Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT (część X).

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Margo25

PS. Jamesku jasne, propozycja nie do odrzucenia

Napisane przez Młoda86

Cześć Dziewczyny, mało mnie tu ostatnio, ale taka praca Przyszłam się wyżalić, zakupiłam na tagomago.pl flaszkę Givenchy Ange Ou Demon Le Secret, długo chodziłam koło nich, ale w końcu raz kozie śmierć. Na stronie na zdjęciu jak byk widać opakowanie i flaszkę, to kliknęłam, odbiór osobisty, wszystko ok. W domu okazało się, że to nie te perfumy, tzn. nazwa ta sama, ale butelka już inna bo Givenchy wypuścił teraz nową wersję, zapach inny, nie taki jak tamte. Napisałam do nich, a oni, że piszą na stronie, że zdjęcie może odbiegać od rzeczywistego (ja tego jakoś nie widziałam:/) a poza tym to jak mam zafoliowane opakowanie to mogą mi wymienić, taa, tylko niby jak miałam sprawdzić, że zapach jest inny :/Weszłam dziś na stronę a oni dodali już zdjęcie tego flakonu, który mam ja, wcześniej go nie było. Napisałam im, że zostałam wprowadzona w błąd, bo co innego było na stronie a co innego dostałam, ale to już bez odpowiedzi zostawili. Dziady jedne :/

Reklamuj.

btw: mam nadzieje, ze jak sie okazalo, ze zlym zdjeciem wprowadzaja w blad to zrobilas screena strony?

[tiniaczek]

Napisane przez OlaM

O matko, to mnie podłamałaś z tą bazą, bo u mnie w ogóle podkłady mają tendencję do spływania, a z Laury to już chyba pójdzie jak ze skoczni mamuciej .

Miejmy nadzieje, ze nie. W koncu na niektorych musi dzialac Daj znac, czy bedzie tego milosc

Mam nadzieję, że po takich samych przejściach z bonami na Zalando łączysz się ze mną w bólu .

I w 'nadzieji', ze to sie wiecej nie powtorzy

[OlaM]

Napisane przez Beata.

A niech sobie wsadza ten bon w buty Olenko
Gdzie indziej sobie bluzki kup, albo na cos innego wydaj

Dziękuję za wsparcie
Niestety tych bluzek nie ma gdzie indziej

Napisane przez Młoda86

Cześć Dziewczyny, mało mnie tu ostatnio, ale taka praca Przyszłam się wyżalić, zakupiłam na tagomago.pl flaszkę Givenchy Ange Ou Demon Le Secret, długo chodziłam koło nich, ale w końcu raz kozie śmierć. Na stronie na zdjęciu jak byk widać opakowanie i flaszkę, to kliknęłam, odbiór osobisty, wszystko ok. W domu okazało się, że to nie te perfumy, tzn. nazwa ta sama, ale butelka już inna bo Givenchy wypuścił teraz nową wersję, zapach inny, nie taki jak tamte. Napisałam do nich, a oni, że piszą na stronie, że zdjęcie może odbiegać od rzeczywistego (ja tego jakoś nie widziałam:/) a poza tym to jak mam zafoliowane opakowanie to mogą mi wymienić, taa, tylko niby jak miałam sprawdzić, że zapach jest inny :/Weszłam dziś na stronę a oni dodali już zdjęcie tego flakonu, który mam ja, wcześniej go nie było. Napisałam im, że zostałam wprowadzona w błąd, bo co innego było na stronie a co innego dostałam, ale to już bez odpowiedzi zostawili. Dziady jedne :/

Jak zdjęcie wprowadzało w błąd, to reklamuj. Nie daj się zbyć.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez tiniaczek

Miejmy nadzieje, ze nie. W koncu na niektorych musi dzialac Daj znac, czy bedzie tego milosc



I w 'nadzei', ze to sie wiecej nie powtorzy

Nadzieję mam, ale intuicja mówi mi co innego, szkoda, że tak późno się odezwała . Dam znać .

No teraz już na pewno będziemy ostrożne z zamówieniami .

[Młoda86]

Screena nie zrobiłam, ale oni dziś dołożyli zdjęcie tego nowego flakonu http://tagomago.pl/produkt/4081/Give...a-spray-100ml/
Ja dostałam ten na pierwszym zdjęciu, a miał być ten na drugim zdjęciu i tylko takowe było w dniu w którym składałam zamówienie.

