Zwolnić się czy przeboleć? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-06, 14:07   #1
Nina_1107
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 6

Zwolnić się czy przeboleć?


Cześć dziewczyny
Po pierwsze zaznaczam, że posiadam już konto na wizażu, ale założyłam nowe, bo koleżanka z którą pracuje je zna i nie chcę aby to przeczytała.
Potrzebuję się wyżalić i potrzebuję porady, bo niedługo zwariuję...
Od września pracuję w szkole językowej jako sekretarka. Nie jest to pierwsze miejsce w którym pracuje. Właściwie to nie wiem od czego zacząć. Czuje się coraz bardziej przybita przychądząc tu codziennie z rana.
Rozmowa kwalifikacyjna była dość nietypowa. Miałam wrażenie, że Pan R. wogóle nie przeczytał mojego cv. Zamiast standardowych pytań wysłuchałam wykładu jak to się powinno zachowywać w biurze. Na koniec podsumował mój strój jako żałobny (nie pamiętam co miałam na sobie, ale pewnie czarną kurtkę i spodnie) i że mam tu przychodzić w jasnych rzeczach. Aha. Pomyślałam sobie trochę wariat, ale chyba nie groźny.
Potem było już tylko gorzej. Najpierw przez miesiąc chodziłam za nim żeby podpisał ze mną umowę(!). Wkońcu przyjechał z jakimś świstkiem, który sama musiałam wypełnić...
Ogólnie jest tak, że ja tu muszę rano posprzątać (3 sale, biuro i toaleta), a następnie aż do samego wieczora właściwie nie mam co ze sobą zrobić oprócz tego, że czasem ktoś wpadnie zapłacić, a ja mu muszę wystawić rachunek. Zwykle siedzę na necie, który sobie przynoszę z domu. Jeszcze nigdy nie robiłam tu nic kreatywnego.
Ale R. zawsze znajdzie dobry powód aby się do czegoś przeczepić. Właściwie to traktuje mnie jak sprzątaczkę a nie pracownika biurowego. A czepia się wszystkiego, że ktoś wyrzucił 2litrową butelkę do kosza i ona wystaje, że na stole rozsypany jest cukier, choć ja nie widzę ani ziarenka, a często przychodzi i np. przesuwa trzy krzesła o 5cm w bok Jeszcze nie odkryłam tej tajemnicy dlaczego to robi... prawdopodobnie jest nieuleczalnym pedantem. Oczywiście on i jego dzieci które się tu uczą nie potrafią nic po sobie posprzątać, a brudne kubki zostają tam gdzie aktualnie stali,a sprzątać mam ja. Nie ma to jak kultura osobista.
Kiedyś oskarżył mnie o kradzież, bo przyszedł facet który twierdził, że wpłacił mi kasę. Tu nie ma umów, a rachunki miałam wystawiać dopiero w przyszłym miesiącu, bo nikt nie miał czasu żeby nauczyć mnie obsługiwać program(?). Pamiętałam tego gościa i to, że oddałam mu pieniądze. Oczywiście uparł się na swoje, a R. podsumował mnie na koniec, że mam swoje zdanie zachować dla siebie. Na szczęście nie musiałam zwracać kasy, którą rzekomo sobie wzięłam.
Sprzątanie zajmuje mi ok. 40 minut dziennie tzn. odkurzanie, wytarcie stołów, mycie toalety... I powoli mam tego dosyć. Jeszcze w żadnym miejscu tyle nie sprzątałam, a napewno nie obsikanego kibla albo jeszcze coś lepszego... Czy to aby napewno powinien robić pracownik biurowy? Bo w poprzednich miejscach też sprzatałam powiedzmy raz w tygodniu biuro, ale nigdy publicznej toalety. Wiem, sama się na to zgodziłam.
Najbardziej wkurza mnie to jego czepialstwo, wiecznie skrzywiona mina jakby chciał mi powiedzieć, że mam umyć też ściany, sufity i wylizać dywany. W każdym bądź razie zawsze jest za mało posprzątane. Ostatnio nawet mnie obraził i stwierdził, że nie myślę samodzielnie(!). Nigdy jeszcze nie spotkałam się z takim człowiekiem, przeciwnie z wszystkimi przełożonymi dobrze się dogadywałam.
Umowę mam podpisaną do 30 czerwca. Ale nie wiem czy chcę tu tyle zostać. Przychodzę tu z coraz większą niechęcią, już mam dosyć jego głupich tekstów i nieprzemyślanych uwag. I jak myślicie, zwolnić się czy przeboleć? Wyrzucić mu na koniec to co mi się nie podobało?
Nina_1107 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 13:31   #2
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

zwolnić się, ale nie robić dymu, kulturalnie podziękować za pracę.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 14:52   #3
ellen99
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 11
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

