rodzina- czy naprawde wazna??? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-09-14, 09:06   #1
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651

rodzina- czy naprawde wazna???


dziewczyny!!

chcialabym zrobic rozeznanie wsrod was i co myslicie na temat podany w tytule. ostatnio bardzo duzo zmienilo sie u mnie w rodzinie i jestem dosyc skolowana wiec chialabym wiedziec wasze odczucia na ten temat.

czy rodzina to naprawde rzecz "swieta"??? czy tesciowa to tez rodzina????? Czy jak sie jej nie kocha wrecz nie moze na nia patrzec to grzech???? Czy jezeli nie utrzymuje sie kontaktow chocby z bliska ciotka czy wujkiem, odizolowanie sie od nich bo psuja tylko nerwy, ciagle sie obrazaja i komplikuja zycie czlowiekowi poprzez plotki to cos zlego???

jaki wy do tego stosunek macie???
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 09:14   #2
Dzoli
Rozeznanie
 
Avatar Dzoli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Miasto bandyckiej miłości Cz-wa
Wiadomości: 698
GG do Dzoli
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Chciałabym zeby rodzina była rzeczą świętą niestety relaja sa zupełnie inne. Czasami nic sie nie poradzi na to ze ciotka sie obraziła ze nie przyszłas na imienny, wujek wyjechal za granice i kontakty sie urwały, a brat swiata po za swoja dziewczyna nie widzi i nie chce mu sie z Toba gadac. Sa tez przypadki kiedy to my sie obrazimy lub z innych owodów nie utrzymujemy kontaktu z rodziną ale ja staram sie tego nie robic, choc wiadomo człowiek jest tylko człowiekiem. Hehehe Teściowa tez człowiek, Ona zawsze o synka bedzie zazdrosna ale powinno sie poszukac z nią wspolnego języka
Jak juz napisałam człowiek jest tylko człowiekiem i nidy nic nie będie idealnie tak jak on chce
__________________
...Co ma być to będzie Misia biorę wszędzie...
Dzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 09:33   #3
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Tak, dla mnie rodzina to rzecz święta. Z tym, że za ta rodzinę uznaję mnie i męża (a w przyszłości jeszcze nasze dzieci), dlatego, bo -u nas - nie jest się w stanie żyć w zgodzie z każdym. A ja wolę powiedzieć prawdę, niż coś kręcić, czy "polizywać się" np. ojcu, babci czy komuś jeszcze.

Z teściową nie mam problemu - zawsze cieszy się kiedy przyjeżdżamy. Wiem tyle, że każdy ma swoje wady i czasem ciężko żyć ze swoim mężem i dziećmi, i jeszcze z kimś innym, kto sie wtrąca, albo uznaje się za wyrocznię.

Co ja mogę Ci poradzic - zdystansuj się do teściowej. Bądź miła, ale tylko w ramach "dzień dobry", pyszne ciasto itp. Chyba najlepsze rozwiązanie - bo teściowa nie bedzie się mogła "doczepić", a i Twój mąż będzie zadowolony.
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 09:34   #4
gypsy_woman
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 164
GG do gypsy_woman
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Dla mnie najważniejsza na świecie jest moja najbliższa rodzina - rodzice i brat.
Za nich dałabym się pokroić.
Z resztą rodzinki kontakty mam średnie. Może dlatego, że rozjechała się po całej Polsce. Uważam, że nie mam obowiązku udawać, że jakoś specjalnie zależy mi na kontaktach z nimi. Czasem oczywiście fajnie byłoby mieć dobre kontakty z wszystkimi, wspólnie spędzać
Ponadto nie potrafię sobie wyobrazić, jak można mówić do teściowej "mamo".
Nie przeszłoby mi to przez usta



Cytat:
Napisane przez olka_222
dziewczyny!!

chcialabym zrobic rozeznanie wsrod was i co myslicie na temat podany w tytule. ostatnio bardzo duzo zmienilo sie u mnie w rodzinie i jestem dosyc skolowana wiec chialabym wiedziec wasze odczucia na ten temat.