Sprawdziłam sobie teraz jeszcze kod na checkcosmetic, kod pokazuje, że flaszka jest wyprodukowana we wrześniu 2013, tylko, że szata graficzna tego zapachu zmieniła się w 2014, czyli raczej nie mogli wyprodukować w nowej flaszce w ubiegłym roku..?

[tiniaczek]

Napisane przez OlaM

Nadzieję mam, ale intuicja mówi mi co innego, szkoda, że tak późno się odezwała . Dam znać .

No teraz już na pewno będziemy ostrożne z zamówieniami .

Oj tak. Gdyby nie to, ze tacie bardzo na tych butach zalezalo, a w jego rozmiarze zostala ostatnia para, to bym tak latwo sie nie poddala. Kupilam bez rabatu i nawet nie wyslalam im marudnego maila, powinnam byla to zrobic.

Zle napisalam kultowe juz bulu i nadzieji

[GretchenSp]

Napisane przez xPoziomkax

Dziewczyny spotkałyście się z czymś takim, że przy zakupie jakiegos kosmetyku stacjonarnie (Douglas, Sephora) sprzedawczynie otwierają produkt 'żeby sprawdzić czy to na pewno ten'? Ok, jeśli mam zamiar od razu używać produktu, ale co jeśli chcę go sobie odłożyć i nie otwierać, bo chcę coś zużyć co już mam? Hmmm ostatnio spotkało mnie coś takiego 2 razy i się trochę zdziwiłam...

Zdarzyło mi się tak przy zakupie Meteorytów, pani upewniała się czy podaje mi właściwe. Też mnie to zdziwiło, bo gdybym kupowała je na prezent, to głupio byłoby wręczać otwierany kosmetyk.

Napisane przez Młoda86

Cześć Dziewczyny, mało mnie tu ostatnio, ale taka praca Przyszłam się wyżalić, zakupiłam na tagomago.pl flaszkę Givenchy Ange Ou Demon Le Secret, długo chodziłam koło nich, ale w końcu raz kozie śmierć. Na stronie na zdjęciu jak byk widać opakowanie i flaszkę, to kliknęłam, odbiór osobisty, wszystko ok. W domu okazało się, że to nie te perfumy, tzn. nazwa ta sama, ale butelka już inna bo Givenchy wypuścił teraz nową wersję, zapach inny, nie taki jak tamte. Napisałam do nich, a oni, że piszą na stronie, że zdjęcie może odbiegać od rzeczywistego (ja tego jakoś nie widziałam:/) a poza tym to jak mam zafoliowane opakowanie to mogą mi wymienić, taa, tylko niby jak miałam sprawdzić, że zapach jest inny :/Weszłam dziś na stronę a oni dodali już zdjęcie tego flakonu, który mam ja, wcześniej go nie było. Napisałam im, że zostałam wprowadzona w błąd, bo co innego było na stronie a co innego dostałam, ale to już bez odpowiedzi zostawili. Dziady jedne :/

Współczuję, co za żenujące tłumaczenie i zachowanie sklepu.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Młoda86

Screena nie zrobiłam, ale oni dziś dołożyli zdjęcie tego nowego flakonu http://tagomago.pl/produkt/4081/Give...a-spray-100ml/
Ja dostałam ten na pierwszym zdjęciu, a miał być ten na drugim zdjęciu i tylko takowe było w dniu w którym składałam zamówienie.

Sprawdziłam sobie teraz jeszcze kod na checkcosmetic, kod pokazuje, że flaszka jest wyprodukowana we wrześniu 2013, tylko, że szata graficzna tego zapachu zmieniła się w 2014, czyli raczej nie mogli wyprodukować w nowej flaszce w ubiegłym roku..?

A zawsze do znudzenia Wam powtarzam: robic screeny .

Prosze. Zapisz strone. Zrob tez obowiazkowo screena. Wytnij ewentualnie pasek adresu na gorze i voila.

Co do produkcji to oczywiscie, ze mogli. Sprawdz kody swoich limitowanek. Zawsze sa sprzed paru miesiecy przed wejsciem kolekcji.

