Co rodzina dostanie od Was pod choinkę?

[rosa_lee]

Napisane przez Darkoz

Może mają jakieś hobby, np. kwiatki albo lubią słodycze?

Generalnie, to jest bardzo ciężka sprawa.
Babcia hipochondryczka, zawsze marudzi, że już umiera. Dziadek jest Niemcem i pomimo tego, że ma żonę - Polkę i generalnie polską rodzinę i mieszka tu od 20 lat (w Niemczech nie ma dosłownie nikogo, tak mu się życie ułożyło) to nie mówi nic po polsku, oprócz "dziękuję, dzień dobry, do widzenia".
Oni dużo podróżują i mają sporo kasy, ale poza podróżami nic dosłownie nie robią, siedzą całymi dniami w domu i się nudzą.
Próbowaliśmy ich wysłać np. na Uniwersytet III Wieku, na jakieś zajęcia dla seniorów typu basen, to babcia do nas z krzykiem (delikatnie mówiąc), że ona jeszcze nie jest taka stara, a my ją chcemy do seniorów wysyłać!
Na prawdę, są trudnymi ludźmi.
Książki odpadają, bo ich nie przeczytają. Kwiatki - mają w domu dosłownie 1 kwiatek stały w doniczce, więc raczej się nie pasjonują opieką nad kwiatkami.
Myślałam o jakichś witaminkach, typu Biovital, ale mają całą szafkę w kuchni + zestaw na stole leków.
Nie wiem, może jakiś album ze zdjęciami np. Paryża? Ale to też przypuszczam zostanie rzucone w kąt i nawet nie obejrzane...
No, cóż są takie osoby, którym trudno dogodzić...

[saane]

a może jakieś filmy podróżnicze?

[Vivienne]

A może jakiś bon na podróż? Albo bilet?

[rosa_lee]

Napisane przez saane

a może jakieś filmy podróżnicze?

O, to dobry pomysł jest

[verda]

Napisane przez rosa_lee

Generalnie, to jest bardzo ciężka sprawa.
Babcia hipochondryczka, zawsze marudzi, że już umiera. Dziadek jest Niemcem i pomimo tego, że ma żonę - Polkę i generalnie polską rodzinę i mieszka tu od 20 lat (w Niemczech nie ma dosłownie nikogo, tak mu się życie ułożyło) to nie mówi nic po polsku, oprócz "dziękuję, dzień dobry, do widzenia".
Oni dużo podróżują i mają sporo kasy, ale poza podróżami nic dosłownie nie robią, siedzą całymi dniami w domu i się nudzą.
Próbowaliśmy ich wysłać np. na Uniwersytet III Wieku, na jakieś zajęcia dla seniorów typu basen, to babcia do nas z krzykiem (delikatnie mówiąc), że ona jeszcze nie jest taka stara, a my ją chcemy do seniorów wysyłać!
Na prawdę, są trudnymi ludźmi.
Książki odpadają, bo ich nie przeczytają. Kwiatki - mają w domu dosłownie 1 kwiatek stały w doniczce, więc raczej się nie pasjonują opieką nad kwiatkami.
Myślałam o jakichś witaminkach, typu Biovital, ale mają całą szafkę w kuchni + zestaw na stole leków.
Nie wiem, może jakiś album ze zdjęciami np. Paryża? Ale to też przypuszczam zostanie rzucone w kąt i nawet nie obejrzane...
No, cóż są takie osoby, którym trudno dogodzić...

Może jakiś cieplutki kocyk, albo fajna pościel?