No faktycznie nieciekawie. Ja na twoim miejscu zwolniłabym się, ale tak jak napisała yoona- bez szumu i dymu
ellen99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 14:58   #4
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Zacisnąc żeby i poczekac do skonczenia umowy i zobaczysz co ci zapropnuje ,jeśli przedłużenie to przedstaw swoje nowe warunki
Ew. podziękujesz i powiesz ,że masz lepszą prace ,lepiej płatna,kreatywna i kulturalnym towarzystwie
No i możesz mu zrobić niezła antyreklame na necie
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-07, 15:54   #5
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

W każdej umowie jest określony czas wypowiedzenie, jeżeli nie masz zapisu o tym, to przy umowie o dzieło możesz zrezygnować z dnia na dzień, a przy umowie zlecenie 2 dni wcześniej chyba (nie jestem pewna).

Po co się męczyć i zniechęcać? To Twoje życie i zdrowie

Skoro ten facet to taki dup*k to pewnie nie zaakceptuje Twoich ew. nowych warunków. O pracę jest ciężko, więc szybko kogoś znajdzie na Twoje miejsce.
__________________

Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 13:29   #6
Martika_
Rozeznanie
 
Avatar Martika_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: domciu;)
Wiadomości: 797
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Hm, to zależy jakie masz wcześniejsze doświadczenie Jeśli będziesz chciała z tej obecnej, nieciekawej historii możesz wyciągnąć co się da - w końcu jak by nie patrzyl to praca biurowa

Jeśli nie zależy Ci na kolejnym punkcie w CV, masz już doświadczenie i kompetencje to zerknij na umowe (jeśli ją w końcu jegomość raczył podpisać), sprawdź ile masz okresu wypowiedzenia, no i je składaj

Natomiast jeśli jest to jedno z Twoich pierwszych doświadczeń zawodowych, radzę, byś przemęczyła się do końca umowy, możesz też w międzyczasie iść na tydzień zwolnienia lekarskiego, żeby się nie przemęczać Naucz się jeszcze tego co się da, a potem wszystko co się da wpisz w CV (obsługa klienta, dbanie o wizerunek firmy, wystawianie rachunków itp, itd) i zaczynaj szukanie nowej roboty

Nie radzę robić dymu, bo kto wie, może Ci się to jeszcze odbić czkawką. Możesz jedynie wspomnieć, że zmieniasz pracę, bo masz większe aspiracje niż sprzątanie toalet
Martika_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 13:38   #7
Nina_1107
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 6
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

To nie jest moje pierwsze miejsce pracy. W czasie studiów dziennych pracowałam jako sprzedawca, kelnerka itp. Jak poszłam na zaoczne to dostałam pracę w biurze na normalnych warunkach, telefon służbowy, kompa z internetem, a moja praca była głównie biurowa plus przeprowadzanie rekrutacji. Niestety z przyczyn osobistych musiałam się zwolnić. I wtedy trafiłam do obecnego miejsca pracy.
Mam umowę zlecenie i miesięczny(!) okres wypowiedzenia. Chyba jednak się przemęczę. Zwolnienie lekarskie odpada, koleś mi nie chce dać nawet jednego dnia wolnego.
Wiem, że na koniec czerwca będzie jakieś zebranie ze wszystkimi i podejrzewam, że znowu będzie chciał zrobić mi wykład na temat tego jak pracowałam cały rok. A ja nie chcę go słuchać, bo nie obchodzi mnie jego zdanie. Jednocześnie nie chcę żeby to wyglądało tak jakbym stchórzyła i bała się rozmowy z nim.
Nina_1107 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-09, 21:19   #8
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

z tego co mi wiadomo-zgodnie z prawem pracy to przy umowie zleceniu możesz się zwolnic z dnia na dzień bez podawania przyczyny. A ten miesięczny okres wypowiedzenia jest bezpodstawny i zupełnie bezprawny czyli nie obowiązuje cię zupełnie. Jak siedzisz sobie pół dnia na necie to wykorzystaj ten czas na szukanie pracy Jak masz jakieś zaskórniaki to ja bym się zwolniła od razu na twoim miejscu-poniżająca praca ze zwykłym chamem nie jest warta minimum (bo nie wierze że płaci więcej) i wykorzystała ten czas na znalezienie normalnej pracy -teraz zbliża się lato więc ofert powinno być coraz więcej
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 21:58   #9
lotta_983
Zakorzenienie
 
