|
Notka |
|
Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
|
Narzędzia |
2017-05-23, 08:14 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Pretensje o brak wesela
Ślub i wesele nigdy nie były dla mnie tematem wow, po prostu normalna kolej rzeczy. Ale teraz jestem niestety na takim etapie, że jakakolwiek myśl na ten temat wywołuje u mnie ból brzucha i masę stresu. Nie mam/nie mamy pojęcia jak to ogarnąć. Chcemy cichy ślub, bez wesela. Myśleliśmy o kościelnym. Najchętniej wyjechalibyśmy w bieszczady i w jakimś małym kościółku wzięli ślub a potem kilka dni wycieczki coś a'la podróż poślubna. No ale rodzina. Rodzice, rodzeństwo.. wiec w grę wchodziłby również ślub u nas a potem obiad w w jakiejś małej knajpce tylko właśnie dla najbliższych, dla rodziców i rodzeństwa. Nawet bez chrzestnych, bo nie utrzymujemy kontaktu, wiec po co.
Ostatnio doznałam niemałego szoku przy rozmowie z mamą, która twierdzi że wyprawi mi wesele, bo jak to tak bez, każdy ma wesele, nawet skromne, bez tańców, ale całą rodzinę trzeba zaprosić i odbębnić parę godzin przy stole. Według niej trzeba będzie zaprosić całą rodzinę, bo się ludzie poobrażają, że to rodzina i nigdy nie wiesz jak to kiedyś będzie (w sensie, że kiedyś będę mogła na nich liczyć, a jak nie zrobię wesela to pewnie nie..) Mi to jest całkowicie obojętne. Mam jedną kuzynkę, którą lubię i z którą widujemy się raz na miesiąc czy dwa, ale tu akurat myślę, że zrozumie. Reszta rodziny to hmm.. nie zbyt mamy kontakt. Ja nie mieszkam już w domu rodzinnym od prawie 10 lat, więc spotykamy się może raz do roku od wielkiego święta. Poza tym mam 30 lat, ślub to u nas trochę taka formalność (jednak obydwoje go chcemy), żyjemy z tż już jak stare małżeństwo i naprawdę nie mamy ochoty robić z tego wielkiego zdarzenia, wynajmować całej restauracji itp. Mi jest nawet obojętna suknia, pewnie zamówię jakąś na internecie, bukiety, mam gdzieś jakieś próbne fryzury czy makijaże, chciałabym zrobić to w miarę tanim kosztem, bo z kasą u nas ciężko. Jak myślicie, co powinniśmy zrobić? Ulec rodzicom i mieć niechciane wesele/duże przyjęcie, które oni by zasponsorowali? Wyjechać gdzieś i wziąć ten ślub po cichu? Wziąć tylko cywilny, bo przecież na cywilny nie zaprasza się całej rodziny? Robić po swojemu, wysłuchiwać żalów ze strony rodziców mimo wszystko? Mam dużego doła, myślałam że przygotowania do ślubu i samo myślenie o nim będą cieszyć a tymczasem zaczyna być całkiem odwrotnie. |
2017-05-23, 11:13 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Jeśli masz 30 lat, to już najwyższy czas potrafić powiedzieć rodzicom "nie". To miłe, że mama chce Ci "wyprawić" wesele, podziękowałabym za gest, a jeśli naprawdę chce się pozbyć gotówki, to niech Wam ją przekaże, skoro macie ciężko z kasą
Też jestem w Twoim wieku i ciężko mi sobie wyobrazić, że informuję rodziców o ślubie, który będzie wyglądał tak i tak, a oni mi na to, że nie, ma wyglądać inaczej. Nie masz kontaktu z rodziną, to wesele nic tu nie zmieni, połowa nie przyjdzie, a po weselu z resztą nadal nie będziesz mieć kontaktu |
2017-05-23, 11:32 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Tylko trochę mi żal, bo o ile jestem w stanie zrozumieć rodzicielkę, która bardzo pragnie żeby jej córka przestała mieszkać na kocią łapę i wzięła ten ślub, to w moim przypadku jak widać o sam fakt małżeństwa nie chodzi, tylko jeszcze o całą otoczkę i rodzinę. Co tam, że ja będę niezadowolona, ważne żeby inni byli happy. Trochę się rozczarowałam podejściem mamy do tematu. Zaczęłam się zastanawiać, czy w ogóle rodzice pojawiliby się na samym ślubie. Bo gdyby nie, to potem łatwiej wytłumaczyć reszcie rodziny, że coś im się nagle umyśliło i wzięli ślub kompletnie we dwójkę. |
|
2017-05-23, 11:35 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Nie przejmuj się, wieść o moim ślubie mój tata skwitował "aa, fajnie" i zaczął mi opowiadać o swoim remoncie, przecież to ciekawszy temat
Uwielbiam wesela "nie wypadało ich nie zaprosic, bo to rodzina". Wszyscy się bawią reweelacyyjnie, o 22 wychodzą ze sztucznym uśmiechem "Było miło, nara" |
2017-05-23, 14:02 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Daj spokój, pogadają i im przejdzie. A Wy róbcie po swojemu
|
2017-05-23, 19:44 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
A myślicie, że reszcie rodziny, ciotkom, kuzynom itp. powinniśmy wysłać jakieś powiadomienia o ślubie, czy w ogóle o niczym nie informować?
