prawo jazdy :)

[esminkaa]

hey dziewczyny a j a mam takie pytaniewe wtorek mam prawo jazdy, a mam poważny problem
do tej pory jeździłam zawsze z tym samym instruktorem i on przeważnie kazał mi hamować ze sprzęgłem, a ostatnio coś mnie podkusiło i poszłam do innego instruktora na 2 godziny i on w ogóle mi nie pozwalał ze sprzęgłem hamować i teraz nie wiem co zrobić
dlatego ma mpytanie kiedy hamujecie z hamulcem i sprzęgłem , a kiedy samym hamulcem???i czy musicie zaciągać hamulec ręczny na światłach??

[Ines1985]

Napisane przez esminkaa

hey dziewczyny a j a mam takie pytaniewe wtorek mam prawo jazdy, a mam poważny problem
do tej pory jeździłam zawsze z tym samym instruktorem i on przeważnie kazał mi hamować ze sprzęgłem, a ostatnio coś mnie podkusiło i poszłam do innego instruktora na 2 godziny i on w ogóle mi nie pozwalał ze sprzęgłem hamować i teraz nie wiem co zrobić
dlatego ma mpytanie kiedy hamujecie z hamulcem i sprzęgłem , a kiedy samym hamulcem???i czy musicie zaciągać hamulec ręczny na światłach??

Ja na początku hamuję bez sprzęgła. Sprzęgło dociskam kiedy już się prawie "toczę", żeby silnik nie zgasł. Kiedy mam już wciśnięte sprzegło, moge zahamować "ostatecznie".
Nigdy nie zaciągałam ręcznego na światłach. Chyba że ewidentnie było pod górkę .
Ale tak to zazwyczaj trzymam nogę na hamulcu, ręcznego nie ruszam.

[vretka]

Napisane przez esminkaa

hey dziewczyny a j a mam takie pytaniewe wtorek mam prawo jazdy, a mam poważny problem
do tej pory jeździłam zawsze z tym samym instruktorem i on przeważnie kazał mi hamować ze sprzęgłem, a ostatnio coś mnie podkusiło i poszłam do innego instruktora na 2 godziny i on w ogóle mi nie pozwalał ze sprzęgłem hamować i teraz nie wiem co zrobić
dlatego ma mpytanie kiedy hamujecie z hamulcem i sprzęgłem , a kiedy samym hamulcem???i czy musicie zaciągać hamulec ręczny na światłach??

A co konkretnie masz na myśli, pisząc "ze sprzęgłem"?

[esminkaa]

wciskanie sprzęgła jednocześnie z hamulcem

[Lee]

dzieki dziewczyny za kciuki, egzam zaczynam o 9.30 uhhh teraz sie zaczęłam denerwowac dla rozluznienia porobie tesciki

[vretka]

Napisane przez esminkaa

wciskanie sprzęgła jednocześnie z hamulcem

Wciskanie sprzęgła jednocześnie z hamulcem nie jest dobrym rozwiązaniem. Obecnie odchodzi się do jazdy na tzw "luzie", a wciśniecie sprzęgła jest niemal jednoznaczne z wyrzuceniem na luz. Wynika to głównie z tego, że w razie jakiejś nagłej sytuacji, wystarczy dodać gazu i nie trzeba tracić czasu na zajmowane się sprzęgłem

Najlepszym rozwiązaniem jest hamowanie silnikiem, tj. hamowanie bez użycia sprzęgła, przy ewentualnej redukcji biegów w razie zmniejszania prędkości. Sprzęgło wciskamy dopiero przed zatrzymaniem, żeby samochód nie zgasł

[hania024]

Lee to również bede jutro trzymać kciuki

Ines, Pulpecja a wy kiedy macie egzamin bo ja już za 2,5 tygodnia ale jeszcze jakoś stresu nie czuje zobaczymy kiedy zaczne czy wogóle zaczne się stresować

[Malinezja]

Napisane przez su$ka

woman ślicznie dziekuje

no i co ? no i oczywiście :
Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany.
nie wiem co to znaczy egzamin zdawałam 5,01 ,to już powinni miec chociaz wniosek dawno ,a tu co ? lipa

Ja zdawalam 28 grudnia a dopiero 4 stycznia pokazala mi sie strona ze przyjeto wniosek itp itd a wygląda ona tak Bo oczywiscie urzedy sie tak ociagaja ze leci mi juz 3 tydzień czekania a stronka ani drgnie...