czy rodzina to naprawde rzecz "swieta"??? czy tesciowa to tez rodzina????? Czy jak sie jej nie kocha wrecz nie moze na nia patrzec to grzech???? Czy jezeli nie utrzymuje sie kontaktow chocby z bliska ciotka czy wujkiem, odizolowanie sie od nich bo psuja tylko nerwy, ciagle sie obrazaja i komplikuja zycie czlowiekowi poprzez plotki to cos zlego???

jaki wy do tego stosunek macie???
gypsy_woman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 09:36   #5
schizuko
Raczkowanie
 
Avatar schizuko
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 308
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Rodziny sie nie wybiera.Moze to banalne stwierdzenie ale prawdziwe:PMożna jednak unikac kontaktów z osobami mało nam przychylnymi,lub nawet chamskimi (w mojej rodzinie i takie sie zdażają):P
Ja np.nie odzywam sie do swojego wujka który jest antysemitą i ogólnie rasistanie możemy dojsc do nijakiego porozumienia.
schizuko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 09:42   #6
Milka19
Zakorzenienie
 
Avatar Milka19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
Wink Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez olka_222
dziewczyny!!

chcialabym zrobic rozeznanie wsrod was i co myslicie na temat podany w tytule. ostatnio bardzo duzo zmienilo sie u mnie w rodzinie i jestem dosyc skolowana wiec chialabym wiedziec wasze odczucia na ten temat.

czy rodzina to naprawde rzecz "swieta"??? czy tesciowa to tez rodzina????? Czy jak sie jej nie kocha wrecz nie moze na nia patrzec to grzech???? Czy jezeli nie utrzymuje sie kontaktow chocby z bliska ciotka czy wujkiem, odizolowanie sie od nich bo psuja tylko nerwy, ciagle sie obrazaja i komplikuja zycie czlowiekowi poprzez plotki to cos zlego???

jaki wy do tego stosunek macie???
U mnie w rodzinie jest dziwna sytuacja. Np. mój tata nie utrzymuje bliskich kontaktów ze swoimi braćmi (jeden z nich jest moim chrzestym, a nie widziałam go... może jakieś 6 lat, albo i dużej) W sumie daleko nie mieszkają (ponad godzinkę jazdy samochodem) Ogólnie w rodzinie jedni nie odzywają się do drugich, jak ktoś się nie lubi to wcale się z tym nie kryje... więc uważam, że rodzina rodziną, a ludzie ludzmi... znaczy, że jeśli kogoś nie cierpisz, nie powinnaś udawać, że jest inaczej tylko dlatego, że to Twoja rodzina Ja też nie przepadam za wszyskimi w mojej rodzince, ale staram się ich tolerować i udawać, że wszystko jest OK
Milka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 09:44   #7
Milka19
Zakorzenienie
 
Avatar Milka19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
Wink Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Uważam, że najbliższa rodzina to rzecz świeta (przynajmniej w moim przypadku). A jeśli ktoś ma naprawdę dużą rodzinę, po kilu wujków i ciotek itd. to trudno ze wszystkimi utrzymywać dobre stosunki. Tego poprostu nie da się osiągnąć...
Milka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-09-14, 10:11   #8
Beatka 23
Raczkowanie
 
Avatar Beatka 23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 99
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Dla mnie określenie rodzina dot mojego najblizszego otoczenia tj Mamy, rodzeństwa, babci, brata Mamy i to cała moja rodzina. A z reszta rodziny utrzymujemy sporadyczne kontakty! Ale za tą najbliższą to bym się zabić dała! Teraz też powoli sie ,, rozsypuję" brat wyjechał do Londynu, siostra wyszła za mąż i teraz żyję małżeństwem ale taka pewnie kolej rzeczy tylko, że mi ich tak brakuję. Ale mimo wszystko jesteśmy sobie bliscy!
Beatka 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 10:18   #9
an-si:)
Rozeznanie
 
Avatar an-si:)
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 633
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez olka_222
dziewczyny!!

chcialabym zrobic rozeznanie wsrod was i co myslicie na temat podany w tytule. ostatnio bardzo duzo zmienilo sie u mnie w rodzinie i jestem dosyc skolowana wiec chialabym wiedziec wasze odczucia na ten temat.

czy rodzina to naprawde rzecz "swieta"??? czy tesciowa to tez rodzina????? Czy jak sie jej nie kocha wrecz nie moze na nia patrzec to grzech???? Czy jezeli nie utrzymuje sie kontaktow chocby z bliska ciotka czy wujkiem, odizolowanie sie od nich bo psuja tylko nerwy, ciagle sie obrazaja i komplikuja zycie czlowiekowi poprzez plotki to cos zlego???

jaki wy do tego stosunek macie???

