Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1 - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-07, 06:56   #1921
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Dzięki dziewczyny
Młoda od 4 na głodzie wiec ten tego... Chyba nie musze tlumaczyc... Moge zapomniec o siku, nie mówiąc o śniadaniu. Czekam na decyzje lekarzy z oddziału i anestezjologa, licząc ze sie szybko zadeklarują...

Widze nowa mamusie wiec witam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 06:58   #1922
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez mojakaren Pokaż wiadomość
Kinga wow! Cycki daja rade po takiej przerwie?

Moje dziecko właśnie zaczęło marudzic bo ... utknal centralnie w poprzek łóżeczka

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
Haha akrobata!

Niunia ja z perspektywy czasu na takim spotkaniu chcialabym sie nauczyc kieszonki i plecaka prostego..

U nas nieciekawie kupy nadal brak ale juz maly sie meczy... jak mu pomoc?
Dzisiaj bedzie czwarty dzien bez kupy.

Nakarmilam go o polnocy a o 1:30 sie obudzil z tak przerazliwym placzem, wzielam go do siebie ale nic to nie dalo.. tz go wzial do przewiniecia i przytulenia ale maly tak wyl ze az ulal mleko z poprzedniego jedzenia..

Teaz o 6:30 powtorka z rozrywki -jeszcze nie glodny ale ryk jak nie wiem i dopiero ramiona taty pomogly i noszenie..

Bąki ida, smierdzace jak nie wiem, ale bardzo sie napina i po baku tez placze..
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:04   #1923
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Sudocremem smaruje ale słabo pomaga w takim miejscu, spróbuje z mąka.



I faktycznie może będę ustawiała budzik? hm może to wcale nie taki głupi pomysł.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

4 dzień bez kupy?! dotka może jedź albo zadzwoń do lekarza, niech ci powie co zrobić, bo 4 dni bez kupy to bardzo źle!
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:05   #1924
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Ua00 nie no bez przesady. Wcale nie zle, przeciez na kp do 10 dni spokojnie kupy moze nie byc.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:07   #1925
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez kinga1701 Pokaż wiadomość
Jak wstałam to odciagnelam troszkę bo były strasznie twarde. A Szymek zamiast zabrać się porządnie za jedzenie to zjadł 4 min i usnol, wstslismy teraz czyli po ponad 3. No dziecka nie poznaje. I co najlepsze spał wczoraj prawie cały dzień.


Ja odciagam jak cos i wszystko mrożę...Po weekendzie mam 250 mlP

Daisy super, że się dogadali, znslezliscie przyczynę?
Bylismy na wizycie u P.prof. porozmawialismy o tym.Facet pocieszyl meza,ze tak moze byc z maluchami i to nie jeg wina.Poklepal po ramieniu...i chyba mąż się odblokowal





Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Haha akrobata!

Niunia ja z perspektywy czasu na takim spotkaniu chcialabym sie nauczyc kieszonki i plecaka prostego..

U nas nieciekawie kupy nadal brak ale juz maly sie meczy... jak mu pomoc?
Dzisiaj bedzie czwarty dzien bez kupy.

Nakarmilam go o polnocy a o 1:30 sie obudzil z tak przerazliwym placzem, wzielam go do siebie ale nic to nie dalo.. tz go wzial do przewiniecia i przytulenia ale maly tak wyl ze az ulal mleko z poprzedniego jedzenia..

Teaz o 6:30 powtorka z rozrywki -jeszcze nie glodny ale ryk jak nie wiem i dopiero ramiona taty pomogly i noszenie..

Bąki ida, smierdzace jak nie wiem, ale bardzo sie napina i po baku tez placze..
Podbno dzieci na piersi nie muszą codziennie robic...ale chyba to nie obowiazuje jak sie męczą A windi?Ja odgazowywalam malego to zrobil kupke tez i to taka normalna a nie kleksa...
Na bangla niektorzy rodzce pisali ze do tego uzywali...Nam lekarz pozwolil a nawet sam polecil

Edytowane przez Daisy23
Czas edycji: 2016-03-07 o 07:08
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:11   #1926
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

No wlasnie mysle nad Windi.. sprobuje najpierw termometrem bo po Windi pewnie do Krakowa bym musiala jechac.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:29   #1927
keas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 475
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Dotka sprobuj z windi u nas pomoglo.