[travis]

za 21 dni trzeba bedzie utworzyc 2 nowe watki:
1. pochwal sie swiatecznym prezentem
2. oddam lub zamienie, czyli nietrafione prezenty swiateczne

[Stace]

Napisane przez rosa_lee

Generalnie, to jest bardzo ciężka sprawa.
Babcia hipochondryczka, zawsze marudzi, że już umiera. Dziadek jest Niemcem i pomimo tego, że ma żonę - Polkę i generalnie polską rodzinę i mieszka tu od 20 lat (w Niemczech nie ma dosłownie nikogo, tak mu się życie ułożyło) to nie mówi nic po polsku, oprócz "dziękuję, dzień dobry, do widzenia".
Oni dużo podróżują i mają sporo kasy, ale poza podróżami nic dosłownie nie robią, siedzą całymi dniami w domu i się nudzą.
Próbowaliśmy ich wysłać np. na Uniwersytet III Wieku, na jakieś zajęcia dla seniorów typu basen, to babcia do nas z krzykiem (delikatnie mówiąc), że ona jeszcze nie jest taka stara, a my ją chcemy do seniorów wysyłać!
Na prawdę, są trudnymi ludźmi.
Książki odpadają, bo ich nie przeczytają. Kwiatki - mają w domu dosłownie 1 kwiatek stały w doniczce, więc raczej się nie pasjonują opieką nad kwiatkami.
Myślałam o jakichś witaminkach, typu Biovital, ale mają całą szafkę w kuchni + zestaw na stole leków.
Nie wiem, może jakiś album ze zdjęciami np. Paryża? Ale to też przypuszczam zostanie rzucone w kąt i nawet nie obejrzane...
No, cóż są takie osoby, którym trudno dogodzić...

Hmm.. a dziadek czym się interesuje? Bo mój np. techniką, to może jakąś kamerę, aparat? Albo nowy telewizor? Albo dekoder do tej telewizji cyfrowej, jeśli nie mają oczywiście . Ale to już większy wydatek jest.

[dziad kalwaryjski]

Dziewczyny a co można kupić kobiecie w wieku 25 lat, która uwielbia ubrania, nie tylko nowe, ale też lumpeksy, ponadto jest maniaczką butów. Z kosmetyków używa tylko podstawowe, raczej się nimi nie jara. Nie lubi gotować, mieszka z rodzicami w swoim pokoiku (piszę na wypadek rad żeby kupić coś dotyczącego wystroju domu). Wolny czas spędza na zakupach, grając w taka konsolę na ruch (sorry nie wiem jak to sie nazywa hahah), lub z przyjaciółmi...
To jest trudny orzech do zgryzienia ponieważ ta osoba w momencie kiedy sobie coś umysli, że chciałaby to od razu kupuje, więc nie ma szans bym kupiła jej coś o czym marzy, lub mówiła, że chciałaby mieć! Tzn jest kilka takich rzeczy, ale kosztują ponad 300zł, a mnie nie stać na wydatek powyżej 130zł

Myślałam kupić jej wodę toaletową, która podobała się jej bardzo u mnie i mówiła, że jak będę miała możliwość ją załatwić to chętnie weźmie, ale chciałabym do tego jeszcze coś dołożyć. (ta woda nie jest droga i akurat mam możliwość ją zdobyć na święta) Czy myślicie, że dobrym pomysłem będzie karta podarunkowa w jej ulubionym sklepie z bielizną o równowartości przeciętnego kompletu bielizny tam? Zawsze na wyprzedażach tam kupuje staniki, bo normlanie średnio ją stać.

Ale to taki mało osobisty prezent, a ona zawsze u mnie trafia w 10 bez podpytywania mnie
Boje się, że sobie pomyśli, że nie chciałam się postarać i zrobiłam prezent na odwal...
Choć z drugiej strony ona często w rozmowach o prezentach mówi, że woli jak np powie komuś co chce dostać, lub ktoś jej się do czegoś dołoży...Tylko święta to chyba taka troszkę inna okazja niż imieniny, czy rocznica

[cholerna romantyczka]

Napisane przez dziad kalwaryjski

Dziewczyny a co można kupić kobiecie w wieku 25 lat, która uwielbia ubrania, nie tylko nowe, ale też lumpeksy, ponadto jest maniaczką butów. Z kosmetyków używa tylko podstawowe, raczej się nimi nie jara. Nie lubi gotować, mieszka z rodzicami w swoim pokoiku (piszę na wypadek rad żeby kupić coś dotyczącego wystroju domu). Wolny czas spędza na zakupach, grając w taka konsolę na ruch (sorry nie wiem jak to sie nazywa hahah), lub z przyjaciółmi...
To jest trudny orzech do zgryzienia ponieważ ta osoba w momencie kiedy sobie coś umysli, że chciałaby to od razu kupuje, więc nie ma szans bym kupiła jej coś o czym marzy, lub mówiła, że chciałaby mieć! Tzn jest kilka takich rzeczy, ale kosztują ponad 300zł, a mnie nie stać na wydatek powyżej 130zł