[xPoziomkax]

Napisane przez Margo25

Mi się ostatnio zdarzyły dwie sytuacje odnośnie otwierania produktów. Sephora - powystawiane testery z Terracotty Guerlain'a, klientka wybrała odcień, pani konsultantka otworzyła produkt by sprawdzić czy to na pewno ten , podając otworzony kupującej, aby ona również mogła go z bliska obejrzeć. Na szczęście wzięła ten puder.

Druga sytuacja, poszłam zakupić pędzel Guerlain'a z czerwonym włosiem, tester wystawiony, proszę o produkt, Pani podaje mi pudełko z kabukim wysuwanym, zwracam uwagę, że to nie ten - na pudełku pisze jak wół kabuki, zwracam jej na to uwagę, dostawiam opakowanie do testera, które jest już na oko zdecydowanie mniejsze, ten pędzel by się w nim nie zmieścił. Pani (nota bene kierowniczce perfumerii Sephora) chyba nie spodobały się moje dywagacje, bo otwiera pudełko, wyciąga pędzel i wysuwa go, upewniając się, że ma inny kolor włosia (pomijam już fakt, że ten z limitowanej kolekcji jest niewysuwany i ma inny kształt). W końcu znajduje produkt i znów chce sprawdzić czy to ten - i ponownie na pudełku widnieje jego nazwa nawet po polsku, więc niemalże krzyknęłam, żeby tego nie robiła. Jej mina bezcenna

I jeszcze wracając do tematu próbek. Dzisiaj byłam w "swojej " Sephorze i znajoma konsultantka otworzyła mi szufladę z setkami próbek Cliniqu'a krok 1 i tylko te saszetki do nich przyszły (1/3 zestawu). Dostali takie próbki odgórnie Wstyd Zwracam honor konsultantce

PS. Jamesku jasne, propozycja nie do odrzucenia

Paranoja co to sie dzieje A potem kupujemy otwierane i może jeszcze używane kosmetyki...

[Młoda86]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46221650]A zawsze do znudzenia Wam powtarzam: robic screeny .

Prosze. Zapisz strone. Zrob tez obowiazkowo screena. Wytnij ewentualnie pasek adresu na gorze i viola.

Co do produkcji to oczywiscie, ze mogli. Sprawdz kody swoich limitowanek. Zawsze sa sprzed paru miesiecy przed wejsciem kolekcji.[/QUOTE]

Dziękuję James

[dimiti]

Napisane przez xPoziomkax

Jak sie chce od razu użyć to pół biedy.. chociaż ja mam zboczenie, że 'chce być pierwszą osobą która dotknie swojego nowego kosmetyku' To normalne? Nie? Tak?

e nie, to wiesz gdyby mi chciała palucha włożyć w puder czy użyć szminki, to bym się wściekła, bo lubię robić zdjęcia takim dziewiczym mazidłom jeszcze

Napisane przez OlaM

Ja też sobie chwalę Answear, a Zalando ma już u mnie spory minus.

do tego często mają znacznie wyższe ceny za te same rzeczy

[pin3ska]

ę

Napisane przez Młoda86

Cześć Dziewczyny, mało mnie tu ostatnio, ale taka praca Przyszłam się wyżalić, zakupiłam na tagomago.pl flaszkę Givenchy Ange Ou Demon Le Secret, długo chodziłam koło nich, ale w końcu raz kozie śmierć. Na stronie na zdjęciu jak byk widać opakowanie i flaszkę, to kliknęłam, odbiór osobisty, wszystko ok. W domu okazało się, że to nie te perfumy, tzn. nazwa ta sama, ale butelka już inna bo Givenchy wypuścił teraz nową wersję, zapach inny, nie taki jak tamte. Napisałam do nich, a oni, że piszą na stronie, że zdjęcie może odbiegać od rzeczywistego (ja tego jakoś nie widziałam:/) a poza tym to jak mam zafoliowane opakowanie to mogą mi wymienić, taa, tylko niby jak miałam sprawdzić, że zapach jest inny :/Weszłam dziś na stronę a oni dodali już zdjęcie tego flakonu, który mam ja, wcześniej go nie było. Napisałam im, że zostałam wprowadzona w błąd, bo co innego było na stronie a co innego dostałam, ale to już bez odpowiedzi zostawili. Dziady jedne :/

Napisane przez Młoda86

Screena nie zrobiłam, ale oni dziś dołożyli zdjęcie tego nowego flakonu http://tagomago.pl/produkt/4081/Give...a-spray-100ml/
Ja dostałam ten na pierwszym zdjęciu, a miał być ten na drugim zdjęciu i tylko takowe było w dniu w którym składałam zamówienie.