Avatar lotta_983
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 884
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

szukaj w trakcie czegoś nowego...
__________________
http://www.pmiska.pl/
lotta_983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-12, 22:15   #10
Fara25
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 314
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Jak tylko znajdziesz nową pracę to podziękuj za współpracę i daj sobie spokój z dotychczasową pracą
Fara25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 07:32   #11
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez Amazoniak Pokaż wiadomość
z tego co mi wiadomo-zgodnie z prawem pracy to przy umowie zleceniu możesz się zwolnic z dnia na dzień bez podawania przyczyny. A ten miesięczny okres wypowiedzenia jest bezpodstawny i zupełnie bezprawny czyli nie obowiązuje cię zupełnie.
Możesz podać podstawę prawną?
Umowa zlecenia jest umową cywilno-prawną, jeżeli strony umówiły się na taki, anie inny okres wypowiedzenia to jest on obowiązujący. Ale to tylko moje zdanie, chętnie się douczę
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-13, 16:59   #12
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez paczanga Pokaż wiadomość
Możesz podać podstawę prawną?
Umowa zlecenia jest umową cywilno-prawną, jeżeli strony umówiły się na taki, anie inny okres wypowiedzenia to jest on obowiązujący. Ale to tylko moje zdanie, chętnie się douczę
nie mogę, bo pisałam to na podstawie mojej umowy zlecenia, którą miałam na okres miesiąca bez okresu wypowiedzenia w umowie i masz rację w tym przypadku może to być nieadekwatne do sytuacji autorki
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 16:59   #13
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez Amazoniak Pokaż wiadomość
z tego co mi wiadomo-zgodnie z prawem pracy to przy umowie zleceniu możesz się zwolnic z dnia na dzień bez podawania przyczyny. A ten miesięczny okres wypowiedzenia jest bezpodstawny i zupełnie bezprawny czyli nie obowiązuje cię zupełnie. Jak siedzisz sobie pół dnia na necie to wykorzystaj ten czas na szukanie pracy Jak masz jakieś zaskórniaki to ja bym się zwolniła od razu na twoim miejscu-poniżająca praca ze zwykłym chamem nie jest warta minimum (bo nie wierze że płaci więcej) i wykorzystała ten czas na znalezienie normalnej pracy -teraz zbliża się lato więc ofert powinno być coraz więcej
Co ma umowa-zlecenie do prawa pracy?
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-13, 17:19   #14
renatkaa24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 48
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Byłam w bardzo podobnej sytuacji, z tym że pracowałam w biurze podróży. Kibli na szczęście myć nie musiałam, ale odkurzanie, mycie okien, wycieranie kurzy, wyrzucanie śmieci itp były w mojej kompetencji. Oczywiście nikt nie powiedział mi na początku ze będę musiała to robić. Miałam być pr. biurowym. Miałam beznadziejną załogę i jeszcze bardziej beznadziejnych szefów. Pretensje o to, że myje okna raz w miesiącu a nie raz w tygodniu. Też się męczyłam strasznie, ale nie miałam wyjścia bo potrzebowałam kasy. Skończyło się tak że w pewien piątek dowiedziałam się, że w poniedziałek mam nie przychodzić bo mają na moje miejsce kogoś innego Tak więc rozwiązało się samo a zaraz znalazłam inną pracę.
Został Ci tylko miesiąc, przemęcz się, zawsze to o jeden miesiąc więcej w cv. No i tak jak radzą dziewczyny jeśli masz tyle czasu w pracy to szukaj czegoś innego. A na końcowym zebraniu po prostu podziękuj grzecznie za współpracę. Nie warto robić zadymy, bo nigdy nie wiadomo czy nie trafisz na tego pana R. znowu.
renatkaa24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-17, 13:00   #15
Raua
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 40
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Hej,
nie masz zbyt ciekawej sytuacji w pracy więc współczuję, jeśli Cię to pocieszy to nie jesteś pierwsza, ani ostatnia, niestety.
Umowa zlecenia, na podstawie której pracujesz, w konkretnie Twoim przypadku, (czyli praca ciągła, u jednego pracodawcy, z określoną pensją etc.) będzie traktowana jako stosunek pracy i będzie można odwołać się do przepisów z zakresu prawa pracy. Twój pracodawca jednoznacznie Cię wykorzystuje niezgodnie z zajmowanym stanowiskiem, a dodatkowo narusza Twoje dobra osobiste (m.in.obrażając Cię).
Pracujesz tam od września i został Ci tylko miesiąc, więc proponuję zaciśnij zęby, ale jednocześnie nie daj się wykorzystać i odmawiaj wykonania zadań, których nie powinnaś wykonywać. Przecież nie będziesz przedłużała umowy więc nie ma sprawy, nawet jak R. się wkurzy na Ciebie.
Masz 1,5 miesiąca na szukanie nowej pracy więc wykorzystaj to i w ostatnim dniu wyjdź z podniesioną głową
Trzymam kciuki
Raua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-17, 13:52   #16
Nemezis2626
Przyczajenie
 
