Nawracające zapalenie dróg moczowych, sex a zapalenie pęcherza - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-28, 21:05   #871
landi0909
Zakorzenienie
 
Avatar landi0909
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 883
Dot.: sex a zapalenie pęcherza , załamka

Powiem Wam ze swojego doświadczenia. Miałam zapalenia pęcherza nieraz 2 razy w miesiącu. Dostawałam zawsze furaginę. I zawsze wracało. Od tamtej pory zdarza mi się nietrzymanie moczu, mam zmiany w nerkach (mam 20 lat).

Pewnego pięknego dnia, gdy znowu obudził mnie ten niesamowity ból, dostałam od lekarza Nolicin. Mam już pół roku spokoju (nigdy mi się to nie zdarzyło od jakiś 10 lat).
Żaden Urosept też mi nie pomagał, nawet profilaktycznie (po tym było jeszcze gorzej). Miałam szereg badań, które nic nie wykazywały. Proponowali mi również szczepienia na uodpornienie, ale moja lekarka powiedziała, że ona jako kobieta by tego nie brała (takie szczepienia mogą nawet prowadzić do bezpłodności i nowotworów).
landi0909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 21:40   #872
kredka22
Raczkowanie
 
Avatar kredka22
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 105
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

spróbuj czegoś naturalnego np ja robię sobię napary tak zwane. Gotuję wodę do duzego garczka daję 4 saszetki rumianku a następnie zalewam wrztakiem czekam az ostygnie i ogrzewam moje oklice intymne tzn pęcherz
kredka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 21:42   #873
landi0909
Zakorzenienie
 
Avatar landi0909
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 883
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

takie "nasiadówki" pomagają złagodzić objawy, mi np pomagała też ciepła kąpiel.. Niestety tylko na chwilę przy zapaleniu pęcherza trzeba ostro działać. Osobiście mówie, Furagina tylko leczy objawy, a nie przyczynę. Działa najszybciej, owszem, ale potem przypadłość lubi wracać
landi0909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-31, 19:05   #874
kamienie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Jestem wyleczona.

Post będzie długi, bo problem jest w moim przypadku skomplikowany.

Moje ciągłe, nieustające infekcje dróg moczowych trwały przez 2 lata.

Pierwszy urolog traktował mnie okropnie - za każdą wizytą kazał robić posiew, badanie moczu, i USG. Oczywiście, wyniki były okropne, a USG zawsze ok. Przepisywał mi coraz to silniejsze antybiotyki, co miesiąc. Po antybiotyku byłam bez infekcji przez tydzień, po czym infekcja powracała, robiłam badanie moczu, posiew, szłam z tym do urologa, a on przepisywał mi kolejny antybiotyk. W między czasie brałam typowe suplementy, z żurawiną, czy tam konikiem morskim, furaginę albo tym czymś niebieskim. W końcu dostałam okropnej wysypki na rękach i zaczęłam łapać grypę co miesiąc. Zmieniłam lekarza.

Co ciekawe, furagina "otwierała" mnie na ludzi Zawsze po furaginie zaczynałam mówić o seksie. Zresztą, nigdy mi nie pomagała.

Nowy lekarz odkrył moje problemy.
1. Nadwrażliwość pęcherza. Właściwie, to nadwrażliwość całego organizmu, ale zwłaszcza pęcherza.
2. Mały, nierozciągnięty pęcherz. Nie dość, że mały, to jeszcze po wysikaniu się zostaje mi w pęcherzu trochę moczu, który jest ciężko wysikać. Lekarz zapisał mi tabletki na rozciągnięcie pęcherza i trening (trzymanie moczu najdłużej jak potrafię. Do tego tabletki na receptę które zwalczają infekcje, do brania cały czas. Na tyle silne, żeby zabić te małe potwory, ale na tyle słabe, że mogłam je brać cały rok.

Jak zmierzyć pojemność pęcherza.
Trzeba zrobić tabelkę z godziną po jednej stroni i mililitrami po drugiej, i przez 1-2 dni sikać do naczynia i zapisywać wyniki. Po jakimś czasie powtórzyć, żeby widzieć progress.

Po roku treningu i braniu tabletek odstawiłam tabletki. Mam spokój, pod warunkiem że przestrzegam kilku reguł.

REGUŁY
1. UNIKAJ SŁODYCZY. Jesz słodycze lub w ogóle słodkie rzeczy, w nadmiarze. To zmienia Ph twojego organizmu. Teren perfekcyjny do rozwoju bakterii w drogach moczowych.
PORADA: Nie dajmy się zwariować. Czasem zdarza się chwila słabości, wtedy trzeba jak najwięcej pić, jeść owoce moczopędne i kwaśne, żeby przywrócić kwaśność. Ja jem żurawinę albo czerwone porzeczki. Namroziłam na zimę Bez cukru :P

2. Wyrób nawyk picia 2 litrów wody codziennie. Miej butelkę wody wszędzie tam, gdzie jesteś. Na biurku. W torebce. W samochodzie. W kuchni. W szkole. W pracy. Wszędzie.

3. NIE ANTYBIOTYKOM! Nie pozwólcie rujnować sobie zdrowia.

Minęły 4 lata. Jestem wyleczona. Znam już swoje ciało. Ale kiedy tylko zapominam o regułach i zjadam paczkę ciasteczek, cukierków i daktyli jednego dnia, zapominając o piciu wystarczającej ilości wody, następnego dnia mnie piecze. Wtedy piję więcej i jem moje czerwone jagody, żeby zmienić Ph mojego ciała. Pomaga.