Sprawdziłam sobie teraz jeszcze kod na checkcosmetic, kod pokazuje, że flaszka jest wyprodukowana we wrześniu 2013, tylko, że szata graficzna tego zapachu zmieniła się w 2014, czyli raczej nie mogli wyprodukować w nowej flaszce w ubiegłym roku..?

Google prawdę Ci powie

http://webcache.googleusercontent.co...ient=firefox-a

http://webcache.googleuserconten t.com/search?q=cache:6jUSkxOqGS wJ:tagomago.pl/produkt/4080/Givenchy/Ange-Ou-Demon-Le-Secret-woda-perfumowana-spray-50ml/+&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=p l&client=firefox-a

Zapisz sobie

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46221650]A zawsze do znudzenia Wam powtarzam: robic screeny .

Prosze. Zapisz strone. Zrob tez obowiazkowo screena. Wytnij ewentualnie pasek adresu na gorze i voila.

Co do produkcji to oczywiscie, ze mogli. Sprawdz kody swoich limitowanek. Zawsze sa sprzed paru miesiecy przed wejsciem kolekcji.[/QUOTE]


O widze, że na to samo wpadłysmy

[MissScareAll]

Napisane przez Corii

Przyszła moja paczka z zamówieniem z douga i pierwszy co niecierpliwie dorwałam to liner laury mercier i od razu musiałam użyć, taka byłam ciekawa. Uzyłam i .... chowajcie sie macowe i bobikowe linery w żelu Ten Laury jest absolutnym kwc Normalnie jednorazowo bez przeswitów mozna umalowac oko. Na dodatek pędzelek sunie az milo po powiece, jak po masełku. Domówię jeszcze brazowy liner, bo coś takiego dawno nie miałam.
Szkoda, ze nie uzywam kolorowych, bo pewno bym sie skusiła i na kobalt albo fiolet. A tak tylko 2 kolory u mnie noszalne

Ooo... Dobrze wiedzieć, też go zamówiłam. Tyle, że na Truskawce, za 70zł. Już czeka na mnie avizo, jutro lecę po niego i testuję

[Corii]

Napisane przez MissScareAll

Ooo... Dobrze wiedzieć, też go zamówiłam. Tyle, że na Truskawce, za 70zł. Już czeka na mnie avizo, jutro lecę po niego i testuję

Na tru bym sie nie odwzyla No i teraz chce brazowy liner jeszcze

[Młoda86]

Napisane przez pin3ska

ę




Google prawdę Ci powie

http://webcache.googleusercontent.co...ient=firefox-a

http://webcache.googleuserconten t.com/search?q=cache:6jUSkxOqGS wJ:tagomago.pl/produkt/4080/Givenchy/Ange-Ou-Demon-Le-Secret-woda-perfumowana-spray-50ml/+&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=p l&client=firefox-a

Zapisz sobie

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------




O widze, że na to samo wpadłysmy

Dziękuje Dziewczyny najbardziej mnie przeraża odpowiedź sklepu, zdjęcie jest poglądowe, pitu pitu, zła jestem


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[pin3ska]

Napisane przez Młoda86

Dziękuje Dziewczyny najbardziej mnie przeraża odpowiedź sklepu, zdjęcie jest poglądowe, pitu pitu, zła jestem


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

No ale w regulaminie sklepu nic o tym nie ma. Wprawdzie pisza o tym gdzies pod innym linkiem, ale w regulaminie nie ma nic.

[Hisoka]

Przyszło dziś moje zamówienie z Nocy Zakupów na ponad 260 pln... jako niespodziankę dostałam tylko próbkę Clinique w odcieniu 05 -.- A cerę mam na poziomie 51 Healthy Mix :/

Przynajmniej z zamówionych produktów jestem zadowolona. W ostatniej chwili dołożyłam sobie pomadkę Viva Glam III. Gdybym zmieściła się w darmowej przesyłce, nie brałabym jej (tylko Mehr i Viva Glam I) I całe szczęście, że się skusiłam- świetny kolor :P


Co do macania kosmetyków, dziś było -49% na tusze, liner, cienie etc. w Rossmannie. Jakaś dziewczyna otwierała tusze Maybelline jeden po drugim...nawet tego samego 'rodzaju' O_O A ekspedientka spojrzała, widziała i ani słowa...

