Mamy sierpniowe 2018 cz. IV - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-07-24, 08:35   #3091
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez acidka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zglosilam sie dzis na ta konsultacje i jutro ciecie Niestety, bez skurczy nie da sie urodzic sn, wiec po prostu chyba nie jest mi to dane. Trzymajcie kciuki, pewnie odezwę sie dopiero za jakis czas. Trzymajcie sie wszystkie dobrze
Kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Angelajna współczuję tego mieszkania tam, chyba lepiej by ci było w szpitalu z tydzień poleżeć zanim w 100% nie dojdziesz do siebie zamiast się z nimi użerać i biedna musisz wstawać miksować te borówki bo jak nie to będą komentarze, ze "co z ciebie za kobieta, babcia zrobi śniadanko wnusiowi"?

Mnie się włączył syndrom wicia gniazda, sprzątam co się da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 08:45   #3092
aga_89_4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 252
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez emciaa90 Pokaż wiadomość
Wszystko z wodami ok, AFI wzrosło z 8 do 10 także jest bezpiecznie. Kamień z serca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
Emciaa90 to super, że wody ok

Byłam dzisiaj na wizycie. Mała waży 2800g (35t4d), czyli kruszynką nie będzie wymiary ma w normie, moja szyjka długa i twarda... Nic nie zapowiada wcześniejszego porodu, chociaż lekarz sugerował, że dobrze by było, żeby się pospieszyła ze względu na mnie... Może po kolejnej wizycie jak się nie zmieni stan mojej szyjki ani tendencja tycia małej to będzie trzeba wyganiać jestem prawie 8kg na plusie, chociaż po dzisiejszym obiedzie pewnie 10 Miałam pobrany ten gbs, tak się tym stresowałam, że ciśnienie aż mi skoczyło i muszę teraz mierzyć od ilu jest za wysokie, 130?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluję udanych wizyt! Dobrze że z dzieciaczkami wszystko ok
Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Cześć. Załamałam się, byłam u innej Pani doktor, bo moja na urlopie. Zrobiła mi USG i wyszły pomiary małego na 33 tydzień.. Nawet nie podała mi wagi, mierzyła długo po czym stwierdziła, że to raczej nie możliwe i że w piątek też miała taki przypadek. Podobno ostatnio coś do tego usg (urządzenia) wprowadzali, jakieś zmiany w oprogramowaniu i ona myśli że ono się myli. No ale mój mały niestety był na dolnej granicy normy i ostatnio i przedostatnio dlatego jestem spanikowana. Jeśli nie jest to błąd to maluszek zwiększył się jakby od ostatniego USG z pomiarami minął tydzień, a nie miesiąc W ogóle ona kazała sie nie przejmować, bo serce i przepływy ok. Sama ją poprosiłam o skierowanie na usg żebym mogła umówić się do innej placówki. To mi dała z komentarzem, że mam racje i lepiej to sprawdzić. Wkurzyłam się, bo to ona powinna odrazu o tym powiedzieć a nie pierniczyć farmazony żeby się nie przejmować. Umówiona już jestem na jutro do innej placówki na to usg. Głowa mnie tak strasznie boli. Pytałam też tą ginkę o te moje bóle w środku (przy wejściu do pochwy, szyjce) to stwierdziła że to normalne. Po badaniu też stwierdziła, że tam jest wszystko ok. Tylko mnie już to naprawdę tak boli, że mi momentami łzy do oczu podchodzą. Poza tym to badanie też mnie tak bolało, u mojej ginki nigdy. Mam już wszystkiego serdecznie dość. Ta końcówka mnie dobija.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana nie ma co się martwić na zapas, do tej pory wszystko było dobrze, mały przyrastał regularnie to i teraz wszystko na pewno jest ok. Dobrze że dziś masz kontrolne usg to się upewnisz co i jak
Cytat:
Napisane przez acidka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zglosilam sie dzis na ta konsultacje i jutro ciecie Niestety, bez skurczy nie da sie urodzic sn, wiec po prostu chyba nie jest mi to dane. Trzymajcie kciuki, pewnie odezwę sie dopiero za jakis czas. Trzymajcie sie wszystkie dobrze
Kciuki!


Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
W sumie to nie wiadomo czy ok poza ktg bo on nic nie zrobił, a ostatnio jak bylam u mojego lekarza to Maja ważyla 2100 wiec malutko, wszyscy mi mówią że mam mały brzuch :/
A moj niemąz ( ) czasem ma jakieś dziwne odpaly, to mieszkanie tutaj działa moim zdaniem restrykcyjne na wszystko między innymi na jego rozleniwienie, bo przecież jak nie ja to mama czy babcia zrobią.
Mnie totalnie rozwala od środka myśl o porodzie/połogu/pierwszymi miesiącami z nowowrokiem tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Współczuję Ci, najgorzej to właśnie jak się facet przyzwyczai do dobrego ;P ale spokojnie, niedługo idziecie na swoje i tam żadna mama czy babcia nie będą Ci rozpuszczały tż'ta!
aga_89_4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 08:59   #3093
angelajnaaa
Rozeznanie
 
Avatar angelajnaaa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 803
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez AndziaHa Pokaż wiadomość
Bambi chyba mnie tylko straszy dzidzia tyle, że krzyż boli co jakiś czas ale lżej niż wczoraj

Angelajnaaa mój też ma takie odpały, wymyśla sobie np tydzień bez mięsa bo się mu przejadło podobno, a w środę zapierdziela po kebaba. A ty babo wymyślaj bezmięsny obiad na cały tydzień. Na diecie też był i też zapierdzielałam, żeby nam obu zdrowo ugotować to po miesiącu stwierdził, że on nie ma siły po takich lichych obiadach i w sumie nie wie już co ma jeść. I kiedyś wpadł temat przeprowadzki do teściowej. U mnie też miodu nie ma, ale właśnie nie wyobrażam sobie tam połogu itd i mu to powiedziałam wszystko i się rozbeczałam i odpuścił. Jak się mamy gdzieś przeprowadzić to tylko na swoje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
Kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Angelajna współczuję tego mieszkania tam, chyba lepiej by ci było w szpitalu z tydzień poleżeć zanim w 100% nie dojdziesz do siebie zamiast się z nimi użerać i biedna musisz wstawać miksować te borówki bo jak nie to będą komentarze, ze "co z ciebie za kobieta, babcia zrobi śniadanko wnusiowi"?

Mnie się włączył syndrom wicia gniazda, sprzątam co się da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahah wiecie co to są już nienormalne myśli ale czasem mam już tak dosyć bycia tutaj ze przeszło mi przez myśl ze wolalabym przed porodem kilka dni leżeć w szpitalu na jakiejś obserwacji żeby od nich psychicznie odpocząć bo teraz to nie ruszę się już raczej nigdzie na dłużej sama a z tż nie mogę bo on pracuje a jego urlop się przyda czy na remont czy po porodzie.

Myślę że łatwiej mieszkaloby mi się z moimi rodzicami niz z jego (z dwojga zlego) bo jednak ciąża poród i połóg dla mnie to bardzo osobiste przeżycie... faceci chyba tego nie rozumieja albo mój to jeszcze mentalny małolat w pewnych kwestiach. Jakbym bez stanika wyszła z pokoju to tż pewnie by sie wkur*** na mnie. A ciekawe czy się będzie wial jak będę siedzieć z cyckami nawierzchu a wszyscy będą tu wlazic.

Boję się że mieszkanie tutaj zepsuje i zabierze nam najlepsze chwilę z Maja, że nie będziemy mogli sobie sami w trójkę poleżeć tylko ciągle ktoś obok będzie, że jak będzie płakać w nocy to będą pielgrzymki co ja takiego robię ze ona nie przestaje... albo mi hormony tak buzuja albo nie wiem.
Powiedziałam do tż ostatanio ze jak zacznę rodzic to chce żeby miał świadomość że jedziemy sami do szpitala, na co mi powiedział że on nie będzie nikogo z auta wyrzucał... normlanie zamarlam...

A co do tż to raczej nie wtracają sie co ja mu robię do jedzenia tylko bardziej w kwestii ze np. Babcia smeci ze jaki to nierob, jaki leń... a koniec końców sama zrobi i się dziwi później ze on nie robi, a on fakt faktem przytyl i przyda się mu zrzucić pare kilo, ale mogłby chociaż palcem kiwnac. Andzia i dobrze piszesz - jak już to na swoje, nie ważne że kredyt pieniądze zawsze się jakoś zorganizuje ale chociaż ma się święty spokój, ja napewno wole mieć mniej dóbr materialnych ale mieszkać sama te 5 mc mi to dosadnie pokazało.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez angelajnaaa
Czas edycji: 2018-07-24 o 09:01
angelajnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 09:05   #3094
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
Z takimi dzieciaczkami to raz dwa można zrzucić zbędne kilogramy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No mega szybko zrzuciłam, po porodzie już ważyłam tyle co przed, a potem 8kg jeszcze w gratisie za to tym razem pewnie będzie dużo gorzej zrzucić, bo przytyłam 14kg aaaaaaaaaaaaaaa prawie dwa razy tyle co poprzednio


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 09:11   #3095
angelajnaaa
Rozeznanie
 