Cytat:
Napisane przez Daisy23 Pokaż wiadomość
Hmm...też dolaczylam do tej grupy d chust na fb...no i znalazlam warsztaty u siebie 12 marca,ale znów mam gości ech a chcialam zobaczyc czy sie malemu spodoba...

A nasz maly też już sam się dopomna spania po 19..U nas tez kapiel,cyc,spanie(spowija nie,szumis,lulanie) Zazwyczaj zajmuje to cale 5 minI śpi.No i ten pierwszy sen ma najdłuższy...

U nas tez juz usypia ok 18-19 i rozbudzic go to nielada wyczyn. Caluje go, gadam a on nic salej spi i ten pierwszy sen jest najdluzszy bo 4 godziny a pozniej ok 2,5.

Dziewczyny pomozcie plis. Od rana zmagam sie z tym karmieniem:/ Nie wiem czy on sie przyzwyczail ze szybko leci w nocy i w dzien trzeba troche sie napracowac zeby mleko lecialo(?) i beczy caly czas nie chce ssac.
Nie wiem czy to rzeczywiscie moze byc ten skok jak mowicie, ale ja go przetrwac??? Glodzic go przeciez nie moge. A czy odciagajac mleko i podajac z butelki jeszcze bardziej nie przyzwyczaje go do wygody ?? Jak myslicie?
keas jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-07, 07:29   #1928
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
No wlasnie mysle nad Windi.. sprobuje najpierw termometrem bo po Windi pewnie do Krakowa bym musiala jechac.
Hmmm a moze sprowadza ci w aptece? Ja nie bylam przekonana ale teraz wiem ze raz na jakis czas nic nie szkodzi.Nie bede sie przygladac moje dziecko prezy się w bolach..termometr też kiedyś dzialal pamietaj tylko o oliwce,no i masaz brzuszka przed kilka minut zeby gazy sprowadzic w dol...powodzenia
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:34   #1929
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
No wlasnie mysle nad Windi.. sprobuje najpierw termometrem bo po Windi pewnie do Krakowa bym musiala jechac.
Ja kiedys probowałam termometrem na gazy to troche wyszło a jak Windi wsadziłam to poszła kupa od razu.

kinga dziwne podejście znajomych do dziecka

Ja nie miałabym problemow z wychodzeniem tyle ze nie mam z kim małego zostawic
W nocy np oddaje go mezowi i mam spokoj moge sie spokojnie przespac z checia bym wyszła na cały dzien i go zostawiła z kims ale zaraz on bedzie chcial cyca bo butelki nie lubi i bedzie mnie maz terroryzował telefonami...
A ostatnio jak bylismy u teściowej mojej to mąż mówi do niej:
moze zostawie Anke z dzieckiem tu na 3 dni i po nich przyjade bo i tak bede tu służbowo przejeżdzał?
(sobie myśle nawet fajnie wieś, troche odpoczne, moze sie wyśpie,mały w tym łóżku sypialnianym tak ładnie śpi )
A teściówka: oj nieee ja tez musze posprzątac obiad zrobic co ty myślisz...

Dodam ze mieszka z mężem, nic nie robi cały dzien on wraca z pracy o 12-13 ona robi mu obad i tyle. Wielki dom góra i dół.
Dla mnie to troche dziwne ze sie tak zachowała. To jej drugi wnuk.

A moja rodzina dalej nie ma zamiaru nas odwiedzic jak byli 2 tyg po porodzie tak nic. Tylko: przeslij zdjecie!
Dodam ze to 1 wnuk a odległość to 200km

Dołączam do grona nie mogących zasnąc w nocy po karmieniu

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

kamilka strasznie współczuje, oby w końcu było dobrze
__________________
Maleństwo 02.01.2016
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:35   #1930
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez keas Pokaż wiadomość
Dotka sprobuj z windi u nas pomoglo.




U nas tez juz usypia ok 18-19 i rozbudzic go to nielada wyczyn. Caluje go, gadam a on nic salej spi i ten pierwszy sen jest najdluzszy bo 4 godziny a pozniej ok 2,5.

