Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-06-25, 11:53   #2821
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Nie chodzi o zmianę koniecznie na fizyczną i żadną inną. Tylko o zmianę kryteriów poszukiwania. Zdjęcie z siebie ciśnienia, że to musi być to korpo czy biuro za wszelką cenę. Szukanie po innych kryteriach, tj. zarobkach i niskiej stresogenności, a jak to akurat wyjdzie fizyczna, to ok.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 13:34   #2822
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8439785 1]

Z problemami personalnymi zapraszam na PW jak już. Nie mam ochoty znowu dostać ostrzeżenia za czyjeś ataki personalne w moją stronę.

Tak, jestem zadowolona ze swojego życia zawodowego, choć jeszcze bardziej byłabym zadowolona, gdybym nie musiała go mieć. Lubię również dyskutować o ciekawych tematach, a do tego służy forum. Jeżeli widzisz w moich postach pogardę to może przeczytaj je jeszcze raz, lub przypomnij sobie poprzednie występy Darine, która wszystkie merytoryczne sugestie i rady o które prosiła (bynajmniej nie tylko moje) zbijała po kolei w sposób cokolwiek infantylny jak na osobę w tym wieku.
[/QUOTE]
Czegoś nie rozumiem. Jesteś zadowolona, a jednocześnie wolałabyś nie mieć? Ja, gdybym była zadowolona, to nie chciałabym niczego innego.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 13:36   #2823
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;84400971]Czegoś nie rozumiem. Jesteś zadowolona, a jednocześnie wolałabyś nie mieć? Ja, gdybym była zadowolona, to nie chciałabym niczego innego.[/QUOTE]

Lubię swoją pracę, ale wolałabym nie musieć pracować zarobkowo. Co w tym dziwnego?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 14:04   #2824
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8440103 6]Lubię swoją pracę, ale wolałabym nie musieć pracować zarobkowo. Co w tym dziwnego?[/QUOTE]
Ty byś wolała nie musieć, ale inni muszą godzić się na to, co mają, i nie wolno im ponarzekać, bo Ciebie to drażni czy zniesmacza. A co do Darine, to uważam, że powinna zwrócić się do jakiegoś psychologa biznesu czy doradcy zawodowego. Jakoś nie czuję się kompetentna, żeby jej dobrze doradzić. I sorry, ale nie widzę tego również u Ciebie. Masz za mało empatii i wyrozumiałości w sobie, a jak ktoś nie zgadza się z Twoimi radami, to się irytujesz i zaczynasz go oceniać. Przede wszystkim nie masz pojęcia, z jakimi emocjami wiąże się długotrwałe szukanie pracy. Wiesz, czym jest psychiczny syndrom bezrobocia? Nie wiesz. I obyś nie musiała poznawać.

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2018-06-25 o 14:06
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 14:18   #2825
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Nic z tego, co mi zarzucasz nie ma zastosowania do tego, co napisałam do Darine w jej konkretnej sytuacji. Nie zamierzam dłużej odpowiadać na ataki personalne (a Twój post tym jest, bo atakujesz mnie osobiście - i tylko mnie - chociaż nie napisałam nic, czego nie napisałaby również megamag). Możesz ignorować moje posty, jeżeli wzbudzają w Tobie tyle emocji. Z mojej strony bez odbioru.

3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 14:26   #2826
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Widzę, że trudno Ci pewne rzeczy pojąć, i co więcej, nie chcesz przyjąć do wiadomości, że możesz nie znać się na czymś, o czym się wypowiadasz z bardzo kategoryczny sposób. A krytykę mieszczącą się w ramach definicji krytyki konstruktywnej odbierasz jako atak na siebie. Faktycznie ciężko się z kimś takim rozmawia. Tylko potem nie dziw się, że ktoś nie chce przyjąć jakiejś Twojej rady.