Powodzenia, dziewczyny.
kamienie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 17:20   #875
Surykotka
Przyczajenie
 
Avatar Surykotka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 23
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Ja też mam problem z tym okropieństwem! Zapalenie pojawia się u mnie parę razy w roku i to najczęściej po stosunku. Staram się zachować wszelkie środki ostrożności (piję dużo wody, przed stosunkiem i po oddaję mocz oraz nigdy nie robimy tego z mężem bez wcześniejszej kąpieli) niestety zapalenie i tak powraca raz na jakiś czas... Byłam u paru lekarzy, ale historia zawsze jest taka sama: zbadają mocz i przepiszą jakiś antybiotyk, który na daną chwilę pomaga, ale nigdy jeszcze żaden w zupełności nie wyleczył. Tak się już przyzwycziłam do tego stanu rzeczy, że zawsze w domu mam specjalne saszetki na zapalenie, które piję od razu jak tylko poczuję pieczenie przy oddawaniu moczu bo inaczej infekcja tak się rozwija, że przez przynajmniej dwa dni nie mam życia....
Surykotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-07, 15:55   #876
Padlina87
Raczkowanie
 
Avatar Padlina87
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 36
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych

Witam niedawno przyleciałam do UK i można powiedzieć że non stop mam przeziębiony pęcherz...;] przechodzi po np. 2 dniach i za chwile znowu...;] czasami po stosunku piecze i mam ochotę skorzystać z wc . Dodam że dbam o higienie osobistą i podcieram się prawidłowo, ubieram się ciepło, ponieważ jestem zmarzluchem a tu pogoda nie rozpieszcza...;p łykam Urosept jak tylko mi się znowu zaczyna przeziębienie i pomaga, ale irytuje mnie to że to jest tak często... doradźcie proszę ...
Padlina87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 17:50   #877
al333
Raczkowanie
 
Avatar al333
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 203
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Dołączam się do Waszego klubu osób z ciągłym zapaleniem pęcherza. Sama mam z nim problemy od roku. Brałam już mnóstwo lekarstw - Furagin, Biseptol, Cipronex, Urotrim, Monural. Jeśli nawet któryś z tych leków mi pomógł to tylko na chwilę. Musiałam ograniczyć nie tylko chodzenie na imprezy ( szaleństwa na parkiecie i picie piwa / drinków jeszcze bardziej pogarszały sprawę ) to i jeszcze zminimalizowałam do minimum seks z moim chłopakiem. Starałam się po stosunku od razu załatwić, podmyć się, wziąć witaminę C czy Urosept - zazwyczaj nic mi to nie dawało...
Miałam robione USG nerek i układu moczowego - wszystko jest ok. W ostatnim antybiogramie wyszło mi, że mam liczne bakterie E. coli i od dzisiaj łykam Nolicin. Liczę na to, że wreszcie mi przejdzie - tym bardziej, że za 2 tygodnie wyjeżdżam z moim chłopakiem w góry i chciałabym dobrze się czuć.

Pani doktor zaleciła mi zrobienie wymazu z cewki. Czy któraś z Was miała go robionego? Czy to boli? Może to i dziwne pytanie, ale chyba nie zniosę jeszcze większego bólu cewki
al333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-15, 09:58   #878
Magnifica
Zakorzenienie
 
Avatar Magnifica
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Dziewczyny, a miałyście USG nerek i pęcherza? U mnie po USG wyszły kamienie na nerkach. Jestem w trakcie leczenie i zapalenie pęcherza nie powraca
__________________
Magnifica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-20, 09:34   #879
al333
Raczkowanie
 
Avatar al333
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 203
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Ja miałam robione i nic mi nie wyszło. Pęcherz gładziutki, wręcz idealny. To samo nerki. Z jednej strony cieszę się, że to nie piasek czy kamienie, ale z drugiej strony dalej nie wiem co mi jest
al333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-29, 15:10   #880
Fuxia83
Zadomowienie
 
Avatar Fuxia83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 598
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Witam dziewczyny

Od 5 lat borykam sie z nawracajacymi zapaleniami pecherza / cewki moczowej, czasem znika na pare miesiecy ale ostatnio powtarza sie co miesiac.

Czytam wasze posty i nie wiem sama, chyba mnie nadzieje opuscila bo nie wierze w ani jedno slowo ktore piszecie. I nie pisze tego zlosliwie, tylko jako osoba ktora stracila nadzieje na wyleczenie.

Pare lat temu rozmawialam z swiezo upieczonym absolwentem medycyny, nie pamietam juz jego specjalizacji, ale zapytalam, jakie jest medyczne wytlumaczenie na nawracajaca chorobe.

To co powiedzial zabilo wszelkie resztki nadziei na wyleczenie.

Otoz za kazdym razem kiedy chorujesz na zapalnie, tkanki twojego pecherza / cewki itp oslabiaja sie, moze nie zauwazysz tego po jednym razie lub 10 ale po kilku latach twoj pecherz nie jest i nigdy nie bedzie taki jak kiedys. Dlatego kazde przeziebienie, czy kichniecie innej osob w pokoju, bedzie najwiekszym ryzykiem dla pecherza. Oj nie, nie spodziewaj sie kataru czy kaszlu, spodziewaj sie zapalenia pecherza.