Dziewczyny pomozcie plis. Od rana zmagam sie z tym karmieniem:/ Nie wiem czy on sie przyzwyczail ze szybko leci w nocy i w dzien trzeba troche sie napracowac zeby mleko lecialo(?) i beczy caly czas nie chce ssac.
Nie wiem czy to rzeczywiscie moze byc ten skok jak mowicie, ale ja go przetrwac??? Glodzic go przeciez nie moge. A czy odciagajac mleko i podajac z butelki jeszcze bardziej nie przyzwyczaje go do wygody ?? Jak myslicie?
Moj też tak mial po nocnych karmieniach z butli,chociaz to medela...Jak plakal to zmienilam pozycje...i pomoglo.Czasami ma dni,ze się "szarpie"na piersi.Troche go pokarmie,odbijam,zmieniam pozycje.Ale chyba cos z tym,ze leci łatwiej jest na rzeczy...bo do konca mu sie cycka nie chce oproznic a 2 zlapie

Dotka,butli bym nie dawała...
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:35   #1931
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Dotka, no niby tak ale, mi położna mówiła że 2 dni to już źle. Chociaż



Lena poszła w końcu do przedszkola odpocznę sobie troche :P
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017

Edytowane przez uaoo
Czas edycji: 2016-03-07 o 07:36
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-07, 07:36   #1932
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez keas Pokaż wiadomość
Ewusia a mozesz powiedziec jak uzywasz tego olejku?

Kinga wow 8 godzin! Kiedy ja sie tak wyspalam
Smaruje
glowke i po jakimś czasie wyczesuje




Cytat:
Napisane przez ruda3d Pokaż wiadomość
Właśnie obliczyłam że mój cycek wytrzymał jakieś 8h. No bo w nocy z jednego karmię zazwyczaj. No to konkretna przerwa wyszła. Wielki i twardy był.

Ewusia a wyskoczyć chociaż gdzieś gdzie byś i tak sama poszła, np na ciuchy jakieś czy do kosmetyczki?
Na zakupach byłam do kosmetyczki czy fryzjera bym chciała ale nie mam kiedy, jak TŻ wraca z pracy to już jest za późno a w weekend zazwyczaj mamy liczne plany

Ale żeby nie było że taka całkiem dzika jestem to my zawsze w weekend mamy gości albo do kogoś jedziemy więc kontakt z dorosłymi mam




Cytat:
Napisane przez Daisy23 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.Wszystko nadrobilam...
kamilka strasznie mi przykro.Trzymajcie sie😘

Ja w weekend odespalam.Odciagnelam mleko i mąż 2 dni spal z malym.No i maly juz sie pogodzil z tataZ jednej strony fajnie a z 2 dzisiaj poszlam spac po 10 a po nocnym karmieniu o11.30 nie spalam az do nastepnego o 2.30.No i znow malego odglosy mnie budzaZmiana w mojej rutynie na 2 dni wystarczyla.Jak opanowalismy gazy maly budzi się jak z zegarkiem w reku. Chodzi spac ok 7-8/11.30/2.30/4.30...a potem coraz gorzej.O 5 znowu były gazy i poszedł w ruch windi.Wyszly baczki i kupka nawet.Teraz maly dosypia

W weekend mielismy gosci i maly znow dostal prezenty A ja mozliwosc rozmowy z doroslymi

Odnoszac się do tego o czym pisalyscie...Ja pomijajac baby blues i dni kiedy jestem niewyspana koszmarnie to naprawdę jestem szczęśliwa...Mam 32 lata prawie,Olek był zaplanowanym dzieckiem,wyczekanym.Mamy stabilna sytuacje życiową.Maz stara sie jak może(tyle ze ja mam mega wysokie wymagania ) Oczywiście te chwile są zmacone tęsknotą za tata,ktory zmarl po ciężkiej i dlugiej chorobie 2 lata temu.Moja najukochansza,cudowna Babcia zmarla pod koniec listopada...Bylam przy niej do konca.Czekala na Olka...ale zabrakło jej sily Ja się bardzo dyscyplinuje jesli chodzi o zle mysli.Zycie jest piekne i kruche.Ale ponarzekać i pomarudzic też potrafię
Ech,rozpisalam się

No nic,mam nadzieję ze dziś sobie z wami "pogadam"
Super że TŻ dogadal się z Malym




Cytat:
Napisane przez czarnulax Pokaż wiadomość
Kinga wow, ale ładnie pospal. Ciekawe kiedy moja tyle pospi

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Kamilka zdrówka dla was.