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2018-06-25 o 14:28
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 15:06   #2827
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Maggie Q, skończ już. Wszyscy znamy Twoją filozofię. Trzeba wszystkich klepać po główkach i mówić im, że to świat jest zły i to dlatego im nie wychodzi, chociaż innym wychodzi, a nie dla tego, że robią coś źle. Bo jak im powiemy, że robią coś źle, to będzie im przykro. A najważniejsze, żeby nikomu nie było przykro. To jest właśnie metoda na naprawienie świata i znalezieni roboty.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-06-25, 15:25   #2828
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Home office był zamiast L4. A zespół gorzej by wyszedł jakby wziął L4 i miał wyrabane, bo obowiązki tam nie mogły czekać na jego powrót, wiec ktoś by musiał tyrać za dwoje
Bolało ich to, że oficjalnie można było wziąć 1 dzień HO w miesiącu, a on siedział 4 tygodnie. Takie poczucie niesprawiedliwości tylko mało kto tam próbował walczyć o swoje. A pozycja do walki była dobra, bo na rynku nie ma tego rodzaju specjalistów, a szkolenie nowego trwa 6 miesięcy. Mimo to ludzie nie zdają sobie z tego sprawy i odbierają po godzinach telefony, pracują po nocach i nawet tego nie zgłaszają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Co do tego kto ile dostał to ja dostałam "tylko" wykształcenie. Tylko w cudzysłowie, bo tak naprawdę umożliwiło mi to znalezienie pracy, która pomogła rozwinąć mi skrzydła, mimo że już nie pracuje w zawodzie. Wiem już w czym jestem dobra, znam swoją wartość i wykorzystuje to na maksa
Ogólnie wydaje mi się, że osobom, które mają podobnie jak ja i mało narzekają jest znacznie łatwiej. Biorę co mi życie daje i staram się z tego czerpać jak najwięcej jak czegoś nie mam to nie zajmuje sobie tym głowy. Jak mnie zdenerwowało, że już ciężko mi byłoby więcej zarabiać to postanowiłam się przekwalifikować na zawód, który mnie nie będzie ograniczał czuję po prostu, że panuje nad własnym życiem, ale jest to wyłącznie zasługa moich wyborów i mojej ciężkiej pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to nie rozumiem tego zespołu, powinni zgłaszać żale do pracodawcy, tak jak pisalam wczesniej. A facet i tak był stratny, bo mu się należało chorobowe jak psu kość.
Nie chciałabym pracować z tymi ludźmi.

Mam takie samo podejście i też trochę zmieniłam zawód. Dostałam na drogę oprócz wykształcenia umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach, walki o swoje i upór w dążeniu do celu. W sumie po części wydaje mi się czasami, że mam lekko w życiu, dopiero jak czytam ten wątek sobie uświadamiam w jaki sposób do tego doszło, że jestem w takim miejscu życia. Nie ma co ukrywać, nie jesteśmy wyjątkami, więc normalnie o tym nie rozmyślam


Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Pozwoliłam sobie na ten komentarz bo bliska mi osoba miała podobne problemy, zachowanie itp. dopiero po czasie okazało się, co na prawdę jest przyczyną jej samopoczucia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też tak może być.


[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8439631 1]Przecież napisałaś wprost, że "Czy mam do nich pretensje? Może trochę, bo wiem, że gdyby rozsądnie zagospodarowali część kasy to miałabym dużo łatwiej."



Masz mądrą mamę.[/QUOTE]

Zgadzam się.


Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Ja wychowałam się w kawalerce, długi czas bez telefonu stacjonarnego i internetu, nie miałam finansowanych żadnych korepetycji, zajęć dodatkowych, wyjść, na wakacjach byłam jedynie u dziadków na wsi. Jednak na rodziców nie mogę narzekać, ponieważ pomagają mi jak mogą. Nigdy nie przyszło mi do głowy wyciągnąć rękę i powiedzieć 'dajcie mi na to i na tamto'. Jestem wdzięczna, jeśli coś dostanę, ale pozostawiam to wedle ich uznania.
Ja podobnie. Jedynie muszę przyznać, że chodziłam na zajęcia dodatkowe, bo dla mojej mamy to było bardzo ważne, ale to było kosztem jej przyjemności.

