przerwane leczenie

[shioban]

Witam wszystkich po raz pierwszy na Forum i prosze o rade. Pytanie może wydać sie powieleniem juz zadawanych wczesniej ale mysle że nie do konca - dotyczy leczenia primolutem N. wskutek wystapienia ok 4 tyg opoznionej krwotocznej miesiaczki trwajacej ponad tydzien -lekarz bez badania ginek po zbadaniu krwi i moczu zaaplikowałl PrimolutN (5mg) 3xdziennie) na okres 10 dni podejrzewajac przyczyne czynnosciową (wiek przedmenop). po zazyciu 2 tabletek krwawienie ustało i samowolnie przerwalam leczenie, działając w panice i ciągle obawiajac sie że przyczyna może być organiczna(obciązenie genetyczne). po trzech dniach krwawienie wznowiło się i obecnie nie wiem czy jest to krwawienie "z odstawienia" czy nawrót nieprawidłowości. duzo czytałam wczesniej na ten temat i wiem że po ustąpieniu dolegliwosci lek należy zażywac do końca kuracji. Prosze o fachową radę czy po takiej przerwie (2 tabl zazylam 25/03) mogę po prostu wznowić kurację - jestem w 16 dniu cyklu. Nie mogę zwrócic się do lekarza gdyż nie jestem w stanie wytłumaczyć moich wątpliwości, kt spowodowały przerwanie kuracji - jestem za granicą i nie jest to kwestia braku znajomości języka....proszę o radę