[OlaM]

Napisane przez dimiti

do tego często mają znacznie wyższe ceny za te same rzeczy

To prawda . Jak znajdę coś na Zalando, to i tak zawsze najpierw sprawdzam, czy dana rzecz jest dostępna na Answear czy Schaffashoes, bo tam jednak taniej i system rabatów bardziej konkretny, dopiero jak tam nie ma, to klikam na Zalando. A te bluzki jednak kliknęłam .

Edit - dla spokoju sumienia sprawdziłam raz jeszcze - jedna z bluzek, którą zamówiłam na Zalando, kosztuje tam 189 zł (aktualnie jest w promocji), a na Answear niestety nadal wisi cena 249 zł, tak więc i tak bardziej opłacało mi się na Zalando, nawet bez tego nieszczęsnego kodu . Drugiej bluzki nie ma w innych sklepach.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Młoda86

Dziękuję James

Prosze.

Napisane przez Młoda86

Dziękuje Dziewczyny najbardziej mnie przeraża odpowiedź sklepu, zdjęcie jest poglądowe, pitu pitu, zła jestem


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Nie ma Cie co przerazac. Napisze kolejny raz to co zawsze: kluczowy argument jest jeden. Gdyby nie X to nie dokonalabys zakupu. W tym wypadku X-em jest nieprawdziwe zdjecie. Bzdurami, ze napisali, ze zdjecia moga odbiegac od rzeczywistosci sie nie przejmuj. Co innego drobna roznica na przyklad w kolorze butelki (zalezne od ustawien monitora bla bla bla), a co innego zupelnie inny produkt. Jak wstawia zdjecie kota to co dostaniesz? Kota czy perfumy? Mozliwe, ze psa skoro zdjecie moze odbiegac od rzeczywistosci. Wplec rowniez w pismo (oczywista oczywistosc, ze reklamacji nie wysylasz mailem), ze zostalas wprowadzona w blad przez nich celowo (!), gdyby zdjecie bylo dobre to nie dokonalabys zakupu i, naturalnie, z najwieksza przyjemnoscia w razie niedojscia do porozumienia udasz sie z tym problemem do niezaleznego podmiotu, ktory to z najwieksza radoscia pomoze Wam rozwiazac spor - Miejskiego Rzecznika Konsumentow.

[Taszanta]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46226465]Prosze.



Nie ma Cie co przerazac. Napisze kolejny raz to co zawsze: kluczowy argument jest jeden. Gdyby nie X to nie dokonalabys zakupu. W tym wypadku X-em jest nieprawdziwe zdjecie. Bzdurami, ze napisali, ze zdjecia moga odbiegac od rzeczywistosci sie nie przejmuj. Co innego drobna roznica na przyklad w kolorze butelki (zalezne od ustawien monitora bla bla bla), a co innego zupelnie inny produkt. Jak wstawia zdjecie kota to co dostaniesz? Kota czy perfumy? Mozliwe, ze psa skoro zdjecie moze odbiegac od rzeczywistosci. Wplec rowniez w pismo (oczywista oczywistosc, ze reklamacji nie wysylasz mailem), ze zostalas wprowadzona w blad przez nich celowo (!), gdyby zdjecie bylo dobre to nie dokonalabys zakupu i, naturalnie, z najwieksza przyjemnoscia w razie niedojscia do porozumienia udasz sie z tym problemem do niezaleznego podmiotu, ktory to z najwieksza radoscia pomoze Wam rozwiazac spor - Miejskiego Rzecznika Konsumentow.[/QUOTE]

James- tak wierzysz w kompetencje MRK?

Może postraszenie nim działa, ale sama instytucja to nie wiem kiedyś pisałam do nich, to jakas drobna sprawa była, nawet nie pamiętam o co chodzilo, ale co pamiętam, to dostałam od nich pismo na dwie strony chyba, ale praktycznie bez zadnej treści i tak wyslane na odczepke, bylam w niezłym szoku....

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Taszanta

James- tak wierzysz w kompetencje MRK?

