Przepuklina kręgosłupa, ważne !

[fiszbinek]

Witam Z racji, że jest to najbardziej oblegane forum na wizażu, mam nadzieje że znajdą się osoby, które będą mogły mi pomóc

Chodzi o chorobę osoby z mojej rodziny. Cierpi ona na rwę kulszową, największy problem stanowi dość duża (5 cm) przepuklina po zewnętrznej stronie kręgosłupa. Dochodzi do tego brak częsty brak czucia palców u nóg i dotkliwy ból pleców. Nie pomagają zastrzyki tzw. blokady, wizyty u lekarzy czy fizjoterapeutów też nie przyniosły rezultatów.

Jedynym wyjściem wydaję się operacja Nie znam zbyt wielu osób u których mogłabym zasięgnąć informacji na temat rezultatów. Część zarówno lekarzy, jak i znajomych poleca ją, przynosi ona zdecydowaną ulgę, natomiast spotkałam się z opinią negatywną - pogorszenie stanu zdrowia a nawet niebezpieczeństwo późniejszego poruszania się na wózku inwalidzkim.

Jeżeli ktoś spotkał się z podobnym problemem czy miał styczność będę niezwykle wdzieczna za wszelkie informacje

[201703061224]

---

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez fiszbinek

Witam Z racji, że jest to najbardziej oblegane forum na wizażu, mam nadzieje że znajdą się osoby, które będą mogły mi pomóc

Chodzi o chorobę osoby z mojej rodziny. Cierpi ona na rwę kulszową, największy problem stanowi dość duża (5 cm) przepuklina po zewnętrznej stronie kręgosłupa. Dochodzi do tego brak częsty brak czucia palców u nóg i dotkliwy ból pleców. Nie pomagają zastrzyki tzw. blokady, wizyty u lekarzy czy fizjoterapeutów też nie przyniosły rezultatów.

Jedynym wyjściem wydaję się operacja Nie znam zbyt wielu osób u których mogłabym zasięgnąć informacji na temat rezultatów. Część zarówno lekarzy, jak i znajomych poleca ją, przynosi ona zdecydowaną ulgę, natomiast spotkałam się z opinią negatywną - pogorszenie stanu zdrowia a nawet niebezpieczeństwo późniejszego poruszania się na wózku inwalidzkim.

Jeżeli ktoś spotkał się z podobnym problemem czy miał styczność będę niezwykle wdzieczna za wszelkie informacje

jesli leki i rehabilitacje nie pomagaja to operacja jest jedynym rozwiazaniem. znajomi znajomymi, lepiej sluchac lekarzy. chyba, ze znajomi skonczyli medycyne. ZAWSZE istnieje ryzyko, ze beda powiklania, nikt nigdy nie da ci 100% gwarancji, ze operacja sie uda. ale tutaj jest duzo wieksze prawdopodobnienstwo,ze operacja sie uda i bedzie lepiej.

Napisane przez matysia153

mam podobna sytuacje w rodzinie. osoba ta odklada operacje, uwaza ja za ostatecznosc mimo ze poza dolegliwosciami jakie wymienilas posiada tez duzo gorsze zmiany w kregoslupie. hmmm co moge Ci doradzic.. tak jak piszesz, kazdy reaguje po operacji inaczej, oczywiscie jezeli sie zdecydujecie, musicie ustalic KTO ma przeprowadzac operacje, ma to byc naprawde lekarz ze wspaniala opinia-w koncu w srodku kregoslupa przebiega rdzen kregowy, uszkodzenie go spowodowaloby fatalne konsekwencje. dodam, ze sama jezdze do pewniej pani na nastawianie kregoslupa, ona twierdzila, ze operacja usuwa tylko jakies blokady ale nie rozwiazuje problemu................ to jest strasznie ciezki temat, jezeli pacjent ma na tyle odwagi, dobrze reaguje na narkoze(uwierz ze to ogromny problem, jezeli ktos ma mdlosci, wymiotuje to moze..eh ) ...... reasumujac, jezeli zdecydujecie sie na operacje, szukajcie najlepszego lekarza, nie zalujcie pieniedzy na wizyty, pamioetajcie ze trzeba zrobic mnostwo badan najlepiej przed pojsciem do specjalisty.

nastawianie kregoslupa to szarlataneria jak dla mnie, no ale...
tak, uszkodzenie rdzenia kregowego = kalectwo lub smierc, zaleznie od miejsca uszkodzenia. ale nie przesadzajmy, ze do tego dojdzie. poza tym wiesz na czym polega rwa kulszowa? o jakie niby blokady chodzi?
kolejna kwestia - czesto jest zle smaopoczucie po znieczuleniu, czy wystepuja wymioty. w tym momencie to PIKUS. bo skutki operacji beda miec duzo wiecej pozytywow niz negatywow. wymioty beda trwaly ile-kilka godzin, dobe? a po operacji bedzie mozna normalnie poruszac sie bez bolu
mnostwo badan? niepotrzebnie? od tego sa specjalisci - zeby wlasnie zlecic odpowiednie badania.