Kasia powodzenia, żeby się okazała sensowna!

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Zrobiłam sobie wczoraj dobrze i kupiłam nowe szpilki





Cytat:
Napisane przez niunia_leyla Pokaż wiadomość
My wczoraj pojechaliśmy do moich rodziców i cały dzień nam szybko minął.





Ja myślę żeby w smyku kupić jakiś mini garniturek bo te białe ubranka ni się nie podobają







Co do warsztatów to polecacie? U mnie raczej tego nie ma, zapisał się do grupy na fb w której zrzeszają się dziewczyny w moim mieście i spotykają w kawiarni w centrum, jedna z nich jest doradcą i zastanawiam się czy się nie wybrać do niej na szkolenie za 150 zł 2,5 godziny i ma mnie nauczyć 2 wiązań co polecacie, bo myślałam o kieszonce i kantorze, ale okazało się jeszcze że kuzynka męża też należy do tej grupy (raz w życiu ja na oczy widziałam) i zaproponowała że pożyczy mi chusty i pokaże kieszonke żebym sprawdziła czy mały będzie w ogóle chciał w chuście.






My w nocy mamy podobny rytuał ale ja chyba jestem wygodna matka bo u nas wygląda to tak że kąpiel o 19, potem karmienie a następnie tata usypia chyba że usnie przy karmieniu. Wczoraj wieczorem pierwszy raz od problemów z gazami nie chciał usnąć tzn spał ale mamrotał i się przebudzał ale chyba już dojadł bo przed 22 dostał jeść i spal do 6

ja warsztaty polecam
A jak masz możliwość sprawdzenia wcześniej czy Małemu się spodoba to fajna sprawa

U nas też jest tak że jeśli Mały nie zaśnie przy cycu to wtedy TŻ usypia inaczej ja bym całe wieczory na usypianiu spędzala




Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Haha akrobata!

Niunia ja z perspektywy czasu na takim spotkaniu chcialabym sie nauczyc kieszonki i plecaka prostego..

U nas nieciekawie kupy nadal brak ale juz maly sie meczy... jak mu pomoc?
Dzisiaj bedzie czwarty dzien bez kupy.

Nakarmilam go o polnocy a o 1:30 sie obudzil z tak przerazliwym placzem, wzielam go do siebie ale nic to nie dalo.. tz go wzial do przewiniecia i przytulenia ale maly tak wyl ze az ulal mleko z poprzedniego jedzenia..

Teaz o 6:30 powtorka z rozrywki -jeszcze nie glodny ale ryk jak nie wiem i dopiero ramiona taty pomogly i noszenie..

Bąki ida, smierdzace jak nie wiem, ale bardzo sie napina i po baku tez placze..
Biedactwo oby kupa szybko poszła

Dospalismy do 8, zmiana pieluszki i znowu jemy
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:37   #1933
keas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 475
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Daisy ja w nocy butelki nie daje, tylko mam tak duzo pokarmu ze latwo leci a teraz troche trzeba sie namachac.
keas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:39   #1934
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Smaruje
glowke i po jakimś czasie wyczesuje

u mnie to się wyczesać nie da, troszkę jej odrywam takie większe płaty, bo inaczej chyba nigdy by nie zeszła.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:39   #1935
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez keas Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomozcie plis. Od rana zmagam sie z tym karmieniem:/ Nie wiem czy on sie przyzwyczail ze szybko leci w nocy i w dzien trzeba troche sie napracowac zeby mleko lecialo(?) i beczy caly czas nie chce ssac.
Nie wiem czy to rzeczywiscie moze byc ten skok jak mowicie, ale ja go przetrwac??? Glodzic go przeciez nie moge. A czy odciagajac mleko i podajac z butelki jeszcze bardziej nie przyzwyczaje go do wygody ?? Jak myslicie?
Ja pamiętam tez miałam tak tylko 1 wieczor moze w 5tyg, ze młody niby chciał ssać ale jak przystawiałam to chwilka i wypluwał i ryyykkk niesamowity. To było ten jeden jedyny raz i nie wiem czemu tak miał. Myśleliśmy ze nie mam mleka wiec pojechalismy po mm i butelki a on tym tez pogardził. Nie był głodny a miał potrzebe ssanie tylko ze bez mleka. Smoka ssał wtdy bardzo intensywnie i po chwili wypluwał i ryk. Przerwe mial w jedzeniu 5godz zasnał i w nocy juz normalnie jadł. Moze go cos bolało, nie wiem.
Masz w domu mm? moze zrob nawet ze 20ml zobacz czy w ogole głodny. Jak tak to naciśnij sutek zobacz czy mleczko leci i przystawiaj. Jak głodny na pewno wyssie i zje.
__________________
Maleństwo 02.01.2016
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:43   #1936
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