Biore furagine i mnostwo paracetamolu.
Paracetamol dziala przeciwbolowo i przeciwzapalnie. Kiedys nie mialam furaginy w ogole i samym paracetamolem sie wyleczylam oczywiscie plus ciepla woda z cytryna i kwasne jedzenie.
__________________
Fuxia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 22:25   #881
Magnifica
Zakorzenienie
 
Avatar Magnifica
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Fuxia83, a miałaś USG nerek robione?
__________________
Magnifica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 13:56   #882
diona3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Cześć! polecam żel nawilżający do stosunku = mniejsze obtarcia, siusiu po = mniej bakterii, potem jeszcze delikatnie się podmyć, najlepiej zwykłym mydłem dla dzieci z olejkiem z oliwek lub podobnym ewentualnie jak czuć jakieś obtarcia to urosept prewencyjnie po seksie, u mnie działa w 100%. Najważniejsze żeby zminimalizować obtarcia
diona3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 20:44   #883
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Hej, chyba niestety muszę dołączyć do wątku, pierwszy raz w życiu miałam zapalenie pęcherza około rok temu oraz kwiomocz, byłam wtedy u lekarza i brałam antybiotyki.
A teraz jakiś miesiąc temu coś tam mnie mocno szczypało nie skojarzyłam, byłam zalatana, nie szczypało zbyt mocno, przeszło samo..nie robiłam nic, a teraz jakieś 2-3 dni temu powtórka i to dość poważniej (nie mam krwiomoczu) ale szczypie mnie strasznie przy siusianiu i nawet w sumie cały czas, często chodzę do toalety, nie mam możliwości w ciągu najbliższych dni udać się do lekarza więc kupiłam sobie uroFuraginum w aptece bez recepty, trochę drogi, ale trudno, biorę drugi dzień, ale na razie nic nie pomogło.... mam dość ;(
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 21:56   #884
flybird
BAN stały
 
Avatar flybird
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

możesz jeszcze dokupić prouro i wspomniany wyżej urospet. pomaga też ogrzewanie podbrzusza (np. termoforem), ale obawiam się, że skoro furaginum nie pomaga to nie obejdzie się bez antybiotyku
flybird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 22:13   #885
KATona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Dziewczyny podpinam się pod wątek bo straciłam jakąkolwiek ochotę na seks przed chroniczne zapalenie dróg moczowych.
Zaczęlo się około 3 lata temu, kiedy miałam bakteryjne zapalenie pochwy. Mniejwięcej w tamtym okresie rozpoczęłam współżycie. Dostałam leki od ginekologa i zapomniałam o wszystkim. Po kilku miesiącach pojawiło się znowu, więc Furagin i do przodu-objawy ustępowały dopiero po 2 tygodniach. Wtedy jeszcze nie bardzo znałam się na profilaktyce, dopiero w ciągu ostatniego roku zapalenia męczą mnie niemal miesiąc w miesiąc, miałam w tym roku tylko jedną dwumiesięczną przerwę (do dzisiaj nie wiem co takiego robiłam, że miałam chwilowy spokój a stosunki miałam częste). Za każdym razem gdy miałam zapalenie robiłam posiew i nic na nim nie wyhodowano. Dodam, że często miałam problemy z drożdżakami w pochwie, niemal równolegle z pęcherzem. Rok temu trafiłam do urologa w trakcie bólu i pieczenia cewki, który powiedział żartobliwie "Bo Wy Baby to macie z tym pęcherzem..." i w sumie tak mogę podsumować jego leczenie bo zrobił mi USG na którym wykrył 2 małe torbiele na nerce, zlecił badanie moczu, które wyszło idealne i kazał zrobić eksperyment z Biseptolem. Miałam przyjmować największą dawkę, chyba 960mg 2x dziennie przez 10 dni, zrobić przerwę tygodniową i znów to samo. Przyznam szczerze, że przez kilka pierwszych dni brałam leki jak mi zalecił, ale źle się po nich czułam-bolał mnie żołądek i było mi bardzo gorzko, więc brałam połowę wyznaczonej dawki rano a całą na noc. W trakcie brania Biseptolu jednego dnia było dobrze, drugiego odczuwałam pieczenie, trzeciego połowę dnia było ok a połowę piekło i tak w sumie wygląda moje życie do dnia dzisiejszego. Po Biseptolu urolog stwierdził, że nie ma pomysłu co ze mną zrobić więc zaproponował tylko Uro-Vaxom, ale bez przekonania. Kupiłam go i zapłaciłam prawie 300 zł. Nie ukończyłam całkiem tej szczepionki bo zostało mi pół ostatniego opakowania. Wkrótce po prawie ukończonej kuracji pamiętam że miałam też jakieś problemy, a później bodajże chyba ze 2 miesiące spokoju o których wspomniałam wcześniej. Niedawno bo jakoś w wakacje miałam zaostrzenie stanu, więc zrobiłam badanie moczu ogólne i usg nerek. Badanie wykazało sporo krwinek, które świadczą o zapaleniu, natomiast w opisie usg lekarz stwierdził że mam "zastoje w kielichach" i na moje pytanie co to powiedział, że nie musi, ale może tam być piasek. Zmęczona swoimi problemami byłam prawie przekonana, że to może być piasek i poprosiłam lekarza o skierowanie na badanie moczu całodobowego w wirówce, którego nie wykonałam ponieważ dostałam je dopiero po jakimś czasie. W trakcie wakacji miałam bardzo silne kłucie i pieczenie w cewce, uniemożliwiające mi nawet stanie, ale krwiomocz się nie pojawił. Starałam się leczyć to ziołami i trochę przeszło. Niedługo po tym miałam dolegliwości ginekologiczne, po prostu swędzenie i pieczenie, bez upławów. Ginekolog zajrzał i stwierdził, że jest wszystko ok, powinnam tylko co jakiś czas przyjmować jakiś Lactovaginal czy coś. Ze swędzeniem minął prawie miesiąc, a ono nie przechodziło całkowicie więc zrobiłam wymaz z pochwy, który ujawnił troszeczkę drożdżaków oraz E.Coli we wzroście obfitym. Na polecenie ginekologa przyjęłam 7 globulek Macmiroru 500 complex. Równocześnie zaczęłam przyjmować Furagin ponieważ stwierdziłam, że bakteria z pochwy na pewno przeniosła się do pęcherza. Przyjmowałam go około 7 dni. Wcześniej przyjmowałam Uro-Complex codziennie bądź co dwa dni przez około miesiąc.Do dziś pęcherz prawie codziennie mnie podpieka po oddaniu moczu bądź tak samoistnie. Dodam tylko, że nie pamiętam już, żebym kiedykolwiek oddawała mocz, nie czując dyskomfortu w postaci bardzo lekkiego pieczenia. Co jest?!
Naprawdę nie wiem juz co robić. Moje życie seksualne praktycznie nie istnieje, staram się chociaż żeby partner był zaspokojony, ale do stosunków dochodzi rzadko bo pózniej przez miesiąc bujam się z infekcją. Dodam, że zawsze używamy prezerwatyw+trochę żelu. Dodatkowym problemem dla mnie jest to, że jestem po stosunku zawsze bardzo obtarta, czasem prawie do krwi. Kiedy udaję się "po" do łazienki oddać mocz i się podmyć piecze mnie dosłownie wszystko. I nie może to być też uczulenie na lateks bo używaliśmy prezerwatyw Skyn'ów. I choć teraz mam jakieś Durexy to chyba jednak te Skyny były najdelikatniejsze.
Zaczynam wierzyć, że nigdy się to nie skończy, choć urolog powiedział, że najczęściej te dolegliwości ustępują po porodzie. Łatwo komuś tak powiedzieć...nie czuję się gotowa na dziecko ani nie mam w tej chwili odpowiednich warunków. Zostaje mi chyba tylko zaciskać zęby ze złości i bólu jednocześnie.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale to są moje gorzkie żale bo wiem, że wiele z Was mnie rozumie chociaż po części.
__________________
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć moich makijaży !!!
KATona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 16:59   #886
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Dziewczyny ile ja się tutaj dowiedziałam!!
Mam bardzo często zapalenie pęcherza, raz po wielkim błaganiu pani lekarz skierowała mnie na badanie usg. Wykryli u mnie jakiś drobny piasek, ale kazali mi się tym nie przejmować w ogólne.Ale niestety znowu mam powrot z rozrywki..najgorsze jest to że boję się że będę miała problemy z zajściem w ciążę (też o tym słyszałam)lub z donoszeniem jej.. Jutro zamierzam pójść do lekarza powiem ze chciałabym również zrobić badania moczu, tylko mam nadzieje że nie okaże się, iż jestem w ciąży..
kyte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 17:41   #887
Surykotka
Przyczajenie
 
