t.antykoncepcyjne+alkocho l+BÓL GŁOWY

[Lolisiaa]

Hej dziewczyny.!

Od dłuższego czasu biorę tabletki antykoncepcyjne jakiś rok już.

Mój problem polega na tym ze za każdym razem kiedy piję alkochol to strasznie boli mnie głowa. Okropnie się czuję.! Byłam u lekarza ale on powiedział mi żeby piła w mniejszch ilościach, żebym nie piła wódki i tych mocniejszych rzeczy, tylko że mój problem polega na tym że nawet po wypiciu pól piwa głowa dosłownie pęka mi z bólu.

Nigdy wcześniej tak nie miałam zanim zaczełam brać tabletki antykoncepcyjne.

Chciałam was zapytać czy to jest normalne.? Czy ktoraś z Was to przeżywa.? I czy powinnam się zacząć martwić.?

Chcę jeszcze dodać że alkocholu nie piję często. Czasem tylko pójde na piwko z koleżankami.!

Za wszelkie odpowiedzi serdecznie dziękuję.! Pozdrawiam gorąco.

[Fryciaaaak]

Nie wiem czym to może byc spowodowane.

Biorę tabletki pół roku i jeszcze nie miałam takiego problemu.

[misty82]

dziwna sprawa, biore własnie 5te opakwanie tabletek i podobnych obajwów naszczeście nie zauwazyłam, bez wzgklędu na ilośc i jakośc alkohlu. Wiadomo,ze jak sie z alkoholem przesadz to owszem boli ...ale to sie juz kac nazywaMoze masz zle dobrane tabletki??

[woman_in_violet]

Napisane przez Lolisiaa

Hej dziewczyny.!

Od dłuższego czasu biorę tabletki antykoncepcyjne jakiś rok już.

Mój problem polega na tym ze za każdym razem kiedy piję alkochol to strasznie boli mnie głowa. Okropnie się czuję.! Byłam u lekarza ale on powiedział mi żeby piła w mniejszch ilościach, żebym nie piła wódki i tych mocniejszych rzeczy, tylko że mój problem polega na tym że nawet po wypiciu pól piwa głowa dosłownie pęka mi z bólu.

Nigdy wcześniej tak nie miałam zanim zaczełam brać tabletki antykoncepcyjne.

Chciałam was zapytać czy to jest normalne.? Czy ktoraś z Was to przeżywa.? I czy powinnam się zacząć martwić.?

Chcę jeszcze dodać że alkocholu nie piję często. Czasem tylko pójde na piwko z koleżankami.!

Za wszelkie odpowiedzi serdecznie dziękuję.! Pozdrawiam gorąco.

tak, tak... mam to samo. nie pomyślałam jednak, że to może być spowodowane tabletkami. u mnie to wina zbyt wysokiego ciśnienia. może sprawdź, czy Ciebie również to nie dotyczy?

[Lolisiaa]

nie ja mam ciśnienie w normie ;-) i wlasnie przez te bóle głowy i to że się dziwnie po tych tabletkach zachowywałam to niestety musiałam przestać ich zażywać ;-) i dobrze bo czuję się o niebo lepiej i już się z chłopakiem nie kłócę tak jak przedtem ... wogole sie nie kłócimy ;-) Pozdrawiam.!

[Grapefrutka]

Nie wiem co to za lekarz do którego chodzisz ale przy każdych pigułkach picie alkoholu jest nie wskazane bo osłabia działanie pigułek, i to na wstępie powinien Ci lekarz powiedzieć. Nie besztajcie mnie bo sama biorę pigułki i wcale nie znaczy ze w ogóle nie pije alkoholu bo pije, w niedużych ilościach i nie za często, nie pic w ogóle się nie da . Ale skoro nawet jak nie piłaś źle się czułaś to może kwestia źle dobranych pigułek? Nie myślałaś o zmianie na inne? Nie proponował Ci tego lekarz?

[Marwari]

Napisane przez Grapefrutka

Nie wiem co to za lekarz do którego chodzisz ale przy każdych pigułkach picie alkoholu jest nie wskazane bo osłabia działanie pigułek, i to na wstępie powinien Ci lekarz powiedzieć. Nie besztajcie mnie bo sama biorę pigułki i wcale nie znaczy ze w ogóle nie pije alkoholu bo pije, w niedużych ilościach i nie za często, nie pic w ogóle się nie da . Ale skoro nawet jak nie piłaś źle się czułaś to może kwestia źle dobranych pigułek? Nie myślałaś o zmianie na inne? Nie proponował Ci tego lekarz?

głupoty wypisujesz
alkohol nie osłabia działania tabletek antykoncepcyjnych!
chyba, ze wystąpią wymioty do 4 godzin od wzięcia tabletki, ale to wiadomo...