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8440103 6]Lubię swoją pracę, ale wolałabym nie musieć pracować zarobkowo. Co w tym dziwnego?[/QUOTE]

Ja tak samo.
I mam mnóstwo znajomych z Poznania, nie mają problemów. Koleżanka po kierunku do niczego zaczepiła się w firmie tylko dlatego, że umiała angielski. Są fabryki na obrzeżach miasta. W ostatecznosci można się przeprowadzić, ale to też zły pomysł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 16:51   #2829
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
No to nie rozumiem tego zespołu, powinni zgłaszać żale do pracodawcy, tak jak pisalam wczesniej. A facet i tak był stratny, bo mu się należało chorobowe jak psu kość.
Nie chciałabym pracować z tymi ludźmi.

Mam takie samo podejście i też trochę zmieniłam zawód. Dostałam na drogę oprócz wykształcenia umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach, walki o swoje i upór w dążeniu do celu. W sumie po części wydaje mi się czasami, że mam lekko w życiu, dopiero jak czytam ten wątek sobie uświadamiam w jaki sposób do tego doszło, że jestem w takim miejscu życia. Nie ma co ukrywać, nie jesteśmy wyjątkami, więc normalnie o tym nie rozmyślam




Też tak może być.




Zgadzam się.




Ja podobnie. Jedynie muszę przyznać, że chodziłam na zajęcia dodatkowe, bo dla mojej mamy to było bardzo ważne, ale to było kosztem jej przyjemności.



Ja tak samo.
I mam mnóstwo znajomych z Poznania, nie mają problemów. Koleżanka po kierunku do niczego zaczepiła się w firmie tylko dlatego, że umiała angielski. Są fabryki na obrzeżach miasta. W ostatecznosci można się przeprowadzić, ale to też zły pomysł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też znam takich ludzi, którzy z samym angielskim zaczepili się na sensownym stanowisku. Albo nawet bez angielskiego i bez studiów, jak mój kolega, po znajomości, który zarabia grube pieniądze zarządzając ludźmi mającymi kilkakrotnie większe od niego umiejętności i kwalifikacje. Niestety czasem bywa tak, że niektórzy mają pecha i nie mają znajomości albo nie potrafią znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie.
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 16:52   #2830
Dorotti666
❤ bee happy ❤
 
Avatar Dorotti666
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;84401726]Ty byś wolała nie musieć, ale inni muszą godzić się na to, co mają, i nie wolno im ponarzekać, bo Ciebie to drażni czy zniesmacza. A co do Darine, to uważam, że powinna zwrócić się do jakiegoś psychologa biznesu czy doradcy zawodowego. Jakoś nie czuję się kompetentna, żeby jej dobrze doradzić. I sorry, ale nie widzę tego również u Ciebie. Masz za mało empatii i wyrozumiałości w sobie, a jak ktoś nie zgadza się z Twoimi radami, to się irytujesz i zaczynasz go oceniać. Przede wszystkim nie masz pojęcia, z jakimi emocjami wiąże się długotrwałe szukanie pracy. Wiesz, czym jest psychiczny syndrom bezrobocia? Nie wiesz. I obyś nie musiała poznawać.[/QUOTE]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;84402161]Widzę, że trudno Ci pewne rzeczy pojąć, i co więcej, nie chcesz przyjąć do wiadomości, że możesz nie znać się na czymś, o czym się wypowiadasz z bardzo kategoryczny sposób. A krytykę mieszczącą się w ramach definicji krytyki konstruktywnej odbierasz jako atak na siebie. Faktycznie ciężko się z kimś takim rozmawia. Tylko potem nie dziw się, że ktoś nie chce przyjąć jakiejś Twojej rady.[/QUOTE]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8440198 6]Nic z tego, co mi zarzucasz nie ma zastosowania do tego, co napisałam do Darine w jej konkretnej sytuacji. Nie zamierzam dłużej odpowiadać na ataki personalne (a Twój post tym jest, bo atakujesz mnie osobiście - i tylko mnie - chociaż nie napisałam nic, czego nie napisałaby również megamag). Możesz ignorować moje posty, jeżeli wzbudzają w Tobie tyle emocji. Z mojej strony bez odbioru.

