2007-07-05, 11:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Hej...tak,włosy, grzywka-tak przyjemna sprawa może jednak dobijać. Już tłumaczę problem.Idąc miastem podziwiam piękne włosy kobiet.Natura nie obdażyła mnie niestety gęstymi włosami,ale nie wierze, że muszą one tak fatalnie wyglądać.Oczywiście-kiedy sa wyczesane przez fryzjerske wygladaja swietnie,ale na codzien wygladam w nich jak kurka.hyh.włosy mam baaardzo przylegajace do skory,oklapniete,zero puszystości,objętości czy jakiekolwiek podniesienia u nasady.A grzywka?Nie wiem jak,nie potrafie,nie wiem czym nie umiem jej ukladac by byla taka jak powinna.To nie jest kwestia zlego obcięcia,bo gdziekolwiek bylam zawsze mam tak samo.Chce by ciagle byla swieza,puszysta i nie przyklejajaca sie do czola....plissssss....... Hah...a wlosy po godzinnym wyczesywaniu,zostawione rozpuszczone po kilku godzinach wygladaja jakbym ich nie myła i nie czesala przez kilka dni...Wiec?Sposoby?Środki ?POMOCY
|
2007-07-05, 11:57 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
moim zdaniem powinnas tapiorwac wslosy u nasady i potem lekko od spodu polakierowac to samo z grzywka... powinny byc uniesione na dlugo. Ja zawsze tak robie, bo tez mam przyklapniete wloski..
ewentulanie po uyciu mozesz wcierac we wlosy (tez u nasady) pianke do wlosow zwiekszajaca objetosc.
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-07-05, 12:09 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
wiem dobrze co masz na myśli ja swego czasu bardzo często chodziłam do fryzjera, bo myślałam za każdym kolejnym razem, że po tej wizycie coś się zmieni. i zminiło się owszem. JEDEN JEDYNY RAZ mam cieniutke, rzadziutkie włoski. jeszcze nie tak dawno miałam problem z przetłuszczającymi się włosami i o zgrozo GRZYWKĄ!! ale i na to znalazłam sposób. porzuciłam szampony do włosów przetłuszczających się i zaczęłam myć głowę szamponami do włosów normalnych. wprowadziłam też do pielęgnacji WAX (najpierw używałam 2-3 razy w tygodniu teraz już tylko raz) który znormalizował wydzielanie tego łoju czy co to tam jest włosy staram się myć raz na dwa dni, jak są w fatalnym stanie myję codziennie. po każdym myciu spryskuję je jedwabiem w sprayu. i nie ważne, że moje włosy ani trochę się po nim nie błyszczą. ważne, że je czuję, że są odpowiednio nawilżone i gładsze. swojego czasu myłam też samą grzywkę. obecnie mam krótkie i planuję zapuszczać (mimo iż wyglądają jak bida z nędzą zawsze można zrobić z nich kucyk lub spiąć z tyłu) przerabiałam też tabletki. zero różnicy...
mój problem polega na tym, że nie mam wyobrażenia wizualnego dotyczącego fryzur, dlatego moja grzywka bardzo odbiega od ideału. myślę, że gdybym wiedziała jak odpowiednio ją zaczesywać wyglądałabym 100 razy lepiej. nie noszę rozpuszczonych włosów bo po 15 min są oklapnięte i wygladają fatalnie!! (próbowałam wszelkich cudów dodających objętości, ale stosowane nawet w małych ilościach obciążały i sklejały włosy) chętnie zmieniłabym kolor, ale to bez sensu, bo i tak niegdy nie będę nosiła rozpuszczonych włosów a pasemka w kitku jakoś mi się nie widzą... ale się rozpisałam nie zamiartwiaj się tak. trzeba poprobować (ja przegrałam walkę z wiatrakami i już dałam sobie spokój) |
2007-07-05, 12:35 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
To mi sie podoba-szybka reakcja . Może to brzydko,ale pocieszający jest fakt,że nie tylko ja mam taki problem.Wiem,co czujecie...a jak słysze,że znajoma po prostu kladzie się spać z mokrymi włosami,a rano wyglądają tak pięknie przez cały dzień to w duchu powtarzam sobie: za jekie grzechy?? hyhy Takie,życie...nikt nie mówił, że będzie łatwo. Też próbowałam wielu sposobów-nawet nie używałam odżywki, żeby były bardziej puszyste alee....nic z tego nie wyszło.Zastanawiam się nad pianką Nivea dodającą objętości i ostatnio widziałam jakąś reklame lakieru push-up tylko nie potrafię skojarzyć firmy.Co Wy na to? Wiem,wiem...skończy sie tak samo jak zawsze-zero efektu.To smutne...buuuu PIF PAF
|
2007-07-05, 12:54 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
to pewnie taft no ewentualnie wella zacznij używać odżywek w sprayu może pomoże
|
2007-07-05, 13:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Też mam cienkie włosy, które lubią sobie klapnąć Ale jakiś czas temu porzuciłam wszystkie marketowe kosmetyki do włosów na rzecz profesjonalnych i aptecznych. I widzę różnicę. Włosy stały się mocniejsze, grubsze, nie klapią po kilku godzinach. Ja po umyciu układam włosy na grubej szczotce. Przez to unoszą sie Piankę Nivea miałam i jest taka sobie. Lepsze są te Wellaflex. Lakier Push-up Sunsilka też miałam i to była jedna wielka klapa. Polecam kosmetyki do stylizacji L'oreala z serii profesjonalnej. Miałam lakier i był fantastyczny. Lepszego nigdy nie miałam.