|
2017-05-24, 07:12 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
|
2017-05-24, 07:24 | #8 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Absolutnie robić po swojemu. I nie uważam, że jest konieczność wysyłania jakichś powiadomień o ślubie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-05-24, 09:43 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Ja wysyłam powiadomienia. Jak ktoś zechce, to przyjdzie, ucieszę się.
|
2017-05-24, 09:55 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Gadałam o tym z tż i w sumie on stwierdził, że gdyby np. do kościoła przyszło dajmy na to kilka osób z rodziny to co po ślubie? Trochę głupio, że bierzemy samych rodziców, w tył zwrot i na obiad a reszta do domu? Kurcze kompletnie nie wiem jak to rozegrać i mógłby wyglądać fajnie zorganizowany kameralny ślub, pewnie będę tu zakładała jeszcze nie jeden taki wątek z pytaniami.. |
|
2017-05-24, 10:44 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Osoby robiące nawet duże wesela rozdają zawiadomienia znajomym, dalszej rodzinie, w pracy, sąsiadom. Przychodzą na ślub, składają życzenia i idą do domu. Nic w tym dziwnego. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2017-05-24, 12:30 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Miło jest wiedziec, że ktoś ze znajomych/rodziny bierze ślub i dlatego ja informuję, a jesli ktoś przyjdzie nam złożyć życzenia to super. |
|
2017-05-24, 19:44 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Autorko nie warto ulegać rodzicom, bo oni mają swoją jakąś tam wizje. Rób jak ty chcesz. Ja również nie chce wesela, koniec kropka. Kiedyś wuj zaczął mnie o to wypytywać i na wieść, że wesela nie będzie, oburzony skwitował jak to tak, wesele musi być, bo tak, wypić kielicha, chociaż obiad. Odpowiedziałam, że nie toleruje pijaństwa i pieniądze zamiast na wesele, wole przeznaczyć na odjechany miesiąc miodowy. |
|
2017-05-25, 08:25 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, to trochę podniosło mnie na duchu.
|
2017-05-25, 09:26 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Autorko, również powiem tak samo - nie oglądaj się na rodziców. W końcu to wasz ślub i wasze przyjęcie. Jesteś trochę starsza ode mnie, ale nie wyobrażam sobie, żeby dorośli, pracujący ludzie musieli się oglądać na zdanie rodziców.
Jeśli nie utrzymujecie kontaktu z rodziną, to nie widzę w tym sensu. Ja nawet rodziny ojca nie będę powiadamiać o ślubie, bo kontakt jest zerowy (zwłaszcza od śmierci babci). Ale jeśli masz ochotę, to możesz wysłać powiadomienie o tym, kiedy będzie uroczystość i w jakim kościele. |
2017-05-25, 22:23 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 4 355
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Byłam w trochę podobnej sytuacji jak Ty. Moja wizja była taka że ślub cywilny i obiad w restauracji dla najbliższej rodziny - rodzice, rodzeństwo, dziadkowie. Ale moja mama, tak jak Twoja, miała swoje wyobrażenie i swoje racje. Argumemt, że ciężko z kasą odbijała tym, że ona dopłaci. I trochę zaczęłam się uginać, ale na samą myśl o ślubie i weselu w takim wydaniu jak ona chciała było mi słabo więc się postawiłam i wszystko było tak jak chcieliśmy my. Nie żałuję absolutnie. I nigdy nie odczulam żadnych pretensji ze strony dalszej rodziny.
