Jak Go Zmienic??

[Madziarka.n]

Na mojego łzy już też przestały działać, chociaż coś tam mówił że mu przykro gdy płaczę przez niego, ale gdy płaczę dłużej niż 2 minuty, to pada pytanie kiedy skończę.. ehh.. szkoda gadać. Ja mojego też straszyłam, że z nim zerwę i znajdę kogoś kto mnie będzie lepiej traktował, ale też blefowałam, bo kocham go i nie potrafiłabym żyć bez niego. On mówi że te nasze kłótnie są takie głośne, bo oboje jesteśmy impulsywni (oj wyszczekana się zrobiłam od kiedy jesteśmy razem potrafię mu dogryzć i powiedzieć coś przykrego, a potem siedzimy i się przytulamy przepraszając się nawzajem. Wiem że to chore, ale cóż.. tak już u nas jest. A propo znaków zodiaku.. on - byk, ja - rybka.
Na siłownie nie chodzi od miesiąca, ale sterydów nie brał i nie bierze. Wydaje mi się nawet, że jak chodził na siłownię to był trochę spokojniejszy (wyżywał się na ciężarach, a nie na mnie)
Wiem że to nie powód do radości że takich facetów jest więcej, ale lżej na serduszku mi się zrobiło gdy zobaczyłam że nie jestem sama..

[bess]

byk i ryba to idealne polaczenie
oprocz raka i ryby oczywiscie

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez Madziarka.n

Na mojego łzy już też przestały działać, chociaż coś tam mówił że mu przykro gdy płaczę przez niego, ale gdy płaczę dłużej niż 2 minuty, to pada pytanie kiedy skończę.. ehh.. szkoda gadać. Ja mojego też straszyłam, że z nim zerwę i znajdę kogoś kto mnie będzie lepiej traktował, ale też blefowałam, bo kocham go i nie potrafiłabym żyć bez niego. On mówi że te nasze kłótnie są takie głośne, bo oboje jesteśmy impulsywni (oj wyszczekana się zrobiłam od kiedy jesteśmy razem potrafię mu dogryzć i powiedzieć coś przykrego, a potem siedzimy i się przytulamy przepraszając się nawzajem. Wiem że to chore, ale cóż.. tak już u nas jest. A propo znaków zodiaku.. on - byk, ja - rybka.
Na siłownie nie chodzi od miesiąca, ale sterydów nie brał i nie bierze. Wydaje mi się nawet, że jak chodził na siłownię to był trochę spokojniejszy (wyżywał się na ciężarach, a nie na mnie)
Wiem że to nie powód do radości że takich facetów jest więcej, ale lżej na serduszku mi się zrobiło gdy zobaczyłam że nie jestem sama..

he he fakt zawsze mozemy sie wspierac nawzajem
oj tak 2 minuty płaczu to juz za duzo:P a gdy słuszysz czy długo jeszcze to jeszcze bardziej chce Ci sie płakac no nie
i masz wtedy przed oczami tylko to ze powinien podejsc przytulic przeprosic i porozmawiac a ze tak nei robi to jest jeszcze gozej
wiem wiem doskonale co to znaczy
az głupio sie przyznac ale jak ja i moj TŻ sie kłócimy to tez cicho tego nei robimy ale potem im głosniejsza kłutnia tym fajniejsze godzenie ha ha ha jejka ale popłynełam

[Madziarka.n]

Napisane przez bess

byk i ryba to idealne polaczenie
oprocz raka i ryby oczywiscie

idealne? hmm.. coś w tym jest, gdyby takie nie było, to pewnie już dawno by się rozpadło, a to mój najdłuższy związek

byłam kiedyś z rakiem - nudy

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez bess

byk i ryba to idealne polaczenie
oprocz raka i ryby oczywiscie

a ja słyszałam ze Baran i Lew he he

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez Madziarka.n

idealne? hmm.. coś w ty jest, gdyby takie nie było, to pewnie już dawno by się rozpadło, a to mój najdłuższy związek

byłam kiedyś z rakiem - nudy

oj tak tak moj tez najdłuzszy zwiazek w styczniu beda 4 lata a u Ciebie??

