Pomocy! Co robie zle w odniesieniu do diety

[Angel05]

Witam wszystkich, kieruje sie tu z ogromna prosba o porade. Otoz chce zgubic ok 3 kg, niby nie duzo ale niesety nici z tego. Trwa tak to juz to od paru miesiecy i niestety nie wiem co robie zle. Zaczne od tego ze nigdy sie nie glodze i staram sie jesc zdrowo. Pomyslalam ze jak dam przyklad mojego dziennego jadlospisu moze jakas dobra wizazanka podpowie mi gdzie robie blad?
Dodam ze mam alergie na nabilal, wiec musze tego unikac

Przyklad:
Sniadanie: kawalek albo dwa ciemnego pieczywa maczam w oliwce z oliwek albo jem z szynka, pasztetem na to pomidor
2Sniadanie: kawalek chleba ciemnego
Obiad: kurczak albo ryba z warzywami i ryzem albo z makaronem,
Czasami raz na jakis czas pare ziemniaczkow
Kolacja: kromka chleba ciemnego( zalezy ile zjadlam w ciagu dnia, jem max 3 na dobe ) , czasami owoce, ostatnio soki z sokowirowki, albo jajecznica

Cwicze raz w tygodniu pilates i co drugi dzien 20min na orbitek albo biezni

Co myslicie dziewczyny? Pozdrawiam

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez Angel05

Witam wszystkich, kieruje sie tu z ogromna prosba o porade. Otoz chce zgubic ok 3 kg, niby nie duzo ale niesety nici z tego. Trwa tak to juz to od paru miesiecy i niestety nie wiem co robie zle. Zaczne od tego ze nigdy sie nie glodze i staram sie jesc zdrowo. Pomyslalam ze jak dam przyklad mojego dziennego jadlospisu moze jakas dobra wizazanka podpowie mi gdzie robie blad?
Dodam ze mam alergie na nabilal, wiec musze tego unikac

Przyklad:
Sniadanie: kawalek albo dwa ciemnego pieczywa maczam w oliwce z oliwek albo jem z szynka, pasztetem na to pomidor
2Sniadanie: kawalek chleba ciemnego
Obiad: kurczak albo ryba z warzywami i ryzem albo z makaronem,
Czasami raz na jakis czas pare ziemniaczkow
Kolacja: kromka chleba ciemnego( zalezy ile zjadlam w ciagu dnia, jem max 3 na dobe ) , czasami owoce, ostatnio soki z sokowirowki, albo jajecznica

Cwicze raz w tygodniu pilates i co drugi dzien 20min na orbitek albo biezni

Co myslicie dziewczyny? Pozdrawiam

Jak dla mnie za dużo węglowodanów, a za mało warzyw i mało tłuszczy. Do 2 śniadania dorzuć masło, szynkę albo łososia i warzywka. Soki warzywne na kolację ok, ale owocowe już niekoniecznie, bo mają dużo cukru.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to dodałabym jakieś treningi siłowe 2-3 razy w tygodniu

[Angel05]

Dziekuje ogromnie za odpowiedz dostosuje sie do porady

[olasia99]

W okresie redukcji, to ja bym w ogóle zrezygnowała z owoców,bo mają dużo cukrów,nie tylko podczas kolacji.

Wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne łącznie z całym makro, odwjmij z 15% max i sprawdź, czego jesz za mało, a czego za dużo. Kiedyś też byłam zielona i wyliczenie tego zajęło mi 10min.

[skazana_na_bluesa]

ile kalorii spożywasz w porównaniu do zapotrzebowania?
po drugie - dietę masz mocno ubogą. przestań jeść tyle pieczywa to możliwe, że waga ruszy z miejsca. każdy posiłek powinien zawierać białko. nie możesz jeść nabiału, ale za to możesz jeść mięso, ryby czy jajka. jest też sporo warzyw bogatych w białko.
po trzecie - zwiększ aktywność na orbitreku do godziny jednorazowo. nie musisz pędzić jak głupia, ale chodzi o wydłużenie czasu wysiłku i spalenie większej ilości kalorii.

[Angel05]

Dziekuje ogromnie za porady, dzis zaczelam zmiane diety a od jutra zwieksze czas cwiczen. Pozdrawiam

[DagaW]

Napisane przez Angel05

Witam wszystkich, kieruje sie tu z ogromna prosba o porade. Otoz chce zgubic ok 3 kg, niby nie duzo ale niesety nici z tego. Trwa tak to juz to od paru miesiecy i niestety nie wiem co robie zle. Zaczne od tego ze nigdy sie nie glodze i staram sie jesc zdrowo. Pomyslalam ze jak dam przyklad mojego dziennego jadlospisu moze jakas dobra wizazanka podpowie mi gdzie robie blad?
Dodam ze mam alergie na nabilal, wiec musze tego unikac

Przyklad:
Sniadanie: kawalek albo dwa ciemnego pieczywa maczam w oliwce z oliwek albo jem z szynka, pasztetem na to pomidor
2Sniadanie: kawalek chleba ciemnego
Obiad: kurczak albo ryba z warzywami i ryzem albo z makaronem,
Czasami raz na jakis czas pare ziemniaczkow
Kolacja: kromka chleba ciemnego( zalezy ile zjadlam w ciagu dnia, jem max 3 na dobe ) , czasami owoce, ostatnio soki z sokowirowki, albo jajecznica

Cwicze raz w tygodniu pilates i co drugi dzien 20min na orbitek albo biezni

Co myslicie dziewczyny? Pozdrawiam

Wg mnie jedna, podstawowa kwestia - trzy posiłki dziennie to nie jest dobra metoda, powinnaś jeść 5 razy dziennie.

[Clemence]

Za duzo makaronow ;p xza malo np kaszy bogatej w rozne skladniki. Wiecej warzyw i owocow.

Poza tym pilates wzmacnia miesnie srodka ;p tylko i wylacznie. I pilates nie spala tylu kalorii.Ja uwazam,ze on jest dobry dla osob jako nawet delikatny przerwynik w cwiczeniach tygodniowych,dla osob co cwicza dosyc ciezko czyli na wysokich obrotach w tygodniu.
Wiecej kardio,wiecej cwiczen takich aerobowych i odwrotnie. Wzmacniaj wytrzymalosc ,szybkosc. Mieszaj treningi

[olasia99]

Napisane przez Clemence

Za duzo makaronow ;p xza malo np kaszy bogatej w rozne skladniki. Wiecej warzyw i owocow.

Poza tym pilates wzmacnia miesnie srodka ;p tylko i wylacznie. I pilates nie spala tylu kalorii.Ja uwazam,ze on jest dobry dla osob jako nawet delikatny przerwynik w cwiczeniach tygodniowych,dla osob co cwicza dosyc ciezko czyli na wysokich obrotach w tygodniu.
Wiecej kardio,wiecej cwiczen takich aerobowych i odwrotnie. Wzmacniaj wytrzymalosc ,szybkosc. Mieszaj treningi

Cardio i aeroby to to samo A owoce przy diecie redukcyjnej są nawet niewskazane (żeby już nie mówić, ze zabronione...). owoce to sam cukier, który się odkłada. Owoce, to co najwyżej jakiś banan po treningu.