JAK DLA mnie rodzina to oparcie, przystan, poczucie bezpieczenstwa
z dalsza rodzina, lub mieszkajaca w innych miastach nie utrzymumemy takich blisich kontaktow jak z rodzina z bliska ale to normalna sprawa
na rodzine mozna liczyc, pomoze, wesprze
nie zawsze jest tak kolorowo jakby sie chcialo
__________________
... nie każdy chłop z widłami to Posejdon !
an-si:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 10:21   #10
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Fajnie się ogląda w telewizji jak na święta cała rodzina się zjeżdża do rodziców i przegadują całe noce, organizują wspólnie czas itd. - istna sielanka.
Sęk w tym, że życie na ogół jest trochę inne i bardziej skomplikowane. Ja też z moją teściową nie mam dobrego kontaktu (i co prawda na Dzień Matki idziemy do obu matek razem, to ja teściowej nie składam życzeń - to przecież nie jest moja matka - o co ona jest śmiertelnie obrażona) i staram się ograniczać te kontakty do niezbędnego minimum. Zawsze uważałam, że nie pcham się tam gdzie mnie nie chcą, nawet jeśli to rodzina. Rodzina rodziną, ale nic na siłę. Udawanie dobrych stosunków nawet wobec rodziny uważam za obłudę i nieszczerość.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 10:30   #11
wunia83
Zadomowienie
 
Avatar wunia83
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 133
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

A mi się wydaje, że więzy krwi nie zawsze przekładają się na więzy uczuciowe. Czasami ludzie, którzy nie są naszymi krewnymi, są nam o wiele bardziej drodzy niż jakieś nasze kuzynostwo. Wiadomo - zawsze czujesz się w obowiązku rodzinie pomóc jeśli tylko możesz, złożyć życzenia świąteczne, pogratulować z okazji ślubu itp. I to jest OK. Ale tak jak dziewczyny uważam, że nie ma sensu zaprzyjaźniać się z kimś na siłę. Wiem, wiem - to niby łatwo powiedzieć, a trudnej zrobić
__________________
"Sticks and stones may break my bones, but words can never hurt me"
wunia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-14, 10:34   #12
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Dla m,nie naprawdę bardzo ważna jest najbliższa rodzina, ta jej część, która mieszka w Warszawie - rodzice, brat, babcie i dziadkowie, mój chrzestny - brat mamy. Reszta rodziny, która albo nie mieszka blisko, albo jakoś nie utrzymuje z nami takich bliskich kontaktów, jest mniej ważna...

Aferka - u mnie właśnie cała ta bliska rodzina zjeżdża się ja święta spędzamy razem wigilię u nas w domu, jeden dzień świąt u jednych dziadków na obiedzie, drugi u drugich
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 11:36   #13
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Post Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez olka_222
dziewczyny!!

chcialabym zrobic rozeznanie wsrod was i co myslicie na temat podany w tytule. ostatnio bardzo duzo zmienilo sie u mnie w rodzinie i jestem dosyc skolowana wiec chialabym wiedziec wasze odczucia na ten temat.

czy rodzina to naprawde rzecz "swieta"??? czy tesciowa to tez rodzina????? Czy jak sie jej nie kocha wrecz nie moze na nia patrzec to grzech???? Czy jezeli nie utrzymuje sie kontaktow chocby z bliska ciotka czy wujkiem, odizolowanie sie od nich bo psuja tylko nerwy, ciagle sie obrazaja i komplikuja zycie czlowiekowi poprzez plotki to cos zlego???

jaki wy do tego stosunek macie???
Powiem tak, rodziny sie nie wybiera ... tesciowa to nie rodzina tak naprawde dla ciebie to jest obca osoba, ktora wychowala w przeszlosci twojego meza. Wiesz twoja rodzina jestes ty i maz ... nie przejmuj sie kontaktami ... ja tez wiem ze mam jakichs wujkow i ciocie ... ale mieszkaja bardzo daleko i nie utrzymuja kontaktow... utrzymuje kontakt tylko z najblizsza rodzina. Twoj maz powinien uszanowac twoja wole jesli nie darzysz sympatia jego matki. Powiem tak, moj maz niecierpi mojej matki, powiedzial mi to zaraz po slubie ze on tesciowej nie chce ogladac ani w naszym domu ani do niej nie chodzi. I tak jest juz 8 lat .. i ja szanuje jego decyzje, bo ma do tego swiete prawo. I nie robie mu awantur z tego powodu. Nie mozna komus narzucac co ma a czego nie ma robic.