Avatar Surykotka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 23
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Katona - naprawdę Ci współczuję... wiem jak okropne jest to schorzenie bo ja sama załamuję ręce. Ty przynajmniej miałaś wiele badań zrobipnych, a ja? Za każdym razem jak idę do lekarza to przepisuje mi jakiś antybiotyk, który leczy doraźną infekcję, ale nie chroni przed następnymi. Wciąż mnie tylko uspakajają, że to normalne u kobiet bla bla bla a ja już nie mam sił! Kiedyś miałam infekcję raz może dwa razy w roku ale ostatnio to prawie co miesiąc! masakra jakaś. I jest dokładnie jak mówisz, seks stał się straszny bo nigdy nie wiesz czy następnego dnia nie obudzisz się z infekcją. Stosujemy chyba już wszystkie możliwe sposoby profilaktyczne (wysoka higiena osobista, mycie się przed i po każdym stosunku, również oddawanie moczu, picie dużo wody podczas dnia, soki z żurawiny od których już mi niedobrze) i ostatnio też mam wrażenie, że to małe pieczenie odczuwam prawie nieustannie... Jeżeli któraś z Was trafiła na jakiegoś dobrego lekarza, który potrafił ją wyleczyć to błagam! niech się odezwie!
Surykotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-17, 07:59   #888
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