[/QUOTE]

Skończcie tą dyskusję, jeśli chcecie sobie podocinać to proszę robić to w prywatnych wiadomościach.

Kolejne wpisy nie na temat będą karane punktami.
__________________
Where there is love, there is life.
Dorotti666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 16:59   #2831
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Dorotti666 Pokaż wiadomość
Skończcie tą dyskusję, jeśli chcecie sobie podocinać to proszę robić to w prywatnych wiadomościach.

Kolejne wpisy nie na temat będą karane punktami.
Dziękuję za kolejne upomnienie, gdy atak był wyraźnie jednostronny. Super.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 17:02   #2832
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Dorotti666 Pokaż wiadomość
Skończcie tą dyskusję, jeśli chcecie sobie podocinać to proszę robić to w prywatnych wiadomościach.

Kolejne wpisy nie na temat będą karane punktami.
Spoko. Już sobie wyjaśniłyśmy w PW.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Darine7 Pokaż wiadomość
Też znam takich ludzi, którzy z samym angielskim zaczepili się na sensownym stanowisku. Albo nawet bez angielskiego i bez studiów, jak mój kolega, po znajomości, który zarabia grube pieniądze zarządzając ludźmi mającymi kilkakrotnie większe od niego umiejętności i kwalifikacje. Niestety czasem bywa tak, że niektórzy mają pecha i nie mają znajomości albo nie potrafią znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie.
Na znalezienie pracy wpływa naprawdę mnóstwo czynników. I takich, na które mamy wpływ, i takie, na które wpływu nie mamy żadnego.

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2018-06-25 o 17:06
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 17:10   #2833
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 17:30   #2834
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Darine7 Pokaż wiadomość
Też znam takich ludzi, którzy z samym angielskim zaczepili się na sensownym stanowisku. Albo nawet bez angielskiego i bez studiów, jak mój kolega, po znajomości, który zarabia grube pieniądze zarządzając ludźmi mającymi kilkakrotnie większe od niego umiejętności i kwalifikacje. Niestety czasem bywa tak, że niektórzy mają pecha i nie mają znajomości albo nie potrafią znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie.
No tak, bo inni mają znajomości albo szczęście... szkoda gadać.
Wiadomo, że część ludzi ma znajomości, a szczęście też może trochę pomóc.
Ale ty wszystkie rady odrzylucalas, ja pewnie bym przyjęła prawie wszystkie od dziewczyn.

Sama sobie podobasz skrzydła swoim myśleniem i usprawiedliwieniami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 19:48   #2835
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

rzadko mi się to zdarza ale przyznam, że trochę rozumiem podejście Darine do rodziców przepuszczających kasę w komunalce, choć nie pod kątem żeby jej schedę zostawili ale zabezpieczyli swoje dupy na przyszłość. Akurat miałam podobną sytuację z teściami - całe życie mieli własne firmy, nie biadowali ani nie zarabiali minimalnej a żyli w komunalce i przepuszczali wszystko na bzdury - imprezy, ciuchy, żarcie itp. I wszystko byłoby ok, nie mam oczekiwań że powinni dzieciom chałupy zostawiać ale kompletnie nic nie oszczędzali i w pewnym momencie znalazł się właściciel tej kamienicy i w krótkim czasie zostali na lodzie, rozglądając się bezradnie dookoła za ratunkiem pt: z kim by tu teraz zamieszkać. Udało się im wyjść z tej sytuacji przy dużej pomocy rodziny ale wg. mnie sami są sobie winni, mieli możliwość ze swoich pensji się spokojnie zabezpieczyć a nie próbować się wcisnąć dzieciom na mieszkanie na kredyt do drugiego pokoju do końca życia-bo sami przebalowali pół życia i obudzili się z ręką w nocniku... Pod tym kontem mnie też drażni takie beztroskie podejście do życia.
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 20:23   #2836
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 20:40   #2837
mikoma
Zakorzenienie
 