[Banana]

Napisane przez fiszbinek

Witam Z racji, że jest to najbardziej oblegane forum na wizażu, mam nadzieje że znajdą się osoby, które będą mogły mi pomóc

Chodzi o chorobę osoby z mojej rodziny. Cierpi ona na rwę kulszową, największy problem stanowi dość duża (5 cm) przepuklina po zewnętrznej stronie kręgosłupa. Dochodzi do tego brak częsty brak czucia palców u nóg i dotkliwy ból pleców. Nie pomagają zastrzyki tzw. blokady, wizyty u lekarzy czy fizjoterapeutów też nie przyniosły rezultatów.

Jedynym wyjściem wydaję się operacja Nie znam zbyt wielu osób u których mogłabym zasięgnąć informacji na temat rezultatów. Część zarówno lekarzy, jak i znajomych poleca ją, przynosi ona zdecydowaną ulgę, natomiast spotkałam się z opinią negatywną - pogorszenie stanu zdrowia a nawet niebezpieczeństwo późniejszego poruszania się na wózku inwalidzkim.

Jeżeli ktoś spotkał się z podobnym problemem czy miał styczność będę niezwykle wdzieczna za wszelkie informacje

Fiszbinek nie wiem w jakiej części Polski mieszkasz i w jak poważnym stanie jest osoba z Twojej rodziny, ale w miejscowości Olszyny okolice Płońska (przy trasie nr 7) jest pewien człowiek który zajmuje sie dolegliwościami kręgosłupa.. nie jest to lekarz ale potrafi czynić cuda, moja znajoma miała poważny problem z kręgosłupem, czasami nawet z łóżka nie mogła się podnieść, rehabilitacja nic nie pomagała a lekarze namawiali do jakiejś operacji pojechała do tego człowieka (miejscowi nazywają go "dziadkiem") i sprawił ze jej problem zniknął!!! wiem ze trudno w to uwierzyć ale może warto spróbować? tymbardziej ze ten człowiek nie pobiera za to pieniedzy, ludzie zazwyczaj płacą mu z wdzięczności

[sabinkaa1]

No jeśli są czeste nawroty bólów spowodowanych rwą kulszową , to zdaje sie ze bez operacji sie nie obejdzie. Ta przepuklina mogą być właśnie wynikiem zwyrodnienia który powoduje bóle.
Dalsze zaniedbywania tylko pogorsza stan zdrowia,
Pisząc o blokadach, zapewne masz na myśli zastrzyki przeciwbólowe (ketonal, diclac , itd) One są dobre , ale zachowawczo, znoszą ból, ale nie znoszą przyczyny bólu.
Zwyrodnienie krążka międzykręgowego jest w obecnych czasach w zupełności operowane i przynosi dobre wyniki.
Mimo to czy pacjent chce czy nie chce być operowany - decyzja należy do lekarza neurologa (neurochirurga) oraz ortopedy.
Bazując na opisie który przysłałaś , jeśli zrobiła się już przepuklina to prawdopodobnie są spore wskazania do zoperowania zarówno przepukliny jak i zwyrodnienia krążka międzykręgowego. W innym przypadku bedzie leczenie na zasadzie zabiegów rehabilitacyjnych.

Suma summarum, wskazanie jest jedno , trzeba się tym zająć natychmiast.

[BlueRoses]

Ja mam przepuklinę obustronna kregosłupa lędźwiowego , lekarz neurochirurg od razu na pierwszej wizycie po zrobieniu rezonansu wypisywał mi skierowanie na operację ale ja się tak jej wystraszyłam i nie zgodziłam się więc zlecił mi rehabilitację no więc co ? chodziłam na nią była ulga ale minimalna po miesiącu sie skończyła i tak już zostało nie poszłam do lekarza bo się boję i tak już żyję z tym ok 2 lat prawie już 3 .jeśli nie wysilam sie nie podnoszę ciężkich rzeczy i nie schylam się to jest nawet ok ale najgorsze są noce i wstawania z łóżka to są katorgi , może kiedyś zdecyduję się na operację ale na pewno nie nastąpi to szybko chyba że tak mnie przyciśnie że nie bede dała rady nawet oddychać chociaż czasami tak mam juz teraz.
Mój znajomy miał to samo on sie zdecydował na operację i mówi ze czuje się jak nowo narodzony i namawia mnie na nią ale wiadomo strach robi swoje.

[fiszbinek]

Bardzo dziękuję wszystkim osobom za udzielenie odpowiedzi

Jeżeli chodzi o wizyty u ludzi którzy są tzw. cudotwórcami nazwijmy to tak, radzili oni pewne ćwiczenia, w postaci: położyć się na brzuchu i podnosić klatkę piersiowa ku górze bez użycia rąk ( ponieważ przepuklina ta jest w lędźwiowej części kręgosłupa ) co miało na celu wciskanie tej przepukliny do środka, albo jedna osoba powinna opierać się na plecach chorego, a on miał się w ten sposób podnosić. Osobiście w to nie wierzę. Nie wspomniałam, że kręgosłup nie jest idealnie prosty.