na mnie dobrze dzialal lek o nazwie furaginum.Dzialal bo juz od 4 lat odpukac mam spokoj i nie mama nawrotow.Jest to lek na recepte,tu nie chodzi o lek o podobnej nazwie ,ktory ostatnio tak glosno reklamowali.Owszem ten reklamowany ma podobne dzialanie ale slabsze.Moze byc jednak tak ,ze bakterie ,ktore zadomowily sie w Twoim pecherzu sa odporne ta ten lek.Wtedy ,to juz faktycznie musisz isc do urologa.Ja jak zaczelam miec te problemy z pecherze ,to jak poszlam do lekarza ogolnego( kompletny konowal,swoja droga),to tez tylko weszlam dawal mi antybiotyk.owszem antybiotyk wybije ci te bakterie ale przy okazji tak oslabi Twoja naturalna odpornosc ,ze znowu bedziesz miala za chwile powtórke z rozrywki.U mnie juz tak bylo ,ze byla krew w moczu.Wracajac do sedna.Jak znowu mialam nawrot infekcji ,to poszlam do urologa( starszy pan) Przede wszystim obejrzal moje zewnetrzne narzady plciowe i jak stwierdzil ,ze nie mam zadnych anomali ,to powiedzial,ze jesli tak dobrze dziala na mnie ten lek F.,to mam pobrac przez dluzszy czas jedna tabletke na noc.Musi tez badanie na mocz zrobic Twoj partner.Moze tak byc ,ze on tez ma ta bakterie ,a moze nie miec objawow zapalenia pecherza i podczas stosunku podrzuca Tobie kolejna gromadke tych bakeri.Musisz jednak pamietac ,ze ten lek ,to chemiczny lek wiec bedzie Ci wyplukiwal na przykald magnez wiec musisz w tym czasie jakbys go brala lykac regularnie witamine i byc 100 procentach pewna ,ze nie jestes w ciazy.Moze nie potrzebnie sie rozpisalam ,bo moze to juz wszystko wiesz i moze juz brałas ta furaginum i na Ciebie nie dziala ,nie pomaga Ci.To tyle z mojej strony.
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 22:09   #889
KATona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Od jakiegoś czasu miewam lepsze, nie bolesne dni a to za sprawą witaminy C. Przeszukując to forum, jedna z dziewczyn napisała, że jeśli się czuje że zaczyna się infekcja pęcherza, trzeba szybko przyjąć dużą dawkę wit C czyli np 5 tabletek jednorazowo (tak w ogóle to dla mnie taka cenna rada, jestem bardzo wdzięczna za tę podpowiedź). Zaczęłam tak robić i czuję że jest lepiej, ale nie moge powiedzieć że dobrze. Jeśli nie boli mnie pęcherz przyjmuję 2 tabletki rano i 2 wieczorem, jeśli czuję że coś mnie podpieka biorę nawet do 10 na dobę (oczywiście nie jednorazowo) i czuję różnicę-chodzi o zakwaszanie środowiska w pęcherzu, przy którym bakteria E.coli nie ma szans rozwoju. Ostatnio po jednym stosunku nie miałam żadnych powikłań ze strony pęcherza, a po kolejnym już niestety tak, ale trwało około 2 godzin i przy przyjmowaniu furaginu i wit.c przeszło prawie całkowicie. Mogło to być zależne od pozycji...słyszałam , że to możliwe..?
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz...czy to znaczy że do końca życia bede tygodniowo zjadać całe opakowanie witaminy C? Czy na dłuższą metę to nie będzie miało skutków ubocznych np. ze strony żołądka? I co będzie jeśli mój organizm przyzwyczai się do wit. C i przestanie na nia reagować w przypadku zapalenia pęcherza? Nie wiem czy nie wybrać się z tym do urologa, żeby powiedział mi i szeroko pojętej profilaktyce bo chciałabym życ normalnie bo jak wiem, nikt na to leku nie znalazł
I jakby ktoś miał wątpliwości to SZCZEPIONKA URO-VAXOM NIE DZIAŁA, szkoda 270zł...mogłam sobie za to kupić tyle kosmetyków
__________________
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć moich makijaży !!!
KATona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 07:10   #890
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Wiesz ,ze to jest najlepszy pomysl.Koniecznie isc do Urologa. Szkoda tak męczyc wątrobę tymi witaminkami.Koniecznie rano szklanka cieplej wody plus sok z cytryny.Pamietaj,nie dodawaj cytryny do mocno gorącej wody !!!!Koniecznie ,nie do jednego urologa odwiedz.Po to zeby porownac opinie i zsumować rady.Pozdrawiam serdecznie i przede wszystkim bądz dobrej mysli.Wzmocnij też naturalna odpornośc,może Homeopata?
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-31, 14:28   #891
Vespertine__Milo
Wtajemniczenie
 
Avatar Vespertine__Milo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 138
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Cytat:
Napisane przez 8Alice Pokaż wiadomość
Oj środki żurawinowe mają badania http://www.farmacjaija.pl/aktualnosc...moczowych.html .
Problem może być przy stężeniu kupowanego specyfiku, polecam przeczytać ten wpis na blogu (o standaryzacji) http://rynek-suplementow.blogspot.co...-zurawina.html .

A ja sama po kilku latach uciążliwego nawrotu zapalenia doznałam spokoju.
I teraz nie wiem co dokładnie na to wpłynęło gdyż w jednym czasie nastąpiły dwie zmiany: remont łazienki, czyli przejście z wanny na prysznic (koniec przesiadywania i moczenia ciała) i odstawienie tabletek anty czyli przerzucenie się na gumki (co można podzielić na a) partner mnie zakażał i gumki to oddzieliły b) skutkiem ubocznym tabletek antykoncepcyjnych były zapalenia cewki), jednakże odrzucam wersję a), gdyż przy tabletkach plus gumki też zdarzało mi się mieć zapalenie.
Dodam, że teraz zapalenie dostaję np. od przeziębienia (spódnica i brak pełnych butów w mroźne wilgotne wieczory)

No to ja bym nie odrzucała tabletek antykoncepcyjnych, dlaczego? Bo sprzyjają zapaleniom. Jak? Otóż tak, że jak bierzesz tabletki to masz bardziej suchą pochwę i w trakcie stosunku w związku z tym łatwiej dochodzi do mikrourazów/otarć, które z kolei sprzyjają wnikaniu bakterii. Oprócz wszystkich zaleceń wyżej wspomnianych przez dziewczyny warto pomyśleć o kremie nawilżającym w trakcie stosunku (czy na tabletkach, czy z prezerwatywą).

