Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. IV

[Mandragorrka]

No właśnie przyszłam sie pochwalić ze wczoraj biegalam z Lady atmosfera biegu super, bardzo dobrze mi się bieglo.

Bettina wczoraj na biegu MGB wystawilo spora ekipę. Mój kuzyn z nimi biega. Zaczynał w zeszłym roku ze sporą nadwagą a teraz śmiga

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Leae a Ty byłaś?

[rockandrollqueen]

Hej, przyjmiecie mnie? Ja swoją przygodę bieganiem zaczęłam parę lat temu, niestety nigdy nie wystarczyło mi motywacji, aby biegać regularnie. Ostatnio postanowiłam jednak popracować trochę nad kondycją i znów biegam. Co prawda tylko na siłowni, bo na plener jeszcze trochę za zimno (przynajmniej jak dla mnie).

Wczoraj wzięłam udział w biegu kobiet na 5 km. Co prawda czas nie jakiś imponujący bo 34 min, ale przygotowywałam się tylko 3 tygodnie i jestem zadowolona, że przebiegłam całość spokojnie i bez zatrzymania.

W maju chcę jechać na bieg AVONu do Berlina, może ktoś się wybiera?

[nurek119]

Napisane przez Celebrinfea

Ursus, a Ty?

dokładnie to Ząbki

[Noir_noir]

Dziewczyny, a czy któraś ma doświadczenie z bieganiem przy rozmiękających rzepkach w kolanach?

[Celebrinfea]

Napisane przez nurek119

dokładnie to Ząbki

No kurcze niestety druga strona ;/ ale kiedyś w połowie drogi możemy się spotkać.

[Leae]

Byłam! Było cudownie, to moje pierwsze "zawody" i jestem zachwycona, ta atmosfera, ludzie, radość, cos niesamowitego i czas też mialam dobry,28 min, jak dla mnie (amatora) to super wynik,najlepszy w zyciu na tym dystansie

na 100% wybieram sie na marcową Prowokacje i chyba wybiorę sie do Night Runners Lady, Ty biegasz w NR w Zabrzu, prawda?

[Mandragorrka]

Napisane przez Leae

Byłam! Było cudownie, to moje pierwsze "zawody" i jestem zachwycona, ta atmosfera, ludzie, radość, cos niesamowitego i czas też mialam dobry,28 min, jak dla mnie (amatora) to super wynik,najlepszy w zyciu na tym dystansie

na 100% wybieram sie na marcową Prowokacje i chyba wybiorę sie do Night Runners Lady, Ty biegasz w NR w Zabrzu, prawda?

Gratuluję, bardzo ładny wynik. Ja biegam wolniej.
Uwielbiam atmosferę zawodów
U nas też masz NR,mają treningi we wtorki o 20, a do Lady możesz wybrać się w czwartek chyba na 20.20.
No i 21.03 w Zabrzu na kąpielisku leśnym jest bieg Leśne Run na 5 lub 10. My się wybieramy.

[Bettina_]

heheh prosze jaki świat mały
a MGB coraz popularniejsza ehheeh

[nurek119]

Napisane przez Celebrinfea

No kurcze niestety druga strona ;/ ale kiedyś w połowie drogi możemy się spotkać.

chętnie jak dojdę do 10km

[Celebrinfea]

Napisane przez nurek119

chętnie jak dojdę do 10km

Dobra to jesteśmy umówione

[Mandragorrka]

Napisane przez rockandrollqueen

Hej, przyjmiecie mnie? Ja swoją przygodę bieganiem zaczęłam parę lat temu, niestety nigdy nie wystarczyło mi motywacji, aby biegać regularnie. Ostatnio postanowiłam jednak popracować trochę nad kondycją i znów biegam. Co prawda tylko na siłowni, bo na plener jeszcze trochę za zimno (przynajmniej jak dla mnie).

Wczoraj wzięłam udział w biegu kobiet na 5 km. Co prawda czas nie jakiś imponujący bo 34 min, ale przygotowywałam się tylko 3 tygodnie i jestem zadowolona, że przebiegłam całość spokojnie i bez zatrzymania.

W maju chcę jechać na bieg AVONu do Berlina, może ktoś się wybiera?

Witaj
Polecam bieganie w plenerze podczas biegu ciało człowieka to taka mala elektrownia. Będzie Cię ciepło oczywiście wiadomo trzeba się ubrać odpowiednio co nie znaczy grubo i będzie dobrze.