Może postraszenie nim działa, ale sama instytucja to nie wiem kiedyś pisałam do nich, to jakas drobna sprawa była, nawet nie pamiętam o co chodzilo, ale co pamiętam, to dostałam od nich pismo na dwie strony chyba, ale praktycznie bez zadnej treści i tak wyslane na odczepke, bylam w niezłym szoku....

Ja w swoich pismach tego nie umieszczam, bo radze sobie bez tego. Nigdy zadna reklamacja nie zostala rozpatrzona niezgodnie z moim zyczeniem. Ja mam jednak odpowiedni zasob wiedzy i konsumenckiej odrazy, zeby nie dac sobie w kasze dmuchac .
Gdy ktos nie do konca dobrze sie czuje w temacie reklamacji to zawsze polecam, aby o rzeczniku napisac. Na wiele sklepow to dziala. Pamietaj, ze rzecznik jest pracownikiem panstwowej instytucji. Rzecznik moze wytoczyc powdztwo przeciw przedsiebiorcy, moze wnioskowac o nalozenie grzywny itp. Ma kompetencje, podczas gdy konsument ich nie ma.
Wiadomo, ze zawsze zalezy na jakiego rzecznika trafisz.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Dziewczeta, plaszcza szukam i znalezc nie moge. Pomozecie?

Plaszczyk ma byc obowiazkowo zielony (khaki lub butelkowa zielen). Ewentualnie moze byc granatowy. W najgorszym wypadku bezowy.
Ma byc w stylu parki. Najwazniejsze: ma byc z podfruwajkowego materialu, co by mnie za goraco nie bylo. Mnie to zawsze jest goraco . Ma byc bardzo cienki i przewiewny. Material taki o mnie wiecej, czyli bardzo cienka szmatka.

edit: naturalnie nie ma byc tak blyszczacy jak w zalaczniku. Nie wybieram sie przeciez na dozynki.

[OnaZakupoholik]

Dawno nie było nic do Douglasa... wczoraj rozbiłam sobie korektor Maca

[Kusum]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46226756]Ja w swoich pismach tego nie umieszczam, bo radze sobie bez tego. Nigdy zadna reklamacja nie zostala rozpatrzona niezgodnie z moim zyczeniem. Ja mam jednak odpowiedni zasob wiedzy i konsumenckiej odrazy, zeby nie dac sobie w kasze dmuchac .
Gdy ktos nie do konca dobrze sie czuje w temacie reklamacji to zawsze polecam, aby o rzeczniku napisac. Na wiele sklepow to dziala. Pamietaj, ze rzecznik jest pracownikiem panstwowej instytucji. Rzecznik moze wytoczyc powdztwo przeciw przedsiebiorcy, moze wnioskowac o nalozenie grzywny itp. Ma kompetencje, podczas gdy konsument ich nie ma.
Wiadomo, ze zawsze zalezy na jakiego rzecznika trafisz.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Dziewczeta, plaszcza szukam i znalezc nie moge. Pomozecie?

Plaszczyk ma byc obowiazkowo zielony (khaki lub butelkowa zielen). Ewentualnie moze byc granatowy. W najgorszym wypadku bezowy.
Ma byc w stylu parki. Najwazniejsze: ma byc z podfruwajkowego materialu, co by mnie za goraco nie bylo. Mnie to zawsze jest goraco . Ma byc bardzo cienki i przewiewny. Material taki o mnie wiecej, czyli bardzo cienka szmatka.

edit: naturalnie nie ma byc tak blyszczacy jak w zalaczniku. Nie wybieram sie przeciez na dozynki.[/QUOTE]

Piękną parkę, ze złotymi detalami mierzyłam jakis czas temu w Vero modzie. Była ślicznie zrobiona, piekny, czysty kolor. Były chyba zielone i granatowe. Cos takiego, tylko na żywo wyglądała o wiele ładnej: http://www.amazon.de/gp/product/B00A...&tag=anvitr-21

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Kusum

Piękną parkę, ze złotymi detalami mierzyłam jakis czas temu w Vero modzie. Była ślicznie zrobiona, piekny, czysty kolor. Były chyba zielone i granatowe. Cos takiego, tylko na żywo wyglądała o wiele ładnej: http://www.amazon.de/gp/product/B00A...&tag=anvitr-21

Ona chyba nie jest podfruwajkowa. Do tego ma kieszenie naszyte czego nie znosze. Moje biodrowe okolice sa juz wystarczajace duze. Nie trzeba ich powiekszac .