Zmierzam do tego, że jesteście dorośli i róbcie tak jak Wy chcecie, sami o sobie decydujcie |
2017-05-26, 10:23 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
|
|
2017-05-26, 10:26 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 4 355
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
|
|
2017-05-26, 10:48 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
|
|
2017-05-26, 11:03 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Coś czuję, że u mnie będzie jeszcze hejt na to, że nie będę się szykować do ślubu w domu rodzinnym i że w ogóle nie zamieram brać ślubu ani w mojej ani w tż parafii. |
|
2017-05-26, 12:20 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Ja nie będę się szykowała ani w domu rodzinnym, ani nie chcę błogosławieństwa na prześcieradle, ani stada kobiet przy ubieraniu. |
|
2017-05-26, 15:42 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-27, 08:47 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7415105 1]Ja nie rozumiem tej tradycji, że wszysykie kobiety pomagają pannie młodej się ubierać i najlepsze jest jak kamerzysta to jeszcze nagrywa. Czy bielizne i pończochy też pomagają założyć?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] No raczej |
2017-05-27, 09:15 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Jeszcze brakuje zakrwawionego prześcieradła na płocie po nocy poślubnej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-27, 09:19 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 3 081
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7416491 6]Jeszcze brakuje zakrwawionego prześcieradła na płocie po nocy poślubnej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Podsuwasz mi coraz lepsze pomysły |
2017-05-28, 09:59 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 294
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
My też planujemy ślub, potem kolację dla rodziców i świadków a za jakiś czas jakies ognisko z przyjaciółmi. Nie chcielismy wesela głównie ze względu na kasę i na to że mój narzeczony ma bardzo małą rodzinę (5 osób) i wesele byłoby głównie zjazdem moich ciotek. Poza tym, jak się po kilku weselach nasłuchałam jak moja rodzinka obgaduję parę młodą, że to nie tak, tamto nie tak, to naprawdę się odechciewa cokolwiek dla nich robić. Dlasza rodzina jeszcze nie wie co się szykuje pewnie będą gadać przez parę miesięcy że "wyjechali do Warszafki to im się w d*** poprzewracało".
Na szczęście nasi rodzice akceptują nasze plany. Nawet się się tego cieszą, że będzie mniej zachodu. |
2017-05-28, 10:10 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Wesele, u mnie też to temat straszny. Jestem dziesięć lat z partnerem mamy syna 3 letniego. Rodzice nalegają, dziadkowie też - nam się nie spieszy i zawsze ucinamy rozmowę.
|
2017-05-28, 10:45 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 295
|
Dot.: Pretensje o brak wesela
Cytat:
Dobry pomysł z tym ogniskiem. Albo przynajmniej wziąć wszystkich znajomych i w któryś tam weekend po ślubie iść np. na kręgle a potem potańczyć chwile na dyskotece. Fajnie że u Was rodzice to akceptują. U mnie z tym ciężko... chociaż mam nadzieję, że może to tylko taki początkowy szok mamy? Kiedyś pamiętam jak się mocno zdziwiła, jak coś wspomniałam, że nie podoba mi się pomysł z orkiestrą na weselu i że ja bym nigdy przenigdy nie zamówiła takiej kapeli na jakąkolwiek okazję. A potem jakoś przywykła do tego i coś sama zagadywała o Dj, że kiedyś może na moim weselu, jak już tak bardzo nie chcesz prawdziwej orkiestry... Moja mama ma znajomą, której syn wziął ślub za granicą, tu gdzie aktualnie pracował (wyjechali z narzeczoną za chlebem). I taki pomysł się jej spodobał. Sama mówiła, że po co tu specjalnie przyjeżdżać, tam wzięli ślub kościelny w 4 osoby, sprawnie i szybko, a po kilku miesiącach przyjechali do pl na urlop i zrobili jakąś większą gościnę w domu, bo wiadomo że do anglii nikt by na wesele nie przyleciał. Ale to inna sytuacja. My nie mieszkamy za granicą, więc wszystko działoby się praktycznie na miejscu, pod nosem reszty rodziny mieszkającej od nas ok. godziny drogi dalej. No ale póki co nie ma tematu, myślę, że dam trochę czasu rodzinie (mama pewnie zwierzyła się tacie a może jeszcze jakiejś ciotce co mi chodzi po głowie) na oswojenie się i kiedy z tż podejmiemy jakieś konkretne decyzje będziemy informować. Ale już wiem, że ulec nie powinniśmy bo będziemy żałować. Dziękuję wszystkim za rady Fajnie jest też poczytać, że są pary, które nie chcą wesela i nie poddają się presji innych, bo w moim otoczeniu znajomych to każdy jednak tej presji się poddaje, wesele to fakt oczywisty czy młodzi chcą czy nie, co tym bardziej powoduje że podczas rozmów o tematach weselnych czujemy sie z tż hmm.. inaczej |
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:27.