|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-01-23, 14:15 | #4231 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Brawo, oby tak pozostało
Trzymam kciuki, żeby nadszedł jak najszybciej Cytat:
Cytat:
Cytat:
A ja dzisiaj normalnie się prawie popłakałam jak zobaczyłam Majkę - uczulenie obsypało jej prawie całą buzię, nie wiem już o co chodzi. Nie jem nic mlecznego, odstawiłam jajka, to pewnie przez to cholerne mleko sojowe...! Albo po prostu ma alergię dla zasady, ja mogę pić tylko wodę, a ona i tak będzie obsypana I drapie tą swoją buźkę bez przerwy, nie mam siły patrzeć jak się męczy... Oby to nie była reakcja na te nowe lekarstwa... |
|||
2010-01-23, 15:24 | #4232 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
My kąpiemy od początku o 19:20-30, po kąpieli mleczko, a potem Grześ ma ochotę na rozmowy i dopiero koło 21-21:30 jest senny
Kiedyś próbowaliśmy wcześniej go wykąpać, przed 19 nawet, ale to nic nie dało i tak siedział do 21 Już posprzątałam, zrobiłam lasagne (została tylko malutka porcyjka, bo mąż oczywiście dokładkę chciał a teraz zapach ciasta unosi się w domciu Zaraz przychodzą znajomi, więc idę się jeszcze doprowadzić do człowieka Miłego wieczoru
__________________
|
2010-01-23, 15:52 | #4233 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
ja właśnie wypiłam kubek prawdziwej gorącej czekolady z chili i cynamonem taka odskocznia od diety, jak i całe dzisiejsze menu dziś na śniadanie zrobiłam tosty, i po tym z tostera zrobił się jeden wielki tost, bo wszystko przywarło tak to jest jak się robi tosty ze zwykłego chleba pól dnia moczyłam i czysciłam nigdy więcej!
miss hot ja też chcę mieć gości ktoś się pisze na odwiedziny do mnie? obiecuję, że hojnie ugoszczę a alkohol będzie się lał hektolitrami, i to jaki tylko kto chce, tequila, johny walker, wino, sheridan's, olmeca złota, ewentualnie czysta co tylko kto sobie życzy tyle mam tego, bo pić nie ma kto, mąż to koneser piwa a ja tylko wino i sheridan'sa i to też tylko tyle o ile dziś miał jeszcze mąż grzańca jakiegoś kupić, tylko nie galicyjskiego, bo ten to jakiś byle jaki tylko jakiś lepszy, ale oczywiście zapomniał, choć o swoim piwie nie zapomniał to jak, która wpada, z mężem of kors, i dzieciem mam już zacząć menu szykować i piec? bo jeszcze muszę jak miss hot, się na ludzia wyprowadzić no nic, póki co idę się wykąpać, i pranie jeszcze małej wstawić
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2010-01-23, 16:00 | #4234 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
||
2010-01-23, 16:03 | #4235 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
A ja w Sheridanie zawsze zatykałam jedną dziurkę i piłam tylko ten jasny likier
|
2010-01-23, 16:14 | #4236 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
no to fajnie, ze się zsolidaryzowałaś
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
|
2010-01-23, 16:29 | #4237 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Sobota a tu tyle czytania
Miss.hot brawo dla Grzesia za przespaną nocke u nas książkowo karmienie o 20.00, 24.00, 4.00, 8.00 a mamusia chodzi w dzien jak lunatyk Ja zamawiam Grzesia za zięcia już mały przystojniak z niego a co będzie później
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2010-01-23, 16:33 | #4238 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
witam weekendowo synek spi, maz robi kolacje a ja korzystam z okazji i jestem na wizazu
szalone matki ktore szukaja zieciow dla sich corekja swojego syneczka bede do 30 roku zycia trzymala "pod spodnica"-jak to mawiala moja prababcia juz mezowi powiedzialam ze zadnych dziewczyn, zadnych dyskotek- tylko mamusia i mamusia po 30 roku zycia sama wybiore mu zone, a sex bedzie mial dopiero po slubienie wyobrazam sobie oddac swojego ukachanego syneczka jakiejs lafiryndzie maz mowi ze nasze dziecko bedzie biedne. hmmmmm- nie sadze albo problem sam sie rozwiaze bo moj synek tak jak synek sorejny byc moze bedzie ksiedzem bo sklada raczki przed kazdym spaniem allisanko ty juz calowiecie nie karmisz?kobieto nie pisz wiecej o alkoholu bo ja slinotoku dostane i zamocze laptopa miss hot ale ci fajnie ze synus tak ladnie spi w nocy. tez tak bym chciala |