Edytowane przez Bafi@Home
Czas edycji: 2005-09-14 o 12:00
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 11:38   #14
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez lexie
Aferka - u mnie właśnie cała ta bliska rodzina zjeżdża się ja święta spędzamy razem wigilię u nas w domu, jeden dzień świąt u jednych dziadków na obiedzie, drugi u drugich
To tylko pogratulować rodziny. To dobrze, że potraficie zacieśniać więzi, gorzej gdyby odbywało się to na siłę - "bo tak wypada", "bo to przecież rodzina".
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 11:42   #15
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez Bafi@Home
Nie mozna komus narzucac co ma a czego nie ma robic.
Zgadzam się. A tym bardziej nie można nikomu narzucać co ma czuć. Nikogo nie można zmusić od miłości, więc jeśli nie kochasz (a nawet gorzej - nie lubisz) teściowej to trudno - trzeba się z tym pogodzić. Można jedynie stosunki z nią próbować doprowadzić do jakiejś tam poprawności, ale one zawsze będą zaledwie poprawne.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 11:48   #16
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez olka_222
dziewczyny!!

chcialabym zrobic rozeznanie wsrod was i co myslicie na temat podany w tytule. ostatnio bardzo duzo zmienilo sie u mnie w rodzinie i jestem dosyc skolowana wiec chialabym wiedziec wasze odczucia na ten temat.

czy rodzina to naprawde rzecz "swieta"??? czy tesciowa to tez rodzina????? Czy jak sie jej nie kocha wrecz nie moze na nia patrzec to grzech???? Czy jezeli nie utrzymuje sie kontaktow chocby z bliska ciotka czy wujkiem, odizolowanie sie od nich bo psuja tylko nerwy, ciagle sie obrazaja i komplikuja zycie czlowiekowi poprzez plotki to cos zlego???

jaki wy do tego stosunek macie???
Rodzina dla mnie to rzecz święta. CZasami zdarzają sie jakieś zgrzyty ale da się to przeżyc. Jak dla mnie to uważam że teściowa to też rodzina, choć jeszcze jej nie mam. Faktem jest że czasami zdarzają się takie "kochane teściowe" na które po prostu patrzeć się nie da. Zawsze wtykają nos w nie swoje sprawy. ale na szczęście są też takie z którymi mozna się świetnie rozumieć. Uważam że takie odizowlowanie się od ciotek czy wujkow to nic złego. Nie z każdym można się dogadać w cywilizowany sposób, a jak mamy się kłocić to lepiej w ogóle nie rozmawiać. Ja osobiście dogaduję się dobrze w sumie tylko z dwiema ciotkami a z wujkami nie da sie powaznie pogadac, przynajmniej z tymi ktorzy mieszkaja w tym samym miescie co i ja. A tych ciotek i wujkow mam bardzo duzo i jak sie widujemy to musimy znalezc wspolny jezyk a w ostatecznosci zamienic pare zdan i to tyle. Jak mam sie z nimi kloco, obrazac sie itp. to wole nie gadac wcale
beat@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 11:59   #17
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Rodzina jest dla mnie bardzo ważna... W głebi serca. Bo tak naprawde w zyciu roznie bywa i nie ze wszystkimi ma sie dobry/prawdziwie rodzinny kontakt .
Bardzo ubolewam nad moimi niezbyt udanymi stosunkami z ojcem i z bratem... Niestety, wielokrotnie staralam sie cos poprawic i na nic moje starania

Sa jednak w mojej rodzinie (dalszej i blizszej) osoby, bez ktorych nie wyobrazam sobie zycia. I mimo ze z niektorymi z nich rzadko sie widuje (odleglosc) to i tak jestesmy sobie bardzo bliscy.