A co do grzywki, to może masz przetłuszczajaca się cerę? Jeśli tak to jakiś dobry puder matujący powinien zmniejszyć problem. Skóra nie będzie się tak przetłuszczać, przez co grzywka nie będzie się tłuscić. |
2007-07-05, 13:48 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
z lakierow polecam taft- to samo pianka. dostepne sa nawet w zestawach
stanowczo odradzam sunslik- niby dodajacy obejtosci..ale w rzeczywistosci nie daje nic...!!
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-07-05, 14:03 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Bądź mądry i pisz wiersze Kurcze,trzeba sie namęczyć z tymi włosami.A stosowałyście wałki-takie sporej wielkosci?Podobno daje efekt....Chyba sie skusze na pianke Nivei dodającą objętość (ma świetne recenzje) i lakier taft....oby to nie były kolejne kosmetyki wrzucone do szafy na zawsze lub oddane znajomym...yhhh Jeszcze jedno:macie moze grzywki?Jak je czeszecie?Bo tak jak powiedziala alufa,gdybysmy znaly odpowiednia technike na grzywke...to moze caly dzien wygladalaby pieknie??
Pozdrawiam |
2007-07-05, 14:27 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Lepsze od wałkow wydaje mi się modelowanie na dużej okrągłej szczotce (wiesz o co chodzi? tak, żeby włos "odstawały od głowy)
Nie stosuj: -zbyt dużo odżywek -zbyt ciężkich odżywek A może loczki? Dodałyby objętości. Tak mi się wydaje. Próbowałaś zawiązać na czubku głowy kucyk w stylu "mała Mi"? (ta dziewczynka z muminków) Niektóre wizazanki bardzo sobie to chwalą. TApirowanie też by pomogło. Tylko pamietaj, ze niszczy włosy. Ale myślę, że jesli nie przesadzisz, to bedzie ok. Podaje tez linki podobnych wątków. Poczytaj w wolnej chwili http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=63191 http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=107711 http://www.wizaz.pl/forum/archive/in.../t-117954.html http://www.wizaz.pl/forum/archive/in...p/t-42519.html http://www.wizaz.pl/forum/archive/in.../t-120909.html Pozdrawiam.