Myślałam kupić jej wodę toaletową, która podobała się jej bardzo u mnie i mówiła, że jak będę miała możliwość ją załatwić to chętnie weźmie, ale chciałabym do tego jeszcze coś dołożyć. (ta woda nie jest droga i akurat mam możliwość ją zdobyć na święta) Czy myślicie, że dobrym pomysłem będzie karta podarunkowa w jej ulubionym sklepie z bielizną o równowartości przeciętnego kompletu bielizny tam? Zawsze na wyprzedażach tam kupuje staniki, bo normlanie średnio ją stać.

Ale to taki mało osobisty prezent, a ona zawsze u mnie trafia w 10 bez podpytywania mnie
Boje się, że sobie pomyśli, że nie chciałam się postarać i zrobiłam prezent na odwal...
Choć z drugiej strony ona często w rozmowach o prezentach mówi, że woli jak np powie komuś co chce dostać, lub ktoś jej się do czegoś dołoży...Tylko święta to chyba taka troszkę inna okazja niż imieniny, czy rocznica

Jeżeli lubi modę to może jakaś książka/album ?

[bubelmart]

Napisane przez dziad kalwaryjski

Dziewczyny a co można kupić kobiecie w wieku 25 lat, która uwielbia ubrania, nie tylko nowe, ale też lumpeksy, ponadto jest maniaczką butów. Z kosmetyków używa tylko podstawowe, raczej się nimi nie jara. Nie lubi gotować, mieszka z rodzicami w swoim pokoiku (piszę na wypadek rad żeby kupić coś dotyczącego wystroju domu). Wolny czas spędza na zakupach, grając w taka konsolę na ruch (sorry nie wiem jak to sie nazywa hahah), lub z przyjaciółmi...
To jest trudny orzech do zgryzienia ponieważ ta osoba w momencie kiedy sobie coś umysli, że chciałaby to od razu kupuje, więc nie ma szans bym kupiła jej coś o czym marzy, lub mówiła, że chciałaby mieć! Tzn jest kilka takich rzeczy, ale kosztują ponad 300zł, a mnie nie stać na wydatek powyżej 130zł

Myślałam kupić jej wodę toaletową, która podobała się jej bardzo u mnie i mówiła, że jak będę miała możliwość ją załatwić to chętnie weźmie, ale chciałabym do tego jeszcze coś dołożyć. (ta woda nie jest droga i akurat mam możliwość ją zdobyć na święta) Czy myślicie, że dobrym pomysłem będzie karta podarunkowa w jej ulubionym sklepie z bielizną o równowartości przeciętnego kompletu bielizny tam? Zawsze na wyprzedażach tam kupuje staniki, bo normlanie średnio ją stać.

Ale to taki mało osobisty prezent, a ona zawsze u mnie trafia w 10 bez podpytywania mnie
Boje się, że sobie pomyśli, że nie chciałam się postarać i zrobiłam prezent na odwal...
Choć z drugiej strony ona często w rozmowach o prezentach mówi, że woli jak np powie komuś co chce dostać, lub ktoś jej się do czegoś dołoży...Tylko święta to chyba taka troszkę inna okazja niż imieniny, czy rocznica

a to akurat znaczy, że nie lubi nietrafionych prezentów (jak i ja) więc jeśli jesteś pewna w 100%, że to, co chcesz jej kupić trafi w jej gust, to super! ja bym się bardzo ucieszyła z bonu na bieliznę w moim ulubionym sklepie (bo mogłabym sama wybrać, a nie ktoś dla mnie - zawsze może nie trafić...), no i skoro sama mówiła, że chciałaby ten zapach - to nawet się nie zastanawiaj!

a album o modzie, może i tak...ale jeśli lubi praktyczne prezenty, to chyba nie przejdzie... no nie wiem, ja bym się bardziej ucieszyła z tego, co autorka wymyśliła

[agniesikk]

Jezus, jak ja nienawidzę dostawać książek i albumów, nienawidzę jak ktoś mnie uszczęśliwia tego typu prezentami

O wiele fajniejszym pomysłem jest właśnie woda toaletowa, albo bon do sklepu z bielizną.