2010-01-23, 16:50 | #4239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Aliisanka, ale masz wode, mleko? lubie tez barszczyk czerwony, to co jechać, bo sis nadal nie ma
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2010-01-26 o 19:30 |
2010-01-23, 16:53 | #4240 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Zapomniałam napisać że mój mąż dostał prace i od 8 lutego musi być już w Londynie moja mama płacze jak ja sobie dam sama radę z małym dzieckiem, zima, 4 pietro itp. Wiem że będzie mi ciężko ale nie mamy innego wyjścia inaczej bedziemy dalej na stancji mieszkac i płacić komus pieniądze na mieszkanie.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2010-01-23, 17:18 | #4241 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-01-23, 17:30 | #4242 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Tysiak, zapraszam
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2010-01-23, 18:46 | #4243 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Wierzę, że dacie sobie radę i zamieszkacie dzięki wyjazdowi na swoim Zauważyłam u ciebie nowy avatarek Tego zdjęcia Laurki nie widziałam To trzymam kciuki za twojego Tż - ta pracę Nie martw się - napewno mu umowę przedłużą
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png Edytowane przez bea83 Czas edycji: 2010-01-23 o 18:50 |
||
2010-01-23, 19:25 | #4244 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Wiesz to jeszcze nic nie znaczy - nie nastawiam się do razu na sukces - zobaczymy jak będzie dziś
__________________
|
|
2010-01-23, 19:35 | #4245 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
ktoś dołącza się do klubu lampki wina?
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2010-01-23, 19:42 | #4246 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Bea mam nadzieje że jakoś sobie poradzimy a to specjialnie dla ciebie zdjęcia, sesja Laury z misiem
Dzisiaj u nas usypianie trwało 10 minut, 4 razy smoka dawałam i mała śpi
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2010-01-23, 20:01 | #4247 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Aliisanko ja bardzo chetnie, juz 2 lampeczke winka pije
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2010-01-23, 20:18 | #4248 | |||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wczoraj byliśmy na szczepieniu, Basia waży 7 kilo i mierzy 65 cm.
Sczepienie zniosla bardzo dzielnie, aż zbyt dzielnie, jestem w szoku. Coś jest nie tak, coś za bardzo moje dziecko upodabnia się do Beowej Natalki... Mój meganadwrażliwiec uśmiechał się do wszystkich ludzi w poczekalni, podczas rozbierania i badania zagadywała lekarkę, podczas mierzenia śmiała się w głos. Płakała tylko przy wkłuciach - trzy wkłucia i trzy okropne wrzaski, a potem przytuliłam ją mocno i przestała płakać, spokojnie ją ubrałam i zasnęła w foteliku jeszcze przed wpięciem do samochodu Dziś niestety ma gorączkę i jest słabiutka, nie chce gaworzyć, nie chce się uśmiechać tylko leży cichutko. W naszej przychodni zmienił się pediatra. Nowa lekarka była zaskoczona, że Basia ma niecałe 4 miesiące, powiedziała, że Basia reaguje jak półroczne dziecko i jest bardzo silna. Nie potrafiła mi jednak nic powiedzieć na temta zmiany szczepionki i płaskiej główki, ogólnie jest niepewna tego co mówi, nie wygląda na kompetentną i w razie choroby będe szukała kogoś innego. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Łaski przecież nie robi, kto jej pyta o zdanie. Jeśli jesteś zatrudniona na podstawie umowy o pracę to Ci się zwyczajnie należy. Cytat:
Cytat:
tej nowej lekarki nawet nie pytam, w końcu jestem dietetyczką i pewnie miałam na studiach więcej na ten temat niż ona na wydziale lekarskim. Karmię piersią i wg oficjalnych schematów powinnam czekać z rozszerzaniem diety do 6 miesiąca. Jednak dziecko każde inne... Basia ma dopiero 3 miesiące i 3 dni ale widzę, że już jest na to gotowa, zachłannie patrzy na moje jedzenie, gdy jem obserwuje mnie uważnie i rusza ustami, mlaska językiem i próbuje mnie naśladować, poza tym nauczyła się połykać ślinę- teraz tak się bawi, że pluje i spowrotem wsysa z brody do buźki . Poczekam jeszcze tydzień i dam jej spróbować papki z gotowanego ziemniaka zmieszanego z moim mleczkiem, a potem za pare dni gotowanej marchewki. Owoce wprowadzę później, bo nie chcę na początek dawać jej słodkich rzeczy. Gluten mam zamiar dać jej mniej więcej za miesiąc- pół łyżeczki ugotowanej kaszki manny w moim mleku, po pierwszym razie odczekam parę dni. Cytat:
Cytat:
Cytat:
niewesoło... ale Ty jesteś bardzo dzielna! |
|||||||||
2010-01-23, 20:20 | #4249 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wszystkiego dzisiaj nie nadrobię - urządzamy sobie z mężem wieczór filmowy. Chrupeczki, soczki już naszykowane tylko czekam na męża aż wyjdzie z wanny
Pochwalę się jeszcze, że dzisiaj kończymy 4 miesiące w związku z tym Julka zmieniła sposób mówienia i teraz strasznie piszczy, w dodatku próbuje się z tego sama śmiać, więc mamy z niej niezły ubaw Widzę, że ogólnowizażowe swatanie na wątku a ja nie mogę się zdecydować tylu mamy przystojniaków jesiennych Tysiak jakbym synka miała to pierwsza w kolejne bym się ustawiła Cytat:
Nasza pediatra też twierdzi, że w 4 miesiącu możemy po troszkę wprowadzać nowe pokarmy, ale ja wracam do pracy za dwa miesiące i to pewnie dlatego. Co do glutenu to ja mam takie informacje: (dla dzieci karmionych piersią) między 5 a 7 miesiącem wprowadzamy też kaszkę glutenową (np. mannę lub inną kaszkę) albo kleik glutenowy w porcji: 1 raz dziennie pół łyżeczki (2-3 g) w niewielkiej ilości przecieru warzywnego ściągniętego z piersi pokarmu lub sam kleik rozrobiony z wodą; podajemy dziecku łyżeczką. W kolejnych miesiącach to się zmienia. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2010-01-23, 20:33 | #4251 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
te metody naprawdę są sprawdzone, i są super! Aniugo25, u mnie się wino skończyło, bo mąż się dołączył teraz mąż piwo popija, i zajada słodycze, a ja słodyczy nie mogę bo w końcu się "odchudzam" ale sobie sheridan'sa naleje zakładamy klub matek pijących? ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ---------- a ja widzę, że tu żadna matka nie chce mi kawalera dla Małgosi odstąpić nie to nie, poszukam gdzie indziej na innym forum, widziałam jak jedna laska pisała o tym, że ma dziecko 2,5 miesięczne i wprowadza jej stałe pokarmy i między innymi parówki i kakao spotkała się tam z wielką krytyką, i w sumie się nie dziwie, ona pisze, ze jakaś jej kuzynka czy ktoś, też wprowadzał i wyszło to dzieciom na zdrowie, wariaty jakieś
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. Edytowane przez aliisanka Czas edycji: 2010-01-23 o 20:27 |
|
2010-01-23, 21:24 | #4252 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
U nas dziś inauguracja spania w łóżeczku - na początku Grześ się trochę kręcił i rozkopywał, ale potem go dobrze przykryłam i już śpi - mam nadzieję, że nowe miejsce do spania mu się spodoba i w końcu pożegnamy z pokoju kołyskę
__________________
|
||
2010-01-23, 22:06 | #4253 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Kiedyś były takie zalecenia, by wprowadzać produkty stałe od 2 mca, ale parówki i kakao chyba mało komu to wychodziło na zdrowie hmm...
