Nie odchudzam sie -po prostu zyje

[aktorecka]

Musz przyznac ze nigdy nie lubilam postow typu od jutra zaczynam odchudzanie - kto ze mna? Albo pytan ktora dieta jest najlepsza. Nie uznaje diet i odchudzania. Uznaje za to zdrowe zywienie i aktywnosc fizyczna - czyli zdrowy tryb zycia. Moimi wrogami sa stres i brak czasu. W natloku codziennych obowiazkow nie znajduje czasu na spacery ktore lubie, na przygotowanie pelnowartosciowego posilku, na zastanowienie sie co wcinam uczac sie do egzaminu. Podczas wakacji czuje sie swietnie. Caly dzien aktywnosci, regularne zdrowe posilki, zamiast slodyczy owoce. Koniec zycia w ktorym wszystko odkladam na pozniej. Bo musze to musze tamto. Musze od nowa sobie wszystko zorganizowac.
1. Codziennie przynajmniej 30minutowy spacer.
2. Planowanie posilkow na tydzien z gory w weekend.
3. jedyne słodycze to te ktorym jestem czestowana w towarzystwie.
4. pamietanie o prowiancie do szkoly.
5. trzymanie sie z dala od bufetu.
6. Conajmniej 3 razy w tygodniu cwiczenia (ustale jakie)

To jak na razie. Reszte ustale pozniej. A po co zasmiecam tym forum? Zeby o tym pamietac i miec gdzie zapisane - ale nie na kartce ktora zaraz zgubie

[vadi]

powodzenia

[volunteer]

jestem oburacz i obunoz za! mam takie samo podejscie tylko nie udaje mi sie go realizowac neistety w takim stopniu jakim bym chciala....ale uwazam ze nie na dietach powinnysmy sie skupiac ale na zdrowym trybie zycia!

[feVer87]

Taaat taaak i oto wlasnie chodzi tylko ja jedynie nie czestowalabym sie od tych znajomych...slodyczami...

[rzęsa]

No cóż, jest to z pewnością najlepsze wyjście. Jednak jeśli ktoś z jakiegoś powodu pofolgował sobie (jest towarzyski i często się częstował ;-) ) i stało się - obrósł sadełkiem i źle się z tym czuje?
Nie widzę nic złego w rozsądnej diecie. Ja np. po ciąży zrzuciłam 22 kilo. Na planowanie i roztkliwianie się nad sobą nie miałam czasu mając 2 malutkich dzieci. Ograniczyłam żarcie i ćwiczyłam ok 15 minut dziennie. Niestety po latach - pracując cały dzień w terenie (2 etaty) i jedząc to co w mojej wiecznej podróży było dostępne - znów przytyłam kilka kilogramów.
Teraz zmieniam pracę i biorę się za siebie. Mam nadzieję zmienić mój tryb życia na stałe (gimnastyka i zdrowe jedzenie), ale póki co muszę znów dać sobie wycisk, bo jeśli nie, to mój tłuszcz pozostanie tam, gdzie go nie chcę.

[Shesarebel]

Popieram.. odchudzajace diety nie mają sensu.. lepiej urozmaicać jedzenie w warzywa i owoce, eliminujac duże ilosci tluszczu. No i biegac, chodzić na spacery, siłownię, aerobik czy cokolwiek komu się podoba..

[Akszeinga]

Ja dokładnie robię to samo.Nie odchudzam się a prowadzę (albo staram się )prowadzić zdrowy tryb życia.Głownie ze względu na moją chorobę nie jem od prawie 6 mc cukrów,białej mąki i jej produktów itp złych rzeczy.Nie tylko schudłam (choć nie palnowałam) ale i czuję się znacznie lepiej.Poprawiła mi się też skóra Zapisałam sie na kurs tańca i na silownię.Dodatkowo ćwiczę w doomu i robię to nie po to aby schudną ale po ta oby być zdrowa i cieszyć się życiem.Nikt mnie nie zmusi do liczenia kalorii itp.Lubię jejść ale zdrowo i będę się tego trzymać.

[gotika1]

Przyłączam się do zwolenniczek zdrowego jedzenia i trybu życia.
Jem same zdrowe produkty , zdala od słodyczy, cukrów, soli, herbaty czarnej, kawy, mleka tłustego, pizzy, i róznych fast foodów, noi rzeczy ogólnie nie przyswajajcych przez organizm. Jestem na zdrowym żarciu już 2 miesiące, czuję sie o niebo lepiej i schudłam przy tym zatym 6 kilo. Spadło mi sadło, i ogólnie sylwetka nabrała wyrazistości. Ogólnie podoba mi się zdrowy styl życia, te całe ćwiczenia,ruch i jedzenia kolorowych kanapek nafaszerowanych zieleniną i tak mi się to spodobało, że pozostanę przy tym trybie.
Polecam wszystkim. Pozdrawiam.

[Akane]

Napisane przez aktorecka

Moimi wrogami sa stres i brak czasu. W natloku codziennych obowiazkow nie znajduje czasu na spacery ktore lubie, na przygotowanie pelnowartosciowego posilku, na zastanowienie sie co wcinam uczac sie do egzaminu. Podczas wakacji czuje sie swietnie.

Gorzej, jak ktoś nie ma czegoś takiego jak wakacje

[smarcoola]

ja mimo braku czasu i natloku zajec zawsze znajde czas na 30min spacer z psem ktory jest jak najbardziej aktywny.co do jedzenia to staram sie jesc zdrowo i madrze.nie odmawiam sobie slodyczy bo byloby to wg mnie nie madre poza tym cukry pochodzace ze slodyczy tylko w niewielkiej ilosci sa trawione i wchlaniane, reszta odklada sie w postaci trojglicerydow(tluszcz).k azdy zdrowy tryb zycia - jedzenie rozumie inaczej.wazne jest aby nasz organizm sie z tym czul

[b-maskotka]

ja również polecam !! mnie się udaje od prawie już 5 m-cy, co przy moim ogromnym lenistwie jest nielada sukcesem ale i do tego można się przyzwyczaić...
niestety często nie widząc efektów (nie tylko w odchudzaniu) za szybko z czegoś rezygnujemy i potem mówimy że nie działa, szukamy super diet, zabiegów wyszczuplających lub oczyszczających w tydzień itp itd, a wystarczy cierpliwość

[Akszeinga]

Dokładnie!Cierpliwość,wyt rwałość i motywacja

[demetria]

i o to chodzi a trzeba tez przyznac, że jest dużo osób które dietami nazywają zdrowy tryb życia nie wiem jak się wyrazić, bo przecież dla osoby która zazwyczaj źle sie odżywiała przejście na to co zrowe jest dieta... inna sprawa że potem ta "dieta" staje się życiem
za bezsens uważam diety które zakładają liczenie kalorii w każdym produkcie pół dnia spędza sie z dzienniczkiem i kalkulatorem a uwagę powinno się zwracać nie tylko na kalorie ale tez na białko wegle tłuszcze
: baba: -. jak ja lubie ta emotkę : przepraszam musiałam

[danajka]

popieram, popieram, moje podejście jest bardzo podobne, nie odchudzanie a nowy styl życia i duuuużo ruchu pod każdą postacią

[cytrynowo_piaskowa]

A ja sie nie odchudzam, boo hmm nie musze
Nie lubie słodyczy ani napojów typu Coca cola Pije tylko wode Napojów gorących nie słodze bo nie lubie Ze względu na moja prace 2 razy w tygodniu mam 6 godzinny dość szybki spacer Ahh jedyną moją zmora jest kawa I jest OK