Napisane przez Bettina_

heheh prosze jaki świat mały
a MGB coraz popularniejsza ehheeh

Ano mały

[majek_w]

Ja kiedyś leczyłam kolana i właśnie miałam zdiagnozowane rozmiękczenie czy rozmiękanie rzepki. Teraz zaczęłam biegać i trochę dziwnie skrzypią i czasem pobolewają, ale biegam powoli, 3 razy w tygodniu i twierdzę, że mi taka ilość nie zaszkodzi. Bardziej narzekam na stopę. Czy biegam, pływam, czy siedzę w domu to i tak co jakiś czas boli więc koniec z przerwami.

[sandrvnia]

Napisane przez rockandrollqueen

Hej, przyjmiecie mnie? Ja swoją przygodę bieganiem zaczęłam parę lat temu, niestety nigdy nie wystarczyło mi motywacji, aby biegać regularnie. Ostatnio postanowiłam jednak popracować trochę nad kondycją i znów biegam. Co prawda tylko na siłowni, bo na plener jeszcze trochę za zimno (przynajmniej jak dla mnie).

Wczoraj wzięłam udział w biegu kobiet na 5 km. Co prawda czas nie jakiś imponujący bo 34 min, ale przygotowywałam się tylko 3 tygodnie i jestem zadowolona, że przebiegłam całość spokojnie i bez zatrzymania.

W maju chcę jechać na bieg AVONu do Berlina, może ktoś się wybiera?

A kiedy dokładnie w tym Berlinie? :d

[Yavanna84]

Witam wszystkie biegające. Od początku marca postanowiłam zawalczyć o swoją kondycję i regularnie biegać.

Póki co cele nie są ambitne (ale i kondycja marniutka)
1. 5km < 30 minut
2. przebiec 10km
3. 10km < 1h (to już taki długofalowy cel).

Wczoraj było tak:


GPS mi się na starcie pogubił (pokazał 1km w 3:12), ale trasę mam ciągle tą samą, więc odjęłam 500m z dystansu już po eksporcie do endomondo.

Napisane przez nurek119

dokładnie to Ząbki

Czyli jak ja. A gdzie biegasz w Ząbkach?

[rockandrollqueen]

Napisane przez Mandragorrka

Witaj
Polecam bieganie w plenerze podczas biegu ciało człowieka to taka mala elektrownia. Będzie Cię ciepło oczywiście wiadomo trzeba się ubrać odpowiednio co nie znaczy grubo i będzie dobrze.

pewnie niedługo wybiorę się w plener, ale póki mam karnet na siłkę, jeszcze z niego skorzystam

Napisane przez sandrvnia

A kiedy dokładnie w tym Berlinie? :d

http://www.berliner-frauenlauf.de/en/

[Mimi08]

Hej! Mogę dołączyć? Kiedyś kilka lat temu biegała i to nawet nieźle, biegałam na zawodach itd. ale po skończeniu szkoły przestałam. Od niedawna wpadłam na pomysł aby znowu biegać. Moja kondycja jest bardzo słaba. Jak na razie biegałam dwa razy i tylko kilometr. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni.

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

A mnie już trochę zaczęło nudzić bieganie.... Mieszkam w bardzo małym mieście, ile razy można deptac te same trasy... A jak bym miała biec w stronę jakichś wiosek, to też nieciekawie, bo nawet nie ma żadnych ścieżek, chodników, tylko goła droga i pobocze, a wiadomo, że zza zakrętu samochód też mnie tak łatwo nie zobaczy;/

[pl_madzia]

Witam Wszystkie Nowe Biegaczki
[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50593220]A mnie już trochę zaczęło nudzić bieganie.... Mieszkam w bardzo małym mieście, ile razy można deptac te same trasy... A jak bym miała biec w stronę jakichś wiosek, to też nieciekawie, bo nawet nie ma żadnych ścieżek, chodników, tylko goła droga i pobocze, a wiadomo, że zza zakrętu samochód też mnie tak łatwo nie zobaczy;/[/QUOTE]
Ja kombinuję jakieś nowe trasy, bo inaczej jak cały czas to samo się biega to koszmar po jakimś czasie bieganie przestaje cieszyć a staje się przykrą koniecznością
Szukaj czegoś nowego albo choć od innej strony pomieszaj trasy

[Rugla]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50593220]A mnie już trochę zaczęło nudzić bieganie.... Mieszkam w bardzo małym mieście, ile razy można deptac te same trasy... A jak bym miała biec w stronę jakichś wiosek, to też nieciekawie, bo nawet nie ma żadnych ścieżek, chodników, tylko goła droga i pobocze, a wiadomo, że zza zakrętu samochód też mnie tak łatwo nie zobaczy;/[/QUOTE]

Na stronie Nike mozna sobie ukladac i zapisywac wlasne trasy lub korzystac z sugestii innych uzytkownikow. Strona wylicza nam dystans i czas potrzebny do przebiegniecia wybranego odcinka. Ja w ten sposob ciagle opracowuje sobie jakies nowe szlaki. Do tego dzieki ich mapkom odkrylam mnostwo miejsc, o ktorych istnieniu zupelnie nie wiedzialam. Nie mowiac juz o tym, ze latwiej sie przemoc by pobiec w nieznane, bo czlowiek wie gdzie jest, nie zbladzi gdzies daleko od domu i nie bedzie mial sily wrocic.