Avatar angelajnaaa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 803
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez krolewna1986 Pokaż wiadomość
No mega szybko zrzuciłam, po porodzie już ważyłam tyle co przed, a potem 8kg jeszcze w gratisie za to tym razem pewnie będzie dużo gorzej zrzucić, bo przytyłam 14kg aaaaaaaaaaaaaaa prawie dwa razy tyle co poprzednio


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też tyle przytylam ale nie czuje sie jaka bardzo duża od kiedy chodziłas na takie długie spacery ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
angelajnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 09:19   #3096
Bitamina
Raczkowanie
 
Avatar Bitamina
 
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Warszawa/Grochów
Wiadomości: 253
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Party_Girl już z maluszkiem <3<3
Bitamina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 09:26   #3097
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Hej, u mnie też dzisiaj 37+0

angelajnaa bardzo dobrze Cię rozumiem i mam takie same odczucia... U mnie niby od tego 11go zaczyna się remont, ale wymiana drzwi i malowanie z moim tatą i wujkiem to sądzę kwestia max 3 dni, plus potem przenoszenie mebli... Teoretycznie za 4 tygodnie powinnam być już tam. No ale do terminu porodu zostały trzy tygodnie, więc nawet jakbym wytrwała do tego czasu, to i tak wrócę tutaj. I o tym samym myślę jeśli chodzi o połóg i cycki na wierzchu. Oczywiście mąż nie rozumie, bo wg niego to nikt tutaj nie wchodzi... Dziwne, bo jakoś już parę razy w ostatnim czasie moje dzieci wstały, ja jeszcze oczu nie otworzyłam, a słyszałam, że już teściu czy teściowa weszli i czegoś szukali No a teraz dostałam taką wiadomość od tej laski, że mi wszystko opadło i się wściekłam totalnie...
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-07-24, 09:38   #3098
angelajnaaa
Rozeznanie
 
Avatar angelajnaaa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 803
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;85032241]Hej, u mnie też dzisiaj 37+0

angelajnaa bardzo dobrze Cię rozumiem i mam takie same odczucia... U mnie niby od tego 11go zaczyna się remont, ale wymiana drzwi i malowanie z moim tatą i wujkiem to sądzę kwestia max 3 dni, plus potem przenoszenie mebli... Teoretycznie za 4 tygodnie powinnam być już tam. No ale do terminu porodu zostały trzy tygodnie, więc nawet jakbym wytrwała do tego czasu, to i tak wrócę tutaj. I o tym samym myślę jeśli chodzi o połóg i cycki na wierzchu. Oczywiście mąż nie rozumie, bo wg niego to nikt tutaj nie wchodzi... Dziwne, bo jakoś już parę razy w ostatnim czasie moje dzieci wstały, ja jeszcze oczu nie otworzyłam, a słyszałam, że już teściu czy teściowa weszli i czegoś szukali No a teraz dostałam taką wiadomość od tej laski, że mi wszystko opadło i się wściekłam totalnie...[/QUOTE]Tydzień czasu to i tak spoko,ja miałam się wprowadzić do naszego mieszkania przed porodem i co wyszło :/ jak zwykle obsuwa.

Faceci nie rozumieja bo to nie ich dupy i cycki brzydko mówiąc, a jeśli już ktoś miał by mnie oglądać ledwo na tyłku siedząca to wolalabym moich rodziców bo jego rodzina to dla mnie obcy ludzie na ten moment.

A co Ci napisała ta laska ???

Ja nie chce wyjść na jakąś niewdzięczną bo nikt nam tu nie kazał mieszkać i nie ich wina że się z mieszkaniem obsunelo to wszystko, mogliśmy też najpierw ruszyć temat mieszkania a potem zacząć się starać o dziecko wiec wiem ze w dużej mierze to są nasze wybory - cieszę się że te mieszkanie jest kwestia czasu a nie odleglymi planami. Nie zdawałam sobie sprawy ze to będzie tak mocno frusteujace ze naprawdę marzę żeby jak najpóźniej urodzic, zebysmy jak najmniej tu byli i przez to nawet nie umiem się cieszyć z tego planowania i urządzania bo nawet nie mam gdzie to robić. Mam kosz Mojżesza, jedna komorę i rzeczami i reszta tu nie jest moja... wiec na regułach stoją książki 17latki, cała jej szafa z jej rzeczami i ta ich przeklęta garderoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
angelajnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 10:24   #3099
Chloestic
Zakorzenienie
 
Avatar Chloestic
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

A u mnie cisza, tylko nieprzyjemne skurcze, brzuch nisko i twardy jak skala. Duzy dyskomfort bo podczas jazdy samochodem nawet reaguje na kazdy ruch. Ogolnie fizycznie czuje sie lepiej niz w zeszlym tygodniu, lzejsza i mniejsza przede wszystkim.
Nie mam juz ani ochoty na slodkie, ani do niczego mnie nie ciagnie.

