Egoista.

[Fresa]

Według Słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego, egoista to człowiek samolubny, człowiek nieużyty i nieuczynny.Sobek.

http://www.slownik-online.pl/kopalin...BD002F5E98.php


I właśnie...
Warto być egoistą?, a może lepiej się do tego nie przyznawać? (zresztą: nawet nie byłoby to konieczne, bo egoistę gołym okiem widać)

- Jest coś złego w byciu egoistą?
- A może istnieje 'zdrowy egoizm'?

[czoornoo]

ja lubie od czasu do czasu byc egoistka...zadbac tylko o siebie!ale niecierpie ludzi ktorzy caly czas sa egoistami...a czy warto byc?to zalezy od sytuacji...

[Motylek Truskawkowy]

ja słyszałam teorię, że wszyscy święci byli egoistami...

[zlosliwiec]

Ja tam za nic się nie przyznam, że jestem egoistą...

[syntagma]

moim zdaniem ludzie zle uzywaja tego slowa.

Jasne jest, ze kazdy czlowiek ma instynkt przetrwania, ktory w momenciencie gdy plonie ci reka, kaze myslec o tym jak ja ugasic, a nie gdzie apteczka aby podac babci leki na serce, coby zawalu na twoj widok nie dostala

Zeby moc zaspokajac cudze potrzeby, trzeba najepierw swoje zaspokoic. Czlowiek glodny i nieszczesliwy altruista nie bedzie.

Egoiscie do glowy nie przyjdzie by myslec o innych. Plus polaczone to jest z brakiem empatii. Wymaga od otoczenia rzeczy, ktorych sam nie daje. Ot, taka studnia, do ktorej wszystko wpada, a nic z niej nie wyjmiesz.

wzielo mnie na porownania

Pozdrawiam dyskutantki

[reeef]

każdy jest w mniejszym lub większym stopniu egoitą . nie da się całe życie troszyć o innych, a o siebie wcale.

[annika1982]

Napisane przez reeef

każdy jest w mniejszym lub większym stopniu egoitą . nie da się całe życie troszyć o innych, a o siebie wcale.

Próbuje wypracować w sobie zdrowy egoizm, troszczyć się o innych , ale tez umieć rozróżnić kiedy moja pomoc jest niezbędna , a kiedy się bez niej obejdzie.

Efekty jak na razie marne.

[pink69]

Moim zdaniem jest zdrowy egoizm.
Ja się przyznaję,szczerze,jestem egoistką.
I to nawet nie do końca zdrową.
Na pierwszym miejscu jestem zawsze ja.
I dopiero,kiedy jestem pewna,że cos będzie dobre dla mnie,nie będę tego robić wbrew sobie,wtedy wyświadczę komuś daną przysługę.
I nie jest to materializm,chodzi mi tu bardziej o sferę psychiczną

[marrellic]

U mnie to zależy od sytuacji. Raz jestem egoistką i myśle tylko o sobie, raz na pierwszym miejscu jest dla mnie dobro innych.

Także wszytsko zalezy od sytuacji..

[leuwen]

Napisane przez syntagma

Egoiscie do glowy nie przyjdzie by myslec o innych. Plus polaczone to jest z brakiem empatii. Wymaga od otoczenia rzeczy, ktorych sam nie daje. Ot, taka studnia, do ktorej wszystko wpada, a nic z niej nie wyjmiesz.

wzielo mnie na porownania

Pozdrawiam dyskutantki

z tym brakiem empatii to się nie zgodzę. Ja np jestem egoistą, chociaż mam wiele empatii Człowiek bez empatii to raczej egocentryk.

Ja raczej zaliczam się do egoistów. na pierwszym miejscu zawsze stawiam siebie. Moze nie widać tego na zewnątrz, bo potrafie zadbać o partnera, zrobić komuś prezent. Ale jesli robią to dla jego uśmiechu to koncowa pobudką jest i tak moja przyjemność z tego ze ktos inny się cieszy moimi działaniami

Ktos kiedys powiedział ze jakby na świecie zyli sami egoisci to swiat byłby lepszy (bo każdy dbał by o swoje sprawy.) Jest w tym chyba wiele racji

Uważam że egoizm jest naturalną postawą człowieka, moim mottem jest jak mnie nie ma to nic nie ma

[Fresa]

Napisane przez Motylek Truskawkowy

ja słyszałam teorię, że wszyscy święci byli egoistami...