Avatar mikoma
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Ja akurat dobrze pamiętam sytuację Darine7, bo w pewnym momencie zaczęłam się tu z nią kłócić. Co robi źle? Ano w sumie to chyba wszystko. Najpierw wybrała sobie kierunki, po których praca w zawodzie jest dość specyficzna i wymaga czegoś więcej niż tylko zarejestrowania się w UP po studiach. W sumie to do końca studiów nie widziała, co chce robić, wymieniła kilka zawodów, ale nie zrobiła niczego w kierunku ich wykonywania, nawet tak hobbystycznie. Do tego były to specyficzne zawody, w których liczy się głównie doświadczenie, a do tego rzadko wykonuje się je na etacie w godzinach 9-17, a ona by tak chciała. A do tego zawody, w których się czasem samemu trzeba zakręcić, a ona tylko czekała na oferty. Stwierdział więc, że nie ma pracy i zaczęła się łapać z jakąkolwiek biurówkę u Januszy. Ot, i cała tajemnica.

A ta roszczeniowość też mnie przeraża. Rodzice płacący za podyplomówkę to już jakoś kosmos i luksus. A tu jeszcze pretensje, ze sobie żyli, jak lubili, i zabierali ją na wakacje, ale nie zostawili chałupy.

Głupiej
kawalerki. Przepraszam, musiałam bo i mnie ta roszczeniowość przeraża.
mikoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 20:55   #2838
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Amazoniak Pokaż wiadomość
rzadko mi się to zdarza ale przyznam, że trochę rozumiem podejście Darine do rodziców przepuszczających kasę w komunalce, choć nie pod kątem żeby jej schedę zostawili ale zabezpieczyli swoje dupy na przyszłość. Akurat miałam podobną sytuację z teściami - całe życie mieli własne firmy, nie biadowali ani nie zarabiali minimalnej a żyli w komunalce i przepuszczali wszystko na bzdury - imprezy, ciuchy, żarcie itp. I wszystko byłoby ok, nie mam oczekiwań że powinni dzieciom chałupy zostawiać ale kompletnie nic nie oszczędzali i w pewnym momencie znalazł się właściciel tej kamienicy i w krótkim czasie zostali na lodzie, rozglądając się bezradnie dookoła za ratunkiem pt: z kim by tu teraz zamieszkać. Udało się im wyjść z tej sytuacji przy dużej pomocy rodziny ale wg. mnie sami są sobie winni, mieli możliwość ze swoich pensji się spokojnie zabezpieczyć a nie próbować się wcisnąć dzieciom na mieszkanie na kredyt do drugiego pokoju do końca życia-bo sami przebalowali pół życia i obudzili się z ręką w nocniku... Pod tym kontem mnie też drażni takie beztroskie podejście do życia.
I właśnie o to mi chodziło. Ja nie wiem co moi rodzice zrobią na starość jeśli by rzeczywiście stracili to mieszkanie, bo wątpię, że mnie będzie stać na jakąś willę czy wielki dom żebym mogła ich przyjąć do siebie, szczytem moich możliwości będzie 2pokojowe mieszkanie na kredyt dalekiej przyszłości albo nawet nie jak dalej tak jak teraz będzie się rozwijać moja "kariera" (), a jak będę zarabiać tyle co teraz albo kilka stówek więcej to chyba całą rodziną wylądujemy pod mostem. Oni nawet jakichś dużych oszczędności nie mają, bo mama lekką ręką potrafi wydać 4-5 stów na perfumy. Niby zarabiają sporo jak na polskie warunki, ale po opłaceniu wszystkich rachunków, żarcia, rat za auto, ciuchów, kosmetyków, przyjemności nie zostaje im dużo jak podejrzewam (inaczej mieliby większe oszczędności). I jedynie uważam, że to nierozsądne, że dałoby się te pieniądze lepiej wydać, ale nie mam do nich pretensji.
Ja akurat jestem z tych, co potrafią znaleźć fajne ciuchy na wyprzedażach, albo ubrać się ładnie i stylowo w sieciówce nie wydając grubych sum, tak samo znalazłam swoje kosmetyki, które są tanie, a dobre. Eksperymentuję też z naturalnymi surowcami z których sama sobie tworzę kosmetyki do pielęgnacji, co wychodzi mnie dość tanio, a jednocześnie kosmetyki tego typu są bardzo skuteczne. I uważam, że naprawdę nie trzeba wydawać połowy wypłaty, żeby dobrze wyglądać. Można sobie zaszaleć raz na jakiś czas kupując droższy ciuch czy kosmetyk ale bez przesady żeby co miesiąc wydawać takie sumy. Dla mnie to nierozsądne ale to ich pieniądze więc mogą. I nie rozumiem zarzucania mi roszczeniowości. Niektórzy to już chyba na siłę próbują się tu do mnie przyczepiać.
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 22:05   #2839
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Ja też uważam, że powinno się zabezpieczać swój tyłek.
A z drugiej strony mają może takie pieniądze po latach pracy i podwyżek? Może ich nie było stać na to mieszkanie?
Może ich priorytetem było wykształcenie corki? Nie mam pojęcia, jednak większość ludzi inwestuje w jakieś miejsce do życia.
Darine, masz rodzeństwo?