Avatar Nemezis2626
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Podlaczam sie pod pytanie. Mam dokladnie taka sama sytuacje.

Pracuje w hotelu. mam prace zmianowa od 06:00 rano do 2 w nocy w tym sobote, niedziele i wszystkie swieta (Boze Narodzenie, Wielkanoc, Nowy Rok w pracy to norma) Prowadze biuro. Wszystkie rozmowy lacze do dzialow, gosci, zajmuje sie faxami, mailami itp. Niby jest to normalna praca biurowa ale tak naprawde to jestem tam od wszystkiego, nawet od kazdej glupiej zachcianki goscia (praca concierge). Ciagle likwiduja jakies stanowisko a dokladaja te obowiazki mojemu dzialowi czyli dochodzi mi co chwile nowa praca. Czasami jestem sama na zmianie i po prostu nie wiem w co mam rece wlozyc. I nikt za nic nie podziekuje tylko ciagle cie za cos ochrzaniaja.
Jest tu kilku managerow i kazdy kaze robic po swojemu, wiec robie niektore rzeczy po kilka razy. Pracuje tu juz ponad 7 lat i jestem juz cholernie zmeczona tym systemem. Swiatki piatki i niedziele. Pieniedzy tez szalowych z tego nie ma. Nie raz musialam zmienic plany i zrezygnowac z czegos, np. wesela przyjaciol bo musialam isc do pracy w akurat ten weekend. Mam juz po prostu dosyc, tym bardziej ze atmosfera w hotelu jest okropna. Wszyscy chca wszystko na juz albo na wczoraj i panuje tu prawie ze oboz pracy. Jest za malo ludzi i za duzo obowiazkow. Wiem ze nie mam juz jak tutaj awansowac i wiecej sie nie rozwine, nic mnie tu nie czeka a nie chce zgnic przed ta klawiatura.

Niestety mam 3 miesiace wypowiedzenia a moja szefowa na bank mnie nie pusci wczesniej za porozumieniem stron. Bardzo chce sie z tad zwolnic ale cholernie sie boje isc tak w ciemno. Co prawda mialabym te 3 miesiace an szukanie nowej pracy ale po prostu sie boje. Wiadomo co sie dzieje teraz z praca. Niby mam troszke oszczednosci na jakies 3-4 dodatkowe miesiace starczy i mam swiadomosc ze jak nie zrobie tego w ten sposob to nie mam innego wyjscia zeby sie z tego miejsca uwolnic. Czy myslicie ze to dobry pomysl rzuicic ta prace nie majac nowej i szukac przez te 3 miesiace??
Bardzo prosze o opinie, mam nadzieje ze pomozecie mi Dziewczynki podjac jakas decyzje
__________________
Do ogarniecia:

*zmienic prace
*wrocic i (wreszcie!) zdac na prawo jazdy
*pomnozyc oszczednosci x 2
*zaczac w koncu studia
*wazyc 5kg mniej
Nemezis2626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-17, 16:03   #17
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Myślę, że nie masz za bardzo wyboru, jeśli teraz dostałabyś inną pracę to ponad trzy miesiące, to bardzo długi okres oczekiwania na pracownika. Jesteś zatrudniona na umowę o pracę?
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-17, 16:35   #18
Nemezis2626
Przyczajenie
 