Mam wrazenie, ze ta ciaza trwa wiecznosc i nigdy sie nie skonczy. Jestem nia juz bardzo zmeczona.

Acidka kciukasy!

Party girl, gratulacje!!!!! Ktory to tydz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chloestic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 10:32   #3100
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

MalaGosia88 lekarka do której ide ma bardzo dobre opinie. Co do sprzętu to nie ukrywam, że nie wiem, bo nigdy w tej placówce nie byłam. Całą ciąże chodziłam w jedno miejsce, tylko genetyczne gdzie indziej. Tam właśnie szukałam terminu, choć musiałabym tam słono zapłacić (ale to już nie jest istotne) , ale nie ma szans niestety na termin na już. Są odległe. Szkoda, bo tam wiem że sprzęt jest pierwsza klasa. Od rana chodze spięta, czekam na to badanie jak na szpilkach.

Super, że PartyGirl już z maluszkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 10:37   #3101
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
Z takimi dzieciaczkami to raz dwa można zrzucić zbędne kilogramy No właśnie ! Pierwsza dziewczynka daj znać jak już będziesz na siłach. 3 mam mocno kciuki :-*

U mnie dziś 37+0 czyli donosilam
Wczorajsza wizyta nic nie wniosla poza tym że polozna mi zrobiła ktg i pan doktor powiedzial ze okej, nie zrobił mi ani usg ani mnie nie badał, wynikow badan tez nie sprawdził bo jak twierdzi to nie on je zlecal. Podotykał mi brzuch - stwierdził że jeszcze nie opadł i zaprosił na kolejny poniedziałek na kolejne KTG mimo że w czwartek mam znów wizytę bo mój lekarz wraca.

Dziś się nie wyspałam, tż sobie wymyślił że mam go odchudzić wiec musze mu pudełeczka gotować do pracy i wkurza mnie bo sam palcem nie kiwnie, zmiksować banana z borówkami i mlekiem kokosowym to nie jest jakaś filozofia czy omleta rano usmażyć i ja sie musze z rana zrywać a ten sobie lezakuje i jeszcze zdziwiony że jestem zla bo przecież co ja cały dzień będę robiła ? On idzie do pracy przecież biedny a przez myśl mu nie przejdzie ze do 3 nie spałam i do 6 pobudka bo ktoś ciągle wlazi do tego pokoju jakby ciężko było sobie gacie wieczorem naszykowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale czemu Ty mu te pudełka robisz? Sam nie może?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 10:47   #3102
Chloestic
Zakorzenienie
 
Avatar Chloestic
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Ale czemu Ty mu te pudełka robisz? Sam nie może?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokladnie. Dlaczego dajesz sie tak traktowac? Nie jestes jego sluzaca przeciez, nie mowiac o tym, ze akurat teraz to on Tobie powinien miksowac owoce i robic sniadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chloestic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 10:49   #3103
angelajnaaa
Rozeznanie
 
Avatar angelajnaaa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 803
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Ale czemu Ty mu te pudełka robisz? Sam nie może?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bo nie jest facetem który potrafi gotować a na pewno już nie zrobił by tego jedzenia zachowując jakakolwiek zdrowa formę produktow których by użył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
angelajnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 11:04   #3104
limonka84
limonka84
 
Avatar limonka84
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
MalaGosia88 lekarka do której ide ma bardzo dobre opinie. Co do sprzętu to nie ukrywam, że nie wiem, bo nigdy w tej placówce nie byłam. Całą ciąże chodziłam w jedno miejsce, tylko genetyczne gdzie indziej. Tam właśnie szukałam terminu, choć musiałabym tam słono zapłacić (ale to już nie jest istotne) , ale nie ma szans niestety na termin na już. Są odległe. Szkoda, bo tam wiem że sprzęt jest pierwsza klasa. Od rana chodze spięta, czekam na to badanie jak na szpilkach.
Trzymam kciuki za badanie!