Dużo pić, brać żurawinę profilaktycznie, po stosunku zwiększać dawkę, plus wziąć coś mocząpednego. Zrobić siku przed i po stosunku jak najszybciej i umyć się czymś nieinwazyjnym.

Dodatkowo ciepło się trzymać (niestety sexy image goodbye) i dbać generalnie o nieprzemarzanie i podwyższenie odporności. Zakwaszać mocz - woda z cytryną, tabletki wit C

Ja sama się z tym paskudztwem bujam od zarania dziejów i tak jest ciężko. Zdrówka

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
Dziewczyny podpinam się pod wątek bo straciłam jakąkolwiek ochotę na seks przed chroniczne zapalenie dróg moczowych.
Zaczęlo się około 3 lata temu, kiedy miałam bakteryjne zapalenie pochwy. Mniejwięcej w tamtym okresie rozpoczęłam współżycie. Dostałam leki od ginekologa i zapomniałam o wszystkim. Po kilku miesiącach pojawiło się znowu, więc Furagin i do przodu-objawy ustępowały dopiero po 2 tygodniach. Wtedy jeszcze nie bardzo znałam się na profilaktyce, dopiero w ciągu ostatniego roku zapalenia męczą mnie niemal miesiąc w miesiąc, miałam w tym roku tylko jedną dwumiesięczną przerwę (do dzisiaj nie wiem co takiego robiłam, że miałam chwilowy spokój a stosunki miałam częste). Za każdym razem gdy miałam zapalenie robiłam posiew i nic na nim nie wyhodowano. Dodam, że często miałam problemy z drożdżakami w pochwie, niemal równolegle z pęcherzem. Rok temu trafiłam do urologa w trakcie bólu i pieczenia cewki, który powiedział żartobliwie "Bo Wy Baby to macie z tym pęcherzem..." i w sumie tak mogę podsumować jego leczenie bo zrobił mi USG na którym wykrył 2 małe torbiele na nerce, zlecił badanie moczu, które wyszło idealne i kazał zrobić eksperyment z Biseptolem. Miałam przyjmować największą dawkę, chyba 960mg 2x dziennie przez 10 dni, zrobić przerwę tygodniową i znów to samo. Przyznam szczerze, że przez kilka pierwszych dni brałam leki jak mi zalecił, ale źle się po nich czułam-bolał mnie żołądek i było mi bardzo gorzko, więc brałam połowę wyznaczonej dawki rano a całą na noc. W trakcie brania Biseptolu jednego dnia było dobrze, drugiego odczuwałam pieczenie, trzeciego połowę dnia było ok a połowę piekło i tak w sumie wygląda moje życie do dnia dzisiejszego. Po Biseptolu urolog stwierdził, że nie ma pomysłu co ze mną zrobić więc zaproponował tylko Uro-Vaxom, ale bez przekonania. Kupiłam go i zapłaciłam prawie 300 zł. Nie ukończyłam całkiem tej szczepionki bo zostało mi pół ostatniego opakowania. Wkrótce po prawie ukończonej kuracji pamiętam że miałam też jakieś problemy, a później bodajże chyba ze 2 miesiące spokoju o których wspomniałam wcześniej. Niedawno bo jakoś w wakacje miałam zaostrzenie stanu, więc zrobiłam badanie moczu ogólne i usg nerek. Badanie wykazało sporo krwinek, które świadczą o zapaleniu, natomiast w opisie usg lekarz stwierdził że mam "zastoje w kielichach" i na moje pytanie co to powiedział, że nie musi, ale może tam być piasek. Zmęczona swoimi problemami byłam prawie przekonana, że to może być piasek i poprosiłam lekarza o skierowanie na badanie moczu całodobowego w wirówce, którego nie wykonałam ponieważ dostałam je dopiero po jakimś czasie. W trakcie wakacji miałam bardzo silne kłucie i pieczenie w cewce, uniemożliwiające mi nawet stanie, ale krwiomocz się nie pojawił. Starałam się leczyć to ziołami i trochę przeszło. Niedługo po tym miałam dolegliwości ginekologiczne, po prostu swędzenie i pieczenie, bez upławów. Ginekolog zajrzał i stwierdził, że jest wszystko ok, powinnam tylko co jakiś czas przyjmować jakiś Lactovaginal czy coś. Ze swędzeniem minął prawie miesiąc, a ono nie przechodziło całkowicie więc zrobiłam wymaz z pochwy, który ujawnił troszeczkę drożdżaków oraz E.Coli we wzroście obfitym. Na polecenie ginekologa przyjęłam 7 globulek Macmiroru 500 complex. Równocześnie zaczęłam przyjmować Furagin ponieważ stwierdziłam, że bakteria z pochwy na pewno przeniosła się do pęcherza. Przyjmowałam go około 7 dni. Wcześniej przyjmowałam Uro-Complex codziennie bądź co dwa dni przez około miesiąc.Do dziś pęcherz prawie codziennie mnie podpieka po oddaniu moczu bądź tak samoistnie. Dodam tylko, że nie pamiętam już, żebym kiedykolwiek oddawała mocz, nie czując dyskomfortu w postaci bardzo lekkiego pieczenia. Co jest?!
Naprawdę nie wiem juz co robić. Moje życie seksualne praktycznie nie istnieje, staram się chociaż żeby partner był zaspokojony, ale do stosunków dochodzi rzadko bo pózniej przez miesiąc bujam się z infekcją. Dodam, że zawsze używamy prezerwatyw+trochę żelu. Dodatkowym problemem dla mnie jest to, że jestem po stosunku zawsze bardzo obtarta, czasem prawie do krwi. Kiedy udaję się "po" do łazienki oddać mocz i się podmyć piecze mnie dosłownie wszystko. I nie może to być też uczulenie na lateks bo używaliśmy prezerwatyw Skyn'ów. I choć teraz mam jakieś Durexy to chyba jednak te Skyny były najdelikatniejsze.
Zaczynam wierzyć, że nigdy się to nie skończy, choć urolog powiedział, że najczęściej te dolegliwości ustępują po porodzie. Łatwo komuś tak powiedzieć...nie czuję się gotowa na dziecko ani nie mam w tej chwili odpowiednich warunków. Zostaje mi chyba tylko zaciskać zęby ze złości i bólu jednocześnie.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale to są moje gorzkie żale bo wiem, że wiele z Was mnie rozumie chociaż po części.
Współczuję serdecznie, bo doskonale wiem przez co przechodzisz - powiem tyle, większość badań, sposobów mam przećwiczone z miernym skutkiem włącznie z urovaxomem (pierwszy raz pomógł, potem już nie) i całą masą innych rzeczy. Z nowości dowiedziałam się od pewnej zacnej lekarki, że warto włożyć sporo zachodu w dobre badania - tzn. bardzo szczegółowe, które wykryją co jest tak naprawdę przyczyną zapaleń (E.coli, drożdżaki, inne bakterie, grzyby itp) i czy zapalenia są odpochwowe, czy jakieś inne czynniki je powodują.

