a po jakim czasie sex? :P

[Nati02]

Po 5 miesiacach znajomosci, ale po miesiacu spotykania sie. Spedzilam z nim wspaniale 9 miesiecy. Szkoda, ze tylko 9...
Ale nie zaluje.

[_Natalee_]

no póltora miesiąca musieliśmy sie poznawaći w końcu zrobiliśmy, w czasie ferii kiedy bylismy w górach w fajnym pokoju na ostatnim pietrze gdzie zamiast prostych scian byl ukosneale milo to wspominamzreszta oboje mielismy to juz za soba tyle,ze z innymi partnerami. Jednakze musze sie pochawali:jestesmy razem do dzisjuz ponad 5 miesiecy

[talla]

Z chłopakiem, w którym byłam (wtedy podobno) naprawdę zakochana zrobiłam to z "miłości"-bo mnie nie pociągał tak typowo- po pół roku.

Z tym, na punkcie którego oszalałam w ciągu tygodnia wyjechałam w góry już po niecałych trzech tygodniach spotykania się i spędziliśmy razem noc (niejedną;-))
Ale to zupełnie inny kaliber. Można pójść z kimś do łóżka najpierw, a potem łudzić się, że jakaś miłość nadejdzie.
Można też przypieczętować silne niefizyczne uczucie miłością fizyczną. Ale to wszystkie wiecie;-)

[baska201]

po miesiacu bycia razem i jestesmy do dzis razem to juz rok i 1 miesiac

[NiUśKa_]

odkopuje wątek- po 4 miesiącach i jednym dniu

[xstorka22]

Jak do tej pory robiłam to tylko z jednym facetem (mam nadzieje że tak już oztsanie), odbyło się to po 8 miesiącach naszego spotykania się...

Powiem wam szczerze, tylko mam nadzieję, że nikogo tym nie urażę, że nie wyobrażam sobie przeżycia tego z osobą której bym nie kochała, nie mówiąc już o pewnym skrępowaniu, które po pewnym czasie bycia ze sobą mija...
Nie jestem osobą jakoś nadzwyczajnie zakompleksiną, jednak miałabym pewne opory do przezycia tego z osobą, której do końca nie znam.


Pozdrowienia,

[cookiemonster]

pierwszy raz po miesiącu bycia razem ale bardzo intensywnego bycia razem i jesteśmy razem 3,5 roku

[miss.hot]

mój pierwszy raz po roku spotykania się

z obecnym partnerem po miesiącu

[kootek_mamrotek]

11.11.2003 zostaliśmy oficjalnie parą choć zaloty jeszcze z pół roku wczesniej sie zaczeły po jakim czasie sex.. narazie nie i nie jest mi wstyd bo to moja decyzja , a TŻ chcąc nie chcąc zaakceptował ją i czeka i co tu dużo mówić chyba w najbliższym czasie sie doczeka hiehie, planujemy wspolne mieszkanie , idac na studia , wiec nie wierze ze bede oporna

[martna]

Po rokuTo byl moj pierwszy raz i z tym facetem jestem do dzis

[Wisienki]

pierwszy raz po 2 latach bez kilku dni związku i prawie 3 latach znajomości, jesteśmy ze sobą w dalszym ciągu, i tak szczerze na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie, że mogłabym kochać się z kimś innym.

[magda20]

Hmm wiecie co dziewczyny bo ja mam problem jak określić bo tak , mój pierwszy raz był po 1,5 roku chodzenia( a w czerwcu bedzie 5 lat) ale przez te 1,5 roku to ja święta nie byłam no bo były pieszczoty całkiem śmiałe, miłosć francuska- no słowem prawie wszystko prócz tradycyjnego seksu.
I to wszystko mam do dziś z tym samym facetem

[usagi ^^]

po 3 miesiacach ja jego pierwsza, on mój pierwszy. jestesmy juz razem prawie 14 miesięcy

[czuczenka]

po 3 miesiacach uległam hehe

[elektra_17]

z moim obecnym po 3 tygodniach chodzenia..wczesnie ale nie zaluje

[karolca]

Hmm.. to bylo troche ponad rok albo moze niecaly rok. roznica moze miesiąca.
to byl moj i jego pierwszy raz mialam juz 19 lat... a teraz jestesmy szczesliwym malzenstwem (bez dzieci )