Avatar Nemezis2626
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

No wlasnie tak, na umowe o prace na czas nieokreslony.Wczesniej mialam 2 umowy na czas okreslony no i teraz uzbieralo sie z tych umow takie dlugie wypowiedzenie. Myslalam zeby zlozyc to wypowiedzenie pod koniec maja zeby bieglo od 1 czerwca. Ewentualnie 2 termin to wrzesien ale sadze ze lepiej jest zrobic to teraz niz w zimie. Tak mi sie wydaje ze w zimie jakos ciezej o prace a ja nie moge sobie pozwolic na to zeby nie pracowac bo sama sie utzrymuje i moge liczyc tylko na siebie
__________________
Do ogarniecia:

*zmienic prace
*wrocic i (wreszcie!) zdac na prawo jazdy
*pomnozyc oszczednosci x 2
*zaczac w koncu studia
*wazyc 5kg mniej
Nemezis2626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-17, 19:11   #19
Raua
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 40
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Nemezis2626 przepracowałaś 7 lat więc jesteś ważnym pracownikiem w hotelu i na pewno nie będą chcieli Cię puścić, tym bardziej, że z latem zaczyna się sezon hotelowy (choć gdzieniegdzie jest cały czas ).
Przemyśl to dobrze. Jeżeli nei masz jak na razie alternatywy to jeszcze przed końcem maja (chodzi o termin wypowiedzenia) porozmawiaj z szefami o warunkach pracy.
Może zagraj va banqe i powiedz, że dostalaś ciekawą ofertę pracy, z takim a takim zakresem obowiązków (odpowiednio zmniejszonym do Twoich obecnych) i za takie i takie pieniądze. Najważniejsze oczywiście podkreśl, że te 7 lat związało Cie z dotychczasową pracą i wolałabyś tu zostać, z tym, że na trochę innych warunkach (sama najlepiej wiesz na jakich).
Pozostawać na starych warunkach nie ma co, będziesz popadała w coraz większy dołek, a to odbije się też na pracy i koło się zamyka:/
Wydaje mi się, że przez 7 lat zyskałaś cenne doświadczenie i pracodawcy szukają takich pracowników.
Jeżeli jednak zdecydujesz się odejść to zrób rozeznanie w okolicznych hotelach. Jeżeli ktoś chce dobrego pracownika i oferuje porządną pracę, to poczeka 3 miesiące, przecież wszyscy znają te terminy i nikogo to nie zdziwi.
Raua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-17, 20:43   #20
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez Nemezis2626 Pokaż wiadomość
Podlaczam sie pod pytanie. Mam dokladnie taka sama sytuacje.

Pracuje w hotelu. mam prace zmianowa od 06:00 rano do 2 w nocy w tym sobote, niedziele i wszystkie swieta (Boze Narodzenie, Wielkanoc, Nowy Rok w pracy to norma) Prowadze biuro. Wszystkie rozmowy lacze do dzialow, gosci, zajmuje sie faxami, mailami itp. Niby jest to normalna praca biurowa ale tak naprawde to jestem tam od wszystkiego, nawet od kazdej glupiej zachcianki goscia (praca concierge). Ciagle likwiduja jakies stanowisko a dokladaja te obowiazki mojemu dzialowi czyli dochodzi mi co chwile nowa praca. Czasami jestem sama na zmianie i po prostu nie wiem w co mam rece wlozyc. I nikt za nic nie podziekuje tylko ciagle cie za cos ochrzaniaja.
Jest tu kilku managerow i kazdy kaze robic po swojemu, wiec robie niektore rzeczy po kilka razy. Pracuje tu juz ponad 7 lat i jestem juz cholernie zmeczona tym systemem. Swiatki piatki i niedziele. Pieniedzy tez szalowych z tego nie ma. Nie raz musialam zmienic plany i zrezygnowac z czegos, np. wesela przyjaciol bo musialam isc do pracy w akurat ten weekend. Mam juz po prostu dosyc, tym bardziej ze atmosfera w hotelu jest okropna. Wszyscy chca wszystko na juz albo na wczoraj i panuje tu prawie ze oboz pracy. Jest za malo ludzi i za duzo obowiazkow. Wiem ze nie mam juz jak tutaj awansowac i wiecej sie nie rozwine, nic mnie tu nie czeka a nie chce zgnic przed ta klawiatura.