Z poleconych, które stoją przede mną są:

-posiew szczegółowy niestandardowy (grzyby, drożdze)

- wymaz z cewki w kierunku chlamydii - nie wystarczy standardowe badanie na chlamydię ponoć

-posiew z pochwy

sama muszę się za to zabrać, może to komuś też pomoże....

w badaniach generalnie najważniejsze jest znalezienie winowajcy, żeby nie prowadzić do oporności na leki i zakażeń wtórnych
__________________
"Powiedział, że przypominam mu jego zmarłą żonę. Oby z czasów, kiedy jeszcze żyła." Allen

[I][COLOR=sienna]Poluję: ] Le Labo Patchouli, Le Labo Another 13, Arancia di Sicilia Perris, CdG Odeur 53, Tom Daxon Iridium Kliknij dla głodnych Zwierząt: www.pustamiska.pl

Edytowane przez Vespertine__Milo
Czas edycji: 2012-12-31 o 14:30
Vespertine__Milo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 11:46   #892
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

uhuhu cos wiem na ten temat cierpiałam, na zapalenie pęcherza po KAZDYM stosunku, antybiotyki i tak w kółko. w szpitalu nawet wylądowalam w nocy bo już krew niezła.

aż w koncu fajny pan doktor powiedział.. przed kazdym stosunkiem duuuzo wypić, po stosunku koniecznie odrazu siku ! bo kobieta ma krótką cewke moczową i bakterie odrazu przenikają wiec trzeba odrazu siku zrobić i najlepiej lyknąć z 2-3tabletki zuravitu.,albo furaginy, jednak ja bralam żuravit. teraz tylko siku robię 'po' piej duzo wody i potem znów siku i jest super a cierpialam kilka lat.. AMEN od 3lat spokój takie niby banalne a jak pomogło
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2013-01-10 o 11:48
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 14:36   #893
Surykotka
Przyczajenie
 
Avatar Surykotka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 23
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Dużo porad, mam nadzieję że pomogą. Warto wypróbować wszystko co choć trochę może dać nadzieję. Chętnie zrobiłabym wszytskie te badania o których wspomina Vespertine_Milo ale mieszkam za granicą i wiem, że tu nie będzie to takie proste.
Surykotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 17:40   #894
ona2201
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Witajcie Dziewczyny. Mam wiele pytań i wątpliwości.
Otóż, od... dzisiaj dzieje się ze mną coś dziwnego. Chodzi o to, że rzadko mam problem z oddawaniem moczu. Wiem, że bardzo chce mi się do łazienki, ale jak już idę to potrzeba jest nieadekwatna do parcia na pęcherz. Oddaję tylko połowę - albo i nie - tego co mnie ściska. Faktem jest, że od kilku lat zmagam się z kandydozą, ale wiem, że to nie te objawy. Raczej skłaniam się, że to może być jakieś tzw. podwianie.
Jakie są objawy?
- uczucie pełnego pęcherza
- lekkie pieczenie
- ból w boku po prawej(!?) najczęściej i to tak, że nawet nie mogę głębiej oddychać bo szczypie.
- no i twardy brzuch.
I jest jeszcze druga strona medalu.
Taka, że kiedy mój partner w trakcie naszego zbliżenia operował też palcami w "parterze"a miał zmianę skórną w postaci czegoś w rodzaju kurzajki. Teraz sobie uświadomiłam o Raku szyjki...
Czy ja panikuję? Co mi radzicie?
ona2201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-18, 18:38   #895
vergiss
Raczkowanie
 