DOTKA ale na cycu kupy moze długo nie byc- gorzej ze sie meczy. Moze z czopkiem glicerynowym pójdzie?
LUNE No to faktycznie mało przyjemnie- tez bym sie dziwnie poczuła...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:44   #1937
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Ja kiedys probowałam termometrem na gazy to troche wyszło a jak Windi wsadziłam to poszła kupa od razu.

kinga dziwne podejście znajomych do dziecka

Ja nie miałabym problemow z wychodzeniem tyle ze nie mam z kim małego zostawic
W nocy np oddaje go mezowi i mam spokoj moge sie spokojnie przespac z checia bym wyszła na cały dzien i go zostawiła z kims ale zaraz on bedzie chcial cyca bo butelki nie lubi i bedzie mnie maz terroryzował telefonami...
A ostatnio jak bylismy u teściowej mojej to mąż mówi do niej:
moze zostawie Anke z dzieckiem tu na 3 dni i po nich przyjade bo i tak bede tu służbowo przejeżdzał?
(sobie myśle nawet fajnie wieś, troche odpoczne, moze sie wyśpie,mały w tym łóżku sypialnianym tak ładnie śpi )
A teściówka: oj nieee ja tez musze posprzątac obiad zrobic co ty myślisz...

Dodam ze mieszka z mężem, nic nie robi cały dzien on wraca z pracy o 12-13 ona robi mu obad i tyle. Wielki dom góra i dół.
Dla mnie to troche dziwne ze sie tak zachowała. To jej drugi wnuk.

Mogła to delikatniej załatwić...Moi tesciowie pewnie byliby zacheyceni gdybym pojechala do nich z malym,ale ja wole u siebie.Musialabym pol mieszkania ze soba zabrac

A moja rodzina dalej nie ma zamiaru nas odwiedzic jak byli 2 tyg po porodzie tak nic. Tylko: przeslij zdjecie!
Dodam ze to 1 wnuk a odległość to 200km

To przykre A czas tak szybko leci...U mnie juz prawie wszyscy byli.Oprocz siostry,ale ona urodzila 2 dni po mnieTakze pewnie na chrztach sie zobaczymy.Poki co tez tylko zdjecia.


Dołączam do grona nie mogących zasnąc w nocy po karmieniu

Wsciekla bylam 3 snu mi odeszlo dzisiaj.Tyle ze wizaz nadrobilam



kamilka strasznie współczuje, oby w końcu było dobrze


A dla mamus z przepuklinowymi dziecmi...Plastrowanie chyba pomaga.Po 3 dniach byla mniejsza.Moze warto spróbować?Ja się boję operacji itd więc plastrujemy.W sumie to proste na 4 rece
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:46   #1938
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Plastrowanie nie jest dobre.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:48   #1939
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez keas Pokaż wiadomość
Daisy ja w nocy butelki nie daje, tylko mam tak duzo pokarmu ze latwo leci a teraz troche trzeba sie namachac.
Moj w weekend na butelce z tata szalal Oproznial ja w 2 min a w dzien sie denerwowal.Ja tez w nocy mam fontannie.A zmienialas pozycję?
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-07, 07:53   #1940
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Aaa i my dzisiaj kończymy 2 miesiące



Piękna pogoda, kusi mnie wyjść do sklepu z małą w chuście ale nie wiem czy dobrze to robię.
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 07:59   #1941
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

No
Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Plastrowanie nie jest dobre.
Też się naczytalam...I miałam mega wątpliwości.Poszlismy na konsultację do profesora neonatologii i pediatrii.Powiedział,żeby plastrować.Komuś muszę zaufać...Jemu akurat bardzo ufam.Wszyscy znajomi z dziećmi nam go polecali bo to lekarz od spraw beznadziejnych...Poza tym,chyba działa.Gdyby cos było nie tak to po prostu przestalabym.