Kiedy nie mam inspiracji gdzie sie udac przegladam sobie spis swoich tras i zawsze cos mi wpadnie w oko, bo dawno mnie tam nie bylo. Polecam.

A jak nie Nike to jest tez mnostwo innych podobnych stron, np. Map My Run.

[Listopadowaa]

3 tygodnie biegania i boli mnie stopa Nie wiem czy od biegania czy też od pracy, ale trzyma już tydzień

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Dzieki, za fajne opcje, mam nadzieje ze przetestuje

[megiii85]

Napisane przez Mimi08

Hej! Mogę dołączyć? Kiedyś kilka lat temu biegała i to nawet nieźle, biegałam na zawodach itd. ale po skończeniu szkoły przestałam. Od niedawna wpadłam na pomysł aby znowu biegać. Moja kondycja jest bardzo słaba. Jak na razie biegałam dwa razy i tylko kilometr. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni.

Na wszystko potrzeba czasu.
3mamy kciuki

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;50593220]A mnie już trochę zaczęło nudzić bieganie.... Mieszkam w bardzo małym mieście, ile razy można deptac te same trasy... A jak bym miała biec w stronę jakichś wiosek, to też nieciekawie, bo nawet nie ma żadnych ścieżek, chodników, tylko goła droga i pobocze, a wiadomo, że zza zakrętu samochód też mnie tak łatwo nie zobaczy;/[/QUOTE]

Jak chodziłam do szkoły do klasy sportowej to dzień w dzień na wf biegałam do okola boiska, a w weekendy sama chodziłam tam biegać i nie było czasu na nudę do dziś czasem chodzę biegać po bieżni do okola boiska. Musisz zmienić nastawienie
Nie powiem też mi czasem wychodzi bokiem ciągle ta sama trasa, ale najlepszy sposób to o tym nie myśleć

[staska_stasia]

A ja po raz kolejny przepraszam się z bieganiem
I tak sobie pomyślałam- jest wątek dla rowerzystek "objeżdżamy kulę ziemską" to może jakiś wątek- obiegamy granice Polski?

[Ennyo]

Hej dziewczyny Często podczytuję ten wątek i w końcu postanowiłam zabrać głos. Biegam już ponad dwa miesiące w Krk, standardowa trasa - wokół Błoni. Zazwyczaj z koleżanką, rzadko sama - regularnie cztery razy w tygodniu. Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że stanęłam w miejscu pod względem kondycyjnym. Otóż przebiegam niestety tylko jedno okrążenie, tj. niecałe 4 km, a miesiąc temu bez problemu pewnego dnia zrobiłam ponad dwa okrążenia. Szlag mnie trafia jak o tym myślę, bo wydawało mi się, że po dwóch miesiącach będę robiła trzy okrążenia, a ledwo robię jedno... Powoli mnie to załamuje i ciekawa jestem Waszych doświadczeń pod względem rozwoju kondycji itp.

[Yavanna84]

Napisane przez Ennyo

Hej dziewczyny Często podczytuję ten wątek i w końcu postanowiłam zabrać głos. Biegam już ponad dwa miesiące w Krk, standardowa trasa - wokół Błoni. Zazwyczaj z koleżanką, rzadko sama - regularnie cztery razy w tygodniu. Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że stanęłam w miejscu pod względem kondycyjnym. Otóż przebiegam niestety tylko jedno okrążenie, tj. niecałe 4 km, a miesiąc temu bez problemu pewnego dnia zrobiłam ponad dwa okrążenia. Szlag mnie trafia jak o tym myślę, bo wydawało mi się, że po dwóch miesiącach będę robiła trzy okrążenia, a ledwo robię jedno... Powoli mnie to załamuje i ciekawa jestem Waszych doświadczeń pod względem rozwoju kondycji itp.

Ale poza dystansem ważne jest jeszcze tempo, może wcześniej biegałaś wolniej? Może za dużo trenujesz i zawsze na maxa możliwości?