A roszczeniowosc ci zarzucamy, bo dla Ciebie to nic takiego fajne wakacje, opłacenie studiów itp.
Widać to też w twoim podejściu do pracy - skończyłam 3 kierunki, znam 5 języków, należy mi się dobra fucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 23:14   #2840
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Na początku nie mówiłaś nic o zabezpieczaniu się na starość, tylko o zabezpieczeniu Ciebie, a potem podchwyciłaś temat, żeby ratować twarz, bo zauważyłaś, że większość osób ma tu inne podejście. Serio, nie jesteśmy takie tępe.

Dopóki nie dopuścisz do siebie myśli, że to z Tobą coś może być nie tak, a nie z całym światem, Twoja sytuacja raczej się nie polepszy. Wymyślanie wymówek o szczęściu i znajomościach to nie jest wyjście, to uciekanie od problemy. Jakaś niewielka część ludzi ma znajomości, ktoś może miał szczęście i rzeczywiście dostał pracę bez większych umiejętności i doświadczenia, ale większość ludzi w tym kraju i w tym wątku po prostu sobie radzi i ma robotę, bo zrobiła więcej niż Ty. Z boku wszystko wygląda lekko i przyjemnie. Ale z reguły Ci, którzy radzą sobie lepiej, robią więcej, to cała tajemnica. W jakiś sposób udało im się zdobyć to wymagane doświadczenie (choćby przez wolontariaty popołudniami), jakoś zainteresowali sobą firmę (może zanim ta się odezwała, napisali do setki innych), a może po prostu próbowali do skutku, a nie stwierdzili, że "nie ma pracy, koniec świata".
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-25, 23:26   #2841
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Ja też uważam, że powinno się zabezpieczać swój tyłek.
A z drugiej strony mają może takie pieniądze po latach pracy i podwyżek? Może ich nie było stać na to mieszkanie?
Może ich priorytetem było wykształcenie corki? Nie mam pojęcia, jednak większość ludzi inwestuje w jakieś miejsce do życia.
Darine, masz rodzeństwo?

A roszczeniowosc ci zarzucamy, bo dla Ciebie to nic takiego fajne wakacje, opłacenie studiów itp.
Widać to też w twoim podejściu do pracy - skończyłam 3 kierunki, znam 5 języków, należy mi się dobra fucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To prawda, dopiero grubo po 30 zaczęło im się lepiej powodzić. Ale wcześniej też by ich było stać na jakiś kredyt, mimo że zarabiali mniej.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Na początku nie mówiłaś nic o zabezpieczaniu się na starość, tylko o zabezpieczeniu Ciebie, a potem podchwyciłaś temat, żeby ratować twarz, bo zauważyłaś, że większość osób ma tu inne podejście. Serio, nie jesteśmy takie tępe.