Aaaa,no i gratulacje Buziaki.2 miesiace- stateczny wiek

Edytowane przez Daisy23
Czas edycji: 2016-03-07 o 08:00
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:00   #1942
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Ja kiedys probowałam termometrem na gazy to troche wyszło a jak Windi wsadziłam to poszła kupa od razu.

kinga dziwne podejście znajomych do dziecka

Ja nie miałabym problemow z wychodzeniem tyle ze nie mam z kim małego zostawic
W nocy np oddaje go mezowi i mam spokoj moge sie spokojnie przespac z checia bym wyszła na cały dzien i go zostawiła z kims ale zaraz on bedzie chcial cyca bo butelki nie lubi i bedzie mnie maz terroryzował telefonami...
A ostatnio jak bylismy u teściowej mojej to mąż mówi do niej:
moze zostawie Anke z dzieckiem tu na 3 dni i po nich przyjade bo i tak bede tu służbowo przejeżdzał?
(sobie myśle nawet fajnie wieś, troche odpoczne, moze sie wyśpie,mały w tym łóżku sypialnianym tak ładnie śpi )
A teściówka: oj nieee ja tez musze posprzątac obiad zrobic co ty myślisz...

Dodam ze mieszka z mężem, nic nie robi cały dzien on wraca z pracy o 12-13 ona robi mu obad i tyle. Wielki dom góra i dół.
Dla mnie to troche dziwne ze sie tak zachowała. To jej drugi wnuk.

A moja rodzina dalej nie ma zamiaru nas odwiedzic jak byli 2 tyg po porodzie tak nic. Tylko: przeslij zdjecie!
Dodam ze to 1 wnuk a odległość to 200km

Dołączam do grona nie mogących zasnąc w nocy po karmieniu

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

kamilka strasznie współczuje, oby w końcu było dobrze
Faktycznie dziwna reakcja teściowej...
I Twoja rodzina też przegina, mogliby się pofatygowac





Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Aaa i my dzisiaj kończymy 2 miesiące



Piękna pogoda, kusi mnie wyjść do sklepu z małą w chuście ale nie wiem czy dobrze to robię.
Najlepszego

Zasnął jeszcze, ciekawe na jak długo
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:09   #1943
kamilka
Zadomowienie
 
Avatar kamilka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Rezonans odwołany bo sie aparat zepsol...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
kamilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:15   #1944
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Lune moze powiedz swojej rodzinie, ze do dziecka sie przyjezdza, a nie zachwyca na zdjecou. Co do tesciowej coz moze ceni sobie spokoj i nie chce miec placzacego dziecka w domu.

Kamilka szkoda gadac, nie mogli wczesniej powiedziec...
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:18   #1945
keas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 475
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Lune, Daisy polozylam go na plecy i ja sie polozylam podparlam reke pod glowe( nie wygodnie jak cholera) wlozylam cycka w buzie i troche pomoglo zaczal ssac i troche podjadl. Czemu tak? Co ku sie odmienilo? Na dluzsza mete to nie bardzo pozycja przeciez.
keas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:26   #1946
kasia01987
Wtajemniczenie
 
Avatar kasia01987
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 2 925
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
u mnie to się wyczesać nie da, troszkę jej odrywam takie większe płaty, bo inaczej chyba nigdy by nie zeszła.
Z tego co wiem nie można odrywac
Cytat:
Napisane przez kamilka Pokaż wiadomość
Rezonans odwołany bo sie aparat zepsol...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
://

Dzień dobry
Pora wstać tzn młody jeszcze dosypia
kasia01987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:28   #1947
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez malwi89 Pokaż wiadomość
Lune moze powiedz swojej rodzinie, ze do dziecka sie przyjezdza, a nie zachwyca na zdjecou. Co do tesciowej coz moze ceni sobie spokoj i nie chce miec placzacego dziecka w domu.