__________________
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić." Albert Einstein |
2007-07-05, 14:28 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
ja mam grzywke na bok... no i zazwyczaj ona sie kreci wiec ja lekko prostuje i potem tapiruje delikatnie zeby sie uniosla lekko, bo nie lubie takiej lezacej na czole no i lakierem z daaaleka zeby sie nie zrobil helm
przypomnialo mi sie, mozesz uzywac tez szamponow i odzywek efekt bedzie silniejszy ja polecam serie Elseve zwiekszajaca objetosc na mnie na prawde dziala, a nigdy nie wierzylam w jakies unoszenie czy inne takie bajery... seria ta dziala bardzo delikatnie i nie przeciaza wlosow
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-07-05, 14:48 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 896
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
A ja was zaskoczę... Ważna jest TECHNIKA SPANIA
Ja też mam dramatycznie przyklapnięte włoski, bardzo gęste, ale cieniutkie i takie "przylizane" Opracowałam na nie mój domorosły sposób: 1. Myję wieczór włosy i suszę suszarą z głową w dół. 2. Idąc spać, podkładam jasiek całkowicie pod włosy (tak, że są odbite od skóry głowy) a drugim jaskiem przykrywam drugą stronę głowy w analogiczny sposób "pod włos" 3. Jeżeli jesetem zmuszona umyć włosy rano, po wysyszeniu włosów spinam szeroką miękką frotą " mocną palmę" na czubku glowy na godzinkę - i efekt jest podobny Może smieszne, ale skuteczne. Ten sposób spania już tak wszedł mi w krew, że inaczej nie mogę zasnąć. A bez względu ile sie wywiercę w nocy rano mam włosy pieknie "odbite" od skóry |
2007-07-05, 14:52 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
ja bym sie chyba tak nie wyspala haha
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-07-05, 14:55 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
popieram dziewczyny
na przetłuszczające się skórę głowy - szampony z apteki pielęgnacja - lekkie odżywki nawilżające (najlepiej bez sylikonów bo obciążają) stylizacja - suszara + szczota, z kosmetyków to pianki i lakiery (z doświadczenia wiem, że warto wydać parę złotych więcej na te profesjonalne bo efekt jest nieporównywalny ) do tego mogą być płukanki z ziół np. pokrzywy - wzmacniają włosy i jednocześnie trochę wysuszają, więc włosy nie powinny być takie klapnięte no i chyba dużo daje dobre strzyżenie... nie bijcie dziewczyny, ale nie widzę sensu hodowania na siłę długich włosów z grzywką, skoro i tak nie nosicie rozpuszczonych a ta grzywa się nie układa może warto sprawić sobie jakąś ciekawą, krótszą, dobrze wycieniowaną fryzurkę?? |
2007-07-05, 15:11 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Widze, że wątek się przyjął. No cóż,lepiej by było, gdyby mniej z nas miało takie problemy,ale teraz przynajmniej możemy wymienić się doświadczeniami
ROZMARYNEK W okrągłe szczotki jestem zaopatrzona-3 wielkie,2srednie,1mala hahaha Jest zdecydowanie lepiej,niz bez nich,ale i tak to nie to.A wogole,nie mdleja Wam od nich rece?? bo mnie tak Dziękuje za linki-zaraz je przewertuje od góry do dołu. Małej Mi jeszcze nie próbowałam,wiec dzis po przyjezdzie do domu odrazu wyprobóje.Ten pomysł wydaje się logiczny,tylko czy włosy wtedy nie będą jakby wygniecione? TRUSKAFFKA kazdy nowy specyfik sie przyda co do grzywki robie podobnie-ale chyba zle bo sie psuje po kilku godzinach,a juz tymbardziej na przystankach ANKA rozwalilas mnie hahahahahaha sie uplakalam prawie. Ale kazdy sposob jest dobry-byle skuteczny.nie wiem tylko co na to moj ukochany jak jednej nocy bedzie spal obok mnie i tej konstrukcji a drugiej nocy z Małą Mi hahahahaha BENITO widze ze tez jestes specjalistką w tym zakresie płukanek z ziół jeszcze nie próbowałam.co do strzyżenia-czesto je podcinam i dbam by były w formie,ale krótkiej fryzury miec nie moge0-z tym przyklapnieciem to wogole by paskudnie wygladalo-kiedys mialam-wiem co to za ból jak nie moge kitki zrobic Prawda? Ciagle mnie nurtuje sprawa pięknej grzywki przez caly dzien.A wracajac do walkow,szczotek pianek i innych specyfikow i zabiegow?Macie jakies patenty na ich używanie?Na machanie szczotka i układanie wałków? Pozdrawiam raz jeszcze |
2007-07-05, 15:31 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
moze to kwestia lakieru
ja przetestowalam bardzo wiele, poki uzyskalam pozadany efekt dla mnie jest najlepszy Taft zielony jak na moje oko wella, timitei, sunsilk nic nie daja...