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Acidka - powodzenia!!! trzymam kciuki! Daj znać co u Was jak tylko będziesz mogła!
limonka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 11:07   #3105
Aisza21
Wtajemniczenie
 
Avatar Aisza21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 980
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
Bo nie jest facetem który potrafi gotować a na pewno już nie zrobił by tego jedzenia zachowując jakakolwiek zdrowa formę produktow których by użył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chcę wyjść na zołzę, ale faceci są sprytniejsi niż nam się wydaje, uważaj ,żeby się nie przyzwyczaił, bo potem może traktować to jako normalość, że mu usługujesz. Poza tym zmiksowanie owoców to nie jest gotowanie. Wszystkiego można się nauczyć i nie daj się wpędzić w poczucie winy, że ty ,,w domu siedzisz i nic nie robisz", bo jesteś kilka dni przed porodem i na zwolnieniu lekarskim i to Tobie się należy takie śniadanko do łóżka.
Aisza21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 11:10   #3106
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
Ja też tyle przytylam ale nie czuje sie jaka bardzo duża od kiedy chodziłas na takie długie spacery ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm nie pamiętam dokładnie, na początku stopniowo wychodziłam z małym i zwiększałam czas spędzony na dworzu (mały się urodził koniec października), potem to już ani śnieg, ani mrozy ani wichury nie były mi groźne codziennie chodziłam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 11:52   #3107
Chloestic
Zakorzenienie
 
Avatar Chloestic
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 794
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
Bo nie jest facetem który potrafi gotować a na pewno już nie zrobił by tego jedzenia zachowując jakakolwiek zdrowa formę produktow których by użył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale w czym problem zrobic mu liste produktow, ktorych ma uzyc i opisac jak to zrobic? Jest dorosly prawda? Nie mozesz go wyreczac i jeszcze przy tym tlumaczyc, ze to dlatego, ze czegos nie umie. Ma dwie rece, mozg, moze sie nauczyc, a Ty mozesz mu w tym pomoc, ale nie robic za niego, bez przesady.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chloestic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 12:01   #3108
angelajnaaa
Rozeznanie
 
Avatar angelajnaaa
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 803
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Ja nie mam problemu z tym żeby mu to robić,bo dla mnie gotowanie to przyjemność. Tylko nie chce mi się rano wstawiać tym bardziej jak mialam średnia noc
I tak jak się urodzi mala to on będzie musiał przejść część domowych obowiązków bo ja nie dam rady być w kuchni i z Maja jednocześnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
angelajnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 12:06   #3109
Stella275
Nawiedzona PeMa
 
Avatar Stella275
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 138
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV




Dziewczyny gratuluję dobrych wiadomości z wizyt, I ona za Twoją dzisiejszą trzymam kciuki


No i ogromne gratulacje dla świeżo upieczonej mamy , Acidka mam nadzieję że też już masz maluszka koło siebie



Starałam się uzupełnić pierwszą stronę, podpięłam też post Ronji gdyby ktoś potrzebował


Ja niestety zaczęłam puchnąć i zaczynam chodzić jak kaczka czuję ze młody już ostro napiera także mam nadzieje że już niedługo bo najwygodniej mi jest w pozycji leżącej. Gdybym mogła to przeleżałabym cały dzień
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość."



19/2017
7/2018

Stella275 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 12:23   #3110
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Napisałam na fb co ta dziewczyna mi napisała, tutaj nie chce tego wywlekac.. ogólnie pokazała swoją prawdziwą twarz, ale to ja wyszłam na tą najgorszą..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 12:47   #3111
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Hej, jak już dziewczyny odniosły jestem już rozpakowana od wczoraj od 20 skurcze, dziś o 7:10 malutka się urodziła SN 3400g 55cm. Czujemy się bardzo dobrze tylko obkurczanie macicy boli bardzo jeszcze :/ a tak Klaudia to mały glodomorek

Chloe 40tydz, 39+4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 13:14   #3112
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Hej, jak już dziewczyny odniosły jestem już rozpakowana od wczoraj od 20 skurcze, dziś o 7:10 malutka się urodziła SN 3400g 55cm. Czujemy się bardzo dobrze tylko obkurczanie macicy boli bardzo jeszcze :/ a tak Klaudia to mały glodomorek

Chloe 40tydz, 39+4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje ogromne!! Super poszło, ale może mały głodmor da Ci dziś odespać choć trochę tą długą noc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 13:17   #3113
limonka84
limonka84
 
Avatar limonka84
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Party_girl - jeszcze raz serdeczne gratulacje!