Kamilka szkoda gadac, nie mogli wczesniej powiedziec...
Mowiłam im to, to mama powiedziala ze nie ma czasu, dobra zobaczymy sie na chrzciny.
A tesciowa w ogole jest dziwna. Jak ona do własnej corki nie chciala przyjechac jak ta sie zle czula po porodzie

Uaoo zdrówka dla małej

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez keas Pokaż wiadomość
Lune, Daisy polozylam go na plecy i ja sie polozylam podparlam reke pod glowe( nie wygodnie jak cholera) wlozylam cycka w buzie i troche pomoglo zaczal ssac i troche podjadl. Czemu tak? Co ku sie odmienilo? Na dluzsza mete to nie bardzo pozycja przeciez.
no cos tam mu nie pasuje, musisz poprobowac roznych pozycji
__________________
Maleństwo 02.01.2016
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:34   #1948
czarnulax
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulax
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 14 010
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Uao najlepszego dla córy
__________________
I ślubuję Ci...
czarnulax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:37   #1949
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

moj sie juz budzil ale zaczelam suszyc włosy w pokoju i zasnal znow az smoka wypluł dzis mam gosci wiec sie stroje

Zauwazyłam ze moj je mniej wiecej 5 minut.Probuje jeszcze mu wcisnac to nie chce odpycha sie. A je tak szybko te początkowe mleko ze az bez oddechu. Gul-gul-gul-gul głęboki oddech i znowu
tak ze 4 razy i nara cycu,dziwne
Dzis w nocy patrzyłam na zegarek. Obudzil sie o 3 taaaaki głodny i jadł 2 minuty
A zasnał o 20, potem zrec o 23,1,3,5:30,7:30
W dzien je 4,5 min co 2 godz i jeszcze mu sie uleje co raz pozniej
Czasem zdarza mu sie jesc 10 min ale to jak go biore na śpiocha i nie da rady bo zasypia.

A wczoraj weszłam z nim na wage i bez niego i wyszło 6,4kg

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
u mnie to się wyczesać nie da, troszkę jej odrywam takie większe płaty, bo inaczej chyba nigdy by nie zeszła.
nie odrywaj bo porobisz rany i włoski będa tam słabo rosły, to samo zejdzie tylko wazna jest odpowiednia pielęgnacja tego
__________________
Maleństwo 02.01.2016
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-07, 08:45   #1950
Daisy23
Zadomowienie
 
Avatar Daisy23
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 536
Dot.: Brzuszki rozpakowane, czas terroryzować mamę - Mamusie styczniowe 2016 cz. 1

Cytat:
Napisane przez keas Pokaż wiadomość
Lune, Daisy polozylam go na plecy i ja sie polozylam podparlam reke pod glowe( nie wygodnie jak cholera) wlozylam cycka w buzie i troche pomoglo zaczal ssac i troche podjadl. Czemu tak? Co ku sie odmienilo? Na dluzsza mete to nie bardzo pozycja przeciez.
A spod pachy?Ja bardzo lubię i mały też





Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
moj sie juz budzil ale zaczelam suszyc włosy w pokoju i zasnal znow az smoka wypluł dzis mam gosci wiec sie stroje

Ja na uczelnie poszlam odwalona jak na wesele Nie przepuszczam zadnej okazji

Zauwazyłam ze moj je mniej wiecej 5 minut.Probuje jeszcze mu wcisnac to nie chce odpycha sie. A je tak szybko te początkowe mleko ze az bez oddechu. Gul-gul-gul-gul głęboki oddech i znowu
tak ze 4 razy i nara cycu,dziwne
Dzis w nocy patrzyłam na zegarek. Obudzil sie o 3 taaaaki głodny i jadł 2 minuty
A zasnał o 20, potem zrec o 23,1,3,5:30,7:30
W dzien je 4,5 min co 2 godz i jeszcze mu sie uleje co raz pozniej
Czasem zdarza mu sie jesc 10 min ale to jak go biore na śpiocha i nie da rady bo zasypia.

A wczoraj weszłam z nim na wage i bez niego i wyszło 6,4kg

To wagowo są bliźniaki

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



nie odrywaj bo porobisz rany i włoski będa tam słabo rosły, to samo zejdzie tylko wazna jest odpowiednia pielęgnacja tego


A ja zaomnialam dodać W piatek sie wazylam.Waga sprzed ciąży😝 Nawet talia mi się znowu pokazala.
Daisy23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-02 14:19:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:30.