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-07-05, 15:53 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Cytat:
co do tego utrzymywania długich włosów za wszelką cenę - ja tak nie mam lubię mieć krótkie, a z doświadczenia wiem że są i łatwiejsze w pielęgnacji i mniej kłopotliwe... a byłyby jeszcze bardziej, gdyby właśnie były cienkie i nie takie rozczochrane |
|
2007-07-05, 16:44 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Oj znam ten ból, moje włosy tez są cienkie i delikatne i w dodatku PROSTE całkowicie !! Na szcęście tez są lekkie ale tez dopiero ostatnio to odkrylam;-)heh tzn fryzjerka odpowiednio wycieniowała mi wlosy. I rano ulozone na grubej szczotce jakos wygladają. Polecam Ci własnie mycie wlosków rano, suszenie wlosów z glowa spuszczona ku dołowi, i potem modelowanie na grubej szczotce. Nie uzywaj odzywek ktore mogą obciązac ci wlosy oraz nie cieniuj ich zbyt mocno.Nie uzywaj zadnych srodków wygladzających ( tylko na koncowki lub poszczegolne pasma ) Jesli chodzi o jakis kosmetyk to w moim przypadku sprawdza sie pianka l'oreal prof. volume ( odbija wlosy u nasady) tylko ze nie stosuje jej za często bo wiadomo jak to pianka troche niszczy wloski.
__________________
"Pokusa to perfumy, które wdycha się tak długo, az człowiek zapragnie mieć flakon" Jean-Paul Belmondo Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43332094 #post43332094 |
2007-07-06, 08:55 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Hey....zmagania z włosami dzień kolejny ? Tyle tych rad wczoraj bylo,ze hoho...ale z braku czasu wieczorem i dzisiejszego bardzo wczesnego wstawania wybralam najmniej czasochłonny sposób- wygrała MAŁA MI :P I powiem wam ze troszke lakieru rano i na prawde jest lepiej Minely dopiero 3 h od uczesania wiec zobaczymy co bedzie pod koniec dnia w pracy? Efekt musze jeszcze poprawic ale z pewnoscia jest lepiej niz bylo...Bede dazyc do doskonalosci Dzis mam czas-wiec wskocze do drogerii po taft i pianke jakas dobra. A co to lekkich odzywek,o ktorych czesto mowa polecacie cos? Ja stosuje pantene lub gliss kura.Dobra decyzja?
|
2007-07-06, 10:16 | #19 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Ja także mam bardzo cienkie włosy i przetłuszczające się - z tym, że ja myję je codziennie. Natapirować sobie całej glowy nie potrafię, pianki u mnie nie sprawdzają się (kiedys kupilam sobie jakąś z welli chyba i stala przez pół roku w łazience). Gdy wlosy wyschną same to są ulizane jak u mona lisy :P Nienawidzę tego!! Ale po przeczytaniu tego wątku muszę spróbować chyba kucyka "na małą mi":P myślę, że z dobrym lakierem może wyjść z tego coś sensownego Dodam, że czasem uda mi się ułożyć fryzurkę na grubej szczotce - jednak często do tego potrzebna jest "trzecia ręka" a ja takowej nie mam:P gdy mam czas to podwijam na szczotce pasemko po paśmie włosów, wtedy jest najlepszy efekt, lub gruube pasma pochylając głowę do przodu(wtedy jest to szybsze i mniej bolesne dla mojej ręki). Nie używam odżywek bez spłukiwania, dużo środków do stylizacji typu wosk, lakier też mi nie służy. Pozdrawiam.