U mnie generalnie kondycja rośnie jak regularnie uprawiam daną dyscyplinę.

[sandrvnia]

Napisane przez Ennyo

Hej dziewczyny Często podczytuję ten wątek i w końcu postanowiłam zabrać głos. Biegam już ponad dwa miesiące w Krk, standardowa trasa - wokół Błoni. Zazwyczaj z koleżanką, rzadko sama - regularnie cztery razy w tygodniu. Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że stanęłam w miejscu pod względem kondycyjnym. Otóż przebiegam niestety tylko jedno okrążenie, tj. niecałe 4 km, a miesiąc temu bez problemu pewnego dnia zrobiłam ponad dwa okrążenia. Szlag mnie trafia jak o tym myślę, bo wydawało mi się, że po dwóch miesiącach będę robiła trzy okrążenia, a ledwo robię jedno... Powoli mnie to załamuje i ciekawa jestem Waszych doświadczeń pod względem rozwoju kondycji itp.

U mnie zależy od dnia, czasem jest z kondycja lepiej czasem gorzej. Rano biega mi sie najlepiej, po pracy gorzej. Ja po 3 tyg biegania robiłam po 5 km, teraz po szesciu miesiącach maks 10 km a najcześciej 7-8 km. Widzisz tez nie ma dużej różnicy.. Nadal po godzinie w lesie wracam zmęczona i spocona wiec nawet te 8 km ciagle jest dla mnie wyzwaniem

[Ennyo]

Dzięki za odpowiedzi dziewczyny. Myślałam, że regularne bieganie sprawi, że kondycja, wydolność, szybkość będą się płynnie rozwijały, że będzie coraz lepiej. Obserwując inne osoby biegające mam wrażenie, że dla nich to pestka, a ja się męczę. Jeżeli chodzi o szybkość to początkowo było ponad 30 minut, teraz 24/23 - biegam wolno, ponieważ wyznaję zasadę, że lepiej dłużej niż szybciej. Kilka lat temu zaczynając bieganie po tygodniu nabawiłam się kontuzji kolana, bolało mnie ponad rok, a ostatnio nie mam z tym problemu. Czekam również na jakiekolwiek efekty odchudzające hehe, bo póki co nic się nie zmienia

[Mimi08]

Napisane przez Rugla

Na stronie Nike mozna sobie ukladac i zapisywac wlasne trasy lub korzystac z sugestii innych uzytkownikow. Strona wylicza nam dystans i czas potrzebny do przebiegniecia wybranego odcinka. Ja w ten sposob ciagle opracowuje sobie jakies nowe szlaki. Do tego dzieki ich mapkom odkrylam mnostwo miejsc, o ktorych istnieniu zupelnie nie wiedzialam. Nie mowiac juz o tym, ze latwiej sie przemoc by pobiec w nieznane, bo czlowiek wie gdzie jest, nie zbladzi gdzies daleko od domu i nie bedzie mial sily wrocic.

Kiedy nie mam inspiracji gdzie sie udac przegladam sobie spis swoich tras i zawsze cos mi wpadnie w oko, bo dawno mnie tam nie bylo. Polecam.

A jak nie Nike to jest tez mnostwo innych podobnych stron, np. Map My Run.

Nie wiedziałam o czymś takim. Dobrze, że dołączyłam do tego wątku- ciekawych rzeczy można się dowiedzieć

Napisane przez megiii85

Na wszystko potrzeba czasu.
3mamy kciuki[COLOR="Silver"]

Dziękuje za kciuki

[Celebrinfea]

Napisane przez Mimi08

Nie wiedziałam o czymś takim. Dobrze, że dołączyłam do tego wątku- ciekawych rzeczy można się dowiedzieć



Dziękuje za kciuki

Runtastic też ma takie funkcje dodatkowo możesz dokupić za chyba 4.00 tzw. Bieg fabularny, także nuda nie groźna.

[oluchaa]

Hej Dziewczyny ! Ja w końcu wczoraj się zmotywowałam i pobiegłam... pierwszy raz po 6ciu latach od ostatniego biegania. I powiem Wam, że byłam z siebie dumna. Pomimo tego, że mam astmę oskrzelową przebiegłam prawie dwa kilometry bez zatrzymywania w 14 minut. Nawet nie chciałam wypluć płuc w trakcie! Zajarałam się na maksa bieganiem (znowu). Ustawiłam sobie w aplikacji Nike+ cel, żeby biegać 3 dni w tygodniu przez następne 3 tygodnie, myślę, że to jest dość fajna motywacja, żeby ukończyć to zadanie. Pozdrawiam i miłego wieczoru! <3