Avatar vergiss
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 215
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

ona2201 - to jak najbardziej może być zapalenie cewki moczowej/pęcherza..

opiszę wam mój przypadek bo też się z tym gługo męczyłam.. odkąd zaczełam uprawiać seks, zaczęły się moje problemy z infekcjami cewki i pęcherza.. jak ktoś pisze, że często miewa zapalenia bo "2-4 razy w roku" to dla mnie to jest śmiech, ja zapalenie miałam DOSŁOWNIE non stop przez dwa lata, brałam po 3 antybiotyki w miesiącu, które pomagały na 2-3 dni.. nie ważne jaka była pogoda, czy było -30 czy +30, czy wilgotno czy sucho, non stop zapalenie.. seks? jeśli się zdarzał to raz w miesiącu, totalna porażka..

dla mnie pomogła moja ginekolog (wspaniała kobieta, całe szczęście że ją znalazłam).. otóż okazało się że od zapaleń cewki dostałam też infekcji pochwy (wiadomo te dwie dziurki są obok siebie) i się zaczęło - leczenie mnie jak i partnera, koniec ze stringami i nieprzewiewną bielizną - koniecznie bawełniane majtki, to takie banalne ale - ciepłe skarpety na nogi.. bez antybiotyków się nie obędzie, może ich być sporo więc dużo jogurtów i osłonówek przy nich.. w moim przypadku było tak, że dostawałam antybiotyk czy tak jakieś globulki dopochwowo i dodatkowo antybiotyk doustnie na zapalenie cewki.. walka trwała 1,5 roku ale ją wygrałam.. teraz od roku nie mam już problemów z cewką, pęcherzem, rozdział zamknięty.. ale ciągle biorę zapobiegawczo suplement "żurawina i skrzyp polny" z firmy GAL (mozna je dostać na allegro bo apteki się tam wystawiają a jak dla mnie jest to jeden z najtańszych i najlepszych suplementów na tą przypadłość - cena to około 5-7 zl za opakowanie 48 szt).. z suplementów nie zrezygnuję bo boję się powrotu, aczkolwiek nie mam potrzeby żeby brać ich dużo, obecnie biorę tylko 1 tabl dziennie, doraźnie.. jeśli macie takie problemy to nie bierzcie suplementów jedynie po seksie a cały czas (dłuzsza kuracja naprawdę pomoże), dodatkowo po każdym stosunku polecam od razu zrobić siusiu żeby wypłukać bakterie które się tam dostały i oczywiście podmycie się lub ewentualnie przynajmniej chusteczki do miejsc intymnych..

znajdźcie lekarza, dobrego i sprawdzonego, poczytajcie opinie w internecie.. róbcie nie tylko badania moczu ale też właśnie pochwy..

życzę powodzenia, ja osobiście wiem, że to się da wyleczyć, trzeba tylko cierpliwości..

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

rak szyjki macicy nie ma takich objawów - z tego co wiem to w ogóle nie daje objawów poza jakimś krwawieniem, plamieniami pomiędzy miesiączkami.. ale podstwowe badanie - cytologia rozwieje Twoje wątpliwości.. poza tym cytologia nie tylko sprawdza czy mamy komórki nowotworowe ale też czy nie ma żadnej innej infekcji, to mega pomocne badanie i nic nie zaszkodzi jeśli poprosisz o nie lekarza
vergiss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-19, 20:36   #896
ona2201
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

vergiss - dzięki, trochę mnie uspokoiłaś.
ona2201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-21, 21:50   #897
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

To ją mam pecha. Miałam infekcje, bralam furagin. Po skończeniu leku okazało się,że był za słaby i teraz mam zapalenie klebuszkowe nerek :-(
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-23, 17:20   #898
magica
Wtajemniczenie
 
Avatar magica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 2 222
GG do magica
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

Dziewczyny, mam pytanie:
Ostatnio na feriach dostałam czegoś na kształt zapalenia pęcherza. Przez kilka dni leciało niewiele moczu i zaraz pojawiał się ból nie do zniesienia. Często łapała mnie znienacka chęć oddania moczu , po czym leciałam do toalety i leciało kilka kropel. Na papierze toaletowym widziałam ślady krwi-bardzo śladowe, ale jednak. Od wczoraj-jak ręką odjął. Już miałam iść do lekarza w przyszłym tygodniu, ale nie wiem teraz czy jest sens- wszystko jest ok, leci normalnie, w normalnych ilosciach, nic nie boli, zero krwi. Czy to możliwe, że samo przeszło?
__________________
http://pustamiska.pl/

JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik

to słowo(nie "te słowo")
bynajmniej=wcale, w ogóle
magica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-24, 08:28   #899
flybird
BAN stały
 
Avatar flybird
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

tak, możliwe jednak na wszelki wypadek bym zrobiła kontrolne badanie ogólne moczu
flybird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-24, 17:37   #900
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych, sex a zap. pęcherza - zbiorczy

zrob badanie, nie leczone moze isc w kierunku nerek. Ja nie wyleczylam do konca ( infekcja wykryta przez przypadek, nic nie pieklo, a badania zrobilam kontrolnie) i teraz wielki klops ze zdrowiem. Idz lepiej. Wystarczy isc na samo badanie moczu, to koszt okolo 15zl.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-13 14:19:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:46.