[Mojra87]

Napisane przez Lee

ja mam jutro egzamin w sumie sie az tak nie stresuje... wiem, ze umiem jezdzic, wszystkie parkowania, zawracanie, łuki opanowane- jedyne co moze mnie zeżreć to wlasnie stres egzaminowy- ale mam na to rade
bierzemy sobie lewa raczkę odwracamy od wewnątrz i masujemy pewien punkt na niej (ponizej przedstawilam go w paincie - nieco nieudolnie:P) -tam jest taki punkt i jak go masujemy to automatycznie sie uspokajamy

Lee - lewą czy prawą rączkę? Bo napisałaś lewą, a na rysunku jest prawa?? Bo ja bym baaardzo chętnie wypróbowała tą metodę
Narazie nie mam nawet siły myśleć o prawku...po ostatnim oblanym egzaminie mam prawkowstręt i to taki na maxa...I to ciągle oblewam przez nerwy

[Bruja]

Napisane przez Mojra87

Lee - lewą czy prawą rączkę? Bo napisałaś lewą, a na rysunku jest prawa?? Bo ja bym baaardzo chętnie wypróbowała tą metodę
Narazie nie mam nawet siły myśleć o prawku...po ostatnim oblanym egzaminie mam prawkowstręt i to taki na maxa...I to ciągle oblewam przez nerwy

na rysunku jest lewa, ale wnętrzem dłoni do góry

[su$ka]

ehh dzwoniłam dziś do urzędu i powiedzieli ,ze jeszcze nie ma mam nadzieje ,ze do pt. jednak zrobią już

[woman_in_violet]

a ja mam teraz prośbę... przekonajcie mnie, żebym pozwoliła sobie wydać papierek z ośrodka o "wyjeżdżeniu" 5h i żebym nie krzyczała na ojca, że chce mnie zapisać na kolejny egzamin... nooo wmówcie mi to

[hania024]

Women oczywiście bierz ten świstek i biegiem zapisywać się na egzamin bo jak nie to będzie przecież i tak wkońcu będziesz chciała się zapisać a poco zwlekać i odkładać na póżniej ,przecież chcesz mieć prawko więc im szybciej tym lepiej A i jeszcze za krzyczenie na tatusia

[su$ka]

Napisane przez hania024

Women oczywiście bierz ten świstek i biegiem zapisywać się na egzamin bo jak nie to będzie przecież i tak wkońcu będziesz chciała się zapisać a poco zwlekać i odkładać na póżniej ,przecież chcesz mieć prawko więc im szybciej tym lepiej A i jeszcze za krzyczenie na tatusia

świete słowa i jeszcze klapsy ode mnie

[Lee]

czesc dziewczynki drugi egzamin 2 marca heh dzis sie nie udalo
to strasznie dziwne, bo nie jestem ani smutna, ani zła... po prostu przyjęłam to spokojnie
a było to tak
najpierw byly testy, ale ten facet ktory tlumaczyl co wciskac mowil tak szybko, ze jego wypowiedz byla dla mnie jednym zdaniem-nic nie rozumialam, totez ze 2 czy 3 razy pytalam sie go co zrobic- raz cos zlego załączylam hehe a on : boże co za roztrzepana kobieta! ja mowie spoko, wole sie spytac dwa razy nic cos zwalić. Ok zdalam pisemne ide sobie czekac (aha przed egzamem poznalam super kolesia-mial punktow za duzo i musial na nowo robic prawko) siedzimy sobie mielismy wlasnie zaczac odpytywac sie ze swiatel, a tu nagle wparowuje jakis koles i wola go (po chyba 15 min-strasznie szybko, wszyscy mi mowili ze sie czeka godzine...) No nic..siedze sobie..patrze wychodzi ten koles "słowotok" i wola moje nazwisko, ja wstaje a on: o boże nie! rozstrzepana idzie (mialo to byc chyba cicho ale wszyscy slyszeli) ja juz sobie mysle- no super juz widze jak to zdałam...
ALE okazało sie ze byl bardzo sympatyczny- pokazywalam ta maske i swiatla, niektore mi sie mylily, a on mowil : no dobra, niech pani bedzie
pojechalismy na łuk - sliczny cczysciutki łuczek zrobilam, ale KURDE nie zatrzymalam sie równo w kopecie- 10 cm maski mi wystawalo- a on mowi roztrzepana jeszcze raz... to ja wsiadam (w miedzy czasie przypomnial mi o pasach i przusunal fotel-to nerwy) jade.... piekny rowniutenki łuk...i znowu! za blisko w kopercie i odrobinka autka wystawała. Mowie mu, ze ja sie uczylam na takim gruchocie, ze jak zaczelam hamowac, to on mi jeszcze pol metra jechał sam, bo te hamulce takie wypłowiałe. No, ale niestety- moja wina, bo koles byl spoko, mysle ze bym zdała na miescie, a łuk juz tez tak super zrobilam- tylko to zatrzymanie...
ach oby nast razem znowu na niego trafila
ps. ten koles ktorego poznalam tez nie zdal- szok jezdzi w trasy 3-4 tys kilometrowe, jest kierowca i oblał za predkosc

ale sie wygadałam teraz mi lżej!

