Lęk przed ciążą a tabsy

[hania888]

od ponad pół roku zażywam logest, liczy się dla mnie bardzo wysoka skuteczność tabletek bo przecież praktycznie nie ma szansy na zajście w ciążę (oczywiście pilnując godziny przyjmowania i mając świadomość jakie leki mogą działanie tabsów osłabiać).
Mimo całkowitej świadomości działania tabletek męczy mnie jednak lęk przed ciążą... czy wam też chodzą po głowie takie myśli? czy ufacie tabletkom i pozwalacie na 'final' w was?
męczy mnie i mojego faceta ta ciągła nieufność, potrzebuję waszych rad by w końcu się uspokoić i cieszyć się seksem również 'po'

[Marwari]

Napisane przez hania888

od ponad pół roku zażywam logest, liczy się dla mnie bardzo wysoka skuteczność tabletek bo przecież praktycznie nie ma szansy na zajście w ciążę (oczywiście pilnując godziny przyjmowania i mając świadomość jakie leki mogą działanie tabsów osłabiać).
Mimo całkowitej świadomości działania tabletek męczy mnie jednak lęk przed ciążą... czy wam też chodzą po głowie takie myśli? czy ufacie tabletkom i pozwalacie na 'final' w was?
męczy mnie i mojego faceta ta ciągła nieufność, potrzebuję waszych rad by w końcu się uspokoić i cieszyć się seksem również 'po'

Zaufaj w koncu tabsom i nie kombinuj za duzo

[kropka75]

Na początku męczyło i mnie i mojego partnera, więc były stosunki przerywane. Ja nie byłam pewna na ile ta metoda działa, więc on to robił dla mnie i mojego spokoju.

Z czasem przestałam o tym myśleć. I Ty przestaniesz.

[limonka1988]

Jeśli tak strasznie boisz się ciąży to nie powinnaś uprawiac seksu. Jak ktoś jest na tyle odpowiedzialny, że to robi to powinien byc także na tyle odpowiedzialny żeby ponieśc ewentualne konsekwencje, bo niestety nie ma 100 % zabezpieczeń

[kretencja]

Prawdą jest, że 100% zabezpieczeniem jest jedynie brak seksu.
Ale pigułka ma tak dużą skuteczność, że bezpieczniejsza już nie będziesz. Ja tylko na początku miałam opory (też brałam Logest). No i jak np. miałam biegunkę, wówczas przez jakiś czas zabezpieczaliśmy się dodatkowo. Jednak jeśli przyjmujesz je regularnie, nie bierzesz jednocześnie antybiotyków i nic się nie dzieje z układem pokarmowym, możesz być spokojna. ONE PO TO SĄ, żeby KOCHAĆ SIĘ DO KOŃCA i NIE ZAJŚĆ W CIĄŻĘ. Jeśli nie ufasz, że Cię zabezpieczą, po co się trujesz?

[Cannella]

Tabletki zapewniają najwyższą skutecznosc i nie rozumiem jak można myślec o ciąży biorąc je ... He he dziewczyno wyluzuj

[hammie]

Rozumiem twoje obawy, bo wiadomo, czasem mimo regulanego dokladnego brania sa wpadki, ale to jest nieliczna grupa kobiet.. i zdarza sie to tak rzadko ze nie ma sie w gole co martwic.. wystarczy pamietac zawsze o tabletce i tyle

[studi]

Może 99,9% skuteczności to dla Ciebie za mało, wiec proponowałabym dorzucić gumki:P

[ona1986]

ja biore Yasminelle i mam dokladnie takie same obawy jak ty.
tez boje sie ciazy i caly czas sobie ja wmawiam

[arisa]

O masz ci los! To po co wam tabletki, skoro tyle stresu? Poza tym nie zawsze jest tak, że hop siup i jestem w ciąży, nawet jak ktoś się stara o dziecko. Wiec nie ma co panikować. Żadnej przyjemności z seksu nie będziecie mieli.

[iizabelaa]

Ja od razu zaufałam tabletką i nawet przez głowę mi nie przeszło, że mogą mnie zawieść.

I nagle po 5 latach brania przyszedł taki okres, że zaczęłam dostawać myśli czy na pewno jestem dobrze zabezpieczona
Przez seksem myślałam o tym czy nie zajdę w ciąże, ale to chyba dlatego, że był to okres kiedy kilka osób z mojego otoczenia zaszło w ciążę i taka podświadoma panika mnie ogarnęła.