[Grapefrutka]

No nie wiem czy takie głupoty pisze ale z tego co wiem, czego się uczyłam to alkohol blokuje enzymy wątrobowe odpowiedzialne za rozkład leków, dlatego osłabia ich działanie i nie chodzi tu tylko o pigułki ale o wszystkie leki. Nie chodzi tu ogólnie o picie ale trzeba brac pod uwagę kiedy sie bierze pigułke a kiedy się pije, trzeba dać pigułce ze 3-4 godziny na wchłoniecie i wtedy można pić tylko oczywiście pić z głową

[Asienka187]

Pierwszy raz słysze, żeby alkohol osłabiał działanie tabletek. Pytałam o to moją ginekolog zanim zaczełam je brać i powiedziała, że to nie ma żadnego wpływu i nie ważne w jakiej ilości go wypijesz i po ilu godz. od wzięcia tabletki.

[Grapefrutka]

No i znowu widać, że każdy lekarz ma swoją teorię…… Nikogo nie mam zamiaru zmuszać do zmiany poglądów na ten temat, ja zawsze biorę to pod uwagę, kiedy zbliża się jakaś impreza, na której będę chciała się napić. Wiem, jaki alkohol ma wpływ na wątrobę i jak się to ma do jakichkolwiek leków, w tym również pigułek i na pewno stosowanie się do tych reguł mi nie zaszkodzi. Trzeba jednak pamiętać, że piwo wypite wieczorem nie ma żadnego wpływu na pigułkę wziętą tego samego dnia rano czy koło południa, wiec nie mówię, że nie wolno w ogóle pić, trzeba tylko pamiętać, kiedy i ile

[Asienka187]

Ja własciwie wcale nie pije, a tabletke biore o 18, wiec nawet przy ewentualnej imprezie, ktora zazwyczaj zaczyna sie ok 20-21 nie mam problemu

[gabka9]

Heh...też miałam ten ból głowy, nawet po kilku łykach piwa....A jak już wypiło się więcej to kolejny dzień wycięty z kalendarza....Z tą różnicą, że ja nie biorę tabletek.
Działo się tak mniej więcej od sylwestra, aż do września chyba, po pewnym czasie przeszło. Znaczy nie całkiem, przesadzać nie mogę, ale po 1-2 piwach nie boli mnie już tak głowa.
Nie mam pojęcia jaki mógł być powód, ale jednocześnie mam chore nerki, więc to może przez to? Ciśnienie mam w normie.

[essende]

To, co znalazłam odnośnie relacji alkohol i tabletki:

"Estrogeny zawarte w dwuskładnikowej tabletce antykoncepcyjnej metabolizowane są przez układy enzymatyczne wątroby (tzw. cytochrom P450). Wszystkie leki, które korzystają z takiego samego układu enzymatycznego, będą zmieniały metabolizm tabletek antykoncepcyjnych.

Wprawdzie alkohol nie ulega rozkładowi przez cytochrom, ale angażuje w swój metabolizm enzymy wątrobowe. Alkohol zwalnia metabolizm estrogenów i na odwrót; przy zażywaniu tabletek antykoncepcyjnych alkohol jest wolniej rozkładany i działa znacznie dłużej.

Z dostępnych badań naukowych wynika, iż alkohol nie wpływa na obniżenie skuteczności antykoncepcyjnej doustnych tabletek antykoncepcyjnych.
Prof. Violetta Skrzypulec "
Czyli nie ma wpływu na skuteczność, co najwyżej obciąża ci wątrobę i możesz czuć się gorzej + alko działa dłużej a tabletki są dłużej przyswajane przez organizm (o ile dobrze zinterpretowałam).
Jeśli chodzi o związek między bólem głowy a tabletkami - no więc, o ile miałaś takie problemy wcześniej (tj. cierpisz na migrenę), to hormony wpływają na nasilenie się ataków i ich długość. Ale jeśli wcześniej wszystko było ok, to pewnie przyczyna jest inna.