Dopóki nie dopuścisz do siebie myśli, że to z Tobą coś może być nie tak, a nie z całym światem, Twoja sytuacja raczej się nie polepszy. Wymyślanie wymówek o szczęściu i znajomościach to nie jest wyjście, to uciekanie od problemy. Jakaś niewielka część ludzi ma znajomości, ktoś może miał szczęście i rzeczywiście dostał pracę bez większych umiejętności i doświadczenia, ale większość ludzi w tym kraju i w tym wątku po prostu sobie radzi i ma robotę, bo zrobiła więcej niż Ty. Z boku wszystko wygląda lekko i przyjemnie. Ale z reguły Ci, którzy radzą sobie lepiej, robią więcej, to cała tajemnica. W jakiś sposób udało im się zdobyć to wymagane doświadczenie (choćby przez wolontariaty popołudniami), jakoś zainteresowali sobą firmę (może zanim ta się odezwała, napisali do setki innych), a może po prostu próbowali do skutku, a nie stwierdzili, że "nie ma pracy, koniec świata".
Nawet gdyby, to co w tym złego? Ja uważam, że dobrze jest mieć jakąkolwiek nieruchomość jeśli kogoś na to stać i po to, żeby mieć zabezpieczenie dla siebie i dla ewentualnych potomków. Naprawdę nie widzę w tym nic dziwnego ani roszczeniowego. Po nic nigdy nie wyciągnęłam ręki do rodziców, opłacenie studiów zaproponowali mi sami. Tym bardziej nie wyciągnęłabym ręki ani nawet nie ośmieliłabym się prosić o samochód czy mieszkanie. O prawko się nie prosiłam, o studia też bym nie prosiła ale sami zaproponowali. A gdybać sobie mogę, że mogliby pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu i że mogliby część swoich dochodów w bardziej rozsądny sposób zagospodarować. I nie interesuje mnie, co o tym myślisz. Ja uważam, że rozsądnie byłoby, gdyby kiedyś pomyśleli o jakiejś chociażby kawalerce na kredyt którą mogliby wynająć, wynajmujący by spłacał raty i mieć z tego jeszcze jakiś dodatkowy mały zysk, a w przyszłości gdyby ich wyrzucili z komunalnego mieliby gdzie się podziać. A jeśli uda się im tam mieszkać do końca życia, to ja bym dostała kawalerkę i miałabym dużo łatwiejszy start. I tak tego nie zrobią, bo już są zbyt wiekowi na to, żeby bank dał im kredyt na 15 lat. Więc to tylko GDYBANIE.
Roszczeniowość Ty w tym momencie przejawiasz- ja nic nie dostałam, to ktoś inny nie może nawet myśleć o tym, że rodzice mogliby zainwestować w coś, co kiedyś w spadku mogłyby dostać czyjeś dzieci. Takie myślenie to grzech i szczyt roszczeniowości.

Edytowane przez Darine7
Czas edycji: 2018-06-25 o 23:28
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 00:11   #2842
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Zwrócić jej uwagę, że coś kręci, to strzeli focha i jeszcze napisze, że jestem roszczeniowa, bo uważam, że ona jest roszczeniowa. Niezły z Ciebie numer. Jakbyś wkładała tyle energii w szukanie roboty co w opisywanie swoich pretensji do świata/pracodawców/społeczeństwa/rynku/rodziców/użytkowniczek forum, miałabyś już niejedną.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 05:25   #2843
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:
Napisane przez Darine7 Pokaż wiadomość
Roszczeniowość Ty w tym momencie przejawiasz- ja nic nie dostałam, to ktoś inny nie może nawet myśleć o tym, że rodzice mogliby zainwestować w coś, co kiedyś w spadku mogłyby dostać czyjeś dzieci. Takie myślenie to grzech i szczyt roszczeniowości.
Pogrążasz się już tak, że bardziej się nie da. W ogóle co do czego?
Można mieć wrażenie, że nie znasz znaczenia tego słowa.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 09:17   #2844
szydelkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 37
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Cytat:

Roszczeniowość Ty w tym momencie przejawiasz- ja nic nie dostałam, to ktoś inny nie może nawet myśleć o tym, że rodzice mogliby zainwestować w coś, co kiedyś w spadku mogłyby dostać czyjeś dzieci. Takie myślenie to grzech i szczyt roszczeniowości.
To fajnie, że da Ciebie nic to opłacenie studiów, wakacje za granicą, prawo jazdy. Wiele osób nie otrzymało takich rzeczy od rodziców a Ty traktujesz to jak coś co Ci się należy.

Życzę powodzenia w szukaniu pracy mimo wszystko
szydelkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 10:00   #2845
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Moja mama straciła nasze mieszkanie ze względu na kilka złych wyborów w swoim życiu. Ale nigdy nie miałam o to do niej pretensji. Tak samo nie miałabym pretensji jakby mieszkania nie miała i nie chciała mieć.
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 10:17   #2846
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Ariada, jak bootcamp?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 10:25   #2847
magda88
Zadomowienie
 
Avatar magda88
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Dziewczyny u Was też posucha z ogłoszeniami? Bo ja widzę ciągle odświeżane te same a od 2 tygodni nic nowego...
Oprócz pracuj i olx gdzieś szukacie?
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę.
M.Kundera
magda88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 10:37   #2848
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8441987 6]Ariada, jak bootcamp? [/QUOTE]
Jestem bardzo zadowolona i idzie mi dobrze 2 osoby odpadły po kilku dniach (jedna przeniosła się na weekendowy tryb, a druga osoba odłożyła kurs w czasie, żeby się lepiej przygotować).

Jestem mega zmęczona, bo codziennie spędzam po 10h z kodem i ucząc się nowych rzeczy, ale progres jest w zawrotnym tempie
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 10:40   #2849
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Obciążenie bardzo duże, to na pewno. Super, że Ci się podoba i dobrze Ci idzie Powodzenia dalej!
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-06-26, 11:34   #2850
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII

Powiem Wam, że udzielanie się w tym wątku dało mi wiele światopoglądowo. Coraz mniej wierzę w te wszystkie statystyki przyszłościowych czy nieprzyszłościowych zawodów i bezrobocia wśród absolwentów, a coraz bardziej przekonuję się, że tu jednak decydująca rolę odgrywa czynnik ludzki. Mnóstwo osób tu przychodzi, prosi o rady i w większości szybko odchodzi, jak już coś znajdzie. Ale są i weterani, którym nigdy się nie udaje. Na pierwszy rzut okaz niczym się od reszty nie różnią, są z takich samych środowisk, mają podobne wykształcenie. Dopiero po wielu postach wchodzi szydło z wora.

I tak z jednej strony mamy mammammia, która jest nastawiona bardzo negatywnie, jeśli nie depresyjnie. A jednocześnie wbrew sobie wysyła zgłoszenia na oferty wymagające robienia rzeczy, których ona szczerze nienawidzi. Z drugiej mamy Darine7, która jest dość mocno roszczeniowo nastawiona do wielu rzeczy, w tym do pracy i chyba jest zdziwiona, że praca sama jej nie znalazła, chociaż ma trzy fakultety. z drugiej strony z jakiegoś powodu wypiera rzeczywistość i nie chce przyznać, że coś robi nie tak, dlatego sabotuje wszystkie rady i szuka winy we wszystkich dookoła, w układach i szczęściu. (Do tego stopnia, że pamiętam, jak stwierdziła, że ma super CV i żadnej pomocy nie potrzebuje). Nie chce też przyjąć do wiadomości realiów ryku i tego, jak funkcjonują poszczególne branże. Bo ona by chciała inaczej i to rynek powinien się zmienić.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-08 21:42:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:01.