[Madziarka.n]

jesteś lepsza
17 września będą dopiero 2 lata

[bess]

tzn mialam na mysli ze dla ryb byk jest idealny
nie mialam co prawda TZ-ta ale przyjaciolke byka.mialysmy niezle spiecia ciche dni ale bardzo dobrze sie uzupelnialysmy.
z silniejszych znakow do ryb jeszcze skorpion ponoc super pasuje
ale oczywiscie nie nalezy temu slepo wierzyc i z horoskopow wybierac tylko to co dla nas dobre

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez Madziarka.n

jesteś lepsza
17 września będą dopiero 2 lata

a ile maszlat jesli mozna wiedziec??
bo ja mojego pozanałam jak miałam 17

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez bess

tzn mialam na mysli ze dla ryb byk jest idealny
nie mialam co prawda TZ-ta ale przyjaciolke byka.mialysmy niezle spiecia ciche dni ale bardzo dobrze sie uzupelnialysmy.
z silniejszych znakow do ryb jeszcze skorpion ponoc super pasuje
ale oczywiscie nie nalezy temu slepo wierzyc i z horoskopow wybierac tylko to co dla nas dobre

he he masz całkowita racje w horoskopach wierzy sie tylko w te dobre rzeczy tez tak podchodze do tych spraw

[Madziarka.n]

Napisane przez RUDA.KOTKA

a ile maszlat jesli mozna wiedziec??
bo ja mojego pozanałam jak miałam 17

ja mam 22, on 27

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez Madziarka.n

ja mam 22, on 27

oooo to spora roznica ale wsumie taka roznica wieku jest potrzebna bo facet rozimem duzej jest jak nastolatek:p he he
ja mam teraz 21 a moj KF he he czyli kochany facet ma 25 dokładnie w sobote he he

[dziewczynaa18]

Tak sobie czytam wszystkie posty i sobie tak mysle, ze masz z nim 3 swiaty Ale czy napewno chcesz go zmienic? Jezeli bedzie taki jak ty chcesz, tzn bedzie z toba szedl na kompromis itd to czy jestes przekonana ze wtedy nie zatesknisz za swoim poprzednim "tygryskiem"?
Bo w zyciu czseto jest tak , ze chcemy tego czego nie mamy, a jak on sie zmieni to bedziesz go blagac zeby byl taki jak przedtem..
Wiec lepiej zaakceptuj go takiego jaki jest, w koncu sie kochacie, prawda?

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

Tak sobie czytam wszystkie posty i sobie tak mysle, ze masz z nim 3 swiaty Ale czy napewno chcesz go zmienic? Jezeli bedzie taki jak ty chcesz, tzn bedzie z toba szedl na kompromis itd to czy jestes przekonana ze wtedy nie zatesknisz za swoim poprzednim "tygryskiem"?
Bo w zyciu czseto jest tak , ze chcemy tego czego nie mamy, a jak on sie zmieni to bedziesz go blagac zeby byl taki jak przedtem..
Wiec lepiej zaakceptuj go takiego jaki jest, w koncu sie kochacie, prawda?

he he mądze napisałas
ale to nie jest tak do konca ze chcemy tego czego nie mamy badz tez nie mozemy miec
ja chce zmienic tylko to zachowanie jego ktore powoduje ze psychicznie nie wytrzymuje albo prowadzi ono do kłutni
watpie zebym za tym zeskniła a jesli bym teskniła to co za problem he he
powrut do wygodnych zachowan i do hm...jakby to okreslic samolubnego zachowania zawsze jest wiec sie nei martwie o to
ale dzieki za rade

[dziewczynaa18]

Sluchaj , to w takim razie polecam jako lekture ksiazke pT: "Potega podswiadomosci" Josepha Murphy'ego.
Jestem pewna, ze jezeli zastosujesz techniki podane wtej ksiazce, to odniesiesz w koncu sukces
Pisze tam tez o tym, jak pokonac swoje nieopanowanie, moze uda ci sie przekonac twojego TŻ-a zeby zastosowal podane tam metody.
Dla zachety zacytuje fragment z ksiazki :

"Jak pokonal wlasne nieopanowanie"
Wielu mezczyzn, ktorzy wypowiedzieli wojnę wlasnej wybuchowosci i pobudliwosci, okazywalo sie chlonnymi na sugestie i odnotowywalo niezwykle sukcesy, powtarzajac trzy do czterech razy dziennie, czyli po wstaniu, przed poludniem, w poludnie i przed zasnieciem, nastepujac wzory zdan: "Odtad bede bardziej opanowany i w lepszym humorze. Moj umysl ogranie radosc i poczucie szczescia. Z kazdym dniem okazywac bede bliznim wieksza wyrozumialosc i milosc. Moja zyczliwosc i dobry humor beda sie udzielac calemu otoczeniu. Ten szczesliwy i radosny nastroj stanie sie dla mnie trwalym, normalnym stanem umyslu. Jestem za to gleboko wdzieczny"