A mogłabyś napisać coś więcej na temat tej teorii?; zaciekwaiła mnie, a nigdy o niej nie słyszałam.

Napisane przez zlosliwiec

Ja tam za nic się nie przyznam, że jestem egoistą...

Mając na uwadze pejoratywny wydźwięk tego słowa, zapewne mało kto się do tego przyzna .

Napisane przez syntagma

Zeby moc zaspokajac cudze potrzeby, trzeba najepierw swoje zaspokoic. Czlowiek glodny i nieszczesliwy altruista nie bedzie.

Bardzo mądrze powiedziane, jak najbardziej się z tym zgadzam.
To zupełnie naturalne (dla mnie, bo zaraz na pewno pojawią się głosy oburzenuia), że w pierwszej kolejności myśli się o sobie.
Z tym ,że ja definicję egoizmu: 'ja, pępkiem świata', rozciągnęłabym do: 'ja i moja najbliższa rodzina, pępkiem świata' (choć wiadomo, że 'ja' zawsze będę na pierwszym miejscu).

Napisane przez syntagma

Egoiscie do glowy nie przyjdzie by myslec o innych. Plus polaczone to jest z brakiem empatii.

Bardzo możliwe, że o brak empatii (także) tu chodzi.
Ale, patrząc nie patrząc, nie mamy obowiązku myśleć o innych.
Z drugiej strony.
Gdyby wszyscy myśleli tylko o czubku własnego nosa, nadal byśmy w jaskiniach żyli.

Napisane przez pink69

Moim zdaniem jest zdrowy egoizm.
Ja się przyznaję,szczerze,jestem egoistką.
I to nawet nie do końca zdrową.
Na pierwszym miejscu jestem zawsze ja.
I dopiero,kiedy jestem pewna,że cos będzie dobre dla mnie,nie będę tego robić wbrew sobie,wtedy wyświadczę komuś daną przysługę.
I nie jest to materializm,chodzi mi tu bardziej o sferę psychiczną

Tak się zastanawiałam, czy ktoś otwarcie powie o sobie: 'jestem egoistą', brawo za szczerość.

[leuwen]

Ja się otwarcie przyznaję jestem egoistą.

[Fresa]

Napisane przez leuwen

moim mottem jest jak mnie nie ma to nic nie ma

!Niech żyje skromność!

Ale muszę Cię zmartwić.
Gdyby Ciebie nie było, świat nadal by istniał.
W mieszkaniu, w którym mieszkasz, mieszkałby ktoś inny, na Twoim stanowisku pracowałby ktoś inny, z Twoją dziewczyną byłby ktoś inny...
Tak, świat na pewno by się bez Ciebie nie zawalił.

Napisane przez leuwen

Ja się otwarcie przyznaję jestem egoistą.

No, brawo.

[leuwen]

Napisane przez Fresa

!Niech żyje skromność!

Ale muszę Cię zmartwić.
Gdyby Ciebie nie było, świat nadal by istniał.
W mieszkaniu, w którym mieszkasz, mieszkałby ktoś inny, na Twoim stanowisku pracowałby ktoś inny, z Twoją dziewczyną byłby ktoś inny...
Tak, świat na pewno by się bez Ciebie nie zawalił.



No, brawo.

Hehe , a co mnie świat obchodzi jak mnie nie ma to nawet nie ma mnie jak obchodzic Wiec czemu ma mnie to martwić?

[Fresa]

Napisane przez leuwen

Hehe , a co mnie świat obchodzi jak mnie nie ma to nawet nie ma mnie jak obchodzic Wiec czemu ma mnie to martwić?

Bo, jednak, jesteś.

[leuwen]

Napisane przez Fresa

Bo, jednak, jesteś.

No właśnie. A jak mnie nie ma to nic nie ma

[Fresa]

Napisane przez leuwen

No właśnie. A jak mnie nie ma to nic nie ma

Błąd.
Bo jesteś.
A jak Ciebie nie będzie, to nadal wszystko będzie.