Tesciowie, szwagier, bratowa itp. to też rodzina. Nie "z krwi i kości" ale jednak rodzina (tak samo jak mąż/żona).
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 12:45   #18
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

A ja tylko mysle o rodzinie ktora załoze, czyli chlopak, i dzieci ktore bardzo chcialabym miec. A rodzina w ktorej sie wychowalam to pozostawia sobie wiele do zyczenia. Sa miedzy nami lepsze i gorsze relacje, mysle jednak ze z bratem nie bede utrzymywala zazylego kontaktu i juz wlasciwie z nim nie rozmawiam. Czekam az troche podrosnie zrozumie pewne rzeczy < narazie jest zbuntowanym malolatem>i wcale bym sie nie dala za niego "pociac". Rodzina bedzie dla mnie swieta jak bedzie funkcjonowala na zdrowych zasadach.
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 12:49   #19
Beauty1984
Zakorzenienie
 
Avatar Beauty1984
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 4 014
GG do Beauty1984
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Dla mnie rodzina stoi na pierwszym miejscu, ale tylko ta najbliższa. Najbliższa to właściwie złe słowo, bo chodzi o miejsce zamieszkania. Niestety większość moich krewnych mieszka za granicą, a mała część jest rozrzucona po Polsce i nasz kontakt to właściwie tylko kartki na święta, czasem telefon.
Ale nie narzekam .
Najwspanialszych ludzi mam blisko siebie. Rodzice, brat z własną rodziną, chrzestna oraz rodzina od strony taty, która niestety mieszka w innym mieście, ale mamy z nimi świetne stosunki.
I np. swoją bratową mimo, że nie wiążą nas więzy krwi traktuję jak siostrę, przyjaciółkę czy najbliższą krewną.
A ona moją mamę za własną .
__________________
Korzystaj z czasu póki czas!
Beauty1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-14, 12:55   #20
Milka19
Zakorzenienie
 
Avatar Milka19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
Wink Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Ja też najbardziej emocjonalnie zwiazana jestem z rodziną najbliżej mnie mieszkającą. Nie mam tu na myśli tylko tej najbliższej rodzinki, z którą mieszkam w domu, ale także tą dalszą, z którą dzięki częstym kontaktom, rozumię się bardzo dobrze. Choć zdarzają się tam osoby, z którymi ja poprostu dogadać się nie mogę i nie ważne, że mam dobre chęci...
Milka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 14:08   #21
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Hm rodzina z prawdziwego zdarzenia jest rzecza swieta. Ale nie wszyscy zasluguja na milosc, lojalnosc i szacunek.
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 17:21   #22
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

ja mam za soba rozne doswiadczenie. wiecej tego zlego bo tesciowa robi ze mnie potwora i wymysla takie rzeczy ze chyba zdrowemu czlowiekowi nie przyszloby wogole do glowy. ludzie ktorym rozne rzeczy opowiada zamiast ja kopnac w tylek i powiedziec to sa twoje problemy i radz sobie sama albo nie interesuje mnie to bo to twoje sprawy jeszcze jej doradzaja co ona ma robic w sytuacjach zmyslonych przez sibie i sztucznie ja nakrecaja. z drugiej strony jest druga strona rodziny (moja) ktora zyje ze soba dobrze. a ja jestem posrodku i lekam sie bo mam mlodze rodzenstwo i oje sie ze nam tez poodbija i zamiast sie razem tzrymac tez bedziemy sie zrec albo sobie wszystkiego zazdroscic. Bardzo bym tego nie chciala tym bardziej ze teraz sie dogadujemy cudownie
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 18:13   #23
tessalia
Raczkowanie
 
Avatar tessalia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 375
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Rodzina jak najbardziej jest ważna, można nawet powiedzieć, że kluczowa. A stosunki z nią utrzymywane zależą od obu stron, najważniejsze aby panowała harmonia.
__________________
"Kocha się nie za cokolwiek, lecz pomimo wszystko... kocha się za nic..."
tessalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 18:30   #24
różowiutka
Zakorzenienie
 
Avatar różowiutka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

.

