Urodowe porady naszych mam, czyli czasem śmieszne nonsensy! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-08, 22:20   #31
aniakonda
Raczkowanie
 
Avatar aniakonda
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 92
Dot.: Urodowe porady naszych mam, czyli czasem śmieszne nonsensy!

Hmm... Może to i coś innego. W takim razie nie wiem dlaczego zrobiły się grubsze A tak się cieszyłam, że nie będę musiała już inwestować w odżywki!
__________________
lloret de mar <3
aniakonda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-08, 22:32   #32
PoziomkaWild
Raczkowanie
 
Avatar PoziomkaWild
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 113
Dot.: Urodowe porady naszych mam, czyli czasem śmieszne nonsensy!

A moim zdaniem kazdy reaguje na rozne zeczy inaczej...
ja osobiscie nie prubuje zelek.. bo mam popsute pazurki.. pszez czeste akryle.. a co do pszetuszczania wlosow.. to moim zdaniem to sie sprawdza.. bo mylam codziennie pszez jakis czas i naprawde o wiele szybciej mi sie przetuszczaly i dalej musialam myc dzienw dzien...az w koncu powiedzialam nie ! hihi.. no i nie mylam wlosow pszez 3-4 dni.. specjalnie je przetuszczalam..a potem mylam.. i nawet do dnia dzisiejszego nie musze codziennie myc wlosow.. wystarczy 2-3 razy na tydzien i wcale nie widac ze sa przetuszczone !! z czego jestem bardzo zadwolona..bo slyszalam ze ' czeste mycie przesusza wlosy' a czy tak jest ..to NIE WIEM =D bo itak uzywam maseczek i odzywek a jesli chodzi o czekolade..to moze i jest w tym cos tyle ze ja mam sklonnosci do stanow zapalnych.. wiec chyba tu nie ma co wiencej komentowac a co do kosmetykow to PRAWDA ja uzywalam mase.. i gozej mi sie robilo... az postanowilam zostac pszy 2 kosmetykach rano mycie twarzy a wieczorem krem nawilzajacy ktory kontroluje nadmiar sebum.. i co ? !! wyniki o niebo lepsze
__________________
***Nie mozemy cofnac sie w czasie i zmienic przeszlosci.
Mozemy tylko postarac sie, aby terazniejszosc byla jak najprzyjemniejsza..
PoziomkaWild jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 09:03   #33
Yen.not
Raczkowanie
 
Avatar Yen.not
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków / Słupsk
Wiadomości: 326
GG do Yen.not
Dot.: Urodowe porady naszych mam, czyli czasem śmieszne nonsensy!

Cytat:
Napisane przez All_that_jazz Pokaż wiadomość
Nie żelki a żelatyna, także taka spożywcza w galaretkach.
Bo żelki to akurat szkodzą-dużo kolorantów, konserwantów.
Żelatyna pomaga bo wspomaga syntezę keratyny-budulca włosów i paznokci.
Ale ta żelatyna to w jakiej formie? Łyżeczką? Czy tylko w formie galaretek?
__________________
"Arma nissi ut summoveas, ne sumpseris"
Yen.not jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 09:24   #34
Vilqa
Zadomowienie
 
Avatar Vilqa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
Dot.: Urodowe porady naszych mam, czyli czasem śmieszne nonsensy!

W kwestii włosów, myję codziennie. W moim przypadku przetłuszczanie ich przez 3-4 dni nie przyniosło żadnych rezultatów. Po prawie 2 miesiącach takich akcji wróciłam do codziennego mycia.

Moja babcia ma sprawdzony sposób na pryszcze (wypróbowałam ja i reszta babci wnucząt, sztuk łącznie 7), otóż, prawdziwy chleb razowy (na zakwasie) namoczyć w rumianku (może być herbata ekspresowa, 0,5 szklanki) i przecierać owych chlebem twarz. Na mnie nie działało to jakoś spektakularnie, ale reszta dzieciarni była śliczna i gładka.

Na spierzchnięte usta nakładam grubą warstwę miodu (płynnego) i siedzą sobie z 30 minut przed telewizorem. Problem w tym, że się nie da powstrzymać przed zlizywaniem - ta "maseczka" to też patent babci.

Co jakiś czas płuczę włosy naparem z rumianku - 6-8 herbatek ekspresowych rumiankowych zalewam 2 litrami wrzątku, zaparzam pod przykryciem, czekam aż ostygnie, czasem dodaję sok z połowy cytryny i płuczę włosy. Babcia twierdzi, że to zapobiega ciemnieniu blondu. Ja tam zauważyłam przede wszystkim, że mam bardziej złocisty odcień.

Mały wtręt ortograficzny:
przetłuszczanie - nie przetuszczanie
przy - nie pszy
próbuję - nie prubuję
więcej - nie wiencej
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej"

Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo"



Edytowane przez Vilqa
Czas edycji: 2009-11-26 o 09:30
Vilqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.