Ale mam koleżankę, która bierze tabletki i dodatkowo używają prezerwatyw, wg mnie to jest paranoja ale każdy robi jak uważa, ważne żeby czuć się komfortowo podczas zbliżenia

Napisane przez limonka1988

Jeśli tak strasznie boisz się ciąży to nie powinnaś uprawiac seksu. Jak ktoś jest na tyle odpowiedzialny, że to robi to powinien byc także na tyle odpowiedzialny żeby ponieśc ewentualne konsekwencje, bo niestety nie ma 100 % zabezpieczeń

uwielbiam takie rady

[arisa]

Najczęściej nieplanowane ciąże w trakcie brania tabletek wynikają z niewłaściwego ich stosowania przez kobiety. Nie mówie, że tak jest w każdym takim przypadku, ale można się domyślić, że sporo się takich znajdzie, wnioskując po pytaniach, jakie niektóre panie zadają i jak z lekkością pomijają sobie, co którąś tabletkę.

[madziaaj00]

yhm ja brałam 5lat tabletki i ani razu nie zdecydowalismy sie na finał we mnie;p

[Neciak89]

Napisane przez madziaaj00

yhm ja brałam 5lat tabletki i ani razu nie zdecydowalismy sie na finał we mnie;p

więc nie wiesz jakie jest to przyjemne :P ja biore yasminelle 2 lata, gumka byla na poczatku na wszelki wypadek, a pozniej praktycznie caly czas bez. no i mama odpukac nie jestem ;p

[kasiagora23]

W pełni rozumiem obawy autorki bo dotyczą one również mnie. Mam już jedno dziecko- planowane, od porodu biorę tabletki antykoncepcyjne ale panicznie boje się zajść w ciąże(muszę skończyć edukacje i nie mogę teraz przerwać pracy). Paradoksalnie gdybym się dowiedziała, że jestem w ciąży to bym się ucieszyła- nie wiem jak to wyjaśnić żeby oddać to co czuję ale jak ktoś będzie chciał to postaram się wyjaśnić.
Mimo przyjmowania tabletek zawsze stosujemy prezerwatywy i uwaga... nie zawsze kończy we mnie bo?...się boję, czego?... że zajdę w ciążę. Dodam jeszcze fakt że kochanie się z mężem raz na miesiąc(przy tych wszystkich metodach anty) też sporo odbiega od normy. Wiem, że na 100% coś ze mną jest nie tak i obecnie jestem na etapie poszukiwania dobrego seksuologa bo jest mi on niezbędnie konieczny- tak się nie da funkcjonować. To już urosło do rozmiarów porządnej fobii.
Aż dziw że mój Kochany Mąż jeszcze to znosi.
Pewnie uważacie mnie za mega kretynkę ale mi nie jest do śmiechu, po porodzie jakoś tak zdziczałam.
Proszę o jakieś rady najlepiej jak wyglądają wizyty u seksuologa a nie o rady typy "najlepiej się nie uprawiać seksu"
Ja na prawdę chciałabym się cieszyć z seksu przed, po i w trakcie tak jak było przed zajściem w ciążę- bo nie mam tego od zawsze.

[arisa]

Nie wiedziałam, że tabsy można brac od porodu. Wydawało mi się, że trzeba trochę odczekać

[kasiagora23]

Trzy tygodnie po porodzie zaczęłam brać brać Cerazette. Czyli prawie od porodu ale to nie ważne, ważniejszy jest problem jaki mam.

[bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb]

Kasiagora23 nie wiem co Ci poradzić Chyba rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u seksuologa lub psychologa.. Trzymam kciuki, aby taka wizyta pomogła

Co do tematu wątku. Ja biorę od miesiąca Stediril 30 (po przerwie) i przyznam, że zaufałam im do końca Jak na razie jest wszystko ok. A niektórzy nawet piszą, że te tabletki są mniej skuteczne od pozostałych (bo są refundowane przez NFZ i kosztują zaledwie 2zł), co wg mnie jest absolutną bzdurą. Jeśli zażywa się je o stałej porze, nie ma wymiotów itp (jak w przypadku innych tabletek), to działają tak samo. Oczywiście żadna metoda nie jest 100% pewna, pomijając wstrzemięźliwość. Więc głowa do góry i cieszcie się seksem w pełni

[Savathus]

_____