[dra]

ja po 3 miesiącach to mój i jego pierwszy raz i do tej pory jesteśmy ze sobą

[tak-po-prostu]

wiecie co tak czytam te wasze odpowiedzi i ciesze sie ze jest grupka dziewczyn ktore zrobily to po dosyc dlugim okresie czasu bo widze ze nie jestem sama
ja jestem z moim rok i 8 miesiecy prawie a jeszcze tego nie robilismy.
ale nie odmawiamy sobie innych przyjemnosci

[Agnieszka0603]

Jestem z moim misiem 9 lat i 2 m-ce. po raz pierwszy kochaliśmy się po 6 latach. Byliśmy i jesteśmy dla siebie pierwszymi i jedynymi partnerami. Za 2 m-ce bierzemy ślub. Oboje barzdo doceniamy to, że tyle czekaliśmy i byliśmy pewni na 1000 procent ze chcemy byc ze soba do konca zycia. Moze jesteśmy mało nowocześni, ale cóż.

[kycia1]

po niecalych dwoch mieisacach to bym moj pierwszy raz jestesmy do dzis juz 4 lata

[aprzybyla]

Napisane przez elektra_17

z moim obecnym po 3 tygodniach chodzenia..wczesnie ale nie zaluje

po slubie?!

[Pigula]

Napisane przez aprzybyla

po slubie?!

Podziwiam!

[1141655]

Miesiąc i kilka dni.Nie żaluję.

[aprzybyla]

Napisane przez Pigula

Podziwiam!

thx staram sie bo warto

[atka83]

My "kochaliśmy się" po 3 latach bycia razem
Jesteśmy już ze sobą 5 lat

[olunias]

u mnie wyglądało to tak że jak byłam bardzo młoda (16 lat) to mój facet musiał czekać na mnie baaardzo długo bo aż 2 lata.Dobrze się poznaliśmy,robiliśmy w łózku masę różnych rzeczy ale kochanie się odkładaliśmy na poźniej.Bylismy bardzo młodzi i mieliśmy różne obawy. Cieszę się że tak się stało, bo naprawdę w wieku 16 lat to pojęcie o seksie jest jeszcze bardzo znikome.Uczymy się tego z czasem.Byłam z tym facetem 6 lat.W kazdym bądź razie jak spotykałam sie z poźniejszymi facetami to ten okres "czekania " się skracał, bo jak człowiek dorasta to ma trochę inne przeświadczenie o pewnych sprawach.Z moim obecnym TŻ-em poszliśmy na całość po jakiś 3-4 miesiącach i to nie dlatego że nie pragnęliśmy siebie, tylko chcieliśmy aby ten dzień był naprawdę wyjątkowy.I mimo tego że płonęliśmy żarem do siebie wytrzymalismy ten czas i udało się. Mięliśmy pewność swoich uczuć i dlatego było to dla nas wyjątkowe doznanie. I wiemy że warto było trochę poczekać...

[mały_groszek]

z moim pierwszym chłopakiem,z którym byłam 5 lat,kochaliśmy się długo po moich 18 urodzinach,czyli po 3,5 roku związku.
z następnymi nie kochałam się w ogóle,a było ich 3..
z obecnym jestem już prawie 3 miesiące i nie chcę się na razie kochać
we mnie to długo dojrzewa,ale moje Kochanie to rozumie i twierdzi,że może czekać ile ja tylko chce
a teraz przez kolejne trzy miesiące to i tak totalna abstynencja,bo Tż wyjechał do USA
ale zgadzam się ze stwierdzeniem,że im człowiek starszy tym inaczej patrzy na te sprawy,na pewno dojrzalej i na pewno lepiej się to przeżywa
ale początki są zawsze przygodą,docieraniem się,odkrywaniem drugiej osoby niezależnie od wieku,tak sądzę

[Sunny Tiger]

z poprzednim facetem po pół roku (z tym ze przez ten czas nie bylismy aniolkami ) Z moim prawdziwym, ukochanym TZ po trzech miesiącach (a szarpało mna juz duzo wczesniej )

[natka294]

z moim kochaniem który był pierwszym było po pół roku dokladnie,nie zalowałam tego nigdy i nie złauje,jesteśmy do dzisiaj razem.mimo wielu przeszkód i ma tak zostać na zawsze juz. mła kochanie

[patrycja77]

na pierwszej randce ale po miesiącu pisania smsów