[leuwen]

Napisane przez Fresa

Błąd.
Bo jesteś.
A jak Ciebie nie będzie, to nadal wszystko będzie.

Jestem więc jest. a jak mnie nie będzie to nic nie będzie

[Fresa]

Napisane przez leuwen

Jestem więc jest. a jak mnie nie będzie to nic nie będzie

Eeee... .

Zrób eksperyment.
Wyjedź na rok, nie dawaj znaku życia.
Będzie tak, jakby Ciebie nie było.
Wróć, po tym roku, i zobaczysz, czy świat, w którym teraz się obracasz, się zawalił, czy nadal istnieje.

[leuwen]

Napisane przez Fresa

Eeee... .

Zrób eksperyment.
Wyjedź na rok, nie dawaj znaku życia.
Będzie tak, jakby Ciebie nie było.
Wróć, po tym roku, i zobaczysz, czy świat, w którym teraz się obracasz, się zawalił, czy nadal istnieje.

Tak nie da rady. Bo jednak przez ten rok gdzieś bedę. Gdziekolwiek bym nie był. No chyba ze mnie zamrożą. Ale w tedy przez rok również nic nie będzie. a jak wróce to znowu wszystko wróci do normy

[tiare]

Zdrowy egoizm to pojęcie, które powinny poznać ofiary egoistów.

[Fresa]

Napisane przez leuwen

Tak nie da rady. Bo jednak przez ten rok gdzieś bedę. Gdziekolwiek bym nie był. No chyba ze mnie zamrożą. Ale w tedy przez rok również nic nie będzie. a jak wróce to znowu wszystko wróci do normy

No, nie będzie, ale dla Ciebie.

Dla Ciebie nic nie będzie, bo Ciebie nie będzie, zgadzam się.

Ale będzie, wszystko będzie.

[135nudziara]

ja chyba jestem egoistką...
co nie znaczy, że nie pomagam innym, ja jestem najważniejsza na świecie i tylko sobą się zajmuję

w sumie w każdym jest trochę egoizmu, to chyba dobrze, że każdy potrafi czasem zrobić coś tylko dla siebie nie patrząc na innych

[leuwen]

Napisane przez Fresa

No, nie będzie, ale dla Ciebie.

Dla Ciebie nic nie będzie, bo Ciebie nie będzie, zgadzam się.

Ale będzie, wszystko będzie.

Gdy mnie już nie będzie to nie będę w stanie tego sprawdzić. Dlatego nadal trzymam się wersji ze jak mnie nie ma to nic nie ma

[nice6irl]

A ja nie wiem czy jestem egoistką (więc pewnie nie jestem, bo bym wiedziała). Nie mam zbyt wielu okazji, aby wykazywać się altruizmem itp. Za parę lat się przekonam.

Jestem jeszcze taka... no, nie do końca wykreowana

[kiniaczeq]

Zdrowy egoizm.. możliwe, że jest coś takiego. Jednak uważam, że zdrowy egozim to bycie człowiekiem nie do końca przesiąkniętym egoizmem, nie do szpiku kości [tzn. dbanie TYLKO o swoje JA].
Nie jestem egoistką, chodziłam do szkoły nawet wtedy, gdy byłam maksymalnie chora, a powinnam zostać w domu i kurować się, czyli dbać o siebie i tyle. Czy jest coś złego w egoiźmie? na pewno są plusy jak i minusy, chyba najważniejszym minusem jest jednak to, że taki zatwardziały egoista myśli tylko i wyłącznie o sobie, nie patrząc na innych.

[scarlett26]

Napisane przez leuwen

Gdy mnie już nie będzie to nie będę w stanie tego sprawdzić. Dlatego nadal trzymam się wersji ze jak mnie nie ma to nic nie ma

wydało się, leuwen jest strusiem

[leuwen]

Napisane przez scarlett26

wydało się, leuwen jest strusiem

O nie struś ma zupełnie inną filozofię choc na zewnątrz moze to wygladać podobnie

[marrellic]

jak Ciebie nie ma to wszystko inne jest..

[leuwen]

Napisane przez marrellic

jak Ciebie nie ma to wszystko inne jest..

Juz pisałem nie da się sprawdzić