Dziekuje, zajrze jednak do tego sklepu.

[Kusum]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46227012]Ona chyba nie jest podfruwajkowa. Do tego ma kieszenie naszyte czego nie znosze. Moje biodrowe okolice sa juz wystarczajace duze. Nie trzeba ich powiekszac .

Dziekuje, zajrze jednak do tego sklepu.[/QUOTE]

James zaskakujesz mnie. Nigdy nie myslałam w tych kategoriach o kieszeniach Ja na cieplejsze miesiące preferuję krótkie wdzianka: kurtki, bluzy i marynarki. Długie noszę tylko w zimie, bo mi tyłek marznie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Kusum

James zaskakujesz mnie. Nigdy nie myslałam w tych kategoriach o kieszeniach Ja na cieplejsze miesiące preferuję krótkie wdzianka: kurtki, bluzy i marynarki. Długie noszę tylko w zimie, bo mi tyłek marznie

A ja wlasnie bardzo lubie parki. Nie znosze kurtek krotkich za to. Mam wrazenie, ze moja ogromna dupa jest na widoku .
Ostatnio chodze non stop na sportowo: skorzane baleriny, rurki, zwyczajny jednokolorowy t-shirt badz jakas bardziej elegancka bluzka, skorzana torba i parka moja zimowa, z ktorej odpielam futro. Za goraco mi juz powoli, wiec podfruwajki szukam. Poza tym w mojej zimowej parce nie moge podciagnac rekawow. Ja to jak Don Johnson chodze: lubie podciagac rekawy . Wies tanczy i spiewa, ale dobrze sie tak czuje .

[pin3ska]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46226756]Ja w swoich pismach tego nie umieszczam, bo radze sobie bez tego. Nigdy zadna reklamacja nie zostala rozpatrzona niezgodnie z moim zyczeniem. Ja mam jednak odpowiedni zasob wiedzy i konsumenckiej odrazy, zeby nie dac sobie w kasze dmuchac .
Gdy ktos nie do konca dobrze sie czuje w temacie reklamacji to zawsze polecam, aby o rzeczniku napisac. Na wiele sklepow to dziala. Pamietaj, ze rzecznik jest pracownikiem panstwowej instytucji. Rzecznik moze wytoczyc powdztwo przeciw przedsiebiorcy, moze wnioskowac o nalozenie grzywny itp. Ma kompetencje, podczas gdy konsument ich nie ma.
Wiadomo, ze zawsze zalezy na jakiego rzecznika trafisz.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Dziewczeta, plaszcza szukam i znalezc nie moge. Pomozecie?

Plaszczyk ma byc obowiazkowo zielony (khaki lub butelkowa zielen). Ewentualnie moze byc granatowy. W najgorszym wypadku bezowy.
Ma byc w stylu parki. Najwazniejsze: ma byc z podfruwajkowego materialu, co by mnie za goraco nie bylo. Mnie to zawsze jest goraco . Ma byc bardzo cienki i przewiewny. Material taki o mnie wiecej, czyli bardzo cienka szmatka.

edit: naturalnie nie ma byc tak blyszczacy jak w zalaczniku. Nie wybieram sie przeciez na dozynki.[/QUOTE]


Cos takiego znalazlam:

http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Reclai...t=-1&clr=Khaki
http://www.asos.com/Fred-Perry/Fred-...t=-1&clr=Green
http://www.asos.com/Bellfield/Bellfi...t=-1&clr=Green
http://www.asos.com/Oasis/Oasis-Park...t=-1&clr=Khaki
http://www.asos.com/Asos-Petite/Asos...t=-1&clr=Khaki

[Kusum]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;46227140]A ja wlasnie bardzo lubie parki. Nie znosze kurtek krotkich za to. Mam wrazenie, ze moja ogromna dupa jest na widoku .
Ostatnio chodze non stop na sportowo: skorzane baleriny, rurki, zwyczajny jednokolorowy t-shirt badz jakas bardziej elegancka bluzka, skorzana torba i parka moja zimowa, z ktorej odpielam futro. Za goraco mi juz powoli, wiec podfruwajki szukam. Poza tym w mojej zimowej parce nie moge podciagnac rekawow. Ja to jak Don Johnson chodze: lubie podciagac rekawy . Wies tanczy i spiewa, ale dobrze sie tak czuje .[/QUOTE]