[Agnieszka987]

Napisane przez agniesikk

Jezus, jak ja nienawidzę dostawać książek i albumów, nienawidzę jak ktoś mnie uszczęśliwia tego typu prezentami

O wiele fajniejszym pomysłem jest właśnie woda toaletowa, albo bon do sklepu z bielizną.

zgadzam się

[cholerna romantyczka]

Napisane przez agniesikk

Jezus, jak ja nienawidzę dostawać książek i albumów, nienawidzę jak ktoś mnie uszczęśliwia tego typu prezentami

O wiele fajniejszym pomysłem jest właśnie woda toaletowa, albo bon do sklepu z bielizną.

Właśnie ksiażki sa zawsze świetnym pomysłem na prezen

[Stace]

Napisane przez dziad kalwaryjski

Dziewczyny a co można kupić kobiecie w wieku 25 lat, która uwielbia ubrania, nie tylko nowe, ale też lumpeksy, ponadto jest maniaczką butów. Z kosmetyków używa tylko podstawowe, raczej się nimi nie jara. Nie lubi gotować, mieszka z rodzicami w swoim pokoiku (piszę na wypadek rad żeby kupić coś dotyczącego wystroju domu). Wolny czas spędza na zakupach, grając w taka konsolę na ruch (sorry nie wiem jak to sie nazywa hahah), lub z przyjaciółmi...
To jest trudny orzech do zgryzienia ponieważ ta osoba w momencie kiedy sobie coś umysli, że chciałaby to od razu kupuje, więc nie ma szans bym kupiła jej coś o czym marzy, lub mówiła, że chciałaby mieć! Tzn jest kilka takich rzeczy, ale kosztują ponad 300zł, a mnie nie stać na wydatek powyżej 130zł

Myślałam kupić jej wodę toaletową, która podobała się jej bardzo u mnie i mówiła, że jak będę miała możliwość ją załatwić to chętnie weźmie, ale chciałabym do tego jeszcze coś dołożyć. (ta woda nie jest droga i akurat mam możliwość ją zdobyć na święta) Czy myślicie, że dobrym pomysłem będzie karta podarunkowa w jej ulubionym sklepie z bielizną o równowartości przeciętnego kompletu bielizny tam? Zawsze na wyprzedażach tam kupuje staniki, bo normlanie średnio ją stać.

Ale to taki mało osobisty prezent, a ona zawsze u mnie trafia w 10 bez podpytywania mnie
Boje się, że sobie pomyśli, że nie chciałam się postarać i zrobiłam prezent na odwal...
Choć z drugiej strony ona często w rozmowach o prezentach mówi, że woli jak np powie komuś co chce dostać, lub ktoś jej się do czegoś dołoży...Tylko święta to chyba taka troszkę inna okazja niż imieniny, czy rocznica

Według mnie fajny pomysł, zrób tak jak wymyśliłaś

[the_kasias]

moja lista prezentów:

*brat nr 1 (studiuje elektoronikę): lutownica, płytka stykowa, odsysacz do cyny

*brat nr 2 (ostatnio dużo ćwiczy, biega): bluzka termoaktywna z długim rękawem, bidon na wodę z filtrem węglowym (można wlać kranówkę i filtr ją oczyszcza)

*mama: książkę 'niedziela nad sekwaną' (po pobycie w Paryżu zakochała się w życiu artystów), piżama, róż