Trzymam kciuki za Grzesia Duży chłop jest, na pewno da radę dobrze spać sam w łóżeczku Edytowane przez Tequillla Czas edycji: 2010-01-23 o 22:11 |
2010-01-23, 22:19 | #4254 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam w sobotni późny wieczór. Nie wiem, czy zauważyłyście mój wczorajszy post, w którym pisałam, że Jasiek dał mi wczoraj do wiwatu i martwiłam się nocą, ale niepotrzebnie, bo po kąpieli i karmieniu zasnął po 21, potem obudził się przed 1.00, possał z dobrych dwadzieścia minut i dzięki temu pospaliśmy do 7.10 A dziś był cudownie uśmiechnięty i rozgadany. O 14 zawieźliśmy go do teściowej i sami wybyliśmy nad morze i do knajpki, w której byliśmy 5 lat temu (od 23 stycznia zaczęliśmy być parą). Zimno było, ale i tak cudownie, bo świeciło słońce. Taką zimę uwielbiam Niestety knajpka się "popsuła". Rybka była smaczna, ale frytki do niej - masakra. Do tej pory czujemy je na żołądku. Całe szczęście, że nie zjadłam ich dużo. Były przesączone tłuszczem. Blee...Po powrocie do domu wypiłam herbatkę na laktację, bo tam jest koper włoski, więc może Jasiowi nie zaszkodzi to "frytkowe" mleko
Milibili i Tequilla - Jasiek ma dopiero prawie 3,5 miesiąca, a od tygodnia siada przy naszej pomocy. Normalnie "rwie się" do tego siadania. Sprawia mu to frajdę i wkurza się, że nie może tego zrobić sam, gdy leży w łóżeczku albo na fasolce po karmieniu. A przewracanie się z brzucha na plecki? Od miesiąca "cisza". Kompletnie się do tej czynności nie przykłada. Za to namiętnie podciąga kolana pod brzuch i unosi pupę Zastanawiamy się, czy pewnego dnia leżąc na brzuchu po prostu nie siądzie, a potem wstanie Ja jestem matką karmiącą wyłącznie piersią i pozwalam sobie od czasu do czasu na pół lampki wina czy miodu pitnego albo łyka piwa od męża. miss.hot - za pierwszą noc Grzesia w łóżeczku eloteteie - czy nie jesz albo nie pijesz czegoś, co zawiera zioła lub przyprawy mocno alergizujące? Albo czy Majka nie ma styczności z ubraniami, pościelą wypranymi w "dorosłych" proszkach (nie tych "sensitive")? I trzecia możliwość - czy macie kosmetyki z lanoliną? Bo Jasiek na przykład ma na to uczulenie.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2010-01-23, 22:32 | #4255 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
spac miałam buziaki dziewczyny udanej niedzieli
aprops Laurka,
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2010-01-26 o 19:30 |
2010-01-24, 07:20 | #4256 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Ja wczoraj nieświadomie się dołączyłam Kupiliśmy sobie z mężem Bordeaux, ja wypiłam niecałą lampkę, a mąż dokończył butelkę Nieźle z tymi parówkami Jak nasza pani weterynarz usłyszała, że czasami niuńce dajemy morlinki to natychmiast nam zakazała. Powiedziała, że kiedyś pracowała w rzeźni i do parówek kładzie się największy shit. Dlatego jak psiuta nie je, to na pewno dziecku podawać nie będę. |
|
2010-01-24, 07:45 | #4257 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Dzis kiepsko mi sie spalo, bo moj mlekopijca wisial cala noc przy cycku, cala noc marzylam, zeby sie do TZ-a przytulic, a tu
Dopiero rano wsadzilam go do lozeczka i mielismy bardzomily poranek No i jestem w kropce, bo bez malego spac nie moge(chyba za bardzo sie denerwuje, jak spi sam- w zeszlym roku w Belgii zmarlo czteromiesieczne dziecko, przewrocilo sie na brzuszek i nie zdolalo sie z powrotem na plecki obrocic ) ale z nim nie lepiej, bo skubaniec juz duzy i silny i robi co chce z matka Troszke was poczytam i dzis maluje kawalek sciany w duzym, zebym mogla akwa uruchomic, bo wczoraj dopiero kupilismy szafke pod to akwa Cytat:
Obiecalam wczoraj fotki wiosenne, ale niestety nic jeszcze nie kwitnie. Czyzby bylo zimniej niz dwa lata temu. Wtedy byla moja siostra i mam na fotce chyba z 26 stycznia kwitnace krokusy Cytat:
Cytat:
No ale jak zrobicie zlot w Warszawie to do mnie juz nie daleko, tylko dwie godzinki lotu Cytat:
|
||||
2010-01-24, 07:46 | #4258 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Czy Wasze dzieci też Was szczypią? Aleks ciągle chwyta mnie za szyję, policzek albo rękę i szczypie, Szczypawka jedna
|
2010-01-24, 07:46 | #4259 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cześć
U nas dziś przymroziło porządnie -22C A Grześ dziś pospał od 21:30 d0 6:30
__________________
|
2010-01-24, 07:58 | #4260 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Oli pospał od 20 do 7, ale i tak się nie wyspałam Jakby spał do 8 to byłoby idealnie.Za 20 minut dam mu marchewkę z jabłkiem i niech spada spać, to się jeszcze przekimam troszkę. Trafił mi się naprawdę zdżarty egzemplarz. Słoiczki powinny zastępować posiłek mleczny, ale kiedy Oli zje obiadek to po dwóch godzinach już jest głodny. W ogóle jeszcze się nie zdarzyło, żeby mu jakieś warzywko albo owoc nie smakowało albo żeby zostawił choć łyżeczkę papki. |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.