Angelajna - nie zazdroszczę mieszkania z rodziną tż, na pewno nie jest to łatwe i podobnie jak Ty wolałabym mieszkać u swoich rodziców, gdybym miała wybór. Mimo wszystko staraj się myśleć pozytywnie. Ja też miałam wiele obaw odnośnie porodu i połogu, bałam się że babcie będą się wtrącać, zasypią nas milionem rad albo przyjadą nam pomagać, jak sugerowały wcześniej, ale ostatecznie nic takiego nie ma miejsca i wszystko jest super. Dzwonią codziennie i wprawdzie muszę się nasłuchać żeby małego ciepło ubierać, nie wychodzić na razie na spacery i nie dawać pod żadnym pozorem butli ani smoczka, ale i tak ostatecznie robię po swojemu. Ale przyznaję, że każda rada jest dla mnie obecnie cenna, jeśli poparta jest jakimiś sensownymi argumentami babcie wiedzą, że mój spokój jest ważny i widzę że liczą się z moim zdaniem, nie przystają na swoim za wszelką cenę tylko np. mówią żebym skonsultowała się z położną. Jestem mile zaskoczona bo też sobie wcześniej wkręcałam najgorsze scenariusze, a niepotrzebnie życzę Ci, żeby wszystko potoczyło się po Twojej myśli. A w razie czego nie wahałabym się powiedzieć, że np. potrzebujesz pobyć w spokoju i ciszy sam na sam z córeczką i jeśli mogą to niech się rano u Was nie kręcą bo obudzą małą, a każda minuta snu jest cenna przecież to można jakoś zorganizować. Na pewno to zrozumieją.


Co do gotowania, to rzeczywiście przydałaby się nam teraz pomoc. Mały najchętniej tuliłby się do mamy (a raczej do cycka mamy ) cały czas więc wszystko robię na raty, gdy łaskawie przyśnie na chwilę. Mój tż też z tych niegotujących, choć gdy mu się chce to potrafi zrobić super pizzę czy zapiekankę, ale woli mnie zabierać do restauracji niż sam się bawić w kucharza. Jak poprosiłam, żeby zrobił mi śniadanie to dostałam kanapkę z szynką, o pomidora musiałam go prosić i z wielkim wyrzutem pokroił, a na moje pytanie o pieprz i sól usłyszałam że są niezdrowe i nie dostałam mam w domu dużo warzyw, ale szkoda mu czasu żeby się z nimi bawić, tym czasem ja całą ciążę robiłam mu kolorowe kanapeczki, jajecznicę na milion sposobów, pasty, desery i urozmaicone obiady - zawsze sugerując się tym co on lubi najbardziej. Natomiast sama wolę go o nic do jedzenia nie prosić bo już oczyma wyobraźni widzę ten grymas niezadowolenia na jego twarzy, że znowu coś od niego chcę (i np. nie może się zdrzemnąć mimo że ma ochotę - przynajmniej ja to tak odbieram). Na szczęście chętnie jeździ do sklepu po zakupy, dziś był w USC więc mały ma już akt urodzenia i PESEL. Wychodzimy razem na spacery z wózkiem, wczoraj godzinę spacerowaliśmy, mały spał całą drogę Samej naprawdę byłoby mi ciężko, więc cieszy mnie każdy przejaw zaangażowania ze strony tż - zawsze sobie żartował, że dzieci powinno się oddawać po urodzeniu do szkoły z internatem i odbierać gdy będą już pełnoletnie i będzie można z nimi sensownie pogadać a teraz chętnie zmienia pieluchy, kąpie i bierze na ręce gdy Michaś zaczyna płakać.
limonka84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 13:23   #3114
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Hej, jak już dziewczyny odniosły jestem już rozpakowana od wczoraj od 20 skurcze, dziś o 7:10 malutka się urodziła SN 3400g 55cm. Czujemy się bardzo dobrze tylko obkurczanie macicy boli bardzo jeszcze :/ a tak Klaudia to mały glodomorek

Chloe 40tydz, 39+4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 13:36   #3115
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Hej, jak już dziewczyny odniosły jestem już rozpakowana od wczoraj od 20 skurcze, dziś o 7:10 malutka się urodziła SN 3400g 55cm. Czujemy się bardzo dobrze tylko obkurczanie macicy boli bardzo jeszcze :/ a tak Klaudia to mały glodomorek

Chloe 40tydz, 39+4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
gratulacje
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 17:37   #3116
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Dziękuje za kciuki dziewczyny Lekarce dziś wykazało wagi 2780g ( dziś mam 37t3d). Mówiła, że skoro niecały miesiąc temu miał 2066 to przyrasta w normie, bo norma to około 200g tygodniowo. Nie jest zahamowany. Powiedziała, że jest mały, ale nie trzeba panikować, bo jest ogólnie ok. Mówiła też, że mam mały brzuszek i mało wód, ale są w normie i nie ma napewno małowodzia.
Moja ginka na ostatnim USG z pomiarami też mi mówiła, że on nie będzie duży i pewnie jego waga to będzie koło 3kg, nie więcej.
Uspokoiłam się dziś, bo naprawdę wczoraj podłapałam już silne nerwy, aż mnie głowa bolała. Wciąż się martwie, chciałabym żeby był większy, bo wiem też że te pomiary to takie plus minus i mniej też może być. No ale jestem bardziej jednak spokojna.
A mały w brzuszku szaleje cały czas
Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Hej, jak już dziewczyny odniosły jestem już rozpakowana od wczoraj od 20 skurcze, dziś o 7:10 malutka się urodziła SN 3400g 55cm. Czujemy się bardzo dobrze tylko obkurczanie macicy boli bardzo jeszcze :/ a tak Klaudia to mały glodomorek

