2013-01-18, 20:38 | #121 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
Takie nagabywanie na wejściu jest wkurzające ale musicie zrozumiec jedno : one tak maja postępować czy im sie to podoba czy nie. Są standardy obsługi, które zostały przez kogoś tam wyznaczone i nie ma że boli .Niektóre duże sieci mają umowy z firmami które się specjalizują w sprawdzaniu standardów obsługi i posyłają tajemniczych klientów. Mają też plany sprzedażowe które muszą zrealizować więc jest to też w ich interesie aby klientowi doradzić i żeby się zdecydował na polecane przez nią produkty. Takie parszywe czasy.....
|
2013-01-18, 20:49 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz | Wrocław | Zurich
Wiadomości: 256
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
Nic nie "muszę zrozumieć" - wybieram portfelem.
__________________
Learning that we're only immortal for a limited time... |
2013-01-18, 22:27 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 379
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
|
2013-01-18, 22:42 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz | Wrocław | Zurich
Wiadomości: 256
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
A - i żeby nie było, ja w tej chwili jak trafiam na takie namolne to rezygnuję z zakupu w danym dniu/miejscu. Serio, moje chciejstwa to tylko chciejstwa, mogą poczekać dzień lub dwa - ewentualnie przenieść się do centrum handlowego 2 przecznice dalej. Albo do internetu.
__________________
Learning that we're only immortal for a limited time... |
2013-01-18, 23:03 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 3 583
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
Spotkałam się z nagabywaniem nie tylko w Sephorze ale i Douglasie, myślę też że wszystko zależy od osób, które w danym miejscu pracują. Niektóre zaproponują pomoc, po czym grzecznie się oddalają, jeżeli podziękujemy. W każdym razie ostatnio zdenerwowałam się na Douglasa bardziej, bo szukałam podkładu górnopółkowego a panie odmówiły zrobienia próbek. Poszłam do Sephory i tam zrobię zakupy, choćby było drożej .
__________________
...it's about practice. Edytowane przez lemka Czas edycji: 2013-01-18 o 23:03 Powód: literówka |
2013-01-19, 01:17 | #126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 885
|
Ja kiedy nie chce zeby ktos mi zawracal głowę zakładam słuchawki na uszy i czasem mam muzykę a czasem nic ale święty spokój wtedy
__________________
|
2013-01-19, 15:48 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
Tez szczerze tego nie rozumiem i trudno mi to tolerowac.
Najgorsze, gdy dziewczyny z Sephory badz D. nie rozumieja slowa NIE. I nie idzie wytlumaczyc. Najbardziej rozbawila mnie dziewczyna, ktora usilnie chciala mi pokazac korektory z Diora i o nich opowiedziec i pokazac! jestem makijazysta, pracuje w tej branzy 4 lata i chyba wiem po co przyszlam do sklepu i czemu po to akurat. Powiedzialam,ze wiem czego chce,znam sie na tym,ale niestety nie powstrzymalo ja to od slowotoku..Mysle,ze z wielkimi ich checiami nie sa mi w stanie pomoc z zadnym zakupem. Raz przyszla jakas nowosc i zapytalam co to, to dziewczyna powiedziala mi definicje z kartonika a na zadne zadane jej pytanie nie potrafila odpowiedziec Juz nie wspomne,ze kiedys wstapilam po cos szybko do sephory bez makijazu i laska non stop za mna lazila ze mnie wymaluje, no to juz dalam za wygrana. MAsakra. wygladalam jak freddy krueger :/ Edytowane przez carmen_88 Czas edycji: 2013-01-19 o 15:50 |
2013-01-19, 16:24 | #128 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina mlekiem i miodem płynąca :)
Wiadomości: 699
|
Dot.: Kolejna frustracja. Sephora.
byłam niedawno w nowej osiedlowej drogerii (rzadko chadzam do takowych, z reguły gdy coś mi się skończy) i mama pokazuje, że chce zobaczyć ten krem (nie było samoobsługi) a pani na to: ale ten to jest droższy... (z rozczulającą miną )
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.