba 30 butelek czerwonego półwytrawnego i 10 białego półsłodkiego el sol. oczywiście półsłodkie było chętniej pite właścicielka sali mówi, że najczęściej tak jest. zwłaszcza martini bianco dobrze schodzi.

[DziewczynaKowala]

My z TŻ postawimy chyba na swojskie wino z gąsiora i piwo kozicowe z beczki. Będzie też swojski bimber (u nas jest to modne i często praktykowane ). Razem ze swojską kiełbasą, wędzoną rybą i marynowanymi grzybkami będzie stało na wiejskim stole. Na stole z alkoholi będzie wódka, wybraliśmy Pana Tadeusza, i ze względu na dużą ilość młodzieży drinki Sobieskiego.

[cranberry juice]

Napisane przez jajajamajka

Generalnie podobno średnio liczy się jedną butelkę wina na 10 osób.

Przecież jedna butelka na 10 osób to nawet nie jest jeden kieliszek.
No chyba że wesele ma być typowo wódkowe i średnio wino pije jedna na 10 osób...

IMHO wybór wina zależy nie tylko od gości, ale też od typu imprezy W remizie ujdzie wszystko, ale jeżeli planujesz Bardzo Eleganckie Przyjęcie z kolorem przewodnim itp., to może jednak pomyśl nad dobraniem do eleganckich serwetek również eleganckiego wina

Mój teść in spe byłby bardzo ze mnie dumny - nawet mnie niektóre sugestie w tym wątku wprawiły w osłupienie a nie powiedziałabym, że znam się na winach....

[201607131106]

Napisane przez cranberry juice

Przecież jedna butelka na 10 osób to nawet nie jest jeden kieliszek.
No chyba że wesele ma być typowo wódkowe i średnio wino pije jedna na 10 osób...

IMHO wybór wina zależy nie tylko od gości, ale też od typu imprezy W remizie ujdzie wszystko, ale jeżeli planujesz Bardzo Eleganckie Przyjęcie z kolorem przewodnim itp., to może jednak pomyśl nad dobraniem do eleganckich serwetek również eleganckiego wina

Mój teść in spe byłby bardzo ze mnie dumny - nawet mnie niektóre sugestie w tym wątku wprawiły w osłupienie a nie powiedziałabym, że znam się na winach....

Tak, nie sprecyzowałam, przepraszam. Sądziłam, że przy takiej ilości będzie to oczywiste: chodziło o wesele "typowo wódkowe" (ale niekoniecznie w remizie ), gdzie wino ma być dodatkiem.

[Dotka90]

Napisane przez cranberry juice

Przecież jedna butelka na 10 osób to nawet nie jest jeden kieliszek.

Przecież nie każdy pije wino, a część osób pije je tylko do obiadu.

[cranberry juice]

Napisane przez Dotka90

Przecież nie każdy pije wino, a część osób pije je tylko do obiadu.

Ja tak normalnie, w okolicznościach nieweselnych, "do obiadu" liczyłabym butelkę na 2-3 osoby. Butelka na 10 osób to nie daje wielu osobom możliwości napicia się poza obiadem Ale faktycznie, zależy od gości.

[kajankas]

Dziewczyny - sory za odkop, ale sama już nie wiem. Koleżanki miały swoje wesela i kupowały wino marki wino, takie najbardziej powszechne, za grosze. Rozmawiałam z moim kolegom, który pracuje w sklepie winiarskim i twierdzi, że powinna kupić kilka różnych win, które będą pasowały do różnych typów potraw, bo dopiero wtedy można poczuć smak tego wina. I teraz co robić? Iść za większością czy kombinować? Te wina, które mi wymieniał wcale nie są kosmicznie drogie, raczej takie przyziemne stawki.

[cleopadra]

Napisane przez kajankas

Dziewczyny - sory za odkop, ale sama już nie wiem. Koleżanki miały swoje wesela i kupowały wino marki wino, takie najbardziej powszechne, za grosze. Rozmawiałam z moim kolegom, który pracuje w sklepie winiarskim i twierdzi, że powinna kupić kilka różnych win, które będą pasowały do różnych typów potraw, bo dopiero wtedy można poczuć smak tego wina. I teraz co robić? Iść za większością czy kombinować? Te wina, które mi wymieniał wcale nie są kosmicznie drogie, raczej takie przyziemne stawki.

Moja siostra kupowala wino marki wino,polslodkie i slodkie,biale i czerwone,zostalo prawie wszystko.Najgorsze jest to ze dopiero po weselu siostra sie zorientowala ze nie wszystkie wina mozna przechowywac kilka lub kilkanascie lat.Ja bede wybierac dobre wino,kupie mniej ale lepsze gatunkowo ktore pasuja do potraw,takie ktore moga polezec jezeli nie zostana zuzyte

[eeverybodylies]

A ja lubie najtansze Fresco i jesli mam wybrac to albo Carlo Rossi albo wlasnie Fresco. Zalezy jak budzet bedzie wygladal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cranberry juice]

Napisane przez kajankas

I teraz co robić? Iść za większością czy kombinować? Te wina, które mi wymieniał wcale nie są kosmicznie drogie, raczej takie przyziemne stawki.