Niestety mam 3 miesiace wypowiedzenia a moja szefowa na bank mnie nie pusci wczesniej za porozumieniem stron. Bardzo chce sie z tad zwolnic ale cholernie sie boje isc tak w ciemno. Co prawda mialabym te 3 miesiace an szukanie nowej pracy ale po prostu sie boje. Wiadomo co sie dzieje teraz z praca. Niby mam troszke oszczednosci na jakies 3-4 dodatkowe miesiace starczy i mam swiadomosc ze jak nie zrobie tego w ten sposob to nie mam innego wyjscia zeby sie z tego miejsca uwolnic. Czy myslicie ze to dobry pomysl rzuicic ta prace nie majac nowej i szukac przez te 3 miesiace??
Bardzo prosze o opinie, mam nadzieje ze pomozecie mi Dziewczynki podjac jakas decyzje
według mnie teraz jest najlepszy okres dla ciebie na szukanie nowego zatrudnienia-chociaż nikt ci nie zagwarantuje ze szybko je znajdziesz. Odradzam szukanie pracy przy takim systemie-bo sama pracowałam na recepcji i jak chciał zmienić pracę to musiałam się zwolnic żeby coś znaleźć. Jeżdżenie po nocce na rozmowę kwalifikacyjna kończyło się często pomyleniem godzin, adresów czy nawet stanowisk;/ Więc ze swojego doświadczenia myślę że zwolnienie się jest ryzykowne ale daje ci jakiekolwiek szanse na nową pracę (a w razie braku ciekawych ofert na recepcję zawsze możesz wrócić-akurat mając 7 letnie doświadczenie nie powinnaś mieć problemów ze znalezieniem takiej pracy a może choć atmosfera będzie lepsza
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-18, 09:03   #21
Nemezis2626
Przyczajenie
 
Avatar Nemezis2626
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Dziewczyny, dziekuje za opinie

Raua, no wlasnie to jest teraz ciezki czas dla hotelu, u nas zawsze dzieje sie bardzo duzo od kwietnia do pazdziernika niestety. Obawiam sie ze taka rozmowa nic nie da. Caly czas slyszymy ze podwyzek nie bedzie bo kryzys SRYZYS itp. a jakos pieniadze na przywileje dla managerow sie znajduja. Ostatnio kolezanka uslyszala tekst: "przeciez nikogo tu na sile nie trzymam!"
To kierownictwo jest mistrzem w wyrzucaniu pieniedzy w bloto. Ostatnio kupili nowy sprzet do drukowania za gruba kase tylko debile nie sprawdzili ze na tej maszynie nie da sie drukowac w kolorze i uzywamy caly czas tej starych a nowiutkie stoja zakurzone.

Amazoniak, widze ze trafilam na kolezanke po fachu Nie chce juz pracowac w takim systemie i bede szukac czegosc bardziej stabilnego w normalnych godzinach pracy. Sama wiesz co to znaczy pracowac zmianowo i jak jest ciezko a 7 lat to naprawde dluuugo.
Wlasnie tak chyba zrobie, bo rzucenie tej pracy to jedyne wyjscie z tej sytuacji.
A czy Ty dlugo szukalas nowej pracy jak rzuculas ta recepcje? Jak to u Ciebie wygladalo?
__________________
Do ogarniecia:

*zmienic prace
*wrocic i (wreszcie!) zdac na prawo jazdy
*pomnozyc oszczednosci x 2
*zaczac w koncu studia
*wazyc 5kg mniej
Nemezis2626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-19, 16:31   #22
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez Nemezis2626 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziekuje za opinie

Raua, no wlasnie to jest teraz ciezki czas dla hotelu, u nas zawsze dzieje sie bardzo duzo od kwietnia do pazdziernika niestety. Obawiam sie ze taka rozmowa nic nie da. Caly czas slyszymy ze podwyzek nie bedzie bo kryzys SRYZYS itp. a jakos pieniadze na przywileje dla managerow sie znajduja. Ostatnio kolezanka uslyszala tekst: "przeciez nikogo tu na sile nie trzymam!"
To kierownictwo jest mistrzem w wyrzucaniu pieniedzy w bloto. Ostatnio kupili nowy sprzet do drukowania za gruba kase tylko debile nie sprawdzili ze na tej maszynie nie da sie drukowac w kolorze i uzywamy caly czas tej starych a nowiutkie stoja zakurzone.