|
2007-07-06, 10:55 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 854
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
ja tez mam ten problem... odhodowuje wlosy i mam takie nie wiadomo co... fakt ze podciete, w miare zdrowe, odzywiam, regeneruje, itp... ostatnio testowalam na sobie takie oto sposob - po tych wszytskich splukiwanych maseczkach gotowych lub zrobionych wlasnorecznie myje wlosy szamponem venita z keratyna i wit E, polewam je chlodna herbatka z pokrzywy zaparzona z 2 torebek. troche to wmasowuje, odsaczam w recznik, spryskuje je lotonem 2 (nie wiem czy wiecie co to jest ale starsze wersje tego uzywaly nasze babcie koszuje ok 6 zl za 135 ml plynu. kupuje w osiedlowej malej drogerii. podobno ma wyciag z kurzego bialka, ktore nadaje wlosom puszystosc i odtluszcza. pryskam od skory, ale nie chodzi o to zeby to dzialalo jak tonik, czy jakas wcierka. (nie warto przesadzac z iloscia bo sklei wlosy) tylko psikadelkiem, zeby od nasady je podniesc, tak jak te wszystkie wlosy w plynie. na mokre jeszcze koncowki nakladam odzywke bez splukiwania ziaji z tej serii z olejkiem rycynowym. rozczesuje, to schnie, albo pomagam suszarka z glowa w dół. znowu rozczesuje i ponownie spryskuje lotonem (doslownie 4 psikniecia na cale wlosy) i znowu odrobina odzywki to znowu schnie, czesze i efekt jak na moje proste, cienkie wlosy, przylizujace sie niesamowicie, jest najlepszy jakna te ktore probowalam. zadne pianki, lakiery... nic, a to powoduje ze wlosow jest wiecej, jakies takie puszyste. robie to rano, bo jak umyje wieczorem i to zrobie to nie ma takiego efektu po spaniu... polecam
|
2007-07-06, 12:12 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Haha...kolejna opcja sie pojawiła....Lotion czy cus-wiem wiem jak wyglada,czytalam,ze wizazystki go polecaja Tez trzeba wypróbowac.Hah...widze,ze tyle ile glow tyle sposobow na piekne wlosy.Eh...zeby cos poskutkowalo.Za tydzien wybieram sie do fryzjera wiec popytam i moze sie dowiem co nie co?;p Trzymajcie sie cieplo
|
2007-07-06, 12:33 | #22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Cytat:
i takie rzeczy co mi się przypomniały: Wizażanki polecały na objętość piankę Matrix Amplify |
|
2007-07-10, 16:25 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
a moze jakas delikatna trwala unoszaca wlosy u nasady? ale to tylko u b. dobrego fryzjera...
__________________
Zapuszczam włosy!
|
2007-07-11, 11:21 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
wieeeeem mam juz lepszy sposob niz mala mi-bo od malej mi brzydko zaginely sie wlosy.A wiec-walki rzepowe-nic innego! Wczoraj wieczorem umysłam wlosy,nalozylam pianke,troszke podsuszylam i zalozylam walki.Poszlam spac,dzis rano zdejmuje....i mam bombke na glowie Nie dlatego,ze glowa swiecila sie od tluszczu po prostu-wlosy uniesione od nasady i podwiniete,rozczesalam tylko i gotowe teraz tylko potrzebuje jakiegos kosmetyku ktory je wygladzi,nablyszczy?hmn.. ..nie chodzi o to,ze sa zbyt uniesione tylko troche takie pierzaste-ale to pikus w porownaniu z efektem.ten kosmetyk musi byc do uzycia na suche wlosy.polecacie cos?aaaa i jest jeszcze jeden plus-rano zyskuje minimum 20mint czasu,mozna pospac dluzej,bo wstaje sie z gotowa fryzurka POLECAM
|
2007-07-11, 12:04 | #25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Cytat:
kosmetyk o który Ci chodzi to chyba lakier nabłyszczający (tak sobie myślę ) może przejrzyj KWC tam jest mnóstwo opinii, może znajdziesz coś dla siebie? |
|
2007-07-11, 12:14 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
racja-spanie w walkach wymaga umiejetnosci,ale nie jest zle hyhy wlasciwie musze zobaczyc jaki bedzie efekt na wlosach po np.dwugodzinnym trzymaniu na walkach?Tak na wszelki wypadek jakbym miala wypad wieczorny Zaraz zobacze co tam na KWC proponuja....P.s: jest 13,a wlosy takie jak o 7rano hyhy
|
2007-07-11, 12:18 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 655
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
nigdy nie rozumiałam jak można być zazdrosnym o włosy..
__________________
|
2007-07-11, 13:05 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
sądze,że to zbędny komentarz,a do tego nie związany z tematem-jak zauważyłaś umieszczamy tu MĄDRE porady i pomysły jak włoski poprawić.To nie jest zazdrość złośliwa lecz chęć posiadania takowych Po drugie być może masz na tyle śliczne włosy, że nigdy nie stanowiły dla Ciebie problemu...
pozdrawiam i życze szczęścia.....(bosh) |
2007-07-11, 13:45 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
quizzz, czy te wałki rzepowe nie poszarpały Ci włosów? Bo zastanawiam się nad nimi, ale czytalam, że mogą niszczyć, łamać włoski, a tego bym nie chciała
PS. A ja rozumiem, że można zazdrościć włosów
__________________
Jesteś! |
2007-07-12, 08:01 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: Włosy,a samopoczucie :/ Szukam rad...
Cytat:
P.s: Dzieki za wsparcie a' propos panny zazdrosnicy |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.