Chloe 40tydz, 39+4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje

Widzę, że temat gotowania poruszyłyście. Ja lubię gotować, ale mąż też musi. Bo owszem lubie, ale nie zawsze mam czas i siłę. On nie jest wybitny w gotowaniu, niewiele tak naprawdę umie, ale zawsze coś ugotuje jak trzeba. Też ma czasem faze na zdrowe odżywianie plus sport, ale te wszystkie miksturki w blenderze sam sobie robi. Znajduje przepisy na necie i ciśnie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 18:06   #3117
aga_89_4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 252
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Dziękuje za kciuki dziewczyny Lekarce dziś wykazało wagi 2780g ( dziś mam 37t3d). Mówiła, że skoro niecały miesiąc temu miał 2066 to przyrasta w normie, bo norma to około 200g tygodniowo. Nie jest zahamowany. Powiedziała, że jest mały, ale nie trzeba panikować, bo jest ogólnie ok. Mówiła też, że mam mały brzuszek i mało wód, ale są w normie i nie ma napewno małowodzia.
Moja ginka na ostatnim USG z pomiarami też mi mówiła, że on nie będzie duży i pewnie jego waga to będzie koło 3kg, nie więcej.
Uspokoiłam się dziś, bo naprawdę wczoraj podłapałam już silne nerwy, aż mnie głowa bolała. Wciąż się martwie, chciałabym żeby był większy, bo wiem też że te pomiary to takie plus minus i mniej też może być. No ale jestem bardziej jednak spokojna.
A mały w brzuszku szaleje cały czas Gratulacje

Widzę, że temat gotowania poruszyłyście. Ja lubię gotować, ale mąż też musi. Bo owszem lubie, ale nie zawsze mam czas i siłę. On nie jest wybitny w gotowaniu, niewiele tak naprawdę umie, ale zawsze coś ugotuje jak trzeba. Też ma czasem faze na zdrowe odżywianie plus sport, ale te wszystkie miksturki w blenderze sam sobie robi. Znajduje przepisy na necie i ciśnie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super że usg kontrolne wyszło dobrze nie ma co się martwić na zapas! Mniej stresów to szczęśliwa mama, a szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko w środku )
aga_89_4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 18:13   #3118
AndziaHa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 221
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Dziękuje za kciuki dziewczyny Lekarce dziś wykazało wagi 2780g ( dziś mam 37t3d). Mówiła, że skoro niecały miesiąc temu miał 2066 to przyrasta w normie, bo norma to około 200g tygodniowo. Nie jest zahamowany. Powiedziała, że jest mały, ale nie trzeba panikować, bo jest ogólnie ok. Mówiła też, że mam mały brzuszek i mało wód, ale są w normie i nie ma napewno małowodzia.
Moja ginka na ostatnim USG z pomiarami też mi mówiła, że on nie będzie duży i pewnie jego waga to będzie koło 3kg, nie więcej.
Uspokoiłam się dziś, bo naprawdę wczoraj podłapałam już silne nerwy, aż mnie głowa bolała. Wciąż się martwie, chciałabym żeby był większy, bo wiem też że te pomiary to takie plus minus i mniej też może być. No ale jestem bardziej jednak spokojna.
A mały w brzuszku szaleje cały czas Gratulacje

Widzę, że temat gotowania poruszyłyście. Ja lubię gotować, ale mąż też musi. Bo owszem lubie, ale nie zawsze mam czas i siłę. On nie jest wybitny w gotowaniu, niewiele tak naprawdę umie, ale zawsze coś ugotuje jak trzeba. Też ma czasem faze na zdrowe odżywianie plus sport, ale te wszystkie miksturki w blenderze sam sobie robi. Znajduje przepisy na necie i ciśnie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Świetne wiadomości!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AndziaHa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 18:32   #3119
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Ciekawe jak Acidka ...
Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Dziękuje za kciuki dziewczyny Lekarce dziś wykazało wagi 2780g ( dziś mam 37t3d). Mówiła, że skoro niecały miesiąc temu miał 2066 to przyrasta w normie, bo norma to około 200g tygodniowo. Nie jest zahamowany. Powiedziała, że jest mały, ale nie trzeba panikować, bo jest ogólnie ok. Mówiła też, że mam mały brzuszek i mało wód, ale są w normie i nie ma napewno małowodzia.
Moja ginka na ostatnim USG z pomiarami też mi mówiła, że on nie będzie duży i pewnie jego waga to będzie koło 3kg, nie więcej.
Uspokoiłam się dziś, bo naprawdę wczoraj podłapałam już silne nerwy, aż mnie głowa bolała. Wciąż się martwie, chciałabym żeby był większy, bo wiem też że te pomiary to takie plus minus i mniej też może być. No ale jestem bardziej jednak spokojna.
A mały w brzuszku szaleje cały czas Gratulacje