*tata: okulary rozjaśniające do jazdy nocą, maska termoaktywna do sportów zimowych



do wszystkich prezentów dodam zdrapkę (a nóż ktoś wygra milion i się podzieli:P) + dla 3ostatnich osób jakieś plastry czy środek na chrapanie (bardziej dla śmiechu, bo wszyscy okropnie chrapią:P)

[almondfairy]

dziś zaczęłam kupować prezenty. mamie kupiłam perfumy, siostrze dokładam się do jakiegoś ciucha, TŻ też zażyczył sobie perfumę, sobie kupiłam książki (serię Millenium ). no i każdemu dorzucę jeszcze po kuponie totka lotka

[cholerna romantyczka]

Napisane przez almondfairy

dziś zaczęłam kupować prezenty. mamie kupiłam perfumy, siostrze dokładam się do jakiegoś ciucha, TŻ też zażyczył sobie perfumę, sobie kupiłam książki (serię Millenium ). no i każdemu dorzucę jeszcze po kuponie totka lotka

Proszę, tylko nie perfumę

Ja pragnę donieść, że wszystkie świąteczne zakupy zostały już poczynione

[ever-dream]

Napisane przez cholerna romantyczka

Jeżeli lubi modę to może jakaś książka/album ?

Taschen ma bardzo fajne albumy związane z modą.

Ten jest świetny np.: http://projectlena.com/wp-content/up..._id_254938.jpg

[BajaderkowaBaba]

Ja już też jestem w zasadzie u schyłku:

mama - kolczyki z yes
ojciec - 3 płyty z muzyką ulubioną (aczkolwiek on zawsze narzeka, więc przypuszczam, że będzie niezadowolony)
Tż - kawiarka z serii Batman jestem z niej bardzo zadowolona
szwagierka - kolczyki
przyjaciółka - ogromna świeca YC plus książka Rowlingowej
mama Tż - kapcie z owczej wełny
babcia - prawdopodobnie nalewka z czarnego bzu

i finito

[almondfairy]

Napisane przez cholerna romantyczka

Proszę, tylko nie perfumę

Ja pragnę donieść, że wszystkie świąteczne zakupy zostały już poczynione

tak, wiem, wiem zapomniałam napisać to kursywą. czasami w żartach mówimy perfuma ale wiem, że wiele osób to drażni, więc pardon

[molina_]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Ja już też jestem w zasadzie u schyłku:

mama - kolczyki z yes
ojciec - 3 płyty z muzyką ulubioną (aczkolwiek on zawsze narzeka, więc przypuszczam, że będzie niezadowolony)
Tż - kawiarka z serii Batman jestem z niej bardzo zadowolona
szwagierka - kolczyki
przyjaciółka - ogromna świeca YC plus książka Rowlingowej
mama Tż - kapcie z owczej wełny
babcia - prawdopodobnie nalewka z czarnego bzu

i finito

Ta babci to już tylko "leki"

[childrenofthesin]

a ja nadal nie wiem co kupić siostrze (

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez molina_

Ta babci to już tylko "leki"

?

Moja babcia lubi sobie wypić czasem coś z próndem

[agniesikk]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Ja już też jestem w zasadzie u schyłku:

mama - kolczyki z yes
ojciec - 3 płyty z muzyką ulubioną (aczkolwiek on zawsze narzeka, więc przypuszczam, że będzie niezadowolony)
Tż - kawiarka z serii Batman jestem z niej bardzo zadowolona
szwagierka - kolczyki
przyjaciółka - ogromna świeca YC plus książka Rowlingowej
mama Tż - kapcie z owczej wełny
babcia - prawdopodobnie nalewka z czarnego bzu

i finito

Bardzo fajne prezenty, szczególnie kolczyki z Yes dla mamy, kawiarka i świeca YC. Lubię dostawać takie prezenty, które są użyteczne i cieszą oko.