Nie wiem co sobie w tej chwili myslisz, ale to jest naprawde sprawdzone. I jezeli juz sie na to zdecyduje twoj TŻ to musi pamietac o jednej rzeczy.
Nie bede teraz tego pisac, bo nie wiem czy wogle chcecie tego sprubowac, ale jezeli chcecie a raczej on chce to napisze bo bez tego na pewno wam sie nie uda. Zreszta wystarczy ze bedzie robil tak jak napisalam w cytacie, nie konieczne wtedy bedzie pozyczanie czy kupowanie tej ksiazki, chyba ze ogolnie chcesz zmienic swoje zycie to zachecam

Pozdrowienia i zycze, zeby w koncu wyszlo na Twoje

[RUDA.KOTKA]

no prosze:0 kiedys słyszałam o tym ze jak ktos chce cos osiagnąc to zeby nabrac pewnosci siebie to musi wypowiadac jakas formułke 3 razy dziennie i podobno to sie sprawdza
ale o tej formułce co mi napisałas nie miaąłm zielonego pojecia
dzieki sprobuje:0 chociaz watpie zeby moj TŻ chciał tak mowic:/ bo wiesz to jest uparte zwierze he he he
fragment fajny az zaciekawiło mnie co jest w tej ksiazce
popytam moze ktos ma a jak nie ma to kupie

[dziewczynaa18]

No kup kup bo naprawde warto Ja naprawde wierze, ze wszystko co w tej ksiazce pisze to w 10000 procentach prawda.. Ja nei mam swojej osobistej ksiazki bo jest ona pozyczona, ale tez zamierzam ja kupic

Co do twojego TŻ to..próbuj , próbuj... moze uda sie
Mam nadzieje, ze powiedzie ci sie i bedziecie w 100 procenatch ze soba szczesliwi i tego wam zycze

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

Co do twojego TŻ to..próbuj , próbuj... moze uda sie
Mam nadzieje, ze powiedzie ci sie i bedziecie w 100 procenatch ze soba szczesliwi i tego wam zycze

dziekuje Tobie bardzo za miłe słowa
jesli nie bede z nim szczesliwa tak jak na to zasługuje to poprostu bedzie koniec ale dziekuje za wsparcie

[dziewczynaa18]

Nie mow tak "jesli nie bede z nim szczesliwa tak jak na to zasługuje to poprostu bedzie koniec" bo musi byc dobrze Bardzo wazne jest pozytywne myslenie.. Pozdrawiam

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

Nie mow tak "jesli nie bede z nim szczesliwa tak jak na to zasługuje to poprostu bedzie koniec" bo musi byc dobrze Bardzo wazne jest pozytywne myslenie.. Pozdrawiam

wiesz ja przez 4 lata mysle pozytywnie i co mi to daje:/
naprawde dziekuje za wsparcie ostatnio jakos mi go bakuje
ale widze ze tutaj na takowe moge liczyc

[dziewczynaa18]

Nie ma sprawy. Rozmawialas juz z nim o tej autosugestii?
Jak co to pisz, bo jestem bardzo ciekawa co on na to

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

Nie ma sprawy. Rozmawialas juz z nim o tej autosugestii?
Jak co to pisz, bo jestem bardzo ciekawa co on na to

he he powiem Ci tak miałam racje
rozbawiło go to strasznie
he eh coprawda mnie tez nie wiem czemu
tak juz jest nie wiem jak on to robi ale nawet gdy jestem wsciekła albo bardzo powazna to on i tak potrafi mnie rozsmieszyc ze juz nawet nie probuje tematu ciagnac
pare dni mineło jest baaardzo dobrze
mam wrazenie ze musze poprostu popracowac na własnymi wybuchami zeby on miał od kogo sie uczyc
bo wiesz gy on na mnie wjezdza ja ostatnio zaczełam robic to samo bo juz nie wiedziałam jak mam sie bronic:/ ale powiedzenie oko za oko nie sprawdz sie w tym przypadku
bo jest jeszcze gorzej
ale wiem ze potrafie sie opanowac bo jak go poznałam to byłam oazą spokoju raczej nikt nie potrafił mnie wywrócic z rownowagi tak zebym podniosła głos a co dopiero krzyczała
( nie mowie ze nigdy bo kazdemu sie zdazy)
jak narazie to jest ok nigdy nie zdawałam sobie sprawy z tego ze trzeba tyle pracowac nad zwiazkiem... przewaznie miałam tak ze jak był zwiazek to ok ale jak zaczynały sie jakies schody to sie rozsypywał... teraz wiem ze z tym facetem to ja moge nawet do nieba po schodach moge isc

[dziewczynaa18]