Widzę, że temat gotowania poruszyłyście. Ja lubię gotować, ale mąż też musi. Bo owszem lubie, ale nie zawsze mam czas i siłę. On nie jest wybitny w gotowaniu, niewiele tak naprawdę umie, ale zawsze coś ugotuje jak trzeba. Też ma czasem faze na zdrowe odżywianie plus sport, ale te wszystkie miksturki w blenderze sam sobie robi. Znajduje przepisy na necie i ciśnie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To bardzo ładna waga cieszę się, że wszystko się tak wyjaśniło!

Jako ciekawostkę opowiem Wam o znajomej z terminem na początek sierpnia, która w zeszłym tygodniu dostała skierowanie do szpitala bo waga dziecka wychodziła 2300 z hakiem. W szpitalu już na usg kolejnego dnia wychodziło 2700g, ale było rozwarcie, mało wód więc na kolejny dzień zaplanowano wywołanie i urodził się bobas 3050g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-24, 18:33   #3120
ronja
Zadomowienie
 
Avatar ronja
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 385
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez angelajnaaa Pokaż wiadomość
Ja nie mam problemu z tym żeby mu to robić,bo dla mnie gotowanie to przyjemność. Tylko nie chce mi się rano wstawiać tym bardziej jak mialam średnia noc
I tak jak się urodzi mala to on będzie musiał przejść część domowych obowiązków bo ja nie dam rady być w kuchni i z Maja jednocześnie
No to tym bardziej niech się zacznie przyzwyczajać Zgadzam się z tym, co piszą dziewczyny, a niestety wyrobienie nawyków musi swoje potrwać - żebyś się potem nie denerwowała, jak będzie biegał z pytaniem o każdą łyżeczkę i jak się wlewa śmietanę do zupy.

Niestety nasi chłopcy w większości nie są tego uczeni w domach i musimy potem odbębniać całą edukację w dorosłym wieku i często opornie to idzie, znam z własnego przypadku - ale się udało. Tylko dużo cierpliwości i raczej na maksa chwalić jak się coś uda niż kręcić nosem na potknięcia

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Hej, jak już dziewczyny odniosły jestem już rozpakowana od wczoraj od 20 skurcze, dziś o 7:10 malutka się urodziła SN 3400g 55cm. Czujemy się bardzo dobrze tylko obkurczanie macicy boli bardzo jeszcze :/ a tak Klaudia to mały glodomorek
Gratulacje!!!!!

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Dziękuje za kciuki dziewczyny Lekarce dziś wykazało wagi 2780g ( dziś mam 37t3d). Mówiła, że skoro niecały miesiąc temu miał 2066 to przyrasta w normie, bo norma to około 200g tygodniowo.
Super wiadomości! No i jak szaleje w brzuszku, to tym bardziej na pewno jest ok, gdyby miał jakieś zahamowania to pewnie nie miałby na to energii...



Jeśli któraś z was jeszcze szuka biustonoszy do karmienia, to znalazłam na allegro całkiem fajne na początek. Dziś przyszedł - tani, fajna bawełna, miękki, wygodny, ładnie odszyty. No i jest dużo rozmiarów do wyboru. Jestem zadowolona, więc polecam sprzedawcę: https://allegro.pl/75d-stanik-biusto...932911762.html

Obwód jest elastyczny - teraz noszę obwód 75 z przedłużką i wieczorem już mnie mocno obciska, w tym staniku jest taki w sam raz, wygodny, myślę że tym bardziej po porodzie będzie ok, jak ten obwód trochę spadnie. Na pewno kupię sobie potem drugi, jak już będę wiedziała jaki dokładnie rozmiar mi zostanie.

Limonka, wybacz że tak wywołuję do odpowiedzi, ale może masz dla nas rady stanikowe już ze świeżego doświadczenia? Jakie ci się sprawdzają?

Edytowane przez ronja
Czas edycji: 2018-07-24 o 18:50
ronja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-04 09:49:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:35.