[Kachulec]

Napisane przez the_kasias

moja lista prezentów:

*brat nr 1 (studiuje elektoronikę): lutownica, płytka stykowa, odsysacz do cyny

*brat nr 2 (ostatnio dużo ćwiczy, biega): bluzka termoaktywna z długim rękawem, bidon na wodę z filtrem węglowym (można wlać kranówkę i filtr ją oczyszcza)

*mama: książkę 'niedziela nad sekwaną' (po pobycie w Paryżu zakochała się w życiu artystów), piżama, róż

*tata: okulary rozjaśniające do jazdy nocą, maska termoaktywna do sportów zimowych



do wszystkich prezentów dodam zdrapkę (a nóż ktoś wygra milion i się podzieli:P) + dla 3ostatnich osób jakieś plastry czy środek na chrapanie (bardziej dla śmiechu, bo wszyscy okropnie chrapią:P)

Co to są okulary rozjaśniające do jazdy nocą? Brzmi interesująco

[the_kasias]

Napisane przez Kachulec

Co to są okulary rozjaśniające do jazdy nocą? Brzmi interesująco

prowadziłam w takich tylko raz, dużo lepiej jeździ się nocą wpisz na all okulary rozjaśniające, powinno wyjść

[_Novotna_]

U mnie:

Mamcia: serum l'oreala revitalift plus zestaw age perfect z kremem, tonikiem i czymś tam jeszcze, jeszcze może krem pod oczy dokupie.

Siostra 15 lat: zazyczyła sobie torebke typu satchel ale coś nie mogę znaleźć, dostanie chyba karte podarunkowa do Primarka, kolczyki, słodycze,

TŻ: gra na xbox POS i elektryczna szczoteczka do zebow (wiem, że chce )

W tym roku mam mało gości na święta

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez agniesikk

Bardzo fajne prezenty, szczególnie kolczyki z Yes dla mamy, kawiarka i świeca YC. Lubię dostawać takie prezenty, które są użyteczne i cieszą oko.

Dziękować

Mieliśmy w tym roku średnio kasy na prezenty, więc zakupy robiłam od listopada, by uzbierać worek

Kawiarka Batman super! Właśnie do mnie przyszła i mam nadzieję, że posłuży Tż-towi

Kolczyki wybrałam na stronie yes, z darmową dostawą. Nie jest to oczywiście brylant ze złotem/platyną, ale myślę, że mama będzie zadowolona.

[bubelmart]

mama - właśnie dziś podpowiedziała, że przydałby się jej stojak na biżu tzn dokładniej na wisiorki - i tu problem - może wy podpowiecie dziewczyny, gdzie kupić taki wysoki stojaczek? na all wszystkie kurduplaste

tato - jak zwykle problem, choć myślałam nad jakimś dziełem takie pana, który rzeźbi różne fajne rzeczy - tato lubi takie rzeczy do ogrodu (mama też), a od tego pana zakupili już chyba dwie rzeźby...niestety, pan rzeźbiarz na razie nic ciekawego nie ma w swojej ofercie z tego co widziałam poza tym rok temu bodajże dostał rzeźbę, którą oglądał na all, ale mu było szkoda kasy kolejny rok z rzędu to samo?

brat - patrz wyżej, czyli jak zwykle problem, poza tym przyjedzie pewnie na dzień przed świętami (mieszka w Holandii), to go nawet nie podpytam co chce... kupił rok temu nowy samochód - coś do samochodu może? ale nawet nie wiem co ma, bo tak rzadko się z nim widuję i w ogóle rzadko gadamy

TŻ - powiem szczerze, że zaczynam wątpić w swoją wyobraźnię, niedawno miał urodziny i już się czułam wypluta z pomysłu, a na święta...ostatnio powiedział, że chyba musiałby sobie nowy portfel kupić, więc powiedziałam, że właśnie myślałam czy by mu na święta nie kupić i zapytałam czy chce - mega był zdziwiony, bo ja ZAWSZE go zaskakuję prezentami i nigdy nie pytam czy by to coś chciał (albo nigdy wprost), może się starzeję... a może coś jeszcze wymyślę

[travis]

Wstepnie to tak:
tata- skorzany czarny pasek John Lewis,
miodowa whisky

Mama- perfumy next
torbe dorothy perkins
skorzane rekawiczki- sie zastanawiam jeszcze
TZ- komplet 6 ksiazek jak sobie zazyczyl

Brat- nie mam pojecia!