Edytowane przez różowiutka
Czas edycji: 2007-05-27 o 22:33
różowiutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 18:47   #25
emi...
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 48
GG do emi...
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Rodzina jest ważna ale dlamnie rodzina to ja i mói TŻ oraz moja córka, nie lubienie teściowej nie jest grzechem, przeciesz dla ciebie to nie rodzina ja nie toleruje swojego teścia wprost go traktuje jak powietrze ale to inna historia.

U mnie rodzina mojego męża jest taka ze spotykaja się wszyscy na święta u teściowej w domu i jest naprawde miło przynajmiej kazdy sie stara żeby tego dnia naprawde tak było.
emi... jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 21:41   #26
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Niby ważna a niby nie...
Nie raz łapię się na tym że tak na prawdę nic mnie z nimi nie łączy poza tym że z nimi mieszkam, tak samo jakby to była stancja. Jakoś tak większej bliskości nie ma.... takie lekkie zobojętnienie i z mojej strony chęć wyrwania się "na własne" (ale to jeszcze kilka lat niestety)
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-14, 21:49   #27
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

dla mnie rodzina jest wazna.. moze dlatego, ze od małego tata mi powtarzał ze przyjaciele moga sie od ciebie odwrocic ale rodzina zostanie.. juz sie przekonałam ze tata ma racje
czasem mam ich wszystkich dosyc, czasem wstydze sie ich, ale bywaja dni ze bym ich nikomui nie oddala
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-15, 09:45   #28
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez ufcio
dla mnie rodzina jest wazna.. moze dlatego, ze od małego tata mi powtarzał ze przyjaciele moga sie od ciebie odwrocic ale rodzina zostanie.. juz sie przekonałam ze tata ma racje
czasem mam ich wszystkich dosyc, czasem wstydze sie ich, ale bywaja dni ze bym ich nikomui nie oddala


hehehe to nic jak tylko poczekac az i rodzinka sie odrwoci. mnie tez tak wychowywano ale niestety za pieniedzmi i korzyscmi bardziej sie idzie niz za rodzina.


dziewczyny a czy plotki roznoszone przez ta ową " rozinke" bedz jakies blzisze osoby (nie koniecznie z wiezami krwi) zepsuly wam zycie bedz trwale uprzykrzyly poprzez roznego rodzaju plotki ( gdzie wiekszosc rzeczy jest po prostu dopowiadana) badz czy przez nie stracilyscie mozliowsc posiadania dobrej posady i kariery???
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-15, 11:01   #29
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

Cytat:
Napisane przez olka_222
hehehe to nic jak tylko poczekac az i rodzinka sie odrwoci. mnie tez tak wychowywano ale niestety za pieniedzmi i korzyscmi bardziej sie idzie niz za rodzina.


dziewczyny a czy plotki roznoszone przez ta ową " rozinke" bedz jakies blzisze osoby (nie koniecznie z wiezami krwi) zepsuly wam zycie bedz trwale uprzykrzyly poprzez roznego rodzaju plotki ( gdzie wiekszosc rzeczy jest po prostu dopowiadana) badz czy przez nie stracilyscie mozliowsc posiadania dobrej posady i kariery???
watpie, zeby moi rodzice sie kiedys ode mnie odwrocili tylkoz tego powodu ze wyjade z mojego miasta za praca. ja juz ich do tego przygotowuje psychicznie, zreszta oni sami mnie po czesci do tego namawiaja
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-15, 12:01   #30
gonka23
Zakorzenienie
 
Avatar gonka23
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
Dot.: rodzina- czy naprawde wazna???

moja rodzina hmm.. co jakiś czas zdaję sobie sprawę że tak naprawdę nie mogę bez nich żyć. mimo że z tatą często się nie mogę dogadać, to nie wyobrażam sobie że mogłoby go zabraknąć w moim życiu. mama i siorka też są mi bardzo potrzebne. szwagier którego bardzo lubię. siostrzeniec dla którego zrobiłabym wszystko. a ostatnio nawet stęskniłam się za babcią, i rodzeństwem mojego taty, za kuzynami, kuzynkami (więc szybciutko pojechałam w odwiedziny). mam też dobry kontakt z niektórymi z rodziny mojej mamy. więc tak rodzina dla mnie jest bardzo ważna i spełnia w moim życiu bardzo ważną rolę.
__________________
Pani żonka
gonka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:07.