Z rękawami to Cię akurat rozmumiem, bo ja we wszystkim zawijam i podciągam. Nawet eleganckie bluzki i koszule w pracy zawijam bo mi przy pisaniu przeszkadzają. I łażę tak później jak ofiara losu
Ostatnio tez jakos bardziej na sportowo chodze: dzinsy, kurtka, trampki. Nie mam klimatu na jakies sukienki czy spodnice. Jeszcze nie pora na pokazywanie skory - bladej z reszta jak papier

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez pin3ska

Cos takiego znalazlam:

http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Reclai...t=-1&clr=Khaki
http://www.asos.com/Fred-Perry/Fred-...t=-1&clr=Green
http://www.asos.com/Bellfield/Bellfi...t=-1&clr=Green
http://www.asos.com/Oasis/Oasis-Park...t=-1&clr=Khaki
http://www.asos.com/Asos-Petite/Asos...t=-1&clr=Khaki

Ta super, ale cena . Ostatnio oszczedzam, wiec nie chce wydawac na parke 1000 zlotych. Poza tym chce cos, co moge kupic w Polsce. W zeszlym roku zaliczylam koncertowa wpadke wlasnie z parka. Kliknelam najmniejszy rozmiar na Zalando a okazalo sie, ze moglabym ze dwa razy sie nia zawinac. Musialam odsylac.

Napisane przez Kusum

Z rękawami to Cię akurat rozmumiem, bo ja we wszystkim zawijam i podciągam. Nawet eleganckie bluzki i koszule w pracy zawijam bo mi przy pisaniu przeszkadzają. I łażę tak później jak ofiara losu
Ostatnio tez jakos bardziej na sportowo chodze: dzinsy, kurtka, trampki. Nie mam klimatu na jakies sukienki czy spodnice. Jeszcze nie pora na pokazywanie skory - bladej z reszta jak papier

Wczoraj akurat spodnice mialam. Na moje gole, biale nozki od kors .

[Filozofka888]

Napisane przez Corii

Przyszła moja paczka z zamówieniem z douga i pierwszy co niecierpliwie dorwałam to liner laury mercier i od razu musiałam użyć, taka byłam ciekawa. Uzyłam i .... chowajcie sie macowe i bobikowe linery w żelu Ten Laury jest absolutnym kwc Normalnie jednorazowo bez przeswitów mozna umalowac oko. Na dodatek pędzelek sunie az milo po powiece, jak po masełku. Domówię jeszcze brazowy liner, bo coś takiego dawno nie miałam.
Szkoda, ze nie uzywam kolorowych, bo pewno bym sie skusiła i na kobalt albo fiolet. A tak tylko 2 kolory u mnie noszalne

No co Ty? A ja się właśnie czaję na Bobbi...

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez xPoziomkax

Dziewczyny spotkałyście się z czymś takim, że przy zakupie jakiegos kosmetyku stacjonarnie (Douglas, Sephora) sprzedawczynie otwierają produkt 'żeby sprawdzić czy to na pewno ten'? Ok, jeśli mam zamiar od razu używać produktu, ale co jeśli chcę go sobie odłożyć i nie otwierać, bo chcę coś zużyć co już mam? Hmmm ostatnio spotkało mnie coś takiego 2 razy i się trochę zdziwiłam...

Tak ja się z tym spotkałam :/

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez xPoziomkax

Jak sie chce od razu użyć to pół biedy.. chociaż ja mam zboczenie, że 'chce być pierwszą osobą która dotknie swojego nowego kosmetyku' To normalne? Nie? Tak?

Pewnie, że normalne


Wczoraj znowu byłam w Rossmannie i jeszcze w Naturze. Myśle, ze to już ostatni raz Kupiłam np rozświetlający puder loreal lumi magique, który ma podobno warstwę rozświetlająca tylko na wierzchu, a pod spodem jest normalny puder matujący, no zobaczymy Oczywiście ochroniarz za mną chodził nieznoszę Natury;P

[Corii]

Napisane przez Filozofka888

No co Ty? A ja się właśnie czaję na Bobbi...

Wiedząc, jak swietna jest Laura, o Bobikach zapomnieć wolę Wymieniam linery na Laurowe teraz