Napisane przez RUDA.KOTKA

he he powiem Ci tak miałam racje
rozbawiło go to strasznie
he eh coprawda mnie tez nie wiem czemu
tak juz jest nie wiem jak on to robi ale nawet gdy jestem wsciekła albo bardzo powazna to on i tak potrafi mnie rozsmieszyc ze juz nawet nie probuje tematu ciagnac
pare dni mineło jest baaardzo dobrze
mam wrazenie ze musze poprostu popracowac na własnymi wybuchami zeby on miał od kogo sie uczyc
bo wiesz gy on na mnie wjezdza ja ostatnio zaczełam robic to samo bo juz nie wiedziałam jak mam sie bronic:/ ale powiedzenie oko za oko nie sprawdz sie w tym przypadku
bo jest jeszcze gorzej
ale wiem ze potrafie sie opanowac bo jak go poznałam to byłam oazą spokoju raczej nikt nie potrafił mnie wywrócic z rownowagi tak zebym podniosła głos a co dopiero krzyczała
( nie mowie ze nigdy bo kazdemu sie zdazy)
jak narazie to jest ok nigdy nie zdawałam sobie sprawy z tego ze trzeba tyle pracowac nad zwiazkiem... przewaznie miałam tak ze jak był zwiazek to ok ale jak zaczynały sie jakies schody to sie rozsypywał... teraz wiem ze z tym facetem to ja moge nawet do nieba po schodach moge isc

No to sie troche posmialam smiesznie z tym wyszlo.. najwazniejsze zebsycie sie dogadali a w jaki sposob to juz najmniej wazne
Pozdrawiam

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

No to sie troche posmialam smiesznie z tym wyszlo.. najwazniejsze zebsycie sie dogadali a w jaki sposob to juz najmniej wazne
Pozdrawiam

wiesz ta metoda moze i działa sama sobie ja bede stosowac tylko ze lekko zmienie tekst he he
oj tak z facetami trzeba sie dogadywac bo inaczej przesrane to zycie by było:P

[dziewczynaa18]

Napisane przez RUDA.KOTKA

wiesz ta metoda moze i działa sama sobie ja bede stosowac tylko ze lekko zmienie tekst he he
oj tak z facetami trzeba sie dogadywac bo inaczej przesrane to zycie by było:P

No ten tekst to faktycznie jak sie spojrzy z innej strony to smieszny jest
Wyjezdzam dzisiaj, wroce na poczatku wrzesnia, wiec nei bede mogla odpisywac przez ten czas.

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

No ten tekst to faktycznie jak sie spojrzy z innej strony to smieszny jest
Wyjezdzam dzisiaj, wroce na poczatku wrzesnia, wiec nei bede mogla odpisywac przez ten czas.

he he eh pewnie zapomnisz o tym wątku
a gdzie sie wybierasz??
za granice jedziesz

[dziewczynaa18]

Jestem w kafejce na moment, wiec moge szybko odpisac
Nioja jestem nad morzem za granice nie ale planuje za rok
O watku nie zapomnie, az takiej sklerozy nie mam..
Jak tam chlopak? napewno jest z dnia na dzien coraz lepiej !!
A kiedy ślub planujecie?

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez dziewczynaa18

Jestem w kafejce na moment, wiec moge szybko odpisac
Nioja jestem nad morzem za granice nie ale planuje za rok
O watku nie zapomnie, az takiej sklerozy nie mam..
Jak tam chlopak? napewno jest z dnia na dzien coraz lepiej !!
A kiedy ślub planujecie?

a powiem Ci ze sie jakos wyluzowało miedzy nami
nie wiem dlaczego ale jakos tak nie kłucimy sie ani nie dokuczamy sobie
coprawda nad morze nie pojechalismy tylko na działke bo moj facet miał stuczke i sie wszystko zepsuło ale jest ok:0 za rok pojedziemy a jak narazie to jakos tam gadamy sobie o tym co bedzie za pare lat dzisiaj nawet jak bylismy w markecie to ogladalismy sobie piersciaki zareczynowe
ale i tak wiem ze do tego jest jeszcze daleko bo nie mielibysmy nawet za co zrobic tego slubu:/
Ty masz fajnie nad morzem wypoczywasz ze swoim TZ-em
a jak pogoda??
jest ok czy raczej pada??
a gdzie sie wybraliscie nad to morze??
cieplutko pozdrawiam

[dziewczynaa18]

hEHEHE bylam w Dziwnowie pogoda taka sobie chociaz nie najgorsza
Jednego dnia caly czas padalo ale to nic, bo czas sie spedzilo w gre w karty i tez bylo si::P
Ale fajniee bylo))
Uuu jak ogladaliscie pierscionki to dobra wrozba haha chociaz nie wierze we wrozby :P
Zycze wam powodzenia i zebyscie sie w koncu kiedys Pobrali pOZDRO

[Niuniaczek]

Będzie dobrze