Polecane były masaże, co jednak raczej chyba pogorszyło sytuację... wizyty na basenie... itd.
Lekarze: jedni radzą wykonanie operacji, inni odradzają, żeby uciekać od tego jak najdalej. Żaden zdecydowanie nie kazał jej wykonywać.
Niestety nawet w przypadku podjęcia decyzji, należy długo czekać na wykonanie zabiegu, ponieważ osób, które wymagają operacji jest mnóstwo. Trzeba czekać rok, dwa, albo dłużej.

Myślę, że w całej tej sytuacji najgorsza jest kondycja psychiczna tej osoby, co może się przerodzić nawet w depresję.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez BlueRoses

Ja mam przepuklinę obustronna kregosłupa lędźwiowego , lekarz neurochirurg od razu na pierwszej wizycie po zrobieniu rezonansu wypisywał mi skierowanie na operację ale ja się tak jej wystraszyłam i nie zgodziłam się więc zlecił mi rehabilitację no więc co ? chodziłam na nią była ulga ale minimalna po miesiącu sie skończyła i tak już zostało nie poszłam do lekarza bo się boję i tak już żyję z tym ok 2 lat prawie już 3 .jeśli nie wysilam sie nie podnoszę ciężkich rzeczy i nie schylam się to jest nawet ok ale najgorsze są noce i wstawania z łóżka to są katorgi , może kiedyś zdecyduję się na operację ale na pewno nie nastąpi to szybko chyba że tak mnie przyciśnie że nie bede dała rady nawet oddychać chociaż czasami tak mam juz teraz.
Mój znajomy miał to samo on sie zdecydował na operację i mówi ze czuje się jak nowo narodzony i namawia mnie na nią ale wiadomo strach robi swoje.

Bardzo podobny przypadek, natomiast w mojej rodzinie około miesiąca sierpnia b. roku wykryto przeprowadzono rezonans itd. więc niecałe 4 msc.

[201703061224]

---

[Beatka 23]

Witam. Ja jestem niecałe dwa lata po operacji przepukliny kręgosłupa (a mam dopiero 28 lat). Też zastanawiałam się długo zanim podjęłam decyzję o operacji. Zdecydowałam się po 3 wizytach u trzech różnych neurochirurgów, gdzie każdy mówił to samo, że na rehabilitację jest już za późno została tylko operacja. Przed operacją miałam bóle, który całkowicie utrudniły mi życie, nie mogłam siedzieć, długo stać bo był taki ból. Z operacji w sumie jestem zadowolona, wykonał ja bardzo dobry lekarz, nie miałam żadnych komplikacji, bardzo szybko wróciłam do pracy. Ale całkowicie bólu operacja nie zlikwidowała teraz są lepsze i gorsze momenty, ale takiego bólu jak przed operacją to już nie ma. W razie jakiś pytań chętnie służę pomocą

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Aha i nie zgadzam się z tym co zostało wcześniej napisane. Ja po operacji w ciągu 2 miesięcy wróciłam do pracy. Ból po operacji utrzymywał się do trzech miesięcy później już było coraz lepiej. Gdybym jeszcze raz miała podejmować decyzję to byłaby taka sama. Bardzo ułatwiła mi życie. A co do ludzi, którzy zajmują się kręgosłupami (masaże, nastawianie itp) to jeżeli wypadł już krążek międzykręgowy to dopiero takie masaże lub nastawianie może skończyć się kalectwem. Nigdy bym nie poszła do osoby się tym zajmującej bo ona nie wie co tam się dzieje w środku i może zrobić naprawdę dużą krzywdę. Masażami powinny się zajmować tylko profesjonaliści i to w porozumieniu z lekarzem jeżeli są stwierdzone jakieś kłopoty z kręgosłupem. Mój lekarz zabronił mi masaży tylko relaksujące mogę sobie zafundować . A po narkozie nie wymiotowałam wcale.

[201703061224]

---

[Julia1611]

Witam wszystkich. Jakieś 2 miesiące temu zdiagnozowano u mnie przepukline kręgosłupa a pierwsze bóle pojawiły sie jesienią 2009.
Miałam robiony rezonans i po obejrzeniu wyników neurolog zalecił operację.Na operacje narazie sie nie zdecydowałam bo miałam zamiar poddac sie fizykoterapi tylko nie wiem czy teraz powinnam bo zaszłam w ciąże-5 tydzień. Od 4 dni mam straszne bóle pleców,leże na łóżku i mam problemy z poruszaniem sie a w nocy prawie nie śpie.Najmniejszy ruch powoduje straszny ból od pośladków aż do łopatek,czasami aż ciężko mi oddychać.Wcześniej jak mialam atak to brałam tramal ale teraz podczas ciąży wszelkie tabletki odpadają.Co ja mam robić,jak złagodzić ból??