No to niby lepiej by było kupić lepsze wino za przyziemną stawkę, w czym problem? Tylko z drugiej strony trzeba wziąć poprawkę, że wśród gości pewnie będą domorośli znawcy wina, którzy najbardziej to lubią wina słodkie do wszytskich potraw W sumie na eleganckich alkoholach można się nieźle przejechać - jak goście pijają wyłącznie wina słodkie marki wino, to nie ma zmiłuj, wino dobrane do potraw im nie będzie smakować (tutaj byc może niespodzianka dla szeregu wizażanek, ale "wino dobrane do potraw" będzie raczej wytrawne - słodkie i półsłodkie tylko do deserów).
Chociaż można to oczywiście rozpatrzyć też analogicznie do "super, że goście lubia disco polo, ale to moje wesele i ja wybieram muzykę" - tzn. kupić eleganckie wina i zaryzykować, że gościom ta elegancja przez gardło nie przejdzie

[weronika9999]

Ja nie lubię i nie pijam win słodkich/półsłodkich, poza tym nie wyobrażam sobie podać do posiłku innego wina niż wytrawne (chyba, że do deseru). Oprócz wina do obiadu, planujemy postawić parę butelek na stole, ale jeszcze nie wiem jakie, kwestie wina zostawiam Mamie, która jest specjalistką (ja niestety nie jestem, chociaż wino generalnie lubię :P). Myślę, że i tak większość gości będzie piła whisky czy wódkę, ew. piwo albo jakieś kolorowe alkohole.

[ptasie__mleczko]

Fresco to troche nie wypada na wesele postawić, to jest wino studenckie za 10 zł. Ja bym polecała Carlo rossi różowe (wiem oklepane, ale każdemu smakuje), bardzo dobre jest też Varna jak tu któraś napisała, ale Varna tylko biała półwytrawna lub półsłodka (czerwona jest średnia)

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez weronika9999

Ja nie lubię i nie pijam win słodkich/półsłodkich, poza tym nie wyobrażam sobie podać do posiłku innego wina niż wytrawne (chyba, że do deseru). Oprócz wina do obiadu, planujemy postawić parę butelek na stole, ale jeszcze nie wiem jakie, kwestie wina zostawiam Mamie, która jest specjalistką (ja niestety nie jestem, chociaż wino generalnie lubię :P). Myślę, że i tak większość gości będzie piła whisky czy wódkę, ew. piwo albo jakieś kolorowe alkohole.

nie każdy lubi wytrawne wino. Ja np nie lubię wina wytrawnego i większosć moich znajomych też nie. Można oczywiście zakupić kilka, ale jednak w większości schodzą te pośrednie półwytrawne/półsłodkie.

[weronika9999]

U mnie w rodzinie raczej się pija tylko wytrawne, a znajomi wina w większości nie piją, może oprócz paru koleżanek . Pewnie postawię ze dwie, trzy butelki półwytrawnego/półsłodkiego na stoliku z alkoholami, ale do obiadu na pewno będzie wytrawne - białe i czerwone.

Carlo rossi

Carlo Rossi jest wg mnie - i nie tylko - okropne, w dodatku zdecydowanie przecenione jak na swoją jakość. Nieprawda, że każdemu smakuje :P

[Gubasia93]

Dziewczyny, my też mamy dylemat.. A mianowicie czy kupić samą wódkę (nie tylko białą, ale również smakową, z myślą o osobach, które nie przepadają ewentualnie za shotami czy drinkami) czy również trochę wina? U nas w rodzinie w sumie pije się głównie wódkę..

[weronika9999]

Napisane przez Gubasia93

Dziewczyny, my też mamy dylemat.. A mianowicie czy kupić samą wódkę (nie tylko białą, ale również smakową, z myślą o osobach, które nie przepadają ewentualnie za shotami czy drinkami) czy również trochę wina? U nas w rodzinie w sumie pije się głównie wódkę..

a podajesz wino do obiadu?
Ja bym kupiła parę butelek

[Paulinagm]

Napisane przez Gubasia93

U nas w rodzinie w sumie pije się głównie wódkę..

nawet jeśli tak, to zawsze może się zdażyć jakaś ciocia z ciocią co będą piły wino, albo nowa dziewczyna kuzyna która pije tylko wino wino zawsze warto kupić - przeciez Wam się nie zmarnuje, wypijecie sobie kiedyś
a wszelkie stoliki z różnym alkohole cieszą się coraz większą popularnością