Amazoniak, widze ze trafilam na kolezanke po fachu Nie chce juz pracowac w takim systemie i bede szukac czegosc bardziej stabilnego w normalnych godzinach pracy. Sama wiesz co to znaczy pracowac zmianowo i jak jest ciezko a 7 lat to naprawde dluuugo.
Wlasnie tak chyba zrobie, bo rzucenie tej pracy to jedyne wyjscie z tej sytuacji.
A czy Ty dlugo szukalas nowej pracy jak rzuculas ta recepcje? Jak to u Ciebie wygladalo?
ja pracowałam ok 3 lata w takim systemie (nie wiem jak ty wytrzymujesz 7;/)ale w różnych hotelach. W ostatnim pół roku szukałam pracy będąc jeszcze zatrudniona ale ze zmęczenia po nocce dziwne rzeczy mówiłam czy w ogóle mi się firmy myliły więc moje poszukiwania były bezowocne (tylko się kompromitowałam zamiast dobrze zaprezentować). Pracę normalną znalazłam po pół roku a miałam założenia minimum-jeżeli znajdę cos w normalnym trybie za tą sama pensje to się będę cieszyć. i w końcu wiem co to weekend, święta z rodziną czy urlop w lecie a nie poza sezonem i nie wróciłabym już więcej do takiego trybu pracy-to jest dobre na jakiś czas np. dla studentów. No i noc to dla mnie noc a dzień to dzień-nie docenią tego osoby które nie pracowały w tym trybie i nie wiedzą co to znaczy mieć kompletnie rozregulowany organizm
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-24, 10:47   #23
Nemezis2626
Przyczajenie
 
Avatar Nemezis2626
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

ja juz jade ostatkiem sil, te 7 lat mnie okropnie wymeczylo
Marzy mi sie praca w normalnych godzinach za takie same pieniadze bo taki system jest dobry tak jak Amazoniak napisalas wlasnie dla studentow a nie jako praca stala.

Pol roku szukania nowej pracy to bardzo dlugo i wlasnie tego sie obawiam ze tez tyle mi sie zejdzie. Co prawda bedac na wypowiedzeni mialabym 3 platne miesiace na szukanie+ kilka kolejnych zylabym z oszczednosci. Szkoda tylko tak wydawac oszczednosci gdzie praktycznie wielu rzeczy sie sobie odmawialo zeby miec jakas kase na czarna godzine albo na cos extra a tu teraz trzeba wydac na czynsz

Trudno, cos wymysle zeby jakos to bylo
__________________
Do ogarniecia:

*zmienic prace
*wrocic i (wreszcie!) zdac na prawo jazdy
*pomnozyc oszczednosci x 2
*zaczac w koncu studia
*wazyc 5kg mniej
Nemezis2626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-24, 11:21   #24
znasz_mnie
Matka na full etat
 
Avatar znasz_mnie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

szukaj czegoś nowego, a to przebolej jakoś. jak przyjmą Cię do nowej pracy, to bierz zwolnienie lekarskie do końca umowy :p
znasz_mnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-25, 07:09   #25
Nemezis2626
Przyczajenie
 
Avatar Nemezis2626
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Myslalam o tym, ale czy to nie jest tak ze jak mam umowe na czas nieokreslony i 3 miesiace wypowiedzenia to jak pojde na zwolnienie lekarskie to mi sie to wypowiedzenie przesunie w czasie wlasnie o czas trwania tego zwolnienia?
Wydaje mi sie ze taki przekret mozna zrobic przy umowie na czas okreslony bo wtedy umowa wygasa a jak ja mam na czas nieokreslony to ta opcja chyba odpada
__________________
Do ogarniecia:

*zmienic prace
*wrocic i (wreszcie!) zdac na prawo jazdy
*pomnozyc oszczednosci x 2
*zaczac w koncu studia
*wazyc 5kg mniej
Nemezis2626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 13:36   #26
Nina_1107
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 6
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Witaj Nemezis2626
Moja koleżanka też pracuje w hotelu i też zamierza się zwolnić, bo robi po 180 jak nie lepiej godzin w miesiącu. A płacą jej niecałe 1300zł i zawsze są o coś pretensje. Praca w hotelu to według mnie katorga.
Ja pracuję też w szalonych godzinach, 13:00 - 21:00. Obiad jem o 22:00, a cały dzień żyję na kanapkach. Ostatnio mi koleżanka powiedziała, że tylko jedna dziewczyna wytrzymała tu dłużej niż rok, reszta się zwolniła. Pan R. powinien skakać z radości, że ktoś wogóle chce przychodzić na 13:00, sprzątać i siedzieć na umowie zlecenie bez prawa do urlopu za najniższą krajową.
Teraz nie jest tak źle z pracą, pojawia się coraz więcej ofert. Maj i czerwiec to były zawsze dobre miesiące na poszukiwania. Najgorzej jest w wakacje i pod koniec roku. Pamiętaj do odważnych świat należy Ale najpierw pogadaj z kierownictwem, jeśli nic Ci ciekawego nie zaproponują - uciekaj
Dziewczyny dziś 27 maja, a ja kończę pracę 22 czerwca, jak mało już zostało !
Nina_1107 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-27, 19:44   #27
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez Nemezis2626 Pokaż wiadomość
Myslalam o tym, ale czy to nie jest tak ze jak mam umowe na czas nieokreslony i 3 miesiace wypowiedzenia to jak pojde na zwolnienie lekarskie to mi sie to wypowiedzenie przesunie w czasie wlasnie o czas trwania tego zwolnienia?
Nie.
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-28, 10:08   #28
Nemezis2626
Przyczajenie
 
Avatar Nemezis2626
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 19
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Nina, gratuluje podjecia decyzji Zobaczysz jak Ci szybko czas zleci do 22 czerwca i ani sie obejrzysz a juz bedziesz wolna.

Ja sie ciagle waham, bo zarobkow nie mam jakichs najgorszych (chociaz szalu tez nie ma) ale to prawda ze w hotelu robi sie doslownie wszystko nie zaleznie od tego na jakim stanowisku sie pracuje. Managerowie nazywaja to byciem flexible and efficient a to zwykla Zapchajdziura jest-idziesz tam gdzie akurat brakuje rak do pracy

Zastanowie sie jeszcze ale chyba jednak zacisne zeby i przeboleje do przyszlej wiosny, zeby jak najwiecej odlozyc pieniedzy na przyszlosc a potem baj baj hotelu

Ostateczny termin to marzec-kwiecien 2012 chyba ze mnie znowu podkur**a to juz wtedy nie bede patrzec na nic i rzuce papierem
__________________
Do ogarniecia:

*zmienic prace
*wrocic i (wreszcie!) zdac na prawo jazdy
*pomnozyc oszczednosci x 2
*zaczac w koncu studia
*wazyc 5kg mniej
Nemezis2626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 21:05   #29
Nina_1107
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 6
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Dzisiejszego dnia mój dylemat został rozwiązany
Zwolnił mnie!
Powód? Chciałam dzień wolny (pierwszy raz w tym roku, a drugi raz w ciągu mojej pracy tam). Załatwiłam zastępstwo. Co usłyszałam? NIE, albo jutro przyjdę albo mam oddać klucze.
Więc oddałam klucze
Z pracujących łącznie 10 osób... 6 odchodzi w czerwcu. Nie wiem jak szanowny Pan R. zamierza to ogarnąć, ale to już nie jest mój problem.
Wolność !
Aha jeszcze pytanko... Pan R. wyrzucił mnie z dnia na dzień, a w umowie był zapisany 30 dniowy okres wypowiedzenia dla obu stron (przypominam - umowa zlecenie). W jakich wypadkach i czy w ogóle można kogos zwolnić z dnia na dzień?

Edytowane przez Nina_1107
Czas edycji: 2011-06-02 o 21:10
Nina_1107 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-02, 21:08   #30
Diva1
Zadomowienie
 
Avatar Diva1
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 241
Dot.: Zwolnić się czy przeboleć?

Cytat:
Napisane przez Fara25 Pokaż wiadomość
Jak tylko znajdziesz nową pracę to podziękuj za współpracę i daj sobie spokój z dotychczasową pracą
Dokładnie tak!
__________________
zapuszczam włosy!


Don't forget to love yourself!
Diva1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.