[su$ka]

Lee dobrze ,ze tak do tego podchodzisz nastepnym razem juz bedziesz uwazac na te wszystkie elementy i na pewno sie uda teraz juz wiesz jak to wszystko wygląda

[Lee]

dokladnie

[malina19]

Lee wiec co czujesz ja za takie zaytzrymanie sie oblalam druga raza, i super ze tak do tego podchodzisz nie zadreczasz sie ani nic no i tylko pogratulowac takiego egzminatora, ja niestey trafiam na jakis dziwnych wrednych

[woman_in_violet]

Lee gratuluję spokojnego podejścia. w sumie lepiej, że zatrzymałaś się szybciej niż miałabyś w egzaminatora np. przygrzmocić

hania, su$ska , chcę prawko, ale nie chcę przeżywać jeszcze raz tego koszmaru po niezdaniu. i nie chcę znowu słyszeć, jak to dobrze jeżdżę, ale mam pecha. panikuję
ale zostawiłam w domku dowód, pojechałam sobie dalej studiować, pewnie przy kolejnej wizycie domowej zastanę świstek z terminem... nie mam odwagi zapytać. tak, nie dość, że panikara, to jeszcze tchórz

już jestem przewrażliwiona na punkcie prawa jazdy...

[Pulpecja:)]

Napisane przez woman_in_violet

a ja mam teraz prośbę... przekonajcie mnie, żebym pozwoliła sobie wydać papierek z ośrodka o "wyjeżdżeniu" 5h i żebym nie krzyczała na ojca, że chce mnie zapisać na kolejny egzamin... nooo wmówcie mi to

musisz się zapisać im prędzej tym lepiej, potrafisz jeździć więc na pewno zdasz, poza tym ciesz się,że rodzice Cię wspierają, u mnie potrafią się tylko krzywić,że do niczego się nie nadaję.

Haniu, Ines ma egzamin 25 stycznia, a ja 26

No i oczywiście Lee naprawdę szkoda,że Ci się nie udało,ale Twoja postawa godna podziwu, szkoda,że ja tak nie potrafię.
A gdzie zdawałaś?
( pewnie się już o to pytałam,ale nie pamiętam )

[HulaGirl]

Dziś miałam pierwszy dzień wykładów. Wykładowaca jest strasznie śmieszny i ciąge jakimis żarcikami rzuca Ale on podobno tak tylko na pierwszych zajęciach, póxniej uz tylko "przynudza" na temat

[esminkaa]

a ja jutro mam już 3 egzaminluk opanowany mam nadzieje, że już nie dam na nim klapy
za to strasznie się już denewuje.......

[nula88]

a ja jutro idę odebrac plastik

esminkaa powodzenia

[hania024]

Women ale to wszystko co związane z otrzymaniem prawka i tak cię nie ominie więc zacznij podchodzić do tego tak że kiedyś napewno zdasz a kiedy to już mało ważne

Lee mam identyczne podejście więc jak obleje to mnie nie ruszy

Esminka to trzymam kciuki

[esminkaa]

nie dziekuje żeby nie zapeszać najbardziej w sumie boję się wymuszenia i deszczu, który ma padać
jutro napiszę jak było

[su$ka]

esminkaa bedzie dobrze opanuj emocje ,pomyśl ,że to nie jest najważniejszy egzamin życia ,dasz rade

[Lee]

dzieki dziewczyny za cieple slowa

Pulpecjo- w Jastrzębiu Zdrój i nie pytałaś

[Malinezja]

Napisane przez nula88

a ja jutro idę odebrac plastik

Oooo ja też chciałam jutro iść odebrać (bo już od dziś jest dostępne ) ale niestety nie zdąże ... urzędy powinny być dłużej czynne
Także ide w środe bo ten wymarzony kawałek plastiku... aaah o wiele bardziej jestem go spragniona niż byłam dowodu osobistego

[woman_in_violet]

Lee ja też Jastrzębie, ja też!

hania jak mnie nie ominie, jak są jeszcze gustowne hulajnogi?

[Luba]

Napisane przez woman_in_violet

Lee ja też Jastrzębie, ja też!

No proszę, jakie Jastrzębie popularne...


Kochana, bez paniki. Brac zaswiadczenie, zapisywać sie i heja!
Zdawać, zdawać, bo instruktorowi zepsujesz statystyki

Zdasz, jesli ja zdałam, to każdy zda!